Star Wars: The Old Republic – twórcy zdradzają plany na ten rok. Galactic Starfighter dostępny dla wszystkich
Warto, wróciłem 2 lata po premierze i teraz jest co robić dużo ludzi biega po serwerach wbrew pozorom gra się rozwija:)
Gra się bardzo fajnie. Co prawda ja już odłożyłem ten nałóg ale tak w sumie z pół roku bawiłem się przednio. Po przejściu na f2p gra ewidentnie złapała drugi oddech. Najlepiej wbić się do jakiejś kumatej gildii. Cały czas są rekrutacje. Dużo fajniej jest wtedy. Z randomami to niestety różnie bywa. Jak to w każdej społeczności jest sporo idiotów i osób, których jedynym celem jest zepsucie zabawy innym.
"do wydanego w kwietniu 2013 roku Rise of the Hutt Citadel," - Rise of the Hutt Cartel!
"na planetach Tython i Korban" - Korriban
Niby wszystko ładnie ale niech wydadzą jeden porządny dodatek niż taką "pierdółkę" jak Hutt Cartel - 5 leveli i jedna nowa planeta, na której już nawet nie chce się robić daily.
z tyłu głowy chodzi mi plan na odświeżenie sobie KOTORów i zabranie się za TOR. Pytanie do was moi drodzy czy warto? Czy TOR fabularnie daje radę? czy tylko dialogi są po to by usprawiedliwić grind?
Lubię historie w grach a wolałbym się nie rozczarować po zaangażowaniu kilkudziesięciu godzin w poprzednie części. Drugie pytanie: czy warto wyszukiwać rozszerzoną przez Moderów wersję KOTOR2 czy grać w normalną wersję?
Kupiłem teraz abonament po dwóch latach przerwy, i jest warto, mamy do czego wrócić, po prostu mega, jest teraz tyle rzeczy do robienia, że się to w ogóle nie nudzi.
Nie warto jak dla mnie wracac ani specjalnie grac w Swotora, fabula to po prostu pretekst do wsadzenia dialogow pod questy "zabij 10 szczurow" a glowna historia postaci nie jakas dobra zwlaszcza biorac pod uwage, ze jest ich osiem poniewaz musieli stworzyc po jednej dla kazdej klasy postaci. A potem w "dodatku" i tak masz tylko dwie czyli republike i imperium. W Kotora 2 chyba warto grac z modami, dodali powycinane z gry elementy?
9 - a kto miał "dodać powycinane fragmenty"? Jak sobie restoration mody pościągasz, do będzie miał niektóre rzeczy dodatkowo - np. fabrykę robotów HK-51. Wszystko to jest czysta fanowska robota i nikt oficjalnie ci tego do gry nie doda.
A co do tego czy warto, czy nie warto grać w SWTORa, to moim zdaniem w ogóle nie warto grać w gry, gdyż jest to straszliwe marnotrawstwo czasu. :) Pytanie brzmi: czy spodoba ci się ten sposób marnowania czasu, czy nie. A to już każdy powinien sam spróbować i zobaczyć.
Krasnoludki mialy dodac? Chyba jasne, ze chodzilo o tworcow moda i jego zawartosc, po prostu nie wiem dokladnie co on zmienia i dodaje wiec nie chcialem pisac konkretnie.
Swotor to coz, ani jakies dobre mmo a a juz w ogole gra z dobra fabula.
9 - akurat fabuła Agenta jest zdecydowanie najlepsza ze wszystkich i nawet dla niej warto zagrać.
[11] - modów do KOTORa jest całe mnóstwo, tylko trzeba uważać, bo niektóre się za sobą gryzą, więc zalecana ostrożność w instalacji kilku na raz. Najlepszy jest chyba ten stworzony przez Polaka TSLRCM. Specjalnie przeszedłem całą grę, od początku maksując bronie i umiejętności pod walkę z robotami, bo bitwa w fabryce droidów jest horrendalnie trudna.
Ja jestem zawiedziony, żadnych nowych aktualizacji fabularnych przez najbliższe pół roku. Nie dojść że zmniejszają częstotliwość aktualizacji to wprowadzają w większości to co wcześniej im dobrze szło - wyższe poziomy trudności opsów i flashów
Dzienciou ---> oczywiście warto. 8 linii fabularnych, każda inna, wszystkie ciekawe. Oczywiście jeśli jakiś "child" skupiał się na pomijaniu dialogów spacją i klepaniu questów pobocznych, to nie dziwne, że nie zauważył nic ciekawego...
Oczywiście sam story line to początek zabawy. W grze cały czas jest coś do zrobienia. Jak nie opsowanie z gildią, to warzony, FP, eventy, czy chociażby DAILY, które jak dla mnie służą tylko do wbicia reputacji i zarabiania kasy, którą można zarabiać na różne sposoby. Misje poboczne można sobie odpuścić, zwłaszcza robiąc kolejne postacie.
Niestety F2P mają ciężko i nie wyobrażam sobie takiej gry na dłuższą metę, chociaż u Nas w gildii jest trochę F2P i Preffered. Ale dla samego story można sobie subskrypcję odpuścić :)
P.S. Hutt Cartel to nie tylko 5 leveli i nudne DAILY. A zeszły rok to nie tylko jeden dodatek. Opsy 55 (TFB i S&V), GSI, Czerka (DAILY i 2 FP), Oricon (DAILY i 2 opsy), Galactic Starfighter (dla subskrybentów), eventy i masa drobniejszych rzeczy. Ten rok zaczął się od nowego eventu i nowego FP, a zapowiedzi na ten rok są obiecujące. Jeśli ktoś chce to znajdzie coś dla siebie i z fajną gildią na pewno się nie zanudzi :)
Wielkie dzięki za odpowiedzi :) Spróbujemy tę kampanię agenta. Oczywiście zanim to nastąpi czas odkurzyć stare części.
[13]
Najlepsza z kiepskich to niezbyt zachecaja rekomendacja.
[16]
No tak bo przeciez cala ta fabula w grze jest genialna, zwlaszcza questy na zabijanie 10 potworkow albo questy klasowe czyli kopiuj wklej znadz 4 mistrzow, 4 artefakty na co cierpial juz Neverwinter Nights z beznadziejna fabula. Swotor nie ma nic specjalnego poza iloscia tego nieszczesnego a jednoczesnie niepotrzebnego dubbingu. Szkoda, ze dziwnym trafem gralem zarowno w rozne MMORPG jak i Crpgi singlowe w tym autorstwa Bioware tym bardziej Swotor nie zachwyca ani jako mmo ani gra fabularna.
@Child of Pain: Jesteś tak żałosny, że aż niedobrze mi się robi od Twoich komentarzy. Pracujesz w Blizzardzie czy co?