Fani Half-Life zbierają pieniądze na kampanię domagającą się trzeciej części cyklu
To już nie fani. To maniacy!
Najpierw byly pre-ordery, gdzie gra byla gotowa, ale placilo sie przed premiera.
Potem przyszedl Kickstarter, gdzie tworcy zbierali fundusze na produkcje.
A teraz to...
Ależ się oburzacie...
Według mnie to całkiem fajna sprawa. Akcja prowadzona z jajem/ przymrużeniem oka. Minimalna kwota nie jest zbyt duża, więc może im się udać to zrealizować. Oczywiście nie liczę na to że Valve zmobilizuje się do produkcji tejże gry, jednak istnieje duże prawdopodobieństwo że przynajmniej przerwą milczenie i poznamy ich stanowisko w tej sprawie. Chociaż właściwie znając ową korporacje, nie ma co liczyć na konkretne czy też poważne informacje. Half-Life 3 to ich ,,as w rękawie" i wątpię że od tak na życzenie postanowią go stworzyć.
A nie prościej kęsika zapytać? On nieodpłatnie powie, kiedy wyjdzie Half life 3.
HL3 ma tylko sens przy czyms jak Rift, bo co moze zaoferowac 3 w swiecie gier? Nowa fizyke, nowy silnik, superfabule i supertryb SP? Raczej dzis to malo juz. Trzeba polac to sosem VR
Valve dodalo do swojego flagowego tytulu tryb VR, dziala znakomicie zas sama gra jest innym przezyciem. HL2 dopiero rozkreca sie gdy dostaniemy w lapki Razer Hydre (mod sie nazywa: Half Life VR) przez co 2 najwazniejsze rzeczy - glowa i reka/bron dziala w taki sposob jak ty chcesz, tzn twoje cialo pozwala, "zadnych" przyciskow.
Ty skrecasz glowa, nie myszka/galka pada, ty imitujesz ladowanie a nie naciskasz R, ty trzymasz pistolet bokiem, lufa do gory, a nie jest przyklejony do ekranu, ty sterujesz bronia nie zaleznia od patrzenia a nie patrzysz sie razem z bronia. Dla trudnosci mozna wylaczyc celowniki, i strzelasz tak jak sie strzela w zyciu, przez muszke
https://www.youtube.com/watch?v=9zJISM7hDzs
[Jestem niesłyszący]
To głupie i idiotyczne. Nie ma sensu jest robić w taki sposób. Zmusić kogoś i zrobić Half-Life 3 NA SIŁĘ nie wróży nic dobrego. Taka metoda może spowodować, że Half-Life 3 będzie rozczarowany i podzieli ten sam los co Duke Nukem Forever lub Aliens Colonial Marines. Szef Valve raczej prędzej pokazuje środkowy palec niż poświęcić czasu na projekt H3, gdyż OD DAWNA wiedział o pragnienie fanów. Ale porzucił Half-Life i skupiał się na rozwój STEAM, przynajmniej przez dłuższy czas. Nie mam wątpliwości, że ludzie od takiej kampanie to bez wątpienia oszuści żerujące na marzenie gracze albo skończeni idioci, co nie potrafią żyć dalej bez H3.
Uwielbiam Half-Life 1-2 (super gry!) i też nie mogłem się doczekać na H3, ale nigdy nie uciekam do takiej śmieszne metody. Jak nie będzie H3 na zawsze (oby mylę się!), to się pogodzę i po prostu pogram w inne gry.
To twórcy Half-Life SAMI ZDECYDUJĄ, czy chcą stworzyć H3 czy nie, a nie my.
Chcemy Half-Life 3? To czemu sami nie stworzymy fanowskie kampanie do Half-Life 2 jako nieoficjalna H2 - Episode 3? Tak jak profesjonaliści fanów sami stworzyli Black Mesa jako nieoficjalny remake Half-Life i udało się.
Możecie mnie obrzucić błotem, ale nie zmienię się własne zdanie.
Koktajl Mrozacy Mozg [7]
HL3 ma tylko sens przy czyms jak Rift, bo co moze zaoferowac 3 w swiecie gier?
Taa jasne, w ogóle bez vr to niech branża już nic nie robi, no bo co może zaoferować, skończ, bo już któryś raz widzę to samo, co news to już jakaś wstawka o VR z twojej strony, jakby vr było najważniejsze, dobra, już wszyscy kapują, że masz i że bez VR to w ogóle dno i metr mułu, ale litości, skończ o tym pisać w kółko.
Ja ci powiem co zaoferują, świetną grę, tak samo jak swego czasu hl2, skończ pierzyć już te bzdury o vr.
Dokladnie tak jak mowisz, lepsze wsparcie dowolnego fpsa z natywnym wsparciem niz wymysly tylu superfutro, superbiut, superrealistyczne plomienie a reszta nadal stoi jak stoi - sciany sie nie krusza (nie liczac gotowych elementow typu barierki w Gears ktore niby sie kruszyly), jedynie wybuchaja beczki jak z czasow Doom2, potwarzalem tylko BF i RF cos w tym modza, reszta nic a od RF1 tyle minelo. Rimejki dosc swiezych gier.
Roczek nowych konsol minal i co one maja do zaoferowania?
Samo bycie w grze jest wiecej warte niz te wszystkie dzisiejsze duperele dodawane do gry.
Alien Isolation to wlasnie pokazuje - niby robiona pod konsole i pc a z riftem jest calkowicie inna.
Nawet klasyki jak DN3D, Q1, Q2 ktore sa pod rowniez na rifta gra sie w nie calkiem inaczej - w koncu to ty jestes w grze a nie patrzysz sie na gre, to zmienia calkowicie sposob odbierania gry.
@Koktajl Mrożący Mózg
Więc mówisz, że Half-life nie może nic zaoferować? Nie wiem jak ty, ale dla mnie HLy to głównie klimat, świat i fabuła. Szkoda byłoby to psuć tania zabawką jak oculus rift czy inne VRy.
No nie wiem, z technologią VR mam regularnie doczynienia od czasow Virtua Boya, troche Oculusa, HMZ t2 i t3. Liznalem nawet troche PM od sony. I za cholere nie jest to dla mnie przyszlosc. Moze dlatego ze glupio mi np odcinac sie od swiata zwlaszcza ze gdzies obok biega dziecko, moze dlatego ze jest to dla mnie po prostu niewygodne, moze dlatego ze na mnie to nie dziala.
Dla mnie to zadna ewolucja a jedynie opcjonalny gadżet. Wole osobiscie ogrywac HL3 na normalnym monitorze/telewizorze i wolalbym zeby (jesli juz w Valve ruszą tylki) skupili sie na gameplayu, klimacie oraz rozbudowaniu samej rozgrywki a nie zbednych pierdolach.
@Sir Xan
100% racji!
BTW. To Black Mesa jest już zrobiona w całości? Wydawało mi się, że jeszcze poziomów na Xen nie wypuścili.
---------
Takie akcje nie są już nawet śmieszne, są żałosne...
Rozumiem, że spore grono fanów (nie mylić z fanatykami) chciałoby HL3, ale wymuszać zrobienie gry? to już trzeba mieć coś z psychą nie tego.
Odnośnie zawiedzenia się na potencjalnym HL3 - to na pewno się to stanie, bo prawie każdy w tym momencie oczekuje, że "trójka" musi zaskoczyć czymś mega-hiper-duper, technologią i rewolucją która urwie dupę i wypali oczy.
Wystarczy pomyśleć jakie były różnice między HL1 i HL2 - tak na szybko, to każdy wymieni grafikę i silnik fizyczny (wszelakie zagadki wymagające jej - fizyki - zastosowania) No i to w zasadzie tyle.
HL3 jeśli już ma czymś zaskakiwać, to na pewno nie przy pomocy VR czy innych gadżetów, to musi być w samej grze, tak aby każdy mógł to odczuć. Były plotki, że Valve pracuje nad m.in. interaktywnymi przerywnikami, a problemem jest motioncapture, który musi być dostosowany do tego co będzie gracz wyprawiał w tych przerywnikach.
Chcecie rewolucji? No to Gordon Freeman przemówi. Będzie miał przełomowy dialog:
- Freeman, dlaczego nic nie mówisz?
- ... bo nie mam nic ciekawego do powiedzenia...
Badum tss...
@xsas -> Owszem, że jeszcze nie ma poziom Xen. Ale musisz to przyznać, że twórcy Black Mesa sporo potrafili do tego stopnia, że zasługują na nasze uznanie. :)
Ciekawe co powstanie pierwsze - Half-Life 3, czy WarCraft IV... ;p
Ciekawe po co oni zbierają ten hajs skoro Valve ma tyle kasy ,że w głowie się to nie miesci. Mogli by stworzyć z kolejne 10 częsci HL gdyby im się chciało.
9 tysięcy dolarów – przed siedzibą Valve zaparkowana zostanie ciężarówka z wielkim bilboardem i napisem „chcemy Half-Life’a 3”;
Z czego będzie ten napis ? ze złota?
45 tysięcy dolarów – Salem i Mazzei zatrudnią sobowtórów Gabe’a Newella, którzy będą paradować przed biurem Valve w koszulkach z napisem „chcemy Half-Life’a 3”
45 koła za sobowtórów ? to ilu ich będzie ? 450 ?
bez jaj
Gratuluje pomysłodawcom akcji, nie dość że o nich głośno to sobie jeszcze zarobią ;)
spoiler start
Tez trzeba wpaść na podobny pomysł - łatwa kasa.
spoiler stop
Ktoś wymyślił dobry sposób na zarobienie hajsu. Bo ktoś na tym zarobi. A gra nie powstanie:D
Jesli myślicie, że to jest dziwnie, to oglądnijcie sobie to: http://www.youtube.com/watch?v=DyewSPpreGU
Kilka marnej jakości zdjęć przerobionych w fotoszpopie, durne pomysły na akcje i nagrody, widać że były wymyślone na siłę, organizatorami są jacyś studenci którzy nie mają chyba z czego opłacić z czesnego i wymyślili sobie że dorobią sobie na fanach Half Life, obiecując im cuda na patyku. Większość, jeżeli nie całość ufundowanej kasy pójdzie na prywatne zachcianki autorów. Sprawą powinna zainteresować się policja, a Gaben podać ich do sądu za bezprawne wykorzystywanie i zarabianie na wizerunku swoim i firmy Valve
Nikt nie każe dotować czegokolwiek. Kickstarter ma to do siebie, że nie jeden głupi pomysł był sfinansowany. Nikt nikomu nie kazał wpłacać dotacji. To świadomy wybór ludzi. A że da się na tym trzepać kasę - no cóż ;) Polecam obejrzeć jeden z odcinków South Parku :)
Może Valve czeka na wielki kryzys firmy, a HL3 to ma być ich ostatni ratunek w razie katastrofy?
|6| - bez przesady...
oczywiście świat poszedł do przodu i od nowego hl należy wymagać pewnej ewolucji w mechanice rozgrywki (zresztą, przechodząc od podstawki do ep2, można zauważyć, jak zmieniał się koncept gameplayu).
nie rozumiem też dlaczego hl miałby nie wyznaczać nowych standardów pod względem grafiki czy fizyki.
half life może sobie pozwolić, by iść własną drogą.
Może Valve czeka na wielki kryzys firmy, a HL3 to ma być ich ostatni ratunek w razie katastrofy?
Kryzys Valve/Steama = kryzys grania na PC. Zanosi się na to?
Będzie Source 2, będzie Half-Life 3. Potem Portal 3, a potem Left 4 Dead 3. Deal with it.
A Valve nie ma wysrane na Halfa, ma wysrane na robienie TERAZ Halfa. Raz że nie muszą, bo są jednym z nielicznych studiów, które wręcz toną w kasie - za sprawą Steama, dwa - sądzę że naprawdę chcą z niego zrobić killera gier wideo. Jak to było 11 lat temu z dwójką.
Może Valve czeka na wielki kryzys firmy, a HL3 to ma być ich ostatni ratunek w razie katastrofy?
Valve na samym dymaniu kartami kolekcjonerskimi, pociągnie jeszcze ze 100 lat. Frajerów nie brakuje.
Niedługo dorzucą jakieś odpłatne melodyjki, karteczki, wydzieranki, zdrapki, boostery - jak patrzę na to co steam zrobił z rynkiem pecetowym to nie wiem czy się śmiać czy płakać.