Wspominamy Call of Duty 2 - klasykę II Wojny Światowej i najlepszą część serii!
"Dwójeczka" była super! Ukończyłem ją mnóstwo razy i zawsze świetnie się przy niej bawiłem. Zawiera dość spory wachlarz scenerii od pustyni przez Normandię aż po Stalingrad, nie sposób się więc nudzić. Pamiętam, że gdy pierwszy raz zagrałem byłem w szoku. Na ekranie tyle się działo a gracz nie stawiał samotnie czoła setkom przeciwników. Mieliśmy towarzyszy, którzy ramię w ramię walczyli razem z nami. Niemal przez cały czas słyszymy strzały, jakieś okrzyki. Dzięki temu klimat był fenomentalny. Tak jak Del wspomniał w materiale, ta gra praktycznie w ogóle się nie zestarzała i nadal przyjemnie wygląda. Oprawa graficzna ma swój styl i jest ponadczasowa.
Materiał też jest świetny, Del bardzo fajnie opowiada o tej grze. Fajnie było powrócić do tych wspomnień i dziesiątek godzin spędzonych przy Call of Duty 2.
"robiło wrażenie kilka lat temu" - właśnie zdałem sobie sprawę, że to już 9 lat. Masakra
Call of Duty 2 nadal robi niezłe wrażenie swoją oprawą graficzną. To jest bardzo ładny tytuł.
Ach co to były za czasy kiedy to seria Call of Duty wyznaczała nowe standardy w oprawie graficznej ówczesnych gier, aż się łezka w oku kręci :)
Bo misja w którą grałeś jest z Moskwy a nie ze Stalingradu. Bo to pierwsza misja szkoleniowa. Stąd ta różnica.
A ja pamiętam, że jak na tamte czasy gra miała cholernie wysokie wymagania sprzętowe, więc w formie jaką zaprezentował nam ją Del mają kto ją wtedy oglądał. Gra miała dwa tryby renderowania, DirectX 7 i DirectX 9. W tym pierwszym gra wyglądała prawie jak jedynka, ale to właśnie 9 powodowało efekt "wow":) Pamiętam, że nawet silna karta jaką był wówczas Radeon 9800 Pro nie pozwalała w maksymalnych detalach odpalenia jej w rozdzielczości większej niż 800x600:) No ale tryb DirectX 9 był przygotowywany głównie z myślą o Xboksie 360. To były czasy, next-geny, które rzeczywiście były "next".
oczywiście że najlepsza część serii ! wspaniałe czasy,z 17 razy ukończony sam single player i jakieś 2000h w multi,piękne czasy i piękny klimat na tamtejszych publicach takich jak wspominany przezemnie z łezką IB posępny czerep : ) ,tryb dx7 w zasadzie obowiązywał na wszelakich meczach cb bo nie renderował w całości krzaków przez co można było nieco patrzyć przez nie jeśli się nie używało zooma :D piękna mechanika w prostocie .. xd Pozdrawia Quicksilver !
chyba banda dzieciaków którym się spodobały modyfikacje w postaci cielowniczków laserków i innych pierdołków
555h w multi
Modern Warfare najlepszą częścią, dwójka była fajna, ale czwórce nie dorasta do pięt :)
Ale panowie.. jeśli chodzi o czasy II wojny światowej, to druga część jest najlepsza. Czasy współczesne to oczywiście, że Modern Warfare. Singiel był epicki :)
Też mi się tak wydaję że póki co nie wyszła jeszcze tak dobra gierka o II Wojnie Światowej jak CoD. Chciałbym jednak żeby miała swojego godnego następcę:D
Hehe widze ze ten sam silnik co w cod 4 i nastepnych :3 Grafika teraz lepsza, ale jadro zostalo to samo :(
Ahh , Call of Duty 2 . Pamiętam te czasy jak by to było wczoraj ! Wypady do kafejki na LAN z całym ''podwórkiem'' i zabawa w króla . Polegało to na nawalance w trybie deathmatch na mapie Leningrad . Kto był na górze środkowego budynku , był królem , a cała reszta musiała go zdobyć :) Miałem wtedy jakieś 9 lat i dosyć niezłego ''skilla'' w MP (100 fragów na 20 dedów na serwerze który się nazywał add_Poland czy jakoś tak) .
Gra epicka , do dziś pamiętam każdy poziom Singla , każdy moment , każde zadanie .
Co do powrotu do II Wojny Światowej , od paru lat tęsknię za tym gatunkiem .
Osobiście marzę o grze w klimacie Pacyfiku . Pamiętam Medal of Honor osadzony właśnie w tym klimacie .
Brakuje tego teraz . Co prawda był krótki epizod w World at War , no ale był zdecydowanie za krótki .
Serdecznie pozdrawiam .
Mi się najbardziej podobał United Offensive. Choć to tylko dodatek to klimat i scenki miał najlepsze!
Poziom trudności na hardened/veteran w tej grze to była masakra. Tylko CoD2 i World at War z całej serii nie przeszedłem na veteranie. Przeszedłem na hardened i jest to o wiele trudniejsze niż veteran we wszystkich częściach od Modern Warfare 2 wzwyż, a to o czymś mówi :). Polecam spróbować.
Bardzo fajny komentarz. Wreszcie ktoś z redakcji przyznał, że seria Call of Duty to dzisiaj trup.
Do cholery EA! Zróbcie rzesz grę osadzoną w II WŚ na Frostbite 3! To by zrobiło niesamowite wrażenie, a sprzedawało by się jeszcze lepiej!
Poziom trudności na hardened/veteran w tej grze to była masakra.
Ja tam właśnie CoDa 2 na weteranie najczęściej kończyłem ;P Niektóre momenty faktycznie były piekielnie trudne, szczególnie te wszelkie obrony jakiegoś miejsca (budynku w Stalingradzie, wzgórza) i oprócz własnych umiejętności trzeba też było liczyć na łut szczęścia.
Najlepsza część? Do jedynki z dodatkiem United Offensive ta gra nie ma podejscia
Moim zdaniem w tej kategorii najlepszym COD jest World At War.
world at war ? looool...najgorsza gra serii gdzie zrobili kalkę z cod4 -,-
Niestety teraz Infinity Ward nie robi już tak świetnych gier, nawet nie robi gier przeciętnych, robi niedorobione półprodukty na szybko zrobione tylko i wyłącznie dla zysku. Takie Ghost czy MW3 nawet nie ma co porównywać do CoD 2, nawet jakby CoD 2 został wydane wtedy co te gry, to CoD 2 by je zmiażdżył, ponieważ poza grafiką jest pod każdym względem lepszy od nich ! To samo tyczy się gier od Treyarch, z tą różnica, że Treyarch jeszcze nigdy nie zrobiło dobrej gry, zaczęli od fatalnego CoDa 3 i potem średniego i nijakiego CoDa 5, teraz wydali niedorobione ścierwo Black Ops II !
Niestety nawet jeśli Activision wróci z CoDami do II Wojny, to najpewniej gra będzie zrobiona na odwal, tak jak wszystkie nowe CoDy, jedyna nadzieja, że jakieś inne studio, pod innym wydawcą uraczy nas świetnym II Wojennym FPSem.
Fatalnego CoDa 3? Wolne żarty? Co w nim było fatalnego? Była akcja, muzyka, grafika i wszystko, to co w niej jest fatalnego? Czy może jesteś jednym z tych co mają ból dópy że nie zostala wydana na PC i krytykują tę grę za każdym razem? Poza tym Treyarch ne zaczał od 3 tylko od wspaniałego Big Red One. Co do 5 się zgodzę. Ale CoD 3 fatalny?
najlepsza część CoD'a jak dla mnie.
Świetna kampania i Najlepszy multiplayer, na multi będzie ponad 1000 map i modów! a w dzisiejszych częściach call of duty jest po 10 map i co jakiś czas wychodzi durne DLC za 40zł w którym sa tylko 4 dodatkowe mapy!
w coda 2 do dzisiaj gram na multi
a dla fanów starych części call of duty polecam nieoficjalny dodatek do CoD2 czyli
Call of Duty:Spanish Civil War. w google można znaleść i pobrać.
Każdy ma inne zdanie odnośnie tej serii, także nie ma się co sprzeczać ale najważniejszą sprawą w obecnym tworzeniu serii jest to, że twórcy w 90% stawiają na multiplayer, gdzie długość kampanii rzadko kiedy jest dłuższa niż 8-10 godzin... Generalnie dzieję się tak w większości tytułów i moim zdaniem nie jest to dobre zjawisko... !
Dell mówił Ci kiedyś ktoś, że przesadzasz ze zwrotem "na wielu płaszczyznach"?
CoD 1, 2 obok Max Payne 1, 2, to były i w sumie nadal są moje ulubione strzelaniny wszech czasów! Swego czasu należałem do obozu, który wyżej cenił "jedynkę" niż "dwójkę" - naprawdę brakowało mi tych apteczek porozrzucanych na polu walki :) Poza tym "jedynka" była dla mnie bardziej emocjonująca, epicka i uzależniająca. Po "dwójce" właściwie skończyłem z tą serią - współczesne konflikty zupełnie mnie nie kręcą. Chciałbym jednak powrotu do klimatów II WŚ i liczę, że może rodzimy "Enemy Front" dokona jakiegoś przełomu na tym polu.
Kurcze, łezka w oku się zakręciła. Sam się łapie co jakiś czas jak odpalam CoD 2, że zamiast pograć godzinkę, mijają 4 godziny. Otóż to Panowie, chyba każdy po cichu liczy na powrót do realiów II WŚ w FPSach tej serii.
CoD 2 jest mega żywotny o czym świadczy multi, do dzisiaj ogrywane przez wielu graczy! :)
Czekam teraz z niecierpliwością na materiał z serii Brothers in Arms która równieżświetnie oddawała klimat II wojny światowej. Pozdrawiam ekipę TVGRY i liczęna Was
Misja na bagnach była kozacka :P
Chętnie zobaczył bym Call of Duty 3, które wyszło tylko na konsole, ale znajdowała się tam polska kampania.
Bez dwóch zdań najlepsza część serii nawet przed Cod 4. 2 lata spędzony w multi świadczą o wszystkim. Takich gier już się nie robi.
Według mnie najlepszą częścią serii COD jest jej pierwsza odsłona. Jednak COD 2 wprowadziło kilka nowości - szczególnie możliwość odrzucania granatów była fajna. Nie spodobał mi się jednak pomysł z odnawianiem się zdrowia - nie mogli wprowadzić przyzywania medyka z oddziału celem wyleczenia gracza z ran (wzorem MOH Pacific Assault)?