Hitman powróci do korzeni - Square Enix skoncentruje się na potrzebach fanów swoich gier
Jeśli tak samo skoncentrują się na potrzebach fanów jak przy produkcji Supreme Commander 2 to marnie to widzę...
Taa, on tak pitoli, bo myśli, że jakby zrobili dla największych fanów poprzednich odsłon to by lepiej sprzedali, a to równie dobrze może być guzik prawda i jeszcze więcej by wtopili.
To jest biznes i rachunek jest prosty, więcej jest tych, którzy raczej ortodoksami serii nie są, zrób pod nich, a zarobisz.
A to, że gra była słaba to już inny temat i to nawet nie przez pryzmat poprzednich odsłon.
Takie gadanie, beda sie koncentrowac na fanach ale jednoczesnie poleja prace nad gra elementami z casualowych pozycji. Tak jak mowi Kaszanka, dzis to duze pieniadze, gdyby Rozgrzeszenie bylo w 80% skierowana do fanow, a oceny wysokie to by powiedzieli ze sie slabo sprzedalo - TR czy Sleeping Dogs nie sprzedalo sie.
Jak gra ok, ale kierowana do casuali, źle... Jak kierowana do fanów. to dajcie panie spokój...
No to zdecydujcie się;)
Super news, mam nadzieję, że te korytarzowe poziomy z absolution to była jedynie wina konsol. Liczę, że wrócą do klimatów blood money i dadzą wreszcie jakieś większe wybory i duże otwarte mapy. Oby na słowach się nie skończyło, bo absolution też miał zadowolić starych wyjadaczy jak i nowych. Jakoś średnio im to wyszło. Gra płytka, liniowa, aż dziwne że wiele recenzji było pozytywnych.
K*rwa ja chce legacy of kain nowe! a nie jakieś badziewiaste Nosgoth!
K4RO8 -> Blood Money również wyszło na konsole, więc korytarzowe poziomy Absolution nie są ich winą.
Przecież nowy Hitman jest świetny.
Ludzie mają niestety taki feler, że zawsze wydaje im się, że to co było, było lepsze od tego co jest.
Nowy kierunek zapewne znajdzie zastosowanie także w innych seriach produkowanych przez zachodnie studia koncernu, takich jak Thief, Deus Ex oraz Tomb Raider.
No tak, bo przecież ostatni Deus Ex i Tomb Raider były słabe. Ech, bęcwały.
Bo to jest tak, że jak wprowadzą zmiany, to jest płacz, że to już nie jest ten Thief/Hitman/Tomb Raider. A jak zmiany są małe, to jest odgrzewany kotlet. Jak nie kijem go, to pałą...
Mam niesamowicie złożoną tezę, która może tłumaczyć ten jakże zawiły fenomen. Otóż... uwaga, uwaga... na wszelki wypadek wstawię w spoiler.
spoiler start
Krytykowane są te zmiany, które są chujowe.
spoiler stop
Nie musicie dziękować.
Ludzie mają niestety taki feler, że zawsze wydaje im się, że to co było, było lepsze od tego co jest.
Taaa, lepsze jest korytarzowe gówno, z mini arenami zamiast jednej dużej mapy, z systemem jakichś koncentracji zamiast mapy i z oskryptowanymi akcjami.
Krytykowane są te zmiany, które są chujowe.
+100
Tak to jest jak się chce zrobić grę dla dzieciaków grających głównie w strzelanki, stąd mamy Splinter Cell Conviction, Thiaf, Hitman Rozgrzeszenie.
Nie oczekuje żadnej rewolucji, wystarczy mi że rozgrywka będzie na poziomie - nawet Hitmana 2 - będę w niebo wzięty.
Otwarta, jedna mapa na misje, z możliwością backtrackingu i (na boga) zamykania swobodnie drzwi. Normalny system przebrań, beż żadnej koncentracji. Ale wiadomo że bardzo małe szanse na taką grę, gimby by się zarżnęły i zgubiły bez jednego konkretnego znacznika.
A jak zmiany są małe, to jest odgrzewany kotlet.
Wszystko można zrobić z sensem, tak żeby nie wywołać zarzutów o odgrzewanie kotletów.
Przykładami może być MGS4, Hitman Blood Money, Splinter Cell Chaos Theory - wszystko to były kontynuacje, których nikt nie nazywał kotletami, bo wprowadzały sporo - nie zmieniając zbytnio rdzenia gry.
@koobun
tak nowy hitman był dobrą grą ale nie był dobrym hitmanem.
w hitmanie jakim ludzie chcą masz dużą mapę, prosty cel i pozbycie się go w sposób jaki cie satysfakcjonuję jest wyzwaniem gry.