Gry w realiach I wojny światowej - okopy, dwupłatowce i smoki nad Verdun
Streszczenie pierwszej strony - "pierwsza wojna światowa była konfliktem naturalniejszym i nie mogła być przerobiona na prymitywne rozwinięcie Wolfensteina 3D". To tylko dowodzi jak małą dojrzałością chcą wciąż popisać się twórcy FPSów, stawiając na mniejszy lub większy banał (a wszyscy im przyklaskują). Czy naprawdę nikogo nie stać na mniej jednoznaczne przedstawienie wojny? Sama II wojna światowa nie jest nawet tak prostym konfliktem. Owszem, naziści byli zbrodniarzami, ale walczący w okopach Niemcy już niekoniecznie. Walka Brytyjczykiem/Amerykaninem/Rosjaninem Rambo nie powinna być domeną tego typu gier. Próby już podjęły Red Orchestra 2 i Spec Ops: The Line, ale to jeszcze nie to. Grom w tematyce wojny w Wietnamie to nie przeszkadzało, a historia kipi od ciekawych konfliktów. Mnie się marzy gra o wojnie poprzedzającej rozpad Jugosławii. Ale na razie wystarczyłby mi FPS drugowojenny. NA POWAŻNIE.
Z wymienionych gier chyba najbardziej w pamięć zapadły mi "The Ancient Art of War In the Skies", oraz "Wings". W obie grałem na Amidze, aż łezka kręci się w oku:-). W latach 90' gier o podobnej tematyce było w sumie całkiem sporo. Dziś wyboru praktycznie nie ma żadnego. Jakiś czas temu ukazało się Call Of Cthulhu: The Wasted Land i cisza.
Mało tego, współcześnie odstęp premiery jednej gry dotyczącej w mniejszym lub większym stopniu IWŚ, od drugiej to okres najczęściej paru lat. Zastanawiam się dlaczego, owszem Wielka Wojna jest słabiej udokumentowana niż IIWŚ i bardziej statyczna, co teoretycznie może nie być tak atrakcyjnym materiałem na grę jak jakikolwiek wycinek IIWŚ. No ale przecież w jej historii nie brakuje wydarzeń których elementy to w teorii istny samograj dla developerów gier komputerowych. Po pierwsze batalistyka: Ypres, Somma, Verdun... Pierwsze karabiny maszynowe, samoloty, czołgi, nowoczesna artyleria i gazy bojowe używane na masową skalę. Ukazanie w sposób przemyślany zarówno epickości jak i horroru wojny (także tej okopowej), w formie konkretnego wycinka frontu to idealne tło
dla FPSa, cRPGa, przygodówki, czy taktycznej gry turowej. Gry mogą być poświęcone właściwie każdemu aspektowi tamtej wojny, przykładowo nigdy nie poruszono kwestii wojny podziemnej toczącej się w ciasnych tunelach w których saperzy podkładali ładunki wybuchowe (polecam książkę Simona Jonesa - "Wojna Podziemna 1914-1918").
Premiera Verdun i stosunkowo bliska Valiant Hearts: The Great War nie rozwiązuje problemu. Ciekawych (czy nawet jakichkolwiek), gier poruszających omawianą tematykę jest zdecydowanie za mało. Wielka szkoda, może ze względu na rocznicę wybuchu IWŚ coś się zmieni...choć na żaden renesans nie liczę...
PS. Autor artykułu zapomniał (?) o paru tytułach. Wymienię dwa: 1916: Der Unbekannte Krieg to skromna gierka, FPSowy horror, z ciekawą grafiką i niepokojącą atmosferą, oraz Toy Soldiers, wyśmienity "zabawkowy" RTS-owy tower defence z nieskończonymi pokładami grywalności (niby casual, a na steamie mam przegrane w TS 33 godziny).
Iron Storm - oj grało się, grało :) Wspominam ten tytuł jako jedną z lepszych gier w jakie grałem!
@Matihias
Zgaduj... gra się nie ukazała, nie wiadomo czy się ukaże. 3 lata temu pokazali 1 gameplay (wyglądający okropnie) i od tej pory tylko rendery oraz 1 filmik pokazujący zmienne otoczenie. Przez 2 lata przyjmowali zamówienia na pre-ordery oraz zachęcali do pieniężnego wsparcia (czyli po prostu kasa, kasa i kasa). Pół roku temu miała wystartować alpha, jak się można domyślić nie wystartowała. Przeprosili, powiedzieli o jakiś problemach i obiecali nową datę w najbliższym czasie. Pół roku minęło, fani dostali filmik o zmiennym otoczeniu i kilka renderów. Daty alphy nadal brak. Jak dla mnie to tylko ściema aby wyciągnąć kasę albo dev team to banda totalnych głupków i amatorów.
Wspomniane wyżej 1916: Der Unbekannte Krieg jest dostępne za darmo.
http://1916.dadiugames.dk/
Całkiem fajny pomysł. Chętnie zobaczyłbym rozwinięcie podobnej idei w "prawdziwej" grze. Ta wersja jest bardzo krótka i zdecydowanie nie wyczerpuje podjętego tematu.
Pierwszej wojny zawsze było jak na lekarstwo. Może z racji słabszego uzbrojenia. Moim zdaniem dałoby się z tego tematu wycinać coś więcej.
Ej, możecie napisać artykuł na przykład o Wojnie w Wietnamie, albo generalnie o Zimnej Wojnie.
Wietnam to temat potraktowany po macoszemu. Nie wiem dlaczego, ale Wietnam miał zawsze słabe tytuły. Na szczęście było ich bardzo mało. Problemem była dżungla, która do niedawna nie wychodziła najlepiej.
Jak ktoś grywał w Blizkriega to powininen pograć w World War 1, bo ta gra też jest na tym samym silniku i rozgrywka nieco podobna.
A tutaj coś dla fanów gierek we flaszu :D
http://armorgames.com/play/2267/warfare-1917
"...uczyniło z Wings prawdziwego klasyka, którego do dzisiaj wielu graczy wspomina z łezką w oku..."
O, to o mnie :) Faktycznie to była rewelacyjna gra i jeszcze teraz lubię sobie czasem odpalić toto w emulatorze. Bardzo fajny miks zręcznościówki i "prawie-symulatora", do tego ciekawy chwyt z pamiętnikiem bohatera.
No i pamiętajmy że mowa o grze z początku lat 90 ubiegłego wieku ;) Mnóstwo czasu wtedy spędziłem w tej grze zamiast nad podręcznikami...
Wietnam wstydliwą wojną juesej, palenie wiosek napalmem cienko się sprzedaje w rozrywce, tym bardziej nie znajduje przekonania w gabinetach finansowych producentów. Najbliżej naszych czasów był Vietcong (świetny zresztą).
Zapomnieliście o 1916 - Der Unbekannte Krieg.
http://www.youtube.com/watch?v=XfNfaSmv54A
Edyta: widzę, że gra już wcześniej była wspominana w komentarzach. Tak czy owak, polecam.
