Graliśmy w Call of Duty: Advanced Warfare - jakie zmiany niesie przyszłość?
Kolejna część taka sama jak i silnik. Żenada. Oczekiwałem na w końcu dobrego Call Of Duty. Chciałem zamówić wydanie przed premierowe i zaś się zawiodłem. Oczekiwania były 8.5, a teraz mogę dać zaledwie 6.0.
Tak samo jak w przypadku każdego kotlecika z inną przyprawą: jak stanieje to kupię :D
Wy to chyba oceniacie Coda pod względem Singla
Grałem we wszystkie części Coda oprócz 3 i Ghost- stwierdzam że Mw2,Mw3 było 100% pod casuali-Imba akimbo,Imba klasy
Natomiast BO jak i BO2 był bardziej pod skilla -nie można było tak wymiatać akimbo,tak kampić jak w MW3
przecież BO2 było najbardziej nastawione pod skill oraz E sport
Grafika 4 znacznie różni się od Bo2 -od Ghost już podobno w ogóle
OT cod mw3 800 h przegrane w multi BO,BO2 500 h przegrane multi
"Najlepsza gra jaką stworzyłem" Tak tworzył gry w stylu pasjansa to faktycznie ta jest najlepsza. Szkoda, że porównując do innych codow czy BF to crap jakich mało.. Podróba titanfalla na okrojonych mapkach bez tytanów i tyle. Nie zagram.
10/10 nie ma innej opcji -Mam nadzieje że znowu zrobili grę pod hardcorowców -0 ulgi dla Casuali
0 imby
Panowie redaktorzy, takie pytanko, zdajecie sobie sprawę z tego że w każdym kolejnym artykule o kolejnej części Call of Duty piszecie dokładnie to samo ? Każda część tej serii według was ma zadatki na "najlepszą odsłonę", i za każdym razem, od czasów Call of Duty 4, dajecie się nabrać. Jak to jest możliwe że wy, specjaliści w branży, nie dostrzegacie jak bardzo jesteśmy robieni w ch*** przez Acti od 2008 roku ? Rozumiem te rzesze fanów, którzy żyją tylko czekają na kolejne premiery ich ulubionej serii, ale wy ? Wytłumaczcie mi to proszę, bo nie chcę wyciągać pochopnych wniosków....
[8]
Miałem napisać to samo, ale tak się znudziłem oglądając ten gameplay, że mi się odechciało. :))
Kolejna odsłona z grafiką, która w dość widoczny sposób ssie wszystkim innym produkcjom. I jeszcze to "wycinanie efektów". A w ogóle było z czego wyciąć? Czy wycieliście już tylko subpiksele?
Gra na rok 2015, a grafika wprost z roku 2005. Idealnie uzupełnia się z stylem rozgrywki z Quake.
Gdyby jeszcze słaba grafika w tej grze przekładała się na niskie wymagania sprzętowe... ale tak nie jest. Jest wręcz na odwrót. To, co otrzymujemy na ekranie jest niewspółmierne do pożeranych zasobów.
Multi również mocno ssie. Podobnie, jak sama grywalność.
Syf, kiła i mogiła.
Zmiany są tylko trzeba je dostrzec -Multi w MW a w BO jest zupełnie inne -zupełnie widać je na max lvl
Grę na 4 h nie ma co oceniać w Singlu
Graficznie może nie powala ale od BO to już zupełnie inna gra pod względem multiplayera
Podejrzewam że osoby co piszą ogrzewany kotlet nie grały w tą grę albo z 50 h max -Zobaczyli że znowu perki zdobywa się tak samo -umiejętności są takie same ale mechanicznie to zupełnie inna gra
Zobaczysz inaczej się gra po 100 h w MW3 a inaczej wygląda gra po 100 godzinach w BO
Multi w pierwszym MW było i jest najlepsze. W Black Opsa jakimś cudem pograłem około 80 h w multi, i byłem szczerze zniesmaczony tym że już po 30 h gra mnie odrzucała. Gdyby nie znajomi to pewnie w tym momencie własnie bym zakończył grę. Nie zarzucaj mi zatem iż nie poznałem gry. Biadolenia o "innej mechanice" nawet nie skomentuję. Pograj w promoda jak chcesz innych, hardkorowych doznań. Nie wiesz co to promod w Call of Duty? To skończmy dyskusję w tym momencie graczu....
Mnie gierka się podoba. Może dlatego, że według mnie BF 3 i 4 jest po prostu jakiś za wolny ? Lubię SF w grach a jak widać COD idzie w tą stronę - liczę, że wyjdzie coś fajnego. Ktoś napisał "to taki Titanfall tylko, że bez tytanów" - możliwe ale Titanfall to przecież dobra gra, więc wzorowanie się na niej to nic złego.
AlienShooter... abstrahując, Metallica rzeczywiście skończyła się na tej płycie a to dlatego, że 80% werwy w tej kapeli pochodziło od Dave Mustaina, który dał duży wkład w jedynkę. Potem było już smucenie po równi pochyłej a lata 90-te i późniejsze to już katastrofa muzyczna.
Eee tam, i tak mnie nie odciągną od 2 i MW2. Nie rozumiem też komentarzy jak [8], że tak seria skończyła się w 2008. Takie prawdziwe odcinanie kuponów zaczęło się od 2011, kiedy wydano badziewne MW3 i Ghosts (BO2 jest jeszcze niezłe).
Przecież gra jest zrobiona na całkowicie nowym silniku. Do tego największy nacisk położyli na singla,m dlatego może to być pierwszy od dawna udany CoD. Multi od MW1 nic sobą nie reprezentowało. Poza tym najważniejsze. To pierwsza w historii Coda kampania singla, która ma starczyć na 12-14H, a nie na 5 jak dotychczas, zatem swoje opowieści o krótkiej kampanii możecie wsadzić wiecie gdzie :) :>
To w ogóle jest ktoś, kto nie czuje się zawiedziony Call of Duty? Myślałem, że nie ma już ludzi, którzy czekają na kolejną część z utęsknieniem. Kiedy studio Treyarch robiło dwie pierwsze części, każdy był zachwycony. Kiedy pojawiła się czwarta cześć na PS4, twierdzono, że to przełom. Okazało się, że przełomem był jedynie fotorealizm, dość duży jak na tamte czasy. Potem seria przyjęła takie zasady edycji, jak FIFA, a chyba nawet gorzej, ponieważ FIFA wychodzi co rok, a Call of Duty ma dodatki do dodatków i DLC. Seria niczego sobą nie reprezentuje. Od siedmiu lat ludzie muszą grać w to samo, na tym samym silniku i na dodatek męczą się z tymi samymi pomysłami studia. Seria zdechła i nawet perfekcjonizm studia jest udawany.
Titanfall jest CoDem z mechami, a teraz CoD staje się... Titanfallem.
Śmieszy mnie ten hejt pod każdym newsem o nowej części COD. Wiadomo, że od czasów pamiętnej czwórki seria trochę stoi w miejscu. Jednak prawda jest taka że normalni użytkownicy po prostu głosują portfelami. Nie podoba się to nie kupują. Tylko dzieciaki, które wszystko piracą, którym wszystko się należy muszą się wyżyć w komentarzach.
Już niebawem ta seria zatoczy koło. Parę ładnych lat temu wszyscy się śmiali, że CoD wyląduje na marsie i dziś to się dzieje. Wygląda to jak karykatura Quake. Pytanie co później ? CoD Marsjanie Atakują ? Czy może jednak wielki powrót do korzeni.
Da się grać w ogóle w te nowe CoDy na PC? czy mało ludzi gra? bo nie wiem czy brać na kompa czy na PS4.
L.
Jak umiesz grać w FPSy na konsoli to bierz na konsolę, bo jeśli gra nie wyjdzie twórcom, to wtedy i tak z kimś pograsz o każdej porze na normalnych pingach, bo na PC to w moment wszyscy wracają do WaW, MW1 czy BO i potem gra się na pingach dużych, żeby poskładało jakieś lobby.
Ja wiążę duże nadzieje z tą częścią. Myślałem, że po Ghoście, którego liczyłem, że mocno połatają (a tak się nie stało), nie kupię już CoDa. Tutaj jednak nowe podejście, ciekawa rozgrywka (z lekka w stylu starych gier typu Unreal Tournament - co na plus ogromny), no i Kevin Spacey, którego "Democracy" na początku pierwszego trailera mnie kupiło. Pre-order wciąż jeszcze nie złożony, ale to tylko z powodu niewiadomej z wysyłką pudełek na Day-Zero.
W cod4 gra się miodnie nawet dzisiaj i nie nudzi! A włączę takie mw3 czy bo2 pogram 2h i mam dosyć!
Jeśli COD: Advanced Warfare będzie takie zajebiste jak trylogia Modern Warfare, to będziemy w ósmym niebie.
dzięki za odpowiedź puci, a jest jakieś aktywne forum fanów CoD'a? Widziałem kilka, ale raczej mało kto się tam wypowiada.
L.
Modernwar.pl
Kiedyś były to wyłącznie newsy i forum o CoDach, a obecnie jednak zmieniło się w ogólną stronkę o FPSach, ale głównie jednak CoD.
W Call Of Duty nie gram już od paru ładnych lat czekając na jakąś większą rewolucje lub chociaż solidną ewolucję. Może to Advanced Warfare będzie tą ewolucją na którą czekałem i wrócę do serii po latach? Zobaczę po premierze.
Tylko Medal of Honor.
Stare części ofc. Mam nadzieję, że EA zobaczy lukę w aktualnych FPSach którą jest brak IIWŚ. Może pokuszą się o solidną reedycję mojego ukochanego Allied Assault. Nowy silnik, fizyka, to by było coś co znowu przykułoby moją uwagę na długie lata. Bo jak na razie oprócz Bad Company 2 nic mnie nie zainteresowało na dłużej niż parę godzin. Mówię tu o multi.
Ja bym się nie obraził za udoskonalonego CoDa w realiach II Wojny Światowej. Ale jakieś drobne zmiany, np. misje szpiegowskie, albo więcej opcji taktycznych, swobody, no i moje największe marzenie: żeby przeciwnik się od czasu do czasu poddał :) Przecież na prawdziwej wojnie żołnierze wychodzą od czasu do czasu z rękami w górze :)
Kuźwa mać skończcie, spieprzajcie grać w tego gównianego bf, a nie ciągle hejty na cod'a. Gadacie bez sensu mówicie, że już od dawna co roku jest to samo. No przepraszam raptem w zeszłym roku zjebali ghostsy ( tak na prawdę moim zdaniem pod względem gameplayowym są super tylko technicznie są do niczego) a przed ghostsami był BO2 z bardzo wysokimi i pozytywnymi ocenami i poprzednien części to samo. To się zdecydujcie i jak macie coś do cod'a to nie grajcie a nie hejtujecie....
