Ekipa GOLa na BN:
Matt >> TriasZdrajca#2912
Danley >> sorcereros#1763
Yasiu >> yasiu071#2359
Orlando >> Orlando#2253
Sizalus >> Sizalus#2832
Sky Angel >> Orlov#2277
Piotrasq>> Piotrasq#2448
Kherlon >> Kherlon#1318
Davidian >>Davidian#2616
Inquisitio >> Inquisitio#2392
toaster >> primeevil#2861
Amadeusz >> Devilizer#2415
BmrQ3 >> Yossarian#2336
flame >> uSki#2129
Yo5H >> ziew#2561
Bajt >> Ariakan#1432
PAW >> PAW#2651
piokos >> Piokos#2496
U.V. Impaler >> Taake#2115
TimDuncan >> Piotr#1949
Defedos >> DEFEDos#2604
Zgred >> Zgred#1623
Rafaloss >> Dantar#2165
Wooler >> Wooler#2172
draco666 >> Dracklus#2819
legrooch >> MPOlegrooch#2535
Bartimaeus>> Bartimaeus#2587
Api15>> Pierozek#2416
Sir klesk >> Saz#2555
Pan P. >> Piotreksz#2985
koniecjestblisko >> Azzie#2833
zela >> Zela#2815
Kiss >> Slejas#2322
Albatros >> Albatros#2840
Narsilus >> Bohun#2611
Revnir >> Revnir#2533
Gjallarhorn >> Werdandi#2312
Kazuya_3 >> Kazuya#2535
MiniWm >> Arutemisu#2142
KuKi|71 >> Kuki#2509
thunderbolt >> Thunder#2629
siwCa >> siwca#2374
QrKo >> QrKo#2724
Eg4o >> Egao#2689
musio3 >> Mooshek#2959
moszeusz >> QBalu#2912
Majezon >> Robertgtdf#2327
SilentOtto >> SilentOtto#2375
Qer-Azghal >> Azghal#2182
gereg >> TessTer#2234
Gregov >> Gregov#2916
_ARTi_ >> Shadowmen#1891
STypoL9 >> Thunder#2374
Fokus25 >> Fokuz#2638
melonixer >> melonixer#1447
zdichuu >> zdichuu#2329
Pawlo94 >> Pawlo03#2704
ciechula >> Ciechuuu#2500
irenicus >> Mareczek#1921
Michael_999 >> Michae1#2551
ANDRE85.... >> Skatesh#2406
Likfidator >> leeki#1652
reksio >> Zmrok#2949
ZŁ >> Zbyluk#2785
Smoleń >> Smolen#2777
Bezi2598-->Bezi2598#2687
Manstein >> Huzio#2740
pepis01 >> pepis#2937
Minas Morgul >>Atrax#1940
AyenoKanno >>AyenoKanno#2815
Poprzednia część : https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13183788&N=1
Dziś po split run'ie z łącznie 12 skrzynek(i to co dropneło) wypadło mi 6 legend i 2 zielone :)
Mi już chyba z ponad 50 skrzynek raptem 1 ciulowata legenda wypadła... nie mam pytań. Ale gratulacje:)
Teoretycznie 2h lepszy, ale na 1h mam 20% do świętości no i zawsze szybciej wygeneruje gniew... co wybrać? Nie czepiajcie się, że socketów nie ma, bo już 15 dusz użyłem :/
Gz Cappo!
chciałem podziękować Likfidatorowi za taxi, i choć po 6 wbitych lvlach router mi ześwirował i mnie rozłączyło to jednak 6lvli lepsze niż nic :)
BiSowy przedmiot ^^ jeszcze tylko rollnąć 10% crit chance i znaleźć http://us.battle.net/d3/en/item/gyrfalcons-foote
Piotrasq -> ukryj pierwszy post z lista :)
hotfix
The bonus legendary drop rate for rifts is being increased from 25% to 100%
Tak jak bylo do przewidzenia 25% z 1% to gowno 100% z 1% to dalej bedzie gowno :P ludzie dalej beda farmic skrzynki, elity blisko checkpointow etc. bo bardziej sie to oplaca :P Blizzz sam sobie jest winien ze ludzie beda plakac bo full random loot powoduje ze jak ktos ma szczecie to na T1 mu BiS wypadnie i dlatego nie moga podkrecic dropu :P Jakby na wysokich T lecialy lepsze itemy mogli by zwiekszyc drop dla casuali, a tak casuale beda plakac i wkoncu przestana grac tak jak bylo w podstawce. Juz od paru dni znajomy co gra 3-4h tygodniowo placze ze po chu.. ma grac jak nie dosc ze malo leci to najczesciej jak leg mu wypadnie to mega gowno na disa :P
Kilgur--> Nie narzekaj. Drop jest szalony. Wczoraj w ciągu kilku godzin gry poleciało mi kilka legend w tym ThunderFury. Może to rekompensata za nerf wizarda:) Musiałem jednak zrezygnować z mocno zwiększonego DPSu na rzecz większej przeżywalności. Z affixem ThunderFury i tak wszystko pada na T1 od zwykłego ataku, a HP mam teraz tyle, że jedynie Maltael może mi zrobić jakąś krzywdę na T1.
Dostałem też pierścień z "17% szansy na ogłuszenie przeciwnika przy zadaniu obrażeń od błyskawic". Szkoda tylko, że zmiana affixa w legendarnym pierścieniu tyle kosztuje, bo już bym rollował CC do niego. Mimo to muszę wypróbować jak on działa. Jeśli ten dodatkowy affix nie ma ukrytego jakiegoś cooldownu, to być może pozwoli na skuteczną grę w wysokich Tormentach.
Malaga--> Gra też ześwirowała. Jeszcze przez krótki czas byłeś dostępny w grze i nawet wskrzesiłem zwłoki i zastanawiałem się dlaczego się nie respawnujesz. Poziomy ładnie leciały, w godzinę pewnie da się zrobić postać 1-60, a w dwie 1-70. Na Taxi najlepsze byłyby przeklęte skrzynie, gdzie trzeba zabić 100 potworów. Tam XP leci jak szalony.
Kilka dni temu zabiłem solo Maltaela na T6 postacią 1 lvl. Paragon + hellfire z DEX dał 149% szansy na unik. Postać była nieśmiertelna, a kula z pierścienia miała wystarczająco duży DPS by w kilka minut Maltael padł. Za jego zabicie postać z 1 poziomu awansowała na 9-ty.
Szczerze, to wczoraj na riftach poleciało mi chyba z 6 legend, a to jeszcze przed hotfixem miało miejsce :). Zwykle też farmię skrzynki, ale wczoraj postanowiłem zainwestować w zdobycie ze 350 odłamków, które poszły dla Kadali i wyrzuciła mi Chantando i Okulus. Pewnie jeszcze kilkadziesiąt legendarnych sourców znajdzie, zanim wreszcie wyrzuci mi moje kochane Light of Grace. Co najlepsze, przypomniałem sobie, że już kiedyś mój WD to dropnął dawno temu i ... musialem chyba przemielić. To już ostatni item do skompletowania buildu. Nawet bez tego off handu, black hole + ray of frost zabija elitki ze 2x szybciej, niż gdy jestem na archonie (w ogóle już archona wrzuciłem). Do cold dmg mam +70% i z 45% do samego ray of frost. Nie chce mi się już wracać do FO :).
To ja wczoraj pelno legend, a dzis jedynie 2, i to slabe, na kilka riftow na u2 ;/ zal
Likfidator
yyy... to skoro nie ruszał Cię Malthael na T6 to znaczy, że przy dodge chance tak wysokim możesz sobie niczym "duch" biegać po riftach T6 i nikt Cię nie ruszy ??? :)
Likfidator -> ja nie narzekam na drop (ilosc leg/h) tylko na loot system dzieki ktoremu w moim przypadku jeden na 20 legow leci do skrzynki do "analizy" reszta na disa, a te z tych ze skrzynki po przegladniecu najczesciej tez leca na disa :P Ostatnio drop ktory spowodowal usmiech na twarzy i podniecenie przed identyfikacja zamiast wkurwienia mialem z 4 dni temu :P Ostatnio leca mi wciaz te same gowniane legi taki rare z wyzszymi statami, ringow i amuletow mialem juz chyba ponad 200 :P Mam tyle legow w skrzynce ze ostatnio power lvl zrobilem sobie crusa i po ubraniu go w smieci ze skrzynki 750k dps :P Wczoraj myslalem ze krew mnie zaleje wypadly mi 3 set itemy 2x http://eu.battle.net/d3/en/item/the-travelers-pledge i 1x http://eu.battle.net/d3/en/item/the-compass-rose dodam ze juz 5 takich gownien na disa wywaliem :P o 10 czesciach blackthorna nie wspomne. Coraz bardziej mi to zaczyna przypominac podstawke co z tego ze 12-20 legow dziennie znajduje jak same gowno warte nawet sie do rerolla nie nadajace :P
Kilgur--> Ale zjawiska o którym piszesz nie da się uniknąć. Jak wbijesz na 70 poziom to 25% znajdowanych przedmiotów będzie upgradem. Jak pograsz 100 godzin na tym 70 poziomie to jeden na tysiąc może będzie dorównywał temu co masz na postaci. Większa szansa na drop tego nie naprawi, tylko co najwyżej odwlecze na pewien czas chwilę, gdy wszystko co wypada to śmieci.
No chyba, że już totalnie sterować dropem i co kilka godzin gry stopniowo dawać trochę lepsze przedmioty, ale wtedy straci się tą właśnie niepewność, że za chwilę może wypaść coś fajnego.
Jak mówiłem wcześniej lepszy drop to bardziej intensywny początek gry, ale szybciej dochodzimy do momentu, że nic ciekawego nie wypada. Cóż gra się kiedyś kończy i wydaje mi się, że 400-500 godzin w RoSa wystarczy by ubrać wszystkie 6 klas w topowe przedmioty i czekać na kolejny dodatek, który podbije poziom do 80 i zabawa zacznie się od początku.
to skoro nie ruszał Cię Malthael na T6 to znaczy, że przy dodge chance tak wysokim możesz sobie niczym "duch" biegać po riftach T6 i nikt Cię nie ruszy ??? :)
Zauważ, że mowa o 1 poziomie tylko. Na T6 zabijesz dwa potwory i masz lvl 2. Na 9 poziomie już nie było 149% szansy na unik, ale 70%, to się wszystko skaluje odpowiednio. W Diablo 3 nic nie jest takie jakie się wydaje i praktycznie za wszystkimi statami stoją jakieś wzorki. Inny przykład to resy. Na niskich poziomach +100 all res redukuje gdzieś między 70-99% obrażeń, a na 70 poziomie postać byłaby na jeden cios.
Ja chyba gram w inną gre niż Kilgur albo gram jakoś inaczej ale farmie T1 od jakiegoś czasu i na mainie mam 710k dpsu z buffami. A tu sie w "śmieci" Kilgur ubrał na 750k. To ja jestem ciekaw jakie przedmioty to "nie śmieci"
Likfidator -> ale ja tak mialem od poczatku pare reroli na rarach, w nie ktorych biegam do dzis, i 95% legow to crap, dalem pare itemow znajomemu zoltych od kadali powiedzialem jaki reroll zrobic kilka mu wypadlo i coz on 1 lega ubral ktorego znalazl, a jako ze gra casual to nie ma szans na to zeby przerobil 100 legow tygodniowo zeby upgrade zrobic :P
Loot jest spierdolony wlasnie przez to ze pomiedzy rare - leg itemami istnieje bardzo cienka granica, np zeby wymienic rare amulet 60-120 dmg, 531 srt, CC 9.5%, CHD 84%, albo drugi jaki mam : 667str, 98% CHD, CC 8%, musisz znalezc naprawde cos dobrego :P a podobnych amu mialem z 10+ w skrzynce, znalazlem cos kolo 40 amuletow 1 czeka na rerolla 39 do smieci :P
Dla mnie leg moglby wypadac 1 tygodniowo, ale taki zeby byl dobry :P oczywiscie takie cos nie przejdzie, ale to ze nie ma skalowania rolla na itemach w zaleznosci od Tormentu to juz zenada na maxa imao ten sam item z T6 powinien miec minimalny roll na statach wyzszy niz ten sam z T1. Zreszta juz byl artykul na diablofans ze zakladajac 150% MF robiac rifty T3 ma sie wyzsza szanse na drop niz grajac T6 bez MF :P Poprostu w tym momencie w Diablo 3 liczy sie ile elit/h jestes w stanie wyciagnac :P
Poprostu w tym momencie w Diablo 3 liczy sie ile elit/h jestes w stanie wyciagnac :P
I co ciekawe na początku tak nie było. Początkowe inferno było tak trudne, że skuteczna gra na A3 była bardzo wielkim wyzwaniem. Wtedy faktycznie różnica w dropie między A1, A2 i A3 była ogromna. Wciąż najlepsze przedmioty mogły wypaść na A1, ale szansa na to była marginalna. Wystarczy tylko powiedzieć, że bardziej opłacalne było bieganie po A3 i partyzanckie tłuczenie białych mobów niż szybka farma na A1.
Dla mnie to był najlepszy endgame, bo potrzeba było miesięcy, by w końcu uzbroić się na tyle, by zabić Diablo. Dom aukcyjny też świetnie funkcjonował w tym czasie. Za kilkanaście przeciętnych przedmiotów kupiło się jeden lepszy. Paradoksalnie wtedy więcej cieszyłem się z lootu niż teraz. Ilekroć wypadał przedmiot ilvl 63 serce biło mocniej, bo była spora szansa, że dostanie się za niego trochę złota. Teraz żółte przedmioty zbiera się tylko na przemiał lub na sprzedaż u kupca.
Potem Blizzard znerfił inferno i zepsuł grę. Poziomy trudności tylko częściowo naprawiły sytuację. Bez solidnego podziału na jakość przedmiotów względem poziomu trudności endgame nie ma większego sensu. Normal powinien dawać tylko takie przedmioty, by dozbroić się co najwyżej do eksperta. Ekspert do T1, itd.
Ja sam praktycznie nie ruszam wyżej niż T1, mimo iż na T3 mógłbym grać bez problemów. Jedyny taki dalszy cel to uzbieranie złota na najlepsze kamienie i ewentualnie dociągnięcie wszystkich klas do jakiegoś akceptowalnego poziomu.
Poprostu w tym momencie w Diablo 3 liczy sie ile elit/h jestes w stanie wyciagnac :P
Czyli tak jak to było w Diablo 2 z Baalem, teraz po prostu mamy większą różnorodność w tym co zabijamy i mi tam to nie przeszkadza ;)
A ja mam "problem", bo za cholerę nie mogę znaleźć zamienników dla spodni Inny i Witching Hour. Wciąż są najlepsze dla ww barba i wygląda na to, że w grze nic takiego nie ma.
Chyba, że ktoś już znalazł coś lepszego ?
Ja nie narzekam aż tak bardzo na pojawianie się ulepszeń.
Drobne modyfikacje w sprzęcie trafiają się mniej więcej raz na 3-4 dni. Co ciekawe, w ciągu tych ostatnich paru dni, flat dps spadł mi o 50k, natomiast prawdziwe obrażenia wzrosły 2-3-krotnie. Jednak bonusy do elemental dmg i skilli robią gigantyczną różnicę. Przy okazji dropią śmieci do levelowania innych postaci, więc to już jest jakiś plus.
Jeszcze nowego SOJ'a wrzuciłem i nagle T1 nie różni się dla mnie zbytnio od Normal. Jak dobrze pójdzie, cała elitpaczka potrafi paść w 3 sekundy. Brakuje mi praktycznie tylko jednego itemku, żeby skończyć budowanie freeze'arda.
Gdybym jednak chciał zmienić build na Desintegrate + arcane dmg, to zdobycie wszystkich potrzebnych itemów zajęłoby znowu ze 2-3 tygodnie. Nie ma w tym w sumie nic złego, bo gdybym zdobył wszystkie możliwe sety do wszystkich buildów, pewnie już olałbym grę i zajął się wreszcie Hearthston'em na pełny etat. Zanim poubieram wszystkie swoje postaci w jakieś sensowne szmatki, spokojnie minie parę miesięcy i jestem zadowolony z takiego stanu rzeczy :). Nie chcę jeszcze "przejść" tej gry.
Jak tylko skończę budować zmarźlaka, wracam do WD, później Monka i wreszcie Barba.
Likfidator - ja również lubiłem pierwsze inferno. Mam jednak zapędy kolekcjonerskie i zdobywanie numerków na żółciakach było dla mnie trochę odpychające. Obecny endgame nie ma może już takiego uroku, jak chwalenie się ukończeniem inferno A2, ale kolekcjonersko gra nieco zyskała. Wydropienie wszystkiego, co bym chciał dla moich postaci, jak np. pet WD, poison WD, arcane wizzard chociażby to raczej sporo roboty, nie wspominając o innych klasach :P.
Mogę się pochwalić że udało mi się dziś przekroczyć magiem, magiczny DMG ;), teraz pozostał jeszcze mnich ;P
Minas ---> Ktory bys wybral na WD :) z czego zaznaczam iz noz jest juz roolowany a berla nie :)
Tylko nie wiem co zamienic za socket :) 9%dmg czy atk speed :)
widzę, że Blizz wprowadził portrety paragon dla lvl 200+, czy portret też się zmienia dla 300+, 400+ itd. ?
Miał ktoś może problemy z Diablo 3 na SSD? Przeniosłem ostatnio i freezy/crashe się pojawiły w riftach. Nie wiem czy to może patch, czy właśnie SSD jakoś.
Mazzop - widzę nie jestem sam.
Przeniosłem wczoraj D3 na SSD i jakieś dziwne ścinki i spadki fps się zaczęły robić, przeniosłem na HDD i ustąpiło. Dziwne.
Mini - Ten pierwszy ceremonialny nożyk wydaje się bardzo fajny, zwłaszcza, że ma już natywnego socketa :). Możesz sobie zatem dowolnie zmieniać to, jakie skille sobie podbić.
Tego drugiego berła nie mam, ale na bank wypróbowałbym ją z piraniami, może być niezłe na elitki zwłaszcza, gdy masz dodatkowe obrażenia do poison. Piraniami ściągasz przeciwników w kulkę, trashe szybko padają od dowolnych skilli, a elitki dostają przy okazji z Poison Novy. Mój freeze build na maga chociażby polega na używaniu runki "gołoledź", która po zabiciu przeciwnika zostawia mgiełkę zadającą 1200% obrażeń od broni. Taki procent robi ogromną różnicę :). To, jak dobrze będzie to działać zależy od ilości wrogów, oraz od tego, jak ta poison nova funkcjonuje w praktyce (jednorazowy efekt? DoT? Pobaw się :). Może ten wałek nie będzie wiele wart, więc w razie czego zawsze masz super sztylecik.
P.S. to, czy zmienić speed, czy +%dmg trochę zależy od Twojego buildu. Przykładowo z miśkami speed nie byłby mi taki potrzebny. Z innymi umiejętnościami już tak.
Próbowałem tą buławę swoim barbem. Na zwykłe moby jest niezła - ta nova czyści wszystko w moment. Na elity jest gorzej przydatna, ale dla mnie i tak była za wolna, więc ją przemieliłem.
Ja bym wybrał berło po prawej i zmienił witalność na socketa, bo 29 sekund (z pierwszą runą) na zbiorowym zamęcie to i tak sporo, a 1331 procentowa nova może wiele namieszać.
Dziś u Kadali wydawałem 380 odłamków, chciałem jakieś spodnie wylosować po chyba 15 wpadły zielone, ale mówię kupuje aż nie będzie miejsca po 3 żółtych znów wypadły te same zielone tylko z dwoma gniazdami :) Na razie ubrałem te drugie, ale będę próbował machnąć na tamtych 2 gniazda bo są lepsze.
Piotrasq -> zobacz sobie jego itemy on teraz farmi sobie t6 solo barbem http://us.battle.net/d3/en/profile/Alkaizer-1727/hero/2190 dla ww barba SoH to TF to podstawa :)
Kadala mniej mnie oszukuje, legendarne spodnie i karwasze mi dała, ok. 500 bs wydałem.
Piotrasq -> coz ja TF dorobilem sie dosc szybko, Raekor set tez juz mam 4 czesci + ring ktory obniza 1 wymagania setow, ale brakuje mi SoH dzieki ktoremu z WW bijesz tak mocno jak z HotA, wiec bije z HotA. Probowalem Seismic Slam grac, ale imo to sprawdza sie tylko i wylacznie z 2h broniami bo animacja jest bardzo dluga, a nieda sie walnac drugiego dopoki pierwsza animacja sie nie skonczy.
Oczywiscie blizz w tym dodatku ma kompletnie wyj... na 2h bronie z racji zjeb.... passive crusa i tego ze bylby zbyt OP z mocnymi 2h, a extra 130 CHD z offhanda to naprawde bardzo trudno zastapc :) No i 2h barby/monki sa w dupie, swoja droga nie ogarniam dlaczego nie zbuffowali odpowiednio klasowych 2h i wtedy crus nie bylby taki op :)
Jedyna opcja dla barba jest maximus ktory musi byc praktycznie perfect :P z socketem + 20% frie dmg i bardzo wysokim rollem statach ,zeby mozna roll na max dmg zrobic :P Widzialem w bazie z 2-3 2h bronie ktore cos tam moga i mozna by build na nich oprzec, ale w grze ich nie widzialem jeszcze, wiec niewiem czy jeszcze istnieja i czy to bedzie dzialac :)
edit. z pracy pisze wiech chaos :)
Ogladalem wczoraj Alkaizera jak na T6 farmi i musze przyznac ze naprawde skilla ma niesamowitego, przeglad tego co sie dzieje dookola, naprawde niesamowity typ, ja nawet z jego sprzetem i pargonem ginalbym jak mucha na t6. Zdecydowanie jesli chodzi o barba T6 to jak narazie jest skill over gear, samo zabicie mathaela na t6 to pikus przy niektorych elitach :)
Po tym patchu moim crusem T1 robię juz bardzo luźno, jedną ręką dłubiąc w nosie i ginę tylko jak staje w miejscu i nic nie robię. Przedtem tez dawałem rade ale musiałem spinać dupe, szczegolnie na elitach. Tylko od jakiegoś tygodnia dmg przestał mi rosnąć, nie wiem juz jak mam farmic i gdzie. Przydalaby mi sie tarcza ktora skraca cooldown furii o polowe ;(
sir Qverty -> wyfarm sobie http://eu.battle.net/d3/pl/item/fate-of-the-fell + http://eu.battle.net/d3/pl/item/hellskull :)
Łatwo powiedzieć "wyfarm" :p Leci to ze skrzynek?
Btw wczoraj dwa rifty na T1 sobie zrobiłem - 0 legend, wszystkie żółte na przemiał
Trafił ktoś w rifcie na poziom gdzie przeciwnikami były gobliny? Skomentuję tylko tak, jak się wam trafi z miejsca wywalcie pomocnika bo cepy tylko je płoszą.
Z innej beczki mam nieodparte wrażenie że drop poleciał w dół mimo zapewnień o podkręceniu, raz że leci sam żółty szmelc, to jeszcze trafiła mi się paczka elit z której poleciały tylko kule życia i nic ponad...
sir Qverty -> wczoraj dwa rifty na T1 sobie zrobiłem
No to w tym tepie to za rok wyfarmisz :) jesli sie nie myle itemy dodane w RoS leca tylko na T1+
Ja wczoraj mialem przyplyw szczescia po 5 dniach farmy ok 100 legow wypadl mi head teraz moj barb wyglada mniej wiecej tak http://eu.battle.net/d3/pl/profile/kilgur-2890/hero/37604222 skille mam ustawione do farmy bounty na t1 kryzys z goldem mam niezly te rerolle rignow i amuletow majatek kosztuja. Malo CHD mam ale z basha za 3-4kk wale :) z HotA 10+kk :) mam jeszcze pasek IK + ring do obnizania ilosci itemow od setow, ktory niestety mam z DH i za ch.. nieda sie go sensownie pod barba przerolowac :) ale to zakladam tylko na farme riftow w party :)
Kharman -> drop poszedl w dol i to ostro ale tylko poza riftem, wczesniej ja robiac moja najczesciej solo "norme" T1 bounty czyli ok 4-5x A1+A2 mialem minimum 2 legi z mobow i 2 ze skrzynek, wczoraj 4x A1+A2 i 0 z mobow 1 ze skrzynki. Dzis juz nie wnikam jak bounty bede robil tylko split farm normal, poprostu t1 sie nie oplaca :) Z ok 3h T2 riftow wypadlo mi cos kolo 8-10 legow juz nie pamietam dokladnie. Oczywiscie pierwsza czapka wypadla, a pozniej chyba najgorszy scenariusz w d3 czyli X rodzajow legow w ilosci 2+, naprawde ta gra momentami tak wkurwia, ze brak mi slow, szkoda ze screena nie zrobilem, bo wczoraj w jednym momencie leg z moba i ze skrzynki pozniej sie okazalo ze to samo tylko roznica rolla na statach :P
Kharman - Wczoraj miałem na rifcie korytarz samych goblinów, ale akurat nadbiegła elita i udało mi się w tłumie zahaczyć z trzech. Co zabawne, dwóch wywaliło legendy, z czego jedna zasiliła WD.
Aen -> ja mialem tak 3 razy niestety na otwartej przestrzeni kazdy w inna strone sobie biegnie, ale raz na rifcie theme podziemia z A3 mialem 30 w malym pomieszczeniu choc proc na TF sploszyl 4, ale zostalo 20+ sztuk zawolalem 3 magow z clanu ja zablokowalem barbem wyjscie i oni ich pozabijali :) Ogolnie gobliny mocno mnie wkur.... jesli dobrze pamietam jak narazie 0 legow, a zabilem juz ich naprawde wiele :P
Mi legendy się nie powtarzają. Za każdym razem wypada inna. Jedyne przed wyjściem samego RoSa miałem kilka duplikatów na 60 poziomie, ale to chyba też z różnym main statem, ze względu na grę różnymi klasami.
Wczoraj robiłem masowy unboxing skarbów za zadania otwieram po 5/6 paczek.
Za pierwszym razem trafiłem dwie legendarne buławy Berło Szalonego Króla
Za drugim razem trafiłem 2 tarcze legendarne.
Dzisiaj kolejna faza testów.
@19: Dokładnie :). D3 wtedy miało swój urok, a przejście inferno solo było wyzwaniem i nawet AH nie przeszkadzał za mocno.
AH bardzo przeszkadzał... człowiek zdawał sobie sprawę jak bezsensowne było farmienie skoro za dosłownie grosze można było kupić Legendarkę, której zdobycie w tradycyjny sposób mogłoby zająć tygodnie albo i miesiące.
Więc tak właściwie to po co gra została stworzona w obliczu AH stawało się bezcelowe.
Nie dziwota że tyle osób przestało grać
od czasu do czasu popykam w D3, ale jak tutaj zaglądam i czytam niektóre posty to czuję się jak stare wapno bo nie ogarniam tych wszystkich terminologii :D
Na początku AH w ogóle nie przeszkadzał, nie było na nim żadnych sensownych itemów w sensownych cenach - wszystkie lepsze szły na RMAH lub chodziły po niemożliwych do zebrania przez zwykłego gracza ilościach golda. To co dało się kupić to lekkie upgrade'y i to raczej na końcówkę hella początek inferno niż na inferno A3+. Dopiero po 2-3 miesiącach gra zmieniła się w AH-fest i można było postać na A4 ubrać w czasie 100 krotnie szybszym niż zdobyć sprzęt samodzielnie. Dużo pomogły też nerfy od 1.03+. Gra przestała być wyzwaniem, a tylko pogonią za cyferkami i ludzie przestali grać.
Czy jest sens kupic doddatek i wracac do gry jezeli ktos chcialby tak jak w D2 miec gre na 6 mies i dluzej? Podstawka mnnie totalnie znudzila po 2 mies, a teraz czytajac posty ma wrazenie, ze jest jeszcze gorzej:
- max lvl robi sie w pare godzin,
- nadal zero rozwoju postaci (poziomy mistrzowskie imo bieda),
- najwyzszy poziom trudnosci to kpina. Ledwo co wyszedl dodatek, a niektorzy juz solo po t6 biegaja. Zreszta jaki sens grac t6 jak z tego co czytalem na t1 drop jes taki sam? Gdzie satysfakcja, ze mozna jzu grac na wyzszym poziomie trudnosci i leci nowy, lepszy sprzet? Gdzie przyjemnosc z farmienia sprzetu jak mozna sobie dowolnie statystyki losowac? Usuniecie AH wydaje sie swietne, ale przy takich zmianach, to mogli je rownie dobrze nie usuwac.
- drop.Chyba miesiac od premiery nie minal a patrzac na profile, to wszyscy w swietnych legendach, setach ze statystykami, ktore w podstawce mialy itemy za setki milionow.
Wyprowadzcie mnie z bledu (licze na to:), ale czytajac fora mam wazenie, ze na chwile obecna to jest h&s dla casuali na max 2-3mies, albo maniakow tej serii, a reszta tak jak wczesniej to bylo z podstawka szybko o grze zapomni, bo po prostu nie bedzie sensu grac.
Nie ma sensu.
Przecież ty juz zdecydowales, ze to słabą gra dla casuali, nie ma sensu.
Arguss -> najwyzszy poziom trudnosci to kpina. Ledwo co wyszedl dodatek, a niektorzy juz solo po t6 biegaja
litosci po T6 biegaja typy co napierdalaja po 12h dziennie albo wiecej zwykli casual gracze zabija elity na t6 za rok moze wiecej :P Jest taka zaleznosc w d3 i nie tylko ilosc legow zalezy od ilosci zabitych elit, a od ilosci legow zalezy jakos gearu, no chyba ze sie ma zajebiste szczescie :P takie statystyki
ALKAIZER typ co solo po t6 biega ma na barbie 171.637 elite kills
Ja grajac swoim barbem ponad 200h mam na nim tylko 8.362 elite kills.
Ja na t6 niemam co wchodzic nawet kazda elita masakryczne wyzwanie :P
Arguss nikt nie będzie Ci wybierał w co masz grać ale postaram Ci odpowiedzieć na niektóre pytania:
-Z D2 to ma tyle wspólnego że to h&s i jest nowszy.
-Czy będzie to gra na wiele miesięcy to się okaże jak wprowadzą parę poprawek.
-Czy Ci się znudzi to już Twoja sprawa i wybór.
-Fakt wbicie levelu 70 nie zajmuje tak dużo czasu i w sumie jest bardzo milutkie bo dropi sprzęt którym musimy
zastąpić ten z podstawki bo zwyczajnie jest lepszy.
-Rozwój postaci hmm dyskusyjny był od początku i dalej jest,tylko że teraz tworzysz postać raczej pod itemy i skille w nich zawarte.
-drop jest oczywiście ale 3/4 idzie na przemiał na materiały do craftu.
-co do dowolnego losowania statystyk to tak słodko nie jest:) zmieniasz jeden affix tylko i możesz go rolować do upadłego co nie znaczy że Ci się uda za pierwszym razem.
-brak handlu(nie mylić z RMAH) to temat dyskusyjny i dla niezrozumiały(brak jakiejkolwiek wspólnoty i tego co napędzało D2 dość skutecznie.
-co do ubranych koksów :) to już kwestia tego ile czasu kto poświęca grze.
Co do tego czy gra dla casuali:) hmm a widziałeś grę dla profesjonalistów:) gra ma sprawiać frajdę.Jeżeli ktoś traktuje to jako wyścig szczurów i co 5 min patrzy jak kto jest ubrany i co znalazł,ile dpsu wyciąga i na jakim poziomie trudności gra to myślę że rozrywką to nie jest tylko chorobą.A co do tego czy na miesiące grania? wszystkim się można znudzić:).Pozdrawiam
Kadala chyba mnie lubi, pod barba ze skillami pod ogień jak znalazł, jak się uda zrobić gniazdo lub 2-3 to już w ogóle ->
Arguss
a czemu poziomy mistrzowskie to kpina? imo to najlepsze na co wpadł Blizz po tym jak na premierę oznajmili że levelowanie 0-60(70) nie będzie się wiązało z indywidualnym przyznawaniem punktów. Teraz człowiek ma większą kontrolę nad rozwojem postaci.
A robienie max lvl (0-70) w pare godzin to akurat dobre rozwiązanie, bo end-gamowy sprzęt leci dopiero po osiągnięciu max poziomu... pograj sobie postacią na powiedzmy 18lvl i powiedz mi czy będziesz podekscytowany faktem że nagle wydropi Ci leg mając na uwadze to, że za pare lvli będzie on słabszy od żółtych.
farmienie sprzętu daje niesamowitą frajdę, bo jak masz postać lvl 70 to wcale nie znaczy że dasz sobie od razu radę na Tormencie, a dzięki temu że dobry sprzęt wypada także na niższych poziomach trudności przynajmniej nie zniechęca to graczy do gry i nie grasz ze świadomością, że przez to że masz słabszą postać jesteś zmuszony do grania na niższym poziomie trudności przez co wypada Ci dużo słabszy sprzęt.
Dla mnie była to zapora nie do przejścia jak jeszcze w pierwszych miesiącach po premierze była zasada - wyższy poziom trudności = lepszy sprzęt. Nawet nie mogłem marzyć o grze na Inferno z MP większym niż 2 przez co nie miałem szans na wydropienie jakichkolwiek dobrych itemów ilvl 63
Co do tego czy gra dla casuali:) hmm a widziałeś grę dla profesjonalistów:)
Czyli wniosek, ze gry sa tylko pod casuali? ;) Nie wiem co to gra dla profesjonalistow, ale dla mnie jezeli chodzi o poziom komplikacji (mechanika, loot) i trudnosci, to Diablo 2 i PoE mogloby byc wzorem dla D3.
RoS i tak przejde, tylko Dishonored i KOTOR2 skoncze (wiem, ze jak zaczne RoS to wsiakne na jakis czas w D3;). Bylem tylko ciekaw, czy bedzie podobny zawod jak przy podstawce, gdzie po 3 mies nie widzialem juz sensu dalszej gry. Gra ma bardzo latwe wejscie i kosmicznie szybki progress, wiec wszystko wskazuje, ze niestety tak, a na wieksze zmiany do czasu kolejnego dodatku chyba nie ma co liczyc.
Dla mnie była to zapora nie do przejścia jak jeszcze w pierwszych miesiącach po premierze była zasada - wyższy poziom trudności = lepszy sprzęt. Nawet nie mogłem marzyć o grze na Inferno z MP większym niż 2 przez co nie miałem szans na wydropienie jakichkolwiek dobrych itemów ilvl 63
I to wlasnie bylo swietne tylko niedopracowane przez blizza. Zly balans gdzie 2 postacie latwo farmily inferno. Zamiast tego poszedl nerf po calosci i gra zrobila sie latwa pomimo beznadziejnego lootu ustawionego pod ah. Teraz z tego co widze przegieli w 2 strone.
biorąc pod uwagę fakt, że 99% gier jest na 8h, to te 3 miesiące są bardzo dobrym wynikiem. Diablo 3 to nie WoW czy inny MMORPG. No ale jak jesteś malkontentem to żaden argument Cię nie przekona
A nerf wcale nie poszedł, Wizz wciąż jest OP i Blizz z tym nic nie robi. Wymaxowałem sobie DH i po blisko 3 tygodniach grania Wizzem i stwierdzam, że jest to taki nędzarz przy magu, że po prostu nie dałem rady się dłużej męczyć i wróciłem do Wizza mimo, że 80% ludzi na serwerach gra tą postacią.
Stare inferno było fajne.
I zarazem do dupy.
Pamiętam satysfakcję zarąbania Diablo. Pamiętam też kretyńskie rozwiązania typu jedna grupka elite soul ripperów w breached keep = reset gry, niezależnie jak daleko się zaszło. WD był do tego stopnia beznadziejny że pod koniec III aktu napotkałem ścianę której po prostu nie dało się ruszyć i musiałem przeskoczyć na Wizarda, który był lepszy pod każdym względem. Zrobiłem z niego ładnego czołga (~1000+ all res, kupa vit), do tego kiting build (blizzard + hydra) i jakoś poszło, choć 3/4 czasu w akcie IV po prostu uciekałem przed elitami. Diablo był cholernie trudny, prawie nie do zabicia bez 24% movement speeda i doskonałego timingu teleportów. Męczyłem się na nim chyba z 3 dni. Ale w końcu się udało!
... I wtedy zdałem sobie sprawę że tak naprawdę nie ma już po co grać. Farmienie było frustrujące (łatwo o śmierć, ilvl63 wypadał bardzo rzadko i praktycznie tylko z elit) i w ogóle nie "nagradzało" - 95% przedmiotów to kupa która szła do vendora. Legendarki były ABSOLUTNIE bezużyteczne a ich drop rate był koszmarny - nie wiem czy przez cały progress aż do diablo wypadło mi ich więcej niż 5.
Różnorodność buildów nie istniała, bo każdy musiał spełniać jeden z warunków:
- przeżywalność + kiting do usranej śmierci,
lub:
- absurdalny burst + immunity (np. Smoke screen) i próba zarąbania elitek zanim one zarąbią Ciebie (w sumie opcja tylko dla DH)
lub:
- budowanie tanka z absurdalną ilością LoH, który był w stanie przeżyć enrage elit (tak, to było możliwe).
Gra dawała wielką satysfakcję, ale była też nieziemsko frustrująca a zdobycie czegokolwiek naprawdę dobrego graniczyło z cudem.
Dużo większą frajdę daje mi teraz wskoczenie ze znajomymi do riftu i zmielenie kilkuset potworów, pobawienie się innymi buildami, polowanie na legendarki (które teraz dla odmiany są bardzo dobre, i nie niemożliwe do zdobycia) czy wskoczenie na inną klasę (teraz, tak dla odmiany każdą można grać z dużą wydajnością).
Poczucie progressu dają kolejne paragony, bo postać staje się z czasem wyraźnie coraz silniejsza, a zanim będę w stanie opłacalnie grać na tormencie V czy VI minie kupa czasu - jak ktoś myśli że gra jest teraz łatwa to proponuję wskoczyć na torment VI i zaatakować grupę elit - typowa postać (tzn. nie ubierana pod kątem toughness) zginie w 2-3 strzały.
Tak, gra jest bardziej casualowa. Jest też nieporównywalnie lepiej zbalansowana, przemyślana i po prostu bardziej grywalna od oryginału.
A nadchodzą rifty ladderopodobne.
[60]
DH jest w zasadzie na tym poziomie co Wizard, już gdzieś o tym pisałem - ma gorszy AOE, ale lepszy single target i lepszą mobilność.
Cluster Arrow to 770% + 4x220% weapon damage (boostowalne przez fire dmg na gearze), regen hatred jest teraz mocno ułatwiony przez Night Stalker (odnawia discipline przy critach) a discipline konwertuje się na hatred przez preparation i health globe'y.
Rozumiem zarzuty że to najbardziej "delikatna" z klas, bo rzeczywiście DH ginie w moment, ale czy nędzarz?
W czyszczeniu jest piekielnie szybki.
Z resztą nagrałem filmik, zedytuję posta jak się wrzuci na YT.
@61
Jest dużo racji w tym wszystkim co napisałeś.
Gra dawała wielką satysfakcję, ale była też nieziemsko frustrująca
Czyli takie Dark Souls - mnie pasowało :). Level cap na 60 i brak uber sprzętu powodował, że liczył się skill gracza, teamu, dobór umiejętności i dobra znajomość środowiska gry. I często trochę szczęścia. Teraz wystarczy orać 24/7 i za dwa miesiące dzięki ogromnemu paragonowi i wydropionemu uber sprzętowi (co z tego, że account bound) jest się "kimś" :).
Żeby nie było - mnie później, szczególnie w wersji na PS3 w co-opie, też się świetnie w D3 grało. Ale to było raczej właśnie na zasadzie 'wskoczenia i zmielenia kilkuset mobków ze znajomymi' - pękają aż miodzio, ale nic z tego więcej nie wynika. Trochę szkoda. To nie jest zła gra, tylko po prostu całkowicie zmieniona koncepcja.
Zasadnicza różnica między Dark Souls a pre-nerf inferno była jednak taka, że to pierwsze naprawdę nagradza skill gracza, ci najlepsi potrafią przejść grę niemalże nie będąc trafionym przez cały playthrough, a Diablo III momentami przypominało walenie głową w mur, wipowanie tak długo aż jakimś cudem uda się ominąć grupkę albo corpse run do elit i stopniowe uszczerbianie im ilości życia (+ trzymanie kciuków żeby HP się nie zresetowało).
Kto napotkał jailer + invulnerable minions + desecration (które wtedy zabijało w moment, nie to co teraz) + arcane enchanted wie o czym mówię :-) I tutaj skill nie miał już nic do gadania, bo często umiejętności które pozwalały uciec (spirit walk/teleport/leap) miały po prostu za długi cooldown, żeby przeżyć. Mógłbym walnąć jeszcze z głowy kilka combo które w praktyce oznaczały szybką i bezbolesną śmierć niezależnie od tego co kto zrobi, ale chyba każdy kto pograł na starym inferno wie o czym mowa.
W kwestii dropów poleciało mi coś takiego ->
Do absolutnego ideału brakuje tylko 1DEX, 1VIT.
Fire damage się zrerolluje na 20%, jak będę miał więcej materiałów :D
Edit:
Filmik o którym wspomniałem: https://www.youtube.com/watch?v=XNPwCvGiX18&feature=youtu.be
@Arguss
Gdzie przyjemnosc z farmienia sprzetu jak mozna sobie dowolnie statystyki losowac?
Nie dowolnie, możesz losować jeden stat per item i jak już raz wybierzesz który to nie możesz tego zmienić. Koszt w goldzie wzrasta wraz z każdym kolejnym losowaniem, a do tego masz koszt w itemach które musisz wyfarmić. Droga zabawa na dłuższa metę. Dopóki jakiś item nie jest PRAWIE perfekcyjny nie ma co bawić się w losowanie.
@65
Jeśli skill rozpatrujesz tylko w kwestii zręczności i nauczenia się movementu mobków to zgoda - Soulsy bardziej nagradzają tutaj taki typ skilla. Natomiast stare inferno poza czysto zręcznościową stroną gry nagradzało też pomysłowość, dobry dobór skilli pod daną sytuację, dobry teamplay (4x glass cannon nie miał racji bytu) i cierpliwość. Poza tym samej zręczności gracza też bym nie niedoceniał - ja sobie jakoś radziłem, ale jednak daleko mi do wirtuozów D3 po tym co nie raz widziałem na zywo (a nie na yt) jak ludzie grają, jaki mają timing i wyczucie i jak z beznadziejnej by się wydawało sytuacji wychodzą obronną ręką. Mniejsza jednak z tym - to se ne wrati.
Jedyne co mi nie pasowało w starym inferno to tryb hardcore - z racji bycia bliźniaczą kopią softcore pod względem trudności był praktycznie nie do przejścia dla zwykłego śmiertelnika. Znam paru świetnych graczy, którzy napierają tylko harda i oni quitneli D3 po miesiącu gry właśnie z tego powodu - gra była momentami zwyczajnie niesprawiedliwa. W sofcie takie pokaranie gracza jest OK, ale w hardcorze już niekoniecznie :). Potem oczywiście przeszli bez problemu, ale... :).
Za pierwszym razem pierwszym gniazdo, a później 3 gniazda:) w gaciach też udało się zrobić 2 gniazda ale chyba 5-6 razy próbowałem
Pograłem dzis prawie 2 godziny na riftach. W sumie padło 7 legend i 2 zielone. Super ze po patchu tak wypadaja legi, szkoda tylko ze do niczego sie nie nadaja :)
Amadeusz
jedyne co uwielbiam w DH to jego niesamowita mobilność... na split farmy i w ogóle na robienie baranów z elit jest idealny bo porusza się tak szybko że oczopląsu można dostać.
Ja jednak trochę zostałem rozpuszczony przez Wizza i jego ataki piercing, które potrafią robić prawdziwe spustoszenie w wąskim gardle/mob clusters. Zapewne są jakieś itemy, które mają specjalne funkcje dające DH piercing na co poniektóre skille/ataki, ale nie wiem czy byłbym w stanie się zmusić do farmienia aż gra zacznie być przyjemnością.
sir Qverty
każdy ciągle marudzi, że nie ma legendarek...to rozumiem, że z ziemi podnosisz tylko brązowe, żółtych nie ruszasz?:P mnie poleciały z chesta 2 legi z czego jeden setowy, ale co z tego jak oba na przemiał?
Grałem dzisiaj na T2 z mega ekipą...randomy, ale jeden Barb miał fajny system na riftach - właściwie zatrzymywał się tylko na elitach. Czyściliśmy wszystko błyskawicznie, co prawda niewiele się posypało legów, na 5 riftów dropnęły ze 3, ale za to jeden pierścień na podmiankę. "Wystarczyło" tylko rerollować jednego stata, który był bardzo kosztowny bo trzeba było wyłożyć cesarski diament, ale weszło za pierwszym razem :)
No i to jest chyba jeden z niewielu uzytecznych skilli na wieksze grupki mobkow.Ale pisalem to juz w poprzedniej czesci- DH nie ma powera i niestety to bardzo boli.
Malaga--> oczywiscie, ze żółte podnosze ale juz nie pamiętam kiedy podmienilem jakiś żółty u crusa :p Farmie pod niego bron i tarcze ale tak jak jeszcze 2 tygodnie temu na NORMALU na rifcie albo bounty potrafiło mi wypaść 3-4 legendy tak teraz na T1 zero :p I człowiekowi gałęzie opadają.
Wczoraj trafilem na ekipę barb+2 wizzów. Czyścili T1 tak szybko, ze zanim crusem sie do nich dokulałem to mogłem co najwyżej zebrać loot i złoto ze zwłok, a jak juz nadążylem to na ekranie był taki rozpizdziej od czarów, ze klatki ~8 xD no ale w moment 2.5 paragona wbilem w zasadzie sobie chodząc
Nie jestes sam. Klanowicze z ktorymi wczoraj gralem potwierdza :). Poza paragonami dostalem 1 legendarny ktory poszedl pod mlotek, schemat i kadala dala jeden po jakis 400 shardach, tez pod mlotek.
Za to na WD, ktorego epxpie... wbilem do publika, widze info ze zabilic champa, wchodze do nich... lezy legenda.
Amadeusz ^^ Filmik coz powiem ci tylko ze wizz jakby archona odpalil boss zniknalby 2x szybciej :)
Co do DH vs wizz w teori masz racje, na papierze DH to taki wizz tylko zeby DH zrobic na poziom wizza trzeba naprawde mega przemyslane itemy i z 30% res reduction cost, a wizz dzieki calkowicie z dupy wyciagnientemu regenowi resource jest poprostu o wiele lepszy. W grze nie ma zadnego dps metera, a szkoda bo wtedy wlasnie wyszla by ta roznica tak jak w wowie postacie maja na odpalkach 4x wiekszy dps, ale pozniej nic. Niby DH ma mega burst, ale co z tego jak on jest chwilowy, a wizz sobie nonstop ze skilli napierdala praktycznie nonstop. Powiem tak znajomy wizzem z podobnym dps czyscil 2x szybciej mobki, a nawet specjalnie itemow nie wybieral. Widzialem dobrego streamera DH i coz widzialem co trzeba miec zeby wmiare komfortowo dh sie gralo i coz wizz to typowo noskillowa postac wystarczy zakladac itemy z intem + ele dmg w zaleznosci od buildu i t2 easy :)
btw. wracajac do crusa pogralem troche przetestowalem iles kombinacji, poogladalem filmiki i powiem tak atm guano na maxa i strasznie biedna postac, skill set typowo pod tank-supporta powoduje ze solo gra nim niema za duzego sensu, majac 730k dps czyscilem T1 rifta tak dlugo ze barbem z tym dps zrobilbym 4 :P IMO cruss nadaja sie tylko i wylacznie do grania co-op full tank z 3 glass cannon dps.
Rety jak daleko zawiało ten wątek, trzeba odświeżyć :p
atm guano na maxa i strasznie biedna postac, skill set typowo pod tank-supporta powoduje ze solo gra nim niema za duzego sensu
Hah a i tak jest o niebo lepiej w porównaniu z tym co było na premierę, nadal crus jest dość słaby w grupie, ale nie ma już tak dużej dysproporcji w stosunku do innych klas. Polecam ten build: http://eu.battle.net/d3/pl/calculator/crusader#USYiPV!aYfe!ZYaZaY
(raniące odłamki zadają 330%, 50% to bug w opisie) elity padają w 4 sekundy, a najdłuższe dwa cooldowny mają 15s ;) Bez legendarnych przedmiotów build też może nieźle namieszać, ale mimo wszystko Gyrfalcon's Foote i Jekangbord warto mieć, niestety jeszcze nie udało mi się zdobyć tego pierwszego (stąd wrath generator), ani wylosować 10% crit chance na drugim...
BloodPrince-->jako, ze mam tę tarcze to wyprobowalem twoj build i jest bardzo fajny. Mam jedynie ten sam problem co ty, szansa na roll crit chance jest tak minimalna, ze wydalem już grube miliony u mistyczki i jeszcze mi nie wypadlo
Szansa na zamianę na niektóre skille jest minimalna. Próbowałem u mistyczki zamiast złota, czy doświadczenia za zabicie potwora mieć szansę na zamrożenie - ponad 50 rolli i nic - albo złoto, albo doświadczenie, czasami - może ze 2 razy, że item się nie psuje.
Ktoś ma pasterski kostur i będzie farmił Kaprysowo? Muszę sobie materiały do craftu wydropić z fioletowego pony. :)
atm guano na maxa i strasznie biedna postac
Gram Crusaderem od premiery i mam wywalone na jego skille, predkosc czy dps. Wazne ze swietnie mi sie nim gra i czerpie z tego ogrom przyjemnosci.
Dodatkowy plus to jego wyglad.
Ja jeszcze nie tknalem crusadera, ani nawet piatego aktu,a dodatek mam od samego poczatku , cienkie bolki ;)
[80] Nic dodać nic ująć, też mainuje obecnie Crusadera i mimo tego, że raczej nie mam szans dorównać wizardom w damage'u to tą postacią gra mi się świetnie :) Poza tym jego sety faktycznie wyglądają świetnie, np. w porównaniu do takiego barba moim zdaniem.
Kurde, nie miałem za dużo kasy, a przy zmienianiu jednego statu u zaklinaczki nie zwróciłem uwagi, że koszty za każdym razem rosną...
No i skończyłem z 0 kasy i słabszym statem :D
przeciez mogles wybrac stary stat, nie zmieniac na nowy slabszy.
btw juz ktorys dzien z rzedu dziwne mam wrazenie ze wieczorami drop legendarek spada... :/
Bliz moglbmy zmniejszyc drop legend, ale jak juz wyleci to zeby byla lepsza niz to co mamy, po tyle crapu co leci to ja pierdziu,90% to smieci dla mnie i ich nigdy nie uzyje
Poza tym jego sety faktycznie wyglądają świetnie
Krzyżowiec mógłby mieć trochę więcej urozmaiconych pancerzy, bo o ile jest kilka ładnych setów, to moim zdaniem większość jest mocno średnia- taka sama sytuacja jest z barbem, coś niebiescy nie za bardzo wiedzą, od której strony ugryźć klasy oparte na sile.
btw juz ktorys dzien z rzedu dziwne mam wrazenie ze wieczorami drop legendarek spada... :/
Ja mam wrażenie, że po południu losują się lepsze staty u mistyczki, za pierwszym razem wylosowała mi 6% crit chance na dwóch pierścieniach, oczywiście przeklęty jekangbord wciąż nie ma cc...
Ja dzisiaj 5 riftów na publiku i 0 legend, wbił kumpel, we dwóch zrobiliśmy 3 rifty, na kazdym po dwie legendy, u Kadali wypadły 3. Worek sie otworzył, dwie zostawilem na Monka, reszta na przemiał.
Za roll na tarczy musze juz bulić 500 000, nawet nie próbuje bo szkoda moich nerwów. Bron ta co chciałem mi nie wypadła, jutro ciąg dalszy
Btw szansa na wyrollowanie crit chance na jekanborgu to pewnie wynosi 0.01% :/
Wiarołomca
gdyby nie wysoki drop legend to nie miałbyś surowca na crafting bądź zmiany u "Wieszczki", bo te barziej kosztowne wymagają Forgotten Soul
Ja już wydałem jakieś 10kk na roll 50% cd na Magefistach. Na razie stanąłem na 41% i chyba już odpuszczę.
Ja tez raz rozpedzilem sie z rerollowaniem jakiejs czapki dla maga, w sumie nie nawet niczego epickiego, ale sie zawziąłem i stanelo na 500k / roll - poszlo na to pewnie polowe kasy ktora mialem, docelowego statu nie wylosowalem, ale czapke i tak nosze ....przynajmniej poki co :)
Tak czy siak, reroll to super sprawa, ale tez money sink bez dna.
BloodPrince - jak dla mnie Barb armory ma bardzo fajne :)
Tak w ogole, prosilbym o dodanie mnie do listy:
Mat3iz >> Atramentous#1332
Z góry dzieki :)!
Jestem w ciemnej dupie za wami :D Dociągnąłem drugą postać do 70tki. Biegam sobie po drugim poziomie - trzeci też nie sprawia problemów, ale idzie wolniej a jednak różnica między 75% a 100% nie jest aż tak znacząca. A o moim sprzęcie niech świadczy fakt, że wbiłem 70 poziom tym mnichem, poszedłem do kowala, zrobiłem u niego dwie sztuki broni naręcznej (jedna wyszła z dziurą, więc cesarski zielony wszedł do środka) i DPS skoczył o ponad 20k. Cóż... teraz kolejna postać :D
btw. na czwarty pasyw wsadziłem mnichowi tę umiejętność co to sprawia, że trzy generatory dają bonus do ataku umiejętnością zużywającą zasób. Pytanie, czy to działa na tę aurę co to bije wrogów koło mnie i puszcza tornada strzelające błyskawicami?
ZA KRUCJATĘ :D
Ps: Wiedzieliście, że można mieć maksymalnie tylko 500 blood shardów?
Ja wczoraj dobiłem Crusem do 500k dps i 9kk toughness. Mam po dwa puste sockety w zbroi i gaciach, więc teraz zacznie się farmienie złota na flawless royal rubies. Ceny u Shena to jakieś przegięcie, kurde. Miesiąc będę to grindował.
Mi się dzisiaj udało ukończyć wygląd mojego crusa, dzięki uprzejmości Gregova, który oddał mi swoją tarczę ;) Może jeszcze coś zmienię, jak mi jakaś lepiej wyglądająca broń wypadnie, ale na razie wygląda dobrze :D
Przyjemnosc z grania postacia to jedna sprawa, a druga jest jak postac sprawuje sie w tym co ma robic czyli szybko zabijac, mi sie fajnie crusem gra, ale jak mam po gear isc wole barbem :) Nawet MannerCookie ktory mainowal crusa czyscil T6 i sapal ze niewazne co bedzie to on dalej crusem bedzie gral ma opis na swoim kanale T6 Crusader Retired, OPBarb rise.
Zreszta od kiedy mam dzialajacy set The Legacy of Raekor (aktywne wszystkie runy w Furious Charge), w koncu ring za bounty w A1, przyjemnosc z gry barbem wzrosla 100x :P czekam na jeszcze jedna czesc setu Might of the Earth (Earthquake w miejscu ladowania po Leap.) i buty Lut Socks (mozna 3x zrobic Leap) i wtedy znow przyjemnosc wzrosnie znaczaco :)
Ps: Wiedzieliście, że można mieć maksymalnie tylko 500 blood shardów?
Ja się dzisiaj dowiedziałem :p chciałem uzbierać 1500 shardów, żeby elegancko mieć 100 prób na wylosowanie legendarnej broni jednoręcznej, a tu takie zaskoczenie, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, za 23 razem (345 odłamków) udało mi się wylosować broń pod zmielenie ;)
Ogólnie miałem bardzo dobry dzień farmerski- z 4 skrzynek z aktu pierwszego wypadły mi dwie legendy i z riftów kolejne dwie, każda z nich jest ulepszeniem, ale także każda z nich wymaga wizyty u mistyczki, a niestety skończyły mi się dusze, bo wszystkie poszły na, wciąż bezskuteczną, próbę wylosowania cc na tarczy i gniazda w broni, ale mimo wszystko jestem zadowolony.
.
.
.
Pokazujcie swoje transmogi ludziska, miło popatrzeć na te wszystkie postacie ! :)
Ja tam lubię prostotę :)
I tak najbardziej podoba mi się design monka, ale jego damage jest teraz cieniutki :( Klasa jest po prostu nie do zarąbania (15kk toughness z palcem w nosie) ale w porównaniu do wizarda, DH czy barba jego tempo czyszczenia solo na wyższych tormentach jest nieciekawe.
Ja swojego barba robię świadomie na glass cannona. Wszystko idzie w dmg, olewam resy, regen i vit.W tej chwili dobijam do 1,3kk unbuffed dmg.
Na T1 i T2 wystarczy że sobie biegnę i moby spalają praktycznie moje Firewalkery. Na T3 muszę się już przyłożyć i niektóre elity mogą mnie już położyć. A na T4 jestem praktycznie na jednego strzała - nic nie pogram :)
Tak sobie myślę i doszedłem do wniosku, że Crusader byłby przydatny na starym inferno, a teraz to gówno, chyba, że się gra solo, wtedy aż tak bardzo nie przeszkadza.
Piotrasq - też tak miałem robić, ale jak widzę te 12-15kk toughness u kolegów to troszkę podniosłem :P
Ja mam trochę powyżej 2kk toughness. Stwierdziłem, że Alkaizerem nie będę i nie mam szans na farm T6, to będę robił to przynajmniej błyskawicznie na T2-3.
wczoraj miałem okazję oglądać streaming alkaizera na T6. Farmił akt 4 w tempie szybszym niż mi by zeszło na farmę na normalu :) ten koleś to prawdziwa maszyna. Nie wiem czy ma jakąś pracę, ale jak mi uświadomili że ma ponad 2300h ugranych na tej postaci to stwierdzam, że musi mieć całkiem konkretny hajs z tych streamingów, albo bogatych rodziców, bo ja sobie nie wyobrażam ugrania połowy tego co on :)
Ja nie wiem jak wy taki dps wyciągacie. Ja ostatnio przez nowy build zmniejszylem dps z 710k na 640k, mam ok 8k siły, 47% szansy na kryta...Z czego wy powyżej 1kk unbuffed krecicie?
Jak dla mnie to przydałaby się jakaś lepsza broń, nawet nie chodzi o dps, ale twoja jest dosyć wolna :) Zamieniłbym też ten life % na cooldown reduction w hełmie, dzisiaj to zrobiłem i jest dużo lepiej.
Tutaj mój profil, gram trochę innym buildem, ale też mam zamiar przerzucić się na blessed shield, jak znajdę tę maczugę 1h potrzebną do buildu z jakimś przyzwoitym dpsem albo jakieś dobre thunderfury, co nie będzie łatwe :P Sam muszę trochę więcej resistów uzbierać, ciągle szukam butów z tymi statami co mam i all res, ale nie znalazłem póki co.
http://eu.battle.net/d3/en/profile/Hermi-2267/hero/39380746
Czysty DPS nie ma aż takiego znaczenia jak w podstawce. Mój wiz ma 770k DPS unbuffed, Build jest jednak na czyste błyskawice, więc dochodzi +25% do umiejętności błyskawic z przedmiotów. Do tego ThunderFury strzela co chwila błyskawicami za 300% dmg, a naramienniki procują 200% dmg od wachlarza ostrzy. Teraz chcę zmienić źródło na serce komety. Już wycraftowałem je, ale niestety dostałem bez CC. Poszły już dwie dusze na reroll bez powodzenia, ale jeszcze z 3-5 razy spróbuję dopóki nie będzie to kosztowało fortuny. To źródło pozwoli odpalać 3x teleport z 250% AOE za darmo, co wraz z czarną dziurą da niezły dmg na elity czy gobliny. Alternatywnie przydałoby mi się źródło co powoduje, że porażenie może przeskakiwać na trafionych wcześniej wrogów.
Polecam też zestaw Caina. Za Buty+spodnie dostaje się 8% IAS.
W każdym razie do T3 daje radę, ale już trzeba grać ostrożnie na T2 i T1 postać jest prawie nieśmiertelna, choć ma tylko trochę ponad 5 mln wytrzymałości.
A tak w ogóle to Thunderfury leci z jakiegoś konkretnego mobka, czy po prostu trzeba mieć szczęście?
raczej fart
Mi poleciał na hardzie w II Akcie w jaskiniach z jakiejś skrzyni
Dzis itemy do crafu lecialy jak szalone, 5 okruchow anielskich :) Kosci do gry, fiolka, lek zniwiarza i cos tam jeszcze :)
itemy do craftu lecą jak głupie o ile grasz na wysokim poziomie trudności i robisz bounty, bo w riftach nie lecą.
Teraz na T2 to jest az 37%, wcześniej było tylko 14.9%:
(pogrubione wartości to drop rate po patchu sprzed 4 dni)
Normal: 5% 15%
Hard: 6% 18%
Expert: 7.2% 21%
Master 8.6% 25%
Torment I: 10.4% 31%
Torment II: 12.4% 37%
Torment III: 14.9% 44%
Torment IV: 17.9% 53%
Torment V: 21.5% 64%
Torment VI: 25.8% 77%
tak z kolei przedstawia się drop rate kluczy (i organów do hellfire ring) do infernal machine:
Torment I: 25%
Torment II: 28%
Torment III: 33%
Torment IV: 38%
Torment V: 43%
Torment VI: 50%
Jakby ktoś zastanawiał się na którym poziomie farmić materiały to:
T1 -> 92% szansy na drop nie później niż w 7 runie, (89%, że w 6-tym),
T2 -> 90% szansy na drop nie później niż w 5 runie,
T3 -> 90% szansy na drop nie później niż w 4 runie,
T4 -> 90% szansy na drop nie później niż w 3 runie,
T5 -> 95% szansy na drop nie później niż w 3 runie, (87% że w 2-gim),
T6 -> 95% szansy na drop nie później niż w 2 runie,
Zatem teraz zmierzyć ile czasu zajmuje nam farma na poszczególnych poziomach i możemy wybrać optymalny:)
Ktoś się orientuje jaka jest szansa na legendarny przedmiot z http://us.battle.net/d3/en/item/puzzle-ring ? Zobaczę jutro na mistrzu jak się sprawdza, bo na udręce -9% dpsu dobrą rzeczą nie jest.
Jest mała i zdecydowanie ten item nie opłaca się, głównie z tego względu, że obecnie na riftach leci za mało białych przedmiotów, żeby ten goblin je zbierał, więc nie polecam :) No chyba, że trafisz na dobry roll i podniesie twój dps, ale ja już miałem parę tych pierścieni i wszystkie były słabe.
taki bajer...mało przydatny właśnie z tego względu co napisał Nimreh - niestety nawet na normalu mało białych leci...możnaby rzec że z mobów lecą tak rzadko jak legendy ;) co najwyżej możesz ich nazbierać w konkretnych lokacjach np. Battlefields of eternity - problem w tym że musisz podchodzić do każdego weapon rack a to dość męczące. Za jednego żółtego na 14 białych to dość mało. Na legendy nie masz za bardzo co liczyć bo musiałby Ci gob dropić żółte co 5 minut żeby jakiś leg wypadł :)
[119] --> czy ja wiem, mi dziś poleciały już trzy plany: dwa sety i jakiś tam leg chest, a do craftu nic, a nie przepraszam dostałem duszę Maghdy i kolejny, bodaj siódmy pamiętnik podróżnika czy jakoś tak...
Porady?
http://eu.battle.net/d3/en/profile/Kharman-2373/hero/6814594
Na T1 daje radę, nawet dwie paczki elit na raz.
Na razie szukam materiałów na Devastatora, ot bo mam plany, a i zapewnia kolejne procenty do fire damage. No i oczywiście przydałoby się jeszcze trochę CDR, na razie w okolicy 30%.
itemy do craftu lecą jak głupie o ile grasz na wysokim poziomie trudności i robisz bounty, bo w riftach nie lecą.
Chyba jednak lecą, bo właśnie wypadł mi Adventurer's Journal w rifcie na normalu.
Widział ktoś aktualną tabelkę taką jak ta -> http://i.imgur.com/dYOShj5.png
Jeśli tak prosiłbym o link, chyba że zmieniła się tylko szansa na drop matsów od tego czasu.
@up. Tylko to jest jeden z tych składników które lecą dosłownie wszędzie, zdobądź np. Lęk Żniwiarza to pogadamy :P
I ostatnie pytanie, planuję zrobić barba WW jak znajdę http://eu.battle.net/d3/pl/item/thunderfury-blessed-blade-of-the-windseeker i mogę jeszcze dostać od kolegi (jeśli uda się zgrać w czasie) http://eu.battle.net/d3/pl/item/hexing-pants-of-mr-yan, a wydaje mi się że te spodnie nawet ze słabymi statystykami powinny tam czynić cuda, warto wziąć na zapas?
Kharman--> Ruszaj w rifty i farm dusze. Zamień w spodniach +393 armor na 2 sockety. Oba pierścienie do wymiany. Najlepiej na coś co ma str, IAS, CC i CD, ewentualnie VIT lub all res zamiast jednego z powyższych. Do tego jak najwięcej CC i koniecznie socket w drugiej broni. W amulecie wymieniłbym all res na CC. Zmniejszanie cooldownów ma dopiero sens jak masz porządny DPS. Podobnie z fire damage. Przy wysokim DPSie to nawet nie zastawiasz się ile elit Cię atakuje, bo wszystko pada w 10 sekund na T1 czy nawet T2.
Popatrz na build Piotrasq http://eu.battle.net/d3/pl/profile/Piotrasq-2448/hero/9227536 on robi barba pod ThunderFury, które Ty już masz.
Manstein ---> http://www.reddit.com/r/Diablo/comments/226syr/d3s_diablo_difficulty_chart_pc/
Cyniczny Rewolwerowiec ---> To jest akurat wyjątek.
nie kumam tej tabelki...
Legendary drop na wszystkim poniżej T1 wynosi...nic.
To znaczy, że niby legendy nie dropią na niczym poza Tormentami? :P
Malaga ----> Bo to jest +Legendary Drop, czyli te kolumny, w których go nie ma mają po prostu podstawową wartość dropu legendarnych przedmiotów (nie mam pojęcia ile ona wynosi) i dopiero od T1 się ona zwiększa o 15% i tak dalej, czyli szansa jest taka sama na normalu, hardzie, expercie i masterze :)
To jest dodatkowy MF, ale lepiej i tak patrzeć na aktualną tabelke podaną przez U.V. Impaler'a --> http://i.imgur.com/VZ7h8Dr.png
Malaga--> W tabelce chodzi o bonusy do bazowego dropu legend. Dobrze wiedzieć, że granie hard-master nie ma sensu jeśli chodzi o drop.
Kharman - Ile ja bym dal zeby miec Thunderfury... :D
http://eu.battle.net/d3/pl/profile/Atramentous-1332/hero/40309924
Tutaj jest moja postac - sam gram od niedawna ale wyszukalem gdzies na internecie build pod thunderfury, skupiam sie na magazynowaniu HotA/Lightning dmg modifiers a nie raw dmg, T2 robie z zamknietymi oczyma.
Na elitach, ktore maja ponizej 30% hp z self buffem wale kryty po 25kk wiec polecam ;). Moge sobie tylko wyobrazic jaka sieczke ten build bedzie robil wraz z TF.
Wszyscy się ślinią na widok Thunderfury, bo było w WoWie, bo jest śliczne i błyszczące, bo ma fajny piorunek za 300%+ weapon damage, a tak mało osób zdaje sobie, że wszystkie melee buildy kręcące się pod lightning są tak naprawdę budowane pod Shard of Hate, który po prostu zjada Thunderfury na śniadanie pod każdym względem.
Od jutra zaczynam projekt Shard na barbie, tzn będę spalał każdy blood shard na 1-handerach :D
Ja już zmarnowałem ponad 2000 shardów w poszukiwaniu tych dwóch mieczy. I nic.
Mi Shard of Hate padł na czarodziejce, wygląda bardzo fajnie ale co *rzeczywiscie* daja mi te jego bonusy nie mam nawet pojecia :P
macie jakas tabele ile grajac barbem trzeba miec resistow na poszczegolny torment?
Co to znaczy "trzeba" ? Musisz mieć tyle, żeby nie padać od strzała. Ja mam tyle i wystarczy do T3.
yakuz ---> Resisty to nie wszystko, musisz się po prostu sprawnie leczyć. Ja mam resisty na poziomie 600 i na T4 to w zupełności wystarcza.
Piotrasq -> pff 2k shardow to malutko :) znajomy tyle dziennie wydaje :)
Nareszcie po chyba 75 legach cos mi wypadlo http://eu.battle.net/d3/en/item/strongarm-bracers , szkoda ze tylko 16% fire, a jako ze 30kk poszlo sie gonic na gemy niemam kasy na reroll :) Ostatnio wiekszosc legow to 2h bronie+badziewne rolle, chyba juz mam wszystkie 2h do transmoga za wyjatkiem tych z craftu :P
To ja z tego co pamiętam mam po 600-700 i raczej powyżej T2 się nie wybieram, T3 wczoraj spróbowałem to kilka razy dość szybko padłem. Mój profil http://eu.battle.net/d3/pl/profile/Cappo-1190/hero/36775614 leczenia mam dużo mniej.
[141] ja też rolowałem i wpadło 19% ale nie pamiętam za którym razem.
Patrzę na wszystkich i widzę, że zdecydowanie za defensywnie buduję swojego monka.
600k hp i 1200 resistów przy 650k dps to trochę kiepskie proporcje, tzn w zasadzie nie ginę i rzadko kiedy muszę się ruszać z różnego rodzaju badziewia,
ale już na T2 farma idzie za wolno jak na mój gust. Muszę zacząć go inaczej balansować.
Z innej beczki - wie ktos co sie dzieje z Koshem? Tak jak przed premiera RoSa był super aktywny, tak chyba od dnia premiery nie widziałem go ani razu....?
Kyahn -> kompletnie nie znam monka, jedyne co moge powiedziec to ze monk dps ssie :P Jak farmilem barbem (wtedy jakies 550k dps) manglemaw'a to solo robilem T5 -> 2 grube odpalki ktore konczyly sie w zaleznosci od krytow +- 3 sekundy od killa elity, a calosc (od start game do start game) zajmowala mi ok 1min, a ze znajomym monkiem 650k dps nie bylem wstanie T5 zrobic, a na T4 bicie zajmowalo 10-15 sekund wiecej calosc rozciagala sie do prawie 2 minut :P
Piotrasq - mozesz pokazac swoje pasywy? nie powiem ze latanie ze 183k hp na T4 mi nie imponuje :D
edit, dobra juz sobie z battleneta wzialem:)
Na T4 padam od strzała. Na T2-3 latam.
Czekam na porządny hełm z dziurą - wtedy podbije sobie hp.
Piotrasq - jest z tego forum, ale nieczesto sie udziela ....myslalem jednak, ze ktos ma z nim kontakt w innych grach, albo cus.
...a co do DPSu mnicha, to faktycznie jest lekka poruta, w ostatnich patch notesach blizz pisał, ze sa zadowoleni z klasy w tym ksztalcie, ja mam jednak nadzieje ze cos z nia zrobią, bo choc lubie grac swoim mnichem, to mierzi mnie to ile musze sie napocic zeby choc zblizyc sie do osiagow innych klas ....a ze mam przy tym lepsza przeżywalność? Fajnie, ale bicie elit przez 2 minuty na T1 split runie to już poruta a i zgony sie zdarzają.
Piotrasq -> Czekam na porządny hełm z dziurą - wtedy podbije sobie hp.
No wlasnie jak wydajesz shardy na 1h ktorych jest od ch... i sa drogie, to nie lepiej wydac je na helmy ktorych jest mniej ? Kilku ludzi z klanu, niekiedy po 2-3, Andariel Visage od dziwk... znaczy Kadali wyszarpali :)
Matt -> Niestety SoH sie klania, jesli w przypadku barba masz jakas opcje grania bez SoH, majac np set Might of the Earth + buty + dobry maximus mozna naprawde szybko czyscic, lub The Legacy of Raekor z ktorym ja gram i spokojnie T3 wmiare szybko czyszczea, a jak ma sie ringa to do tego mozna IK poskladac mi brakuje spodni :), tak monk bez TF+SoH poprostu ssie pitola w dps, lub moze ja poproastu monka dobrego nie widzialem :)
Na T4 padam od strzała. Na T2-3 latam.
Na t2/3 jak szybko umierasz? Bo jakoś nie widzę żółtej kropeczki na pasku doświadczenia, a to już o czymś świadczy... ja na twoim miejscu zmieniłbym gemy w ubrankach na all resy i byłoby git, powiedzmy.
Są fajne buildy na monka, jak ligthning czy fire (tak jest build bez SoH/TF), ale potrzeba do tego itemów.
Nie gram innymi klasami więc nie mam porównania, ale DIII jest tak bardzo casual, że już bardziej się nie da, więc żadnej rywalizacji tutaj nie odczuwam
i w zasadzie to mnie nie bardzo interesuje jak mocni są inni, bo gram dla przyjemności.
Kyahn -> ...więc żadnej rywalizacji tutaj nie odczuwam
Litosci niby jaka rywalizacja mogaby byc oprocz tego kto jest najwiekszym nolajfem czyt. najwyzszy paragon ? nawet gear nie swiadczy o niczym, bo jak ktos ma szczescie to mu na normalu perfect SoH wyleci, zabic ostatniego bossa na t6 mozna z zoltym sprzetem, to poprostu kwestja cierpliwosci :P
Wystarczyłoby dać dmg meter i zobaczyłbyś masę rankingów :p
Inna sprawa, że w D3 brakuje tylu informacji z pokroju tych liczbowych, że czasami idzie się załamać.
Chciałbym np móc łatwo sprawdzić, czy więcej da mi 200 dexa czy 2% as czy też może 1% crita itp itd i nie ma jak.
Jeszcze za czasów v1.0 miałem od tego jakąś stronkę, ale to było tak dawno temu, teraz nie mogę jej nawet znaleźć.
Kyahn -> wymagasz od blizza rzeczy nie mozliwych, gra jako ze po wipe powstawala na szybko to najprawdopodobniej slabo modyfikowalny bubel, dlatego nawet tooltipy nie uwzgledniaja CDR, albo Ress cost reduction. Moze jakby palnac petycje ktora podpialo by z milion graczy cos by to dalo, ale watpie, jak powiadaja z gowna rzezby nie ulepisz :P
Moj nowy e-penis ;)
Gorny build 1,4kk z paragonem i 0 leczenia :D procz pieskow 400K zycia ( bez gemu ) 1100-1200 ress
Dolny build 1,1kk z paragonem i pierscien niesmiertelnosci ;) 500K zycia ( bez gemu ) 1100-1200 ress
Kyahn ---> Tez mnie to boli :) ze w ciemno tak powazne decyzje trzeba podejmowac :)
Zrobil ktos kiedys dzialajacy i sprawny build Dh ze skillem glownym strzala odlamkowa?Problem to 40 punktow nienawisci na strzal, nie wiem czy jest w ogole szansa na jakies sensowne zredukowanie tego, zeby umozliwialo w miare normalna gre , jesli nawet skille kosztujace 10 punktow potrafia wyczerpac cala nienawisc.
W co ładujecie punkty z paragonów do ataku?
I ogólnie jak najlepiej rozdysponować paragony u barba bo od przedwczoraj gram tą postacią i tak średnio ogarniam póki co
Eh, od wyjścia patcha mam problem z fpsami, że się aż grać odechciewa.
Pech chciał, że akurat przed patchem formatowałem dysk i teraz nie wiem, czy to moja wina czy oni coś namieszali.
Ja problemow z fpsami nie mam, ale przed patchem gra ladowala sie duzo szybciej.
battle.net leży? Bo nie mogę się zalogować.
EDIT: poszło - jakiś chwilowy błąd chyba
GRYOnline.pl
Zdarzyło Wam się kiedykolwiek żeby ze strażnika riftu nie poleciały shardy? Osobiście zrobiłem tylko ~kilkanaście riftów, ale takiej sytuacji sobie nie przypominam.
Terrag --- > zdazylo sie , zdazylo sie nie raz :)
Cyniczny Rewolwerowiec ---> Te amulety tak maja :) tez dzisaj 1 dropnelem
Odnośnie tematu - znalazłem dziś trochę DPSa. RNGesus był ze mną.
Co prawda losowanie na amulecie mogło być lepsze, ale fortuny na CC wydawać nie będę.
@MiniWm
Miałem na myśli to moje losowanie u mistyczki +VIT. Resztę wylosowało niemal perfekcyjnie. :)
Dobra farma nie jest zła -> screen i tak średnio co 5 min, czasem jest +25% expa to wchodzi 80 mln + w co 2 drugim runie skrzynka +20 mln expa i 200k złota, . Zrobiłem dziś ponad 16 mln złota i sam już nie wiem ile paragonów.
Kilgur ----> trzeba mieć priorytety: moim są miecze. Hp wcale mi tak nie brakuje na niskich Tormentach.
BloodPrince ---> mogą mnie tylko położyć elity z dużą porcją lightning dmg i jeżeli akurat nie mam odnowionego Berserka. Co się zdarza bardzo często, bo z Berserkiem elity padają w 10 sekund, a są raczej gęsto upakowane w riftach. A pola zwiększonego xp wcale tak często nie występują.
Terrag- Jesteś pewien, że przypadkiem nie zebrałeś, ale tego nie zauważyłeś? Ja tak często mam, ale później jak patrze w ekwipunku to zawsze jest o te 50 shardów więcej.
Cyniczny Rewolwerowiec- zabawny amulet, graty!
Piotrasq- Ja bym tak nie mógł, co prawda mam o połowę mniej damagu i paragonów, ale za to dwa razy więcej resistów i na t2 nic mnie nie może ruszyć, niezależnie czy mam cooldowny czy nie, także- odporność, przy takich obrażeniach, zdecydowanie złą rzeczą nie jest ;)
Wody ze studzienki doświadczenia to mi starczy pewnie na jakieś 10 paragonów :p
[167] imho bezsensu losowac specjalnie wit na jakiejkolwiek bizuterii, bo daje ona najwiekszy boost... "hapekow" szukaj na innych czesciach.
[171] odpowiem za kolege - t6, IV akt oczyszczenie piekielnej szczeliny, ta misja juz jest od bardzo dawna exploatowana przez ludzi, co dziwne ostatni wiekszy patch tego nie zmienil.
[171]
T6, świetna metoda do boostowania znajomych.
Włazisz do aktu IV i resetujesz grę tak długo jak trafisz na bounty "clear hell rift II" albo "kill hammermash". Teleportujesz się do hell rift 1 i biegniesz jak najszybciej do portalu prowadzącego do docelowej lokacji.
Wchodzisz, zabijasz wszystko wewnątrz (banał, chyba nigdy nie ma elit), zbierasz loot i reset gry - w kółko.
Absurdalna kasa, absurdalne XP, absurdalna nuda :P
[159]
Jak grasz z Cluster Arrow to nie wyobrażam sobie biegania bez:
1) Night Stalker (szansa na dostanie 1 discipline przy cricie),
2) Blood Vengeance (więcej hatred i każdy health globe odnawia resource),
3) Preparation (runa Punishment) - konwertuje discipline na hatred.
W dodatku mocno pomaga, ale absolutnie nie jest niezbędne:
1) Companion - nietoperek (choć gdy grasz w drużynie/na elity z odpalonym vengeance wilk będzie lepszy, i tutaj nie ma dyskusji),
2) Legendary bracery z Malthaela - jeszcze więcej hatred dzięki health globes.
Mam 56% crit chance (Natalya 3-set ftw), do tego używam hungering arrow (przebija wroga = więcej critów, więcej discipline -> więcej hatred), odnowienie 40 hatred to moment, szczególnie kiedy gra się z głową (np. przeskakuje do health globe kiedy kończą się resource).
Wow dzieki:) No ale trzeba tez wiekszosc sprzetu zmienic na jak najwieksza regeneracje nienawisci?Czy redukcja kosztow skilli?Czy to juz nie ma znaczenia?
Regeneracja nienawiści jest oczywiście mile widziana, ale absolutnie nie ma sensu rezygnować z innych statów które dałyby dużo wytrzymałości czy czystego DPS. W trakcie walki nie widać dużej różnicy, szczególnie kiedy jak już wspomniałem można spokojnie przevaultować do health globe i dostać 30 hatred za darmo.
Inna sprawa jest taka, że używając 2x1h crossbows (teraz prawdopodobnie najlepsza opcja) ma się naprawdę konkretny attack speed, co w połączeniu z generatorami hatred dającymi 6 hatred/attack (entangling shot, runa: justice is served, albo hungering arrow, runa: serrated arrow - ten drugi polecam na torment I&II) daje naprawdę wysoki regen hatred.
Podobnie sprawa ma się z reduced resource cost - to oczywiście fajny stat, ale nazbieranie ilości która dawałaby rzeczywistą różnicę może być problematyczne, albo wymuszać rerollowanie innych fajnych statów.
Wyjątek tutaj to chest armor Cindercoat, http://us.battle.net/d3/en/item/cindercoat - 30% mniejszy koszt na JEDNYM slocie to już konkret.
Skup się na crit chance, crit damage i fire damage (amulet, rękawice Magefist, hełm Andariel's Visage, chest Cindercoat) no i cluster arrow damage na butach, hełmie i quiverze (jeśli takowy posiadasz, ja tam wolę drugą kuszę), i nawet się nie zorientujesz, kiedy będziesz ścinał elity na tormencie w 3 strzały.
[171] yakuz już wszystko wyjaśnił, sprint+ przebicie lecisz na poziom 2, wchodzi reszta party i jak najwięcej stunów, slow, itp jak akurat będzie elita to trwa trochę dłużej i można zginąć(nawet kilka razy). Elita ze skrzynki = szkoda czasu-> reset. Fakt nudzi się po kilku runach ale kasa i exp jakoś zachęca żeby robić to dalej, gemy kosztują sporo.
Andre Linoge -> to moj DH http://eu.battle.net/d3/pl/profile/Kilgur-2890/hero/37604220 jako ze gram 99% czasu barbem DH jest ostro w du... , wiekszosc itemow mam z czasow farmy bounty na normalu kiedy to moj DH robil to o wiele szybciej niz barb. Mam 25% cost reduction -> 10 paragon + 10 set + 5 ze sprzetu + cinder = 8 cluster arrow z full hatred, jak ostatnio gralem easy solo T2, jak sie nie ma setowek Captain Crimson's jest bardzo dobry 10% CDR + 10% cost reduction.
Cappo -> o wiele lepiej rifty robic, jak ma sie dobra grupe spokojnie 6 w godzine robisz, przy bardzo dobrej grupie nawet 10 na godzine wyciagniesz, ale tu glownie zalezy od losowanych riftow :) kasa pewnie mniejsza o polowe xp pewnie tez ale 3-4 legi na h mozna wyciagnac spokojnie :)
@yakuz
No wiec pisze przeciez ze srednie to losowanie wyszlo, ale nie sram kasa zeby placic 1mil za kazdy z x rerolli i probowac dostac CC. A juz lepszy ten vit niz 8% CDR ktore tam oryginalnie bylo.
Co do tej farmy to ja pewnie na T6 ginąlbym w 2s od grupy zwykłych mobów(o elicie nie wspomne) a mój Wizz na strzał xD jedynie mógłbym wbić na publika i udawać, ze cos tam robię (taktyka na pasożyta)
Ja na T3 już słabo sobie radzę w party(z templariuszem jeszcze jakoś idzie), ale na T6 paragony na regen życia, pasywy na furie, stun, lawina z lodem, jakiś buff z okrzyku i młynek non stop, a reszta za mną robi dmg. W kilku runach kumpel wbił ponad 20 lvl i to wchodził na sam koniec przed ostatnim mobem.
GRYOnline.pl
@BloodPrince -> no właśnie myk polega na tym, że IMO toto leci zawsze i jest tak jak mówisz, że ewentualnie ktoś nie przyuważy że mu w ogóle wypadły, a postać zdąży zgarnąć. Nie interesowałoby mnie to gdyby pod poradnikiem nie pojawiła się opinia mówiąca że odłamki nie lecą za każdym razem ze strażnika... bo jeśli tak faktycznie jest, to musimy uaktualnić treść, ale nie zrobimy tego dopóki nie będziemy mieli pewności :)
@MiniWm -> i jak rozumiem jesteś pewny, że np. nie przeoczyłeś tego że je zebrałeś? Nie kwestionuję, ale nie ukrywam że fajnie by było usłyszeć od większej grupy ludzi że to się zdarza.
http://www.diablofans.com/news/48029-shard-of-hate-is-over-performing-due-to-a-bug-a
bedzie nerf shard of hate...
Wydaje mi się, że parę razy nie dostałem shardów od strażnika riftów. Ale faktycznie nie patrzyłem na licznik, czy przypadkiem moja postać nie zgarnęła ich po wyrzuceniu.
Ja bardzo chętnie. Z tym, że mój nowy barb nie jest jeszcze zbyt mocny, ale można spróbować. Jak nie to przerzucę na WD.
Matt -> bron byla zbugowana, zrobia fixa ludzie poprostu przestana t6 farmic jak normal :P
Ja bez SoH t3 sobie robie, teraz tylko zastanawiam sie czy czasem CDR + fire build nie zrobic, ale musze miec 2 rzeczy do tego, a znajac zycie predzej rzuce gre, bo ilez kurw... mozna :P. Moje ostatnie set itemy (po 2 takim samym ringu liste sobie robie) = 6x ring+ 2x amulet + 2x shouldery oczywiscie ktore mam, moje ostatnie legi to 3 z 4 to jeb.... 2h weapon same gow..... ktorego nie zalozylbym ze perfect rollem, bo teraz jak 2h nie ma specjalnego proca albo wlasciwosci lub +% elem dmg jest poprostu bezuzyteczne. Wkur... mnie to ze w d3 szczescie to podstawa znajomy gral dh 2 dni ze mna zrobil 6 riftow ja 0 legow on 2x set z swietnym rollem + 4 legi na rifta, zylka moze peknac :P
W sumie ja koło 13 mogę spróbować A6, jak ktoś jest chętny niech się zgłasza Fatal #2610
/swoją drogą możecie mnie zmienić, bo w liście na górze mam stary nick/
Oj tak, ten cały RNG jest potwornie irytujący. Też nie widzę zebrania tego co bym chciał. Coś czuję, że pozostanę przy zabawie na max T1.
Skoro D3 jest tak bardzo wzorowane na MMO to powinni również wprowadzić farmienie sprzętu jak w tego typu grach. Robisz konkretną rzecz odpowiednio długo i na pewno dostajesz to na co polujesz bo wiesz, że właśnie taka nagroda tam jest. Masz cel, wiesz do czego dążysz i grasz. A tak pieprzone lotto i do usranej śmierci można nie zebrać tego czego się szuka.
Wydałem w sumie grubo ponad 2000 shardów i dostałem 1 legendę a z ponad 100 skrzynek za bounty żadnej. Żenada.
Z shardów 0 legend a też sporo wydałem. Ze skrzynek nie miałem legend ale od czasu gdy zaczynam otwierać po 5/6 za jednym zamachem zawsze mam minimum 1 legendę.
Z shardów 0 legend a też sporo wydałem
j.w.
ze skrzynek dostalem nawet kilka legend ale z tego co kojarze chyba wszystkie były na postaciach levelujących, jak otwieram skrzynki z levelu 70 to leci raczej sam shit.
Mnie ostatnio zaczęły lecieć leg z Resplended Chestów. Miło.
Jest nowy sposób na szybkie levelowanie postaci. Hermit-Merchant mini quest, przy Caverns of Aranea. To z tym dostarczeniem potiona do Crazed Hermita. Startujemy przy Hermicie i szukamy merchanta - jak jest, to mój crus lvl 40 dostaje 3/4 paska xp na T6. Cały run trwa 15 sekund, ale ten merchant pokazuje się raz na 5-10 razy. No i można bezpiecznie levelować postacie HC, bo tam nie ma żadnych mobów.
Piotrasq - jeśli chce Ci się tak bawić, to daj proszę znać ile czasu biegałes i ile razy sie w tym czasie event zespawnowało, bo tez sie przez chwile zastanawiałem czy tak sobie postaci nie podciagnac, ale ludzie w komentarzach pod filmikiem pisza ze spawn rate jest słaby.
Nawet bardzo słaby. Przez 15 minut może z 6 razy. Można robić tylko jak komuś się nudzi i to raczej na HC.
To chyba spasuje, levelowalem juz tak DH ratujac uchodzcow z Caeldum, wynudziłem sie jak mops ....a DH i tak teraz nie gram :D
Dzieki wam za rady:) Tak ludzie jecza, ze diablo niby proste i dla casuali, a wychodzi na to, ze to guzik prawda, i jest tak samo skomplikowane jak poe.Tylko tutaj robisz build armorem , a tam drzewkiem umiejetnosci.
Mi albo sie wydawalo albo pare razy na prawde nie dostalem shardow od straznika
Misja o której mówiłem respi się dość często, zresztą jak 4 osoby próbują to i tak szybko komuś się trafi.