Witam, wiem, że jest dopiero październik, ale wolę mieć więcej czasu na przemyślenie tego wszystkiego. Zacznę od tego, że jest mi ciężko ubrać w słowa to co chcę wam przekazać, więc całość może nie trzymać się kupy. Tak więc jestem w klasie III gimnazjum. Moja szkoła ma wysoki poziom, powiedziałbym, że nawet bardzo, bo miałem już trzy przypadki, gdzie przyszli do nas kolesie, którzy w tamtych szkołach mieli wysokie średnie, jeden miał nawet w poprzednim roku pasek na świadectwie. Jednak gdy zaczęli się uczyć w mojej szkole to jechali na dwójach i trójach jeśli jakaś wpadła. Sam od początku starałem się utrzymać średnią powyżej 4,00. Jak na razie mi się to udaje, bo w klasach I-III podstawówki była "nagroda", IV- pasek, średnia 4,8; V - średnia 4,72; VI- pasek, średnia 4,81; I gim.- średnia ~4,30; II gim.- średnia ~4,45. Tak więc według mnie nie najgorzej. Z matematyki miałem w drugiej klasie 5. Jako jedyny z klasy, więc nauczycielka musiała i musi mnie teraz z tego przedmiotu tyrać. Dzień w dzień, biegam do tablicy robić zadania, których reszta by nie zrobiła. Sam nie uważam się za drugiego Pitagorasa, wręcz przeciwnie, wypadam "dobrze" na tle innych, bo ci wolą na lekcjach spać, spisać to co potrzebne i starczy. Więc do odwalania brudnej roboty jestem ja, ale nie będę się wam tutaj żalił. Owa nauczycielka ,jest byłą wicedyrektorką, więc uważa się za ważną i "ona wie lepiej", ma męża w Liceum Ogólnokształcącym, który uczy matematyki i fizyki. Niedawno spytała mi się na jaki kierunek się wybieram, to odpowiedziałem, że chcę iść w stronę informatyki. Powiedziała, że mam iść do tego Liceum, bo się "zmarnuję" i jeśli tego nie zrobię to ją "zawiodę". Jakoś nie bardzo się tym przejąłem. Wczoraj byłem na Targach Edukacyjnych i byliśmy w pięciu szkołach: Zawodówce 1, Zawodówce 2, Liceum 1 (zachwalane i polecanie przez nauczycielkę), Liceum 2 oraz Technikum. Najlepsze wrażenie zrobiło na mnie Technikum oraz Liceum 1. Do owego technikum chodzi mój kuzyn, który bardzo sobie je zachwala oraz chodziła ciocia, która uważa, że był to świetny wybór. Właśnie na tą szkołę się "napalałem" przez 4 lata bo słyszałem o niej wiele dobrego, jednak nauczycielka powiedziała, że nie opłaca się tam iść. Bo słabo przygotuje mnie do matury, bo nie dostanę się potem na studnia, bo po liceum wszystkie politechniki będą stać dla mnie otworem itd. Jednak sam dalej zamierzam iść do tego technikum. Spodobało mi się tam najbardziej, bo nauczyciele byli mili, jednak szczerzy, że jeśli nie jesteśmy dobrzy z matematyki to mamy się zastanowić nad wyborem tej szkoły oraz kierunku gdzie przedmiot ten jest na poziomie rozszerzonym, natomiast w liceum wszyscy byli "za bardo mili", czuć było, że udają i mówili, cały czas, że mamy wybrać ich szkołę itd.
Teraz chciałbym poznać wasze zdanie. Iść do Technikum Informatycznego czy do Liceum Ogólnokształcącego?
Co będzie dla mnie lepszym wyborem? Jestem raczej człowiekiem zdecydowanym, co chcę w życiu robić oraz jaki kierunek obrać w nowej szkole. Uczę jak się uczę, i proszę abyście napisali, chociaż w skrócie, plusy i minusy obu tych szkół.
P.S Nie wiem czy w moim "opowiadaniu" wszystko jest napisane tak jak być powinno i zapewne trzeba będzie to przeczytać ze trzy razy, żeby zrozumieć o co mi chodzi + pisałem to na szybko. Z góry dziękuję za pomoc.
idz tam gdzie chcesz, skoro jestes taki dobry to poradzisz sobie niezaleznie od szkoly
Na pewno moje oczy krwawią, dzięki za te entery!
Idź do liceum numer 1 na mat-fiz /eot
Nie słuchaj się nauczycielki. Masz własny rozum. Jeśli gdzieś chcesz iść bardziej, a spotykasz się z dezaprobatą, to po prostu tam idź, bo to nie oni idą, tylko Ty. Proste. Dlaczego mamy Ci uświadamiać, co będzie lepszym wyborem? Znasz się sam lepiej niż my Ciebie. Sam powinieneś wiedzieć, co będzie dla Ciebie dobre.
Powodzenia.
Jestem raczej człowiekiem zdecydowanym, co chcę w życiu robić oraz jaki kierunek obrać w nowej szkole. Uczę jak się uczę, i proszę abyście napisali, chociaż w skrócie, plusy i minusy obu tych szkół.
No a się pytasz do jakiej szkoły chcesz iść ?
Zwłaszcza że wybrałeś zupełnie 2 inne szkoły technikum informatyczne oraz liceum
z 2 różnymi ścieżkami dalszej edukacji(szkoły wyższej)
Nie oszukujmy się skończenie samego liceum nic nie daje, każdy głupek może skończyć takiego Cosinusa i mieć to samo średnie jak po ogólniaku np ja
Czyli raczej po liceum musiał byś iść na studia być może dojrzeć i wybrać odpowiedni kierunek
To jest takie pytanie co jest lepsze BMW czy Mercedes.
technikum i jeszcze raz technikum w liceum zmarnujesz trzy lata zycia nic potem z tego nie bedziesz miał albo na studia albo kaplica a tu zostaje jeszcze zawod
Już tak nie psioczcie na liceum. Niektórzy w szkole nie szukają zawodu, tylko wiedzy.
Po technikum masz wybór - praca albo dalsza nauka. Po liceum takiego wyboru nie masz i zostają tylko studia, które dadzą ci po ich ukończeniu lepsze perspektywy.
edit: Bez znaczenia co wybierzesz, liceum czy technikum. Jak uczysz się dobrze to sobie poradzisz wszędzie.
[9] ----> Najbardziej boję się programowania, bo chcę iść w przeciwną stronę czyli grafikę.
na twoim miejscu poszedlbym jednak do technikum. nie sugeruj sie czasami tym, ze ktos ci powiedzial, ze w liceum lepiej cie przygotuja do matury, bo to jest zwykla bzdura.
z drugiej strony jesli chcesz isc na studia, to w technikum bylbys rok w plecy. z tym ze nie wiesz jakie bedzie twoje nastawienie do nauki za dwa lata. znam wielu ludzi ktorzy w gimnazjum byli bardzo dobrymi uczniami, a potem w szkole sredniej cos im odwalilo, zaczely sie imprezy, dziewczyny i z piatek zrobily sie dwojki i trojki.
Prędzej czy później i tak będziesz musiał sam się uczyć, więc po co tracić dodatkowy rok na technikum skoro chcesz iść na studia?
W liceum lepiej Cię przygotują do matury, gorzej do pracy.
Nie napisałeś skąd jesteś. Ale wg mnie jeśli się dobrze uczysz to idź do najlepszego LO w mieście.
[13] -----> Jestem z miasta niedaleko Chodzieży. A szkoły nad którymi się zastanawiam znajdują się: Technikum Zespół Szkół Licealno-Gimnazjalnych w Ratajach na ul. Chodzieskiej 9, 64-800 Chodzież oraz Liceum I Liceum Ogólnokształcące im. św. Barbary w Chodzieży na ul. Żeromskiego 11, 64-800 Chodzież
Mam pytanie, nauczą mnie programować w Technikum lub Liceum od totalnego zera czy tylko jak używać Painta i Notatnika?
Ani to ani to.
Wypadałoby coś już wiedzieć, wybierając się na informatykę.
W technikum prawdopodobnie tak. W liceum to zależy od szkoły. Popytaj absolwentów/uczniów.
Po liceum masz szersze możliwości i możesz iść na studia. No i rok do przodu w stosunku do technikum. Jak jesteś obrotny, to sam się będziesz rozwijał w tym co Cię interesuje i już po liceum możesz zacząć pracować jak czegoś się sam nauczysz. A w grafice i programowaniu akurat trzeba samemu coś robić.
Przykłady moich kumpli w liceum:
1. W drugiej klasie napisał kopię Mario, potrafi jakieś tam apki na telefon stworzyć. Teraz studiuje automatykę i robotykę.
2. W szkole się uczył, jakieś tam mniejsze projekty, teraz po pierwszym roku informatyki w wakacje się załapał na jakieś praktyki w firmie i już może u nich pracować dorywczo (na 2 roku studiów!)
3. Już nie kumpel a starszy znajomy. Skończył lo, olał studia i założył z paroma osobami świetnie prosperującą szkołę jazdy. Podobnie może być z Tobą i jakąś firmą związaną z it, tworzeniem internetów itp.
Bez różnicy przecież gdzie się pójdzie czy do technikum czy to do liceum jeśli ktoś chce iść w branżę IT zawodowo to musi się rozwijać we własnym zakresie. Są po prostu plusy i minusy liceum i technikum. W tym 2 się zdobywa pierwsze doświadczenia na praktykach ale się jest w szkolę rok dłużej a później jak studia to zdecydowanie się tego nie opłaca
Stary, jak taki ogarniacz jesteś to sobie poradzisz, ale warto pomyśleć czy 4 lata technikum to nie marnowanie czasu, no i jak z poziomem nauczania. W mojej mieścinie jest/bylo technikum i liceum i roznica poziomowa straszna, w technikum nauczyciele sie nawet nie starali, zdawalność matury na poziomie kilkunastu procent.