Twórcy State of Decay podpisali wieloletnią umowę z firmą Microsoft
Więc od teraz skończą się tytuły tego studia na PC i X360 a zaczną durne "ekskluzywy" dla Xone.
To był błąd. Więcej zarobiliby na multiplatformach i wydawaniu gier na Xone, PS4 i PC. Microsoft w notowaniach idzie w dół.
Więcej zarobiliby na multiplatformach
Akurat to jest ruletka, albo zarobisz dość albo nie. A tutaj pewnie dostali stałe i ciekawe warunki finansowe no i przeszli. Zwłaszcza że teraz wszystko sfinansuje Microsoft więc chłopaki nie musza spinać dupy. Być może sami gracze skorzystają na tym w przyszłości by nie musieli być raczeni jakimiś early accesami czy innym okrojonymi z braku funduszy produkcjami.
To był błąd. Więcej zarobiliby na multiplatformach i wydawaniu gier na Xone, PS4 i PC. Microsoft w notowaniach idzie w dół.
Cholera, taki błąd! Musze pamiętać, że jeśli będą miał swój biznes, to zawsze przyjść się poradzić "Co robic!?" na GOLa.
Małe studyjka często lepiej sobie radzą same niż pod wielkimi gigantami. Jeżeli wydadzą słabą grę to Microsoft nie będzie płakał jak ich usunie. Poza tym po samej sprzedaży konsol lepiej by wyszli u SONY.
Tymbarkus [5]
Zobacz sobie pierw jak kiepsko M$ wszedł w next gena i jak spadły ceny akcji w stosunku do obecnej generacji konsoli i jak to było za czasów X360.
@dj_sasek
"Jeżeli wydadzą słabą grę to Microsoft nie będzie płakał jak ich usunie."
A co to za bzdura, przeciez UL nie stali sie studiem wewnetrznym, tylko podpisali umowe o wspolpracy jka swego czasu zrobili tworcy The unfished swan z Sony.
Tak wiem o tym, tyle że jak zrobią crapa to M$ nie da pieniędzy na więcej. A wiązanie się na stałe z firmą która prawdopodobnie będzie określać okienko czasowe wydania gry i pewnie będzie też pospieszać z wydaniem może spowodować, że gra powstanie niekompletna. Ile to już razy tak było? Co innego jeżeli M$ da im wolną rękę, a tak to możemy się spodziewać jakiegoś ex'a na Xbox One (pewne State of Decay 2, bo twórcy mówili, że jak 1-ka będzie sukcesem to kolejna część powstanie i dodadzą multi), ewentualnie z wielkim bólem po kilku miechach port na PC. Sony może zapomnieć, że cokolwiek dostanie a studio rokowało dobrze na przyszłość. Moim zdaniem lepiej by zrobili, korzystając z Kickstartera. Podłoże po State of Decay mają niezłe mogliby na tym dobrze wyjść. Pytanie tylko ile M$ zaproponował.
gra powstanie niekompletna. Ile to już razy tak było?
Żaden z tak duzych producentów jak Microsoft czy nawet Sony, nie pozwoli sobie wypuścić niekompletną gre na swoje własne zamówienie i pieniądze. Prędzej Kickstarter spłodzi bubla bo twórcy zazwyczaj dostają sporo więcej niż potrzebują i robią za nieswoją kase to nie mając przy tym żadnej odpowiedzialności. O certyfikacji nie musze chyba mówić bo na PC ona nie istnieje w przeciwieństwie do konsol...
Co innego jeżeli M$ da im wolną rękę
A czemu miałby nie dać ?
Moim zdaniem lepiej by zrobili, korzystając z Kickstartera. Podłoże po State of Decay mają niezłe mogliby na tym dobrze wyjść. Pytanie tylko ile M$ zaproponował.
Nie ma nawet porównywać tego co dostaliby na Kickstarterze, a tego co dostaną od Microsoftu. Najważniejsze jest to, żeby nie popędzać twórców na premierę tylko wydać grę jak będzie gotowa.
Żaden z tak duzych producentów jak Microsoft czy nawet Sony, nie pozwoli sobie wypuścić niekompletną gre na swoje własne zamówienie i pieniądze.
Niekompletną nie, ale często niedopracowaną z brakiem ostatecznego szlifu. Tak samo jak exy na start nowych konsol. Wystarczy na Forze popatrzeć. Krok do tyłu w porównaniu do poprzedniej części, bo na premierę musieli zdążyć.
Wielka szkoda. Microsoft powinien podpisać umowę, ale z twórcami Maluch Racer. Każdy z nas byłby wówczas zadowolony.
Bezi2598 [10]
Niekompletną nie, ale często niedopracowaną z brakiem ostatecznego szlifu. Tak samo jak exy na start nowych konsol. Wystarczy na Forze popatrzeć. Krok do tyłu w porównaniu do poprzedniej części, bo na premierę musieli zdążyć.
Właśnie to miałem na myśli, a to był jeden z flagowych tytułów Microsoftu. Małe studyjka będą musiały wpasować się w ustalone okienko czasowe inaczej mogą przynieść straty, a jak gra ukaże się niedopracowana to słabo się sprzeda. Nóż na gardle...
Niekompletną nie, ale często niedopracowaną z brakiem ostatecznego szlifu
Zdarza się najlepszy, ale prawie każde inne gry wypuszczane przez producentów konsolowych są dobrej jakości i są kompletne. To nie X Rebirth i inne tego typu, już nie przesadzajmy. Jak się hajs zgodzi i Microsoft sypnie to może wyjść coś naprawde fajnego.
Tylko ze State of Decay bylo juz wydane we wspolpracy z M$, to po prostu przedluzenie umowy na nastepne lata, po drugie gry M$ raczej trzymaja dobry poziom jesli chodzi o niedorobki czy pozniejsze aktualizacje.
Z tego co rozumiem M$ bedzie sponsorowal produkcje a pozniej obie firmy podziela sie odpowiednio zyskiem.
Na forum SoD developerzy pisali ze nie dostali swego czasu jeszcze kasy z gry ( w momenicie wydawania DLC), wiec podobna umowa byla teraz.