The Tale of Three - zbiórka pieniędzy na produkcję polskiej gry na silniku Unreal Engine 4
Jak na UE4 wygląda tak średniawo. Ale jak na robotę dwóch gości wygląda wyśmienicie.
Gra nie wygląda jakoś "mega zajebiście" z kolei wygląda sympatycznie.
Życzę tej produkcji dużo dobrego ale jakoś mnie nie zachęca czy powala żebym powiedział że w to zagram, nie mniej wole gry 2d w stylu chrono triggera i wówczas powiedziałbym o jakimś sukcesie.
Przykład gry, na którą trzeba uważać przy wspieraniu, nie życzę twórcom źle, ale jakoś nie widzę, by ten projekt powstał czy też został wykonany poprawnie.
Wygląda gorzej od UE3 oj smutne jeżeli chodzi o gameplay Gotic 2 oj słabo niestety
Po kiego grzyba ładować i kasę i "się" w nowy, drogi silnik, skoro taką grafikę dałoby się wycisnąć nie tyle z UE 3, co pewnie nawet i z UE 2...?
BloodPrince [4]
Przykład gry, na którą trzeba uważać przy wspieraniu, nie życzę twórcom źle, ale jakoś nie widzę, by ten projekt powstał czy też został wykonany poprawnie.
+10
A później będą płacze, jaki to ten crowdfunding "jezd zuy"...
Może i nie wygląda zajebiście, ale jak na pre-alfę indie tworzoną przez dwie osoby jest naprawdę nieźle. UE4 jest tańszy od dwójki i trójki razem wziętych, bo kosztuje tylko $19 za miesiąc :P
O Unreal Engine 4 nawet pisano, że nawet mali twórcy będą mogli używać, gdyż cena jest na prawdę bardzo niska w przeciwieństwie do poprzednich edycji. Grafika może nie będzie powalać (Chociaż kto wie) jak robią to 2 osoby.
@Moooras
A widziałeś najnowsze UT na Unreal 4 - też wygląda nieciekawie jak na grę na U4.
To nawet nie jest pre-alpha.
Nie wróżę sukcesu tej gry! 30 tysięcy dolarów, to zdecydowanie za mało, aby zrobić ambitną grę z otwartym światem w stylu Gothic i Wiedźmina. Do tego zespół, by musiał liczyć z minimum 50 osób i tak z 300-500 tysięcy dolarów budżetu. Ja nie wpłacę ani złotówki, bo nie wierzę, że dwie czy nawet 10 osób może zrobić grę, która się będzie równać choćby z Gothiciem. Lepiej niech poszukają jakiegoś porządnego wydawcę, który ich dofinansuje, bo inaczej wyjdzie popierdółka na kilka godzin.
W dodatku grafika wygląda jak na grę z 2004 roku, a nie jak z 2014. I to niby ma być Unreal Engine 4! Nie dziwię się, że nikt już nie chce tej technologii oprócz małych niezależnych deweloperów.
Chłopaki się starają ale na obecnym rynku z czymś takim raczej nie zabłysną. Może do wyglądu samego otoczenia bym się nie czepiał muzyka też niezła ale te plastelinowe postacie są okropne. Gra pokroju Gothica to bardzo duży projekt zwłaszcza fabularnie i nawet jak dopracują świat wizualnie i wielkościowo to mam obawy że będzie bardzo ciężko zrobić go w miarę ciekawym fabularnie w rozsądnym czasie. Obawiam się że zbyt ambitny projekt jak na tak mały zespół. Życzę im jak najlepiej choć będzie bardzo trudno ale może coś z tego wyjdzie ;]
To jest Unreal Engine 4? Buhahaha! Widzę że kolejni nieudacznicy (po CI Games i ich ekscesach z Cry Engine 3) biorą się za silnik graficzny którego kompletnie nie ogarniają, a wykorzystują go tylko po ty by ich projekt wyróżniał się czymś innowacyjnym i szeroko rozpoznawalnym.
Dziękujemy GRY-Online.pl za artykuł. Zdajemy sobie sprawę, że gra wygląda na "wielką", ale tak nie jest, bo wiemy, że w dwie osoby nie bylibyśmy w stanie stworzyć czegoś takiego jak Gothic czy Wiedźmin. Zwiastun prezentuje bardzo wczesną wersję pre-alfa gry, w której brakuje jeszcze wielu modeli, animacji, tekstur i elementów gameplayu, nad którymi obecnie pracujemy (na co dajemy sobie jeszcze co najmniej rok czasu). Szczegóły omówiliśmy w kampanii na Indiegogo, którą prowadzimy także dlatego, że chcemy zaangażować w prace więcej osób. Nigdzie też nie zapowiadamy, że The Tale of Three będzie mieć otwarty świat, a jedynie, że będzie podzielona na lokacje dające swobodę działania. Nasza gra to nie RPG a przygodowa gra akcji z elementami RPG skonstruowana jak opowieść, która ma początek, środek i zakończenie :)
@gameDNA studio - jak na pracę dwóch osób wygląda naprawdę imponująco, sam próbowałem coś tworzyć na tym silniku i widzę, że włożyliście sporo pracy, powodzenia w dalszym rozwoju.
Mogliby jednak poszerzyć zespół i ambitniej do projektu podejść. Chociaż, trzeba przyznać, że jak na pracę tylko dwóch osób, to naprawdę wygląda nieźle, a wręcz imponująco, jak wspomniał przedmówca. :)
Chcą kasy to niech idą żebrać pod kościół a nie lamentują w necie .....Polacy nie potrafią robić gier i tyle jedyną dobrą grą były rezerwowe psy ale zjechali je jakieś lamery ..