Witamy serdecznie wszystkich fanów muzyki, a w szczególności stałych karczmowiczów-kolekcjonerów, którzy bez wytchnienia zawalają sobie pokój kolejnymi cedekami, winylami i kasetami magnetofonowymi, pędzą z wypłatą do sklepu, ślinią się na widok listonosza, odprawiają rytuały przy wypakowywaniu nowych płyt, marnują czas na porównywanie cen i czytanie o zawartości specjalnych edycji płyt, segregują, pucują okładki z kurzu oraz robią całą gamę podobnych, równie sprośnych i niepotrzebnych czynności!
Celem wątku jest wymiana informacji na temat muzycznych nowości, wydań płyt, sklepów czy brzmienia, a także prezentacja swoich kolekcji i najnowszych nabytków.
Sklepy z muzyką:
http://www.fan.pl
http://www.merlin.pl
http://www.empik.pl
http://www.musiccorner.pl
http://www.gigant.pl
http://www.mystic.pl
http://www.stereo.pl
http://www.metalopolis.pl
http://www.amazon.com (co.uk, .it, .fr, .de i .es)
http://www.cduniverse.com
http://www.megadisc.pl/
http://www.rockserwis.pl
http://www.allegro.pl
http://www.ebay.pl
http://www.takt24.pl
http://kultowenagrania.pl
Informacje o artystach, dyskografiach, wydaniach:
http://www.allmusic.com
http://www.amazon.com
http://www.cduniverse.com
http://www.minilps.net (japońskie tłoczenia i wydania mini-LP)
http://www.discogs.com
Dobre strony i fora:
http://www.artrock.pl
http://www.stonerrock.com/
http://rockjazz.pl/
http://www.diapazon.pl/
http://www.metal-observer.com
http://www.rockmetal.pl
http://www.progarchives.com/
http://lizardmagazyn.pl/
http://www.terazrock.pl
http://www.rockella.pl
http://www.magazyngitarzysta.pl
Kolekcjonerska elita:
adam11$13
*thrash metal, power metal, heavy metal, black metal, death metal, speed metal, hardcore punk, pop rock, 80's, 90's, New Wave i inne
*Sonata Arctica, Anthrax, Iron Maiden, Pokémon, Bryan Adams, The Offspring, Judas Priest, Nuclear Assault, Overkill i ta dalej...
*http://www.lastfm.pl/user/adam11i13
Backside (ojciec założyciel)
*Jazz, jazzrock, progrock, krautrock, bluesrock, beat, funk, disco, soul, reggae, ambient/elektro
*Miles Davis, John Coltrane, Mahavishnu Orchestra, Soft Machine, Herbie Hancock, Jimi Hendrix, Parliament Funkadelic / Niemen, SBB
*http://www.lastfm.pl/user/Fusion_Backside
*http://www.youtube.com/watch?v=jXK-IvkfnaM
*http://bside.wrzuta.pl/audio/1MYKD7oVCR2/tony_williams_-_where
bezi47
*Rock i Metal Progresywny, Heavy, Thrash Metal oraz Hard Rock, rzadziej Death, Black, Doom, Power, Stoner Metal, Blues/Rock i Grunge
*Deep Purple, Uriah Heep, Dream Theater, Black Sabbath, Metallica, Iron Maiden, Machine Head, Dio, King Daimond, Behemoth, Arjen Lucassen
*http://www.lastfm.pl/user/bezi47
Glob3r
*Głównie rock i metal, w każdej niemal odmianie (głównie jednak progresywny)
*Pink Floyd, Beardfish, Riverside, Opeth, Hunter, Led Zeppelin, Steven Wilson, Dream Theater, Tool, Anathema, Transatlantic, Cree
GBreal.II
*Rock progresywny, rock, melodyjny metal
*Pink Floyd, King Crimson, Genesis, Rush, Riverside, Dream Theater, Porcupine Tree, The Mars Volta
*http://www.lastfm.pl/user/GBreal
*http://www.youtube.com/watch?v=Ms1rOK_RflQ
Kali93
*Rock, Metal
*Hunter, Coma, Slayer, Red Hot Chilli Peppers, The Rasmus, Metallica, Stone Sour, Slipknot, Behemoth
*http://www.lastfm.pl/user/prohax
Kruk
*Rock, Metal
*Iron Maiden, Fates Warning, Mastodon, Nine Inch Nails, Pink Floyd, Sepultura, Ulver
*http://www.youtube.com/watch?v=XZkAQoa1plM
*http://www.youtube.com/watch?v=_Ll1-yV8YSw
Kubomił (aka Will Barrows)
*Rock, Metal, Rap, hip-hop, jazz, soul, punk, classical, R&B
*Lenny Kravitz, Michael Jackson, Eminem, Tenacious D, Prince, AC/DC, Led Zeppelin, The Notorious B.I.G., Chris Brown.
*http://www.lastfm.pl/user/Kubomil
*http://www.youtube.com/watch?v=UtoHI0JEfDg
Madril
*Głównie Metal i Rock, ale nie pogardzę niczym, co dobre. :)
*Iron Maiden, Shakira, Prodigy, Blind Guardian, Metallica, wszelkie projekty Kazika, Acid Drinkers.
*http://www.last.fm/user/Madril-X
*http://pl.youtube.com/watch?v=iSTBlbylMzM
*http://www.discogs.com/user/Madril/collection
Mk4o
*Chillout, Prog Rock/Metal, Hip-Hop, Nu Metal, Alternative Rock/Metal, Post Rock, Jazz, Electronica
*toe, Bonobo, Emancipator, Slipknot, Dream Theater, Tool, Rage Against The Machine, Korn, Soil & "Pimp" Sessions, Pain of Salvation, Łona, Pocket Dwellers
*http://www.lastfm.pl/user/Mk4o
*http://www.youtube.com/watch?v=_1WPYvkj73Q
Rick24
*Rock, Rock Progresywny, Art Rock, Hard Rock, Metal Progresywny, Heavy Metal
*Pink Floyd, Marillion, Camel, Rare Bird, Uriah Heep, Deep Purple, Dire Straits, Ray Wilson, Genesis, Mike Oldfield, Emerson, Like & Palmer, The Beatles, Dream Theater, Iron Maiden
Rog1234
*Metal (thrash, heavy, groove, power, alterative), rock (hard, glam, alternative), szczątkowo inne gatunki
*Megadeth, Slipknot, Stone Sour, Aerosmith, Queen, The Sisters of Mercy, Queens of the Stone Age, Them Crooked Vultures, Muse, Black Light Burns, Machine Head, The White Stripes, The Dead Weather, Gamma Ray, Helloween
*http://www.lastfm.pl/user/LockedAndClush
ThrashMetal
*Metal, Roots Reggae
*Bob Marley, Iron Maiden, Motorhead, Megadeth, Children of Bodom, DIO, Metallica, Judas Priest, Destruction, Guns N' Roses, Acid Drinkers, Pantera
Nowi i mniej aktywni kolekcjonerzy:
elemeledudek
*W oczekiwaniu na aktualizację
K4B4N0$
*Metalcore, Alt Rock, Deathcore, Metal, Hard Rock
*Trivium, Children Of Bodom, Cradle Of Filth, Machine Head, As I Lay Dying, Suicide Silence, Avenged Sevenfold, Blur, Queens Of The Stone Age, Virgin Snatch i Thy Disease.
*http://www.lastfm.pl/user/kaban1
*http://www.youtube.com/watch?v=ZSJonR0LSL8
kobe47
*głównie rap, poza tym electronic, rock i wiele innych, na które wciąż zbieram kasę :<
*The Roots, DJ Krush, Dousk, The Jonesz, Bonobo, UNKLE, NIN, Atmosphere, Flying Lotus
*http://www.last.fm/user/kobe47
*http://www.myrecordcrate.com/kobe
niesfiec
*Stoner Rock, Electronica (różnoraka), Rock, Metal i Nowoczesny Jazz.
*Karma To Burn, Corrosion Of Conformity, Kyuss, Thievery Corporation, Dj Krush, Skalpel, KNŻ.
*http://www.lastfm.pl/user/Lemur80
*http://pl.youtube.com/watch?v=XBRf3BhQD00
Poohatch
*rock alternatywny, hard rock, classic rock, folk, folk rock, post-punk
*Pixies, Bob Dylan, Scorpions, Alice Cooper, Joy Division, The Smiths, The White Stripes
*http://www.lastfm.pl/user/loslethos
recordable
*Metal, rock, punk i wszelkie ich odmiany, czasem jakaś elektronika, pop, rap
*Acid Drinkers , Bad Religion, KNŻ, Metallica, Franz Ferdinand
*http://last.fm/user/pcs_w
*http://www.youtube.com/watch?v=ex30DYwQlHU
Roland Deschain
*Rap, soul, trip hop, downtempo, electronic, no i różne wariacje hip hopu i elektroniki.
*The Roots, Aloe Blacc, Bonobo, Flying Lotus, Madlib, Erykah Badu.
*http://www.lastfm.pl/user/max102
*http://www.discogs.com/user/max102
Szymonmac
*Thrash Metal, Progresywny Metal i Rock, Hard Rock, Sludge, Doom Metal, Industrial, Heavy Metal, Stoner Rock, Rock i Metal Alternatywny, Blues, Blues Rock, Rock Psychodeliczny, Post-rock, Jazz, Neofolk, Folk Rock, Trip-hop, Electro, House, Ambient, Punk
*http://www.lastfm.pl/user/Ratamahattan
Xinjin
* Rock, Metal, Blues, Blues Rock, Alt rock, Indie rock, Post-punk, post-metal, post-rock, New Wave
* The Beatles, Black Sabbath, Dire Straits, Lech Janerka, Joy Division, King Crimson, Pixies, Primus, Rage Against the Machine, Republika, The Smiths, Talking Heads, Frank Zappa
* https://rateyourmusic.com/~Quaoar
Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12433366&N=1
Dziś dostałem Iron Maiden No Prayer For The Dying, pierwsze wydanie na winylu. :)
Dobre motto wątku. :D
Kruk, jeśli masz abo, dodaj mnie proszę :). Jeśli nie, to przynajmniej będę wysoko przy okazji następnej części.
Glob3r
* Głównie rock i metal, w każdej niemal odmianie (głównie jednak progresywny)
* Pink Floyd, Beardfish, Riverside, Opeth, Hunter, Led Zeppelin, Steven Wilson, Dream Theater, Tool, Anathema, Transatlantic, Cree
No w końcu nowa część. Mam nadzieję, że nie będzie się ciągnęła w nieskończoność jak tamta :P
Pardon, ja z gościnnym pytaniem. Nie chce mi się rejestrować na forach dla fanatyków winyli, więc może ktoś z Was mi pomoże.
Staram się dowiedzieć, ile płyt wydał PolJazz w serii The Legacy of the Blues. W oryginale było dwanaście, ale z tego co widzę, to u nas wydano mniej (cholera wie czemu). Nie jestem jednak w stanie sprawdzić, ile dokładnie...
Hilfe!
Zenzibar - jak masz Facebooka, to się zapisz do tej grupy i tam pytaj. Dużo tam woskowych freaków, także pewnie ktoś będzie znał odpowiedź na Twoje pytanie:
https://www.facebook.com/groups/254558254680475/
Poza tym jest jakaś strona Archiwum Polskiego Rocka. No i Discogs. Tam też może znajdziesz odpowiedź.
499... wreszcie... WOLVES LIKE US!
Świetny materiał, słucham i myślę, że to najlepsza rzecz w muzyce pierwszego kwartału 14' jaka mnie spotkała.
#Glob3r
Wybacz, ale nie mam abonamentu, a Ty już dawno powinieneś być dodany. Jeśli go wykupię to końca tej części - to możliwe, bo muszę coś sprawdzić w zasobach GOLa - to na pewno Cię wrzucę.
Backside --> Spasiba! Na discogs patrzyłem, ale wyczerpującej odpowiedzi nie znalazłem ;). Spytam zatem na tej grupie fejsbuniowej.
Można też w sumie trochę uporządkować ten wstępniak jeśli chodzi o kolekcjonerów bo 1/3 tych ludzi nie udziela się w wątku od kilku lat albo już nawet ich na forum nie ma :D
I są płytki. Liczyłem na 5 ale widać komuś się nie chciało iść na pocztę mi wysłać :(
111 płyt już w kolekcji, nowe nabytki to:
Saxon - "Strong Arm of the Law", "Denim and Leather" - Przesłuchiwałem Saxon, nabyłem nawet ich best of i stwierdziłem, że ich pierwsze płyty trzeba mieć. Jest jeszcze kilka tytułów na które kiedyś tam zapoluje.
Anthrax - "Among the Living" - Thrash bardzo lubię ale Anthrax to mi najmniej podchodzi. Grają dobrze i ciekawie ale strasznie nie odpowiada mi wokal Belladonna, ogólnie najmniej ich słucham z wielkiej czwórki.
DIO - "Dream Evil" - Piąty Ronnie na pokładzie. Klasa sama w sobie, nic dodać nic ując, świetny wokal, świetne piosenki, można słuchać bez przerwy :)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Co do listy to Kruk mogłeś dłużej poczekać aż ludzie zaktualizują swoje dane i powywalać połowę listy.
To wpisujcie, co uaktualnić. Uruchamiam niebawem abonament, ale na krótko, dlatego poczekam na dobrą aktualizację do wstępniaka :-)
#ThrashMetal
Dobre zakupy!
Moja aktualizacja:
1) Wywalamy Roayl_Flush
2) ThrashMetal
*Metal, Roots Reggae
*Bob Marley, Iron Maiden, Motorhead, Megadeth, Children of Bodom, DIO, Metallica, Judas Priest, Destruction, Guns N' Roses, Acid Drinkers, Pantera
I jeszcze sie ponownie zareklamuje:
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=14353499
Jest abonament - można napierdalać zmiany.
Xinjin
* Rock, Metal, Blues, Blues Rock, Alt rock, Indie rock, Post-punk, post-metal, post-rock, New Wave
* The Beatles, Black Sabbath, Dire Straits, Lech Janerka, Joy Division, King Crimson, Pixies, Primus, Rage Against the Machine, Republika, The Smiths, Talking Heads, Frank Zappa
* https://rateyourmusic.com/~Quaoar
112 Megadeth - The World Needs a Hero
Jakoś dziwnie trudno dostępna u nas płyta i za dużą cenę. Wyhaczyłem na licytacji za 27 zł to wziąłem.
O, od razu do elity, dziękuję ;)
To teraz trzeba będzie to uczcić jakąś dobrą płytą...
27 złotych to dużo? :)
Dzięki za pomoc z poprzednim pytaniem. Dzisiaj z rano mi przyszła płyta, strasznie zajebista okładka ->
Zenzibar - właśnie udało mi się znaleźć licytację i utargować 27 zł. Teraz na allegro jest tylko jedna używka za 75 zł. Na fanie jest nówka trudno dostępna za ponad 50. Dziwne zwłaszcza, że reszta płyt MegadetH chodzi bardzo tanio - czasem nawet poniżej 20 zł.
Dziś odwiedziłem Saturna i parę metalowych promocji:
Black Sabbath: Master Of Reality i Technical Ecstasy
Slayer: Undisputed Attitude, Divine Intervention oraz Diabolus In Musica
baardzo ciekawy zakup. Można spytać za ile wyrwałeś?
Niewiele ponad trzy dyszki, z tego co pamiętam.
właśnie udało mi się znaleźć licytację i utargować 27 zł. Teraz na allegro jest tylko jedna używka za 75 zł. Na fanie jest nówka trudno dostępna za ponad 50. Dziwne zwłaszcza, że reszta płyt MegadetH chodzi bardzo tanio - czasem nawet poniżej 20 zł.
Na przyszłość polecam: http://www.ebay.com/sch/CDs-/176984/i.html?_from=R40&_nkw=the+world+needs+a+hero
Znalazłem za circa 48 zetów z wysyłką do Polski, pewnie w UK dałoby się jeszcze taniej znaleźć :). U nas ceny często z sufitu biorą.
Jak mówiłem, "awans" do elity trzeba uczcić. Klasyki, więc nawet nie przedstawiam :)
...500!
Bramy symbolicznego jubileuszu zostały przeze mnie przekroczone :-) Wybór padł na jeden z najlepiej wydanych albumów, jakie kiedykolwiek widziałem. Rzecz dotyczy lubianego przeze mnie Annihilatora i jego ubiegłorocznego albumu pt. Feast. Rzecz w mocarnym trójwymiarowym audiobooku, gdzie znalazły się też DVD z Wacken i dodatkowy krążek z nagranymi na nowo największymi numerami zespołu. Jubileusz zatem uczczony epicko. Szkoda, że zdjęcie nie oddaje mocy tego opakowania.
Przy okazji też statystyki, które zwykłem robić. Niech będą, powiedzmy, czołowe piątki w różnych kategoriach.
Kraj
USA - 141,5, Polska - 127, Wielka Brytania - 95, Norwegia - 27,5, Szwecja - 27 (te połówki wynikają z międzynarodowych kolaboracji)
Sklep
Merlin - 75, Media Markt - 74, Fan - 57, Empik - 35, Amazon - 33
Popularność
Iron Maiden - 16, Dream Theater - 14, Pink Floyd - 12, Ulver - 11,5, Sepultura - 10
Moje ulubione albumy
1. Perdition City, Ulver
2. Themes From William Blake's The Marriage Of Heaven And Hell, Ulver
3. The Divsion Bell, Pink Floyd
4. Shadows Of The Sun, Ulver
5. Disconnected, Fates Warning
Zawężone do Polski
1. Cinematic, Lebowski
2. Out Of Myself, Riverside
3. Getto, Sweet Noise
4. Limbic System, Rootwater
5. Pierwsze Wyjście z Mroku, Coma
Materiał DVD
1. The Norwegian National Opera, Ulver
2. Epitaph, Judas Priest
3. Death On The Road, Iron Maiden
4. Pulse, Pink Floyd
5. Live in Sao Paulo, Sepultura
DVD-ki, małe płyty, winyle i single liczę oddzielnie. One uzupełniają moją płytotekę. Jakieś niedobitki kaset magnetofonowych mam w samochodzie czy też w piwnicy. Kompletowanie tego zbioru rozpocząłem w lutym 2003 roku... przeszło jedenaście lat temu! Kilka lat wcześniej kupiłem pierwszą kasetę za własne pieniądze i generalnie zacząłem interesować się muzyką. Nie pamiętam, co to było, chyba coś Iron Maiden.
Starooooość.
Ja liczę wszystko razem. :P
Możecie mi dodać do wstępniaka: http://www.discogs.com/user/Madril/collection (jeszcze brakuje 23 pozycji, bo nie było w bazie, a nie mam czasu wpisać)
Samego Maiden mam 162 wydawnictwa. :P
...przechuj.
Ehhh, ja też do dziś pamiętam moje pierwsze CD. To "We Cant Dance" Genesis. Pierwsza oryginalna kaseta to jakiś THE BEST OF Motorhead. Piratów nie pamiętam, bo to tak dawne i mroczne czasy że hoho. Pewnie jakaś SABRINA albo MODERN TALKING gdy jeszcze do "pedałówy" się latało. Za to pierwsza kasety "szarpidrótów" jak to rodzina określała to SCORPIONS Crazy World oraz BON JOVI New Jersej.
Madril & Kruk - Zajebiste kolekcje Panowie, nic tylko pozazdrościć :-)
Glob3r - Skąd masz takie ładne wydania BS? Paranoida mam w takim pudełku z kartonu, teraz dość popularne. Black Sabbath to mam wydanie Warner Bros gdzie które jest dość dziwne i nikomu nie polecam korzystać z tego :/
@ThrashMetal
Z Saturna ;). Też się zdziwiłem, bo zazwyczaj te płyty były właśnie w jakiś kartonowych pudłach, więc się miło rozczarowałem widząc te wersje. Zwłaszcza, że były w dobrej cenie - 36 za jedną, 34 za drugą.
Ja często widzę te edycje u siebie w empiku. To są remastery wypuszczone przez Sanctuary. Bardzo porządnie wydane.
No to skoro już się znalazłem we spisie, to ujawnię swoją kolekcje. Nie liczyłem nigdy dokładnie, pewnie jest tego ponad 600 płyt. kolejne dwie w drodze z RockSerwisu. Marillion - Marbles oraz God Is An Astronaut - Age Of The Fifth Sun.
Tylko nie wiem co podać w spisie. Krócej by było wymienić czego kategorycznie nie słucham. Bo prócz disko polio i rapu to wszędzie znajduję coś dla siebie.
Pewnie mnie zjedziecie, ale ostatnio zakochałem się w płycie Prism wokalistki Katy Perry. Kiedyś sobie tę płytę na półkę na pewno postawię.
#elemele
Imponująca kolekcja. Może jednak spróbuj jakoś zaktualizować wpis? Hasłowo, jakkolwiek, byle coś było :-)
2 za 1 od Lynx. Promocja na niektóre tytuły. Chętni? ;)
http://www.lynxmusic.pl/index.php/component/muscol/T/107-two-cd-s/229-2cd-in-one-price
Wygląda jak czyszczenie magazynów :-)
Trochę tak, ale np. taki Logic Mess jest pozycją wartą uwagi, a mając do tego drugą płytę do wyboru, skusiłbym się ;)
Wzięło mnie coś na liczenie wszystkich zbiorów CD, od dawna nie mogłem się za to zabrać i... wyszło coś koło 1970 albumów :).
elemeledudek --> fajna półka, też będę musiał sobie kiedyś naziemną załatwić, bo na razie mam 3 wiszące (już pełne), o które się zresztą martwię czasami, że mi spadną :D.
Madril --> wysłałem ci zaproszenie na Discogsach :p
Moja kolekcja prezentuje się tam w ten sposób: http://www.discogs.com/user/bside_pl/collection
Daleko jej od pełnej, bo jeszcze nowo wydane płyty to uzupełniam, ale podnieść tyłek, zdjąć płyty ze starszą datą wydania i sprawdzać numer seryjny (bo czasami wychodzą o różnych w tym samym momencie), to już mi się nie chce ;)
No rzeczywiście daleko jej do pełnej. :D
A zaproszenia żadnego nie dostałem, chyba tam się po prostu dodaje znajomych i już, bo Cię dodałem i od razu jesteś. :P
Mam nadzieję, że jutro wpadnie mi nowy album Shakiry w wersji deluxe. :)
Wygrałem trochę kaski w pokera i sprawiłem sobie coś lepszego.
Rozszerzona wersja Kreator - Phantom Antichrist. W kartonowym pudełeczku (po środku) znajdują się dwa normalne pudełka na płyty. W tym po prawej znajduje się płyta CD z muzyką + książeczka, w lewym znajduje się sama płyta DVD :)
Bardo ładne i fajne wydanie. Wszystkie pudełka są konkretne a nie jakieś badziewne papierowe koperty. Polecam bo Kreator to dawka konkretnego thrashu :-)
Dwa nowe nabytki:
Jeden świeżutki, bowiem premiery Luxtorpedy jest dopiero jutro ;). Ale w Saturnie jest dostępna. Świetne wydanie, a płyta najlepsza w ich dorobku - naprawdę warto kupić.
Mrowisko, czyli klasyk od Klanu :)
Do mnie też wpadło trochę krążków ostatnio, ale nie miałem jeszcze czasu słuchać. Najbardziej ciekawi "MMIX" Les Tambours du Bronx.
Podczas wczorajszego spaceru po MM zakupiłem sobie w promocji Greatest Hits THE POLICE. To pierwsza ich płyta na mojej półce i raczej ostatnia. Lubie ich hiciory, ale poza tym....może Synchronicity albo Ghost i the Machine ewentualnie jakby po taniości były, wcześńiejsze raczej nie.
Jak tam zakupy? U mnie straszna posucha, a przydałoby się sięgnąć po kilka tytułów. Poluję teraz na tribute dla Dio.
U mnie dzieje się całkiem sporo i nowych tytułów powoli przybywa, ale ostatnio tak kiepsko u mnie czasem, że nie mam nawet za bardzo kiedy porobić i wrzucić zdjęć. W każdym bądź razie nabyłem m.in. Dream Theater ("Six Degrees of Inner Turbulence"), Santane ("Caravanserai") czy Transatlantic ("SMPTe"). A to jeszcze i tak nie wszystko.
Ja też ostatnio nic nie kupiłem, ale za to zdobyłem 3 autografy Paula Di'Anno. ;)
Ja jakoś nie miałem ochoty na nowe zakupy :P
Bardziej rozglądałem się za grami, ale dzisiaj sobie policytowałem trochę. Zobaczymy co z tego będzie :)
U mnie też ostatnio posucha :/
Chciałem sobie kupić nową Sonate Arctice ale na razie sobie odpuszczę bo mimo iż jest to mój ulubiony zespół to nie wydam ponad 60zł na płytę...
Nowości w mojej kolekcji o których pisałem już wcześniej:
- Transatlantic - "SMPTe"
- Dream Theater - Six Degrees of Inner Turbulence"
- Santana - "Caravanserai"
- Ray Wilson - "Change"
Na razie tyle, ale następna aktualizacja powinna być jeszcze ciekawsza. I to sporo ciekawsza :)
Fajna sprawa ten Dream Theater. Kupiłem ten krążek przed paroma laty, bardzo miło go wspominam, sporo mieszaniny stylów, w tym jeden z moich ulubionych utworów http://www.youtube.com/watch?v=4z6vpiXQJNA , a ponadto epicki drugi krążek. No, wielka forma Dream Theater, wielka forma... pomyśleć, że ledwo półtorej roku później nagrali też bardzo fajne Train Of Thought. Kurcze, mam wrażenie, że jakoś dotąd nie doceniłem Six Degrees. Zabieram się za przypominanie, dzięki Ricky.
Ja właśnie ostatnio jakoś polubiłem właśnie tą płytę, bo wcześniej w planach miałem najpierw zamiar zaopatrzyć się w "Awake" i właśnie "Train Of Thought", jednak zmieniałem zdanie po tym jak zapuściłem sobie SDoIT w wersji ze "Score. A z pierwszego krążka najbardziej lubię chyba jednak Misunderstood. Tak czy inaczej cała płyta należy moim zdaniem do udanych. Szkoda, że od "Systematic Chaos" ten zespół nagrywa tak nierówne płyty. To co teraz dzieje się w tym zespole przypomina mi trochę pijanego na schodach, czyli krok do przodu, dwa do tyłu. LaBrie śpiewa w końcu jak należy to za to kompozytorsko zaczęli się jakby wypalać.
Ja zawsze lubiłem LaBrie, choć twórczość Dream Theater poznawałem od Octavarium. Później schodziłem do klasyków, ale skutecznie, bo tak mnie wciągnęło, że w perspektywie pół roku miałem już wszystkie studyjne, może dlatego pod wpływem tej progresywnej magii odpowiednio nie doceniłem Six Degrees...? Wydaje mi się, że dwa najlepsze krążki z wokalami Jamesa to Images & Words (Pull Me Under, ciary!) i właśnie Train Of Thought (najbardziej urozmaicone, szerokie na skali, różne środki wyrazu). Zgodzę się, że James teraz też trzyma poziom.
WIELKIE miałem oczekiwania po zmianie drummera w Dream Theater. W okolicach Black Clouds... poczułem, że wpływ Portnoya dobrze by było ograniczyć, choć może to z powodu tragicznego The Shattered Fortress, który jest jego monstrum - ten utwór sprawił, że krążek oceniam nierówno (wzgórza i doliny).
O ile jeszcze A Dramatic... był fragmentami niezły, o tyle ostatnie dzieło sprawiło, że ten zespół rzadziej gości w moim odtwarzaczu. Nawet nie kupiłem Luny, a uważam się za fana. Nie wiem, co jest nie tak w ostatnim krążku, niby wszystko gra, jest tam sporo znakomitych zagrywek, ale całość przesyca. Więcej formy niż treści, brakuje klimatu, zespół zadziałał jak fabryka mechanicznych zabawek - sprawia przyjemność, ale nie wywołuje uczuć. Myślę, że to zdanie po pauzie najlepiej określa mój stosunek do ostatniej płyty. A to dużo za mało wobec Dream Theater.
Moim zdaniem zespół powinien postanowić ograniczyć epickość. Nagrać nawet coś poniżej godziny, kilka chwytliwych numerów, które nie muszą pokazywać kunsztu technicznego, ale nawiązywać do esencji gatunku...
O czym mówię? http://www.youtube.com/watch?v=cKhfkfnbAMQ
Po mojemu to nowe Dreamy mają problem z budową kompozycji. I coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że Portnoy potrafił ogarnąć kompozycyjnie cały ten cyrk i z miliarda pomysłów poskładać spójne utwory (Shattered Fortress miało takie być - to jest przecież zlepek pomysłów z całej suity AA). Teraz jest totalny miszmasz już w obrębie jednego utworu.
Najlepszym przykładem jest chyba Breaking All Illusions z poprzedniej płyty. Zaczyna się dość mocnym wejściem, po niecałych dwóch minutach jest balladowe spowolnienie, w refrenie jest patetycznie i zaraz zaczyna się szybka jazda, która niewiele ma wspólnego z tym, co działo się przez poprzednie 4 minuty. Później solówki, które też nie grają ze sobą - raz jest szybko, raz jest balladowo, raz patetycznie. Przynajmniej są wtedy jakieś powtarzalne motywy, ale zamiast powtarzać, to co chwila odkrywają jakieś nowe melodie. I to wszystko w jednym, 12-minutowym utworze. A najgorsze jest to, że na ostatnich dwóch płytach, z niewielkimi wyjątkami, wszystko jest oparte na takim samym braku pomyślunku i pohamowania. Bo pomysłów tam jest ogrom. Przytłaczający ogrom.
W zasadzie, gdyby na pojedynczych zagraniach z tego jednego kawałka oprzeć mniejsze utwory, to można by to wydłużyć do całego albumu, który byłby świetny. A tak dostajemy taką mieszankę, jakby ktoś nuty porozrzucał i poskładał do kupy w losowej kolejności.
Się koledzy porozpisywali nad biednym DT.
Ja to myślę, że Portnoy wyczuł pismo nosem i przewidywał spadek formy dlatego zaproponował kolegom aby trochę odpuścili. Krótka przerwa faktycznie mogła by im zrobić dobrze. Troche by ochłonęli i może wrócili ze świeżym spojrzeniem na swoją muzyke.
Ja tymczasem przesłuchałem przykurzone dwie płyty Ozziego Osbourna które stoją mi na półce. Ultimate Sin nadal mi podchodzi, ale Bark at the Moon jakos nieszczególnie. Chętnie się pozbędę tej płyty jeśli ktoś miałby ochote przygarnąć na niedużą sumkę.
Doszły do mnie trzy nowe krążki: Lipali "Bloo", Illusion "Opowieści" i Ian Anderson "Hommo Erraticus". Na ten ostatni skusiłem się trochę na zasadzie przypadku. Na razie słuchałem dwa razy - uczucia mieszane. Krążek pięknie wydany.
GBreal.II ==> Ja oceniłem efekt końcowy. Moim zdaniem Shattered Fortress jest beznadziejne.
Ostatnie nabytki na zdjęciu.
Wielkanocne nabytki:
Pierwsze miejsce na liście Billboardu, najlepiej sprzedająca się płyta niemieckiego thrashu, legenda brytyjskiego hard rocka która dała początek heavy metalowi, czyli:
Far Beyond Driven, Agent Orange i Deep Purple in Rock.
Propsy za Sodomitów, ich najlepsza płyta.
Aż musiałem sobie zobaczyć o jakiego króla chodzi :P Mnie ta twórczość z lat 90 jakoś średnio pasuje.
Agent Orange FTW!
https://www.youtube.com/watch?v=HTIdkv6Wx5A
https://www.youtube.com/watch?v=TTOvSsWDFvg
Najnowsza aktualizacja, tym razem postawiłem na arcyklasykę :)
- Pink Floyd - "The Piper At The Gates Of Dawn" (2CD)
- Genesis - "Foxtrot"
- Genesis - "Selling England By The Pound"
- Jethro Tull - "Thick As A Brick"
I na koniec największa perełka i zarazem najmniej znany zespół w tym towarzystwie, ale jednocześnie taka rzecz, która mnie tutaj cieszy najbardziej - Rare Bird - "Rare Bird".
Piękne zakupy, Rick.
A miało być jeszcze pięknej, bo "The Piper At The Gates Of Dawn" pierwotnie planowałem kupić w wersji trzypłytowej, ale niestety problemy z dostępnością sprawiły, że musiałem zadowolić się tą edycją. Ale cóż... lepszy cyc niż nic :) No i zawsze lepsze to niż ten kiepski digipack z 2011 roku, który teraz dominuje na rynku.
Kupiłem sobie wczoraj płytę Newsteda. Fajnie granie i w samochodzie nieźle sie sprawdza. Dobrze że moim "mułem" sie nie poszaleje ;)
A tutaj coś do wstępniaka:
elemeledudek
*Rock prograsywny i inne odmiany, metal w wielu odmianach, muzyka alternatywna, industrialna, trochę popu
*Pink Floyd, Riverside, Tool, Anathema, Iron Maiden, Genesis, NIN, Marillion, Clannad, Ayreon i dzisiątki innych
Kurcze, u mnie wybrzmiewa od wczoraj Oberschlesien i jest zajebiście.
Dwa dni temu usłyszałem ten zespół przypadkowo. Pomyślałem: Rammstein po śląsku. Oczywiście nie zanotowałem nazwy. Zapamiętałem tylko jakieś "brechen", okładkę i tytuł albumu. Moje poszukiwania w Media Makrcie zakończyły się niepowodzeniem. Podszedłem do osoby, która obsługuje stoisko płytowe, a tam kobietka, blondi, tipsy dłuższe niż ja mam palce, uśmiech na okładkę playboya, fajna dupa, ale czy ona mi pomoże znaleźć płytę, którą chciałem? Wpisała "brechen", wpisała "I" i nic, zero. Pomyślałem, że dam sobie spokój i jeszcze raz poszukam, może między płytami z polskim hip hopem (kiedyś tam znalazłem Tomasza Stańko) i nadeszła ona. Najpierw zapytała: "czy mogę w czymś pomóc?", a później: "aha, to ja przed chwilą pana obsługiwałam" (szkoda, że nie w taki sposób, w jaki chciałbym... :)). Mówię do niej, że szukam jakiegoś punktu zaczepienia, że to zespół, który gra metal, coś w stylu Rammstein, z charakterystycznym śląskim akcentem... nagle szok! Kobieta się mnie pyta czy chodzi o Oberschlesien? Kopara w dół, skąd ty aniołku możesz o tym wiedzieć, a ona wyciąga krążek przewalony jakąś Tatianą Okupnik i mówi, że słucha metalu. Zakochałem się od razu, ale ona pewnie miała ze mnie niezły "brechen" po tym wszystkim... :D
[65] Pics or didn't happen. Oczywiście chodzi o ekspedientke nie o płyte :)
Nazwe kapeli kojarze. To nie ci przypadkiem co byli w Must be the Music??
Oberschlesien słuchamy sobie w pracy. Jak na jednorazowy wyskok fajna rzecz, ale jakos nie widze aby długo pociągnęli na Rammsteinowej podróbce.
Xinjin -> Tak, to oni :)
Ja ostatnio w Empik Outlet znalazłem Neal Morse - One za 30 złotych i 50 groszy. Zacna płytka za niezłą cenę :)
Teraz zbieram kasę na dwupłytową edycję IQ. Z tego co słyszałem, szykuje się mocny kandydat na płytę roku. No a w czerwcu kolejne 3: Anathema, Mastodon i Opeth.
elemeledudek ---> Świetna kolekcja :) Ale mógłbyś przy okazji w wolnym czasie porobić jakieś dokładniejsze zdjęcia, bo niestety na tamtym ogólnym nie widać, co dokładnie znajduje się na tej półce (jeśli się nie mylę to są tam jakieś remastery Marillion) a pewnie nie tylko ja jestem tego ciekaw.
Przesłuchałem też ten utwór który udostępnił zespół IQ i rzeczywiście jeśli całość będzie stała na takim poziomie to możemy mieć do czynienia z nie lada sensacją.
Jak dla mnie Oberschlesien to jedno z największych odkryć w ostatnim czasie. Lubię śląską gwarę, a to w połączeniu z metalem prezentuje się bardzo fajnie. Inspiracji Rammstein, czasem nawet kopiowania, jest sporo, ale nie mam nic przeciwko dopóki to wszystko brzmi jak "I". Ponadto wierzę, że zespół dołoży coś od siebie w przyszłości. Swoją drogą Rammstein lubię m.in. za dobrze wyeksponowany język niemiecki z tą taką saksońską manierą. Takie regionalizmy w muzyce to zawsze coś interesującego :)
Rzeczywiście Oberschlesien byli w Must Be The Music (tak wikipedia podaje). Niewiarygodne ile pożytku mogą przynieść takie programy (choć i tak wolę Voice Of Poland).
#Xinjin
Nie było jak zrobić :)
Rick -> Płytę już zamówiłem, więc w przyszłym tygodniu powinienem ją mieć. Dam znać co i jak ;)
Robisz zakupy w niedzielę? Wiedz, że coś się dzieje!
Bo zamawiasz te gówna z Ukrainy :P
Glob3r ---> http://www.youtube.com/watch?v=Q6JUvdw9dxg jeszcze jeden utwór z nowej płyty. Co prawda nie jest w całości, a jakość dźwięku mierna, ale i tak szczęki musiałem szukać po podłodze. Największe wrażenie zrobił na mnie fragment od 3:50 min do 6:50.
Teraz nie wiem co zrobić, bo płyta zapowiada się świetnie, ale miałem jej w swoim rozkładzie.
Przy okazji, jak wygląda kwestia zakupów na rockserwis.pl, są jakieś problemy z realizacją zamówień, nie ociągają się z wysyłką i trzymają się podanych terminów? Dodam jeszcze, że to co mnie wstępnie interesuje ma w tej chwili dostępność 21-30dni
Dzięki, ale już nie będę tego przesłuchiwał. Płyta zamówiona, to wrażenie z pierwszego przesłuchania będzie tym większe, im mniej będę wcześniej znał.
Do tej pory z rockserwis zamawiałem tylko jedną płytę i to z czasem "24h" i zastrzeżeń nie mam - wyrobili się w terminie. Teraz jest taka sama sytuacja, też nie przewiduję kłopotów :)
Wracając do Must Be The Music. Dzisiaj w półfinale wystąpił ten zespół: https://www.youtube.com/watch?v=NZmmZobqWG4
Bardzo przyjemne granie ;)
Akurat ukraińskie były już po kilku dniach, a teraz kupiłem w jakimś ''gigancie'' i nawet nie raczą odpowiedzieć na mejla. Dobrze, że wziąłem pobranie i nie jestem stratny.
Ja w RockSerwisie kupuję od kilu lat, i nigdy problemów nie miałem.
Raz tylko zdarzyło się że nie potrafili czegoś ściągnąć. Dali cynk, zrezygnowałem z tej pozycji i następnego dnia cała reszta zamowienia była u mnie.
Na moją kopie IQ w wesji 2cd czekam z wypiekami na twarzy i tez juz nie mam zamiaru słuchac czegokolwiek w sieci.
Ja z kolei mam nieprzyjemne doświadczenia z rockserwisem. Od jakiegoś czasu przestałem tam kupować, ale nie będę pisał o szczegółach, aby nie robić im złej reklamy. Tym bardziej, że elemele chwali ten sklep.
Wiesz, że ja chwale to nie znaczy że ty musisz sie z tym zgadzać
Ja na przyklad kupiłem Skodę i już nigdy nie popełnie tego samego błedu, a ktoś inny będzie zachwalał :)
Chodzi mi o ogólne wrażenie :) Po co mam psuć sklepowi opinię, skoro u Ciebie było wszystko w porządku? Ja tam zamówiłem kilkanaście płyt. Wiele zamówień było ok, ale miałem liczne problemy z dotrzymaniem terminów realizacji. Dwa razy się zdarzyło, że przy płycie był znaczek 24h, zamawiałem ją, znaczek znikał, płyta nie przychodziła. Na moje zapytanie dostałem odpowiedź, że takiego znaczka przy niej nie było. Nic wielkiego, ale zraziłem się :)
No bez jaj. Parę dni temu zamówiłem IQ wersję 2CD ze znaczkiem obok "24h". Teraz, Kruk po Twoim poście, zaglądam... a tam "realizacja od 30 do 40 dni".
No by ich coś trafiło...
Raz na fanie tak miałem. Z 24h zmieniło się na 14dni - coś tam :(
Glob, a co ci pisze w panelu klienta w temacie realizacji zamówienia?
By może zamówili jakiś pakiet płyt i wszystkie zeszły więc zmienili czas realizacji czekajac na nową dostawę.
U mnie płyta powinna byc dzisiaj, w zeszłą środę dostałem cynk że zamówienie skompletowane i czekają na kasę.
Kupiłem na allegro i już wiadomo o co chodzi. Po prostu nie maja na magazynie tego czego chciałem bo oprócz płytki kupiłem też kilka filmów i właśnie jednego filmu nie mają.
Mały edit. Płytka IQ właśnie wylądowała na biurku.
Kurde, a do wieczora tak daleko. Chyba jednak poczekam i nie będe tego w robocie słuchał.
oczekujemy na dostawę od wydawcy
To chyba moje zdanie o nich lekko się zmieni.
Zazdroszczę Ci trochę. Dzisiaj może się przejdę do Saturna czy MM zerknąć, czy może mają, ale nie wróżę sukcesu.
Przynajmniej szybko na maile odpowiadają i mi nie zamydlają oczu ;)
Niestety mamy zmianę systemu sprzedaży i różne dziwne rzeczy dzieją się na naszej stronie. Jedną z nich jest np błędne wskazywanie dostępności '24h', która nie uwzględnia egzemplarzy odłożonych do oczekujących na realizację zamówień. Dlatego też nowe IQ przez kilka dni było wyświetlane jako dostępne, mimo iż cała pierwsza dostawa sprzedała się (została zarezerwowana) jeszcze zanim do nas dotarła. Przepraszamy za tę nieścisłość... Aktualnie czekamy na kolejną przesyłkę - gdy tylko płyty do nas dotrą, niezwłocznie zrealizujemy Pana zamówienie.
No nic, to muszę czekać. Chyba że gdzieś znajdę wcześniej.
Widzę, że opinie na temat tego sklepu są dość sprzeczne, więc nie pozostanie mi nic innego jak wziąć pod uwagę tylko i wyłącznie zamówienie za pobraniem.
Zakupy i prezent. W pierwszej kategorii nie mogę wyjść z podziwu jaką zajebistość odkryłem pod nazwą Thine.
To akurat prezent od osoby, która wie, że słucham rocka i metalu. Ładne wydanie. Gdyby nie fakt, że to prezent już by szło na allegro :) Ale taką Lacunę Coil już "kupiłem" w promocji 2+1.
Fajna akcja dla fanów jazzu i okolic. Atlantic wypuścił bardzo dużą serię bardzo tanich płyt, stylizowanych na japońskie wydania (ale jewel-case, nie repliki winyli).
Ja zamówiłem trochę w Amazonie i Fanie po 22-25zł, ale teraz okazuje się, że wszystko przebił Merlin - 20zł za sztukę (no i wyszło, że przepłaciłem łącznie za 40 dychy :D). Także akcja bardzo ciekawa, chyba nigdy jeszcze nie widziałem, żeby jakiś gigant robił takie wydania w tak niskiej cenie.
(oczywiście "stylizacja na japońskie" oznacza, poza paroma zaletami, 2stronnicową wkładkę po japońsku i brak ew. bonusów).
Ja właśnie dostałem przesyłkę z Fana (głównie te niby-japończyki), jakiś czas temu spłynęło parę pojedynczych CD... a teraz głowie się czy spłukiwać się na boks King Crimson "Road to Red", który jest na Amazonie najtaniej od momentu wprowadzenia go do sprzedaży :D.
Hejka
Jak kupujecie płyty na zagranicznych serwisach jak Amazon? Poszwendałem się tam, znalazłem dużo ciekawych płyt w jeszcze ciekawszych cenach i postanowiłem jedną na wypróbowanie kupić.
Fajnie Sodom za 5$, cena ideał, adresy podane, karta też i nagle na końcu koszt wysyłki 50zł....
Da się tam coś kupić za rozsądną cenę z rozsądną wysyłką?
Po pierwsze - kupuj przez Amazon.co.uk (brytyjski), a nie Amazon.com. Ze Stanów jest znacznie droższa wysyłka.
Po drugie - jeśli ta główna cena jest za wysoka, klikaj w to, co zaznaczyłem na obrazku. To prywatni sprzedawcy, często mają bardzo niskiej ceny i stały koszt wysyłki - 1,82 funta.
Musisz tylko się upewnić, że przy ich opisie widnieje fraza "International & domestic delivery rates".
Backside - dziękować. Zamówiłem coś na wypróbowanie. Używane Children of Bodom wyszło niecałe 20 zł.
Ale mimo wszystko, czy to w Ameryce, czy w UK, Niemczech jak przyjdzie przewalutować, wysyłka też w obcej walucie i tak jakoś ta cena i tak wysoka.
Nie no, bez żartów - 1,82 funta to jest 10zł. Tyle to ci często paserzy z Allegro zaliczają za przesłanie sznurówki :). A w normalnym sklepie będzie miał wysyłkę rzędu 6-8zł, często przy płycie kosztującej ze 2-3 razy więcej. Oczywiście przy zamówieniu z Amazona 5 płyt to się robi faktycznie kupa kasy za głupią przesyłkę, ale często i tak wychodzi taniej niż w Polsce...
Jak się tak obkupiłem w masę fajnych, czasem rzadkich rzeczy po dobrej cenie. Gdybym od początku swojego gromadzenia płyt tam nabywał CD, prawdopodobnie zaoszczędziłbym z kilkaset/1000 zł :).
Droga jest za to wysyłka produktów dystrybuowanych przez sam Amazon (zwłaszcza, że darmowa zniknęła zupełnie), ale z drugiej strony ciężko oczekiwać, że kilogram dóbr z drugie końca kontynentu pójdzie za mnie niż 30zł, jak w Polsce kurier często kosztuje połowę tego.
To moje w miarę świeże zakupy.
Coś jakoś nikt się nie wypowiada o nowy IQ. Nadal Wam nie podochodziły płyty?
Ciekaw jestem waszych opinii. Swoją już mam ,ale chyba nie będę was nią zatruwał przed posłuchaniem.
Za to nową płytę DELAIN spokojnie mogę polecić. Kawał fajnego granie. Melodyjnie i z przykopem. Udana płyta
Ciągle nie mam IQ. Będę czekał jeszcze z trzy tygodnie, więc chyba wycofam zamówienie i skupię się na kopii, którą mam na dysku. W czerwcu i tak jest co kupić.
Przy okazji.
Poszukując notorycznie ostatniej płyty Fisha przeglądnąłem allegro a tam ku mej radości wisi płyta za 29 zeta. Jest też płyta za 90 zeta. Przegladnąłem komentarze gościa który sprzedaje tak tanio, i myślę sobie że to porostu ukraińska tandeta nie majaca wiele z oryginałem wspólnego. Gośc w odpowiedziach na negatywy powołuje się na jakieś "Moon Records". Niby jest taka wytwórnia, ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji że wydaja oni płyty Fisha.
Szkoda, bo kupiłbym sobie i "Raingods with Zippos" i "Feast of Consequences". Jednak ceny wydań "chyba pewnych" są dość wysokie.
Ozzyego to bym wziął :P
Gośc w odpowiedziach na negatywy powołuje się na jakieś "Moon Records"
Oj, uważajcie mocno na Allegro. Straszeni schamiało w ostatnich latach i jest tam masa podrabianego syfu. Co prawda jest to syf podrabiany coraz lepiej, ponoć czasami 1:1 w stosunku do wydań zachodnich, ale wciąż... syf :). No i nie wiadomo jak z jakością dźwięku.
Jak koleś ma bardzo dużo podejrzanie tanich płyt, to koniecznie sprawdzajcie jego komentarze i opisy. Niektórzy na szczęście wprost piszą, że są to wydania wschodnie/rosyjskie/ukraińskie.
Tak na dobrą sprawę to nie zawsze są piraty sensu stricto, tylko płyty z licencją tylko na sprzedaż w danym kraju. Podobnie jest z grami na Wschodzie - mają cholernie tanie, ale prawnie mogą być sprzedawane tylko w ich kraju. No i często nie są jednak identyczne z naszymi, tylko mają niższej jakości poligrafie. Sam się naciąłem kiedyś - od początku jak wyjąłem płytę z paczki widać było, że jest jakaś "inna".
Co do wydań to najgorsze z jakimi się spotkałem to "zagraniczna płyta, polska cena" (czy jakoś tak). Ta ramka na okładce pokazująca, że jesteś cebulą bez kasy oszpeca totalnie płytę. Do tego okrojona książeczka i mamy kombo bezsensowności :/
Wydanie Warner Bross z którym się spotkałem przy zakupie debiutu Black Sabbah. Okrojona książeczka i co najgorsza np 3 utwory nie były rozdzielone tylko były jako jeden :/ Tragos chyba Deep Purple też z tego mam.
No i to ukraińskie wydanie. Normalna okładka z okrojoną książeczką, z tyłu napisy po rusku także w sumie chyba najlepsza opcja jak ktoś nie ma kasy. Spotkałem sie dużo razy z takimi wydaniami na allegro i zawsze w aukcji była informacja, że jest to wydanie ze wschodu. No i adam$$ sobie chwalił tu :P
[94] Kruk ---> Ale sobie wybrali moment na tego typu promocje. Akurat miesiąc wcześniej kupiłem trochę płyt i w zasadzie wszystko poza Rare Bird w niej było. Tym razem niestety miałem pecha...
Przyszła płytka z UK. No i git, 8 dni czekałem, 18 zł za to dałem i wszystkie studyjne płyty Children of Bodom moje.
U samej góry Are You Dead Yet? który właśnie dostałem, a pod nim chyba jedyny singiel w mojej całej kolekcji czyli Trashed, Lost & Strungout
No fakt tak niby napisałem jakby wszystkie na raz dostał ale też napisałem:
- Przyszła płytka - liczba pojedyncza
- U samej góry Are You Dead Yet? który właśnie dostałem - wskazałem na tą jedyną która przyszła.
Ja też nie próżnowałem w ostatnim czasie ;)
- Tori Amos - "Abnormally Attracted To Sin"
- Van Der Graaf Generator - Pawn Hearts"
- Van Der Graaf Generator - "Still Life"
Ładna kolekcja Bodomów :)
Jak wygląda normalne "niekolekcjonerskie" wydanie The Downward Spiral NIN? Bo kupiłem dzisiaj w sklepie, i zastanowiło mnie to, że w kartonowej obwolucie była książeczka luzem i płaskie plastikowe pudełko z płytą.
Tak jest zawsze czy to jakieś dziwne wydanie?
Też mam takie, kupiłem przed paroma laty, wydaje się iż to oficjalne wydanie.
W zeszłym tygodniu kupiłem sobie album Indili Mini World, bardzo przyjemne.
Teraz raczej spokój, bo przedwczoraj się trasa Maiden zaczęła... :P
Na razie kostka Adriana Smitha. :)
Didier, potwierdzam że moja kopia też jest taka. Ot, taki kaprys Trenta chyba.
Madril - jak ty zbierasz te kostki? Po prostu stoisz pod sceną i jesteś szczęściarzem i zawsze coś łapiesz czy jakieś spotkania lub co innego?
Stojąc pod sceną nie trzeba być aż tak dużym szczęściarzem. Wystarczy być w odpowiednim miejscu, a że większość moich barierek jest na przeciwko H, to z jego kostkami jest najłatwiej (Janicka mam np. złapaną tylko 1 + 1, którą mam od jego technicznego, a H 6, Dave'a 5 - on stoi obok H, więc też spora szansa).
Ja też już kiedyś zastanawiałem się trochę jak to z tym jest. I nadal tego jednak pojąć nie mogę, bo gdyby Iron Maiden grało w jakiś małych klubach, gdzie wchodzi do 1tyś. osób to tak. Ale przecież ten zespół gra w znacznie większych salach a nierzadko też na stadionach i pod barierkami panuje straszny ścisk. Nie wspominając już o tym, że kostka/pałeczka od Nicko etc. nie zawsze jest rzucona tak blisko aby ją "przejęła" osoba będąca w pierwszym rzędzie. Pamiętam też jak kiedyś będąc na koncercie zespołu Marillion jedna dziewczyna złapała pałeczkę rzuconą przez Iana Mosleya, momentalnie rzuciło się na nią kilku typów i zaczęli się z nią szarpać. W pewnym momencie jednak ustąpili, bo dziewczyna się jakoś skuliła i żeby jej ją zabrać to musieliby ją chyba zacząć obmacywać ;)
PS. Paczka w rockserwisu już przyszła. I to znacznie szybciej niż się spodziewałem :)
Na barierce masz kilkadziesiąt osób, większość kostek trafia w 2 rejony barierki lub zaraz za nią. Pałeczki i frotki różnie, ale część też do ludzi na barierce jest rzucana. Trzeba tylko się na niej ustawić w dobrym miejscu i mieć trochę szczęścia i refleksu. :P Oczywiście łatwiej jest się ustawić, gdy wchodzi się z fan klubem przed resztą ludzi, choć i w 2 czy 3 rzędzie też już łapałem frotki i kostki. :P
Ostatnio krucho z funduszami więc do kolekcji nie trafiła żadna nowa pozycja :(
Oto jak prezentuje się moja skromna kolekcja ---->
[111] @Rick24 - ładne zakupy
@Madril - mówił Ci ktoś już że jesteś prze chu***? :)
Pozycja po prawej jest oczywista. Jedna z najlepszych polskich płyt w historii - chciałem mieć ją w kolekcji, a teraz w końcu nadarzyła się okazja.
Po lewej... przeglądam sobie płyty na półce. Thine, hm... coś mi to mówi. Chyba Kruk o tym pisał. I pisał, że niezła. A wezmę, zobaczę. Jest świetna :D
Wczoraj w Budapeszcie frotki Adriana Smitha i Nicko McBraina, kostka Dave'a Murraya i kostka basisty Anthraxu (to tylko pamiątkowa, bo gra palcami). :)
#Glob3r
[92] Cieszę się. Być może jako jedyni w Polsce popracowaliśmy nad popularnością tego zespołu :) Krążek jest bardzo dobry, choć fragmentami trudny, słucham nieustannie. Mam nadzieję, że Ci się spodoba.
Kruk -> To jest naprawdę kawał dobrej płyty :)
A tymczasem na pokładzie witam dwa nowe krążki... :D
O, ożywił się trochu wątek to i ja coś wrzucę. Skorzystałem z Empikowskiej promocji 3 w cenie 2. Zdziwiłem się bo po raz pierwszy promocja ta dotyczy całego asortymentu a nie wybranych pozycji. Wliczając w to Blu-Ray'e, DVD i książki (wszystko musi być związane z muzyką).
[128] Hmm ciekawa promocja. Tylko na jakiej zasadzie w jest zliczana kwota do zapłaty? W sensie że biorę np. dwie knigi po 100 + płyta za 40 to ile płace?
@kali93 - dzięki za wytłumaczenie bo myślałem że wysokość kwoty zależy tylko i wyłącznie od dobrej woli sprzedającego.
Btw. Dobre zakupy panowie!
Owa promocja dziś się chyba kończy, więc jak ktoś się waha to ma niewiele czasu na podjęcie decyzji jeśli nie chce się obudzić z ręką w nocniku. Co ciekawe promocja obowiązuje też w ich sklepie internetowym, ale tutaj ilość tytułów objętych promocją jest niestety mocno ograniczona. Z drugiej zaś strony jest tu trochę niekomercyjnej muzyki, którą ciężko znaleźć na empikowych półkach. Od siebie polecam takie combo - Genesis: "Foxtrot" / "Selling England By The Pound" i dodatkowo w gratisie "A Trick Of The Tail". Co prawda zamiast tego ostatniego tytułu bardziej poleciłbym raczej "Calling All Stations", ale ten tytuł już się wyprzedał.
Płyty Genesis są raczej dość drogie i myślę że ich zakup w tej promocji to dobry interes.
Aha no to żem sie obudził tak jak napisał Rick z ręką w nocniku :P
@Rick - ciekawe dość combo ale... Genesis bardzo szanuje ale nie przepadam zbyt mocno co widać chyba po moich ocenach kilku ich albumów m.in. tutaj: https://rateyourmusic.com/collection/Quaoar/strm_a/genesis/1
Z tego rodzaju muzyki zdecydowanie wole dzieła Crimsonów.
e: @Rick - oczywiście masz rację, płyty przesłuchane po pare razy. Zresztą dyskusja nt. tego który zespół jest lepszy KC czy Genesis jest jak deliberowanie o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocnymi :)
Xinjin ---> Ja kiedyś o Genesis miałem podobne zdanie (mam tu na myśli Genesis z lat 70-tych, bo ten z Rayem Wilsonem spodobał mi sie od razu), ich utwory wydawały mi się strasznie przegadane i po 5 minutach kompletnie wylatywały mi z głowy. Tych płyt trzeba posłuchać więcej razy i to koniecznie w spokoju, dopiero wtedy można docenić ich klasę.
kali93 - wlazłem raz na stronę Empiku i była ta promocja ale mieli jakieś prace remontowe, nie dało się swobodnie poruszać, długo się ładowało i olałem to i zapomniałem kompletnie o tym. A widzę, że płytki całkiem fajne czyli wszystkie grube tytuły były dostępne :( Szkoda, fajna promocja przeszła mi obok nosa.
Ale i tak zamówiłem coś używanego z allegro i teraz czekam na przesyłkę :)
Oto kilka moich ostatnich zakupów. W planie dużo innych, ale to raczej na lipiec.
Zakupy tym razem bez spontana. Na tę płytę Blaze'a ostrzyłem zęby od kilku lat (niedługo się z nim spotkam, może mi podpisze :P), ale jest więcej takich krążków, które chcę kupić, a dotąd mi się to nie udaje. Anathema, wiadomo. Corruption, bo w fajnej cenie i w fajnym klimacie. A Soundgarden... to pierwsza płyta tego zespołu, którą mam. Mało tego. To pierwsze utwory, które słucham. Wcześniej kompletnie nie znałem twórczości tego zespołu. Kupiłem. Nadrabiam. 1994. Jaram się.
Ale to Soundgarden jest zajebiste. Ile mnie ominęło.
Ale to Soundgarden jest zajebiste. Ile mnie ominęło.
Reszta dyskografii też dobra ale to właśnie Superunknown jest ich najlepszym wydawnictwem.
To nieźle trafiłem :) Nowy album Anathemy też piękny.
kali93 - wytłumacz proszę czym się kierowałeś nabywając HYDRĘ?
elemele widzę, że ostro walczysz z Hydrą :))
Planuje kupić stojak na płyty tylko nie wiem jaki a na Alledrogo jest tego od zatrzęsienia. Najlepiej do 50 PLN, 30 przedziałek (niezbyt duża kolekcja), w miare solidny. Możecie coś polecić od siebie?
elemeledudek--> Jakoś tak mi wpadła w ucho, rewelacji nie ma ale nie zmienia to faktu że słucha się przyjemnie :)
#Xinjin
W Media Markcie mają nawet niezłą ofertę:
http://www.mediamarkt.pl/produkty.html?query=stojak+na+p%C5%82yty&kat_id=
@Kruk - miałem iść do Jyska bo mam bliżej ale w MM widzę całkiem ciekawa oferta. Dzięki.
Dwie moje nowe perełki w kolekcji z rockserwisu :) Co tu dużo pisać... klasyka, choć taka niszowa, bo żaden z tych zespołów się niestety nie przebił. Ale chyba nie przesadzę za bardzo jeśli napiszę, że wśród fachowców oba albumy mają status kultowy :) Stwierdzam też, że odkrywanie tego typu staroci jest dużo ciekawsze niż wałkowanie cały czas Purpli, Genesis czy Floydów (mimo iż to mój ulubiony zespół).
Egg - "Egg"
Khan - "Space Shanty"
Klasyka do kwadratu. Nic nie kojarzę, choć okładki klimatyczne :))
Album formacji Khan pojawił się na tej liście Top-100 wszech czasów, o której pisaliśmy niedawno w innym temacie :) A obie płyty polecam zwłaszcza tym, którzy w muzyce rockowej lubią instrumenty klawiszowe.
"elemele widzę, że ostro walczysz z Hydrą :))"
Bynajmniej nie walcze. Każdy marnuje swoje uszy na to co chce.
Płyta po prostu jest tak słaba i odległa od tego co ten zespół potrafił nagrywać kiedys, że jest mi po prostu żal, bo z ich ręki mogłaby nadal wychodzić naprawę fajna muzyczka.
Co im do głowy przyszło żeby iśc w takim kierunku pewnie sie nigdy nie dowiem. W każdym razie jest to jak dla mnie totalnie nie słuchalne.
Ale wtopiłem :(
Kupiłem na aukcji płytę Acidów z opisem:
1 cd ... stan - nowa ...eco pack ... ... 2008 metal mind production ... made in eu
Myślałem, że to popularne takie pudełko z twardej tekturki z normalnym miejscem na pytę i książeczką. Płyty Acidów teraz w takich sprzedają. A tu takie coś -> normalna koperta jak płyta z gazety :(
Sam nie wiem, nie będę się pluł o zwroty bo pewno sam zjebałem ,ale teraz trzeba uważać i prosić o dokładniejsze info :(
Ale grać gra normalnie :)
Eco pack jest zawsze podejrzane. Strasznie wtopiłeś. Fatalna edycja :)) Obyś w przyszłości nie trafiał na takie...
Miałem takie wydanie płyty Critical Mass Threshold-u ale to była wersja promocyjna.
Niezły koszmarek. Zakładam, że książeczki z tekstami itp. też nie było.
Ostatnio ominęła mnie bardzo fajna okazja na Alledrogo. Otóż do wyciągniecia był debiut Dire Straits za jakies grosze (oczywiście używka, ale wszystko w bardzo dobrym stanie). Zwróciłem uwagę na barcode (kod paskowy) po którym nie byłem w stanie zidentyfikować wydania tej płyty. Szukałem wszędzie (Discogs, musicstack, cduniverse etc.), ostatecznie sprzedający wycofał aukcje twierdząc że to jakaś podróba. :) Kupiłem co innego czym się pochwale jak dojdzie przesyłka :P Teraz moje dwa pytania do szpenków:
1) Po czym identyfikujecie lub po czym najlepiej identyfikować wydania płyt które chcecie kupić (chodzi głównie o zakupy internetowe, zakładam, że kupujecie wydanie europejskie bądź USA).
2) Czy mógłby ktoś mądrzejszy ode mnie wytłumaczyć co to są np. Matrix / Runout, Mould SID Code (IFPI), Label Code (LC). Rozumiem, że sa to jakieś rzeczy od wytwórni, ale jakby ktoś przetłumaczył z "polskiego na nasze" to byłbym wdzięczny.
#Xinjin
Trudne sprawy :P Ja kiedyś polowałem na "Disconnected" Fates Warning. Problemem było to, że ukazały się dwa wydania płyty: europejska (biała, beznadziejna) i amerykańska (sepia, rewelacyjna, oryginalna). Wtedy szukałem głównie na ebay, ponieważ na polskim allegro sprzedawano europejską jako amerykańską. Skąd się o tym dowiedziałem? Pytanie do (niejednego) sprzedawcy, proszę o zdjęcia. To były naprawdę BARDZO różne wydania zarówno pod względem graficznym, jak i muzycznym. Gdyby nie zdjęcia trudno byłoby się zorientować. Moim zdaniem to jest klucz. Jeśli opis w aukcji nie wyczerpuje tematu - albo robi to pokątnie - należy pisać wiadomość z prośbą o zdjęcia. Tyle, że to się sprawdza przede wszystkim na aukcjach, bo sklepy internetowe to zawsze ryzyko. Chyba, że mówimy o amazonie, gdzie w tamtejszym markecie można zadać pytanie sprzedawcy o wersję. W sumie prosta rada: czytać opis, prosić o zdjęcia, a jeśli opis nie jest wystarczający: zrezygnować.
#elemele
W tego typu wydaniach nie ma co liczyć na książeczkę. Dobrze, że płyta jest! :P
ThrashMetal --> To, co kupiłeś Acid Drinkers nie powinno być w normalnej sprzedaży. Mam to wydanie, to jest część boxu Acid Empire.
Można by zgłosić zespołowi, że ktoś nielegalnie sprzedaje te krążki. Kiedyś na jakimś forum pochwaliłem się pewnym wydaniem "Time Must Have a Stop" Votum (...nie wiem czy nie tutaj? :P). Po paru dniach przedstawiciel zespołu napisał do mnie e-mail z prośbą o podanie informacji od kogo kupiłem ten krążek. Okazało się, że firma, która mi go sprzedała (via eBay) nie miała praw do rozpowszechniania tej edycji. Nie wiem jak to się dalej potoczyło, ale myślę, że zespół słusznie dochodził swoich praw.
Tymczasem "Soundtracks Of My Life"...
...opatrzona autografem Blaze'a! :)
Mam też drugi egzemplarz, 2 płyty CD, nówka, ale bez folii. Jeśli ktoś jest zainteresowany to chętnie mogę sprzedać za jakieś 30zł (wraz z kosztami wysyłki). Drugi egzemplarz niestety bez autografu.
#13 pozycja w kolekcji - Beatles for Sale (mono). Jaram się tą płytą (zresztą jak ich każdą) :P
Mi ostatnimi czasy doszły:
Black Sabbath - Vol 4
Black Sabbath - Sabotage
Lana Del Rey - Ultraviolence Deluxe
Dio - Holy Diver Deluxe
Dio - Lock Up The Wolves
Widzę, że miłość do Sonaty kwitnie...
I kolejna dostawa z Amazonu.
Do kolekcji trafia DVD z koncertu Boba Marleya and The Wailers w Londyńskim Rainbow Theatre. Rok koncertu 1977. Jeszcze tylko DVD z Santa Barbary z 1979 i będę spełniony :)
Kruk - czy coś w tym złego? :P
Szkoda, że ich niektóre wydawnictwa ciężko u nas dostać...
Czemu zlego? Te emotikony sa chyba troche zwodzace. Nie mialem nic zlego na mysli.
Wreszcie dostałem długo wyczekiwany krążek (całe życie?). Klasyka pięknie wybrzmiewa w moim odtwarzaczu, choć to i tak remaster, ale z dobrego okresu. To może mały konkurs? Jak myślicie jaki album dziś kupiłem? Podpowiedź w screenie :)
Obstawiam:
spoiler start
Judas Priest - Rocka Rolla
spoiler stop
Bullseye. Gratuluję. Tobie ThrashMetalu - celnego strzału. Sobie - zakupu.
W nagrodę mogę Ci przesłać jakąś zajebistą mp3 na maila :))
Mam kilka płyt Judaszów i tak jakoś mało mnie zachwycają. Pewno kiedyś dokupię resztę remasterów żeby ładnie w kolekcji ten napis się prezentował :)
Ja na razie mam cztery krążki, solową Halforda i koncert na DVD (swoją drogą rewelacyjny Epitaph). Przyznać muszę, że szczególnie Rocka Rolla uderza w wyobrażenie o tym zespole. To chyba jeden z najciekawszych debiutów jakie słyszałem - tyle, że moją opinię konfrontuje z perspektywy: daleko, daleko po latach. Znam dobrze British Steel i Painkillera, szczególnie ten drugi to heavy metalowa jazda bez trzymanki, ale Rocka Rolla? Dużo różnych wpływów... niespodziewanych... rewelacyjnych...
Najciekawszym debiutem dla mnie są Gunsi z Appetite for Destruction to pokazuje co znaczy podnieść sobie zbyt wysoko poprzeczkę :P
Co do Judasów to mam ich 5 płyt studyjnych z Halfordem i jakoś nie mogę się do nich przyzwyczaić. No kurczę nie wiem dlaczego ale w ogóle mnie nie pociąga ten zespół. Mam oprócz tego płytę Jugulator z innym wokalistą i już w ogóle kompletna kicha. Dodatkowo mam składankę Single Cuts i tam jeszcze jako tako jak już wybrali te najlepsze kawałki to można tego słuchać :P
Nie wiem, może te płyty które mam do mnie nie trafiają, może tą która polecasz jest lepsza, no nie wiem. Szanuje tych ludzi bo zrobili dużo dobrego dla metalu, ale jakoś ich nie mogę przełknąć :(
Merlin.pl
@Kruku - czemu rage ?? co nie tak??
Edit: dobrze że piszesz. Trzeba mieć na uwadze. Przestroga jakaś jest na przyszłość...
Xinjin
Zamówiłem mojego Mastodona i ciągle mi termin realizacji przedłużają, a niby przy płycie jest 48h. Może to "h" oznacza u nich tygodnie? Wrrr... mogłem iść do jakiegoś Media Marktu...
Iron Maiden >> Saxon >>> Judas Priest :)
http://allegro.pl/fish-a-feast-of-consequences-nowa-i4386679435.html
Będzie to oryginał? Co Wam podpowiada intuicja?
[178] Wydaje się, że może to być oryginałka. Ale dla bezpieczeństwa poproś o więcej zdjęć.
Mam podobne odczucia, co Xinjin. Zgadza się wszak wydawca i opis opakowania. Sprzedawca wydaje się solidny. Jedyne co może wzbudzać zastrzeżenia to brak "real photo", ale może po prostu nie chciało mu się robić?
elemeledudek ---> Zawsze też możesz się wybrać na Festiwal Legend Rocka do Słupska, bo Fish w tam wystąpi i na pewno będzie możliwość kupna tej płyty :) Oczywiście dla samej płyty chyba nie warto jeśli masz daleko, ale jeśli lubisz jego muzykę to może warto by było wybrać się na ten koncert i przy okazji nabyć płytę, może też zdobyć autograf... W każdym bądź razie to jakby co to czasu masz niewiele na podjęcie decyzji, bo sama impreza zaczyna się już jutro.
Jadę wreszcie jutro na jakieś zakupy, bo dawno nic nowego nie kupiłem, a merlin mnie po prostu wkurwiać zaczyna. Argh! Czuję, że muszę to odreagować jakimiś Cavalerami czy innymi Vaderami...
Kruk ---> Płyt, które są do nabycia normalnie w sklepach, nie ma sensu kupować wysyłkowo. Tym bardziej, że cena zapewne w tym przypadku jest podobna.
#Rick24
Masz rację. Pod warunkiem, że akurat nie ma okresu wakacyjnego, który spędzasz na prowincji :)
Rick24, odległośc to nie problem, wszędzie można dojechac, niestety czas jest problemem w moim przypadku. Z jego tez powodu odpuściłem tym roku koncerty NIN oraz Petera Gabriela. Gabriel juz z tej trasy DVD wydał, liczę że NIN uczyni to samo i choć namiastkę koncertu będę miał.
Dzisiejszy nabytek. Jest trochę Mastodona...
@Kruk - ciekawy zakup, nie słyszałem nigdy o tym projekcie. Wnioskuje, że warto skoro kupiłeś?
e: O widzę, nawet Troy na wokalu, z pewnością wypróbuje...
#Xinjin
Warto! To projekt Maxa Cavalery, Troya Sandersa, Grega Puciato i Dave Elitcha. Można rzec, że supergrupa o bardzo szerokiej skali wpływów: groove, thrash, nawet sludge, a także trochę nośnego brzmienia.
Sprawdź koniecznie:
https://www.youtube.com/watch?v=eJE_V3QACRk
#Xinjin
Jeśli jeszcze interesuje Cię temat KBK to możesz sprawdzić kilka polskich recenzji:
http://wmeritum.pl/kontrolowane-szalenstwo-killer-be-killed-killer-be-killed-recenzja/
http://www.gitaromaniak.pl/killer-be-killed-killer-be-killed,1035.html
http://heavyrock.eu/blog/recenzja-plyty-killer-be-killed-killer-be-killed/
http://muzyka.interia.pl/plyty/recenzje/news/killer-be-killed-killer-be-killed-bez-pietna-supergrupy,2014075,5620
http://metalfrequency.blogspot.com/2014/07/recenzja-killer-be-killed-killer-be.html
Wszystkie bardzo dobre. Podobnie zresztą jak na świecie. Zgadzam się z ogólną opinią, że krążek to dobra rozgrzewka przed nowym Mastodonem, na którego wciąż czekam i czekam.
Jednak mieć znajomości to dobra sprawa :)
Płyty kolekcjonuję od kilku lat, a od jakiś dwóch wciągnąłem w to ojca i on też sobie od czasu do czasu coś kupi.
Fakt, że raczej mamy odmienne gusta i ja młody wole coś mocniejszego, a ojciec jakiś podniosły Power metal. Ale z chęcią słucham co tam przytarga.
I niedawno okazało sie, że jego kumpel ma sklep z płytami i sprzedaje mu płyty bez marż po -50%. Ogólnie sklep z takimi rzadkościami z cenami ponad 40zł i nic bardziej dostępnego nie mają. Także często coś tam tata brał i ja nawet też :)
I teraz powiedział że zostały mu na magazynie różne płyty z gatunków zbliżonych do taty preferencji to mu da za flaszkę
Kurde liczyliśmy na dwie, trzy płyty a gość dał 20 płyt!!
Większość Power metal którego nie znam ale z chęcią przesłucham i może w czymś się zakocham :)
No i jest w końcu upragniony Amon Amarth "Surtur Rising" edycja rozszerzona z DVD :D
Wow, niezła historia ThrashMetal, pozazdrościć. Akurat te Dio i Andiego Derisa też mam w swoich zasobach. Pierwszy krążek to piękny hołd od wydawcy dla Ronniego, zaś drugi to wyjątkowo ciekawy i mocno alternatywny materiał od wokalisty Helloween. Zupełnie inny niż to co nagrywał w tym zespole. Zresztą, co ja będę pisał... lepiej sprawdzić...
https://www.youtube.com/watch?v=ZkHvY6QO7k8 (kapitalny utwór!)
Od tego "Surtur Rising" jest jeszcze bardziej wyjebana edycja, w której ludzik z okładki został dodany jako "żołnierzyk" z plastyku. Obok zdjęcie. Mocno Ci przyfarciło jednym słowem, choć pozostałe albumy to już zupełnie nie moja bajka. Może niemiecka pragmatyczna odpowiedź na Judas Priest jeszcze ujdzie. Reszta smoki, dziewice i czekolada. Zawsze to jakieś nowe doświadczenia. Czasem można trafić wielką perłę.
Tymczasem moje ostatnie zakupy. Sprawdźcie sobie wyprzedaże w sklepie stereo.pl. Za Turbonegro zapłaciłem 20zł (!!!), za Whitesnake jakieś 16zł. To drugie kupiłem, bo czasem lubię sięgnąć do klasyki. Nawet jeśli rzecz dotyczy popularnego i raczej miękkiego heavy metalu/hard rocka. Płyta bardzo przebojowa. Dobry ogląd na wczesne lata twórczości tego zespołu.
Królikiem z cylindra jest oczywiście Bigelf.
A u mnie już pełna mobilizacja przez październikową premierą "The Endless River" :) Nie sądziłem, że jeszcze uda mi się kupić nówkę "More" w tym starym wydaniu, ale jednak... "Obscured By Clouds" jest jeszcze stosunkowo łatwo dostępne, więc też trzeba było to wykorzystać. Poza tym genialne "Live At Pompeii".
Gdzie kupiłeś "More"???
Ale miałeś szczęście! Sprawdzę na dniach w "moim" Empiku. Może też trafię taką perełkę. Akurat na brak "More" się uskarżam, a nie chcę mieć tej papierowej edycji. Dzięki za info! Wiadomo gdzie szukać :)
A do mnie dziś wreszcie dotarł nowy Mastodon. Przesłuchałem dwa razy. Album jest świetny, ale boję się, że może przegrać w tym roku z: https://www.youtube.com/watch?v=kVE2GFvQhyM
Szukaj sobie przez ich stronę, bo tam po wpisaniu kodu pocztowego przy interesującej Cię płycie możesz sobie sprawdzić czy interesujący Cie produkt jest dostępny. Jak będziesz cierpliwy i się z tym trochę pobawisz to obadasz sobie w ten sposób nawet wszystkie salony w Polsce, choć wątpię akurat, żeby Ci się chciało jechać na drugi koniec Polski tylko za tą płytą jakby akurat tam była.
A ja się za to uskarżam na brak "A Sucerful Of Secrets" i "The Wall". Tą pierwszą wiem, że posiadasz :) Co do drugiej to już nie pamiętam.
Jeśli chodzi o względnie normalne edycje to nie mam tylko "More" i "Ummagumma". W większości posiadam remastery z 1994 roku, ale i tak 100 razy lepsze niż papierowe edycje. Właśnie. Dobrze, że wspomniałeś o tej opcji na Empiku, gdzie po kodzie można dochodzić konkretnej edycji albumu. Sprawdziłem już w ofercie internetowej, gdzie niestety jest dostępny tylko papier z discovery. Za chwilę sprawdzę po osiągalnych dla mnie kodach pocztowych, choć... bywały już takie płyty w moim życiu dla których jechałem nawet około 300km... w sumie jedna taka była, dla kilku "w ciemno" spaliłem też mniej więcej 100km. Na szczęście dziś mamy internet :)
"Stara" "Ummagumma" jest teraz dostępna i na Twoim miejscu bym się nawet nad tym nie zastanawiał tylko brał póki jest. Cena też jest dość niska, bo 52zł za 2CD (więcej dałem za pojedyncze i słabsze "More"). Jest to IMO najlepsza koncertówka audio Pink Floydów.
http://www.youtube.com/watch?v=tQhQeDAMU0E Pewnie słyszałeś, ale jeśli jakimś cudem jeszcze nie to być może to rozwieje Twoje wątpliwości i zachęci Cię do zakupu. Poza tym bierz Pompeje za 22 zeta. Toż to jak za darmo :)
Pompeje już dawno mam! OMG! Nie zauważyłem tej gummy! Zamówienie już idzie! Dzięki Rick! Niech Ci Bóg w dzieciach wynagrodzi!!!
Z tą Ummagummą to chyba Ci się udało tak już rzutem na taśmę. W tej chwili płyta jest już niedostępna.
A jak podoba Ci się Whitesnake? Sam chce kupić sobie jakąś płytę tego zespołu, ale raczej to nie będzie składak, bo obawiam się że na jednym albumie mogę nie poprzestać
#Rick24
Niestety, dostałem od Empiku informację, że krążek nie jest dostępny. Za szybko się cieszyłem. Najwyraźniej nie mieli zaktualizowanej oferty. Szkoda, bo akurat miałem kod zniżkowy, który wrzuciłem w to zamówienie. Idą więc dwie inne płyty, ale z tego co widziałem "Ummagumma" jest dostępna na allegro w kilku fajnych edycjach. Myślę, że to nadrobię na dniach. Jeszcze przeszukam eBay. Problemem jest to, że nie wszyscy na aukcjach dają prawdziwe zdjęcie, a informacje o wydaniu są często nieprawdziwe albo ich nie ma.
A Whitesnake? Ja się do tego zespołu nigdy nie mogłem przekonać. Podobały mi się wybrane kompozycje, szczególnie z początku działalności. To jest właśnie efekt zakupu "The Early Years". Ten krążek już zachęcił mnie do zakupu pierwszego albumu pt. "Lovehunter" (fajna okładka swoją drogą). Polecam ten utwór: https://www.youtube.com/watch?v=8Z4zHIY-6H4
Kurczę, wyjeżdżam na jakieś 4 miesiące i dostęp do netu będę miał ograniczony do minimum, gdy powstanie nowa część zaktualizujcie proszę mój profil :))
Kruk
*Rock, Metal
*Iron Maiden, Judas Priest, John Garcia, Metallica, Mastodon, Sepultura, Dream Theater, Fates Warning, Threshold, Pink Floyd, Volbeat, Nine Inch Nails, Ulver
*http://progresjapozmroku.blogspot.com
*https://www.youtube.com/watch?v=lA5pjOxR4kw
Też chcem.
adam11$13
*thrash metal, power metal, heavy metal, black metal, death metal, speed metal, hardcore punk, pop rock, 80's, 90's, New Wave, muzyka ''trailerowa'' i inne
*Sonata Arctica, Anthrax, Equilibrium, Iron Maiden, Pokémon, Burzum, Windir, Suicidal Tendencies, Judas Priest, Wolfchant, Nuclear Assault, Overkill, Mayhem, Death...
*http://www.lastfm.pl/user/adam11i13
Nowa część za 4 miesiące? Nie ma szans :P Wszyscy na wczasy pojechali, nikt płyt nie kupuje :P
No to pech ;/ Ale chyba warto przeglądać ich stronę w najbliższym czasie, może jeszcze dostaną jakieś egzemplarze.
Co zaś tyczy się Whitesneke to znam ten utwór. Fan Deep Purple musi to znać, bo w końcu przez ten zespół przewinęli się, oprócz rzecz jasna Davida, Jon Lord i Ian Paice :)
Ze swojej strony polecam jeszcze zapoznać się z balladami - Blindman czy Ain't No Love In The Heart Of The City (ten drugi koniecznie w wersji koncertowej)
Poza tym świetne jest Forevermore: https://www.youtube.com/watch?v=t1_KJxqAhn4
A za najlepszy album tego zespołu uważam chyba jednak Ready An' Willing.
Widzę wakacje nie sprzyjają zakupom?
A ja i owszem. Taki oto mały zestawik sobie sprawiłem
Ja nic nie kupiłem ale znalazłem promocję:
3 płyty za 25$. Nowe i po przejrzeniu są to same nowsze tytuły także 25 zł za płytę to nawet się opłaca.
http://metalwreckage.merchnow.com/bundles/build/181427
W nawiazaniu do mojego zakupu z [209] spojrzcie co moj starozytny (czyt. ojciec) wygrzebal wczoraj z piwnicy. Stan calosci bdb- :D Jak zyc hehe
A wiec moja dyskografia Beatlesow powoli rosnie w sile. Z poczatku polapac sie nie moglem co to za wydanie, okazalo sie ze wydalo to polskie wydawnictwo SelleS, ktore jak wyczytalem, pozniej upadlo w zwiazku z jakimis problemami z prawami autorskimi. Na Allegro do zdobycia za ok. 10 PLN :)
Rzeczywiście wakacje nie sprzyjają wielkim zakupom, ale nawet w tych niekorzystnych okolicznościach udało mi się coś tam kupić.
Ray Wilson - "Genesis vs Stiltskin 20 Years And More" (2CD+DVD)
Tarja - "Colours In The Dark"
Niestety płyta Raya jest jak widać w digipacku a tych nie trawię. Ostatnio chyba coś tego typu kupiłem ze 4 lata temu, tutaj już spasowałem, bo cena była niska jak na 3 płyty.
I moja kolekcja się nieco powiększyła. Zamówiłem sobie 2 płyty u tego kolegi taty i gratis dostałem 3 płyty Saxon.
Do tego zamówiłem coś na Allegro ale doczekać się nie mogę kiedy gość to wyśle, a kontaktu zero :/
I przy okazji mała reklama. Sprzedaje dwie płyty Virgin Steele:
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=14353499
Nam się nie podoba a jeśli ktoś lubi to zachęcam do kupna :P
[215] Do tego zamówiłem coś na Allegro ale doczekać się nie mogę kiedy gość to wyśle, a kontaktu zero :/
Daj znac jak sytuacja dalej sie rozwinie, bo jak na Twoja niekorzysc to podaj nicka tego sprzedajacego (antyreklama) coby inni (w tym ja - najczesciej wlasnie kupuje na allegro) wiedzieli na przyszlosc kogo unikac.
Kolekcjonerzy RAP PŁYT wbijajcie tutaj - facebook.com/RapPromocje
Znajdziecie tutaj informację o aktualnych promocjach/wyprzedażach/ kodach rabatowych na polskie i zagraniczne rap płyty. Odwiedzając tą stronę dowiesz się o najlepszych okazjach na rap płyty w sklepach internetowych i lokalnych.
Nie przegap żadnej okazji! Kupuj rap w najniższych cenach!
W końcu przyszły płyty:
3 tygodnie czekania, ale opłaciło się. 4 płyty Testamentu za 46 zł to nigdzie taniej nie wyrwę :P
Dawno nic nie kupowałem, dziś dostałem A Real Live One na CD, oczywiście Maiden (pierwsze wydanie europejskie).
A do tego mam zamówiony komplet winyli pierwszych 8 albumów i singli z nich pochodzących, preorder na prawie 2 kafle... :P
Dzisiejsze, czyli:
* Jedno z najlepszych wg progarchives dzieł Teatru Marzeń. Muszę się ze wstydem przyznać, nie słyszałem jeszcze. Niedługo przesłucham :)
* Bodaj pierwsza hip-hopowa płyta w mojej kolekcji. Chociaż sprowadzać LUCa do hip-hopu, to IMO potwarz dla niego. Świetna warstwa muzyczna, super wokal i fenomenalne teksty. Z tej płyty polecam w szczególności Odę do Młodości i Epopeję Codzienności [https://www.youtube.com/watch?v=J0FEEVYAG8Q] (to warto słuchać mają gdzieś obok tekst - koleś ma dobre flow)
* Najnowsze dzieło Opeth. Po pierwszym przesłuchaniu mogę śmiało ją zaliczyć do ścisłego grona kandydatów w walce o płytę roku 2014. Silni rywale - Anathema, IQ, Mastodon nadchodzi Lunatic Soul no i Pink Floyd... ale naprawdę Pale Communion jest genialne.
Glob3r, a jak widzisz nowy Opeth na tle poprzedniej płyty. Jakos sie z nią nie polubiłem, wiec jeśli ta nowa to podobne klimaty to raczej dopuszczę.
Dwie nowe pytki w drodze. In Flames - A Sense of Purpose Tour Edit i Siren Charms, które to wczoraj nie mogłem znaleźć. W innych miastach też z tego co widziałem nie można było dostać. Co to za obsuwa, ktoś coś wie?
Jest tu trochę Heritage, trochę Deliverance. Jest klimat, jest trochę mocniejszego grania, ale do black metalu z Ghost Reveries czy BP temu daleko. Gdybym miał ją porównywać do Heritage, to wolę tę najnowszą.
Moj dzisiejszy nabytek. Do wyrwania bylo jeszcze pare pozycji ale ja mam tak ze jak ide po jedna to kupuje jedna --------->
Wow, milo, ze wciaz jestem na liscie w pierwszym poscie. W pon. bede mial z powrotem telefon, to postaram sie moze wrzucic cos ciekawszego, co mi wpadlo i przede wszystkim zaktualizowac swoj "profil", bo thrash i progresywny metal, to juz od dawna na mojej playliscie nie kroluja : p Chociaz przyznaje, ze od czasu regularnego subskrybowania konta premium na Spotify czestotliwosc kupowania plyt w fizycznym wydaniu zdecydowanie spadla : D
Ps. Sorka za brak polskich znakow. Klawiatura zasyfiona od dawna nie czyszczona, to i czesc przyciskow nie dziala poprawnie, a przede wszystkim oba alty : p
Ja się zastanawiam nad nabyciem płyty zespołu Everything Everything, ale kurde, okładka jest taka.....koszmarna. Za to muzyka musże przyznać ciekawa.
Ja wczoraj kupiłem nowy album Acid Drinkers oraz Sabbath Bloody Sabbath i Born Again wiadomo kogo... :P
Nowe nabytki :)
Młody thrash w wykonaniu Havok. Volbeat ich jakoś lubię z tych słabiej grających. Nowy Acid, dostałem w gratisie ale z miłą chęcią odsłucham :)
Najbardziej cieszy, że 2 płyty są w normalnym plastikowym opakowaniu :) Nie lubię tych kartonowych ekopaczków :/
Ja zakupilem z 8 albo 9 albumów zz top wydania z lat80/90 na cd , 2 albo 3 solowe płyty jeffa becka , 1 cd the jeff healey band - hell to pay , marillion - misplaced childhood wszystko stare wydania
U mnie też coś tam nowego doszło w ostatnim czasie
Genesis - "A Trick Of The Tail"
Genesis - "...Calling All Stations..."
Dolores O'Riordan - "Are You Listening?"
Ta ostatnią płytę kupiłem trochę przypadkowo - sprzedawali za 8zł to wziąłem :)
Mi ostatnio przyszło nowe Lunatic Soul, ale jeszcze nie słuchem, bo od 4 tygodni jestem bez komputera. Listopad zapowiada się fajnie. Pink Floyd, Tune, Budka Suflera z Woodstocku, a i Osada Vida chyba jakoś wtedy wydaje
Ja tam nie wiem jak to u mnie będzie z tymi floydami. Pudełko mi się nie podoba a za znienawidzonego przeze mnie digipaka ponad 60zł lub ok 110 za edycję z dodatkową płytą DVD/BD na pewno nie dam. Kupić pewnie kupię, bo to w końcu płyta Pink Floyd, ale prawdopodobnie poczekam aż trochę stanieje.
witajcie
czy ktoś nabył Hypnotic Eye? jak wygląda powrót Toma Pettiego i łamaczy serc?
http://www.discogs.com/Greg-Joy-Celtic-Secrets/release/3135714
kto wie, gdzie to kupić?
kilkanaście lat byłem przekonany, że to Blackmore poprzez okładkę w której dostałem kopię tego krążka
przepiękne wspomnienia
płacę złotem i platyną!
A ja się tylko chwalę kolejnymi nabytkami.
Wpadły dwie płyty Sodomu oraz gratisy w postaci Saxonu i coś solowego od Dickinsona.
Ja parę dni temu wybrałem się po "The Endless River", ale na miejscu się rozmyśliłem i wróciłem z "Pulse", które to w dodatku już miałem w innej wersji. To samo zresztą mogę powiedzieć o pozostałych dwóch płytach, ale tam jest przynajmniej nieco inna tracklista jeśli chodzi o bonusy.
Niestety okładka "Demons & Wizards" jest w nowszej edycji zdecydowanie mniej "magiczna", co też chyba widać na zdjęciu.
Płyty po lewej stornie miałem od dawna, po prawej kupiłem w ostatnim czasie.
Uriah Heep - "Salisbury"
Uriah Heep - "Demons & Wizards"
Pink Floyd - "Pulse" (2CD)
A tu starsza edycja jeszcze raz z widoczną pulsującą diodą w grzbiecie. Niestety bateria już się wyczerpała dawno temu.
Ja również poszedłem dziś po "The Endless River" a wróciłem z tym >>>
Skusiło mnie to "Experience Edition" livem z Wembley '74.
Klasyka zawszę na propsie ;)
Dokladnie :)
"The Dark Side of the Moon" już posiadam, ale w wersji jednopłytowej. O dziwo tego koncertowego wykonania z drugiego dysku jeszcze nigdy nawet nie słyszałem. Są tam jakieś istotne różnice w stosunku do oryginału?
Ale może sobie sprawie jeszcze jedną edycje tej płyty, tym razem w SACD, bo bardzo mi się podobna ta niebieska okładka.
Nowa płyta TUNE na RockSerwisie za 50 zł. Czy to nie przesada jak na polską płytę? Atutem polskich zespołów najczęsciej było to, że jednak ich płyty dało sie kupić za cene często poniżej 40zł. Tle nie dam i poczekam aż stanieje.
Ja niemal wyplułem herbatę, jak zobaczyłem cenę nowego Tune. Ok, pierwsza płyta była świetna, druga (sądząc po tym, co słyszałem na koncertach) też zapowiada się bardzo dobrze, ale no bez przesady. To przecież płyty zespołów będących dużo dłużej na scenie, niezbyt często przekraczają 40zł. To nawet ostatnie Riverside było tanie ;d. "Identity" było dla mnie must have, ale w tej chwili będę musiał się zastanowić. I tak czeka jeszcze L.U.C, Osada Vida, Budka Suflera i Rust.
Hehe. To sobie zobaczcie ile tam kosztuje płyta Agnieszki Świty. Kilka miesięcy temu widziałem dość pochlebną recenzje tej płyty w Teraz Rocku i z ciekawości zobaczyłem tam w nadziei, że będą jakieś fragmenty do przesłuchania. Nie było jednak takiej możliwości, ale coś tam na YT później znalazłem. A jak spojrzałem na cenę to pierwsze co pomyślałem to to, że to jakiś błąd strony. Fakt, płyta została nagrana z zagranicznymi muzykami, ale tym chyba nie można tego tłumaczyć.
Rick24 => jakiś istotnych różnic w stosunku do oryginału tam nie ma. Właśnie to jest taki live bardzo zbliżony do studyjnej wersji ( choć koncertowa wersja Time, obecna na tym krążku również, jakoś mi nie podchodzi [ ta bardziej "wesoła" wersja znana chociażby z live in Gdansk ] )
Tak czy siak warto przesłuchać. Można cofnąć się w czasie ;)
Wracając jeszcze do TUNE, trochę zmartwiła mnie recenzja ich nowej płyty.
Oto martwiący mnie fragment:
"Artyści nagrali bowiem płytę naprawdę niełatwą, bez chwytliwych hitów i uśmiechania się w kierunku masowego odbiorcy. Najważniejsze jednak, że postanowili nie stać w miejscu i zdecydowanie zmienili swoją muzyczną ofertę. Zrezygnowali z formy progresywnego rocka stawiając na bardziej alternatywną muzyczną szufladę. Utwory stały się tym samym delikatnie krótsze i bardziej zwarte, chwilami może nawet klasycznie piosenkowe, choć bez owego przebojowego blichtru. Porzucili też charakterystyczny dla nich akordeon...."
Oj.
A mi się udało znaleźć płytę którą szukałem, szukałem, już straciłem nadzieję, ze kupię ją w PL po czym na allegro leżała, nowa w folii za 45 zł :) Moja druga płyta tego zespołu i teraz poluję na równie rzadko spotykaną w polskich sklepach Dead Again :)
Fajna okładka. Swoją drogą, ciekawe co grają. Pewnie jakiś chillout lub inną muzykę relaksacyjną :)
ktoś już wsłuchał się w niekończącą się rzekę? bo recenzje są różne a cena gigantyczna jak na polskie warunki
Na temat "The Endless River" trochę napisałem już (i nie tylko ja zresztą) w innym miejscu https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13314934 (post [116]) i nie chciałbym się tutaj powtarzać. Tu napiszę tylko tyle, że sam czekam aż cena spadnie i będę próbował wyrwać edycję deluxe.
Tymczasem czekam na nowe nabytki. Paczka z rockserwisu już do mnie idzie :)
Ja tez przymierzam sie do kupna The Endless... ale wtedy dopiero gdy cena zejdzie chociaz do tych 40-paru złotych.
kupić kupię na pewno ale ewidentnie jak cena będzie poniżej 50 zł bo za tą cenę to jest to zwykły odgrzewany kotlet
a zapytam się jeszcze o kilka tegorocznych premier, bo może ktoś słuchał i może gdzieś opisał bądź ocenił
mouse on mars - 21 again
annie lennox - nostalgia (wygląda mi to na brak kasy i powrót do staroci, ale mogę się mylić)
aphex twins - syro (tutaj jestem bardzo ciekawy)
i nowy tom petty i łamacze serc (z tych kilku kawałków, które można było usłyszeć w radiu wygląda to na powrót podobny jak davida bowie. czyli starszy już zamyślony i z doświadczeniem pan. ale mogę być w błędzie nie słysząc całej płyty)
Jedziemy do Gęstochowy ---> W takim razie taką okazję już miałeś i ją przegapiłeś ;) W dniu premiery w empikach " The Endless River" kosztowało zaledwie 44zł. Oczywiście zwykła edycja :)
Ciekawe jest to, że tyle osób czekało na tą płytę a ani jednego zdjęcia jej jeszcze tu nie widać. Chyba wszyscy są lekko zawiedzeni.
tygrysek--> jako dawny uczestnik wątku "techno inside" powiem, że syro niestety nuda.
Produkcja, brzmienie - oczywiście klasa, ale całość jest strasznie chaotyczna. Taka elektroniczna masturbacja Richarda nad różnymi motywami (średnio po kilka razy w każdym kawałku następuje zmiana klimatu).
Można tu się doszukiwać jazzowych inklinacji, ale dla mnie to przesada. Nie wróciłem do tego.
Aardvark - "Aardvark"
Steve Hillage - "Fish Rising"
Po dwóch tygodniach od momentu złożenia zamówienia płyta Aardvark jest moja! Jest to - moim zdaniem - ścisła czołówka brytyjskiego rocka. Świetne kompozycje, szalone improwizacje w których mnóstwo organów Hammonda i... zero gitar, choć w tamtych czasach nie było to w sumie nic niezwykłego.
"Fish Rising" to płyta równie ciekawa. Jest to solowy debiut gitarzysty znanego z takich zespołów jak Gong, Khan i Arzachel. Na płycie zagrał też świetny klawiszowiec Dave Stewart (Egg, Khan).
Wczoraj kupiłem Rock or Bust AC/DC... :P
Ciągle czekam na przesyłkę z pełnym pakietem reedycji winyli Maiden z lat 1980-1988.
Wydawało mi się, że miałeś (i pokazywałeś tutaj) już te winyle Ironów. Ale to pewnie były jakieś inne wydania. W sumie to rozumiem to, bo sam mam kilka różnych wznowień z płyt Uriah Heep czy Pink Floyd, ale jednak kompakty zajmują mniej miejsca. Nie wiem gdzie Ty to wszystko jeszcze mieścisz ;)
Tak, to są reedycje wydane w ciągu ostatnich 2 miesięcy. :)
Mowa o albumach, bo 7" większości nie miałem (a część z nich w 1 wydaniu też jeszcze mam w planach ;) ).
Ehhh, te okładki Iron Maiden. Już tylko dla nich warto kupić winyle. Chyba tylko Dance of Death to jakaś koszmarna wpadka.
No Panowie i Panie jak są chwalimy się choinkowymi nabytkami :D
3 DVD - Sepultura, Dio i Deep Purple
CD - Klasyki Slayera, niemieckie Destruction z Kreatorem i nowy Behemoth :)
Nie chce nic mówić ale mam równe 100 płyt metalowych :) Teraz nic tylko życzyć kolejnej setki :)
Gęstochowa - tak, 40 płyt Reggae. Teraz rzadko kupuje, ale sprawdzam czy któryś z zespołów które lubię coś wydaje. Mam na oku jeszcze kila wydań Boba ale to na większy hajs :(
I ojciec ma sam power metal, to słucham, niektóre spoko niektóre to kicha :(
A u mnie od czasu, w którym ostatni raz tu byłem wpadł tylko jeden mały prezencik na święta :P
Pierwszy nabytek w nowym roku. W Saturnie (Galeria Krakowska) byl jeszcze Blood Mountain w "pozeramy ceny" czy jakos tak za 19,99. "Leviathan" ktorego uwazam za najwieksze osiagniecie zespolu oprocz "Crack the Skye" juz drozszy za 54,90 no i "Remission" za cos kolo 45. "Huntera" i "Once More..." nie bylo w ogole.
Ja byłem ostatnio w MM i faktycznie dużo jest dobrych albumów w niskich cenach. Za 19,99 dorwałem "Never, Neverland" Annihilatora a za 23 Panterę "The Great Southern Trendkill". Będę musiał co jakiś czas tam zaglądać bo jednak warto.
ma ktoś może mamuta od fisza w mp3? bo moja płyta będzie wysłana dopiero w poneidziałek ... a kupowałem ją w środę rano :(
Co ma?
U mnie ostatnio pojawiły się:
Guns N' Roses Use Your Illusion I
Good Moning, Vietnam OST
Van Halen 1984
The Hobbit - The Battle Of The Five Armies OST
Alice Cooper Welcome To My Nightmare
Ozzy Osbourne Blizzard Of Ozz
+ parę winyli Maiden w drodze
U mnie - Motorhead i Amon Amarth
Widzę, że ostatnimi czasy temat mocno podupada. Trzeba więc spróbować go jakoś ożywić...
Dream Theater - "Score" (2DVD)
David Gilmour - "About Face"
W drodze do mnie:
Orphaned Land - All Is One
Everything Everything - Man Alive
Czemu ty zawsze wrzucasz takie wielkie te zdjęcia?
Parę dni temu kupiłem fajne wydanie 2CD+BD+DVD Sweet Summer Sun - Hyde Park Live, a do tego Live Licks, oba oczywiście The Rolling Stones. :)
O panie, jak dawno mnie tu nie było :O. No nic, nadrabiamy zaległości :)
Pierwszy rząd:
Pink Floyd - The Endless River - wiadomo.
Lunatic Soul - Walking on a Flashlight Beam - najnowszy album projektu Mariusza Dudy z Riverside. Jedna z najlepszych płyt A.D. 2014.
Solstafir - Kold - Moje największe odkrycie ostatnich miesięcy! Fantastyczny islandzki (!) zespół Co grają? Nie wiem, cholernie ciężko sklasyfikować. Na pewno to ciężka i przygnębiająca muza pozostająca jakoś tam w stylistyce progresywnej. Smaczku temu wszystkiemu dodaje śpiew w języku islandzkim (akurat na tej płycie tylko jeden taki utwór, reszta po angielsku, ale na nowszych dwóch płytach islandzkiego jest więcej).
Budka Suflera - Woodstock live - wiadomo. Genialny koncert, genialne zespołu. I świetnie wydany ;). Jak na dwa DVD (koncert + spotkanie w ASP) i dwa CD dobra cena, bo w Empiku niecałe 4 dychy dałem.
Drugi rząd:
Beardfish - +4626 - Comfortzone - tegoroczna płyta uwielbianego przeze mnie zespołu. Na nowo tą płytą siebie nie stworzyli, co mnie cieszy. Zachowali swój charakterystyczny styl i utrzymali świetny poziom.
L.U.C. - 39/89 Zrozumieć Polskę. Empikowa niespodzianka na półkach. Nie słyszałem wcześniej o tej płycie, mimo że tego artystę bardzo lubię. Płyta jest genialna! Co ciekawe, nie ma na niej wokalu jako takiego - w muzykę są powplatane wypowiedzi różnych osobistości: Józefa Becka, Starzyńskiego, Jana Pawła II i wielu innych. Muzyka też niezbyt hip-hopowa. Powiedziałbym że to coś w rodzaju hip-rocka (jakkolwiek idiotycznie to brzmi).
Lunatic Soul - Lunatic Soul I - a tutaj, dla odmiany, pierwsza płyta solowego Dudy. Również Empikowa niespodzianka, z taką różnicą, że od dawna chciałem ją kupić, ale nie było okazji. Jak się nadarzyła, grzechem byłoby zmarnować.
Steven Wilson - Hand. Cannot. Erase - urodzinowy prezent. Po singlach byłem dość sceptycznie nastawiony do tego krążka, ale co Pan Artysta Wilson na niej popełnił, to jest absolutne mistrzostwo świata. Nie sądziłem, że po "Raven..." S.W. będzie w stanie nagrać coś równie dobrego. A on... a on nagrał coś chyba jeszcze lepszego.
Trzeci rząd:
A tutaj same Saturnowe niespodzianki, wszystkie płyty za 19,99 :)
Camel - Moonmadness - przepraszam, ale daruję sobie jakiekolwiek przybliżanie tego zespołu, bo to nie ma sensu. Klasyka Muzyki (celowo przez duże "M").
Camel - Mirage - j.w.
Czesław Niemen - Enigmatic - przez wielu okrzyknięta najlepszą płytą rockową w historii Polski. Czy faktycznie? Moim zdaniem niekoniecznie, chociaż jest absolutnie fantastyczna. Dla miłośników dobrego rocka grzechem jest nieznajomość tego albumu w całości (a nie tylko Bema Pamięci...). Ja swój grzech naprawiłem :)
Lunatic Soul mam cały i regularnie stosuję dousznie jako dobry odstresawiacz. szczerze polecam
a na The Endless River czekam aż troszkę stanieje, bo 70 zika to jeszcze za duża cena na tą płytę
nowy Marilyn Manson troszke emerycki. czyżby i skandaliści też kiedyś wędrowali na emeryturę? płyta niezła ale na niedzielne popołudnie. spodziewałem się czegoś więcej
no i dzisiaj sprawiłem sobie radość z dzieciństwa. w empiku za 19.99, gra i trąbi zespół Kombi
dlaczego tak wysoka ocena? bo miłych wspomnień z podstawówki inaczej ocenić się nie da
moneo - nie pamiętam czy się chwaliłem ale zdobyłem świetną płytę pana Clifforda Josepha Price zwanego też Goldie. album Saturnzreturn to esencja klasycznego i dobrego d'n'b. polecam płytę bo jest wyśmienita. nas pierwszej płycie jest godzinna wersja utworu Mother która wciąga w swoją opowieść jak heroina.
tutaj oryginał: http://youtu.be/goz-g3FBGno
a tutaj godzinna wersja: http://youtu.be/XQd9-Xj0bSo
wieczór z muzyką mam dziś dlatego troszkę zaspamuję wątek. pochwalę się też pyszną serią muzyczną z wytwórni GAD Records, czyli Sonda, muzyka z programu telewizyjnego. każdy trzydziestolatek powinien pamiętać Sondę a panowie zebrali wszystkie utwory z programu i utworzyli almanach muzyczny. kawał elektronicznej muzyki na poziomie JMJ czy Klause Schulze. nawet można na płytach usłyszeć takie indywiduum jak SBB. brakuje jeszcze w kolekcji Sonda2 na winylu. jest kupioną niebieska wersja ale muszę jeszcze 3 tygodnie na jej tłoczenie
Chciałem sobie sprawić nowego Mansona, bo w MM płytka było za niecałe 40 zeta w pięknym plastikowym pudełku.
Niestety obok leżało też koszmarne wydanie kartonowe.......z 3 dodatkowymi, fajnymi utworami które chciałbym mieć. I być może bym jakoś przebolał to koszmarne wydanie, ale dać za coś takiego ponad 70 zł ? Chyba kogoś popieściło.
Skąd się w ogóle wziął ten pomysł aby dodatkowe utwory wydawać z kartonikach? Co to ma wspólnego z hasłem "deluxe" ?? Paranoja.
Ja niestety nic nie kupiłem i marzec też zanosi się na zero nowych nabytków. Pieniądze wolałem przeznaczyć na koncertowanie.
Ale mam 5 płyt na sprzedaż. Wszystko nowe, zafoliowane.
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=14353499
Glob3r ---> A już myślałem, że sobie dałeś spokój z płytami, bo tak długo Cię tu nie było ;)
Co do płyt to poczyniłeś świetne zakupy, zwłaszcza dwa album Camel są godne uwagi. Polecam jeszcze nabyć debiut, który wraz z "Mirage" uważam za szczytowe osiągnięcie tej formacji.
elemeledudek ---> Też mnie to irytuje. Sam preferuje plastikowe pudełka, ale niestety to zazwyczaj wydania typu digipack są wzbogacone o dodatkowe utwory.
tygrysek ---> Już ThrashMetal coś o tym wspomniał, ale rzeczywiście mógłbyś zmniejszać te zdjęcia, bo jednak niewygodnie się to wszystko przegląda.
Rick -> Spokoju sobie nie dałem, chociaż faktycznie przez długi czas nic nie kupowałem ;). Floydzi i najnowszy LS jeszcze z poprzedniego roku, reszta z tego (Solstafir i Beardfish z lutego, reszta z marca).
Debiut Camela mam na swojej półce od paru lat :)
To nawet nie wiedziałem że to już masz :) Choć teraz coś mi świta, że ktoś tu kiedyś go pokazywał, ale nie wiem czy to byłeś Ty :)
A na Floydów sam się tak czaje i czaje, ale na końcu i tak zawsze ze sklepu wracam z czymś innym ;)
Muszę przyznać, że zazdroszczę Wam takich kolekcji. Też od jakiegoś czasu zacząłem zbierać albumy, ale do Was dużo mi brakuje ;). Niedawno byłem w Empiku to zgarnąłem po dobrej cenie Guns'n'Roses i Knopflera. Czasami trafię na taką promocję że aż chce się brać podwójne egzemplarze ;)
Rick -> Ja tutaj w ogóle to kieeedyś założyłem na GOLu wątek z prośbą o polecenie jakiś progresywnych albumów, które trzeba mieć na półce. Dzięki temu wątkowi kupiłem właśnie debiut Camela, ale też PT, Wishbone Ash czy Uriah Heep. Zdaje mi się, że też mi tam mocno doradzałeś :)
Tak, popatrzałem na starsze zdjęcia w poprzednich częściach tego tematu. Widziałem że kupiłeś Uriah Heep - "Demons and Wizards" :) I jak Ci się spodobała ten album? Na pewno jest to jedna z najlepszych płyt tego zespołu, choć ja chyba jednak wolę a także polecam "Salisbury" i "Look At Yourself".
Rick, to bardzo dobra płyta, ale nie jestem w stanie jej jakkolwiek przyrównać do innych. Bo tych po prostu nie znam ;(. W każdym razie słucha się jej z wielką przyjemnością.
//
Jakby ktoś z Was ogarnął, w jakim sklepie można dostać tę płytę, albo zamawiał coś z Amazona, dajcie proszę znać :O https://www.youtube.com/watch?v=3-2boNAAbl4
Jaki stan prezentują wasze płyty zakupione ok. 7 lat temu?
Oglądałem swoje pierwsze nabytki i bardzo zmartwiłem się stanem CD. Największą obawę wzbudza u mnie fakt, że ja tych płyt praktycznie nie ruszałem od dobrych x-lat :( Nie mówię że są zrysowane jak tafla lodu, ale dużo na nich rys :( Pudełko w dotyku też już straciło swoją delikatność i nie ma tego dawnego blasku :( Martwię się co będzie za 10 lat? Oby odtwarzały :/
PS. W Empiku są promocje na ciężkie brzmienia. Wyrwałem 3 tytuły to pewno we wtorek sie pochwalę (w końcu) nowymi nabytkami :)
Ja nie zauważyłem niczego takiego. Pudełka mam uszkodzone tylko te, które były w wieży na 200 CD, która mi się kilka lat temu przewróciła (oj zabolało), bez blasku etc., jedynie te, których nie przechowywałem kiedyś odpowiednio. Rys niewiele. :)
ThrashMetal ---> Ja już od dawna płyt nie przechowuje na wierzchu. Mam w szafach i szufladach i teraz jest wszystko ok. Wcześniej zaś jak były na wierzchu to pudełka tylko zbierały kurz i co gorsza kleiły się. Oczywiście można było się go pozbyć używając jakiejś wilgotnej ściereczki, ale to strasznie czasochłonne zajęcie przy większej ilości płyt.
Rysy też niektóre miały ale niewiele (dawniej płyty pożyczałem często i to były tego efekty), na dodatek w większość takich egzemplarzy już wymieniłem na nowe. No ale jednak dwa razy pieniądze na to samo trzeba było wydać.
Radzę też uważać na poligrafię, bo przy wysuwaniu książeczki niektóre pudełka ją rysują.
Pink Floyd - The Endless River
jestem po kilkunastokrotnym dawkowaniu sobie tej płyty i jestem nią zachwycony. może to nie jest PF, którego byśmy oczekiwali ale po tak długim oczekiwaniu na nową płytę nie wiem czy w ogóle byłoby możliwe. płyta przy kolejnych przesłuchaniach odkrywa przed nami nowe dźwięki a jedynym jej mankamentem jest to, że tak szybko się kończy. świetna płyta
No w końcu coś nowego wpadło:
3 nowe płyty i 3 nowe zespoły do kolekcji :)
Może ktoś jakieś nowe CD lub DVD chce?
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=14353499
Ostatnio przybyły mi:
- Rainbow Rising
- Obywatel G.C. Stan Strachu
- Black Sabbath The Eternal Idol
- Black Sabbath Mob Rules
- Iron Maiden The Evil That Men Do (7", pierwsze wydanie gatefold)
- Iron Maiden From Here To Eternity (7", pierwsze wydanie shape)
- Nightwish Endless Forms Most Beautiful (2CD limited)
- Requiem For A Dream OST
- Zuch Kazik Zakażone Piosenki
- Kazik & Kwartet ProForma Wiwisekcja
House Of Pain - House Of Pain
mistrzowska klasyka. aż się miło jechało samochodem
Najświeższy nabytek. Lewy górny - slipcase, prawy górny - płytka, dół - kozacka książeczka stylizowana na oldskulowy plakat, z tyłu grafika nt. twórców + lyricsy coś w rodzaju rostera starego przedstawienia teatralnego.
Dire Straits zapewne kupione w empikowej promocji ;)
Swoją drogą to warto z niej skorzystać i kupić sobie kilka albumów jeśli ktoś ich nie ma w swojej kolekcji. Polecam zwłaszcza właśnie "Love Over Gold" (zdecydowanie najlepsza płyta studyjna tego zespołu, która właściwie nie ma słabych punktów) i koncertówkę "Alchemy" choćby ze względu na GENIALNĄ wersję Once Upon A Time In The West.
https://www.youtube.com/watch?v=tO7Tacda2WU
Rick jaka to promocja i do kiedy trwa bo nie słyszałem o niej a czaje się od dłuższego czasu na ich debiutancki album.
Na empik.com większość płyt Dire Straits kosztuje teraz 19zł. Właściwie chyba tylko "Brothers In Arms" nie staniało. Reszta po 19zł :) No podwójna Alchemia była jakoś po 26zł, ale to i tak niewiele jak 2CD.
Edit: Ups... właśnie zajrzałem na ich stronę i prawie wszystko zostało wykupione, bo ze studyjnych zostało tylko "Making Movies" i "On Every Street". Ale jeśli Ci zależy to radze systematycznie zaglądać, bo czasami aktualizują ofertę. Debiut kilka dni temu widziałem, później zniknął, ale po jakimś czasie znowu był dostępny i teraz może być tak samo. Poza tym promocja obowiązuje też w salonach, więc możesz jeszcze tam próbować. Cena wówczas jest o złotówkę wyższa, ale to chyba już nie problem :)
No to się wyjaśniło dlaczego jakiś czas temu na allegro widziałem zalew debiutu za 19 zł. Tyle, że myślałem, że to "Ukraińce". Dzięki Rick.
A może ktoś chce Kata, UFO lub jakieś niemieckie granie?
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=14353499
Wiem, że wam spamuje ale chce się pozbyć tego co nie słuchamy z ojcem a tylko miejsce na półce zajmuje.
Dire Straits zapewne kupione w empikowej promocji ;)
To akurat konkretnie w Saturnie, ale owszem, w Empiku też tę promocję widziałem :). Fajna sprawa z promocjami na sporą część dyskografii takich zespołów.
właśnie wróciłem od dziadka i w miejscowym antykwariacie za skrzynią znalazłem 3 albumy z płytami szelakowymi. razem 33 płyty: Odeon, Telefunken, Electrola i Columbia. Głównie opery a płyty są w stanie prawie idealnym. Kilka płyt jest datowanych i najmłodsza jest z 1976 roku a najstarsza z 1910. za wszystko zapłaciłem 300 zł
co myślicie o takim zakupie? zarabiać od razu, czekać aż będą warte więcej, czy to szmelc warty 3 stówki?
Glob3r ---> Fajna, fajna chociaż ja akurat miałem pecha, bo wszystkie płyty Dire Straits, na których mi najbardziej zależało to kupiłem już wcześniej. Wolałbym taką promocję na Uriah Heep, bo pozostało mi jeszcze ich kilka cienkich jak sik pająka płyt do nabycia. No i coś tam jeszcze w tych obecnych, nowszych edycjach.
tygrysek ---> W analogach nie siedzę, więc trudno mi tu coś doradzić. Ale generalnie najbardziej wartościowe są pierwsze tłoczenia.
esencja spokojnej muzyki oraz trudnego słowa. kajax zawsze dobrze wydaje: Król - Wij. polecam
Cóż kupiłem Vitę, znalazłem dziewczynę i nie mam kasy na płyty :(
Mimo wszystko udało się coś wyskrobać ciekawego czyli debiut Morbidów i nowy krążek OverKilla :)
Z ostatnich tygodni:
- Ozzy Osbourne Diary Of A Madman
- Ozzy Osbourne No Rest For The Wicked
- The Prodigy The Day Is My Enemy
- Röyksopp The Inevitable End
- Black Sabbath Never Say Die
Kilka klasyków do kolekcji ->
Various - Sonda 2. Muzyka Z Programu Telewizyjnego (Blue Dreams Vax)
jedna z dwustu pięćdziesięciu. niebieska edycja
A ja się pochwalę płytką "Sonny - Gypsyhook EP". Jedna z kilku egzemplarzy na świecie :) Portfel lżejszy o 1K papiera, ale warto było :)
^ nieźle 1k za Skrillexa :)
@tygrysek - no i jak się podoba Historia Podwodna ? :)
Mój najnowszy nabytek, 19,99 PLN "Tniemy ceny!" (czy jakoś tak) w Saturnie ---->
a na niej chyba mój ulubiony kawałek ever czyli "Sultans of Swing".
W ogóle (już to kiedyś pisałem tutaj) Saturn w Galerii Krakowskiej ma wprost olbrzymi wybór płyt.
Oj tam... Nie za Skrillexa, nie za Skrillexa :)
A to mój dzisiejszy nabytek. Dla mnie muzyka z matrixów to najlepszy score ever.
U mnie też coś tam ostatnimi czasy wpadło :)
Lana Del Rey - "Born to Die - The Paradise Edition" (2CD)
I na dole dwie najważniejsze tutaj płyty:
Atomic Rooster - "Atomic Roooster"
Atomic Rooster - "In Hearing of Atomic Rooster"
Dzisiaj listonosz przyniósł mi "Oasis - Standing On The Shoulder Of Giants" na MiniDiscu.
Teraz czekam na prawdziwą perełkę na CD... Jutro powinien się listonosz pojawić z tym cudeńkiem, to pochwalę się jak mi przyjdzie :)
Lech to mistrzostwo świata. cały czas w CD się kręci
co do Portera, to oprócz dwóch utworów to płyta mnie zmęczyła. poczekam na jesień i powtórzę wycieczkę
https://youtu.be/UlZnRNLAu6M
słuchajcie to
to największa tragedia współczesnego muzycznego świata, że Grześ nie żyje
Xinjin ---> Moim zdaniem Telegraph Road jest znacznie lepsze :)
Ale jeśli aż tak bardzo Ci się podoba Sultans of Swing to może lepiej trzeba było postawić na "Alchemy". Tam jest 10 minutowa wersja tego utworu. Chyba że jeszcze się tym albumem zainteresujesz, przy takiej cenie warto to rozważyć :)
No i w końcu do mnie dojechała :) Płyta "Repo! The Genetic Opera". Jest to świetny soundtrack do filmu o tym samym tytule. Na krążku słychać pop, rock, operę i heavy metal. Polecam przesłuchać, bo jest to świetny album. Płyta miała bardzo nietypowy sposób produkcji, ponieważ była produkowana po jednej sztucę, w zależności od zapotrzebowania - Gdy ktoś kupił ją przez amerykański Amazon, to dopiero wtedy Lionsgate produkowało dla niego jedną sztukę.
[346] Lech to mistrzostwo świata. cały czas w CD się kręci
To teraz czas na jego inne płyty, ciekawi mnie co będziesz sądził np. o "Ur" - dla mnie geniusz muzycznie i tekstowo. Gorąco polecam też pozostałe pozycje w jego dyskografii.
co do Portera, to oprócz dwóch utworów to płyta mnie zmęczyła. poczekam na jesień i powtórzę wycieczkę
Oprócz których utworów? Zmęczył Porter? Trochę dziwne bo płyta niezwykle naładowana pozytywnymi emocjami...
[348] @Rick - ogólnie to plan jest taki, że prędzej czy później chce mieć wszystkie ich płyty, więc co do Alchemy to tylko kwestia czasu.
[349] Od razu mi się skojarzył Repo Man Coxa btw. bardzo fajny film, ale o tym nie słyszałem. Wygląda ciekawie...
Xinjin --- Tyle że taniej niż jest teraz już prawdopodobnie nie będzie, więc chyba nie ma sensu czekać dłużej :)
Xinjin - męczę jeszcze Historie Podwodne, ale jak skończę kolejną będzie Ur. co do Portera to Crazy Crazy Crazy oraz Ain't Got My Music bardzo mi się podobają. nie mogę co do reszty znaleźć wspólnego mianownika. ale spokojnie, płyty nie przekreślam tylko zostawiam ją na jesień na inny stan duchowo umysłowy. czy posłuchałeś mnie i kupiłeś sobie Judas Priest - Rocka Rolla?
@tygrysek - jeszcze nie bo nie było ostatnio tego w Saturnie, a przynajmniej nie zauważyłem, ale mam na uwadze cały czas :) Płyta w zasadzie jest wspomniana przy okazji wymienienia "British Steel" i "Painkillera w "Niezapomnianych Płytach Historii Rocka" przez Jerzego Skarżyńskiego, mojego muzycznego mentora więc tak czy tak muszę mieć :)
Roxy Music - Avalon.
Cudowna płyta i aż strach się przyznać że dopiero teraz ją kupiłem.
Dwa nowe zespoły w kolekcji czyli Accept i Carcass
elemeledudek ---> Moim zdaniem to jedna z najsłabszych płyt Roxy Music. Brzmienie jest strasznie wygładzone i w niczym nie przypomina tego z początków działalności zespołu. W pierwszej połowie lat 70-tych Roxy Music grało glam rocka a na "Avalon" jest to już pop. Od siebie polecam płytę "For Your Pleasure", to chyba największe dzieło tego zespołu.
Heloł.
To czego nie widzieliście... czyli rzeczy zebrane w ciągu ostatniego pół roku.
Rick24 ---> moja wiedza w temacie tego zespołu jest niewielka, żeby nie powiedzieć żadna.
Do wczoraj jeszcze myślałem że utwór "Slave To Love" to ich dzieło, a tu wychodzi, że to piosenka z solowej płyty Ferryego "Boys and Girls".
Jean Michale Jare - Cities in Concert Houston Lyon
Co ciekawe to jakieś 'nowe' wydanie i odrobinkę utwory się różnią od oryginału z 1987 roku.
Ciekawe po kiego namieszali.
Mam do tej płyty sentymwnt do na przełomie lat 80/90 miałem to na kasecie i strsznie lubiłem.
Po przesłychaniu aktualnie szału może nie ma, ale to nadal całkiem udana płyta.
a w domu prezent z internetow za dwa ojro
Dire Straits - Brothers in Arms
przepiekna plyta zawsz bedaca w moim sercu
Brothers In Arms tylko 9.5 ??!!! A niby za co odjąłeś te 0.5 punkta? W moim mniemaniu czysta 10 i kuniec.
I tak w ramach sprostowania, Blaze Of Glory to jak sie nie mylę solowa płyta Jona Bon Jovi a nie zespołu Bon Jovi. Niby nic ale różnica.
Już niedługo jarmark dominikański w gdańsku, może i tandeta jak co roku, ale :) jak ktoś by szukał tam jakiejś muzyczki w miarę niskiej cenie to polecam, choć sam nic nie kupowałem zeszłego roku ale 2 lata temu dorwałem Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band za 5zł.
pół punkta za remastera
i co do Bon Joviego masz rację. szczegół, ale ostatecznie ważny
Ja tam bym "Brothers in Arms" nie ocenił wyżej niż na 8/10. Płyta jest owszem przebojowa, ale brzmienie strasznie wygładzone, kilka kawałków ciągnie się zdecydowanie za długo (np. końcówka Money For Nothing), co działa tylko na nerwy. Gdy dodamy do tego jeszcze, że są tam tak przeciętne kawałki jak One World to całości wyżej ocenić nie mogę. Do "Love Over Gold" ta płyta nawet nie ma startu.
tygrysek ---> a tak swoją drogą to co z tym remasterem jest nie tak?
Brothers in Arms ---> pierwsza płyta która kupiłem w życiu. Utwór tytułowy - poezja - chciałbym żeby mi zagrano to na pogrzebie.
10/10.
@Rick - co do długości - takie Why Worry to dla mnie drugi najlepszy utwór na płycie. Lubie usiąść w fotelu i tego posłuchać, niesamowicie mnie to koi :) Mogłoby trwać dwa razy tyle i też by było :)
btw. jakby kogoś interesowało to ostatnio słucham Wilco - dobry zespół, płyta Yankee Foxtrot Hotel to miazga, muszę to nabyć choć do najtańszych nie należy.
Rick24 - jest średnio zrobiony. słychać szaleństwo kręcenia gałeczek realizatora dźwięku. co do kawałków ciągnących się to uważam to właśnie za atut. atutem jest to, że muzyka płynie od muzyków i nie jest ułożona od początku do końca
Xinjin - kiedy kupisz Rocka Rolla? :)
Końcówka Money For Nothing mu nie pasuje no. Panie, toż to by się jeszcze mogło i pięć minut ciągnąć a ja ciągle miałbym banana na ustach. W moim odczuci nie ma na tej płycie ani jednej nutki która byłby nie na miejscu.
Love Over Gold też bardzo lubię, ale co ciekawe na tej płycie najlepsze w każdym prawie utworze zaczyna się, gdy Marek przestaje śpiewać a zaczyna się część instrumentalna. Takie przynajmniej odniosłem wrażenie przy ostatnim odsłuchu.
@tygrys - płyta przesłuchana, faktycznie kawałek dobrej muzyki, może troche nie do końca moje klimaty, nabęde to pewne ale dopiero gdy pokupuje rzeczy z mojej listy priorytetowej/wishlisty Na razie ma status - must wait :)
Adam F - Colours za 1.99 ełro
mistrzostwo świata w muzyce elektronicznej. d'n'b w takiej formie zawsze mi smakuje jak truskawki z bitą śmietaną. polecam każdemu kto lubi doświadczać syntetycznych dźwięków prosto z 1997 roku
tygrysek ---> Taka już idea wypuszczania remasterów i naprawdę nie wiem czy pierwsza edycja się wiele pod tym względem różniła, zwłaszcza że był to jeden z pierwszych albumów wydanych w formacie CD. To chyba też do czegoś zobowiązywało i pewnie chciano maksymalnie wypolerować brzmienie.
elemeledudek ---> Jak dla mnie ten utwór mógłby spokojnie zostać skrócony o 2 ostatnie minuty i nic by na tym nie stracił a wprost przeciwnie - tylko by zyskał. Zresztą jak dla mnie jest to jedyny taki przypadek, w którym edycja singlowa podoba mi się bardziej niż ta normalna.
tygrysek -> dopiero zobaczyłem, że polecałeś mi coś (Goldiego). DnB to jednak tylko przez sentyment słucham, mam na półce jakiegoś Photeka czy wspomniane wczoraj Colours, ale jakoś nie wracam do tego...
Natomiast zazdroszczę winyli Sondy, mam chętkę by zapolować niedługo na trochę library music. Kiedyś na diggin.pl chłopaki wstawiali fajne sety z taką muzyką, muszę odkopać.
Moje nowe nabytki:
Kreator i ich brutalna rewolucja. Do tego nowe młode thrashowe zespoły czyli Havok i nieco starszy Toxic Holocaust. Hovoków bardzo polecam, 3 płyty na koncie i warto się z nimi zapoznać :)
Wątek już jest dość długi a że nikt nie kwapi się założyć kolejnej części to postanowiłem sprawę wziąć w swoje ręce ;) Tak więc jeśli ktoś mieć wprowadzone jakieś korekty to niech napisze. Chciałbym też skrócić trochę tego pierwszego posta, bo jest sporo osób z grupy "Nowi i mniej aktywni kolekcjonerzy", które się w ogóle tu nie udzielają. Jakby co to niech się przypomną.
O, i ja tam nawet jestem na liście. I przypominam sobie że gdzieć coś podawałem ale potrzeb "aktualizacji" tylko nie wiem jak to odkopać.
O ,znalazłem:
elemeledudek
*Rock prograsywny i inne odmiany, metal w wielu odmianach, muzyka alternatywna, industrialna, trochę popu
*Pink Floyd, Riverside, Tool, Anathema, Iron Maiden, Genesis, NIN, Marillion, Clannad, Ayreon i dzisiątki innych
Nieco później niż zakładałem, ale w końcu jest: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13798712&N=1