Dzisiaj jest ten dzień w którym mija 23 lata jak przyszedłem na świat. Nie chcę tu głupich życzeń od ludzi którzy mają mnie w dupie i nie lubią i na co dzień źle mi życzą. Wątek ten zakładam właśnie po to by powiedzieć jak bardzo mnie wkurzają te urodziny na fejsie. Specjalnie wszystko poblokowane, bym nie musiał dostawać tych głupich, nędznych życzeń od ludzi którzy na co dzień nawet mi cześć nie powiedzą. Te wszystkie sztuczne "100 lat", "kochany mateuszku wszystkiego co najlepsze" doprowadzają mnie do odruchu wymiotnego. Te sztuczne uśmiechy, ta sztuczna przyjaźń, te sztuczne zainteresowanie, nie cierpię tego! Jak widzę u kogoś, że ma urodziny to sam go olewam, a jak mi na kimś zależy to albo esik albo wiadomość mu wyślę.
I tyle chciałem wam napisać. Teraz możecie dalej mnie ignorować albo powiedzieć co tam chcecie.
Ja mam ustawione 1 stycznia i każdy wie że ta data to fejk. Spróbuj, jeśli serio Cie to powiadamianie tak denerwuje.
Nie chcę usuwać konta z fejsa bo służy mi do utrzymywania kontaktu ze znajomymi z LO. Ogólnie listę znajomych też mam ostro ograniczoną tylko do tych którym na co dzień mówię cześć lub mimo, że dawno ich nie widziałem chciałbym wiedzieć jak toczą się ich życiowe losy. Reszta na wyjebce totalnej.
mozna ustawic ze data urodzenia jest widoczna tylko dla Ciebie przez co nie wyswietli sie dla innych, sam korzystam z tego ustawienia
po co komuś wyświetlanie tylko dla siebie swojej daty urodzin?
LopenZo - też tak zrobiłem a ktoś mi mówi, że widać moje urodziny. Zablokowałem tablice, nikt się nie wpisze :P
karelpeter - przeczytaj wszystko jeszcze raz :D Po to by nikt inny nie widział i nie udawał,jaki to jest miły i kochany :)
to po co w ogóle wstawiać wtedy datę swoich urodzin?
no ja rozumiem, ale jaki jest cel wstawiania dla siebie dla własnej informacji kiedy się ma urodziny?
Specjalnie wszystko poblokowane, bym nie musiał dostawać tych głupich, nędznych życzeń od ludzi którzy na co dzień nawet mi cześć nie powiedzą.
Nie chcę usuwać konta z fejsa bo służy mi do utrzymywania kontaktu ze znajomymi z LO. Ogólnie listę znajomych też mam ostro ograniczoną tylko do tych którym na co dzień mówię cześć lub mimo, że dawno ich nie widziałem chciałbym wiedzieć jak toczą się ich życiowe losy.
Czyli ludzie, ktorym na codzien mowisz czesc, i ci, ktorych losy cie interesuja, nawet ci czesc nie odpowiedza? Zmien znajomych, get a life.
PS. 100 lat kochany mateuszku.
PS. 100 lat kochany mateuszku.
podczas rejestracji jakas date trzeba podac
wysika - raz miałem taką akcję, że lasce z którą łaziłem 6 lat do klasy do podstawówki mówię cześć a ta mnie zlała i się zaśmiała jeszcze.
TrashMetal --> Skoro sie zasmiala, to cie nie zlala. Smiech to nie byla obojetnosc.
Nie każdy śmiech jest pozytywny.
Czyli jeszcze gorzej. Jakby przeszła obojętne to mógłbym pomyśleć ze nie usłyszała albo coś. Swoim zachowaniem tylko pokazała jak bardzo ma mnie gdzieś :)
Ale olać, już jej nie mam w znajomych :D
Zdrowia :-)
Co do fejsa, to po prostu wywal tych co nie mówią cześć, i zostaw z tymi co masz kontakt. Ja chodź mam sporo znajomych na fejsbuku
spoiler start
ponad 800
spoiler stop
to z każdym mam kontakt, z wszystkimi sie gada, spotyka.
wysika
Właśnie przez takich ludzi Facebook, czy Nasza Klasa, które mogły być przydatnymi narzędziami, stały się miejscem publicznej masturbacji. W życiu bym nie pomyślał, że można tyle zrobić głupot dla zwrócenia cudzej uwagi. Rosną nam pokolenia, które są mniej sprytne niż ich telefony.
Prosto z mostu ale tak szczerze to gówno nas to wszystkich obchodzi.
Mam tak samo. I dzięki, że mi uświadomiłeś, że można to poblokować. Jak ktoś ma urodziny to do niego dzwonie albo mówie osobiście. Chociaż znajomych dużo nie mam bo ok. 100 ale są to osoby z którymi widze się na co dzień lub często.
Właśnie przez takich ludzi Facebook, czy Nasza Klasa, które mogły być przydatnymi narzędziami, stały się miejscem publicznej masturbacji. W życiu bym nie pomyślał, że można tyle zrobić głupot dla zwrócenia cudzej uwagi. Rosną nam pokolenia, które są mniej sprytne niż ich telefony.
Aż to sobie wydrukuje i powieszę na ścianie, serio
Mam dokładnie takie same zdanie o fejsie, i nie mam, i nie będę miał ryjbuka.
JA też mam 23 lata, mateuszek to mój rówieśnik w takim razie. A co do znajomych, to ja pozrywałem umyślnie kontakt z wszystkimi tymi za którymi nie przepadałem w szkole, i cześć im nie mówię, bo po co? skoro za dobrze im nie życzę. Co najzabawniejsze niektórzy ludzie, chcieli utrzymywac ze mna kontakt, ale ja ich olałem, bo pamietałem jakimi fałszywymi przyjaciółmi byli za czasów szkoły...
Te wszystkie sztuczne "100 lat", "kochany mateuszku wszystkiego co najlepsze" doprowadzają mnie do odruchu wymiotnego. Te sztuczne uśmiechy, ta sztuczna przyjaźń, te sztuczne zainteresowanie, nie cierpię tego!
otóż to! mam tak samo, jeszcze dodał bym do tej listy, pisanie , ślicznie! ładnie! pod zdjęciami które po prostu są brzydkie, lub pisanie jak mój kolega zdań typu ,,czy ktoś mnie kocha?" albo wstawiania smutnych buziek.
jak tak czytam te wypociny mateoszka i gestochowy to mi od razu columbine przychodzi do glowy :F
Dzisiaj jest ten dzień w którym mija 23 lata jak przyszedłem na świat.
Jestes wyjatkowo malo dojrzaly, jak na swoj wiek.
A to ktoś na facebooku każe wam oglądać to czego nie chcecie? Jest mnóstwo funkcji umożliwiających dostosowanie konta do swoich potrzeb. Nie musicie oglądać tego czego nie chcecie. Można ustawić to czego nie chcecie oglądać, dodawać znajomych według swoich upodobać. Nawet ustawić co mają znajomi widzieć z waszej tablicy i waszego konta.
Coz :) ja wyznaje zasade iz im dluzej zyje tym mniej chce miec "prawdziwych" znajomych" a wole "zawodowych/biznesowych znajomych"
a tych prawdziwych kilku to az nadto :)
Ludzie to swinie... z fb najlepiej uzywac komunikatora (XMMP) i jako zbiorowisko "newsow" z serwisow
Ja mam ustawioną fikcyjną datę urodzin na fejsie. Danego dnia mogę zobaczyć kto zna mnie na tyle dobrze i wie kiedy mam urodziny. Śmieszne sytuacje sie zdarzają kiedy jeden znajomy z którym piłem na moich urodzinach dwa miesiące później składa wypociny na fejsie. ;d
Btw. Wszystkiego co najlepsze : D
Nie lubisz urodzin na Facebooku, więc piszesz o tym na GOLu, akurat w rocznicę opuszczenia macicy. Ciekawe...
Przecież rozwiązanie z [5] zamyka temat, a Ty nie umiesz nawet korzystać z ustawień i wylewasz żale. Możesz nawet poblokować całą oś czasu, żebys tylko Ty mógł na niej publikować cokolwiek. Albo na czas urodzin zawinąć się w dywan i siedzieć w piwnicy. Urodziny to urodziny, kto ma wiedzieć, ten wie, nie rozumiem o wuj chodzi.
Tydzień po Jego urodzinach też będziecie pisać w tym wątku?
