Przegląd Tygodnia - od fotorealizmu do wirtualnej rzeczywistości
Droga ekipo tvgry.pl, dlaczego robicie odbiorcom taki mindfuck, pokazując w trakcie Waszej nawijki jakąś grę, a puszczając w tle muzykę z zupełnie innej produkcji? :D
A ja się cieszę że ktoś mnie posłuchał dawniej i teraz Hed występuje w przeglądach :)
Co jak co ale fajna ekipa jest teraz w TVGRY :) Ogólnie cała redakcja GOL-a jest Spoko :)
Tylko jeszcze Soula pokażcie i płeć piękną :P
Ryk premier miał faktyczne odzwierciedlenie w tym Przeglądzie. Szczególnie "Ryk".
4:32 i musialem przerwac. Dell wietrzy szanse na rozwoj bo korporacja, kasa itp. OMG - masz tyle przykladow z branzy, w ktorej siedzisz lata, komentujesz postep, wracasz z sentymentem do wielu produkcji i nie widzisz w tym przypadku zwyklego skoku na kase? Facebook juz nie jest projektem studenta - entuzjasty, ktory podobnie jak tworca Oculusa robil cos kiedys z pasją. Teraz to niestety ogromny kombajn przetwarzania danych osobowych ukierunkowany na wydojenie paru $$ z motlochu, ktory wpadl w sidla (genialnego swego czasu) pomyslu. Kupują by zarobić , nie majac do zaoferowania nic poza marketingiem. Zaczna narzucac swoja wizje nastawiona na maksymalny zyk kosztem jakosci i pierwotnych pomyslow i co? nagle Oculus skonczy jak 3D w telewizorach - sezonowa zajawka, ktorej w sumie nikt nie potrzebuje bo jest niedopracowana !!. jak dla mnie sprzedaz tego typu firmie jest bledem i jedyna nadzieja jest w tym momencie nie tworca, a J. Carmac od ktorego bedą prawdopodobnie zalezaly dalsze losy tego naprawde obiecujacego produktu.
Dla wyjaśnienia na temat komet :D Kometę łapie ktoś wtedy gdy wessie przez szkło popiół który pozostał po danym suszu ponieważ ciągną jak smok. :)
Szansa oculusa na sukces moim zdaniem, będzie polegać tylko na wywołaniu w ludziach uczucia potrzeby kupienia tego "cudeńka". Bo będąc szczerym oculusem jarałem się tylko jak o nim usłyszałem teraz... jak podchodzę z dystansu to nie stać mnie na taki wydatek który mi nie jest tak naprawdę potrzebny. Na + dla oculusa jest to, że można go używać pewnie w każdej nowej grze bez WIĘKSZEGO poczucia wciskania na siłę. Bo faktem jest, że oculus nie jest potrzebny do gry. Jak dla mnie jeszcze ciut technologia jest za nisko do tego. Ot bajerek do odpalenia dla sprawdzenia, ewentualnie dla szpanu na imprezie. Premiera szum bum i cisza... Nie liczył bym na nową erę siedzenia w goglach na głowie i graniu, nie te czasu. ALE to szansa dla nowego życia horrorów i przygotówek z 1 osoby.
Jak już to marzy mi się mini przenośna konsolka (wielkości starego discman'a) z możliwością podpięcia oculusa i graniu gdzie się chce... HIT MUROWANY ale nie te czasy niestety
[1] Jak FB przejmie Oculusa to będzie zamiast hitem, niewypałem ;<...
Do ekipy GOLa - mam propozycję dotyczącą Waszego odtwarzacza: dodajcie opcję pauzowania materiału Spacją, przyzwyczaiłem się (i zapewne masa osób również), że we wszystkich odtwarzaczach można spauzować materiał wciskając Spację na klawiaturze, tej opcji u Was brakuje.
PS. nie wiedziałem gdzie można takie propozycje zgłaszać, więc napisałem ją tutaj.
Mówicie, że grafika w Enemy Front jest jak wyciągnięte z Pana Tadeusza; a ja mam dosyć przestawiania II wojny światowej w szaroburej stylistyce - co, niby w czasie II wojny światowej świat był bardziej szary niż teraz ? To, że II wojna kojarzy nam się z szaroburą stylistyką jest prawdopodobnie wina tego, że filmy z tych okresów były czarno-białe, a jak już były w kolorze, to te kolory były bardziej bure niż kręcone nowoczesnymi kamerami, które lepiej odwzorowują rzeczywiste kolory. Podobnie jest z filmami z lat 80 z USA - wydaje się nam, ze świat w tych czasach był bardziej pastelowy, a to też prawdopodobnie wina ówczesnych taśm filmowych, które dawały takie kolory - i nam się to już utrwaliło i tak te czasy postrzegamy.
Enemy Front wygląda mi na taki z Far Cry 3 tylko w czasie II wojny światowej, ale to by było na plus i oczywiście czekam na ten tytuł.
Fotorealizm wraca z otchłani przeszłości. Hasło, które kiedyś dawno temu rozbudzało wyobraźnie w zapowiedziach tytułów lat '90 ale także już na początku nowego milenium można było usłyszeć echa realizmu otaczającego świata. Nie mniej jednak fotorealizm brzmi dumnie, profesjonalnie, a także pozwala rozbudzić oczekiwania względem danej produkcji. Kiedy pojawia się termin fotorealizm, natychmiast otwierają się drzwiczki z napisem "kogo chcecie znowu nabrać". Słowo wydaje się istnieć jedynie jako ideowa próba przeniesienia świata realnego do gry komputerowej. Brzmi nieco absurdalne. Gry korzystające z fotorealizmu zwykle aplikowały do miana produkcji realistycznych, to znaczy oddających wiernie otoczenie środowiska istniejącego w rzeczywistości. Owszem miało to sens przy tworzeniu gier z gatunku symulatorów, lecz inne zastosowanie wydaje się mało interesujące lub po prostu nudne ze względu na ten "wspaniały" fotorealizm. Przykładem "realizmu" może być serial Klan, który jest realistycznym odwzorowaniem dnia codziennego, czyli nuda. To raczej taki pic na wodę fotomontaż. Zatem w otchłań odrzucam słowa niech obrócą się popiół i na zawsze pozostaną legendą przekazywaną następnym pokoleniom (czyt. generacją).
Miło się słucha całej waszej trójki. Przeglądy teraz są naprawdę fajnie wykonane. Nic tylko czekać na kolejne :)