Recenzja gry Wolfenstein: The New Order - nowy porządek w FPS-ach
To świetnie że gra się udała, szkoda ze nie zagram bo mam syfnego kompa ;/
Soczysty, odjechany, oldschoolowy, rewelacyjnie wygladajacy shooter. Gra roku to raczej nie bedzie, ale na pewno nie mozna mowic, ze jest slaba. RAGE wskazal kierunek, a The New Order na nowo definiuje staroszkolne granie w gry FPS. I chwala mu za to.
Moze i fajna, ale skoro nie ma multiplayera, to ja sobie po prostu sciagne :] shooter bez multiplayera. pozdro
Hed wyrabia normę ;P Pisze więcej recenzji niż cała redakcja razem wzięta :D
@gORLES - Sczeźnij!
No właśnie, ktoś tam na fabułę narzekał. A ta jest lepsza niż w większości strzelanek.
Trochę obserwowałem co się z tą grą dzieje, choć jakoś specjalnie na nowego Wolfensteina nie czekałem. Niemniej jednak, jak dla mnie plusy i zalety, które wymienił Hed, są wystarczającym powodem, by tę grę wypróbować. Tym bardziej, że jest to gra wyłącznie singleplayer. Ale dopiero, gdy trafi do najtańszej możliwej serii wydawniczej.
Zgadzam się ze wszystkim w tej recenzji
Świetnie się bawię przy Wolfenstein
Nie wiem czy wiecie, ale gdy podejdziecie do ciała zabitego wroga, możecie zabrać jego hełm (co doda wam +5 do pancerza) przez ciachnięcie nożem w głowę. Fajny pomysł :D
Nie wiem czemu narzekacie na grafikę w 2K na Ultra gra wygląda rewelacyjnie.
Recenzja dobra, ale jest lapsus - mianowicie, nie było czegoś takiego jak "nazistowskie wojska". :P Jeśli już to niemieckie.
Co do samej gierki - grałbym. O ile większość nowych gier mnie kompletnie nie interesuje, albo zawodzi (vide Rome 2), to tutaj z przyjemnością bym pograł.
Dobra fabuła? Gdzie? Na dodatek słaba grafika. Już UE3 jest dużo lepsze od tego id tech'a 5
I bardzo bobrze że NIE MA multiplayer'a, dzięki temu mamy kawał dobrej gdy singleplayer, z mp pewnie mielibyśmy max 5h zabawy a tak mamy 10 :)
Gra działa jak totalny crap. Bez problemu odpalam na swoim kompie battlefielda 4 na (prawie) najwyższych ustawieniach i mam 60 fps. W wolfensteinie 30 fps max i to na ustawieniach low. Do tego ciągłe doczytywania tekstur i ścinki co jakiś czas. Skopany silnik po całości.
Jako zblazowany >30latek podszedłem do nowego Wolfenstaina z rezerwą. I zupełnie niepotrzebnie, bo gra sie bardzo przyjemnie i nie nudnie. Na pewno o wiele lepiej niż w ostatnie call of duty czy battlefieldy.
Polecam!
Z tym silnikiem to dziwna sprawa. U mnie chodzi lepiej niż BF4 :> GeForce gtx 660 tak dla ścisłości.
Grafika to rzecz gustu, ale moim zdaniem wnętrza są śliczne. Z otwartymi przestrzeniami słabiej, szczególnie plaża na samym starcie robi takie sobie wrażenie.
Na mojej ~4 letniej maszynie mam 50fps przy 1080i i maksymalnych detalach, jedynie rozmiar mapy cieni dałem na 2048, z tego co zauważyłem problem mają ludzie z i5 i ci którzy maja mniej niż 8 GB RAM
Niestety---gra kupiona, zainstalowana----Czarny ekran po zakończeniu filmiku wprowadzającym do kampanii i wywalenie do windowsa...Ma ktoś taki problem?? Karta graficzna HD 6970 2gb win7 i5 2400 3.3
Manjak@ zapodaj najnowsze sterowniki do sprzętu , do tego zrób windows update plus zainstaluj directx z folderu gry...chyba najszybsza opcja do rozwiązania problemu
W plusach niewątpliwie powinien znaleźć się polski smaczek - te kilkanaście minut po psychiatryku, kiedy bohater błąka się po Polsce i napotyka parę postaci, które zwinnie mieszają języki...ZWINNIE, a nie mam wątpliwości, że to Nasi aktorzy użyczali głosu [nie wiem czy obcy człowiek mógłby tak ładnie opanować polskie głoski w wymowie]. Naprawdę nie raz buźka się uśmiecha i kawał dobrej roboty. :) Co najważniejsze, polskie teksty nie są jakoś przesadnie wciśnięte czy sztucznie wstawione z tłumacza, a widać przy tym rękę prawdziwego polaka. A twórcy to jednak Szwedzi. :P
Gra chodzi przyzwoicie, chociaż nieco gorzej niż BF3 czy 4 [sprzęt w podpisie]. Optymalizacja mogłaby być lepsza, ale to może być wina RAMu....w końcu ta gra NAPRAWDĘ DUŻO waży. :P
@Gambrinus84 , z tego co zauważyłem to "mocą" tej gry są tekstury. Dlatego wnętrza są piękne, bo te wszystkie ulotki na ścianach, same w sobie ściany są ostre jak żyleta [co innego może tyle zajmować jak nie tekstury?]. W otwartej przestrzeni jest tragicznie przez brak jakiejś sensownej flory, jak np. też ogródek przed szpitalem.
No nie spodziewałem się tak dobrej gry, to co dla mnie najważniejsze i co było skopane w wielu nowych fpsach (Bioshock Infinite, CoD Ghosts, Homefront etc.) czyli feeling strzelania - genialny i bardzo przyjemny.
Gra wystarczająco długa, masa sekretów do znalezienia, easter eggów do odkrycia, w końcu fajne prowadzenie fabuły która może nie jest majstersztykiem ale najgorsza też nie jest.
Gdyby nie Watch Dogs to bym kupił na premierę. Na pewno zagram, choć nie wiem kiedy. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się aż tak dobrej gry.
Szczerze mówiąc nie spodziewałem się aż tak dobrej gry.
To tylko GOL tak zaszalał i dał najwyższą ocenę w internecie.
ofc średnia ocen 78/100 to bardzo dobra średnia, ale bez przesady. Ja tam liczyłem na coś bliżej 90
Aczkolwiek to tylko oceny, jak zagram to może będę miał lepszą/gorszą opinię na temat tego tytułu
Dreamy
O sorry, podobnie napisaliśmy, już się przyzwyczaiłem do tego że się przekomarzamy :P
ofc średnia ocen 78/100 to bardzo dobra średnia, ale bez przesady. Ja tam liczyłem na coś bliżej 90 <- bo nie jest to militarny FPS, silujacy sie na realizm ze standardowa fabula, najlepiej wydane przez EA lub Activision (Sic!).
Wysoka ocena - spodziewalem sie doskonales zabawy i chyba ja otrzymam. Przydaloby sie tylko zaopatrzyc w ten produkt! ;)
Tak tylko ja skomentowałem post 24, a tam Bezi wyraźnie pisze, że nie grał w ten tytuł
@up trochę kiepski przykład bo MOH czy ostatnie CODy raczej kiepskie noty zbierają
No CoDy od dluzszego czasu dostawaly (W sumie to nadal dostaja od niektorych) wysokie noty. A MoH, jak na ironie - mimo niskich ocen, byl dla mnie w sumie jedyna warta uwagi gra z tych FPSow "W takim stylu" - szczegolnie ten z 2010.
Ojej :( średnia ocen 78, to straszne! Jaka ta gra musi być słaba, co nie? W takim razie nie zagram!
Będę musiał zawrócić kuriera który w poniedziałek przyjedzie do mnie z Wolfem i Watch Dogs ;(
Na siedmioletnim kompie w 1920x1080 zasuwa aż miło na średnich-wysokich
Wy tak na serio z 9 ? Gra na 6-7, ale windować oceny trzeba. Nie twierdzę,że gra nie jest przyjemna - jest. Ale szału to nie robi. A już na pewno nie na 9 i nie przy tej optymalizacji
@legrooch - to jestem ciekaw co masz za komputer,że na średnio-wysokich śmiga w FHD bo i5-2500K@4,5 i 7870XT podkręcone wymiękają. To już Far Cry 3 lepiej chodzi...
Problem w tym, że dla jednych "śmiga aż miło" to 25 fps, a dla innych 60 fps. Dlatego niektórzy piszą, że działa płynnie i że mają 50-60 fps, ale oceniają to na oko, a nie jakimś programem np. frapsem. Parę lat temu też kiedyś miałem taką historię że u mnie gra działała momentami mało płynnie, a u mojego kumpla na sporo gorszym kompie rzekomo nawet bez ścinki i super płynnie na full ustawieniach. Dzień później miałem okazję zobaczyć u niego jak ta gra wygląda i działała w 20-25 fps. Totalny brak płynności, a jemu to nie przeszkadzało i wręcz był zdziwiony, że dla mnie to nie jest płynnie. Dlatego jak ktoś mi pisze o "zasuwaniu az miło" to fajnie jakby napisał ile ma fps i nie w ciasnym pomieszczeniu tylko w różnych lokacjach.
@Gromateist, zacznijmy że grubo ponad połowa gry to są ciasne, a już na pewno zamknięte, pomieszczenia. ;)
goro to nie wiem, co Ty masz za sprzęt skoro na Intel Core 2 Quad 2.86GB, 8GB RAM i GeForce GTX660 w 1600x900, wszystko na full (tylko cienie z 8192 na 4096) nie spada poniżej 50fps. Zresztą z idTech5 to już przy Rage tak było, że niektórzy mieli kompy z NASA i chodziło im jak shit a ludziom ze starym sprzętem chodziło bardzo dobrze.
Gromateist 25fps to jest już płynnie...
Szczerze mówiąc spodziewałem ze wyjdzie z tego zwyczajny średniak, ale widzę ze większość opinii o grze jest pozytywna. Chyba zainteresuję się nią gdy będzie w jakiejś wyprzedaży.
Już od jakiegoś czasu wszystkie znaki na niebie i ziemi (m.in. pomysłowa kampania marketingowa) wskazywały na to że Wolfenstein: The New Order będzie co najmniej dobrą grą, ale nie spodziewałeś się że będzie aż tak dobrą grą że przekroczy moje najśmielsze oczekiwania. Krótko mówiąc MachineGames zgotowało marce Wolfenstein powrót w glorii i chwale, czyli taki na jaki zasługuje jedna z najbardziej rozpoznawanych marek gier na rynku.
Dawno tak z GoLem w kwestii oceny się nie zgadzałem jak tym razem. Zapomnieliście jednak napisać, że gra ma 2 zakończenia, w zależności od tego, jaki wybór dokonamy w prologu, więc jeśli komuś nie podobało się zakończenie, to pamiętajcie, że gra ma 2, zatem, między bajki należy włożyć stwierdzenie, że to gra na raz. Należy zagrać minimum 2 razy. Co do doczytek, to należy mieć stosowne GPU i i I7, a jeśli pozmieniamy klima opcji w pliczku graphicprofiles i w nvisdia inspectorze wówczas możemy podrasować grafikę nie do poznania. Do tego należy mieć stery 337.81 (nie znajdziecie ich na stronie NV), a nie 337.50 czy starsze. Polecam :)
Po parunastu godzinach rozgrywki jak na razie jest bardzo ok, na początku obawiałem się że trafie na kolejnego fps-a ala cod ale na szczęście jest odwrotnie, gameplay podobny jest do Shadow Warriora, nawet fabuła mnie wciągnęła co jest miłym zaskoczeniem, nad wystawieniem oceny jednak się wstrzymam aż przejdę grę do końca
PS: Gra o dziwo nie sprawiła mi żadnych technicznych problemów, wreszcie jest gra która naprawdę wykorzystuje pamięć w kompie, przy prawie maksymalnych ustawieniach i rozdzielnice 1920x1080 miałem użyte 3,6gb pamięci na karcie graficznej a ramu gra zżera 2,5gb może to dlatego są takie cyrki z płynności zwłaszcza na kompach z małą ilością pamięci
Do: Pawcio_xbox_Forever : Dzięki!! Działa---jeśli będziesz kiedyś w centrum Warszawy---Pisz---Masz darmowe piwo w pubie;))
U mnie po paru godzinach grania nie stwierdziłem jakichś zwolnień, gra w najwyższych detalach śmiga ładnie.
Gra się całkiem przyjemnie, fabuła też nie jest zła. Strzelanie do nazioli zawsze jest fajne ;)
bardzo dobry powrót Wolfa! :)
gra bardzo pozytywnie zaskakuje, a dodatki w postaci polskiego dubbingu sprawia, że nie chce sie przerywać :)
oczywiście młodsi gracze, którzy nie mieli do czynienia w Wolfem mogą być zawiedzeni... że tamto, sramto i owamto
ale cóż nie wszyscy muszą być zadowoleni :)
W ogóle nie wyczekiwałem tej gry, ale teraz po premierze zastanawiam się nad priorytetami przy swoim ograniczonym budżecie. Jedno jest jest pewne to mój "must have", więc pytanie pozostaje tylko kiedy.
Na moim kompie (i5 3570K @ 4.3 GHz, 4 GB RAM 2133 MHz, GTX770 4GB) smiga bez zadnych problemow na ultra. Mozliwe ze problemy robi dysk twardy? Ja wolfa mam na SSD i nigdy nie mialem problemow z doczytywaniem. Gra sama w sobie jest swietna, poziom trudnosci jest naprawde spoko, a mordowanie Nazistwo za pomoca dual-wielded automatic shotgunow jest po prostu przednia :)
Od bardzo dawna nie żałuję, ani pół grosza wydanego na premierę gry na PC (nie liczę kolekcjonerek). Ten produkt jest tak naładowany miodem jak tylko może być barć. Świetna fabuła, dialogi, wykonanie, nawet skrypty są tak bezczelnie sprytne, że prawie ich nie widać,a easter eggów jest tyle, że głowa mała. Pierwszy raz od bardzo dawna czytałem wszytko co tylko można podczas zabawy przeczytać i posłuchać. Należy pochwalić mini system rpg, który jest świetnie przemyślany i działa.
Na xboxie 360 też śmiga jak należy, stałe 60 fpsów i wygląda nawet nawet :) Te dwie bronie naraz, troszkę wkurzają, ale poza tym gra jest bardzo dobra :)
TobiAlex no właśnie o to mi chodzi ;) Dla Ciebie płynnie jest 25 fps, dla mnie 50 fps. Dlatego niektórzy piszą, że mają starego kompa i gra działa bardzo płynnie. Kwestia oczekiwań i wymagań. Dla mnie jak jest 25 to się nie da grać ;)
Strzelanki to nie tylko Call of Duty, a jednak od 2011 czyli pierwszego naprawdę słabego CoD'a ciągle słyszy się o kryzysie osobowościowym strzelanin. Jednak jak to jest, że wszystkie na które "czekaliśmy latami" wychodzą co roku? W 2014 - nowy Wolfenstein i Titanfall, w 2013 Metro: Last Light i BioShock Infinite, 2012 - Borderlands 2 i Max Payne 3 i 2011 - Battlefield 3 i Gears of War 3. Nie jest to taki urodzaj jak w latach 2005-2009, ale i tak co roku dostajemy ciekawe kampanie singlowe i od czasu do czasu niezły multiplayer. Tak więc czekam do 2015, w którym wyjdzie kolejna strzelanka, na którą przecież "czekałem latami".
Nie mogę już edytować poprzedniego posta, ale pisząc o "największym urodzaju w strzelankach" oczywiście nie miałem na myśli lat 2005-2009, tylko 2004-2009.
Najlepszy single player FPS od BioShocka Infinite, a nawet lepszy od niego chociażby jeśli chodzi o gameplay. Wart każdej złotówki!
@SuperHiperMegaUltraProJedi Ale w żadnej z tych gier nie zabija się niemców, a na to każdy czekał!!!!
Kiedy kupowałem grę, zastanawiałem się dobre 5 minut czy kliknąć zapłać czy nie... Całe szczęście gra była warta swojej ceny, a nawet tych 4 godzin poświęconych na ściąganie gry. Oprawa graficzna może i nie jest technicznie majstersztykiem ale pod względem artystycznym jest cudna. Powtórzę pewnie po innych ale naprawdę dawno nie grałem w tak dobrego FPS'a. Nawet ostatni Bioshock nie wciągnął mnie tak jak ta gra. Fabuła w grze nie przynudza, chętnie czyta się znalezione listy czy urywki z gazet i co ważniejsze przy jednym przejściu daje ponad 10 godzin rozrywki (u mnie nawet 14). No i wreszcie powrót do starych dobrych apteczek ! Naprawdę świetna kontynuacja.
Niech za jakoś Nowego Wolfa odpowie jedno..grałem w niego ponad 6 godzin bez odrywania się... bo jest tak soczysty gameplay łączący stare(życie się nie odnawia..trzeba zbierać apteczk i pancerze) i nowe patenty strzelankowe ..fajne bronie i koło wyboru gunów .. a nazistów przyjemnie się kosi.. a od czasu do czasu fajnie jest ich podejść od tyłu i nożem... mapy retrofuturystycznego świata Londynu czy Berlina.. suuper.. nawet pierwszy etap atak na zamek Trupiej główki i przebijanie się przez okopy..miodzio... graficznie gierka spoko.. tylko Idtech5 ma to dogrywanie tekstur ..co już w Rage było..ale poza tym ładnie.. ale nie olśniewająco.. to nie CryEngine 3 czy Frosbite 3 .. no i gdzieś sobie przygrywa fajna muza niemiecki rock tak jakby... niezwykłym smaczkiem są wycinki z gazet opowiadające o tym alternatywnym uniwersum.. przystawałem i czytałem chętnie.. etapy przerywnikowe w bazie rebeliantów pozwalają odetchnąć między misjami.. ogólnie najlepsza strzelanka od Bioshocka Infinite.. polecam szczerze każdemu fanowi shooterów
Daro
Jedno jest pewne, mamy nową kapitalną grę z jednego z lepszych tytułów w serii;) Nie dość, że BJ wrócił w wielkim stylu, to jeszcze okazuje się, że da się zrobić dobrą fabułę:) Brawo panowie, brawo. No i jest to jedna z nielicznych gier w której nasz nacja ma swoje już nie pięć minut...
Wygląda na to, że mamy kolejny hit w tym roku. Świetna gra, miłym urozmaiceniem są polskie akcenty, a także całkiem przyzwoita długość kampanii. Tylko kupować i grać :)
Na moim amd [email protected] ghz + 16gb ram 1720mhz i żwawym staruszku hd5950 śmiga jak marzenie :-p let's kill some nazis hahaa, z uwagi na zapelnienie mojego systemowego ssdka zainstalowalem wolfa na talerz- szkoda gadac, poczyscilem ssdeka i wrzucilem grę nań, działa super!!!! Polecam100%
Ach:) Mordezka się cieszy kiedy takie gry wychodzą. Na szczęście:)
Po recenzji i komentarzach widzę że po wypłacie nie ma co czekać tylko trzeba iść do sklepu i kupić Wofla:) No nic tylko czekać na przelew, kupić i cieszyć się dobrą grą. Na ile dobra dla mnie się ona okaże przekonam się mam nadzieję niedługo.
Polecam, bardzo wciągająca i soczysta strzelanka. Od kilku lat w tak dobry tytuł nie grałem, a naprawdę warto.
Po 2 wieczorach grania uważam, że gra jest równie wciągająca jak Metro: Last Light i Bioshock Infinite. Fajnie, że jeszcze ktoś robi dobre gry dla jednego gracza.
Szczególnie podoba mi się system regeneracji życia, który łączy najlepsze cechy klasycznych fpp jednocześnie unikając ich wad (nie ma sytuacji, że zostaje ci 1 punkt HP i grasz dalej wiedząc, że najprawdopodobniej zginiesz na hita).
Gra nie jest zbyt trudna, ale też nie trywialna - trzeba kombinować. Świetne bronie, bogate w szczegóły i satysfakcjonujące w użyciu. Co ciekawe, gdy używamy dwóch na raz to nie są lustrzanym odbiciem (częsty błąd w tego typu grach).
Właśnie przeszedłem. Zdecydowanie najlepszy FPS od lat ! 10/10
Po przesiadce z radeona 7950 na GTX 780 jest 60 fps. Na 7950 było 25-30 fps (dla mnie to nie jest płynna rozgrywka). Gra jest świetna, ale skopana optymalizacja obniża wg mnie ocenę. Żadnych graficznych fajerwerków ten tytuł nie oferuje, żeby potrzebna była tak mocna karta, żeby komfortowo pograć. Sporo ładniejszy Battlefield 4 takich wymagań kosmicznych nie ma.
Kolego coś miałeś ze swoim modelem HD 7950 .
U mnie na HD 7850 1000/1250 Mhz działa płynnie 35-60 fps na najwyższych ustawieniach w FHD, jedynie rozdzielczość cieni o jedno oczko obniżona na 4096 z 8192 oraz strony na klatkę z 64 na 32 (zero różnicy między tą wyższą) ta funkcja jest chyba tylko po to aby gra miała wyższe wymagania, ponieważ aktualnie gimby na to głównie patrzą i jak dany tytuł jest za dobrze zoptymalizowana to od razu grafika im się nie podoba i jest passee .. A jak ma zbyt duże wymagania wtedy też jest źle, ciężko jest dogodzić pseudo graczom dla których grafika/wymagania są na pierwszym miejscu .
A jeśli chodzi o samą grę jest na najwyższym poziomie :) Wolf powraca w pięknym stylu
czy gra ma oprócz tekstu też polskie dialogi ? bo nigdzie nie moge znalesc . tj widze - słysze ze wokal - dialog jest w przerywnikach, na filmikach, ale czy tez w calej grze? podczas grania jest pl ?
No tym gameplayem mnie Head "kupił". Wreszcie gra z dobrym singlem, a nie jak w BFach, wreszcie gra bez automatycznej regeneracji zdrowia, tylko oldschoolowe apteczki, chleb i wino, oraz wyjadanie z psiej miski. No i sekrety za obrazami. Czyli wszystko to co było w pierwszym Wolfensteinie w którego grałem jeszcze na 80286 12 MHz (z Turbo! :)
Do tego są Naziści, a nie po raz 1001 amerykańscy chłopcy ratują świat przed terrorystami :)
Na razie gra jest trochę za droga i mam straszne zaległości w graniu, ale to zakup konieczny jak dla mnie na Winter Sale.
BTW:
Ktoś się orientuje dlaczego Wolfa z 2009 r. nie ma na steamie i czy są jakieś szanse na zmianę tej sytuacji? Od 2007 r. nie kupuję gier pudełkowych i przez to tamta część Wolfa mnie ominęła, a wypadałoby ją przejść przed New Order by mieć zaliczoną całą serię.
Wszystkich zainteresowanych grą Wolfenstein the new order zapraszam na kinguin.net
Gralem dla lepszego klimatu w niemiecka wersje,swastyki zastapili orlami,mniej krwi i po polsku zadna Ania,jej dziadkowie , ani zadna z pielegniarek nie mowia ani slowa-w przeciwienstwie do tego co mowil autor z jednej recenzji...,ze w kazdej wersji jezykowj na swiecie mowia po polsku-otoz totalna bzdura.Generalnie fajny klimacik,duzo zerzniete z Half-Life 2,inteligencja oponentow nie istnieje ale zagrac warto.Niejaki Berlin ostatnio,redaktor z CDA ocenil to to na 5/10,nie sluchajcie takich pojebow.To tyle.
Grę warto przejść przynajmniej 2 razy, co w zależności od stopnia trudności i zainteresowania szeregiem znajdziek porozrzucanych po levelach zajmuje ponad 20h. Osobiście na deser skończyłem też grę 3rd raz na poziomie UBER, co gorąco polecam, bo tam dopiero zaczyna się prawdziwa zabawa!
