Cześć,
Kupiliśmy córze rower Decathlon B'twin 16" i jest problem - dziecko nie może docisnąć hamulca żeby natychmiastowo zatrzymać rower - nie ma tyle siły w rączce. Wcześniej miała ten sam model 14" i nie było żadnego problemu - zatrzymywała się z piskiem opon, w tym rowerze natomiast nie może. Hamulce są bębnowe.
Pytanie do znawców tematu - czy da się jakoś wyregulować nacisk hamulca żeby dziecko mogło bez problemu go docisnąć?
Mąż coś tam kombinował - luzował i naciągał linkę, ale cały czas jest opór przy dociśnięciu do końca :(
Pomógłby elektro- hydrauliczny układ wspomagania hamowania.
A na serio- spędźcie trochę czasu na dociskaniu owego hamulca, skoro rower jest nowy, to może rozpieracz w bębnie jeszcze się nie "dotarł"
Wrzuć fotkę jak stoisz obok rowerka chciał napisać legrooch :) Żeby mógł zobaczyć na zdjęciu o co chodzi z tym hamulcem.
Wszystkie rowery dla tak małych dzieci z hamulcami aktywowanymi ręcznie to buble. Male dziecko by łatwo i bezpiecznie hamować musi mieć tradycyjny hamulec w tylnej piaście, czyli torpedo.
Decathlon jest bardzo kiepskim sklepem a rowery z hamulcem "bębnowym" to chińska tandeta dolnego sortu.
Legrooch - nic się nie zmieniłam ;)
x68 - córa przez rok jeździła na decathlonie 14" z hamulcem bębnowym i świetnie sobie radziła, nie było żadnego problemu z hamowaniem - hamowała w miejscu, a powoli to ona nie jeździ. Ale w tym 16" trzeba jakby mocniej ścisnąć hamulec - za mocno. Torpedo nie wchodzi w grę przy jej "wyczynowym" stylu jazdy.
A rowerki b'twin dla dzieci są zajebiste i jeżeli piszesz że to chińska tandeta to chyba takiego rowerka na oczy nie widziałeś.
Pracuje w branży rowerowej od 1993 roku, wiec zapewniam cie że sporo widziałem. Wiekszość dzieci która jeździ na rowerach 12 - 16 " ma po prostu za małe rączki by skutecznie ścisnąć ręczny hamulec w dziecięcym rowerku.
Także torpedo to najbezpieczniejsze i najskuteczniejsze w tym przypadku rozwiązanie.
99% markowych rowerów dziecięcych ma torpedo ( b'twin to pseudo - marka, to jest wewnętrzny brand firmy decathlon. Prawdziwe duże firmy to np : Trek, Giant, Scott, Merida, Cannondale, Gary Fisher, Specialized, Kona )
Przedni ręczny hamulec to bardziej bajer i atrapa niż coś przydatnego. Tylny ręczny dla dziecka to katastrofa.
b'twin to chłamowata marka, dobra dla kobiet bo to rowery robione pod atrakcyjny wygląd a nie jakość podzespołów.
Do tego dochodzi tragiczna obsługa sprzedaży i serwisu firmy Decathlon, płacącej studentom zatrudnianym na 3/4 etatu minimalne stawki krajowe. W tej firmie nie uświadczysz fachowców.
poniżej masz linka to fajnego lekkiego i dobrze zrobionego rowerka dla dzieciaka :
http://www.cube.eu/pl/bikes/kids/kid-160/kid-160-girl/
Może i sporo widziałeś, ale nie wiesz o czym mówisz. Pisałam przecież, że dziecko na poprzednim rowerze nie miało problemu ze wcisnięciem hamulca ręcznego, więc chyba jednak rozmiar rączek jest ok :) Możesz sobie reklamować ile marek chcesz, to nic nie zmieni, bo mamy rower taki a nie inny.
A rowerek który pokazałeś może i fajny, ale 900zł za rower z którego dziecko za rok wyrośnie to trochę dużo, nie sądzisz? Ten nasz waży 9,4kg, więc jest nawet lżejszy :)
Ponawiam pytanie - wie ktos jak wyregulować hamulec ręczny żeby łatwiej było go nacisnąć??
Ponawiam pytanie - wie ktos jak wyregulować hamulec ręczny żeby łatwiej było go nacisnąć??
To bardzo proste : NIE DA SIĘ. Z gówna bata nie ukręcisz. Ciesz się swoim bublem, jak chciałaś tanio wystarczyło kupić używany dziecięcy 16" torpedo i dzieciak nie byłby narażony na rycie twarzą po betonie z braku hamulca.
Ale pewnie blizny na całe życie dodadzą jej tylko uroku przy jej jak to mówisz "wyczynowym stylu jazdy"
legrooch - facebooka chłopie nie masz ? :P
Spróbujcie odrobinkę popuścić linkę hamulcową przy manetce do hamowania. Jak nie będzie tak bardzo naprężona to powinno się lżej hamować. Ale popuścić, a nie tak żeby ta linka wypadła bo dziecko sobie może kuku zrobić ;)
I chociaż jestem na 95% pewny, że to pomoże - to odpowiedzialności za to brać nie chce ;)
x68 - jakbym chciała tanio to bym kupiła rower z marketu za 200zł. kupilismy ten model bo dziecko na nim nauczyło się jeździć i bylismy z niego bardzo zadowoleni
Fett - już próbowalismy luzować linkę, ale nadal chodzi ciężko
cóż, skoro nic nie da rady z tym zrobic, to wymienimy hamulce ze starego roweru i już
Luzowanie linki zmienia tylko punkt w którym hamulec zaczyna działać (regulujemy luz/opóźnienie reakcji).
Jakkolwiek by to nie brzmiało, naprawdę zalecam kilkadziesiąt/kilkaset razy obciążać zmiennie dźwignię hamulca (cykl zaciśnięcie/odpuszczenie), skoro rower jest nowy, to elementy odpowiedzialne za rozpieranie szczęk na bębnie mogą być jeszcze nie wyrobione (zbyt ciasne pasowanie, cokolwiek)
Może być też, że rower jest dupnie policzony/przeznaczony dla starszego dziecka, które ma więcej siły by przeciwstawić się momentowi napędowemu, które samo wytworzyło, tym bardziej że przy większym kole moment ten jest odpowiednio większy (większa średnica koła=większy promień dynamiczny)
Jeśli córka nadal sobie nie radzi- zalecam ćwiczenia na drążku (konkretnie, ćwiczenia w swobodnym zwisie), które zwiększą siłę chwytu :D
Edit- problem można tez rozwiązać inaczej- dłuższa klamka=łatwiejsze hamowanie hamulcem bebnowym (Moment= siła*ramię) (do którego rzeczywiście trzeba przyłożyć nieco więcej siły, by hamował tak samo skutecznie jak v-brake). Jedyny problem to "zasięg" rączki dziecka.
"Jakkolwiek by to nie brzmiało, naprawdę zalecam kilkadziesiąt/kilkaset razy obciążać zmiennie dźwignię hamulca (cykl zaciśnięcie/odpuszczenie), skoro rower jest nowy, to elementy odpowiedzialne za rozpieranie szczęk na bębnie mogą być jeszcze nie wyrobione (zbyt ciasne pasowanie, cokolwiek)"
A nie lepiej zakleic tasma na noc zacisniety? Albo jeszcze lepiej, takim zaciskiem plastikowym do kabli, nie bedzie sie kleilo.
@Dryf Wiatrów Zachodnich
Niekoniecznie- jeśli niedotarty jest jakiś element w środku zakresu ruchu szczęk (czy to krawędź bębna, czy szczęka etc), to nie dotrze się on w jednej pozycji (czyli bez działania obciążenia zmiennego) :)
Edit: ale prędzej stawiałbym na bubel konstrukcyjny i poprostu za krótką dźwignię hamulca ;)
Zielona żabko, jak sobie poradziliscie z tą sprawa z rączką hamulca rowerka z Decathlona? Mam ten sam problem ;)