Outlast 2 - powstaje kontynuacja horroru studia Red Barrels
Chciałbym poznać chociaż przybliżoną datę premiery. Poza tym liczę na to, że w drugiej odsłonie ujrzę bardziej otwarty obszar działania i mniej liniowe etapy, ponieważ już po pierwszym przejściu jedynki nawet poziom szaleńca nie zrobił na mnie wrażenia. Co więcej mam nadzieję, że poza trybem nocnym w kamerze twórcy wprowadzą do rozgrywki coś więcej, może latarkę? myślę, że świetnie nadawałaby się do otoczki Outlasta. :)
Super gra :D bardzo lubię ten horror powinni być gra roku horror :)
Obok "Alien: Isolation" to póki co najstraszniejszy survival-horror w jaki grałem :) "Amnesia" jest mocno przereklamowana. Czekam na drugą część"Outlasta"!
Outlast byl srednio straszny, fabula byla slaba, plytki i pelno w nim bylo 'klisz'. Na dwojke raczej nie czekam. Wole nowego Fatal Frame'a, Silent Hills, albo nowe Siren (ktory gdzies tam podobno powstaje).
Szkoda ze nikt nie wpadl na wydanie 3 Fatal Framow na ps3 w wersji classic HD...nowego sirena....To co wiem to nowy Fatal frame wyjdzie na j...nego Wii;D to powoduje lekka chec kupna konsoli... Mam nadzieje ze bedzie jeszcze jakis horror w 2015 roku bo narazie biednie zapowiada sie rok 2015
Jedynka totalnie wymiata, jeden z najlepszych horrorów. Fabuła słaba nie była, była po prostu prosta jak na horror przystało, spełniała swoje zadanie i miała swoje momenty.
Outlast po prostu nie skupiało się na fabule. Gra zalicza się raczej do "tanich" horrorów, używających nieskomplikowanych zagrywek w celu przestraszenia odbiorcy.
@Dreamy
Fabuła w horrorach nie musi być prosta (to nowe gry ją taką uczynił). Silent Hill 2, Kuon, seria Fatal Frame, Rule of Rose, to gry z niesamowicie dobrą, często niełatwą w zrozumieniu, fabułą.
Skoro już jesteśmy przy dobrych horrorach - http://www.change.org/p/nintendo-of-japan-north-america-localize-and-release-fatal-frame-on-wii-u-worldwide?utm_campaign=friend_inviter_chat&utm_medium=facebook&utm_source=share_petition&utm_term=permissions_dialog_true&share_id=lWiEUncodN
Cóż ja osobiście nie przepadam za Japońskimi horrorami. Ten Fatal frame tak chwalony przez niektórych oceny ma w sumie gorsze od Outlast. Rule of Rose - horror psychologiczny, brzmi ciekawie ale został zjechany przez krytyków więc nie wiem co o nim sadzic.
SH 2 byłoby spoko gdyby nie fakt, że sama gra się totalnie zestarzała.
Ja tam w horrorach fabuły wybitnej nie szukam, każdy film z tego gatunku (no może prawie każdy) jaki oglądałem nie miał porywającej fabuły.
Świetna informacja Outlast był najlepszym horrorem jaki kiedykolwiek grałem z tego gatunku.Czekam na tą gre
@Dreamy
Rule of Rose to genialny klimat tworzony przez stylistykę gry i świetną muzykę (Yutaka Minobe - http://www.youtube.com/watch?v=1WIEC2R6x5U ). Rule of Rose to kontrowersyjna tematyka, której nie podejmują się filmy czy seriale ( http://www.youtube.com/watch?v=PSkxhDaPoBM ). Niestety wszystko to zostało popsute słabą warstwą rozgrywki (projekty poziomów, system i częstotliwość walki, inne).
Fatal Frame (Project Zero) jest słusznie wychwalany i jeśli nie zraża cię grafika, to polecam zagrać.
"Druga część zachowa podstawowe mechanizmy rozgrywki", naprawdę? Nie szłoby dodać przynajmniej jakichś zagadek? Przecież gameplay w Outlaście tak wieje biedą, że szkoda gadać : D
@Dreamy
"Ten Fatal frame tak chwalony przez niektórych oceny ma w sumie gorsze od Outlast. ", ta - gorsze oceny, bo wtedy horrory stały na bardzo wysokim poziomie, dzisiaj taki Outlast dostaje 9 czy 10 za... nic? Ani to fabuły, ani specjalnie klimatyczne, grę przeszedłby dzieciak z przedszkola (chodzi oczywiście o poziom trudności), wszystko oklepane jak tyłek Sashy Grey. Pograj sobie w Fatal Frame, a zobaczysz jak powinien wyglądać prawdziwy, rozbudowany i dobry horror, a jak będzie Ci za mało to Forbidden Siren się kłania (dwójka to arcydzieło), tylko jest tak cholernie trudny (tutaj bardziej mowa o jedynce, choć dwójka to nadal jeden z najcięższych horrorów), że nie polecam dla ludzi o słabych nerwach : D Rule of Rose ma genialną fabułę, fajny klimat i niezły OST, ale sama rozgrywka to niezły kał i generalnie nie polecałbym tej gry - ewentualnie dla samej fabuły, bo ta naprawdę jest jedną z najlepszych jeśli chodzi o cały gatunek horrorów.
Wracając do Outlasta 2 to kolejna pożywka dla Youtuberów drących ryja przy każdej słabej jump scence, i kolejna "najstraszniejsza gra ever", której 90% będą stanowiły nudne już ucieczki od potworów, a pozostałe 10% to najtańsze jump scenki jakie idzie wymyślić. Nothing of interest here, choć może miło się zaskoczę, może przynajmniej oryginalniejszą lokację wymyślą, bo szpital psychiatryczny to serio chyba najbardziej oklepana miejscówka w horrorach : D
Mi to się wydaje, że FF to bardziej taka typowa przygodówka, a Outlast bardziej skradanka, więc te porównanie chyba nie do końca ma sens
Co do ocen to nie ma różnicy czy dany tytuł oceniany jest teraz czy kilka lat wcześniej np. Beyond Good & Evil po 10 latach zebrało w remasterze właściwie takie same noty. No i Outlast ma głównie 8 choć dla mnie to bardzo mocne 8+
@Dreamy
Jaka przygodówka : D? Outlast to horror typu hide'n'seek, a Fatal Frame to rasowy survival horror, ale widocznie nie widziałeś nigdy jak wygląda prawdziwy survival horror i dla Ciebie to "przygodówka". Także porównując Outlasta do innych hide'n'seeków takich jak Haunting Ground, Clock Tower, Amnesia czy Penumbra (wszystkie te gry mają więcej cech wspólnych z FF'em niżeli z Outlastem) niestety nadal wieje biedotą bez zagadek i uciekaniem przez 90% gry przed słabymi i powolnymi przeciwnikami w mało rozbudowanych lokacjach, których nawet nie chce się zwiedzać.
Nie zrozumiałeś o co chodzi mi z ocenami. Zobacz jakie gry w dzisiejszych czasach dostają wysokie oceny - kiedyś takie oceny dostawały tylko (już dzisiaj) mega kultowe tytuły, a teraz takie kolejne części Call of Duty, które każdy wie jak wyglądają dostają często oceny podchodzące pod 9 - 10. Btw, od serwisów growych każdy Fatal Frame miał wyższe oceny niż Outlast, wiadomo, że jak taki typowy fan Slendera i Outlasta zagra w Fatal Frame'a to da mu 1, bo "za trudne i trzeba myśleć, przecież w Outlaście pruło się przed siebie i voila", więc nie sugerowałbym się metakrytykiem czy tym bardziej średnią na GOL'u.
Właśnie, nowy Fatal Frame. Nintendo ładnie poleciało nie wydając gry na zachodzie. Co do "słabych ocen" serii, to sorry ale w tamtym czasie, horrory były niesamowicie popularne na konsolach. Te gry miały dużą konkurencję. Obecnie tego typu gry, to kładą głównie nacisk na straszenie z ukrycia, jak Outlast czy setki podobnych gier ze steama. 12 lat temu, liczyła się atmosfera, fabuła, trudne zagadki. Takie gry nie mają racji bytu obecnie. Są po prostu za trudne.
Witam, mi w pierwszej części ... Nie podobało mi się system zbierania dokumentów i notatek czasami wolę, że nastałe zapisuje, ale w punkcie kontrolnym.
I wymagający poziom chyba szaleniec mógł mieć chociaż jedno dodatkowe życie... I jedno na mapę zapis.
Ps. Czemu tak, ponieważ ja dużo nie mam czasu praca, przyjaciele a przechodzić od nowa mapę zaczynać :-(