Dark Souls II: dzienniki podróży – pierwsza wizyta w Drangleic
Sam nie wiem co myśleć o tego typu materiałach. Pomysł na pewno w jakimś stopniu świeży, chociaż troszkę zalatuję skondensowany formą let's playa rodem z YT. Póki co, nie zamierzam wyrabiać sobie żadnej konkretnej opinii i z pewnością dam szansę tej serii.
huhuhuhu :) lets hide our souls in the darkness with steel and cold coffee in hands
ostatni dark souls też doczekał się rozszerzonych materiałów, tyle że dark souls I dostało walki z wszystkimi bossami (poradnik)
Pierwsze gramy z Dark Souls II bardzo przyjemne, a początek materiału zmiażdżył! :D
Kolejny świetny materiał Hed :D A no i wysłałem ci zaproszenie na Facebook'u XD sorki...
Fajnie się ogląda, zwłaszcza, że sam jestem za mało hardcorowy na tą grę :D do jedynki nie miałem cierpliwości, ale może to dlatego, że grałem na pc i straszliwie się cięła
[10] O tym samym pomyślałem :D
Kurde, wystraszyłem się tego hipopotama - kusze kupić 1 część!
Cholera Hed wkurzasz mnie ;) Chętnie bym pooglądał jak dajesz w DS2 ale nie chce sobie popsuć zabawy, a do wersji pc jeszcze mnóstwo czasu. I chyba dostaniesz unsuba na youtubie bo nie wytrzymam :/
*ping* dodałam komentarz do dragonridera, niepochlebny, powinieneś robić go w 2 osoby z jakimś zapaleńcem z którym mógłbyś się przekomarzać.
jakim cudem poradnik o bossie wylądował przed "pierwszą przygodą z dark souls"?
Bo nie ma to znaczenia? Bo są to oddzielne, niewykluczające się serie, które nie wymagają zachowania chronologii względem siebie?
Świetny początek ;) Cały materiał w stylu Heda, chociaż to, jak Hed gra w Dark Souls II, to jakaś masakra :D
Hipopotamy to takie black knighty bodajże jak w Dark Souls. Niby da się załatwić ale trzeba trochę się nakombinować :)