Reżyserujemy wymarzone adptacje!
Dokładnie tak, nie ma godnych następców dla H.Forda, S.Connerego, A. Pacino, R. De Niro, J.Pesci. Kiedyś marzyła mi się ekranizacja pierwszej Mafii, ale dziś jak by się zastanowić, to kto miał by to w ogóle zagrać z takim klimatem jak np. w Goodfellas czy Godfather ?
Bioshock'a Infinite też z chęcią bym przyjął, Assassin i Metro także. Dodałbym do wymienionych jeszcze Dishonored, Gears of War i Castlevania choc podobno cos sie kroi ale nie wiadomo czy bedą takie filmy.
Zobaczył bym sobie film, w którym akcja toczy się w uniwersum The Last of Us. A
Deus Ex: Bunt Ludzkości mogło by być interesujące.
Hitman z 2007 roku choć nie nawiązuję do żadnych z gier to sam motyw i wykonanie było naprawdę dobre. Chciałbym zobaczyć sequela z tą samą obsadą aktorską rzecz jasna.
Z obecnych produkcji to Metal Gear Rising w roli głównej z Raidenem oraz Devil May Cry oczywiście stara seria. Myślę, że trzecia część była by najbardziej klimatyczna do adaptacji.
Z innych produkcji to może jako serial anime. Widział bym tu produkcję Ni no Kuni. Gra z niesamowitymi wstawkami zrobiła furorę wśród graczy i myślę, że serial animowany spokojnie by się przyjął.
Jeśli chodzi o Fallouta, to Nuka Break jest całkiem nieźle wykonany. Co do Deus Ex, coś niby miało być, ale słuch o tym zaginął.
Bioshock Infinite, Alan Wake, Sniper Elite i może jeszcze coś a'la Mirrors Edge.
Uszy mi lekko zakrwawiły, jak usłyszałem wymowę Jordana przy Timie Burtonie :D Poza tym, to pomysł byłby ciekawy :P
Deus Ex, najlepiej pierwsza część, w reżyserii kogoś pokroju Davida Finchera to moje marzenie od zawsze. Niestety nie ma co liczyć na to, że coś takiego powstanie.
:D Film Komediowy Dark Souls Pepare to Laugh edition
Główny bohater będzie giną niemal na każdym kroku i to w humorystcznym stylu
Jak dla mnie fajnie by było gdyby powstał film na bazie gry Mass Effect, God of War i fakt, że The Rock by idealnie pasował jako Kratos, poza tym fajnie stworzyć film na motywach Bioshock po prostu miodzio :)
UV, co do filmu postapo, to wydaje mi się, że istnieje już coś, co spełni twoje oczekiwania- Droga, która jest adaptacja książki McCarthy'ego.
Osobiście chciałbym zobaczyć film w świecie Metal Gear'a, ale nie o Snakeu, czy Raidenie, bo byłby to trolling, tak jak Jordan powiedział. Natomiast film ukazujący ten świat z innej perspektywy- szarego człowieka. W grach niewiele tego świata zostało pokazane, a większe wyobrażenie o nim dają nam programy TV na początku "4" ( http://www.youtube.com/watch?v=oT849OjlXE4 ). Podsumowując film w tematyce alternatywna rzeczywistość/cyberpunk poruszający istotne sprawy, jak chociażby socjologii fenomenologiczna, tworzenie kontekstu, wojna i wszystko inne co w metalu.
Oprócz przywołanego przez Gambrinusa DE:HR chciałbym kiedyś zobaczyć adaptację Crysisa, z tym wyjątkiem aby historia pominęła jedynkę i zaczęła się od trzęsienia ziemi w NY ;) Reżyseruje Neill Blomkamp lub Peter Berg.
J.J.Abrams dobrze wyreżyserowałby Deus Exa:HR
Do roli Kratosa pasowałby mi za to UV
Myślę, że najrealniejszą adaptacją, która mogłaby spełniłć oczekiwania jest właśnie Modern Warfare. Chętnie bym obejrzał taki całkowicie odmóżdżający film w reżyserii Bay'a.
A z takich mniej prawdopodobnych, to bym zobaczył Metro, ale sam w to nie wierzę szczerze mówiąc :p
Co tu dużo gadać wszystkie dobre gry się nadają na film ;p a najbardziej HL / Crisis / Mass Effect / Call Of Duty MW
A ja tam się nie zgadzam z redaktorem, chcę adaptację Metal Geara zamiast tych oblesnych komedyjek i romansideł w kinie :P
Pooglądałabym sobie Snake'a, Bossa i Raidena w akcji :)
Ale Deus Ex też wydaje się fajnym materiałem na film
Temat rzeka i jednocześnie moje "mini marzenia" :
1. Alan Wake - thriller/horror z fenomenalnym klimatem - to bym chyba chciał najbardziej.
2. Ostatni Deus Ex - świetny świat i klimat.
3. Assassin's Creed z Altairem/Ezio do wyboru.
4. Hitman ale zagrany przez dobrze dobranego aktora oraz z bardziej klasyczną fabułą.
5. Bioshock zarówno w klimatach podwodnych jak i podniebnych.
6. Mirror's Edge.
7. Slashery - Devil Mat Cry, Castlevania, Enslaved i God of War.
8. Tomb Raider w klimatach ostatniej gry.
9. Cod MW jako typowa akcja z masą adrenaliny.
10. Metro - mega-ultra-giga klimatyczny film.
11. Film w uniwersum Mass Effecta.
12. Gears of War.
13. Dishonored.
I tak dalej. Puściłem rzecz jasna wodze fantazji. Ale naprawdę możliwości są ogromne.
P.S Bardzo trafnie mówicie o "wiekowych" aktorach, również wychowałem się jeszcze na tych aktorach typu Arnold itd. Teraz ciągle jak sobie myślę o jakimś wymarzonym aktorze do jakiejś roli to wychodzi że połowa z nich jest już "wiekowa". Oczywiście jest sporo młodszych ale legendy kina jednak zawsze będą :).
Najchętniej zobaczyłbym Resonance of Fate w wykonaniu Johna Woo oraz Nier.
Nie sfilmowałbym żadnej znanej mi gry. Filmy oparte na grach to nieporozumienie. To tak, jakby ktoś chciał zrobić film fabularny oparty na Giocondzie.
W trakcie mojej wypowiedzi słychać motyw przewodni z Metro: Last Light.
https://www.youtube.com/watch?v=H843gBkzY8w
Z chęcią zobaczyłbym pierwszego Gothica w formie filmu albo serialu. Nie obraziłbym się gdyby kiedyś Bagiński zrobił Wiedźmina, bo jego CGI wygląda zacnie. Ale pewnie byłoby to zbyt pracochłonne.
mógłbym poprosić o wszystkie tytuy gier wymienionych w filmi z góry dziękuje. za błędy ortograficzne przepraszam
Moje marzenie to ekranizacja Mass Effecta, choć pracę nad takim projektem zostały zapowiedziany już jakiś czas temu to raczej nie prędko trafi ona do kin.
Sean Connery na rolę Price'a!? Padłem... Pan Connery, jest chyba jednym z gorszych aktorów, jakich widziałem, a filmów naprawdę sporo obejrzałem. Jest strasznie sztywny, nie umie nic ciekawego pokazać i na pewno nie byłby wstanie oddać postaci kapitana Price'a. Do tego trzeba nie lada talentu aktorskiego. Myślę, że do tej roli nadawałby się Tim Roth albo Liam Neeson. Jeśli chodzi o rolę MacTavish'a, to według mnie pasowałby Tom Cruise, ale musiałby wyglądać tak jak w Mission Impossible 3. Chociaż g Resztę jakoś by się dobrało, ale obawiam się, że byłby problem z tym filmem. Chciałbym zobaczyć ekranizację Modern Warfare, ale musiałaby mieć te trzy części. Chociaż ostatnia część nie jest warta uwagi, to jest jakimś uzupełnieniem serii i myślę, że dobry reżyser byłby wstanie zrobić z niej coś dobrego. A dwie pierwsze części, były przecież zarąbiste i nie byłoby trudno zrobić filmu na ich podstawie. Nie można tylko przekombinować, a wiemy że ostatnimi czasy, twórcy filmów mają do tego zamiłowanie. Oczywiście za ścieżkę dźwiękową powinien być odpowiedzialny Hans Zimmer (autor soundtracku do MW 2).
Co do innych adaptacji, to chciałbym zobaczyć Assassin's Creed w czasie krucjat (ACI miało najlepszy klimat ze wszystkich części), a główną rolę powinien zagrać Jason Statham, ponieważ jest to aktor, któremu naprawdę wychodzi wcielanie się w rolę zabójcy/najemnika (np. "Mechanik"). Gość ma do tego charakter, który jest potrzebny w roli Altair'a (następni bohaterowie serii już nie mieli tego czegoś).
Aż ciężko mi uwierzyć, że nikt nie pomyślał o filmie zrobionym w uniwersum StarCrafta! Ja kiedyś słyszałem, że James Cameron był na wstępnych rozmowach z Blizzardem ale niestety temat ucichł. Jak dla mnie wielka szkoda ponieważ mógłby to być mega hit.
Oby więcej filmów na podstawie gier :P. Nie na odwrót ^^ bo wychodzi to "różnie".
Grim Fandango + Tim Burton maybe? Sam & Max od Pixara? L.A. Noire + David Fincher? Wormsy + Michael Bay?:P Szkoda że del Toro odpuścił Bioshocka, film opowiadający historię Rapture za czasów świetności mógłby być świetny.
Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić Kratosa wirującego w powietrzu z tymi swoimi ostrzami, tak żeby to dobrze wyglądało. Wg mnie to trochę tak jak robienie filmu na podstawie serii Dragon Ball.
"Sean Connery na rolę Price'a!? Padłem... Pan Connery, jest chyba jednym z gorszych aktorów, jakich widziałem, a filmów naprawdę sporo obejrzałem. Jest strasznie sztywny, nie umie nic ciekawego pokazać i na pewno nie byłby wstanie oddać postaci kapitana Price'a. Do tego trzeba nie lada talentu aktorskiego"
Litości...
Jeśli chodzi o klimaty post apokaliptyczne w których nie wszystko zmierza do szczęśliwego zakończenia to gorąco polecam naszemu panu redaktorowi film "The Road" :) warto zobaczyć film mega ciekawy mam nadzieję że ktoś zobaczy mój komentarz i przekaże ;)
Oj, zdecydowanie chcialbym zobaczyc na duzym ekranie BioShocka! Oczywiscie z akcja osadzona w Rapture.
Mam tez nadzieje, ze Warcraft odniesie finansowy sukces, co przyczyni sie do ekranizacji Starcrafta lub Diablo.
Moglbym wymienic jeszcze kilka tytulow, ale nie warto sie nawet nakrecac :)
AC za jakiś czas będzie w kinach, więc jedno życzenie na pewno się spełni. Poza tym zobaczyłbym z wielką przyjemnością Bioshocka oraz Deus Exa ;)
Bioshock 1/2 i Infinite
Fallout NV
Te dwie produkcje maja potencjal wizualny i fabularny.
Natomiast co do serii AC to juz bylo troche filmow, moze niekoniecznie z zabojcami w roli glownej, jednak te klimaty byly i sa obecne, a wlasnie brakuje czegos "innego" jak podwodne miasto Rapture, czy podniebne Columbia, ale tez Nowego Vegas przedstawionego w Falloucie.
Te dwie gry zrobily by najwieksze wrazenie na duzym ekranie.
PS. Tez licze ze Warcraft przyniesie krociowe zyski, wtedy Blizz na pewno zdecyduje sie na sequel i byc moze odrazu drugi film w swiecie Starcrafta/Diablo (chociaz predzej Starcrafta, a pozniej Diablo)
Dobry pomysł podsunął UV z filmem na podstawie Metro! Połączenie trudów życia pod ziemią i odpowiedniego klimatu podczas wędrówek przez tunele zdecydowanie mogłoby się udać. ;)
"I never asked for this" - haha, ten tekst jest już kultowy!!
Łosiu i T-Bone zawsze razem występują. Przypadek? Nie sondze. Ale świetnie się uzupełniają, beka na maksa xd
Ja bym chciał zobaczyć Splinter Cella, w roli Sama Fishera byłby George Clooney, ale przydałby się głos Ironsidea :)
Chętnie obejrzałbym jakiś film z serii Call of Duty, Mass Effect lub Assassins Creed. Alan Wake, Bioshock też mogłyby by być ciekawe.
Ekranizację to bardzo bym chciał zobaczyć właśnie Fallouta , albo coś podobnego ale w takim ciężkim post-apo klimacie ... od razu szedłbym do kina na tego typu film.
A ja bardzo chciałbym zobaczyć "Kane and Lynch dead men" w reżyserii Quentin`a Tarantino. W roli Kane`a chyba najlepiej wypadłby sztucznie podstarzony Ewan McGregor. Nie wiem kto miałby zagrać Lyncha.