Hatred jednak nie przekroczy wszystkich granic moralności
W sumie fajna rzecz, jak pokazuje się rzeczywiste zabijanie cywili to wielka tragedia i brutalność, ale jak robi się z tego zabawę jak w GTA to wszyscy klaszczą udami.
Co do zabijania zwierząt oraz rasizmu- jest w innych grach więc nic nowego. Zabijania dzieci szkoda- zwłaszcza przyjemność po sesji w niemodowanego Skyrima czy nowszego FO. Szkoda, mogli iść po całości.
Kiedyś pojawiały się Blood, Postal, MK, Soldier of Fortune itd. Dziś ragdolle po 5sek zamarzają albo znikają a brunatna krew pryska raz przy pierwszym trafieniu. Przydał by się jakiś łowca tych deweloperskch mientkich pip.
b4r4n [1]
jak robi się z tego zabawę jak w GTA to wszyscy klaszczą udami
Tyle tylko, że w GTA kierowanie się chorymi pobudkami, by bezsensownie masakrować cywilów nie jest sednem rozgrywki i jeżeli ktoś chce i się uprze, to może ukończyć gry z tej serii nie zabijając ani jednego Bogu ducha winnego cywila.
W Hatered natomiast jedynym celem jest "zabranie ze sobą jak największej ilości cywilów" - trzeba mieć coś nie tak pod kopułą, by taki powód był pretekstem do - jak to określił Draug - zabawy.
Osobiście uważam tę produkcję za prymitywną, a tłumaczenia się twórców za iście idiotyczne. Niemniej jednak daleki jestem od tego, by zabronić im to stworzyć, a ludziom 18+ kupować, bo - o czym dziennikarzyny i politykierzy zdają się zapominać - to nie gry zabijają, lecz ludzie.
Problem w tym, że Destructive Creations daje do ręki kolejny argument różnej maści fanatykom wojującym z branżą gier, którzy po kolejnej masakrze w amerykańskiej szkole czy norweskim obozie będą się powoływać na grę Polaków. Nawet jeżeli będzie ona mieć uj wspólnego z danym zdarzeniem.
Wielkie mi co. Gdyby zliczyć wszystkie niewinne istoty, które wirtualnie uśmierciłem we wszystkich rozegranych przeze mnie grach to wyszłaby z tego jakaś kosmiczna liczba, a tutaj, wielkie oburzenie przy jednym tytule, który nie kryje się ze swoim zamiarem.
Tylko przez te wszystkie lata, poza wprowadzeniem różnych kategorii wiekowych, które prawie nic nie znaczą, to szczekanie nie przyniosło żadnego efektu. Dziś jest za to o wiele więcej sensownej dyskusji.
Jednak nawet jeśli by coś przynosiło- docelowi odbiorcy nie są nią zainteresowani. W tym ja. Bo jeśli mechanika gry będzie dobra i satysfakcjonująca- why not? Nie jest napisane że granie w grę oznacza automatyczne utożsamianie się z głównym bohaterem.
W serii Prototype dokuje się masowych rzezi na ludziach. W większości serii gier z otwartym światem też jest ta opcja. A że gra nie na tym głównie bazuje... co z tego? Co to mnie ma obchodzić? Z chęcią mogę zarwać noc dla jakiejś strategii 4X. Innego dnia mam ochotę bezmyślnie postrzelać.
Jak jakiś rodzic się obawia o psychikę swego dziecka- spokojnie, gra będzie miała ograniczenie wiekowe :>
Czyli Far Cry 3/4 oraz choćby stare Fallouty przekroczyły granicę dobrego smaku, których Hatred się boi? Pfehehe
Hatred będzie mocne ;D
"W Hatered natomiast jedynym celem jest "zabranie ze sobą jak największej ilości cywilów" - trzeba mieć coś nie tak pod kopułą, by taki powód był pretekstem do - jak to określił Draug - zabawy."
To tak samo, jak w Dead Nation... a nie przepraszam, tam to były zombiaki, tylko jestem pewien tego, że zombie bedą tak samo bystre jak cywile z Hatred. I tu i tu strzelasz do pikseli. Tak to wygląda.
A za brak dzieci i zwierząt, mają wielki minus.
Akurat same zwierzęta to meh. Nie jest to gra myśliwska. Ptaki? Ciekawostka, raz się strzeli i spadnie- 'heh fajne' i tyle. Szczury podobnie. Psy? Są często w grach, bardziej wkurza niż daje satysfakcję. Że gonić kocury z kałachem? Proszę.
Dzieci to dla mnie kwestia najbardziej realizmu i autentyczności świata.
Ogolnie smiesznie jest podejscie świata nie chce mieszac tu jakies polityki ale taka aborcja i spuszczanie dzieci w kiblach zawsze spoko a zabijanie pixeli przypominajace dziecko (czyli jakąś część kodu) sa moralnie złe. Wtf? chyba tacy ludzie nie powinni miec dostepu do komputera bo nie potrafia odroznic rzeczywistości od fikcji. Filmy gore pewnie są robione przez psycholi dla psycholi, ciekawe zreszta ile skrzywionych psychicznie seryjnych morderców grało w gry albo byli fanami kina.
Nie rozumiem zamieszania. W historii były gry, które wręcz epatowały przemocą (Manhunt, Postal), a dla wielu te gry są kultowe. Nagle po długim czasie suszy pojawia się taka gra i znowu do akcji wkraczają obrońcy moralności, co to przez kabel mogą głosić swoje idee miłości i braterstwa. Trochę śmiesznie. Jeśli się nie podoba - nie kupuj. Nie chcesz, by dziecko w to grało? To je wychowaj i patrz na kategorie wiekowe.
P.S. Czekam na wiadomości na temat tej gry w TV. Kopalnia beki pewnie. Na samą grę nie czekam. Strzelanka z rzutem izometrycznym? Z zastosowaniem silnika UE4? Serio?
Czekam na prawdziwie kontrowersyjną grę.
Podobno w nowym DA będzie tylko 7 płci do wyboru.
Kiedyś pojawiały się Blood, Postal, MK, Soldier of Fortune itd. Dziś ragdolle po 5sek zamarzają albo znikają a brunatna krew pryska raz przy pierwszym trafieniu. Przydał by się jakiś łowca tych deweloperskch mientkich pip.
+1
Chcę więcej gier jak Shadow of Mordor tylko, żeby ciała tak szybko nie znikały i było jeszcze więcej juchy. W takim asasynie denerwujące jest, że uderzasz gościa 20 razy mieczem, a on krwawi jakby się skaleczył w palec.
Co do Hatred to ciekawe czy taka koncepcja gry była od początku czy wystraszyli się troszkę krytyki i kontrowersji i coś zmieniają.
Przecież Assasins Creed to gry dla mas. Tam nie ma prawa, żeby krew była na ekranie a o odpadających kończynach nie wspominając. Mechanika tylko temu dogrywa.
Jeżeli chodzi o machanie mieczem, to chyba dalej bezkonkurencyjne są Severance z 2001 i Dark Messiah z 2006. Tam poziom brutalności był bardzo wysoki.
Rokstar też się cofnął. W GTA3 jucha latała strumieniami a i kończyny można było odstrzelić za pomocą snajperki. Piątka to przy tym, gra dla dzieci.
Cholera jasna, przecież to jest chore! Ludzie! Co się z wami dzieje?! Robicie grę o mordowaniu niewinnych ludzi i mówicie wprost - że nie będzie tam zwierząt i dzieci?
Kiedy ja chcę żeby moja nabuzowana prochami postać wparowała do przedszkola z shotgunem w prawej ręce i UZI w lewej, zabrała bogu ducha winnemu sześciolatkowi kanapkę i zjadła ja na jego oczach, a gdy ten mały gnojek zacznie beczeć, niech ten włochaty typ w czarnym prochowcu, stylizowany na scenicznego Nergala bez makijażu pochyli się nad nim, spojrzy mu w oczy zza przeciwsłonecznych okularów swoimi ostro przekrwionymi od amfy ślepiami i powie zachrypniętym od fajek głosem Bogusia Lindy:
"- Zabiję Ci ojca, matkę, babkę, prababkę, dziadka...
- Ale ja nie mam dziadka!
- To pradziadka, a potem spalę Twój dom, rozumiesz?
- Mieszkam w bloku!
- A więc ucierpią niewinni.
..."
No i chciałbym postrzelać do muzułmanów, ale aby być poprawnym politycznie z chęcią wybiję też rzeszę chrześcijan, buddystów, hinduistów, konfucjanistów, taoistów, szintoistów, sikhów, dżinistów i ŻYDÓW! A na bossa chcę papieża Benedykta XVI w czarnych szatach imperatora Palpatina.
I chcę mieć grywalną skórkę De Niro z Taxi Driver! Chooooćby w DLC! I tryb kooperacji! I specjalny expansion pack wprowadzający jedną dodatkową misję na ul. Wiejskiej 4/6/8. A przy egzekucjach w tle ma lecieć ten zajebisty głos od fatality w Mortal Kombat.
No, skoro już pomarzyłem, mogę całkowicie na serio powiedzieć, że ta gra się nie uda.
Przy najlepszych prognozach będzie mogła liczyć na "mocne" 5 na metacriticu.
A to i tak chwała Bogu że rdzeń rozrywki opiera się na masowym, brutalnym ludobójstwie przypadkowo spotkanych ludzi wszelkiej narodowości i rasy, bo gdyby - odpukać - w grze pojawił się choć zarys kobiecego sutka, chłopaki z Destructive Creations nie odpędziliby się od zbiorowych pozwów.
Strzelanie do Żydów - bingo. Poziom kontrowersyjności byłby najwyższy w historii. Grałbym.
Gdyby jeszcze w materiałach promocyjnych widniała sylwetka protagonisty ze swastyką na ramieniu, rozgłos na skalę światową w maksimum trzy dni gwarantowany.
Już widzę tą młodzież biegającą i zabijającą kogo popadnie na ulicy. W końcu przemoc to wina gier ;>
W bioshocku możemy zabijać dzieci. Szum był ale bardzo szybko ucichło, a do tego gra dostała bardzo pozytywne oceny. No hipokryzja no...
marcing805 --> W Shadow Warrior od Flying Wild Hog jest jeszcze sporo brutalności i odlatujących kończyn, a co do samego R* sam pamiętam jak z kumplem przechodziliśmy w dwójce misje gdzie trzeba było zebrać niewinnych ludzi i przerobić ich na hod dogi ....ahhhh
Nie będzie rasizmu??? cykory :)
Czyli chodzi o kasę - taka kontrowersja delikatna - żeby się sprzedało, ale żeby się nie bać że utną łeb. :)
tak, tak, wydawajcie takie gry, dostarczajcie argumentów przeciwnikom gier. Świetny pomysł, teraz na pewno gracze nie będą traktowani jak pryszczate półmózgi z zachwianą psychiką.
@damianyk - wytłumacz mi jak na podstawie kilku gier można oceniać wszystkich razem?
Hehehe nie będzie zabijania dzieci i rasizmu. Dwie największe zbrodnie ever zestawione obok siebie... :)
co za chujowy pomysl na gre, <facepalm>
A tak sie chwalili, ze za nic maja poprawnosc polityczna.
Szybko jednak wyskakuja z zapewnieniami, ze nie bedzie rasizmu, hehehe.
Z tego wynika, ze przechwalki antypoprawnosciowe byly po prostu czescia kampanii promocyjnej.
Juz za taka prymitywna manipulacje gry nie kupie.
Ale mam propozycjre, ktora moze zmienic moje zdanie.
Poprosze rozwniez, zeby mozna w grze odstrzeliwac przedstawicieli roznych religii, gejow i trans ;). Jak brak dyskryminacji, to na calego.
@madmec, a teraz powiedz - w jaki sposób mają przedstawić wizualnie osoby homoseksualne czy o odmiennej wierze?
xKoweKx [stalker.pl] na przykład wpadasz do meczetu, i strzelasz do niewiernych albo podobnie tylko na paradzie równości
Hyhy zabijanie bialasow jest spoko ale obrazanie murzynow juz nie. Zasrane polaczki.
"nie uświadczymy też rasizmu" -co to niby ma znaczyć? Że do murzynów nie możemy strzelać, a do białych już tak? Pieprzona poprawność polityczna.
XKoweKx
Masz przyklady wyzej, juz pierwsze GTA mialy pomysl na rozjezdzanie czlonkow hare krishna bodajze.
Oczywiscie nie zamierzam brnac w te absurdy, po prostu to zabawne widziec jak bunczuczni developerzy po dwoch czy trzech dniach zapewniaja, ze nie sa rasistami.
Z grą i tak nie zamierzałem się raczej bliżej spotkać, jednak w jakiś sposób jestem rozczarowany. Zapowiedzi były na tyle zuchwałe, myślałem że będzie jazda po bandzie MAX ;d
Lepir - Odpowiedź pod koniec pierwszego akapitu. Polecam czytanie całych newsów, nie tylko zajawek ;]
Draugnimir - faktycznie, jakoś mi umknęło. Cóż...nie zmienia to jednak faktu, że pieprzona poprawność polityczna w mediach jest wszędzie :D
Steam czy GOG.com nie powinny odmawiać sprzedaży tej gry oni są tylko pośrednikami i jeżeli komuś coś nie pasuje to niech nie kupuje lub ma pretensje do twórców a nie do wspomnianych serwisów.
@xKoweKx [stalker.pl] jak to jak? Stereotypowo*. Żydzi w jarmułce z pejsami, islamiści w turbanach i tych ich strojach, geje skórzane ciuchy bez koszulki w samej marynarce, w czapce ala policyjna, i z łańcuchem na szyi (była kiedyś taka gra na automatach, nie zapomnę, jak się taki przyczepił do nogi, nie szło się uwolnić, były też psy - zwierzęta, prostytutki i nikt nie krzyczał, a żeton mógł kupić każdy i nie było PEGI)...itd, itp. A teraz byle gra budzi jakieś wielkie kontrowersje. Nie rozumiem społeczeństwa, podobno nie ma już tabu, mówi się o wszystkim, w TV kobiety pokazują tyłki, bo chcą zostać Top Model i nikogo to nie rusza. A tu zwykła gra i jacy wszyscy zbulwersowani. Rozumiem różnego rodzaju medialną nagonkę, ale żeby gracze się jakoś wielce wzdrygali na wieść o tym tytule, no niepojęte.
*Wiadomo, że byłoby to dość karykaturalne i przerysowane, ale do konwencji gry pasowałoby świetnie.
Spoko, z przyjemnością postrzelam, chociaż jakby się głębiej zastanowić, to nie wiem czy moralne jest zabijanie wirtualnych istot. Istot - bo na pewnym etapie rozwoju SI, będzie można mówić o jakiejś świadomości owych wirtualnych bytów i ciekaw jestem jak wtedy sobie prawo i etyka poradzą z tym dylematem. Gierka spoko, szkoda, że nie ma w niej zwierząt i dzieci. Jak rzeźnia to na całego. W Falloucie się strzelało do tych upierdliwych bachorów i gitara.
Czyli ta gra to nic innego jak skok na kase na zasadzie promocji przez kotrowersje, bo albo sie idzie na calosc albo sie robi jakies popierdulki. I tak nie mialem zamiaru w to grac ale zabijanie niewinnych bialych ok ale murzynow juz nie. Bialy obraza bialego - zle wychowany, murzyn obraza bialego - zle wychowany, bialy obraza murzyna -RASISTA. WTF, jakas kpina. Zero szacunku dla takich frajerow jak ci developperzy. Kompromisowej kontrowersji im sie zachcialo.
A ojciec chrzestny jaki jest? Tam też można dokonywać egzekucji i nie tylko fabularnie [link]