Czy wie ktoś jaki jest powód odejścia Krzysztofa Gonciarza? od gry-online.pl
znudziło mu sie tak? ale był wtedy szefem zarabiający dość bardzo duże pieniądze... tak odejść bez powodu?
do dziś nie rozumiem... napisze ktoś dość jasno dlaczego? ok?
Wiesc gminna glosi, ze wygryzl go jakis nowy pracownik, mlody gniewny, czasem sie udziela na forum - soulcatcher
Hajs mu się zgadza na you tube. poszedł na swoje i tyle.
2
juz bym wolal wywalac gnuj nisz byc wlogerem
spoiler start
ups, to nie ja mialem napisac
spoiler stop
Jak głosi stare przysłowie ludowe:
"Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze."
Na c***j drążyć temat?
Krzysiek Gonciarz od wielu lat współpracował a potem pracował dla GRYOnline.pl.
Przez lata robił wspaniałe poradniki do gier. Gdy firma GRY-Online S.A. postanowiła otworzyć coś więcej w temacie video niż GOL Video a mianowicie TVGRY.pl Krzysiek został zatrudniony przez naszą firmę jako Redaktor Prowadzący.
Rozbudował TVGRY.pl do stanu który widzieliście mniej więcej rok temu a teraz robi co innego.
Nadal współpracuje przy projektach video z firmą GRY-Online S.A. ale już w znacznie mniejszym stopniu i jest to tylko drobna część tego czym się teraz zajmuje.
Rozstanie się z firmą nie musi być spektakularnym dramatem. Po prostu ludzie pracują a potem idą pracować w innym miejscu. Jeden z byłych pracowników naszej firmy jest teraz dyrektorem w Onet S.A. i nie widzę powodu aby doszukiwać się w tym jakiejś tragedii. Praca w GRY-Online S.A. dla wielu ludzi była doskonałą trampoliną do innych prac.
Thun
"Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze."
To taki oklepany banał. A ja ci powiem że jak się już trochę zarobi to nigdy nie chodzi o pieniądze.
Soulcatcher
Chyba sie mylę, ale Krzysiek byl chyba zmęczony tymi Terminami zadań... co raz więcej i więcej... i nagle ... :D to nie mógł sobie urlop 1 miesięczny zrobić ?
szkoda ;p go, był jest spoko xD potrafił tak dość prosto i profesjonalnie powiedzieć do dzisiaj uważam że nie ma lepszego a juz dużo widziałem.
To kto wtedy był najwyżej Rangą ? był ktoś taki??
A chce powrócić? zapytajcie go... odwagi... 95 % chyba ludzi by się cieszyło jego legendarnym powrotem :D
Jeden z byłych pracowników naszej firmy jest teraz dyrektorem w Onet S.A.
No to akurat wstyd :P
To ten co robi z siebie debila, w wybuchających beczułkach ?
Jeśli tak to rzeczywiście, wstyd.
Jeden z byłych pracowników naszej firmy jest teraz dyrektorem w Onet S.A.
Fajek? :)
Tyle, że... jak był Krzysiek to TVGry funkcjonowało bardzo dobrze.. Nigdy nie zapomnę nocnej premiery Dziabolo 3. Nie z powodu gry, a z powodu klimatu starej ekipy: Konia, Yuena, Krzyśka, Mariusza i Della. Teraz to nie jest to samo. Dell się nie sprawuje za dobrze a wydaję mi się, że Hed odwala robotę za dwóch. Czasami aż się nie chce oglądać. Od dawna nie oglądałem przeglądu tygodnia..
Gadał cos, ze chce sie rozwijać. No i rozwija sie prężnie robiąc z siebie idiotę na yt i myśląc, ze jest zabawny :)
©®©
Mnie tez Fajek przyszedl pierwszy na mysl. Jezeli tak, to szkoda chlopaka... Gorszego miejsca nie mogl sobie wybrac.
Strasznie biedny ten fajek, lambo się teraz wozi, a jak zaczynał na GOLu miał przynajmniej okazję poznać wielu ludzi w autobusie.
Ale w interii była bieda, miniakiem musiał jeździć ;) A może to było jeszcze wcześniej?
Yoghurt ---> swoimi niedomówieniami lubisz stwarzać pozory że wiesz więcej niż inni. No na temat to akurat ja wiem więcej. Fajek nie zaczynał w GOL, pracowaliśmy razem przez wiele lat zanim GOL powstał. Nikt z osób zakładających GOL i pracujących w nim od początku ani nie był "zaczynający" ani "biedny" większość miała już wszystko ładnie poukładane. Jeżeli ktoś jeździł autobusem to dlatego że w Krakowie tak się robi, bo tak jest szybciej i wygodniej.
Podałem tą osobę za przykład ponieważ tak jak Krzysiek, nigdy nie deklarował chęci pracy w GOL do końca życia, tylko wtedy gdy jego umiejętności były potrzebne to pracując pomagał budować firmę a potem poszedł do innych zadań.
Szanowałem Krzyśka za to co robił w TVGry, naprawdę fajnie się oglądało i słuchało jego materiałów. Ale to co wyprawia teraz na YouTube w ogóle do mnie nie trafia. Postrzegam to jako pajacowanie. No cóż tak, wybrał. Widocznie nie jestem typem odbiorca w jaki on celuje. Oczywiście to jego droga rozwoju zawodowego, ale uważam jego odejście za sporą stratę dla TVGry, był w tym naprawdę dobry.