Wiadomość Final Fantasy XIII trafi na PC?

Gdyby to była prawda ta informacja ucieszyłaby miliony fanów....ale pozostałoby pytanie, jakie ta gra miałaby wymagania sprzętowe jak na konwersje???

1+1

Napewno nie takie jak w przypadku Watch dogsa ktorego konw byla z ps4 chyba.Bo patrzac na gry ktore do tej pory wyszly z konsol na pc graniczyly z 2 rdzeniowka z 4gb ramu i okolo 512 do 1 gb karty graficznej.Wiec nie bedzie az takich wymagan.WTF FF na pc NO WAY...Skoro tak to niech zrobia remaka starych FF lub...FFXII na PC i konsole lub serie FF z konsoli WII

choć wedle fanów akurat te trzy "fajnale" są dość słabe
Spore niedopowiedzenie. One są zwyczajnie gówniane.

Skoro są takie gówniane to czemu zebrały tak dobre oceny ?

Na chuj mi oceny? Widzę przecież w co gram, a FFXIII to JEDYNY Final którego nie zdzierżyłem i nie skończyłem.

Ocena mówi za siebie a to, że tobie się nie spodobało to już twój problem.

KIJ WAM W OKO KONSOLOWCY, PC DOSTANIE NAJLEPSZEGO JRPEGA EVER!!!!11... LOL nope

Szczerze to nawet za darmo do Steama bym FF13 nie dodal bo jest tak tragiczny. Juz lepiej zagrajcie sobie w slabego Last Remnanta, ktory i tak wypada o niebo lepiej niz fajnal13.

wedle fanów akurat te trzy "fajnale" są dość słabe. Nie do końca podzielam to zdanie - ja przy XIII bawiłem się nieźle (choć gra jest masakrycznie liniowa)
Wyplatynowales go? Bo na 60h gry do platyny, 20h spedzilem bijac JEDNEGO i tego samego mobka.

Ocena mówi za siebie a to, że tobie się nie spodobało to już twój problem.
ROTFL. Nie misiu złoty. Ocena gówno mówi. Naprawdę wisi mi co napisze i jaką cyferkę postawi jeden z drugim w internecie. Mam własne oczy i sam potrafię ocenić czy gra jest dobra czy nie. Jeśli ty musisz patrzeć na oceny innych by to określić, to TY masz problem.

[13]
Adamantoise / Adamantortoise czy jakos tak. Taki wielki żółw atakujacy miasto czy cos. Biło się akurat tego (bylo ich wiecej na mapie jak i w grze), gdyz blisko niego byl save point i mozna bylo go szybko respawnowac. 20 godzin klepania tego wujostwa. Sigh...

[14] Nie muszę się patrzeć na oceny innych, albo mi się podoba albo nie, akurat ta część mi się podobała i skoro gra ma ocenę 83/100 na metacriticu to jest dobra i twoje gadanie tego nie zmieni. Oczywiście może ci się nie podobać, bo każdy ma inny gust ale jakiś punkt odniesienia jak średnia ocen na metacritic czy oceny poszczególnych serwisów musi być.

[Jestem niesłyszący]

@koobun -> Jako wielki fan serii Final Fantasy niestety muszę z Tobą się zgodzić. Choć FFXIII ma dobre elementy walki i piękna grafika, to jednak fabuła, postacie i elementy eksploracja pozostawiają wiele do życzenia. Części I-IX są dopiero porządne FF, z czego V, VI, VII są zdecydowanie najlepsze.

[18]
Ten kto wymyslil postac Lightning powinien byc zmuszony do sluchania wywodów Hope'a (dzieciaka) przez cala wiecznosc :D

Spoko, szkoda tylko że to najgorsza część Finala w historii, ale co tam i tak nie zagram:)

Snow, Hope, Lightning... pffff... To niedorozwinięte rude dziecko Vanille do dziś mnie w koszmarach nawiedza...

Jestem kompletnie zielony z tą serią PYTANIE do grających warto kupić jak się pojawi na STEAM ?

[26]
Jesli chcesz biec jednym tunelem na koncu ktorego jest boss i sluchac bełkotu o falcie, lacie, fallus, lupus itd (a polowa z tego i tak jest slabo wyjasniona) oraz przygaldac sie rozterkom czterech uposledow... czemu nie? Jesli jednak chcesz zrozumiec dlaczego Final Fantasy kiedys byly uwazne za calkiem fajne jRPGi... lepiej zagraj w jakikolwiek inny: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 12... do wyboru do koloru. Oczywiscie wiekszosc z nich wyszla tylko na konsole ale od czego sa emulatory.

[Jestem niesłyszący]

@Bierzgal -> Dokładnie. Eksploracja to jedna z ważne elementy w gier RPG. Choć serii Final Fantasy to jRPG czyli liniowe gry, nie klasyczne RPG, jednak w FF I - FF IX można czuć więcej swobody w eksploracji (wiele rozwidleń dróg i mnóstwo małe poboczne lokacje z skarby i sekrety), czyli takie "lochy" są dużo ciekawsze od FF XIII. Nie mówiąc o "wioska/miasto". Odnoszę wrażenie, że FFXIII jest robiony wyłącznie dla dzieci, którzy nie lubią myśleć i wolą patrzeć na fajne grafiki/animacje. :P A przecież RPG to gry dla gracze, co lubią przygody, odkrywanie i MYŚLEĆ!!! Choć fabuła i świat FF może pozwolić na trochę "nielogiczności", ale nie można przesadzać do bólu.

@Asmodeusz -> Akurat FF12 ma znacznie słabsza fabuła (szczególnie postacie) i eksploracje od poprzednie części, a tylko walki nadal trzyma poziom. Wiem to, bo grałem. Tak naprawdę ostatni część dawnej świetności serii FF to X, a potem następne części już nie są tak dobre co kiedyś.

@gorn18 -> Na dobry początek zaczynaj od FF IV, V, VI i VII. A potem FF VIII, IX. A może najpierw od I, II, III ? ;) Są nawet wiele, dobre fanowskie spolszczenie do wybrane FF. :) FFX zostaw na ostatnie. A FFX-2 nie polecam.

Dla ciekawostka, Sakaguchi Hironobu czyli ojciec Final Fantasy już odszedł od Square dawno temu po wydaniu FF X. Nawet pokazał środkowy palec Square. :P A potem na biurka zaczęły spływać rezygnacje ludzi odpowiedzialnych za Final Fantasy. A więc nic dziwnego, że kolejne części FF czuć wyraźnie spadek poziom. :P

gorn18
Seria FF rozwijała się w latach, gdy podejście do gier było nieco inne. Teraz byle idiota może w necie hejtować i zazwyczaj to robi. Przeczytasz o FFXIII wiele złego, ale to dlatego, że głównie wypowiadają się osoby, które albo w ogóle nie lubią jrpgów, albo zapomniały, co w FF było najważniejsze.
Jak dla mnie FFXIII to jedna z najlepszych produkcji na PS3 - jak będzie na Steamie kupuję natychmiast, jeżeli tylko podbiją rozdzielczość. Wszystko zależy od tego co kto lubi. Poza FFXIII bardzo podobało mi się również Beyond i MGS4. Za to w ogóle nie rozumiem hajpu na niektóre śmiecie, które dostają regularnie noty 9-10 a są ledwo grywalne (patrzę teraz na Bioshocki). Może FFXIII nie jest najwybitniejszym FF. Tym jest według mnie VI lub IX, ale na pewno jest grą ponadprzeciętną. Pod pewnymi względami w swoim czasie nawet wybitną. Ale tylko dla fanów jrpgów i/lub anime. Oceny rzędu 84% mówią same za siebie.

@OsK[ar] -> Ba! Również jestem fanem jRPG i anime. Zgodzę się, że FFXIII nie jest zła gra, ale wiele brakuje, by zasługuje na 9-10 i dorównać do FF 1-10. Moje odczucie do FF13 jest tak samo jak do Dragon Age 2 po DA1. :P

Cytat: "w ogóle nie lubią jrpgów" -> Nie zgodzę się, bo chyba raczej nie lubią za dużo "filmowość" i "liniowość" do bólu.

Cytat: "co w FF było najważniejsze" -> Masz na myśli walki, taktyki i rozwój postacie? :P Ale nie zmienia to fakt, że dobra fabuła jest też potrzebna.

Cytat: "podejście do gier było nieco inne" -> Kiedyś gry były bardziej wymagające i gracze musieli bardziej się postarać, by móc ukończyć.

Po prostu FF13 to kolejny produkt, który można pokochać albo znienawidzić. Nie da się zadowolić wszystkich fanów RPG.

Ech... Przynajmniej do tej części nie będę musiał używać emulatora. A w "trylogię trzynastkową" zagram z wielką chęcią, choć oceny już nie tak dobre jak dla 7 do 12. No i robił je ten nieszczęsny Toriyama, który z X-2 zrobił niezły cyrk.

Jestem pewny, że wszystkie części FF ukażą cię na PC.
Dzisiaj udostępnili FFIV na PC!
link: http://store.steampowered.com/app/312750/

Przeczytasz o FFXIII wiele złego, ale to dlatego, że głównie wypowiadają się osoby, które albo w ogóle nie lubią jrpgów, albo zapomniały, co w FF było najważniejsze.

A cóż to w Finalach było najważniejsze o miszczu? FFXIII nie ma ani dobrej fabuły, ani ciekawych postaci (wszystkie główne są zwyczajnie mentalnie upośledzone), ani pięknego świata do zwiedzania i odkrywania sekretów, ani dobrego gameplayu (koooorytaaaarze), po prostu nic.
I dlatego FFXIII wbrew twoim urojeniom krytykują głównie właśnie ludzie którzy zjedli zęby na jrpgach.

Pod pewnymi względami w swoim czasie nawet wybitną.
Taaa, wybitnie nudną.

Bierzcie jak będzie w jakiejś promocji. Fabuła dziwaczna, ale nie taka zła, jak ją malują; parę postaci idzie polubić, ogólny zarys jest naprawdę fajny, tylko nigdy nie zostaje dobrze wykorzystany. System walki jest spoko, w niektórych miejscach nawet bardzo. No i FF XIII to designerskie eyecandy jeśli idzie o grafikę. Nie piszę o technikaliach, bo wiadomo, gra się postarzała, ale pomysły na widoki Japończycy mieli niesamowite. Największą wadą IMO jest to, że pierwsza połowa gry, jakieś dwadzieścia godzin, to de facto samouczek.
Dwójka mniej więcej to samo <choć bez dopisku o samouczku>, tylko że z jednej strony nie jest tak koszmarnie liniowa, a z drugiej ma źle zbalansowany poziom trudności i ja np. zasypiałem przy większości walk z nudów, a finałowego bossa nie mogłem rozwalić i jak w zniechęceniu zajrzałem do poradników, okazało się, że zawędrowałem do niego za wcześnie. Aha, no i fabularnie dwójka to już koszmarne bzdety.
W LR nie grałem, ale pewnie sprawdzę kiedyś.

Bo Toriyama jest od Dragon Balla :D Po za tym FF X-2 było feministyczne przez fabułe i rozgrywke bo sie tylko grało kobietami. Chłopcy(nie mężczyźni) jako gracze w pewnym wieku potrafią trzymać na dystans dziewczyny/kobiety, dla tego tak bardzo Ta gra się nie podobała, nie było tego męskiego odpowiednika w grze jak w FFX, a fabuła przypominała przeciągniecie Love Story do samego końca gry. Bo wiadomo gracze to większość jest płci męskiej stąd mimo iż japończycy chcieli dobrze nie wyszło im to za dobrze.

A swoją drogą ktoś kto grał w FF12 i sieciowego FF14 powinien polubić ten kierunek fajnalów jest zgoła to inny i jak dla mnie FF13 jest spoko.

Ja sie zastanawiam czy SE kiedykolwie wyda final fantasy po polsku??????