Recenzja gry Thief - restart kultowej skradanki słabszy od Dishonored
Słabszy od Dishonored - to zdanie zabolało, cóż, trochę dobrze zapowiadających się tytułów ma się pojawić więc chyba nie ma co płakać.
Jak dla mnie wady przytoczone przez autora są dużo cięższego kalibru niż zalety (z wymienionych osobiście w zasadzie tylko te "udane, mroczne misje" uznałbym za zaletę).
Tak że będę się trzymać tego, co napisałem kilka dni temu - z zagraniem poczekam aż CDA da pełniaka tej gry. 110-120 zł jak na "grę na 6,5/10" to o jakieś 80-90 zł za dużo...
Podczas steam holiday sale kupie na hamerykanskim amazonie za 4,99USD - zobaczymy il do tego czasu uda im sie poprawic.
Dla niewymagającego gracza Thief będzie jak znalazł. Taki teraz mamy rynek.
Zwyczajne frajerstwo ze strony developera i wydawcy. Dobrze, że wyszedł nowy HD Texture Pack do Thief Gold - i niech nikt mi nie mówi, że jeszcze robią takie gry.
Pierwszy kandydat do faila roku.
Słabszy od Dishonored? Więc jeśli Dishonored zasługuje na 6/10 to tu powinna być ocena w granicach 5 w takim razie.
Skoro taka ocena to oczywiste że gorszy od Dishonored ,ale nie spodziewałem się tak niskiej oceny nawet miałem kupić tą gre ,ale dobrze że się wstrzymałem
Więc jeśli Dishonored zasługuje na 6/10
Skad taki smieszny pomysl?
To czego się najbardziej obawiałem..liniowość:/ Pytanie tylko teraz,która gra lepsza..Dishonored czy Thief?Ta pierwsza bardzo mi się podobała:)
Czekałem na tą grę jeszcze wtedy, kiedy miała się nazywać Thi4f. Przeszedłem Deadly Shadows i byłem oczarowany tym światem, ale jak zaczęły się pojawiać pierwsze trailery, to zobaczyłem że chyba nie za bardzo wiedzą co robią. A szkoda, bo to jedna z lepszych klasycznych serii.
Naprawdę nie spodziewałem się tak niskiej oceny. Liczyłem na co najmniej 8/10. Cóż, kupię kiedyś za parę euro na jakiejś wyprzedaży.
Zniszczyć grę jednej z najważniejszych dla mnie serii i to po 10 latach czekania.... Liczyłem chociaż na poziom Deadly Shadows a tutaj 'słabiej niż Dishonored' ... cóż, pozostają mody i czekanie na kolejną(oby) lepszą część
szkoda ale ciekawi mnie więc dlaczego battlefield 4 ma 8,5 ? jak tu są ocenianie gry?
Thief miał być jedną z dwóch gier w tym roku, obok Wiedźmina, którego miałem zamiar kupić w wersji pudełkowej w dniu premiery. Jednakże skoro obecnie średnia na metacritic wynosi 70/100, to się na razie wstrzymam z zakupem. 10 lat czekania i taki zawód...
[Jestem niesłyszący]
To za wcześnie na takie pesymizmu. Znalazłem inna recenzja i co? Hiszpański magazyn PlayMania wystawił jej ocenę 90/100. Prawda jest taka, że nowa Thief to nie samo co Thief 1-2. Stary Thief jest znany jako wymagająca skradankowa oraz fabuła pełen tajemniczości i mroku. A więc pytanie brzmi, czy gra mimo wszystko jest nadal grywalna i ciekawa? Po prostu za długo czekaliśmy na nowy Thief, za dużo oglądaliśmy "reklamy" i stąd mamy zbyt wysokie oczekiwanie. Oraz istnieli "legendy" (Thief 1-2), którzy ciężko jest przewyższyć. Jeden recenzja to za mało. Lepiej poczekam na więcej recenzji.
Sir Xan [20]
Znalazłem inna recenzja i co? Hiszpański magazyn PlayMania wystawił jej ocenę 90/100.
No widzisz, ja z kolei "znalazłem" recenzję amerykańskiego EGMa, który wystawił 35/10.
Jeden recenzja to za mało. Lepiej poczekam na więcej recenzji.
Na jakim świecie ty żyjesz? Od ok. 2 h recenzje na całym świecie sypią się jak z rękawa! Zdradzę, że większość z nich nie jest tak entuzjastyczna jak hiszpańskiej Playmanii i - przynajmniej jeśli chodzi o oceny - jest bliższa tej GOLowej...
Kurde, nie pomyślałbym, że jest aż tak źle. 6,5 to jednak poniżej typowej skali.
Nawet taki IGN nie oszczędził najnowszej osłony złodzieja dając mu 6.8
http://www.metacritic.com/publication/gryonlinepl?filter=games
https://www.youtube.com/watch?v=ny1wtt8NaiU&feature=youtu.be
Nie ma co się sugerować opiniami jakichś recenzentów. Trzeba samemu spróbować i przekonać się, ponieważ to zawsze jest jedyna opcja. Nie zliczę ile gier wychwalanych przez portale z grami okazało się beznadziejnym kiczem, a z kolei te zjechane i niedoceniane przez recenzentów, w opinii graczy były świetne. Może tak właśnie jest z nowym Thief.
dododo ---->
Zaczęło się właśnie od negatywnych opinii graczy. Zerknij tutaj:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13132253&N=1
liczyłem na 7.5. Ta gra od początku prezentowała się średnio. W SquerEnix poważnie powinni się zastanowić jaką drogę obrać dla następnych tytułów. Ta co jest teraz najwidoczniej się nie sprawdza.
@Irek22 -> Cytat: "Na jakim świecie ty żyjesz?" - Dość obraźliwy. Wiem, że są więcej recenzji, ale wolę poczekać na jeszcze kilka dni i dopiero przyjrzę się dokładniejszy. Ja nie kupuję Thief od tak zaraz, a więc mam czas na recenzji. Fakt, że Thief ma niskie oceny na początku jest dość nieciekawy, bo przecież nowy Thief ma duży potencjał, ma wiele ciekawe elementy i budził we mnie wielki apetyt, a zostać tak głupio zmarnowany. Widać, że deweloperzy od Thief 4 nie do końca wiedzą, co robią.
Jedno jest pewne, nowy Thief będzie nowy kandydat do toplista "Największe rozczarowanie roku 2014" tak jak "Amnesia: Machine of Pigs" (jest dobra gra, ale dobry horror też nie jest).
@upNa metascore na razie średnia z wyników od recenzentów jest zbliżona do tej, więc super gry bym się nie spodziewał :(
Oczywiście cyferki na końcu recenzji są najważniejsze dla co niektórych. Przypominam, ze średnia wachająca się w przedziale 6-7/10 i tak oznacza dobrą grę. Chyba, że ja o czymś nie wiem.
dodo -> Jak mawiali starożytni mędrcy:
Jeśli jedna osoba mówi, że wyglądasz jak koń, dajesz jej w pysk.
Jeśli druga osoba twierdzi to samo, także dajesz jej w pysk.
Jesli jednak 3 osoba powie ci, że wyglądasz jak koń, lepiej zacznij szukać siodła.
Zarówno gracze, jak i o dziwo spora większość recenzentów, są zgodni - nowy Thief po pierwsze nie jest dobrym kontynuatorem serii, a po drugie nie jest dobrą grą ogólnie. Nie mam zamiaru przekonywać się sam w dniu premiery, czy wszyscy mieli rację, czy tez po prostu cały świat się na nowego Thiefa uwziął i tak naprawdę zasługuje on na 11/10. Jeśli stanieje do przyzwoitej kwoty, chętnie sprawdzę. Ale nie wyrzucę natychmiast pieniędzy kierowany sentymentami do starszych części czy też jedynie chęcią sprawdzenia, czy gracze i dziennikarze to są chamy obrzydliwe i nie szanują pracy developerów, którzy przecież w bólach swe dzieło tworzyli, więc zasługuje ono na co najmniej 8 jak nie 9 w dziesięciostopniowej skali.
marcin-> Nie mam czasu i pieniędzy, które mógłbym zmarnowac na grę "nawet przyzwoitą" lub "średnią" (czyli taka powiedzmy na 6). Oczywiście, nierzadko dochodzi do sytuacji, w których gra na 5 czy 6 okazuje się świetnym pożeraczem mojego czasu, ale oceniam to dopiero, gdy takowy średniaczek stanieje na tyle, by sobie nań pozwolić z ciekawości ("a nuż coś z tego będzie"). W natłoku hiciorów wolę poświęcić swoje minuty i swoją forsę tytułom, które mniej lub bardziej mają szansę być "pewniakami" (i tu można sie srodze przejechać, bo zawsze istnieje możliwość, ze gra dostająca milion na milion punktów może mi sie nie spodobać, ale szanse takowe są statystycznie o wiele mniejsze niż natrafienie na perłę wśród średniaków).
[Jestem niesłyszący]
@Yoghurt -> Gry w dniu premiery (lub kilka dni przed premiera) często mają niższe oceny niż późniejszy rok. Lub odwrotnie. Dzieje się tak za sprawą błędy techniczne (jedna z wymienione wady Thief) i pewne braki, ale zostało usprawniony dzięki poprawki, dodatki i mody z upływem czasu. Tak było z Heroes VI (brak miast), Gothic III (mnóstwo błędów przed wydanie fanowski 1.74). Fallout 3 i Fallout New Vegas też nie było najlepiej, dopóki nie pojawią się mody, którzy naprawią większości braki. Albo fatalny port GTA IV na PC. Shadowruns Returns niedługo będzie lepszy dzięki dodatek, który ukaże się niedługo.
Natomiast wielu nowe gry często dostają zbyt wysokie oceny, a z upływem czasu powoli tracą części punkty. Przykładem jest BioShock Infinite.
Kolejny dowód, że nie opłaca się kupić gry klasy AAA przed premiera lub w dniu premiery. Czasem lepiej jest poczekać.
Yoghurt
Właśnie dlatego zawsze kieruje się tylko recenzją. Cyferki mnie nie obchodzą. Zazwyczaj w recenzji jest napisane, czy gra jest dobra i do kogo jest skierowana. Jeżeli takiej informacji nie uzyskam szukam innych źródeł. Wczoraj na NeoGaf, przeczytałem(od osoby grającej), że Lords of Shadow 2 to autentyczne "Symphony of the Night" w dzisiejszych czasach. Pełna zagadek do rozwiązania i eksploracji. Czyli gra dla mnie.
Sir Xan ---->
Co z tej listy poprawią jakieś dodatki, hmm?
The good
Garrett's new duck-and-swoop move is pretty slick.
Decent interface for stealth manuevers.
The Bad
The plot is an incoherent mess.
Seriously, the ending didn't make a lick of sense.
Hackneyed writing and wooden performances.
Level design is much too linear.
Guards are too sensitive to your every movement.
Guard AI is easy to outrun and easier to fool.
Lots of badly done, out-of-place platforming and puzzle bits.
The ugly
Why does every game have to have some mystical ghost bullshit these days?
@marcing805 -> Zgadzam się z Tobą. To kwestia gustu i oczekiwania. Ocena 6-10 to dobre gry, ale tylko dlo niektórych odbiorców i lepiej jest poczekać na poprawki i mody.
@Bukary -> Oficjalne i jak fanowskie dodatki dostarczą lepsze misje z lepsze rozwiązanie, którzy zastąpią podstawki. Przecież podstawowa kampania Neverwinter Nights 1 też jest mało ciekawa i dopiero oficjalne dodatki z nowe kampanie czyniło NWN "muszę mieć", a fanowskie kampanie świetnie się uzupełniają. Pytanie, czy twórcy nowy Thief uczą się na błędach, to przekonamy się w przyszłości.
Poważnie rozważałem złożenie pre-ordera, ale widzę, że bycie skąpym popłaca :).
Szkoda, szkoda. Tym bardziej, że ta miażdżąca reakcja branży sprawi, że o kolejnych kontynuacjach (od lepszych zespołów) można raczej zapomnieć.
Sir Xan napisał:
Najwyższe oficjalne i jak fanowskie dodatki dostarczą lepsze misje z lepsze elementy, którzy zastąpią podstawki.
Ty chyba rzeczywiście nic nie wiesz o tej grze. Może jednak poczytaj recenzje i zapoznaj się ze stanowiskiem Eidosu na temat braku jakichkolwiek narzędzi "moderskich" dla fanów.
W skrócie: tak poważnych błędów na etapie projektowania gry NIE DA SIĘ NAPRAWIĆ DODATKAMI I MODYFIKACJAMI. :)
Taka gra musi być kompromisem między graczami, którzy już zjedli zęby na takich grach i pamiętają dobrze poprzednie odsłony, a graczami, którzy dopiero stykają się z tym tematem.... ja grałem Thiefa wiele razy i w tego też zagram, nie liczę na ideał, bo takich gier nie ma, każdy znajdzie jakieś ale.
@Bukary -> Przestań mnie dokuczać. Ile masz lat? Wielu gry też nie mieli narzędzi "moderskich", a mimo doczekali mody i fanowskie mody (dość późno). Nie mam zamiaru wymienić przykłady gier, bo prędzej na siłę szukasz mojej "błędy" i wytykasz mi. Owszem, parę wymienione wady w nowym Thief nie da się naprawić, ale błędy techniczne i AI strażników można naprawić, ale to zależy od twórcy.
Ciekawe zdanie w recenzji, mianowicie "gry należy doświadczać, a nie pokonywać".
Myślę, że to rozdroże współczesnych gier, świetny głębszy temat do dyskusji, przemyśleń, w którym kierunku powinna iść branża. Ja nie będę ukrywał, że coraz częściej chcę czegoś tylko doświadczyć. Z drugiej strony, ciągle oczekuje postawienia pewnych wymagań ode mnie jako gracza, ale nie będe ukrywał, że nie wyśrubowanych. Wyśrubowanie bowiem oznacza z reguły grę mało płynną, szarpaną lub konieczność osiągnięcia mistrzostwa na co w tym pięknym, wspaniałym świecie szkoda mi czasu.
Sir Xan [35]
Nie łudź się. I nie porównuj NWN - którego singiel faktycznie był (fabularnie i klimatycznie) co najwyżej średni - do nowego Thiefa. To zupełnie nie ta bajka (multi, edytor z prawdziwego zdarzenia, gatunek).
A nowe misje to być może dostaniesz - każda jedna w DLC za 20-30 zł...
Thief po prostu za bardzo się nie udał. I tyle. Pieniądze zaoszczędzone. :)
BTW. Nie widzę nic obraźliwego w "Na jakim ty świecie żyjesz?". To tylko taki zwrot. EOT.
Sir Xan --->
Nie zamierzam ci dokuczać. Mam 13 lat. Cieszę się, że tak dużo wiesz o "modowaniu" różnych elementów gier. Muszę się jeszcze dużo na ten temat dowiedzieć. Scio me nihil scire.
Jeszcze raz przepraszam.
[37]
A Ty chyba rzeczywiście nic nie wiesz o modyfikacjach gier. Fani często pokazali, że nie potrzebują oficjalnych narzędzi. Jezu, gdyby się opierać tylko na oficjalnych narzędziach to do dziś żaden mod nie ujrzałby światła dziennego, bo przez ostatnie powiedzmy 5 lat - ile gier dostało jakiekolwiek narzędzia moderskie? No właśnie, da się policzyć na palcach jednej ręki.
TobiAlex napisał:
A Ty chyba rzeczywiście nic nie wiesz o modyfikacjach gier.
:) :) :) LOL
Jeszcze raz przepraszam.
Powiedziec do Bukarego ze nie zna sie na modyfikacjach gier :D Smiechlem.
Poszukajcie ludzie w necie kto to jest, co zrobil i ile konkursow wygral :D
No ba, musi być bardzo "znany"... czekaj, ja o nim nic nie słyszałem, chyba że pod inną ksywą... no ale nawet gdyby, to by takich bzdur nie pisał...
No ku**a nigdy tego nie ogarnę, Hed jak ty to robisz? Nagrywasz flesza, nagrywasz samca alfa inne ciekawe materiały na tvgry i w dodatku piszesz recenzje na gryonline. Jesteś niesamowity, ale jak ty to robisz? Jak niektórzy nawet 1/3 tego co ty na tych dwóch wspólnych portalach nie robią, a nawet to co robią jest o wiele słabsze od twoich tekstów czy filmów. Ehhh oby więcej takich ludzi jak ty! Pozdro.
Tobi --->
Masz rację. Na pewno powstaną "modyfikacje" do Thiefa 4, które w tak drastyczny sposób zmienią linearny projekt poziomów, usuną strefy wczytywania danych, poprawią strukturę fabularną gry (i zakończenie), zmniejszą liczbę przerywników, zrewolucjonizują mechanikę poruszania się (i zamiast "hotspotów" wprowadzą swobodę w skakaniu i wspinaczce), udoskonalą system dźwiękowy i... zapewnią jeszcze bardziej pikantne sceny seksu w Domu Kwiatów. A to wszystko legalnie i bez narzędzi, których Eidos Montreal nie chce dostarczyć.
Masz rację. Przepraszam za swoją głupotę. Raz jeszcze.
A Ty chyba rzeczywiście nic nie wiesz o modyfikacjach gier. Fani często pokazali, że nie potrzebują oficjalnych narzędzi. Jezu, gdyby się opierać tylko na oficjalnych narzędziach to do dziś żaden mod nie ujrzałby światła dziennego, bo przez ostatnie powiedzmy 5 lat - ile gier dostało jakiekolwiek narzędzia moderskie? No właśnie, da się policzyć na palcach jednej ręki.
No tak, ale niektóre gry można łatwo modować, a w innych jest to mocno utrudnione, a czasami niemożliwe już pomijając kwestię narzędzi dla modderów.
Dishonored na pewno bardziej "duchowo" przypomina stare Thiefy, ale retro-futuro klimat oraz pojedyncze rozwiązania (super skoki, moce, słaby mechanizm związany z oświetleniem) mogą właśnie się nie spodobać. Tak czy inaczej, gra jest dobra ;)
Bukary nie denerwuj się, bo Ci żyłka pęknie :) Powaga. Ja pisałem ogólnie a nie akurat o samym Thief.
$ebs Master o mnie też znajdziesz kilka ciekawych rzeczy (tutoriale / poradniki do edytorów itp. itd.), ale co z tego?
Myślałem będzie bardzo dobra gra, a zobaczyłem w szoku średnio ocena gra. Chyba nie będzie nowe osłona gra. No ale w czasie było bardzo dobra Thief 1-3
Tobi napisał:
Bukary nie denerwuj się, bo Ci żyłka pęknie :) Powaga. Ja pisałem ogólnie a nie akurat o samym Thief.
Uwielbiam ludzi, którzy się wycofują rakiem... Skoro pisałeś ogólnie, to czemu się tak namiętnie przywalałeś do mnie, czyli osoby, która pisała o konkretnym przypadku (Thiefie 4)?
A ja "uwielbiam" ludzi, którzy uważają się za nie wiadomo kogo... A tak w ogóle to już zaglądałeś do nowego Thiefa? Bo wiesz, premiera dopiero w piątek...
Tobi napisał:
A ja "uwielbiam" ludzi, którzy uważają się za nie wiadomo kogo...
Sugerujesz, że masz osobowość narcystyczną? A może sugerujesz, że jesteś szczególnym przykładem mizantropa, który odczuwa niechęć do własnej osoby? Pogubiłem się w gąszczu twoich dywagacji.
A tak w ogóle to już zaglądałeś do nowego Thiefa? Bo wiesz, premiera dopiero w piątek...
Jak widać, niektórzy ludzie ciągle stosują mechanizm wyparcia.
Zacytuję Yoghurta:
Jeśli jedna osoba mówi, że wyglądasz jak koń, dajesz jej w pysk.
Jeśli druga osoba twierdzi to samo, także dajesz jej w pysk.
Jesli jednak 3 osoba powie ci, że wyglądasz jak koń, lepiej zacznij szukać siodła.
TobiAlex
Tak ciężko ci się przyznać do błędu? Weź już się nie pogrążaj...
Do jakiego błędu? Do tego, że dużo z tego, co Bukary napisał da się zmienić? Daleko nie szukać - pierwszy Borderlans. Do tego nawet edytor nie wyszedł. I co? Community szybko ogarnęło i wypuściło zmodyfikowane pliki pozwalające odpalić UnrealEd dla Borderlands. Wszystko, co w tej grze "było niemożliwe" do zmiany, "nagle" okazało się osiągalne. Tyle w temacie.
Recenzje raczej niepochlebne, gameplay też mnie nie zachwycił, a była to obok watch dogs najbardziej wyczekiwane premiery tego roku. Miałem kupić na dniach, a tak to poczekam na przeceny. Szkoda, bo oznacza to prawdopodobnie koniec serii. Ciężko mi sobie wyobrazić, że SE będzie zadowolony ze sprzedaży skoro gra dostaje raczej słabe recenzje. Tomb Raider dostawał wspaniałe oceny, gracze byli zachwyceni, poza zatwardziałymi fanami serii, którzy oczekiwali, że seria będzie cały czas taki sam. Tutaj rewolucji nie ma, a stare wygląda słabiej niż w pierwowzorach. Panowie od dishonored pora brać się ostro za kontynuację, bo fani skradanek w takim klimacie będą głodni takiego tytułu bardziej niż kiedykolwiek...
Hitu nie ma, ale pewnie warto zagrać. Skoro gra jest raczej chłodno przyjęta przez recenzentów to pewnie w miarę szybko potanieje. Poza tym jakoś nie bardzo przejmuję się ocenami a jestem zdania, że od czasu do czasu warto zagrać i w średniaka i kaszankę. Wtedy ma się niejako pełen przekrój gier i bardziej docenia się te bardzo dobre.
No, ale żyjemy w świecie metacritica, gdzie gra z oceną 7 jest słaba i liczą się tylko oceny w przedziale 8-10.
Jestem ciekaw jakie gra zbierała by oceny bez tych zmian na końcu produkcji które były efektem "heitu" graczy po obejrzeniu pierwszych materiałów z rozgrywki........
Po paru pierwszych misjach/zleceniach i 3 godzinach grania jestem zadania, że gra jest bardzo dobra. Funkcjonalna mechanika i mroczny klimat sprawiają, że naprawdę przyjemnie się gra w tę odsłonę "Złodzieja". Niemniej, brakuje mi genialnego poziomu "aktorstwa głosowego" szczególnie w wykonaniu pana Russella, który towarzyszył serii od początku i na pewno jego obecność sprawiłaby, że ocena byłaby o pół oczka wyższa... Na pewno Thief (2014) nie robi takiego wrażenia jak poprzednie odsłony (w tym moja ulubiona trzecia), kiedy były czymś świeżym i nowym, ale jest na prawdę bardzo dobrze. P. S. Ocena w recenzji taka a nie inna, pewnie przez wysoko zawieszoną poprzeczkę przez Pana recenzenta w stosunku do oczekiwań jako fana :)
Tobi --->
Twoja ostatnia wypowiedź naprawdę pokazuje, że nie masz pojęcia o tym,
a) jakich głębokich modyfikacji należałoby dokonać w grze (Thiefie 4), aby wprowadzić wspomniane przeze mnie zmiany;
b) jak bardzo zmodyfikowany został silnik Unreal na potrzeby Thiefa 4;
c) jak trudno jest wprowadzić tego rodzaju (głębokie) modyfikacje (niedotyczące zmian w plikach konfiguracyjnych) bez dostępu do oryginalnych narzędzi projektantów Thiefa 4 (i nie mam tutaj na myśli tylko edytora poziomów);
d) jak bardzo nielegalne byłyby próby takiej modyfikacji gry.
A porównanie modyfikowania Thiefa do modyfikowania Borderlands też było wielce pouczające... :)
Mea culpa. Nie wiedziałem, że mam do czynienia z takim znawcą.
@Bukary -> Nic nie szkodzi. Wiedziałem, że jesteś kolejny nowy gracz, co dopiero poznaje "świat gier i PC". Polecam Ci serwis ModDB oraz wiadomości GryOnline o tematyka modyfikacje. Zapewniam Ci, że sporo Ci zaskoczy. Co do modyfikacje Thief. Polecam Ci "T2X: Shadows of the Metal Age" (www.thief2x.com). Jak na fanowski mod do Thief, to całkiem "nowy Thief z nową opowieści" i zaskakująca dobra! Ma nawet filmy na jakości oryginału i doczekał się spolszczenia. :) Kolejny dobry przykład to Black Mesa (remake Half-Life), który wykorzystuje silnik Half-Life 2. Są całkiem sporo dobre mody i "nowe gry", aż to byłoby grzech nie zagrać. :)
Nieważne, jakie silniki gry są zbudowane, to moderzy i tłumacze od spolszczenia później czy prędzej tak rozpracują, o ile nie brak ich determinacje i wiedzy. Podobnie jak piratów-hakerzy i zabezpieczenie.
Nie wiedziałem, że mam do czynienia z takim znawcą.
I vice vera :) Nie chce mi się nawet pisać o takich grach jak stary Renegade, bo i tak zjadłeś wszystkie rozumy i jakąś ripostę walniesz. Żyj w swoim cieniu :)
@Sir Xan
Nie poniżaj się :/ To, co on Ci napisał to był sarkazm. Gościu zajmuje się m.in. (albo tylko?) modyfikacją pierwszych Thiefów... i to mu daje prawo do tego, aby uważać się za nie wiadomo kogo. I zobacz jakie ma tu grono fanbojów :D
@Roniq -> Co jest w tym śmiesznego? Proszę o wyjaśnienia.
Sir Xan [64]
Bukary pisał to żartem/ironicznie. Być może nie wiesz, że istnieje taka możliwość, ale wiedz, że Bukary zarejestrował się na tym forum 12 lat temu, więc "raczej" trudno by było, aby miał lat 13...
Poza tym z tego, co się orientuję, to Bukary w jakiś sposób "grzebał" przy którymś z pierwszych Thiefów. Nie wiem tylko, czy chodzi o wersje oryginalne czy jakieś (uznane w środowisku) mody. Tak że prędzej ma lat (minimum) 33 a nie 13.
@Irek22 -> Wszystko jasne. O.O Dzięki za odpowiedź. A ja dałem się nabrać niczym ofiara żartu. :P Twórcy mody są tak tyle, że nie mogłem ich wszystkich zapamiętać. :P W końcu skradanki to nie jedyne gatunki, jakie gram. Świat gier oraz moderzy jest tak ogromny, że nie mogłem wiedzieć o wszystkich. A na dodatek nie sprawdziłem "informacje o czytelniku" o Bukary i faktycznie zauważyłem "Forum Thief". Ale ze mnie idiota! :P
Zacznijmy od tego, że żeby były mody potrzebne jest zainteresowanie a tutaj zapewne będzie ciężko. Poza tym, co tu poprawiać? Jeśli się jakimś cudem da to AI - w porządku a reszta? Rozszerzenie obecnych map albo stworzenie nowych bez edytora? Bankowo.
@Bukary -> Dobra! Żartownisie, nieźle mi nabrałeś i zrobiłeś mi na głupca. ;) Od dawna nie byłem na forumie Thief, a więc mogłem nie pamiętać o Ciebie. Sorry. Już się przypomniałem, kim jesteś. Ale masz poczucie humoru i sarkazmu. XD
[72]
Nie pisz już lepiej nic więcej w tym temacie, bo coraz większa beka leci
Widzę, że rozgorzała tutaj dyskusja o modach ;P Moim zdaniem najlepsze środowiska moderskie powstają wokół gier, które są bardzo dobre w swoim gatunku, które pobudzają wyobraźnię graczy i których twórcy oferują stosowne narzędzia. Stąd mnóstwo modów powstaje do takich gier jak Mount & Blade, Gothic, TESy.
Poza tym moderzy raczej nie zajmują się poprawianiem błędów twórców, tym bardziej w takich średniakach jak nowy Thief. Prościej byłoby stworzyć grę od nowa.
Zadziwiające, liczyłem na pewniaka roku, murowany hit, kandydata do wielu nagród i pierwszą w tym roku wielką produkcję, która odniesie sukces. Szkoda, że najpewniej się myliłem, ale zobaczę jak sam zagram.
Jestem fanem serii chyba najlepszej na PC w czym zasługa niesamowitego klimatu każdej z części jak i stopnia trudności. Niestety dishonored był /jest/ grą fatalną głównie przez całkowity brak wyzwań i zawsze oczywiste ścieżki - panowie albo górą rurą albo dołem kanałem - jeśli thief jest gorszy to tragedia. Niestety oglądając gameplaye i znając wydawców i autorów miałem czarne wizje. Wizualne podobieństwo do steampunkowych klimatów dishonored to porażka, kiepskie ai, możliwość użycia liny tylko w wyznaczonych miejscach także - tylko te trzy rzeczy wystarczą by z gry wyparował klimat serii. Choć wciąż się łudzę, że nie będzie aż tak tragicznie.
Tobi napisał:
i to mu daje prawo do tego, aby uważać się za nie wiadomo kogo.
Uważać się za nie wiadomo kogo? W jakim ciemnym zaułku mojej wypowiedzi znalazłeś tego rodzaju erystyczny skarb, który lśni blaskiem przejaskrawionej antytezy? Skoro coś wiem, to od razu znaczy, że uważam się za "nie wiadomo kogo"?
Dno skrzyni, w której grzebie Garrett, zaczyna być coraz bardziej widoczne...
Kurde zobaczyłem ocenę to aż mnie serce zabolało bo sam czekałem na nowego Thiefa no ale co zrobić... może mi akurat się spodoba.
6,5? O mój Boże, a już myślałem że GOL da co najmniej 9. Brawo.
Szkoda, że takie coś z tego Thiefa wyszło, no ale cóż... To było do przewidzenia.
Brzeszczot ------------------------------------------------------------------------------>
Naprawdę jest aż tak źle? ... nie to, że liczyłem na coś, na miarę pierwszego Thiefa ale miałem nadzieję, że otrze się chociaż o poziom Deadly Shadows.
No cóż chyba sam się przekonam, czy nie jest to zwykły flejm. Grę mam z AMD Never Settle - więc niedługo sam sprawdzę.
W sumie to nie będę bardzo płakał. Jakby co to za kilka tygodni wychodzi Dark Souls 2 więc i tak, przez parę następnych miesięcy, nie będę grał w nic innego :)
"restart kultowej skradanki słabszy od Dishonored" - co to ma do serii Thief??? Co to w ogóle za porównanie? Nie grałem w żadnego Dishonored, więc nic mi to nie mówi. Z resztą nawet nie zamierzam tego czytać, sam zagram to ocenię.
nie można opierać się na jednej recenzji :
Machinima - 8.5/10
Canadian Online Gamers - 8.1/10
Game Informer - 8/10
Gamereactor Sweden - 8/10
Joystiq - 8/10 [4/5 stars]
PC Gamer - 7.9/10
Gamepro Germany - 7.8/10
4Gamers - 7.7/10
Destructoid - 7.5/10
Gametrailers - 7.5/10
Playstation Universe - 7.5/10
SlasherJPC video review - 7.5/10
EDGE - 7/10
Gamesbeat - 7/10
OPM UK - 7/10
Play - 7/10
Videogamer - 7/10
XONE Magazine - 7/10
Lazygamer - 6.9/10
IGN - 6.8/10
Gamesided - 6.5/10
NowGamer - 6.5/10
Eurogamer - 6/10
Gamespot - 6/10
GamesTM - 6/10
Polygon - 6/10
Rev3games/Sessler video review - 6/10 [3/5 stars]
Rocket Chainsaw video review - 6/10 [3/5 stars]
US Gamer - 6/10 [3/5 stars]
Kotaku - NO
Rockpapershotgun - no score review
reasumując jeżeli statystyka nie kłamie-ta gra musi być mocno przeciętna
@tomzkat -> Czyli średnia ocena to 7/10. Ale nie zmienia to fakt, że bardzo boli mi, jak nowy Thief nie dostał 9/10 w większości recenzji. :( A tak długo czekałem na tę premiera. :( Thief 3 dostał o wiele lepsze oceny, mimo że jest gorszy od Thief 1-2.
Mam pytanie do znawców serii.
Czy dobrze pamiętam że podobny hejt był przy premierze Deadly Shadows? Mnie jakoś 2 pierwsze części ominęły (nie umiałem wtedy angielskiego za dobrze co mnie odrzuciło) ale w Deadly Shadows grało mi się znakomicie.
Obecnego Thiefa kupię tak czy siak, ale zastanawiam się czy jęsli T: DS mi się spodobało to czy nowy Thief też mi nie przypadnie do gustu?
tomzkat a to kurde ciekawe. W niektórych serwisach nawet 8/10 !! Teraz sam nie wiem... Looknę gierę na youtubie i sam ocenie.
Devilyn --->
Nowy Thief może cię rozczarować. W TDS była jednak ta sama "filozofia" rozgrywki, co w poprzednich częściach. Zarzuty dotyczyły głównie widoku z perspektywy 3. osoby, źle zaprojektowanej świadomości ciała oraz podziału poziomów na części (ze względu na ograniczenia pamięci w Xbox).
Tymczasem Thief 4 jest zupełnie inny, jeśli chodzi o ową "filozofię". W TDS miałeś przerywnik w postaci filmiku, a potem byłeś rzucany na obszar mapy, po której wędrowałeś wedle własnego widzimisię. W Thiefie 4 poruszasz się od punktu A do punktu B, zgodnie ze ścieżką wyznaczoną przez projektantów i pomiędzy kolejnymi filmikami, które cię dosłownie "wyrywają" z rozgrywki w obrębie danego obszaru (a nie tylko między misjami). To niby "story-driven gameplay". Thief 4 fundamentalnie różni się od TDS.
@Devilyn -> Ale wtedy Thief 3 dostał ocena 8.5/10 od inny krytyk GryOnline, a na dodatek był "wierny" Thief 1-2, a nowy Thief był po połowie inny. Większości recenzje Thief 3 mają lepsze oceny od nowy Thief.
@MichałPolak -> Racja. Też sam nie wiem i również sam ocenię. :P
To chyba największy zawód w historii ,obok Duke Nukem Forever albo GRIDa 2
Dzieki panowie, dawno sie tak nie usmialem :D Tobialex wtopil i nie potrafi sie przyznac do tego, nic nowego .
Gdyby ten nowy Thief nie był tak "ukonsolowiony", to pewnie dostałby dwa oczka wyżej, a tak wyszedł typowy średniak co najgorsze mocno niedorobiony.
no to już przynajmniej wiemy co na najbliższy weekend kupic - Divinity original sin ,a nie thief
Co za głupki z was :) Przecież recenzja jest opłacona na 100%, a gierka jest bardzo dobra! Poszukajcie i poczytajcie opinii krytyków i ludzi którzy już na prawdę w nią grali! Jest powrót do korzeni, mega grafika, fizyka, klimat, dźwięk i skradanka pełną gębą jak kiedyś i wszystko to się liczy i składa na dobrą grę, a nie jakieś suche minusy jak tutaj!
Jak można zje*ć taki tytuł. Jeśli gra jest faktycznie tak słaba jak piszą, to straszny zawód. Jedna z najlepszych growych serii gorsza od Dishonored? Strasznie rozczarowująca wiadomość.
Sunbeach ->
"Przecież recenzja jest opłacona na 100%" No oczywiście że jej autor jej nie napisał za darmo, to jego praca, a za pracę się płaci.
Zaś tak na serio, pohamuj się z oskarżeniami o przyjmowanie łapówek, bo za to można trafić do sądu.
EA też wydaje mocno przeciętne gry, a dostaje średnio 8-9 nawet przy takim gniocie jak NFS. Może po prostu Square-Enix / Eidos nie dało w łapę. :P
Sprawdzę grę to się przekonam na własnej skórze. Obecnie moje oczekiwania są wysokie, zobaczymy jak ocenię jak zagram, ale oceny optymizmem nie napawają, tym bardziej, że wytykają grze błędy i bugi:
Pierwsza taka duża premiera w tym roku i co? Od razu typowy średniak... Szkoda bo zupełnie inaczej sobie to wyobrażałem, co prawda nie grałem jeszcze ale recenzje branżowe z całego świata mówią same za siebie. Strach pomyśleć co by było gdyby Eidos nie posłuchał wcześniejszych uwag graczy co do niektórych absurdalnych pomysłów jakie miały się pierwotnie znaleźć w grze. Mimo to w Thiefa na pewno zagram i osobiście przekonam się czy te oceny faktycznie odzwierciedlają jakość tej gry.
Ehhh, co za ludzie! Tyle w komentarzach słów "typowy średniak", a mi średnia ocen w prasie wychodzi 7.01 / 10. Od kiedy 7/10 to średniak? Niestety, ktoś już gdzieś napisał, że dziś dla graczowych mas satysfakcjonująca ocena wynosi 8/10 i wyżej. Poniżej 8 nie ma co tykać, bo średniak/gniot. Przykre. Co innego fakt, że bardzo dużo obiecano i bardzo dużo nadziei wiązano z tą produkcją, a wyszło, że nie jest aż tak różowo. Dobrze, ale nie różowo.
Thief ma w Polsce wyjątkowo "hermetyczne i wymagające" grono fanów więc jestem bardziej skłonny zrozumieć tę recenzję i rozterki autora niż zagranicznych piewców sensacji, którzy nowego Złodzieja traktują w kategoriach "rozgrywki" na poziomie Dishonored czy Conviltion. Przez te lata marketing wywrócił świat fanów Thiefa do góry nogami i musimy słuchać takich bredni.
Klimat budowany na wyglądzie świata Thiefa w nowej odsłonie został dopracowany do perfekcji i jest prawdziwa uczta dla oczu. Natomiast wszystkie pozostałe aspekty gry jak widać zostały potraktowane już zgoła inaczej.
Zresztą, widziałem gameplay z lockdown i gdy ruszyła muzyka z "beatem" to się załamałem.
Jedyna rada: Wyprzeć z pamięci, że to następca serii - grać jak w niezależny tytuł "Like Old Thief".
widac obawy graczy i czesci dziennikarzy przed premiera byly uzasadnione. zamiast odswiezonego Thiefa dostalismy niedorobiony i nie do konca przemyslany, schematyczny reboot. recenzje mocno srednie ale trzeba zagrac zeby sie przekonac. od poczatku bylem sceptyczny ale jako fan serii musze sprobowac.
Od kiedy 7/10 to średniak?
Od kiedy branża przyjęła za standard uznawać skalę ocen 6-10.
Gdyby gra ukazała się niedługo po Deadly Shadows, tekst recenzji mógłby nie różnić się znacznie, ale sama ocena pewnie wynosiłaby mniej niż te 6,5/10.
Swoją drogą, nie spodziewałem się, że kiedykolwiek przeczytam pod adresem Bukarego zarzut o braku wiedzy na temat tworzenia modów. I to jeszcze w temacie dotyczącym Thiefa. Dobrze przynajmniej, że go jeszcze stąd nie wyproszono, jak wtedy gdy sam zjadł całą chałwę waniliową.
Mephistopheles napisał:
jak wtedy gdy sam zjadł całą chałwę waniliową
:) :) :)
Naprawdę tylko sam ją zeżarłeś? Mam nadzieję, że cię zmuliło po niej
Czy Dishonored jest AŻ tak podobne do Thiefa, żeby pisać, że któraś jest od którejś słabsza? Nie wiem czy autor na myśli miał to, że Dishonored było słabe (miał bardzo pozytywne recenzje), czy po prostu, że Thief jest gorszy, ale w obu przypadkach to zdanie nie ma, moim zdaniem, sensu.
To tak jakby napisać "Battlefield 4 gorszy od PlanetSide 2". W obu grach się strzela, jest rozbudowane multi i pojazdy, ale podejście zupełnie inne.
Spokojnie, Deus Ex HR czy nowy Hitman też dostał hejt na dzień dobry a potem dużo osób zmieniło zdanie. Jestem spokojny, widziałem gameplaye i jest bardzo dobrze.
widziałem gameplaye i jest bardzo dobrze
Szkoda, że na forum nie ma emotikonów. :)
Dawanie grze 6,5 / 10 dobrej grze nie jest grzechem jeżeli przez lata się nie przyzwyczaiło wszystkich do dawania wszystkiemu jak leci 8-9/10 nawet jakimś ostatecznym crapom. Poza tym działacie też na podświadomość kolorami - dajcie wszystko na zielono i zobaczycie jakie będą komentarze wtedy. Zresztą wiecie masa tu komentujących ma 2 razy większe i dłuższe doświadczenie od recenzentów więc nie bierzmy ich zdania zbyt poważnie. To nie tak, że mi się tu Gulash wypowiada czy ktoś w tym stylu.
6,5/10 to pomiędzy NIEZŁĄ a DOBRĄ, ale przy takim SPLINTER CELL BLACK LIST to wypada słabiutko...
Prawie 25gb... masakra...
@szczypiorofixpw -> Mam nadzieję, że tak było jak pisałeś. Ale przecież Hitman i Deus Ex Human Revolution dostali lepsze oceny od krytycy GryOnline. Z drugiej strony Deus Ex Invisible War (drugi po Deus Ex) dostał 6.5, a mimo grałem w to przyjemnie, choć nie porównuje do Deus Ex 1. Jestem miłośnik wielu gatunki i nie brzydzę gry z oceny 7. W przyszłości zamierzam to zagrać nowy Thief (z promocyjna cena ponad 75%) i nie będę oczekiwał od tego na poziomie Thief 1-2. ;) Jak mówią niektórzy recenzanci - "Nie jest rewelacyjna, ale też nie jest zła, ani tragiczna". Mogłoby być gorzej tak jak Aliens Colonial Marines.
szczypiorofixpw [113]
widziałem gameplaye i jest bardzo dobrze
A to luz. Całe szczęście. Kamień z serca! Uff... Bo ci, którzy wcześniej widzieli gameplaye twierdzili, że dobrze nie jest, ale oni na pewno nie mieli racji bo przecież... widzieli tylko gameplaye.
[114] Przecież są emoty tyle że obok <<< z tamtej strony wyskakują :D.
Gra ma bardzo dużą rozbieżność ocen, myślę że sobie pogram u ziomeczka pierw i obadam gierkę a potem zdecyduję czy zakupić i czy gra skłania się w stronę tych 90/100 czy bardziej 40/100 np. Do Hitmana też podchodziłem ze sceptyzmem i jak się później okazało niesłusznie bo gra była dobra, do dishonored również ale tamte gry dostały wyższe noty niż ta ;/.
Czy naprawdę wielu z was uważa, że jakimś cudem do tej gry gracze zaczną robić jakieś mody, zmieniać pliki gry bez narzędzi moderskich itp. itd.
Kupicie teraz ten średni tytuł i będziecie na to czekać aby ponownie zagrać?
Może do Borderlands powstał community edytor. Gra była na EN3, do Borderladns 2 już nie powstał.
Jak to mówi słynne przysłowie.
Kanarkiem się urodziłeś, orłem nie umrzesz.
Ta gra miała chyba z 4 innych głównych producentów, tyle samo razy koncepcja była resetowana. Od E3 również pozmieniali część mechanik aby gra była lepsza dla starszych fanów. Więcej swobody w poruszaniu się jest w Dark Messiah of Might & Magic. Nowy rebot Thiefa się niestety nie udał. O ile w przypadku TombRidera gdzie nie było grobowców możemy mówić o sporym sukcesie tutaj o porażce.
SquerEnix chcę robić gry dla wszystkich i wychodzi papka dla nikogo.
Jest to jeden wielki krok, a nawet skok wstecz.
@freak_man -> Jak mawiał pewien mądry recenzant "Gra, która dostaje więcej niż 5, jest warta zobaczenia" (niekoniecznie warta cena) oraz "Nie ma idealna recenzja i ocena dla wszystkich". Nowy Thief na pewno nie jest warta ponad 100zł, dlatego poczekam na wielka obniżka cena.
Zagram ale nei kupię, a już prawie preorder zamówiłem...
6,5-7 to gra raczej średnia/lepiej niż średnia w porywach do dobrej, ale tak długo wyczekiwana produkcja, z którą wiązano tyle nadziei nie może być średnio dobra...
Poczekam jeszcze trochę, ale nie zanosi się bym w najbliższym czasie kupił Thiefa, choć nie uważam go za kompletną porażkę...
Cóż od początku wiedziałem, że ta gra nie będzie miała najmniejszych szans z Dishonored, a liczyłem właśnie na coś co będzie mogło stać w jednym szeregu z tym tytułem (poprzednie thiefy raczej nie dla mnie, strasznie nudne) szkoda.
To chyba pierwsza wtopa Square na tej generacji jeśli chodzi o niejapońskie produkcje. Sleeping Dogs/Tomb Raider/Deus Ex HR to gry które zebrały bardzo, ale to bardzo dobre recenzje i przy każdej z nich bawiłem się doskonale. Hitman jakby nie patrzeć też był udany, ale jakoś nie przypadł mi do gustu..
btw gry coś ostatnio mają pecha co do lutego. W zeszłym roku rozczarowało przede wszystkim Aliens, ale Crysis 3 i Dead Space 3 w porównaniu do poprzedników też wypadają dość blado.
Jeszcze pewnie Castlevania dostanie baty w recenzjach
Jakby ktoś chciał w miarę tanio kupić na premierę, to polecam GMG. Można tam wyrwać Thiefa za około 80 zł i jeszcze dają DLC gratis. Czyżby coś przeczuwali że dali tak niską cenę? ;).
Uwielbiam dysputy o skali ocen bez wyciągania jakichkolwiek wniosków z tekstu.
To było do przewidzenia. Nie ma co robić sobie nadziei, że stary Thief wróci. Dlatego zamiast kupować nową odsłonę i się frustrować, lepiej odpalić jedynkę i dwójkę i jest zabawa :)
Co wy macie z tym Dishonored? Popatrzcie ile tam macie skradania a ile naparzania na miecze. Założę się, że ci wszyscy "znawcy" nie grali nie w poprzednie części serii "no ale Dishonored jest lepszy". Dead Space 3 w porównaniu do poprzednich też wypada słabo, to samo z ME3, NFS Rivals, najnowszym CoD, Hitman, FEARy, Deus Ex też "bo stary był lepszy", to samo z Thiefem - ludzie, ogarnijcie się. Gry się zmieniają, gracze też, gdyby zrobili kopię Thiefa 2 z lepszą grafą to byście narzekali, że to stary Thief z nowa grafą i nic nie zmienili. Nie zamierzam słuchać opinii i pseudorecenzji, bo ktoś chciał się nie wiem wyżyć lub zwyczajnie ponarzekać, gdzie jest hejt dla samego hejtu. Mi pasuje, wam nie musi. Czekam z niecierpliwością.
Wszystko co ludzie uważają za minusy dla mnie jest plusem, ale po kolei:
- długie loadingi - kupcie sobie normalne komputery, ja takowych nie mam
- uproszczenia - gra ma być przyjemnością, więc się cieszę wracając do domu po ciężkiej pracy, że mogę pograć w grę, która wciąga i bawi, a nie irytuje
- familijność - nie wiem co to znaczy, ale dla mnie to może być tylko na plus, bo przynajmniej jest bardziej przystępna
- liniowość - super :D mało ostatnio tunelówek, bo ludzie na siłę chcą sandboxy i multiplayery pokroju titanfalla
- brak multi - super - skupili się na singlu, a ja nie grywam w multi
Liczę, że te Wasze minusy okażą się prawdziwe. Jeśli tak, szykuje się dla mnie najmilsze zaskoczenie roku :D
Naparzanie na miecze konieczne nie jest.
Deus Ex HR to najlepsza część ;) no w sumie na równi z jedynką.
gdyby zrobili kopię Thiefa 2 z lepszą grafą to byście narzekali, że to stary Thief z nowa grafą i nic nie zmienili.
Tak. Z pewnością ludzie, którzy narzekają na to, że nowa produkcja tak bardzo odeszła od pierwowzoru, w przeciwnym razie narzekaliby na jej podobieństwo do pierwowzoru. To bardzo logiczny wniosek.
Pogodzilem sie z upadkiem Thiafa, na szczescie za rogiem skrada sie MGS GZ. W ogole marzec to dla mnie swietny growy miesiac w tym roku. Chyba w sumie najlepszy. Chociaz z lutym tez wiazalem spore nadzieje. Thiefa sprobuje jak bedzie w bundlu jakims, nacialem sie juz na TR i Hitmana. Nie mam zamiaru wspierac swoimi pieniedzmi, zarzynania kultowych serii.
Pogodzilem sie z upadkiem Thiafa
Z upadkiem MGS'a też musisz się pogodzić.
Thiefa sprobuje jak bedzie w bundlu jakims
No patrz taki bogaty, że ma wszystkie konsole + komputer za parę tysiaków a tu mu kasy szkoda na głupią grę :(
zarzynania kultowych serii.
Racja! Lepsze kotlety ala GTA V
szczypiorofixpw ile w Dishonored jest naparzania mieczem? Odpowiem Ci - wcale? Mam 27h na liczniku (właśnie kończę grę) i ani razu nie walczyłem na miecze. Duchem co prawda nie jestem (nikt nie może wykryć gracza), ale ANI RAZU nie walczyłem otwarcie na miecze i nikogo nie zabiłem.
Lukas
Zakochales sie czy co? Stalkujesz kazdy moj post?
Z upadkiem MGS'a też musisz się pogodzić.
Jakim upadkiem? Zapowiedzi (w przeciwienstwie do Thiefa) nie zwiastuja zadnego upadku.
No patrz taki bogaty, że ma wszystkie konsole + komputer za parę tysiaków a tu mu kasy szkoda na głupią grę :(
Nadal nie nauczyles sie czytania ze zrozumieniem. Nie mam zamiaru placic pieniedzy za zle wykonana prace. Moze Ciebie rajcuje Thief: Przechodze sie sam i jestem casual friendly, mnie nie.
Racja! Lepsze kotlety ala GTA V
Nie, lepiej ze wszystkiego robic korytarzowe, oskryptowane buble. Zebys nie uznal gry za nudną. Doskonale pokazuje to odbior graczy, zarowno w przypadku 'kotleta' GTA V jak i super innowacyjnego Thiefa.
Na przyszlosc jesli bedziesz chcial wchodzic w dyskusje, postaraj sie przyswoic chociaz skrawek tekstu.
Nowy Thief jesty wystarczajaco dobry, zebym mial wieksza ochote grac w niego, niz ktorys raz wracac do 1 i 2. Kto mowi, ze za latwo, niech sobie sam dopasuje poziom trudnosci. Ilosc opcji jest fantastyczna, a wlaczenie niektorych potrafi mocno namieszac.
Rzygac mi sie chce kiedy po raz kolejny widze wszedzie teksty, jaki to w uj lepszy byl pierwszy i drugi thief (podobnie jest zreszta przy kazdej starszej serii i jej nowej czesci). Rozumiem nostalgie i rozumiem wyzszosc niektorych rozwiazan w starszych grach, ale to ogolne pie*dolenie jakie te gry wtedy byly idealne mozna wlozyc po prostu miedzy bajki. Polowa nawet nie grala, a kolejne 30% jedzie po grze, bo jechac po grze jest prosciej niz jej bronic. Nikt w koncu nie chce wyjsc na lamusa, ktoremu nie daj boze taki thief by sie spodobal. Trzeba byc prawdzimy hardkorem i grac ciagle w 1 i 2, a na reszte pluc z daleka i absolutnie nie zagrac (w koncu juz wiecie jak slaba ta gra jest, po trailerach...).
Ocena odrzuca na tyle, aby wstrzymać się z zakupem, ale i tak będę musiał kupić, bo gamplaye kuszą. Może jakimś mega wielkim fanem serii nie jestem, ale pogrywało się w poprzedniczki. Ludzie, którzy skreślają serię na podstawie cudzych opinii to ich nie kumam. Trzeba samemu zagrać.
Coz zostaje przy Skyrimie + mody :) lepszy z niego nastepca Thiefa :)
Śmieszy mnie to patrzenie na ocenę :P
"ocena odrzuca..." to tak jak byś w szkole dostał 4/6, lipa nie? :)
Oczekiwania co do nowego Thiefa były i są bardzo mocno wyolbrzymione, m.in. dlatego takie oceny, jakby zmienić nazwę tej w tej grze na nowe IP to oceny podskoczyły by o 2 oczka w większości recenzji. Poza tym jeśli wyznacznikiem kupienia nie kupienia jest gry jest recenzja, a nie własne preferencje to gratuluję ;)
Diaboł -> to tak jak byś w szkole dostał 4/6, lipa nie?
Jesli do tej pory szóstkowy uczeń dostaje 4, to istotnie, jest to lipa.
Alex-> Oczekiwania co do Thiefa były wyjątkowo wygórowane, bo fani serii to banda elitystycznych buców (wiem, bo sam się do nich zaliczam) którzy uznają produkcje Looking Glass za dar z niebios (wliczając w to również System Shock 2 - stąd też nie dziwota, ze nie spuszczają się na Bioshocka). Ale takie podejście do Thiefa nie wzięło się znikąd - Thiefy są po prostu cholernie dobre i wbrew krzykom co po niektórych, twierdzących, ze dziś to przecież gówno i grać się nie da, wciąż da się przy nich świetnie bawić, jeśli się je trochę upiększy modami (bo obecnie paskudne są nieziemsko, pomijając do dziś zachwycającą dopracowaniem grę światła i cienia).
Większość recenzentów w brańzy też parę lat doświadczenia na karku ma i Thiefy świetnie pamięta, stąd cześć recenzji jest jeszcze mniej przychylna niż to średniackie 6/10. Ale nawet ci, którzy się w ogóle na starsze odsłony serii się nie powołują ( par example http://www.giantbomb.com/reviews/thief-review/1900-627/ ) i nie są skażeni miłością do poprzedników, nie mają za wiele dobrego o grze do powiedzenia.
I tu dochodzimy do największej bzdury: Poza tym jeśli wyznacznikiem kupienia nie kupienia jest gry jest recenzja, a nie własne preferencje to gratuluję ;)
W takim razie całą branżę można wypieprzyć na bruk, bo po co te biedne redaktorzyny się produkują, piszą, trudzą, jak i tak ich zdanie nie ma żadnego znaczenia, bo przecież mądry, dojrzały, świadomy gracz ma gdzieś ich opinię, czyż nie?
Otóż nie. Pięćdziesiąt razy tłumaczyłem, że niektórych recenzentów słucham, bo znam ich upodobania i wielokrotnie (a czasem w 100% przypadków) moje gusta, moje zachwyty i moje zarzuty co do danego tytułu pokrywały się z ich tekstem. Taki człek, którego czytam od lat i wiem, co lubi, czego nie lubi, wiem, że grywa w to samo co ja a jednocześnie ma nade mną tę przewagę, że w gry, na które czekam, może zagrać wcześniej i doradzić, lub odradzić mi zakup. Średnich z metacritica słucham bardzo rzadko. Ale dobry, zaufany redaktor jest jak kumpel z podwórka, który potrafi polecić mi perełkę, zakopaną gdzieś pod stertą głośnych tytułów.
Oczekiwania co do nowego Thiefa były i są bardzo mocno wyolbrzymione
Sparafrazuję to, co napisałem w wątku o Thiefie:
Wymaganie, aby podstawowe elementy gry nie były gorsze niż w poprzednich odsłonach sprzed ponad dekady jest "wyolbrzymione"?
Oczekiwania co do nowego Thiefa były i są bardzo mocno wyolbrzymione, m.in. dlatego takie oceny, jakby zmienić nazwę tej w tej grze na nowe IP to oceny podskoczyły by o 2 oczka w większości recenzji.
To już problem twórców, chcieli wyciągnąć kasę w łatwy sposób, żerując na marce? Trzeba było przyłożyć się do roboty.
Poza tym jeśli wyznacznikiem kupienia nie kupienia jest gry jest recenzja, a nie własne preferencje to gratuluję ;)
A nie po to są recenzje? Czyli mam kupić w ciemno, na co liczą właśnie twórcy? Niestety, pieniążki nie pączkują już w portfelu rodziców i trochę szkoda wydawać je na typowy skok na kasę pod szyldem Thiefa.
StoogeR
Trzeba byc prawdzimy hardkorem i grac ciagle w 1 i 2, a na reszte pluc z daleka i absolutnie nie zagrac...
A ja myślałem, że wystarczy być graczem, który ma własny gust i zdanie i nie ślini się na wszystko co nowe i świecące.
T1 i T2 to wciąż mega grywalne tytułu nawet bez modów więc sam "ogólnie przestać pie*dolić" na ludzi, którzy potrafią dobrze uzasadnić co jest nie tak z T4 i gdzie gołym okiem widać, że wykastrowali ten tytuł pod takich jak Ty.
[130] Co wy macie z tym Dishonored? Popatrzcie ile tam macie skradania a ile naparzania na miecze.
100% gry to skradanie.
Walka mieczem i pistoletem w Dishonored to rozwiązanie dla typowych konsolowych każualowców.
I taki sam jest nowy Thief - każualową skradanką.
Do tego jak już wspomniano - gra umożliwia skorzystanie z "masochistycznych" ustawień trudności więc nie ma co płakać że jest zbyt łatwa. Boli jedynie duża liniowość i ograniczenia (skakanie, strzała z liną).
Szaku [139]
Ludzie, którzy skreślają serię na podstawie cudzych opinii to ich nie kumam. Trzeba samemu zagrać.
oraz
A.l.e.X [142]
Poza tym jeśli wyznacznikiem kupienia nie kupienia jest gry jest recenzja, a nie własne preferencje to gratuluję
No po coś jednak te recenzje (cudze opinie) są. Recenzje mają nakreślić obraz gry, a gracz ma skonfrontować swoje preferencje z tym obrazem. I na tej podstawie podejmuje decyzję co do zakupu danej gry. I bardzo dobrze, że są. Bo np. ja zaoszczędziłem dzięki recenzjom ponad 110 zł (licząc cenę premierową) i w nowego Thiefa zagram dopiero wtedy, gdy CDA da go na pełniaka.
Gdyby nie recenzje (cudze opinie), to skąd by było wiadomo czy dana gra odpowiada preferencjom danego gracza? Po trailerach? Po screenach? Po suchych opisach na okładkach/w serwisach? Nawet pełen ochów i achów bełkot twórców odpada bo to w końcu też cudza opinia... A chyba nie chcecie powiedzieć, że każdy gracz ma kupować każdą grę "podobną do" bo takie są jego preferencje? Skąd na to kasa? Skąd na to czas?
Walka mieczem i pistoletem w Dishonored to rozwiązanie dla typowych konsolowych każualowców.
Ekhm, podobno szczelanie to domena myszek i klawiatur? Dałoby się napisać samo każualowców bez wywoływania wojenki i prowokowania? Dodatkowo, głupotą jest mówienie że walka na miecze była każualowa, bo to właśnie skradanie połączone z szybkim blinkowaniem było najłatwiejsze, właśnie przez każualowe mechanizmy skradania. Otwarta walka była dużo trudniejsza.
Tylko napomknę że taki DMC który podupadł dla fanów w ostatniej części (został właśnie ukażualowiony) wywodzi się z konsol. A najbardziej każualowa odsłona, podobała się właśnie w szczególności pecetowcom :)
My tu pitu pitu, a podobno wersja na PS4 jest niegrywalna (częste spadki do 15-20 fps)
Bez jaj tutaj nie ma żadnej nowej architektury i programiście nie mają czego się uczyć
#nowageneracja
#nowageneracja
Która potrafi utrzymać Killzona SF (przy dużo większych mapach i kilkukrotnie lepszej oprawie graficznej) w 60 klatkach i 1080. Czy tam takie otwarte Infamous Second Son
#partactwotwórców
No to jak tak dalej pójdzie to i tak ciekawie nie będzie. Exclusivy będą działać dobrze, a multiplatformowe tytuły gorzej niż na podobnych pc.
Ile exclusivów wychodzi na konsolach w ciągu roku? 2?
Hehe a ja wam powiem tak! Wczoraj już pograłem (wiadomo skąd) chociaż mam zamówiony oryginał, ale chciałem sprawdzić sobie jak jest na prawdę i ściągnąłem. I jak dla mnie wiara gierka jest zajebista! Nie ma się dosłownie do czego przyczepić! Grałem jakieś 30 minut. Owszem grafika mogłaby być ciut lepsza, bo jest to już stary engine, ale jest na prawdę ładna i bardzo klimatyczna co najważniejsze! Mgiełka, kałuże, oświetlenie bajka! Co najważniejsze jest klimat i świetna atmosfera tajemniczości :) Dźwięk jest niesamowity i na moich bardzo dobrych słuchawkach gra się pięknie! Słychać każdy szelest, kroki, otwieranie drzwi i wszystko co sprawia że mamy prawdziwego Thiefa! Przez te 30 minut grania nie zauważyłem dosłownie żadnego błędu czy kruczka, nic! Świetna animacja, momenty biegania po dachach jak w Mirror's Edge i skradanka pełną gębą, nie tak jak w Dishonored, którego nie wiem czemu cały czas porównujecie jak już było powiedziane nieraz że to całkiem inna gra niż Thief!!! Ja jestem bardzo zadowolony i czekam do piątku na mój kod do oryginalnej wersji :) Tak jak myślałem dla mnie te wszystkie oceny i opinie wyssane z palca i dla kasy! Pozdrawiam was i jest na co czekać!
No to jak tak dalej pójdzie to i tak ciekawie nie będzie. Exclusivy będą działać dobrze, a multiplatformowe tytuły gorzej niż na podobnych pc.
A co ma bycie ekslusivem do partactwa tworcow? I dlaczego po takiej porazce jak thief rokujesz takie bzdury? Assassins Creed 4 NFS Rivals, Battlefield 4, Fifa 14 COD Ghosts to multiplatformy bijace grafika na glowe Thiafa i wszystkie dzialaja swietnie. Nowa odslona wrozbity Lukasa?
Generalnie jest tak,ze jak chłopaki dali dali 6,5 to znaczy,ze jest lipa i tyle.
Niestety nic z tym nie zrobimy.
Coz jezeli kogos zawiedzie nowy Thief to naprawde polecam....
Skyrim + Enhanced Lights and FX + Sneak Tools + Stealth Character Immersion Fix +Stealth Skills Rebalanced na dobry poczatek...
Hehe a ja wam powiem tak! Wczoraj już pograłem (wiadomo skąd) chociaż mam zamówiony oryginał, ale chciałem sprawdzić sobie jak jest na prawdę i ściągnąłem. I jak dla mnie wiara gierka jest zajebista! Nie ma się dosłownie do czego przyczepić! Grałem jakieś 30 minut. Owszem grafika mogłaby być ciut lepsza, bo jest to już stary engine, ale jest na prawdę ładna i bardzo klimatyczna co najważniejsze! Mgiełka, kałuże, oświetlenie bajka! Co najważniejsze jest klimat i świetna atmosfera tajemniczości :) Dźwięk jest niesamowity i na moich bardzo dobrych słuchawkach gra się pięknie! Słychać każdy szelest, kroki, otwieranie drzwi i wszystko co sprawia że mamy prawdziwego Thiefa! Przez te 30 minut grania nie zauważyłem dosłownie żadnego błędu czy kruczka, nic! Świetna animacja, momenty biegania po dachach jak w Mirror's Edge i skradanka pełną gębą, nie tak jak w Dishonored, którego nie wiem czemu cały czas porównujecie jak już było powiedziane nieraz że to całkiem inna gra niż Thief!!! Ja jestem bardzo zadowolony i czekam do piątku na mój kod do oryginalnej wersji :) Tak jak myślałem dla mnie te wszystkie oceny i opinie wyssane z palca i dla kasy! Pozdrawiam was i jest na co czekać!
Sunbeach ->
Hehe a ja wam powiem tak! Wczoraj już pograłem (wiadomo skąd) chociaż mam zamówiony oryginał, ale chciałem sprawdzić sobie jak jest na prawdę i ściągnąłem. I jak dla mnie wiara gierka jest zajebista! Nie ma się dosłownie do czego przyczepić! Grałem jakieś 30 minut. Owszem grafika mogłaby być ciut lepsza
Na tym skończyłem czytać...
Co do Thief 4. Jeżeli recenzenci komercyjnych serwisów wyrażają swoje niezadowolenie grą to musi być bardzo źle. Z reguły recenzje najpopularniejszych serwisów wyolbrzymiają plusy nowych gier AAA, a w rzeczywistości dostajemy wtórne gnioty, na które szkoda czasu. Stwierdzenie wyższości Dishonored nad nowym Thiefem zakończyło wszelkie nadzieje. Dishonored to jedna z najbardziej przereklamowanych gier z ostatnich lat, gdzie osoby odpowiedzialne za gameplay(w szczególności za umiejętność teleportowania się co pare sekund) zniszczyły prace grafików,artystów i scenarzysty.
Redakcjo GOL-a,prosze o zdecydowana reakcje wobec osob nawolujacych do swiadomego piractwa i wyciagniecie odpowiedzialnosci karnej do w/w.
Tlumaczenia typu sciagam do sprawdzenia,a jutro wydam 120 zeta na oryginal wkladam miedzy bajki.
Piractwo oslabia dystrybutorow,tworcow oraz Was dziennikarzy branzowych.
Zyjemy w koncu w Panstwie Prawa,IP kazdego jest do namierzenia tak jak swego czasu bylo z Wiedzminem 2 w Niemczech,gdy grupa kozaczkow dostala poczta slony rachunek do zaplacenia.
USSCheyenne => Tylko kto ocenia ta gre patrzac tylko i wylacznie przez pryzmat wlasnego gustu? Skoro 90% ludzi nie miala okazji nawet zagrac, a juz wiedza jak slabe to jest? Chodzi mi o ludzi ktorzy pojecia nie maja, ale jada po grze, bo jechanie po nowych czesciach starych serii jest na fali. Bo sa zawsze gorsze, bo sa zawsze dla idiotow i debili mlodszego pokolenia, bo prowadza za raczke, ale kazdy zna te texty na pamiec i z pamieci je klepie przy kazdej premierze takiej gry jak ta. Trailery to za malo, gameplaye na YT to tez za malo by ocenic niektore gry. Ja sie nie bede klocil z kims, kto gral i wystawil grze taka i taka ocene - na tyle wg tej osoby zasluzyla i kropka. Nie moge jednak juz sluchac najwiekszych ekspertow thiefowych, ktorzy nie zdazyli zagrac, a juz wiedza jakie to zle.
StoogeR -> Można wyrobić sobie zdanie po tym co czytasz i oglądasz. Gameplaye można zobaczyć na twitch.tv jak ludzie grają. Gdyby w grę wchodziła jedna negatywna recenzja... OK. Jednak jest zupełnie odwrotnie, na jedną pozytywną recenzje wypada 10 negatywnych, więc dlaczego mamy podchodzić do tej gry z takim optymizmem jak Ty to robisz? Widać, że bardzo się napaliłeś na nowego Thiefa i nie chcesz przyjąć do wiadomości, że gra jest niewypałem.
Widać, że to nie jest ten Thief, którego znamy, lecz następny tytuł żerujący na sprawdzonej marce.
ttwizard => Gameplaye w tym wypadku nie sa do konca sprawiedliwe. Zupelnie inaczej sie odbiera to co sie widzi, kiedy sami mamy kontrole. Wiem co mowie, bo sam po cichu skazalem gre na porazke juz dawno temu... do czasu, az mialem okazje zagrac. Nie mowie, ze gra jest lepsza, ale dam glowe, ze niejednego przekonanego o wielkiej jej porazce gracza calkiem mile by zaskoczyla. Trzeba przymknac oko tu i tam na pewne rzeczy, ale w przypadku T1/2 tez nie bylo idealu (mimo, ze mozna to wywnioskowac na podstawie opinii fanow serii), a fantastyczne opcje poziomu trudnosci potrafia z niej zrobic gre, ktora nie wybacza bledow. "Porazka" to po prostu przesada imo.
Cieszy mnie to, że recenzował Hed. Przynajmniej wiem czego się spodziewać po restarcie kultowej marki. Nie ukrywam, jestem rozczarowany oceną i wymienionymi wadami. Zapewne nie jest to zła gra, ale jednak po tylu latach czekania można było oczekiwać czegoś więcej. Dobrze, że można te ułatwienia wyłączyć. Grę kiedyś kupię, na pewno nie teraz. Zobaczę jak to się dalej potoczy, może mody,patche coś zmienią:)
@down Ja też myślałem o pre orderze, ale po kolejnych zapowiedziach i newsach miałem źłe przeczucie i się opamiętałem w porę:) Duży plus, że Square Enix szybko przecenia swoje gry, więc za parę miechów powinno być -50%.
Zagram z chęcią i sam przekonam się, czy warto czy nie. Jednak ciesze się, że nie złożyłem zamówienia przed premierowego (tanio) Kolejny raz 'bym' się przejechał na pre-orderach, ale opamiętanie w czas przyszło :D Pozdrawiam!
Co do Thief 4. Jeżeli recenzenci komercyjnych serwisów wyrażają swoje niezadowolenie grą to musi być bardzo źle.
Recenzenci komercyjnych serwisów to na ogół 20sto paro-latkowie, którzy osobiście nie grali w poprzednie odsłony Thiefa, w czasach, kiedy pojawiały się na półkach sklepowych. Tylko w taki sposób można wyrobić sobie opinię podpartą mijającym czasem, doświadczeniem i dystansem. Oceniają grę poprzez pryzmat miejskich legend.
Ja, jako weteran serii, mogę stwierdzić, że oprócz pierwszej części, reszta była mocno wtórna. Identycznie jak z Tomb Raiderem.
W Thief4 gram na konsoli. Gra jest prosta i liniowa. Ale dziś wszystkie gry takie są. To nie wada.
@Stooger
Gameplaye w tym wypadku nie sa do konca sprawiedliwe. Zupelnie inaczej sie odbiera to co sie widzi, kiedy sami mamy kontrole.
Po raz n-ty. Czy granie samemu zmieni mikroskopijne poziomy? Czy granie samemu zmieni fakt, że to NIE JEST gra o złodzieju tylko o przejściu z punktu A do B? To czy to przejście jest trudne czy nie jest sprawą drugorzędną - istotą Thiefa jest bycie złodziejem. W nowym Thiefie szukanie lootu nie ma najmniejszego znaczenia - ot, dla sportu, bo żadna misja nie wymaga zebrania konkretnej ilości.
Tu nie chodzi o wielkie oczekiwania. Oczekiwanie, że gra nazwana Thief nie będzie GORSZA od poprzedniczek to chyba nie jest wiele?
edit
@Niedzielny Gracz
Gra jest prosta i liniowa. Ale dziś wszystkie gry takie są. To nie wada.
O ja pierdole. Nie, to wcale nie jest wada...
StoogeR
W dość już sporym innym wątku o tej grze akurat wypowiadali się w znakomitej większości ludzie, którzy mają T1 i T2 ograne do granic możliwości. Między innymi ja. Więc nie miałem cienia wątpliwości aby stwierdzić, że to co widziałem na bardzo długich gameplayach jest zwykłą popłuczyną i nadaje się do koszyka w Biedronce z ceną 10 zł już na starcie. Jak Ty musisz w coś osobiście zagrać aby stwierdzić czy to dobre czy nie to Twoja sprawa. Ja tylko mówię Tobie, że da się i bez tego, zwłaszcza jak się siedzi w grach już szmat czasu.
Dodatkowo przyjęcie przez Ciebie założenia, że wypowiadają się ludzie, którzy nawet nie grali w stare odsłony jest niczym nie poparte. Gra zbiera cięgi właśnie od tych co znają tę serią jak własną kieszeń bo w niczym jej już nie przypomina - zobacz np. forum ttlg. Padają konkretne przykłady i porównania rozwiązań.
No i ja nie wyznaję zasady "przymykania oka tu i tam" bo w T4 musiałbym grać z zamkniętymi oczami. Jest naprawdę sporo dobrych gier (poza segmentem AAA) więc nie muszę się zadowalać byle gównem tylko dlatego, że ma Thief w nazwie i dlatego, że dziś właśnie tak a nie inaczej robi się gry.
Jak się podoba to super. Baw się dobrze, naprawdę. Ale fakt pozostaje faktem, że argumenty za tym, że gra poza oprawą video (audio też im z dupy wyszło) w każdym aspekcie jest gorsza od T1 i T2 są w pełni uzasadnione. Jeśli komuś to nie przeszkadza to się pewnie dobrze będzie bawił. Mi wystarczyło w zupełności to co widziałem bo widziałem każdy aspekt gry. Granie samemu pogłębiłoby tylko i tak już fatalne wrażenie.
Ja, jako weteran serii, mogę stwierdzić, że oprócz pierwszej części, reszta była mocno wtórna.
Aha. A ja, jako "weteran" serii, mogę stwierdzić, że część druga zachowała wszystko, co najlepsze z oryginału (oprócz zombiaków, które w T2 prawie nie występowały) i wprowadziła parę dobrze przemyślanych nowości. DS z kolei miejscami aż za bardzo odbiegał od tamtych dwóch części. Jeszcze nie spotkałem się z zarzutem, jakoby był on "wtórny".
Gra jest prosta i liniowa. Ale dziś wszystkie gry takie są. To nie wada.
Kucharz nasrał mi na talerz. Ale dziś wszystkie restauracje takie są. To nie wada. Mniam, mniam.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dysonans_poznawczy
http://pl.wikipedia.org/wiki/Syndrom_sztokholmski
Nie wiem, które określenie pasuje bardziej, więc linkuje oba.
No proszę proszę, sami weterani Thiefa. Co się nie ukaże jakaś nowa gra - od razu całe rzesze weteranów, nie ważne: grał czy nie grał ale od razu weteran. A do tego sami hardkorowcy. To jakaś nowa moda? Wróćcie do arcanoida i tetrisa, tam był dopiero hardkor ale nie, za słabo dla was, wyłączcie monitor i odepnijcie klawiaturę, wtedy możecie grać jako prawdziwi hardkorzy. To, że coś jest nowe i inne od razu jest hejtowane za samą innowacyjność i hejtu w czystej postaci. Dorośnijcie i nauczcie się, że nie wrócą stare gry, nie wróci stary Baldur, ani Planescape, ani stary Quake, ani nawet stary Thief - ale nie, to nie dla was przecież bo jesteście weteranami i hardkorami.
Czyli w skrócie:
Nie wolno wam pisać rzeczy, które mi się nie podobają.
Widzę, że stołujesz się w tej samej restauracji, co Niedzielny Gracz.
Chyba chodzi o to, że można podglądać dziwki w burdelu. W poprzednich częściach tego nie było.
Faktycznie.
Gdyby tak się zastanowić to giertychowska matura była przecież niewątpliwie innowacyjna.
No ale z facetami bzykac sie nie mozna? Mam nadzieje ze to naprawia w pierwszym platnym dlc .
Właśnie. Dragon Age 2 był jednak bardziej innowacyjny.
Assassins Creed 4 NFS Rivals, Battlefield 4, Fifa 14 COD Ghosts to multiplatformy bijace grafika na glowe Thiafa i wszystkie dzialaja swietnie
No właśnie chodzi o to, że nie działają za dobrze.
Wszyscy którzy odpowiadali na mój post oburzeni że już grałem i piszę jakieś bzdury, bo serwisy piszą że gierka jest słaba itd. ODPOWIADAM! Yoghurt - dodawałem post ponownie bo nikt nie zwrócił na niego wcześniej uwagę, ttwizard - tak jak już pisałem nie ma co patrzeć na recenzję tych najpopularniejszych serwisów bo to właśnie tam najczęściej jest ściema, popatrz na oceny serwisów mniej znanych a znajdziesz 8/10 i 8.5/10 :) Trzeba patrzeć na opinie ludzie którzy grali więcej, a tak jak napisałem ja grałem 30 minut wczoraj i sevenup - jeśli wkładasz między bajki to że oryginał mam już dawno zamówiony to podeślę ci linka z kluczem moim i potwierdzenie zakupu na maila :) Tak jak już napisałem wg. mnie gierka jest zajebista i nie ma się do czego przyczepić! Wszystko wygląda ładnie, świetny mroczny klimat, doskonałe akcje, rozmowy między postaciami, mega dźwięk co w Thiefie ważne, otwarte lokacje również są i to spore, kilka możliwości obejścia wroga i dostania się w dane miejsce, ja po prostu nie zauważyłem niczego złego! Do tego przez te 30 minut ani jednego buga! Tak jak pisałem w pierwszy poście tylko grafika mogłaby być jeszcze lepsza, bo jest tutaj Unreal Engine 3 a nie 4 niestety i szkoda :( Ale ogólnie jest bardzo ładnie i klimatycznie na maxa :) Dla mnie super i czekam na klucz do piątku, a to co ściągnąłem poleciało już do kosza :) Po 30 minutach grania dla mnie 9/10! Twórcy nowego Deus Ex nie mogli się pomylić i się nie pomylili :)
Sunbeach [179]
dodawałem post ponownie bo nikt nie zwrócił na niego wcześniej uwagę
W tym miejscu przestałem czytać.
Dodawaj tego swojego posta do końca świata i o jeden dzień dłużej bo gówno mnie on obchodzi (czyt. i tak nie zwrócę na niego uwagi).
Recenzja spoko. Na pewno trzeba samemu zagrać, żeby ocenić. Gra na swoje nieszczęście jest spadkobiercą świetnego Thiefa i na tym polu na pewno nie jest idealnie, bo poprzednie części tej serii były o wiele lepsze. Natomiast nie wygląda to aż tak źle i każdy fan skradanek powinien zagrać.
Irek22 - to czytaj dalej recenzje i nie graj przez złe oceny :)
Tak jak ktoś napisał tutaj już z Deus Exem nowym.. też na początku były skrajne opinie, a potem jak wszyscy zagrali to nagle okazało się że 9/10 i że gierka mega! Tak samo też będzie z Thiefem i ja już to wiem bo grałem :)
te recenzje na tej stronie to porażka. Tak wypowiada się ta redakcja o niektórych grach że bardzo potem nie wiem czy kupować czy nie, źle robicie bo wydawcy gier przez was tracą
Sunbeach -> Tak jak ktoś napisał tutaj już z Deus Exem nowym.. też na początku były skrajne opinie, a potem jak wszyscy zagrali to nagle okazało się że 9/10 i że gierka mega!
Gdzie te skrajne opinie recenzentów, które niby upodabniają Human Revolution do nowego Thiefa?
http://www.metacritic.com/game/pc/deus-ex-human-revolution
To już bardziej marudziła garstka graczy, ze to jednak nie to samo co jedynka, ale nawet oni przyznawali, że jest znacznie lepiej niz w dupiatej dwójce. Zero porównania z omawianym tutaj tytułem. Z-E-R-O.
Żeby się zabawiać w analogię, trzeba najpierw znaleźć odpowiednią, a nie rzucać dowolnym tytułem i liczyć, że nikt nie sprawdzi, czy mówi się prawdę.
czytaj dalej recenzje i nie graj przez złe oceny :)
A jeśli nie gra przez złe opinie innych graczy, bo twoja jest niemiarodajna, to lepiej, czy gorzej?
Hazi -> te recenzje na tej stronie to porażka. Tak wypowiada się ta redakcja o niektórych grach że bardzo potem nie wiem czy kupować czy nie, źle robicie bo wydawcy gier przez was tracą
Wait, what?
Haziii - bo te recenzje to ściema! Jak można dać grze 6.5/10 bo fabuła jest liniowa i słabe AI hehe. Fabuła w Thiefie zawsze była liniowa, tylko są różne drogi przejścia danej misji i obejścia wroga a w tej części jest to jeszcze lepiej rozwinięte niż w poprzednich! AI też jest ok! Tak samo z lokacjami, są małe w korytarzach, ale są i też takie na dworze, otwartej przestrzeni gdzie są spore i również spore w pałacach i zamkach! Wszystkie te recenzje w necie z 6 i 6,5 są wyssane z palca! Dla mnie gra zasługuje już po 30 minutach grania na 9/10 :)
Muszę częściej zaglądać do komentarzy pod recenzjami. Dawno już nie widziałem takiej kumulacji złotych myśli w jednym miejscu.
Mef -> Też nigdy wcześniej nie zaglądałem, ale chyba odznaczę sobie wszystkie kategorie poza komentarzami, bo ubawiłem się tu bardziej niż gdziekolwiek indziej na forum.
Ja tylko czekam aż wszyscy w gierkę zagrają i stwierdzą że jest doskonała tak samo jak ja :) Tak samo było z Deus Ex: Human Revolution jak już mówiłem!
Tak samo było z Deus Ex: Human Revolution jak już mówiłem!
Nie było, jak już mówiłem.
Yoghurt - ty się już lepiej nie wypowiadaj, bo śmiejesz się z czegoś a nie wiadomo z czego bo nie grałeś, tylko czytasz ściemniane recenzje, oglądasz gameplaye i z tego wysuwasz wnioski. Pomyśl trochę jak dorosły człowiek, no chyba że nim nie jesteś ;)
Czemu ktoś miałby uwierzyć, że to recenzje i gameplaye są ściemą, a nie twoje posty?
OK, teraz wszystko jasne.
Sunbeach -> Ale ja dalej nie wiem, w czym reakcja recenzentów i graczy na nowego Deus Exa przypomina reakcję tychże samych środowisk na nowego Thiefa. Być moze jako człowiek nie myślący dorośle takowych nie widze, więc wskaz mi z łaski swojej namacalne dowody swych słów że "Z Deus Exem było podobnie".
Swoją drogą - Bardzo mnie też zastanawia, czemu ktos miałby ściemniać w recenzji i skąd nagły wysyp takowych zarzutów? Bo rozumiem jeszcze odwieczne pierdy dotyczące "kupowanych recenzji" (które są z reguły bzdurne, bo to są wbrew pozorom rzadkie przypadki), ale kto miałby zapłacić za kiepskie oceny? konkurencja? Że niby EA albo Activision buli za kiepskie recenzje produkcji Ubisoftu? To gdzie była ich forsa, gdy wydawano nowego Assasina czy Far Cry, które miały być (i były) znacznie ważniejszymi tytułami niż Thief?
Mimo, że sam nie grałem w żadną część Thiefa ( widziałem tylko fragmenty na youtubie) nawet ja potrafię sobie wyobrazić o co chodzi w całej tej dyskusji. Problem polega na tym, że w znacznej mierze twórcy zmienili elementy gry, które były charakterystyczne dla tej serii. W sumie ku ubolewaniu znacznej części graczy można byłoby to przeżyć, gdyby autorzy dopasowali grę do obecnych czasów w dobry sposób, głównie oczywiście chodzi mi o kwestie techniczne i klimatu. A nie dość, że mamy niemal całkowite odejście od wcześniejszych założeń serii to dochodzi do tego po prostu delikatnie mówiąc przeciętne wykonanie, dlatego jak najbardziej rozumiem krytyczne opinie środowiska fanów.
Sunbeach napisał:
są różne drogi przejścia danej misji i obejścia wroga a w tej części jest to jeszcze lepiej rozwinięte niż w poprzednich!
Jesteś kłamcą. I próbujesz oszukać wszystkich graczy, którzy nawet przez przypadek przeczytali twoje pozbawione podstaw i ociekające łgarstwem wypowiedzi.
Do twoich opinii ("gierka jest zajebista i nie ma się do czego przyczepić") się nie odnoszę, bo - jak wszyscy doskonale wiemy - istnieją różne rodzaje nieuleczalnych aberracji estetycznych, ale gdy przedstawiasz rzekome fakty ("jest to lepiej rozwinięte")*, trudno nie zabrać głosu.
*Nie wziąłem pod uwagę jeszcze jednej rzeczy: może cierpisz na jakiś rodzaj semantycznego astygmatyzmu i nie rozumiesz znaczenia słów typu: "lepsze", "rozwinięte", "doskonałe". Jeśli tak jest, to wybacz moją gruboskórność.
Zaczynam podejrzewać, że Sunbeach jest zwykłym trollem, który specjalnie wszystkich podpuszcza i ma z nas większy ubaw (bo czytamy i odpisujemy na jego wypociny) niż my z niego...
No właśnie chodzi o to, że nie działają za dobrze.
No wlasnie dzialaja bardzo dobrze :)
Stale 30/60 klatek to dla Ciebie zle? Zadnych dropow nie ma. Chyba masz internet i youtuba, mozesz to sprawdzic bajkopisarzu.
