Deep Web - co kryje się po ciemnej stronie Internetu
Hmmm ... handel wszystkim co nielegalne zajmował by aż 96% sieci ? Cos ciężko w to uwierzyć .
To nie tylko chodzi o handel... deep web to też blogi, fora, publikacje...
Inne źródło mówiło o 80%, znalazłem też frazę, że to procent stron, do których trzeba mieć hasło, żeby w ogóle je zobaczyć - nie podano czy chodziło o cały internet, czy sieci anonimowe...
Podpis pod trzecim obrazem wypadałoby poprawić.
GRAMS - wyszukiwarka nielealnych towarów
Eee... Deep Web to nie jest jakiś zamknięty, tajny system stworzony w celach zapewniania prywatności i anonimowości w internecie. Są to po prostu strony, które nie są indeksowane przez popularne wyszukiwarki internetowe - w ogromnej większości to stare wersje stron, strony z dynamicznie generowaną zawartością itp.
Już samo utożsamianie Deep Webu wyłącznie ze stronami dostępnymi poprzez Tora (oczywiście usługi dostępne pod .onion są jego bardzo, bardzo drobną częścią) mówi mniej więcej tyle, że autor coś gdzieś usłyszał, ale zasadniczo nie ma pojęcia o czym pisze.
Swoją drogą, czy istnieje chociaż jeden znany przypadek zabójstwa zleconego przez internet i faktycznie wykonanego? Nie zdziwiłbym się, gdyby oferty równo rozkładały się pomiędzy podpuchami policji i zwykłymi scamami (bo w sumie nie ma lepszej osoby do okradzenia :)).
Degnar - jak masz większą wiedzę, to zawsze możesz coś dodać w komentarzach :)
artykuł powstał na podstawie kilku różnych, w tym jednego, opartego na wywiadzie z kimś, kto tam ciągle siedzi i dokonuje transakcji - nie jest rozprawą naukową na temat Deep Weba, tylko weekendową ciekawostką, o tym co można tam znaleźć
co do zabójstw przez internet, to raz - taki wykonawca raczej dba o to, by nic nie wyszło na jaw :), po drugie, czasem w programach Discovery ID mówią o sprawie, że ktoś wynajął kogoś by zabił innego - choć nie precyzują nigdy jaką drogą go znalazł :)
inna sprawa to polsko języczny TOR... :( co się rzuca w oczy od razu, to dyskusje jak robić wałki i przekręty na allegro czy tablicy... sprzedaż danych osobowych..
Swoją drogą, czy istnieje chociaż jeden znany przypadek zabójstwa zleconego przez internet i faktycznie wykonanego?
Jeżeli był to raczej się postarali żeby nikt o tym nie wiedział.
Temat był już poruszany na golu.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12198209
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12618287
Z czego większość ludzi jest raczej negatywnie nastawiona do tworzenia "legendarności" TORa. Po ich przeczytaniu też mi przeszło.
nie wspomniałeś nic o pornografii dziecięcej. Tor to beztroskie siedlisko siatek pedofilskich.
W samym maju zamknęli nam 2 chany z /fur/em, niedawno kolejny, cenzura idzie jak granica Izraela na Palestynę. To już nie te czasy kiedy w internecie było wszystko. Teraz trzeba linka na forum, zdążyć przed skasowaniem, odpowiednią przeglądarkę a i tak na końcu okaże się że już strona nie istnieje. Niby to co się wrzuci do internetu pozostaje w nim na zawsze, ale nawet zwykłe portfolio raz skasowane często odbija się także na wszystkich portalach gdzie również zostało umieszczone.
Kurcze, TOR do zbanowanych filmów i książek? Ja takie na chomikuj widziałem a tu widzę że dopiero stopy w internecie zamoczyłem. :P
"Byłem" tam kilka razy. Oprócz tej najgorszej części zawierającej broń, narkotyki, czy pornografie, można tam znaleźć kilka naprawdę ciekawych for. Niestety w okolicy października-listopada zeszłego roku musiał nastąpić jakiś najazd cyber policji, bo przestało działać jakieś 80% najpopularniejszych stron(w tym kilka polskich).
Jeszcze w tę pornografię to uwierzę, ale płatni zabójcy, broń, czy narkotyki? Rozumiem, że tylko wejdziesz z określonym linkiem/hasłem. Ale to i tak nie za duże ryzyko? Na pewno po spopularyzowaniu tego, kryminaliści znaleźli inny sposób na to.
Ciekawa rzecz ten Darknet. Już dawno temu czytałem o tym artykuł w Świecie Wiedzy i już wtedy mnie to zaintrygowało, choć nie zrobiłem wtedy niczego, by pogłębić swą wiedzę na ten temat. Teraz, dzięki linkom z posta 8 w tym temacie (przeczytałem wszystkie posty i sprawdziłem linki do Sadistica - to było najciekawsze), trochę o tym poczytałem i jeszcze bardziej mnie korci, żeby wejść. Szczególnie, że Sadistic już mi się chyba znudził ;/
dVk. -->Narkotyki można dostać bez problemu, znajomi zamawiali z Silk Roada i transakcje przebiegały sprawniej niż na allegro. Skoro narkotyki to broń pewnie też. Ale ci płatni mordercy to faktycznie ciężko mi w to uwierzyć.
Co za cenzura, google nie chce mi znaleźć co to bunny tube ale zoo tube to bez problemu znajduje. :/
Panie Cenzorze, gdzie logika?
Nawet nie chce wiedzieć czemu akurat to chciałeś sprawdzać :P
http://www.dailydot.com/crime/deep-web-murder-assassination-contract-killer/
http://www.businessinsider.com.au/tor-assassins-and-hitmen-2013-3#cthulu-purports-to-be-a-collection-of-former-soldiers-from-the-french-foreign-legion-that-will-kill-for-you-1
Tak jak piszą - nie sposób oszacować, które strony są prawdziwe, które podpuchą - faktem jest natomiast to, że są ludzie, którzy chcą kogoś takiego wynająć, zwykle nieudolnie - tak jak w tej sprawie
http://www.escapistmagazine.com/forums/read/7.272970-Woman-Hires-Hitman-Online-Gets-Busted
gdy jednak i wynjamujący i zamachowiec znają się na rzeczy, to raczej oczywiste, że opinia publiczna się o tym nie dowie
mordercy na zlecenie istnieli i istnieją nadal - to nie jest wymysł filmów, żadną fantastyką nie jest więc to, że mogą szukać zleceń w anonimowej sieci, niekoniecznie aż z tak widowiskową stroną www