Nie ma mocnych na The Sims 3. Top 10 Empik - Tydzień 5
PCtowcy wiedzą co dobre :D
Znowu się przywalasz do jakże miarodajnego wyniku sprzedaży w Empiku?
Oj wyluzuj gnomie, zawsze mnie śmieszy jak to PCtowcy uważają się za max hardkorowych graczy i narzekają na casualowość konsol, jednocześnie Simsy królują w sprzedaży gierek na PC.
Daj spokój, jesteśmy dorosłymi ludźmi, nie będziemy się kłócić o zabawki. To był przyjacielski prztyczek w nos:D
gnoll -> A co jest niemiarodajnego w wynikach sprzedaży jednej z największych polskich sieci zajmującej się grami video?
The Sims to bardzo popularna seria, teraz jest na nią duża promocja - dodatki po 39,99 i podstawka za 59,99. Opłaca się, więc gracze kupują.
Te twoje "prztyczki" są w prawie każdym temacie PC-konsola, więc wybacz, ale całościowo podpadasz już pod trolla od jedynej słusznej platformy.
A jest bardzo dorosłe przeinaczanie czyjegoś nicku.
Stra Moldas
Z tego co wiem to Empik już chyba dawno przestał być jednym z największych jeżeli chodzi o gry.
Jakoś tak własnie dziwnie się składa, ze seria The Sims jest na czele rankingu najlepiej sprzedających się serii gier na komputery osobiste w historii. Przypadek ?
A to jest jakieś rozgraniczenie na "casuali i dziewczyny" i "tych dobrych"?
Gra to gra, gracz to gracz. Sprzedaje się - jest sukces.
gnoll -> Mogę prosić potwierdzenie? Przeoczyłem tę informację niestety.
A to jest jakieś rozgraniczenie na "casuali i dziewczyny" i "tych dobrych"?
Tak. Te dwie pierwsze grupy generują zyski, a ta trzecia jest najbardziej marudna i sprawia problemy.
Chodzi o to, że większość kupuje w innych sklepach, dzięki czemu Simsy 3 nie trafiłyby nawet do pierwszej 20stki.
przepraszam, ale jaki udział w sprzedaży gier w tym kraju ma sieć empik? Pięć procent?
Tego rodzaju dane miały sens dziesięć lat temu, gdy było to właściwie jedyne (poza pewno MM itp) gdzie można było gry kupować.
Razielu, zarzuć proszę wynikami sprzedaży w całym kraju, jeśli chodzi o sprzedaż dajmy na to w 2013 roku. Chętnie poczytam. :)
Większość zawsze będzie kupować w większej ilości sklepów, niż salony jednej sieci - żadne odkrycie. ;)
Gdyby tak dużo sprzedawali gier i książek, to by nie wychodzili z rynku. Obecnie człowiek wchodzi do Empiku i co widzi? Pełno kobiet przeglądających kalendarze i inne rzeczy do domu. Gier jak i książek jest znikoma ilość. Zresztą Empik gdzieś pisał, że powoli się przebranżawia.
Np. tu - http://www.bankier.pl/wiadomosc/Czy-to-koniec-Empikow-jakie-znamy-2779260.html
@raziel88ck, sporo sklepów poszerza swój asortyment, takie mamy czasy. Nadal jednak jak słyszę empik to pierwsze moje skojarzenie to książki i płyty, a gry w korzystnej ofercie też można u nich znaleźć.