Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy można studiować na sześciu kierunkach?

28.09.2014 10:10
1
zanonimizowany885635
21
Chorąży

Czy można studiować na sześciu kierunkach?

Marzę o studiach na sześciu kierunkach (biologia, chemia, fizyka, geografia, matematyka i informatyka) w przyszłości i zastanawiam się czy można studiować na sześciu kierunkach.

28.09.2014 10:23
2
odpowiedz
grontix
0
Pretorianin

Ale, że na wszystkich jednocześnie?

Bo z tym będzie ciężko, bo za 4 będziesz musiał płacić, a po drugie nie poradzisz sobie z takim nawałem nauki. Ale możesz np. zrobić 2 kierunki jednocześnie, a potem robić podyplomowe - nie musisz dymać już 5, a jedynie 2 lata, więc też bierzesz sobie po 2 podyplomowe na 2 lata i po 9 latach masz skończone 6 wymienionych kierunków

28.09.2014 12:50
3
odpowiedz
zanonimizowany885635
21
Chorąży

A co z doktoratem?

28.09.2014 12:57
4
odpowiedz
Łysy.
73
Konsul

Wolno spytać, czemu masz takie marzenie?

28.09.2014 13:04
Majezon
5
odpowiedz
Majezon
116
One Day, One Room

[4] Ambitni rodzice? :P

28.09.2014 13:08
Slasher11
6
odpowiedz
Slasher11
190
Legend

[5] To wszystko, ale nie ambicja.

28.09.2014 13:10
Minas Morgul
😊
7
odpowiedz
Minas Morgul
247
Szaman koboldów

6 to może niekoniecznie, ale najbliżej Twoich preferencji stoi MISMaP na UW. Kolegium Międzywydziałowych Interdyscyplinarnych Studiów Matematyczno-Przyrodniczych. Można tam studiować 2 kierunki na raz i zrobić z nich dwie magisterki (chociaż wymagana jest jedna). Dodatkowo, masz sporą swobodę w wyborze alternatywnych przedmiotów i nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś np. robił rozszerzoną matmę, kilka przedmiotów z wydziału fizyki, czy też coś na Wydziale Geologii. Te studia mogą być albo ultra ciężkie, albo bardzo lekkie - w zależności od podejścia, bo są ludzie, którzy robią biologię + psychologię i tym jest łatwo. Inni zaś wałkują chemię + fizykę, uzupełnione o program z wydziału matmy i informatyki :). Jest co robić.

A doktorat to przeważnie ogromnie zawężony skrawek z jednej dziedziny. Jeśli będziesz miał szczęście, uda Ci się załapać na w miarę interdyscyplinarny projekt, gdzie będziesz np. mógł połączyć chemię + biologię + fizykę + bioinformatykę. Kolega robi doktorat w jednej z takich grup na Wydziale Fizyki w Warszawie i sobie chwali. Ogólnie jednak przygotuj się na babranie się w bardzo wąskim skrawku badań :). W Polsce jest trochę zakładów badawczych, gdzie da się łączyć dziedziny. Za granicą jest tego jeszcze więcej.

Jak pójdziesz do liceum, spróbuj solidnie przygotować się do jakiejś olimpiady przedmiotowej - wtedy bardzo łatwo się na taki MISMaP dostać.
Tak więc siad płaski na dupie i ucz się tych przedmiotów, dopóki naprawdę sprawiają ci przyjemność.

28.09.2014 13:13
😊
8
odpowiedz
zanonimizowany1029189
1
Centurion

Jak nic chorobliwą ambicja rodziców. Każda matka chce mieć "synka doktora" najlepiej prawnika lub lekarza, perfect 3 jezyki obce. Niestety (na szczęście?) życie weryfikuje wszystko :)

6 kierunków naraz? Musisz pogadac z McGonnagal z Hogwartu zeby ci zmieniacz czasu załatwiła.

28.09.2014 13:15
Majezon
9
odpowiedz
Majezon
116
One Day, One Room

[6] Zapomniałem dać cudzysłowu. Znam kilka takich osób, których rodzice tak cisnął, że poza nauką nie mają życia(nie mówię, że OP nie ma życia :P).

28.09.2014 13:21
Minas Morgul
10
odpowiedz
Minas Morgul
247
Szaman koboldów

Myślę, że autor sam wie najlepiej, czy to są jego własne marzenia, czy jego rodziców. O to drugie jestem dziwnie spokojny, bo jednak statystyka pokazuje, że rodzice jeśli już na coś nalegają, to chcą w rodzinie prawnika lub lekarza :).
Dla przestrogi dam przykład kolegi, który wygrał dwie olimpiady przedmiotowe - właśnie w efekcie bycia ciśniętym przez rodziców. Poszedł na studia, był chodzącą encyklopedią, ale nawet nie próbował bronić magistra, bo się wypalił już na pierwszym roku. Okazało się, że bliżej mu do pisarstwa.

Ale znam też masę "pozytywnych nerdów", którzy po prostu wiedzieli czego chcą. Tym było łatwiej i ci robią teraz to, co wówczas planowali.

28.09.2014 13:47
11
odpowiedz
zanonimizowany148709
77
Generał

Rekordzisita studiwoal chyba ponad 20 i za kazde dostawal stypedium 500zl :) Z pewnoscia przyszlosc posla, lub kreatywnego ksiegowego stoi przed nim otworem.

28.09.2014 14:33
HUtH
12
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

Dla ambitnych są MISHe i MISMaPy właśnie, bardzo dobrze na tym wychodzą, wprawdzie latają między piętrami i samymi wydziałami, ale też najmądrzejsi wszędzie są.......

28.09.2014 14:41
Hoora
13
odpowiedz
Hoora
135
Trust but verify

Teoretycznie nikt ci nie zabroni, ale kto o zdrowych zmysłach się na to porywa?

28.09.2014 15:05
KochamKonsole
14
odpowiedz
KochamKonsole
36
Generał

Tak, bo najlepsi rodzice są niewymagający. Zamiast "Ucz się synek, wtedy będziesz kimś" to lepiej "idź z kolegami na piwo, i tak chcieliśmy utrzymywać bezrobotnego przez całe życie"

28.09.2014 15:14
15
odpowiedz
zanonimizowany1029189
1
Centurion

Nie, najlepsi sa tacy którzy do etapu studiów po prostu sie nie wpierdzielają bo czlowiek jest juz dorosly i sam decyduje co studiować i czy w ogole studiować.

28.09.2014 15:29
Hoora
16
odpowiedz
Hoora
135
Trust but verify

[14] Ale jest różnica między wymagającymi rodzicami, a tymi, którzy wymyślają takie bzdety. Porządny rodzic traktuje swoje dziecko jak człowieka z krwi i kości, a nie posłusznego, bezmózgiego robota.

28.09.2014 15:52
Xinjin
😱
17
odpowiedz
Xinjin
183
MYTH DEEP SPACE 9

Kurde ja wiem że miałbym ogromne problemy z ogarnięciem dwóch naraz. W zasadzie ciężko mi to sobie wyobrazić. Miałem chyba ze dwie takie osoby swego czasu co ciągnęły dwa no i naprawdę duży szacun A ten tu o sześciu...

Forum: Czy można studiować na sześciu kierunkach?