Mi albo sie wydawalo albo pare razy na prawde nie dostalem shardow od straznika
Shardy podnoszą się same, jak złoto, więc jeśli wypadły ci wprost pod nogi, albo masz na itemach affix zwiększający pick up radius, to mogłeś ich nawet nie zauważyć.
Davidian, ja jestem redy. Jak coś to się odezwij w grze, spróbujemy to ogarnąć :)
Piotrasq--> Po co się tak męczyć? Wystarczyło napisać i ktoś by Ci taxi zrobił. 1-60 zrobisz w godzinę, a 61-70 w drugą. Może nawet szybciej. Ustawiasz grę na T6, wchodzi gracz 70 poziomową postacią i roznosi wszystko jak leci. Bez żadnego kombinowania. Najefektywniejsze będą obszary ze sporą ilością potworów i bounty, a w szczególności bounty ze skrzyniami i to takimi co trzeba 100 potworów zabić.
Po wejściu do szczeliny i wywaleniu się gry traci się wejście i trzeba zbierać wszystko jeszcze raz?
Z czego widzę niestety tak, ale wolę się upewnić...
[edit]
No dobra, widać musi być równy poziom szczęścia i pecha - gniazdo na broni weszło u wieszczki w pierwszym podejściu :)
Progres jest zawsze kasowany po zakończeniu danej gry, nie ma chyba w tym nic dziwnego? :)
Nie no wiem oczywiście, ale się wkurzyłem :)
Bo uzbierałem, wszedłem, zabiłem z 5 mobów i wywaliło mi grę :(
Pewnie żadna legenda nie wyleciała, dlatego taki zły, co uv? :p
http://tvgry.pl/?ID=4381
Terrag- a no chyba, że tak. Mi się taka sytuacja nigdy nie przytrafiła i w internecie też o tym cicho, a Zar3011 zdaje się myśleć, że wypadnięcie zapomnianej duszy jest na porządku dziennym, skoro przyrównuje ją do odłamków, więc myślę, że można spać spokojnie, bo shardy zawsze lecą ;)
Andre Linoge -> Tak ludzie jecza, ze diablo niby proste i dla casuali, a wychodzi na to, ze to guzik prawda
Jest proste jak budowa cepa, jak kazda z gier blizzarda :) wystarczy ciut poszukac i mozna znalezc odpowiedz na prawie wszystko :) Oczywiscie sa ludzie ktorzy tylko graja i dla nich gra moze wydawac sie wymagajaca :P Niestety w D3 do t3 tak naprawde licza sie tylko itemy i w miare logiczne gearowanie postaci, czyli jak bijemy glownie z fire to raczej nie zagladamy itemow z +% poison dmg :) pozniej skill sie zaczyna liczyc o wiele bardziej :)
btw. znajomy czytal forum blizza i coz moze bedzie buff do klasowych 2h, teraz sa beznadziejne dzieki crusowi :P
Jest proste, ale to nie zmienia faktu ze tez jest bardzo duzo specjalistycznych konkretnych buildow.A o to przewaznie jecza takie kabanosy czy inne padliny.
Andre Linoge -> buildow jest wiele, bo i skilli jest wiele, warzywa co nieogarniaja i narzekaja coz najczesciej trudnosc sprawia im wejscie na google i poszukanie fansite/forum, lub ogladniecie streama jakiegos :P Niestety D3 nie ma n00b friendly mechaniki, a bez znajomoci pewnych rzeczy jest poprostu bardzo ciezko efektywnie grac. Ale sa ludzie ktorzy pasjonuja sie rozkminianiem takich rzeczy np na diablofans, reddit :)
r_ADM -> ze co?
Ze niektore rzeczy nie sa wyjasnione bezposrednio w grze, np DR, albo wiekszosc casuali wogole nie ogarnia do czego odnosi sie damage w karcie postaci :)
ja nie ogarniam damage w karcie postaci :), Diablo 3 ma najdurniejszy system "mechaniki" w całej historii gier pod tym względem
Niestety Blizz sie do tego nie przyzna, ale D3 bylo robione na szybko po wipie, ktory mial miejsce 18 miechow przed premiera, i pewnych kadrowych zmianach, gra jest od strony technicznej chyba najgorsza gra w histori Blizza, nawet CDR nie jest uwzgledniane w tooltipie co juz jest zalosne :P
Szczerze?Wali mnie to;) Wazne jak sie teraz gra.
wiekszosc casuali wogole nie ogarnia do czego odnosi sie damage w karcie postaci
casuali z definicji to nie interesuje.
Ludzie dajcie spokoj, to jest diablo h/s, a nie eye of beholder ;) woops chociaz moze to nie najlepszy przyklad, bo w eob byly o wiele gorsze statystyki niz w d3 ;)
[218]
eee raczej nie. Cały system ad&d działał zamaskowany (np. dostawałeś miecz i topór i zgaduj który lepszy - 0 statów opisanych) - znam kilku którzy się zniechęcili po tym jak: armor class im mniejszy tym lepiej, co to znaczy 18/66, i co to do licha jest THAC0.
W d3 nie rozumiem dlaczego crit chance jest na płasko wliczany do dmg. Tak samo bzdurą której do dzisiaj nie rozumiem w wowie (i w d3) jest automatyczne przydzielanie statów przy levelu - najlepszy build sorsy w DII to max w vit, brzmi głupio ale ludzie mogli eksperymentować.
W d3 nie rozumiem dlaczego crit chance jest na płasko wliczany do dmg
Może dlatego że to nie jest wyryty w kamieniu dmg tylko - jak sam tooltip pokazuje - przybliżony?
Jak chcesz mieć faktyczny damage to idź ubij Ghoma i policz jego HP/czas do ubicia.
Rozbawił mnie mini-bossik w mini-evencie w V Akcie :)
Nazywał się Om Nom Nom :)
Fuck ponad godzine temu mialem isc spac, ale wypadla mi ta zarowa tunika, to sie nazywa fuks, i nie moglem sobie odmowic wyprobowania nowego buildu ;)Piekna masakre robi ta cluster arrow.
Niestety D3 nie ma n00b friendly mechaniki
To D3 to w koncu gra dla casuali czy dla tru hardkorowców bo sam nie wiem?
Nie ulega wątpliwości, że pod względem UI i informacji gra leży i kwiczy. Jest masa niewiadomych, zgadywanie oraz obliczanie samemu. Coś takiego nie powinno mieć miejsca. Nie widzę problemu wprowadzenia np. manekinów na których możemy wypróbować swój dmg tak aby info zostało wrzucone potem do jakiegoś pliku.
Zamiast zaciemnionych skilli podczas cooldownów powinna być możliwość ustawienia zwykłego licznika czyli widzimy ile s. pozostało do kolejnej możliwej aktywacji. To są elementarne informacje, których nie mamy i stąd cały bajzel.
manekinów na których możemy wypróbować swój dmg tak aby info zostało wrzucone potem do jakiegoś pliku.
Moze sie jeszcze powinien tworzyc arkusz w excelu z wykresami? :)
(czas cooldownow) to sa elementarne informacje, których nie mamy i stąd cały bajzel.
W mmo jest to przydatne i wygodne - elementarne? Nie sadze. Tym bardziej jest to prawdziwe dla gry h'n's.
r_ADM -> W mmo jest to przydatne i wygodne - elementarne? Nie sadze. Tym bardziej jest to prawdziwe dla gry h'n's.
Nie w h'n's wogole w ui nie powinno zadnych informacji tylko obrazek skila, bo i po co takie informacje jak to ile skill zadaje, albo wogole co robi :P Do h'n's wystarczyc powinna sama myszka i nic wiecej :P
W d3 nikt nie wie jak oni licza cokolwiek, niekiedy nawet sami pracownicy blizza nie wiedza :P Trzeba poprostu mozolne, z braku jaichkolwiek narzedzi, testy zrobic. Zwykly czlowiek takich rzeczy nie robi i pozniej wklada item i liczy ze powinien miec 50% czegos a ma 35% :P wynik placze warzyw na oficjalnym forum bo oni nic zabic nie moga :P
BloodPrince -> to wiadomo bylo od dawna :) problemem jest nie sam fakt wypadniecia lega tylko tego co wypada :P Ja ostatnio widze ze gra mnie nienawidzi :P mialem 4 rifty pod rzad z 0-1 elita na poziom, a na ostatnim legi zaczely mi sie sypac z bialych mobow :P Zauwazylem tez dziwna sprawe, prawdopodobnie blizz kontorluje w jakis sposob co leci, zapewne nie jest to kontrola calego lootu, ale ja grajac zawsze jednym okiem chat sledze :) i czesto ten sam leg wypada seryjnie kilku osobom przez pewnien okres czasu. Sam zauwazylem ze ostatnio legi sypia mi sie falami mam 2h-3h bez lega, pozniej w 10 min wypadaja mi 3-4 i znow cisza, niestety ostatnio coraz czesciej dostaje z tego tytulu 2 a nawet 3 takie same legi, co zaczyna mnie mocno wkurwiac.
To może dlatego u nas w klanie, 90% setowych itemów to Blackthorne :D
Piotrasq -> na to sklada sie ciut wiecej, bo Blackthorne + bodajze 2 sety ring + amulet leca nie tylko na Torment, mozna je takze dostac od Kadali i umnie w klanie tez zdecydowana wiekszosc to Blackthorne i te dwa gowniane sety :). Niestety im lepszy gear sie uzbiera tym dluzej czeka sie na cokolwiek wartego zainteresowania i rosnie frustracja :)
Shard of Hate już po nerfie. Znacznie osłabiono unikatową właściwość, czyli szansę na dodatkowy atak od żywiołów. W moim przypadku błyskawice (gram Barbem w wersji Tornado + błyskawice) dawały 3-4 miliony na krytyku, przez co na T4 grało się szybko i bezproblemowo - wiązki generowały się tak często, że wszystko szło bardzo sprawnie. Teraz na odwrót. Dziś rano rifta na T3 robiłem zdecydowanie dłużej, niż wcześniej na T4.
U.V. Impaler -> coz przed "naprawieniem" proc + ww = dmg jak z HotA, ciekawe kiedy mirror ball "naprawia wizzowi :P widze ze ALKAIZER juz w fire biega :)
UVI - z ciekawości - nie mialbys ochoty dołączyc do GOLowego klanu? Raz, że fajnie byłoby z Toba w koncu zagrac (choc do tego akurat wspolny klan nie jest potrzebny :)), a dwa to ktos z redakcji w składzie byłby legitymizacja nazwy jak sie patrzy! ;D
Matt-->redaktorzy tvgry i GOLa mają chyba swój własny klan wiec nie sadze ale byłoby fajnie
Dzisiaj padł schemat i niemal od razu składniki na trzy kolejne crafty. Da rade założyć 2x uświęcony chwyt ?
Póki co szukam w obecnym gniazda. Z marnym skutkiem.
Nie da się ubrać dwóch takich samych legend.
Co do klanu - mnie jest w zasadzie obojętne, czy w jakimkolwiek klanie będę. ;)
No to dołączaj UVI, dołączaj. :)
BTW Amulet w końcu jest perfekcyjny - dziś miałem szczęśliwy roll ->
Witam!
Ściągnąłem sobie starter i strasznie mnie wciągnął. Dzisiaj przyszła mi wypłata, ale budżet pozwala na kupienie tylko podstawki, i tutaj jest moje pytanie. Opłaca kupować się tylko podstawkę?
@Verqis
W podstawce będziesz miał dostęp do oryginalnej kampanii, levelowanie do 60 poziomu i praktycznie wszystkie dobre rzeczy jakie przyniósł patch 2.0, łacznie z Loot 2.0.
Natomiast nie będziesz miał dostępu do trybu Bounties i Riftów, co łączy się z faktem że będzie Ci ciężko znaleźć kogoś do gry, bo wszyscy tam grają. Nie będziesz mógł też levelować od 60 do 70 poziomu.
Ogólnie na pewno będziesz się dobrze bawił w podstawce, ale uwierz mi - będziesz chciał bardzo szybko kupić dodatek. Dodaje zbyt wiele dobrych rzeczy. Jak szybko to zależy od tego w jakim tempie grasz i ile zajmie Ci skończenie podstawki. Bądź jak długo będziesz farmił gear na 60 poziomie.
Verqis ----> Najlepiej będzie, jak kupisz podstawkę i po prostu wylevelujesz sobie postacie do 60 lvla, bez sensu farmić gear na 60, skoro potem kupisz dodatek i żółte itemy 60+ będą lepsze od twoich legendarnych na 60 :)
Veriqs--> Przejście kampanii z podstawki to min. 15 godzin gry. Do tego kilkadziesiąt kolejnych na wbicie 60 poziomu wszystkimi postaciami. Myślę, że podstawka wystarczy w zupełności na miesiąc intensywnego grania, a potem będziesz chciał kupić dodatek.
Wpadłem w jakąś czarną dziurę. Na ekspercie idę jak przez masło, na mistrza Majster jest za słaby, ginie. Drop od dwóch dni tragiczny, w zasadzie nic co by się nadało do użytku. Jakieś podpowiedzi w jaką stronę iść? :)
http://eu.battle.net/d3/pl/profile/yasiu071-2359/hero/718461
^
chodz z templarem, ustaw mu skille leczace (to naprawde pomaga). :P
na whirlach biegam z tym http://eu.battle.net/d3/en/calculator/barbarian#WhUPRk!Zhjd!cYZZcb
wiekszy selfhealing, nie trzeba sie zatrzymywac zeby rzucac jakies lawiny. jak masz problem z furia to wyrzuc sprint i wez np trzesienie ziemii z runa na usuniecie kosztow i skrocenie czasu. wtedy mozesz tez zamienic pasywke ruthless na berserker rage bo bedziesz smigal prawie non stop z full furia.
Zwiększ odrobinę szansę na krita, zrób drugie gniazdo w broni na zielony. Wrzuć trzy generatory furii do pasywów (Bez przebaczenia, Zabobony i Wrogość). Czwarty dobry będzie Awanturnik. W aktywnych Amok z błyskawicą (na wszelki wypadek), na prawym Tornado z leczeniem na kricie. Do tego Okrzyk z leczeniem, Bitewny szał z szansą na krita, Zastraszajacy ryk z czwartą runą i Lawina z wulkanem. Ginąć już nie powinieneś, zupy wylewane przez elity będą odnawiać furię, a krity z Tornada leczyć. Na elity ryk + wulkan i ciągłe tornado. Unikaj jak ognia kulek zamrażajacych - stoisz, zginiesz. Na kompana templar. Utrzymywanie szansy na krytyka na rozsądnym poziomie (40% co najmniej)+ zwiększone obrażenia z krita, pozwolą Ci dojechać na tym układzie do T2 spokojnie. Afiksy w stylu "skrócony czas odnowienia umiejętności" sobie daruj, bo w tym układzie ich nie potrzebujesz. Cały sprzęt oczywiście do wymiany. ;)
Na ekspercie idę jak przez masło, na mistrza Majster jest za słaby, ginie. Drop od dwóch dni tragiczny, w zasadzie nic co by się nadało do użytku. Jakieś podpowiedzi w jaką stronę iść? :)
Farmuj A1 bounties na normalu póki nie dostaniesz ze skrzynki Mad Monarch Scepter. Potem farmuj rifty na normalu póki nie będziesz miał sprzętu na Torment 1. Farma na Hard/Expert/Master nie ma sensu - szansa na drop jest IDENTYCZNA jak na Normal, a przynajmniej farmisz szybko.
Schematy legendarek nadal rzadko wypadaja , czy ja mam takie szczescie?W ciagu godziny wypadly mi dwa, w tym legendarny korbacz .
Lol :) w takim razie zrobie jeszce jeden run, zobacze czy to przypadek, czy regula.
Bardzo prosze o pomoc :(
Jakis czas temu podczas gry w D3 zaczal resetowac mi sie komputer. Normalnie reset od razu, caly komp wlacza sie od nowa, tak jakby byl chwili brak pradu. Moj zasilacz mial chyba z 10 lat, wiec kupilem nowy a do tego odkurzylem komputer i na jakis czas problem zniknal. Teraz nie mialem neta prawie 2 tygodnie, wczoraj naprawili i pogralem sobie kulturalnie wczoraj okolo poltora godziny, wszystko bylo OK. Dzisiaj wlaczam D3, i po 10 minutach reset. Zmniejszylem w opcjach gry maxynalna liczbe klatek z 150 na 60, w konsoli AMD zmniejszylem wydajnosc podczas gier na optymalna, wlaczam Diablo, wchodze w rifta i... po 3 sekundach reset. :(((
Dodam ze nigdy wczesniej podczas innych gier sie to nie dzialo, a mlocilem nawet sporo w mn PlanetSide 2, Dote 2, Skyrima troche, Left for Dead 2...
Dane kompa:
Procesor AMD FX(tm)-4100 Quad-Core Processor
Pamięć (RAM) 8,00 GB
Grafika AMD Radeon HD 6700 Series
Wklejam tez temperatury, bo gdzies znalazlem w necie ze cos sie moze przegrzewac... Gdy wlaczylem gre temp. karty wzrosla do 65C... W ogole sie na tym nie znam, na to mam patrzec? :/
Oczywista, że coś się przegrzewa. Obstawiałbym grafikę, ale na wszelki wypadek połóż nową pastę przewodzącą pod procka.
Przed wymianą wentylatora w grafice, z trzy temu, bodajże za czasów SWTORa, grałem w dużym wentylatorem pokojowym opartym o obudowę komputera. Jedyny mankament był taki, że musiałem siedzieć owinięty kołdra bo pizgało niemiłosiernie :D
@ zapomniałem dopisać, objawy miałem takie same.
Schematy legendarek nadal rzadko wypadaja , czy ja mam takie szczescie?W ciagu godziny wypadly mi dwa, w tym legendarny korbacz .
No to nie wiem o co chodzi. Ja mam ponad 20 schematów zapisanych już na legendy,ale żadnych matsów do nich..
Zrobiłby mi ktoś taxi z 58 lvl? Znajomi chyba świętują a Główna postać chwilowo się przejadła :P
Mój BattleTag -> Huzio#2740
siwCa ---> to może się wymienimy ? Ja mam już całą skrzynkę matsów :)
Może to zależy od tego, gdzie kto chodzi farmić ?
Wczoraj ostre no lifowanie no crusie, wbilem 10 paragonów i wypadła mi fajna broń dzieki której dobijam juz powoli do 900k dmg.
Co do schematów to mi ich wypada sporo, tylko wczoraj wypadły mi ze 3. I tak nie wykorzystuje bo raz, ze nie chce mi sie biegać za rzadkimi składnikami to jeszcze zazwyczaj z craftu leci gunwo.
Btw wczoraj kumplowi wypadła legendarna...miksturka. Nie dość, ze sie nie kończy to jeszcze ma pasywka na regenerację 35k życia na sekundę przez 5s po użyciu :o Komuś z was cos takiego wypadło? do wczoraj nawet o czymś takim nie słyszałem.
Ja mam 2 takie miksturki obie w tej wersji co napisałeś tylko leczą 40k, kolega w klanie ma taką co podnosi odporności na kilka sekund po wypiciu.
Mi wypadła taka co leczy normalnie 60%, a po wypiciu podnosi wszystkie resisty o 65 na 5 sekund bodajze. Oczywiscie jest ona unlimited. No i moj kumpel ma identyczna, co Twoj kumpel, Qverty :p
Kluczowa okazała się rada o zejściu do normalnego poziomu trudności. Trzy albo cztery obejścia zleceń w pierwszym akcie, DPS wzrósł naprawdę mocno (porolowałem trochę w kierunku zwiększenia CC) i nagle już na mistrzu da się spokojnie grać. Ale jeśli nie ma to sensu, to chętnie pobiegam na normalu :D
UV - chętnie sprawdzę ten Twój build, ale na razie jeszcze pobiegam ze starym, dobrze mi się nim gra.
Mi się marzy mikstura legendarna co potrafi ściany postawione przez elity niszczyć.
BloodPrince
taka miksturka już istnieje jako Black Hole dla wizza z odpowiednią runą :D
niewątpliwa przewaga jest taka, że BH potrafi czyścić wszystkie AoE elit :)
Minas Morgul - tak, wszystkie legendarne miksturysię nie kończą.
Malaga - chodzi o tą miksturę -> http://eu.battle.net/d3/pl/item/bottomless-potion-of-kulleaid
Manstein
ja wiem o jaką chodziło, piszę tylko że Wizz ma takie AoE i do tego znacznie lepsze bo likwiduje wszystkie ataki obszarowe elit i nie trzeba polować na żadne legendarne dropy :)
Dzisiaj grając w Diablo bardzo się zdziwiłem. Używam na Barbie umiejętności Zastraszający ryk z runą Ponure żniwa co daje 15% szansy na upuszczenie przez moba skarbu lub kul zdrowia. Do dzisiaj myślałem że sypią tylko złotem lub żółtymi itemami, a tu niespodzianka. Zwykły mobek upuścił ostrogi Blackthorna.
Czy itemki lvl 60+ wypadaja tylko w V akcie czy jak sie juz przypisze dodatek do konta to wszędzie?
Oczywiście, ze wszędzie. Gdyby wypadały tylko w V akcie to gra we wcześniejszych nie miałaby sensu i wszyscy siedzieliby w V akcie a nie o to chodzi
Piotrasq - jak chcesz to się odezwij, mogę Ci pocraftować jakieś itemki jak mi dasz matsy :) Bo mam trochę tych schematów.
Cyniczny
usuwa i ściany i laserki i bulgoczące od lawy/trucizny podłoże, usuwa eksplozje po pokonanych przeciwnikach, kulki elektryzujące/zamrażające. Chyba jedyne czego nie usuwa to unieruchomienie
Laserki, kulki, etc. to wiem, ale wydawało mi się że ścian nie. My bad.
OP skill dla wizza swoją drogą, ciężko już bez niego żyć - a jeszcze dodatkowo pięknie grupuje mobki na uderzenie meteorem. :D
Ano to must have u wiza, tak samo jak cluster arrow u rangera.A u barba jaki jest skill bez ktorego nie da sie grac?
Z tymi "must have" to nie przesadzajmy. U Barbarzyńcy, mnicha i łowcy takowych nie znalazłem. W zależności od sprzętu i sposobu gry albo coś się przydaję albo jest zbędne.
Serio?Piotrasq potwierdzisz to?;) pytam bo nie moge znalezc jeszcze mojego buildu,i takie porady beda pomocne.A dziwie sie, bo ma masakryczny cooldown jak na najwazniejszy skill.
USSCheyenne- caly czas szukalem skilla u rangera, z ktorym czuje , ze mam power.I jedyny skill ktory tak dziala na duze grupki mobkow to wlasnie cluster.Wszystko inne bardziej lub mniej ssie, chyba ze znowu mnie wyprowadzicie z bledu;)
Spokojnie z mojego buildu mogę wywalić berserka i zastąpić czymś innym - np. jakimś generatorem albo boostem do dmg. Ale ja mam 400k dps i biegam na mistrzu, więc pewnie się nie liczę :D
btw. Ktoś tu pisał, że gobliny nie dają legend. W sumie do dziś wypadła mi z goblina jedna. Dziś, na normalu, wyleciały dwie w odstępie pięciu minut :D
Andre
Ok, jak dla Ciebie CA działa najlepiej to w porządku. Ja akurat jej najmniej używałem. Mi bardzo pasuje Rapid Fire. Miałem też fajny build gdzie Fan of Knives było głównym atakiem. Kwestia gustu i sprzętu.
U barbarzyńcy też biegam bez berserkera i w ogóle nie narzekam. Każdy znajdzie coś dla siebie tutaj.
yasiu
Ubiłem nie wiem ile tych skurczybyków i nigdy legendy nie dostałem. Czasem jak czytam co ludzie dostają i w jaki sposób to mam wrażenie, że gram w inną grę...
No a ja akurat rapida w ogole nie uzywam, uwazam to za najgorszy skill,ktory psuje gre w tym sensie ze robi z rangera napieprzanie jakims karabinem czy cannonem, a nie kuszą czy łukiem.
btw tak jak myslalem, wszystko jest losowe w tej grze, i to ze wczorej wypadly mi 2 dobre schematy w godzine, na jednej mapie to po prostu fuks.Zrobilem w sumie z 8 runow i nie wypadlo juz nic;(
Najwięcej legendarnych (ktoś wie dlaczego już nie unikatowych?) itemów wypada mi ze... skrytek w podłodze a na 2 miejscu z beczek/urn itp.
Pamiętam czasy D2 gdy istniały przesądy typu - nie nazywaj gry z liczbą, bo wtedy mniej wypada unikatów. Po 10 skilowaniach mefa/balla idz do innego aktu bo nie będą leciały już itemy. itd itd. Od 1części ludzie szukają spisku blizzarda który to ma skrypyty obniżające drop. Bzdury.
up
Mam dokładnie tak samo. Skrzynki, beczki, wazy i inne pierdoły. W zasadzie to powinienem się skupić nie na ubijaniu pomiotów tylko na rozwalaniu tych rzeczy. Większy pożytek by był.
Poza tym wypadają z elit ale już z ze zwykłych mobków kompletnie przestały. Nie pamiętam kiedy ostatnio mi coś wydropiły.
Witajcie, zakupiłem półtora tygodnia temu podstawkę, wcześniej miałem kontakt z wersją trial przez co tylko utwierdziłem się w słuszności zakupu, chociaż przerwa między trialem a zakupem była dość astronomiczna (jakieś 9 miesięcy, ale w międzyczasie wpadło parę innych zakupów, głównie 3DS)
Jutro jadę po dodatek, na chwilę obecną ukończyłem raz Mnichem który poszedł aktualnie w kąt na rzecz Barbarzyńcy, Ojciec z kolei (wierzcie mi, pyka w to wcale nie mniej, regularnie się zmieniamyxd) testuje Czarownika po ukończeniu 4 aktu Łowcą Demonów. Wniosek w każdym razie jest taki że sporo godzin na to ostatecznie pójdzie, ale niewątpliwie wart.
Apropo dodatku, orientuje się ktoś za ile idzie go wychaczyć w MM?
RNG w tej grze mnie po prostu miazdzy - do dzis od Kadali nie dostałem zadnego itemu legendarnego ani setowego - dzis, w ciagu ~5 minut za moze 200 shardow dostałem rekawice, shouldery i miecz, a wczesniej jeszcze setowy ring ....a zeby było smieszniej to 5 minut pozniej identyczny wypadł mi z bossa na rifcie.
RNG....
siwCa ---> no co ty ? Te itemy są przypisane do konta.
Andre Linoge ----> nigdy nie grałem bez Berserka, ale nigdy nie zmieniałem buildu ww. Kto nie gra ww, pewnie może się bez niego obyć. Ja berserka używam tylko na elity - nie widzę zastępstwa dla tego skilla. Przecież wirując nie będę rzucał Earthquake :) Z berserkiem nie dość, że mam prawie 3kk dmg, to jeszcze jestem immune na wszystkie control impairing effect, co jest ważne przy wirowaniu.
Módlcie sie do RNGesusa, a itemy będą wam dane!
Poza tym ja tylko w kwestii dropów z beczek - czysta matematyka. Beczek, skrzynek i innych pierdół rozwalamy w dziesiątkach tysięcy - elitek już mniej. Nawet jeśli beczki/skrzynki mają mniejszy drop rate niż elitki to i tak jest większa szansa że z nich wypadnie.
A, odnośnie Barba. Berseker z Insanity daje +50% dmg, nie mówiąc o reszcie statów które podstawowy skill dodaje. To jest zbyt duży boost by tak po prostu go wywalić. Tak samo jak Black Hole jest zbyt dobrym skillem dla Wizza by nie używać go bez naprawdę dobrego powodu.
Dokladnie to samo chcialem napisac o dropach z beczek.Po prostu w niektorych lokacjach jest tego cala masa, i statystycznie wylatuje tego wiecej.
To co Matt napisal, tylko swiadczy o tym ze gra jest totalnie losowa.Tak samo bylo w poe.Masz fuksa, to masz wysyp legend, nie masz fuksa, nie masz nic.
https://www.youtube.com/watch?v=_1c0Ni9V8pE
DŻIZAS.
Patrząc na to, co robią sety barba (earthquake = torment 6 easy mode), Crusadera (torment 6 = easy mode) czy właśnie WD (zgadliście, torment 6 = easy mode), nie rozumiem jakim cudem sety dla DH i monka są tak cholernie słabe :(
Szczególnie szkoda monków, WD dostaje coś co zabija elity na 2 strzały a monk 100% weapon damage przy dashing strike - śmiech na sali.
Crusadera (torment 6 = easy mode)
Dopiero co czytalem ze Crusader to dno i wodorosty, wiec jak to w koncu jest?
W mordę - te sety to pierwszy raz na oczy na widzę. Co dowodzi jakie gówniane dropy mam...
Jesli ustawie Udreka 6 to czy u Kadali itemki bede lepszej jakosci nie jesli bedzie ustawiony nizszy poziom trudnosci ?
25 sekund czekania na akarata to i tak sporo (zwłaszcza, że trzeba mieć aż 6 slotów zajętych!), no i monk ma set co daje wszystkie mantry.
U.V. Impaler ---> ja mam całkiem niezłego Leorica i nawet nie chce mi się biegać po klucze. Uznałem, że xp leci wystarczająco szybko i bez Hellfire.
U.V. --> Widziałem na ogólnym ładny okaz, 6 CC, prawie 50% CD i int nie pamiętam w jakiej ilości, ale taki ze str chętnie sam bym przygarnął :)
Mam pytanie. Wstępując do klanu inne osoby z klanu mają dostęp do mojego konta ?? Szkoda mi tracić grę, postacie itp.
Znalazlbym sie ktos kto zrobilby mi taxi crusadera ? Bo chcialbym go sobie wbic na 70 lvl , a dopiero mam 15
gothmok--> Klan to po prostu taka druga lista znajomych z tą różnicą, że wyznaczone osoby mogą dodawać i usuwać członków. Nawet w tej swojej prostej postaci jest to bardzo fajny dodatek do gry. W naszym GOLowym klanie łatwo zebrać party na rifty czy split farm, a nawet farmimy wspólnie legendarne materiały.
Za każdym razem, gdy ktoś z klanowiczów zdobywa legendę, to gra automatycznie wrzuca ją na czat. Niby szczegół, a cieszy. Ja prawie zawsze sprawdzam co tam klanowiczom wypadło.
Manstein [282] --> ja mam barba bez berserka na T1, próbowałem T2 ale elity za wolno padają... jeszcze za mało DPS i paragonów, jeszcze ze 30 i myślę że będę mógł czyścić T2.
A macie jakis dobry build dla krzyzowca ? Bo obecny stanowczo za wolny jest, i bicie moba na u1 to masakra ,
Żeby dołączyć do GOL-owego klanu do kogo trzeba się zgłosić?
Czy wystarczy podanie ID tutaj - jeżeli tak, to prosiłbym o dodanie xanat0s#2379
http://us.battle.net/d3/en/calculator/crusader#UedgfQ!igaY!aZYaYb
Ja mam cos takiego. Zbieram na siebie ile mobos sie da, taunt i mlotki. Na bossow i dobicie uciekajacych rzut mlotkiem.
Wiarołomca-->jestem w trakcie kompletowania itków do buildu. Naradzie gram młotkami z błyskawicą, na lpm cięcie (tak to sie nazywa?) z błyskawica. Na elitki furia niebios z ostatnią runa, opadający miecz z runa z piorunami i ten wybuch z runa by następował natychmiast a nie po kilku sekundach. W pasywkach runa na zwiększenie obrażeń od młotków o 20%, na trzymanie 2h w jednej ręce, na regenerację życia i na sockety zeby za każdy GEM mieć dodatkowo siłę. Na T1 i T2 bez większych problemów.
Sorry za chaotyczny opis ale nie pamiętam nazw skilli :p
Właśnie o to chodzi, nawet na U2 przy moich skromnych obrażeniach ładnie ustawioną paczkę elit rozwalam przed skończeniem działania berserkera i do tego jestem odporny na wszelakie efekty kontroli. Ja osobiście nie wyobrażam sobie barba bez tej umiejętności, próbowałem takiego zrobić ale zawsze mu czegoś brakuje :)
No ale co robicie jak za chwile jest nastepna grupka elit, a do regenercji skilla zostaje ponad minuta?
Walczę, idzie wolniej, jak zamrożą to są szanse że padnę ale przecież nie będę czekał na odnowienie.
Ja gram bez Gniewu Berserkera od dawna i tak jak kiedyś nie wyobrażałem sobie gry bez niego, tak teraz uważam, że jest kompletnie nieprzydatny. Za długi czas regeneracji, żeby sensownie go używać, a szkoda mi tracić pasywa na zmniejszenie cooldownu.
Piotrasq ---> Bonus do doświadczenia jest przydatny (w końcu zawsze to szybciej), ale na pewno nie na tyle istotny, żeby mordowanie się z wykuciem tego pierścienia miało sens. Bardziej zależało mi na sensownym rollu statsów i tych obrażeniach od lawy. Widzę jednak, że straciłem tylko czas i pieniądze. Nie będę kuć drugiego, szkoda nerwów.
No wlasnie tak samo glowkuje, tez mi nie pasi ten czas odnowienia.Ano, trzeba robic testy i kombinowac, kazdy znajdzie cos dla siebie,i to jest najwazniejsze.
Gra ktoś Monkiem? Leveluje sobie wszystkie postacie i tylko dla Monka nie mogę znaleść/wymyślić jakiegoś buildu którym fajnie by mi się grało.
Ja gram, ale powoli staram sie zmienic postac, monk jest slaby, za wolno bije moby, mam nim przegrane wiele godzin, ale i tak ciagle jest za slaby, dlatego teraz zrobilem krzyzwoca, i jeszcze musze 15 leveli wbic czarodziejka. Staram sie jakos wykoksowac monka, ale poki co ja nie daje rady, itemy leca slabe, jak poleci cos dobrego to i ta kto malo daje.
Wesołego Alleluja Panowie!
...a Ty Piotrasq jak od stolu wstaniesz, to nowa czesc mozesz machnac ....moze nawet z lista "obecnosci" w drugim poscie? :D
Mnie dodajcie do listy ze wstepniaka: Qverty92#2463
Wczoraj wbilem DH na 70 level i...slabizna. Ja wiem, ze jeszcze EQ nie skompletowane ale mam jakies 250k dmg i co najwyżej mogę sobie pograc na wysokim bo expert to za dużo.
Jesli liste masz w drugim, to zwijasz jego, a wstępniak (choc w tym przypadku jest symboliczny ;)) zostaje nieruszony :)
Tez po zrobieniu wszystkich klas stosunkowo najslabiej gra mi sie DH i mnichem.
Chociaz z drugiej strony gram niewiele, a od zrobienia wszystkich jeszcze mniej, to i najwiekszy wplyw na to ma slaby gear i roznice w nim na roznych klasach. Taki DH zwyczajnie sie wypstrykuje szybko z zasobow a przy niskiej odpornosci na obrazenia czesto zostaje ucieczka i oczekiwanie, co prawda krotkie, az wiezyczki zalatwia sprawe.
Ale tak czy owak to wszystko jest subiektywne zawsze. Przeciez juz w tym watku sie wypowiadaly chociazby osoby grajace monkiem i sobie go chwalace. A skoro Blizzard go nie zmienia to pewnie tez i tak slaby nie jest ;)
Piotrasq, jakbyś mógł to w pierwszym poście umieść informacje o naszym klanie i battletagi osób, które mogą przyjmować nowych członków, a w drugim poście ukrytą listę osób.
Sinic--> Mi DH gra się bardzo dobrze. O ile wizard jest klasą "rzuć czar gdziekolwiek i patrz jak wrogowie padają", to DH wymaga zręczności, bo jego umiejętności wymagają dokładnego celowania, szczególnie strzała odłamkowa, ale jak już nią trafisz to dmg jest mocarny. Na DH mam ponad 2x mniejsze DPS niż u wiza, a ta jego umiejętność roztapia elity na T1. W dodatku nie ma cooldown'u. Jednak żeby jej użyć, trzeba oddalić się od wroga na 15 metrów i zmusić go, żeby stał w miejscu przez ok. sekundę. Pełną siłę DH widać jednak w walce z pojedynczymi wrogami. Pasyw "+25% CC przeciw samotnym wrogom" miażdży bossów.
Ja z kolei z mnicha jestem bardzo zadowolony. Szelenie efektowne i fajne umiejętności. Dałem mnichowi Azurewrath i build pod cold, i lashing tail kick. Jest świetny, zwłaszcza z kamieniem na głowę, który jako bonus wywala kulę ognia przy każdym lashing kick, która przebija wrogów i zadaje ponad 360% dps.
http://eu.battle.net/d3/pl/profile/Caractac-1819/hero/36173449
Hej, wczoraj pierwszy raz rozwaliłem głównego bosa z dodatku i od razu pytanie - czy to w miare normalne, że wypadają obecnie po 3 legendy przy takiej akcji, czy jakiś większy fart?
Przy pierwszym przejściu kampanii albo po resecie zadań i ponownym przejściu masz gwarantowane 2 legendy z Maltaela, ale 3 to już własny drop :P
Owszem ale kasowanie zadania oznacza powrót do 1 aktu. Nie jest to raczej warte przechodzenia całej gry po raz kolejny:)
U.V. Impaler - Tak też myślałem, szkoda ;) Ale i tak jest nieźle. W pare dni po pare legendów, naprawde daje rade.
Owszem ale kasowanie zadania oznacza powrót do 1 aktu. Nie jest to raczej warte przechodzenia całej gry po raz kolejny
A jak zrobi się reset i dołączy do grupy kogoś kto ma checkpoint przed Malthaelem? Można by to robić na zmianę i w kółko w zasadzie.
Nie wiem szczerze czy to zadziała. Trzeba by spróbować.
Nie ma to jak wydać na raz 450 shardów u tej zołzy i dostać żółto/niebieską papkę...
Nie można w kółko tego robić, tzn możesz oczywiście zresetować questy i dostać legendy z malthaela, ale żeby potem znów je zresetować, musisz przejść całą grę jeszcze raz :) Więc nie wiem czy to dobre rozwiązanie :P
Nie rozumiesz - chodzi mi o naprzemienne resetowanie. Załóżmy dwóch gości. Jeden z nich resetuje i dołącza do drugiego który ma checkpoint przed Malthaelem. Tym samym sam zyskuje dostęp do tego checkpointa i gwarantowane legi. Po ubiciu DRUGI resetuje questy i dołącza do pierwszego. I tak w kółko.
Kurde Kadala daje cos innego niz zolte itemy? Wydalem w sumie z 750 odlamkow i nic...
A problem z resetowaniem sie kompa sam sie rozwiazal (MAM NADZIEJE!) po zainstalowaniu nowych sterownikow karty, bo mialem z 2012 roki :P
Ocencie tez mojego barbusia http://eu.battle.net/d3/pl/profile/abralinc-2478/hero/32107844
i prosze o zaproszenie do klanu abralinc #2478
@337
Jesli chodzi o skille:
-Warcry z runą Impunity albo Charge. Runa na dodge nie ma sensu.
-Wywal Avalanche i daj Overpower z runą Revel
-Wywal CotA i daj Battle Rage Bloodshed.
-Stackuj +fire na itemach i +WW, +Overpower.
-???
-Profit.
Karrde ----> Ale właśnie to mam na myśli, że nie można tego robić w nieskończoność. Oczywiście, można zresetować questy i ubić malthaela, jak Ci ktoś otworzy quest z nim, zgadza się. Nie trzeba wtedy robić żadnych innych misji, wystarczy sam quest na malthaela i masz gwarantowane legendarne itemy. Ale potem i tak musisz przejść całą kampanię (otworzenie questów nie wystarczy w tym przypadku, próbowałem tak zrobić), żeby kolejny raz mieć gwarantowane legendy z niego :P Dlatego nie da się tego robić w kółko, samo zabicie Malthela nie pozwoli Ci kolejny raz zresetować questów, możesz to zrobić tylko, gdy ukończysz je wszystkie.
Ja teraz nie wyobrażam sobie latać bez HoTA + Bloodshed, hammer wywołuje reakcję łańcuchową (wiele critów, wiele "wybuchów" AoE) i grupy białych mobów ściąga się praktycznie na jeden strzał.
No i rampage to dla mnie must have, 3/4 czasu biega się z 25% siły więcej (stacki rosną nawet od iluzji czy zabójstw przez innych członków drużyny).
No i przede wszystkim warto zdecydować się czy buduje się postać pod fire (większy dmg) czy lightning (okazjonalny stun).
Dziś wreszcie udało mi się zdobyć topór pod ogień(nie wypadł mi ale dostałem) to straciłem 10 mln złota i ponad 15 dusz i dalej nie mam gniazda .............. teraz już nie mam złota żeby dalej próbować.
@Nimreh
możesz to zrobić tylko, gdy ukończysz je wszystkie.
Awww, taki piekny exploit poszedł się jebać. :(
@Amadeusz
No HoTA pod względem damage'u rządzi, ale jest nudna jak flaki z olejem. Nie jestem w stanie dłużej tym grać, zdecydowanie wolę WW. Ten build który podałem wyżej jest świetny, a jak masz własnie +fire/ww/overpowered na gearze to już w ogóle wymiata. Ground Stomp + Overpower zabija na miejscu praktycznie każdy trash pack, elitki zmiata w kilkanaście sekund, a Life per Fury Spent zapewnia boski sustain.
Uzupełniając bo na szybko to pisałem.
Wywal Frenzy i pod lewy przycisk daj WW, pod prawy Threatening Shout z Demoralize. Taunt grupuje ci moby, odpalasz WW+Overpower+Ground Stomp = everybody dies.
Pasywki:
Bloodthirst dla Life per fury spent
Superstition dla odporności i regeneracji fury (jak walczysz w tych poolach lawy/trucizny to furie masz prawie cały czas pełną)
Unforgiving dla regeneracji fury
Ostatni co potrzebujesz - czy dmg czy odporność.
Jak to jest z tymi gniazdami panowie?Bo dodatku jeszcze nie tykam,a kiedys trzeba bedzie zaczac.Jesli w zbroi dostane 2 gniazda, to sie cieszyc i zostawiac, czy dalej probowac zrobic 3?Czy to zbyt ryzykowne?
Co do slabosci DH to tak samo mialem i myslalem, rozwiazanie jest niestety tylko jedno- czekac az wypadnie Cindercoat,z tym robi taka miazge z przeciwnikow, ze DH stal sie ulubiona postacia na ta chwile.
Andre
O gniazda warto walczyć. Ja w swoich legendarnych spodniach nie miałem żadnego. Na szczęście wystarczył 1 losowanie i pojawiły się 2 gniazda. W zbroi można mieć 3 gniazda więc z czasem, jak masz środki to możesz próbować losować dodatkowe. Ryzykowne nie jest, tracisz tylko materiały i kasę ale jak losowanie nie wyjdzie to zostaniesz z tymi dwoma. Ich podczas losowana na pewno nie stracisz.
AAaa wszystko jasne, dzieki:)
Cyniczny Rewolwerowiec ---> Z ciekawości, na jakim Tormencie testowałeś ten build?
Dziś Kadala była łaskawa. Niespełna 100 shardów wydane i dwa razy legendarna broń. Co prawda ta sama, ale co tam. :)
http://eu.battle.net/d3/pl/item/nailbiter
[342] przeciwko paczką mobów jest fajnie, ale trochę chyba słabo jak ma się jednego bosa.
nie wiem skad te zdziwienie niektorych, przeciez to ze trzeba zrobic wszystkie misje zanim mozna ponownie zresetowac bylo afaik od poczatku jak wprowadzili gwarantowana leg...
dzisiaj kadala faktycznie wyjatkowo laskawa jest, u nas w gildii nawet thunderfury rzucila. :P
ps. macie jakis ciekawy build na set IK z call of ancients?
@UVI
Gram na T1, na T2 nie gine ale za wolno to trwa. Mam za slaby gear, zwlaszcza CC/CD musze podciagnac. Jak dobije do CC >45 i CD >400 to pewnie na T3 przeskocze.
I wbrew pozorom nie jest zle na single target (aczkolwiek HotA jest oczywiscie lepsza). Wez pod uwage ze ma trzy generatory furii w skillach na niskich cooldownach i dwa w pasywach, a jak potrzeba to w trzech (animosity).
Potwierdzam promocję u Kadali. Przestałem losować miecze i zacząłem hełmy - za piątym razem dostałem Andy. Nie super roll, ale jednak rewelacyjnie się z nią gra.
Weźcie mnie nie dołujcie, nie ma mnie w domu do jutra i nie mam jak grać...
Nie jestes sam, ja staram sie jak najbardziej wyeksploatowac podstawke zanim rusze dodatek.
Tez dostalem dzis Andy od Kadali, ale jestem w dupie o tyle ze kompletnie wypstrykałem sie z kasy i nie mam nawet za co rerolli robic, takze kolejna legend do tuning rosnie... :(
Noż cholera jasna, czy to tak trudno wylosować cc?! Kadala to nic w porównaniu do tej przeklętej miriam...
A ja sie jednak zlamalem, i zrobilem questa na kadale,i oczywiscie zjebalem najlepszego unikata jakiego mialem, czyli cindercoat, bo pierwszy raz wybralem do zmiany +19% fire dmg, czyli prawie najwazniejszy jego affix, super.....
Kilka razy szczelina w akcie 4, trochę kasy wpadło i chyba po 4-5 próbie wreszcie mam gniazdo, Ostatni roll kosztował mnie jakieś 1,3kk złota .........
@BloodPrince
CC i CD jest EKSTREMALNIE trudne do wylosowania. Na moich Magefistach i amulecie mi sie poszczęściło i za drugim/trzecim razem wylosowało, ale na Reaper Wrapach próbuję bez skutku. Co ciekawe na stacie który tam rerolluje może wypaśc tylko STR, VIT, jakies dwie pierdółki i CC. I co? I mam roll mój VIT, drugi VIT i... trzeci VIT.
Aczkolwiek bądźmy szczerzy - niska szansa na roll CC/CD jest uzasadniona.
Zależy jaki przedmiot i jaki slot. Część ma tylko kilka affixów i wówczas CC i CD łatwo wylosować, bo są to 2 affixy powiedzmy z 4-5, a jak slot ma 15 różnych affixów to powodzenia:) W żółtych to jeszcze można się w to pobawić, ale rerollowanie legend jest bardzo kłopotliwe i drogie, szczególnie amulety i pierścienie. To już absolutny endgame, gdy chcemy dozbroić postać do T6.
Wcześniej najlepszym wyjściem jest po prostu Kadala. Jest przede wszystkim tańsza od alternatyw. Jeden rift T1 lub wyżej to 50-60 shardów. Można też kombinować ze schematami i legendarnymi materiałami. Dropi się je dość łatwo, choć niektóre wydają się zbugowane. Zrobiłem 7 runów T2 na "wooden stake" i nie wypadł ani razu, co jest bardzo nieprawdopodobne.
Pozostają zawsze paragony i kamienie, ale to tak średnio się sprawdza, bo złoto cały czas znika na rerolle.
Denerwuje mnie trochę inna rzecz. Frame dropy w coopie. Aż żal patrzeć na te wszystkie efekty cząsteczkowe od tych wszystkich zaklęć. Robi się z tego jedna wielka biała plama od tych tysięcy cząsteczek i prędkość gry spada do 12-15 fps, a są przypadki gdy spadało poniżej 10. Co prawda mój komputer demonem prędkości nie jest, ale jest zbyt duża dysproporcja w wydajności między singlem, a coopem w płynności działania. Szkoda, że nie ma ustawienia, by gra po prostu miała jakiś odgórny limit na efekty cząsteczkowe i rysywała tylko część z nich. Alternatywnie powinna mieć jakieś ustawienia pod multi, bo bez sensu ustawiać medium/low w grze jak w singlu animacja trzyma 40-60 fps.
a ja się przeprosiłem z DH i postanowiłem dać mu drugą szansę, póki co ładnie czyści Experta, no ale trochę czasu minie nim skompletuję gear i wymaxuje kamienie żeby wbijać na Torment.
Stwierdziłem, że nieco nudno gra się Wizzem i wbicie wysokiego dps w tej klasie to żadna sztuka. Będę ogarniał DH żeby utrzeć nosa wszystkim wizzom ;)
http://eu.battle.net/d3/en/profile/Qverty92-2463/hero/8190997
Oto efekt mojej dzisiejszej pracy z DH. Kompletnie olalem życie bo uznalem, ze DH to nie tank i jak bedzie miał zginąć to zginie. Mam jeszcze drugą leg kusze przy której jak rollnie mi socket to zyskam z 30k dpsu, resisty na przyzwoitym poziomie (700-1000), leczenie takie sobie, pkt HP za zabicie bodaj 8k ale lph...0 niestety i to mnie najbardziej boli. Buildem nie wiem za bardzo jakim grac, moze mi cos doradzicie. Na co zwrócić uwagę, co zmienić, co poprawić. Na T1 wszedlem dosłownie na 2 min zobaczyć czy mam czego szukać. Schody zaczęły sie przy pierwszej elitce, padła ale tluklem ją dosyć mozolnie.
Qverty- nie znam sie na dh, ale widzialem osoby z mniejszym dpsem, ktore potrafily elity na t1 zabic w pare sekund, wiec moze wina buildu? No i przede wszystkim wiecej cc!
Qwerty - Wrzuć do buildu pasywkę Night Stalker i skill Preparation z runą Punishment, bardzo dobrze też sprawdza się Sentry, ja mam teraz z pierwszą runą ale ta z łańcuchem wydaje mi się że lepsza (też testuje build). I jesli nie masz takiego szczęścia jak ja, grając z szamanem na spam kul zdrowia, to pakuj w regenerację nienawiści i podnieś CC
Jak mam w jakimś itemie "Umiejętności zimna zadają x% więcej obrażeń" i w broni "x-x obrażeń od zimna" to to się łączy w jakiś sposób? Czy to działa tylko na skille zadające obrażenia od zimna?
Cyniczny Rewolwerowiec ---> Pytam, bo widziałem ten build na ogniste Tornado (ze Stompem, Overpowerem i prowokacją) na Diablofans, ale jak zacząłem z nim eksperymentować na T3/T4, to niespecjalnie się sprawdzał.
[363]
Nie ma związku pomiędzy tymi statystykami.
Mało tego, z reguły najlepiej jest unikać obrażeń od żywiołów - są one zabugowane i kompletnie nie działa na nie affix +% obrażeń na broni.
Przykładowo, mam Natalya's Repeater na DH:
-1037-1237 Damage
+6% damage
1.6 attacks per second
= 2612.7 DPS.
Przed rerollem obrażeń miałem:
- 1024-1345 Fire Damage
+6% damage
1.6 attacks per second
= około 2400 DPS.
Więcej na temat: http://us.battle.net/d3/en/forum/topic/12329613352
TL;DR:
Na tę chwilę unikać obrażeń od żywiołów na broni w miarę możliwości bo nie działają z efektem +% obrażeń.
To ładne rzeczy... a ja kombinowałem jak koń pod górę aby to zgrać... Czyli na razie zabawy z mistyczką w tej materii kompletnie mijają się z celem. Może naprawią a może nie skoro tak długo to trwa.
@UVI
No mnie akurat działa bardzo fajnie i, co najważniejsze, w przeciwieństwie do HotA jest fun to play.
Przedwczoraj udało mi się zdobyć Lut Socks więc spróbuję zaadaptować Leap do tego, szkoda żeby się pasywka marnowała.
Potwierdzilem sobie dzis ze wciaz elity z affixem Fire Chains zbugownane sa jak so skur..... na t4 ja z 1.2k fire res + ignore pain co daje 50% redukcji obrazen i zginolem w 3 sekundy :P do tego w momencie stuna moba wlaczaja sie, ale ich nie widac. Jak nerf na unity pojdzie to chyba tylko build skoczka z eartquake zostanie, albo perm CotA + ostro w fire pojsc :P Gra mnie coraz bardziej wkur.... dzis dostalem na t3 rifcie 2x set spodnie jedene po drugich i oczywiscie blackthorne, myslalem ze mnie krew zaleje, ktos powie ze powinienem sie cieszyc, niestety to byly moje 8 i 9 spodnie setowe blackthorna co jest jakims pierd..... nieporozumieniem, mam nadzieje ze typ ktory wymyslil ten system loot/dropu bedzie mial 7 lat nieszczesc przez to ze tyle ludzi wydymal :P
Ja obecnie nie widzę sensu grać wyżej niż T1. Ubrać się na niego jest relatywnie łatwo i szybko można to zrobić. Ale potem widzę już jest katorga. A takie babole jak wyżej to już w ogóle dyskwalifikują twórców.
Od kliku dni gram tylko na T1 a legendy lecą gorsze niż jak grałem na hardzie. Zrobiło się nudno i wkur... zarazem. Chyba pora zrobić sobie przerwę, poczekać na patche i wtedy wrócić.
Gram i się nudzę na t4.
Idę jak przecinak wizem. Na wyższe nie wchodzę, bo znacznie dłużej czyści się rifty i bounty.
Podziwiam wszystkich, którzy zatrzymali się na t1. Zapewne brak czasu, żeby odpalić grę na godzinke i pofarmić. Niestety, teraz samo się nie kupi sprzętu na AH.
Narzekałem na brak legend,ale wypadł mi złoty amu i miecz ceremonialny - dps +200k ponad. Dodatkowo zmarnowane prawie 3 miliony na pierscionek ktory w końcu przetopilem bo się wkurzyłem :)
A i dzięki Amadeuszowi, zmieniłem fire add dmg na zwykłe obrażenia i również wzrosło sporo.
Ano od tych elit z lancuchem tez padlem juz wiele razy.Myslalem ze tak ma byc, ale to bug?I tak dlugo nie naprawiony?lol :/
Podziwiam wszystkich, którzy zatrzymali się na t1. Zapewne brak czasu, żeby odpalić grę na godzinke i pofarmić.
Jakbym po godzince farmienia zdobył itemy na T2 i wyżej to bym farmił nawet dwie. Problem w tym że od ponad 10 godzin nie dropnęło mi nic co by zwiększyło w jakikolwiek sposób moje dmg o więcej jak 1%.
Setak -> wizz akurat to easy do t3 mozna w zoltych itemach solo robic :P
Ja obecnie nie widzę sensu grać wyżej niż T1. Ubrać się na niego jest relatywnie łatwo i szybko można to zrobić. Ale potem widzę już jest katorga.
Niekoniecznie. Tylko do T1 wystarczy czysty DPS, a wyżej już trzeba kombinować. W grze jest trochę za mało statystyk i późniejsze zmiany trzeba trochę na wyczucie robić. Wybierasz sobie umiejętności pod jeden żywioł i szukasz przedmiotów "+x% obrażeń od umiejętności [żywioł]". W międzyczasie możesz dostać legendy, które modyfikują działanie konkretnych umiejętności. Chociażby samonaprowadzające się żaby, które wybuchają dwa razy w broni u WD, czy "porażenie przeskakuje na już porażonych przeciwników". To pierwsze miałem jak grałem na PTR, żaby roznosiły wrógów, a to drugie wypadło mi niedawno i dopóki jest przynajmniej dwóch wrogów na ekranie, to wszystko pada błyskawicznie.
Do tego dochodzą buildy na redukcję odnowienia czy polegające na specjalnych affixach legendarnych przedmiotów. Możliwości jest sporo i dość łatwo wyznaczać sobie kolejne cele. Można chociażby zbierać złoto na upgrade kamieni, czy polować na legendarne materiały rzemieślnicze do których mamy schematy.
krotkie pytanie do specjalistow;) Czy kamien jordana ssie, czy jest bardzo przydatny?
http://eu.battle.net/d3/pl/item/stone-of-jordan
Stone of Jordan to jeden z dwóch najlepszych pierścieni w grze.
[371] No tak, wizard wypowiadający się o tym, że w godzinę można przeskoczyć z t1 na t2 :) Może spróbuj pograć jakąkolwiek inną klasą, to zobaczysz, że nie wszystkim jest tak łatwo i zdobycie itemów na przeskoczenie na wyższy poziom może nie być tak proste jak ci się wydaje.
Sam gram Crusaderem, farmiłem nim T1/T2 od wielu, wielu godzin, a póki co nie mam itemów na T3. Zresztą, nawet jak będę miał wszystkie itemy potrzebne do mojego buildu, to wątpie bym mógł wygrać w dpsie z wizardem :)
Dzieki, tak jak myslalem.W takim razie zostawie go na wyzsze poziomy trudnosci, tym bardziej ze trafil mi sie chyba calkiem dobry roll krytyki zwiekszone o 35% i 26% elitarnym .
Nimreh -> litosci wbilem na khazra den exploicie wizza w godzine, wydalem 200 shardow u kadali + 3 crafty i solo t2 odrazu zrobilem :P nie zeby bylo bardzo latwo, ale nie bylo to nic trudnego :P wizz to naprawde no skill postac do t3 :P
Ten typ http://eu.battle.net/d3/en/profile/Moses-2279/hero/1758942 zrobil wizzem z profilu chyba wszystkie ubery na t6. Wand of Woh to najbardziej op gowno w grze i zapewne nigdy nie bedzie znerfione, np. do SoH przed nerfem trzeba bardzo dobry gear z dropu posiadac zeby T5-6 robic, a wizz potrzeboje wand of woh + soj + ring do setow, a reszte moze z craftow zrobic :P i spokojnie solo t6 mozna jechac :P
Andre Linoge -> 35% crit dmg bez rerolla op soja :P
Wand of Woh to najbardziej op gowno w grze i zapewne nigdy nie bedzie znerfione
No bo kto ma Blizzowi płakać? Biedne wizzki wypłakały nerf SoH bo ktos śmiał większy dmg robić. Ale Wand of Woh walące 4(!) razy nukiem? Working as intended.
Swoją droga rzeczywiście wizzy są ostatnią klasą która powinna cokolwiek o trudności mówić. ;)
edit
Udało mi się dziś o dziwo podnieść nieco damage, ale CC nadal paskudne. :(
http://eu.battle.net/d3/en/profile/Karrde-2737/hero/23764126
Ja znowu slyszalem ze wizzami graja prawdziwi pro, bo to najtrudniejsza klasa do grania, wiec sam juz nie wiem co o tym myslec.Ale t4 budzi szacun.
@385
Za stary na wymachiwanie jestem. :)
To raczej było - "pożałujcie barba z 28.5% CC".
wizzami graja prawdziwi pro, bo to najtrudniejsza klasa do grania
Toć Frozen Orb to skillshot, przycelować trzeba! pr0!
Jedno trzeba Blizzardowi przyznać - w przypadku wizarda doskonale trafili w to coś, co można nazwać różnorodnością dobrych buildów.
Pomyślmy czym może grać i czyścić wysokie tormenty z palcem w nosie:
- disintegrate build,
- arcane torrent,
- frozen orb (duh, nawet po nerfie)
- ray of frost (z light of grace)
- fire meteorite,
- fire arcane orb (dzisiaj grałem z gościem który z tym biegał, działa i ostro kosi)
- explosive blast (z wand of woh)
- prawie-perma-archon,
- 4-żywiołowy meteorite spammer (wymaga talrashy)
itd.
Do tego multum świetnych offhandów z naprawdę fajnymi efektami, np.
- rozdzielanie magic missile na 3 pociski,
- wrogowie zabici cold damage wybuchają jak frost nova,
- ray of frost piercuje,
itd.
A czym może wydajnie grać taki DH?
- cluster arrow,
- multishot z sentry jak masz maraudera i tasker and theo,
...
...
...
tyle.
Mam nadzieję że właśnie na tym skupi się blizzard w następnych patchach.
Nic tylko czekać na nerf dla wizzarda, ciekawe czy będzie to nerf balansujący czy też druzgocący, tak jak to było z dh w podstawce.
Cyniczny- toć ja se jaja robie;)
No ale co, jest mozliwosc/szansa ze dadza jakies ulepszone/nowe skille dla DH, czy jest tylko szansa na wzmocnienie obecnych?
Jeśli weźmiemy pod uwagę, jak trudno jest skompletować cały gear pod jeden kompletny build (wciąż walczę o Light of Grace, mam za to ten off hand dający frost novę), nie wyobrażam sobie, na czym polegałby nerf wizza (choć pewnie nastąpią jakieś przetasowania w balansie pomiędzy fire i cold builds, może przyjrzą się W-woh. Mi by to nawet nie przeszkadzało, bo cold buildy są dużo gorsze od ogniowych).
Na Wizzie można oczywiście nastackować CC, CD, wybrać sparkflinta, enchanted weapon i patrzeć na swój siedmiocyfrowy DMG na karcie. Jest on jednak gówno wart. Dopiero porządna synergia z elemental dmg i affixami legendarek pozwala na bezstresowe ganianie po T3-T4. Z light of Grace mógłbym spokojnie T3-T4 robić z palcem w nosie. Z każdym innym offhandem, wydajne czyszczenie riftów to max T2 (mam na myśli 5-7 sekund na paczkę elit). Jak nagle chciałbym skompletować osobny sprzęt na Fire, Arcane, Frozen, musiałbym pewnie spędzić ze 3 miesiące na farmie (respec moich obecnych itemów by mnie chyba zrujnował), więc też to tak łatwo nie jest :). Wizzardom na niskich poziomach łatwiej jest dlatego, bo posiadają tonę przedmiotów, które wchodzą w synergię z ich umiejętnościami. Azurewrath? Dewastator? Wystarczy, że wypadnie chociaż jeden z nich i już można wokół tego resztę ulepić i "jakoś to działa".
Inne postaci mają problem, bo w przeliczeniu na ilość legendarek, zdecydowana masa to kupa g* nie nadająca się do niczego, zatem skompletowanie chociażby 60% itemów potrzebnych do builda zajmuje więcej.
Teraz odniosę się do tego czyszczenia T2 :P
Moim WD z bardzo przeciętnymi itemami, też powolne T2 runy nie sprawiają żadnego problemu. Grupka WD z Polski, jako pierwsza zrobiła wszystkie ubery w teamie z palcem nosie na TVI (przed buffem).
Dopiero co doprowadziłem barba do lvl70 i łącznie po 7 godzinach farmy też jestem w stanie wziąć go na T2 i po siedmiu wskrzeszeniach podnieść loot ze strażnika szczeliny. Następnie zalogować się na forum i powiedzieć, że klasa jest przegięta, bo nikt z taką szybkością nie zdobywa cache.
EDIT - zrobiłem nawet doświadczenie Wizzem i ze swoim 1kk dps i frost gearem, zmieniłem build całkowicie na fire. Nagle run zmienił się w walk. Myślę, że kompletnie arbitralne jest to, co definiujemy jako "komfortową grę" na danym poziomie.
A wracając do Wizza, to po prostu postać ma niesamowite synergie w umiejętnościach i Blizz musiałby go chyba usunąć, żeby nie odstawał pod względem ilości buildów. Pojechali po FO? Super. Niech nawet wywalą enchanted weapon i jedną z pasywek, a i tak nie wpłynie to na połowę synergii, które po prostu są ultra-zależne od posiadanych itemów. Wand of Woh mogą usunąć z gry i wyeliminuje to zwyczajnie jeden build.
WD pod względem różnorodności też się nieźle trzyma, zwłaszcza po buffach. Moim zdaniem to inne klasy powinny być równane w górą (co ostatnio stało się właśnie z WD, który moim zdaniem i tak był bardzo mocny). Jeśli Blizz da żądnemu krwi tłumowi igrzyska w postaci fixu WoH lub znerfienia jakiejś umiejętności Wizzarda, kompletnie nie wpłynie to na jakość klasy jako takiej, ani bynajmniej magicznie nie zwiększy różnorodności buildów u DH :P
Cieszy mnie, że Blizz próbuje raczej "równać w górę", patrz - WD i mam nadzieję, że ta tendencja się zachowa, bo równolegle chcę grać przynajmniej trzema klasami ^^.
Przeciez ja tez. :)
Dobije was jeszcze na noc.
http://us.battle.net/d3/en/profile/DUNEV-1194/hero/19121424
Gosc to w tydzien wyfarmil.
Edit
A jeszcze tak slowem wyjasnienia. Ja ogolnie jestem przeciwnikiem jakichkolwiek nerfow w d3. Na litosc boska, to nie jest LoL czy SC, to jest gra singleplayer/coop. Po co nerfic cos co dziala dobrze? Poprawic trzeba cos co jest SLABE a nie na odwrot. Poza malymi zarcikami ja nie mam nic przeciwko potedze Wizza czy WD. Nie widzialem tez nic zlego w SoH - czym sie to roznilo od wand of woh? Domaganie wie NERFOW w grze single/coop to absurdalna glupota.
Również uważam, że w grze powinny istnieć przegięte synergie u wszystkich klas (wówczas nie byłyby przegięte :P).
Mogliby co najwyżej rozplanować to tak, by dojście do nich było powolne i nie zależało w całości od 1-ego przedmiotu.
Wlasnie. Dobrym przykladem jest tutaj leap/earthquake build barba z Earthen Set, czy perma-CotA z IK setem. Wymagaja zebrania setu, ale w zamian oferuja potege. Oczywiscie na forach blizza juz jest placz ze build pod earthen set jest op i balezy znerfic...
z Wizzem jest tak jak kiedyś zauważył Amadeusz - on główne ataki ma piercing a z odpowiednim itemem dochodzi jeszcze ray of frost i to jest problemem pozostałych klas.
Choć ja sobie przebudowałem całkowicie mojego DH i choć po 2 dniach farmy dps jest zaledwie 500K to jednak frajda z grania nieporównywalnie większa i dużo bardziej dynamiczna bo ta postać jest w ciągłym ruchu
@ [369] w święta grałem nie za wiele, bo to jednak swieta, poleciały mi na riftach 3 setowe itemy, z czego 2 to oczywiscie blackthorne'y, ktore prawdopodobnie maja 80% szans zostania wylosowanym jak tylko na kole fortuny strzałka zatrzyma sie na zielonym - nie wiem ile tego gowna już zshardowałem ale innych elementow setowych mam w skrzynce moze ze 3 lub 4, w dodatku kazdy z innej parafi...
na riftach 3 setowe itemy, z czego 2 to oczywiscie blackthorne'y
Mi wypadły już tyle razy, że w końcu zacząłem je nosić :)
Ja nie bardzo rozumiem jaki jest sens płakania, że dana klasa czy przedmiot jest OP w takiej grze jak DIII, gdzie w zasadzie nie ma bezpośredniej rywalizacji z innym graczem.
Czasami mam wrażenie, że w DIII gra za dużo ludzi z WOWa i im się gry mylą.