Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Polska i jej problemy [#1] - "Bieda u bogatych"

05.01.2014 08:45
1
zanonimizowany955968
3
Chorąży

Polska i jej problemy [#1] - "Bieda u bogatych"

Witam wszystkich! Mam zamiar utworzyć nową serię wątków dotyczacyh naszego kraju i jego (czasem nieco żałosnych) problemów. W dzisiejszej odsłonie bieda u bogatych. Zapraszam!

"Bieda u bogatych"

Jak wszyscy dobrze wiemy, niemal każdy polak skarży się na biedę. Oczywiście, są i tacy, którym pieniędzy nie brakuje. A wiecie, co mnie najbardziej u tych drugich wkurza? Otóż musiałem kiedyś załatwić pewną sprawę w urzędzie. Przede mną było z dwóch ludzi. Jeden, emeryt, nagle rozpoczął rozmowę. "Oj panie jaka to tera bida, żony ni ma, dzieci tyż nie, samemu trza miszkać "- powiedział. Potem zaczęliśmy rozmowę jaka to u niego bieda itd. itd. Po chwili on wszedł do biura. Usłyszałem jak pani z urzędu pyta naszego drogiego "bidaka" jaka jest stawka jego emerytury. "4500 zł, wie pani jestem byłym policjantem! " I właśnie TO mnie najbardziej wkurza. 4500 złotych? Na JEDNĄ OSOBĘ? A co mają powiedzieć ci którzy zarabiają lub mają emeryturę lub rentę 1000 złotych i muszą wyżywić za to całą rodzinę? I niech bogaci, zarówno starsi, jak i ci młodzi, niech nie skarżą się na biedę. Bo przyjdzie prawdziwa bieda, i dopiero będziecie narzekać.

05.01.2014 08:56
2
odpowiedz
Wielki Bobek
80
Placek na trawie

Problemem jest ze jedni zarabiaja ZA DUZO przez co inni dostaja za malo.
Mi sie chce smiac zawsze jak widze jeden taki plakat w jednym sklepie. Ow plakat namawia zeby kupowac polskie produkty, przez co "Zarabia polski producent, zwieksza sie zatrudnienie i rosna zarobki."... Bullshit! Wszystko sie zatrzymuje na pierwszym punkcie. :-\

05.01.2014 09:00
3
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

Tak, bierzcie i jedzcie bo polski wyrób tradycyjny blablabla...wiem, dzięki za odpowiedź! :)

05.01.2014 09:01
4
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

Oczekuję waszych komentarzy odnośnie tego problemu! :)

05.01.2014 09:02
5
odpowiedz
zanonimizowany961910
5
Pretorianin

Wątek z cyklu "polaki robaki cebulaki", pozdro dla wszystkich frustratów.

05.01.2014 09:05
6
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

@mielonkazmielonką - Jak chcesz wyzywać innych to proszę- wyjdź.

05.01.2014 09:20
7
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

I dla tych którzy na innych forach męczą się z takimi, poproscie ich o wyjście! A jak nie chcą, ignorujcie ich. A teraz do tematu. Kto ma jeszcze coś do powiedzenia? :)

05.01.2014 09:31
8
odpowiedz
sir Qverty
9
Generał

Jem zupe Krzysiu

05.01.2014 09:35
9
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

To dz-dzięki :)

05.01.2014 09:40
10
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

Ale nie no na serio, znajdzie się chociaż jedna osoba oprócz Wielkiego Bobka która napisze coś NORMALNEGO?

05.01.2014 10:00
11
odpowiedz
zanonimizowany963681
16
Centurion

"coś NORMALNEGO?"

05.01.2014 10:13
12
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

Tak, normalnego... w temacie wątku... :/

05.01.2014 10:24
13
odpowiedz
mevico
62
Generał

A nie przyszło Ci do głowy, że ten dziadek nie narzeka na pieniądze, tylko, że jest po prostu samotny?
A nawet jeśli narzekał to w czym problem. Osoba, która zarabia 10 000 nie ma prawa narzekać?

05.01.2014 10:28
14
odpowiedz
zanonimizowany960968
2
Legionista

Zreszta co tu duzo gadac.
Ponad 2 mln Polakow zyje w skrajnej biedzie, a drugie tyle musialo wyjechac za chlebem.
Wiekszosc Polakow zyje od pierwszego do pierwszego. W Polsce sa perspektywy, ale nie dla wszystkich.
Reszta obkupi sie syfem i zadowoleni puki na leb nie pada i w brzuchu nie burczy.
Wiekszos ludzi, ktorym teraz jest dobrze i maja ten temat gdzies, zmieni zdanie jak swoja emeryture na starosc zobacza.
Panstwo nacjonalizuje wasze pieniadze i mowi, ze nie sa wasze.
Jak myslicie ile wam zabrali?
Nie pracujecie i zyjecie na garnuszku rodzicow i myslicie, ze temat was nie dotyczy?
Jestesmy na dnie i wy tez.
Ten system niedlugo upadnie.
Rzad nie robi nic sensownego, bo chyba to wyczuwa.

05.01.2014 10:29
15
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

moveco- Dobrze, rozumiem, ale nie wypowiedział słowa "samotność" tylko "bieda", "mało pinindzy", a poza tym mialem podejrzenia że jest alkoholokiem. Czerwone źrenice, zapach alkoholu, może wydaje emeryturę właśnie na alkohol? A potem narzeka na biedę?
Szokeross- i to jest sensowna wypowiedź! Dzięki za komentarz! Trzymaj się!

05.01.2014 10:32
16
odpowiedz
zanonimizowany960968
2
Legionista

Czy wzieliscie pod uwage, ze moze byc chory?
Czasem te 4500 zl moze mu nie wystarczac na leki, rachunki i zycie.

05.01.2014 10:39
17
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

szojeross- Ja rozumiem wszystko, może źle go ocenilem. Ale tu nie chodzi o samego dziadka. Widziałeś komentarze tych złośliwych? To zwykli bogaci którzy mają nas w dupie, a dlaczego? "Jestem bogaty i mam wszystko gdzieś ja się biedą nie przejmuję" Tak jak napisałeś, i masz rację.

05.01.2014 10:39
18
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

Dzięki za sensowny komentarz!

05.01.2014 10:40
Thrud
19
odpowiedz
Thrud
135
Generał

czuje się biedny(tylko finansowo), ale nie narzekam że mam mało pieniędzy mam znajomych na których moge liczyć w cieżkich chwilach, więc na pewien sposób jestem bogaczem :)

05.01.2014 10:44
20
odpowiedz
zanonimizowany874803
14
Generał

Kwesti jest kilka.
1. Szef/kierownictwo zarabiają za dużo. Ja rozumiem, że biznes prowadzi się dla zysku, ale TO SZEREGOWI PRACOWNICY WYPRACOWYWUJĄ ZYSK dla firmy. Ile zarabiałby polski "biznesmen" gdyby nikt, absolutnie nikt nie chciałbym u niego pracować? Zero. A z czym możemy się spotkać? Ano z tym, że szef zarabia 500 000 miesięcznie, a szeregowi pracownicy po 1200 zł miesięcznie.
2. Obciążenia płacowe czyli ulubiony temat wszystkich polskich cebulowych "biznesmenów", którzy uważają, że są bardzo wysokie. Jakie wysokie ja się pytam? Podam przykład z 2010:
Wynagrodzenie brutto – 2.000 zł
Składka na ubezpieczenie emerytalne – 195.20 zł
Składka na ubezpieczenie rentowe – 30.00 zł
Składka na ubezpieczenie chorobowe – 49.00 zł
Składka na ubezpieczenie zdrowotne – 155.32 zł
Zaliczka na podatek dochodowy – 111.00 zł
Wynagrodzenie netto: 1459.48

Jak widać to wcale nie jest dużo bo chyba ktoś mi nie powie, że składek ubezpieczeniowych być nie powinno.
Zostaje jedynie podatek dochodowy, który w Polsce funkcjonuje bardzo źle bo jak się ma zabranie komuś 18% od 2000 zł do zabrania komuś 32% od 2 000 000 zł? Dodatkowo patrząc na budżet Polski PIT i CIT stanowią marginalny wpływ do budżetu państwa. Oczywiście marne wpływy z CIT to tylko i wyłącznie wina dziurawego i g. prawa w Polsce, które każdy "przesiębiorca" w Polsce omija jak tylko się da i jeszcze śmie narzekać, że płaci za dużo. Oczywiście w przypadku małych firm obciążenia podatkowe są odczuwalne, ale najwięksi pracodawcy jak wspomniałem wcześniej podatków nie płacą praktycznie wcale.
3. Aparat państwowy czyli to o czym wspomniał autor tematu. Logiczne jest to, że służby są nam potrzebne, logiczne jest też to, że za narażanie życia powinna być stawka wyższa, i logiczne jest też to, że służbę powinni wykonywać ludzie młodzi bo nikt chyba nie chce aby policjant, strażak czy żołnierz był 65 letnim dziadkiem. Ale i tutaj problem można rozwiązać. Po pierwsze mamy tutaj do czynienia z tą samą sytacją co na linii pracodawca-pracownik. Dowódcy/sztab mają zdecydowanie zbyt wysokie pensje, a pensje te są przecież finansowane z pieniędzy obywateli. Do tego dochodzą wszelkiej maści nagrody, dodatki itp. bzdury. A co do wieku: owszem 65 letni policjant goniący złodzieja to farsa, ale 65 letni policjant za biurkiem siedzieć już może. Pomijając służby mundurowe obywatele muszą jeszcze sfinansować: urzędników wszelkiej maści, których jest o wiele za dużo i którzy na stanowiskach kierowniczych zarabiają o wiele za dużo, lekarzy, nauczycieli, sądownictwo i polityków. I w przypadku tych ostatnich pensje (przynajmniej częściowo) powinny im wypłacać partie ze składek członkowskich.
Należy skończyć z płacami zależnymi od szczebla w formie: 2000 zł - 10 000 zł - 200 000 zł na rzecz 3000 zł - 4500 zł - 6000 zł.
4. Mentalność Polaków. Niestety nic się nie zmieni dopóki ludzie będą żyli w przekonaniu, że lepiej zarabiać 1200 zł niż nie zarabiać nic. Kiedyś ktoś mądry powiedział, że ostatnio w Polsce dobrze funkcjonują tylko organizacje przestępcze. Nikogo nie namawiam do złego, ale przecież 5 milionów Polaków do więzień zamknąć się nie da więc chyba lepiej kraść niż dać się poniżać pracując za 1200 zł. A jak was złapią? To pomieszkacie na koszt państwa skarżąc polskie więziennictwo za co tylko się da i jeszcze na tym zarobicie - wszak chcieliście standardów europejskich i demokracji, a te obowiązuje również w więzieniach.

[21] DEATHdriver Nie opisałem wszystkiego bo już mi sei nie chce, a omówienia wymagają jeszcze np. kodeks karny czy kary/mandaty.

05.01.2014 10:46
21
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

Thrud- Masz rację! Przyjaciele, którzy umieją pomóc w trudnych chwilach to prawdziwy skarb, bogactwo! Cieszę się że są jeszcze tacy ludzie jak ty umiejący to docenić!!! PierwszyWolnyJestZajęty- Dzięki że rozłożyłeś temat na czynniki pierwsze!

05.01.2014 10:53
22
odpowiedz
zanonimizowany955968
3
Chorąży

Drugi wątek z serii dziś o 17:00!

05.01.2014 12:03
23
odpowiedz
mevico
62
Generał

PierwszyWolnyJestZajęty

Widzę, że mamy kopacza rowów rozczarowanego swoją sytuacją.

Ile zarabiałby polski "biznesmen" gdyby nikt, absolutnie nikt nie chciałbym u niego pracować? Zero.

A ile byś zarabiał gdyby ten biznesmen Cię nie zatrudnił?

Obciążenia płacowe czyli ulubiony temat wszystkich polskich cebulowych "biznesmenów", którzy uważają, że są bardzo wysokie. Jakie wysokie ja się pytam? Podam przykład z 2010:

Proponuje najpierw się douczyć, a potem dyskutować. Pierwsza lekcja: co to jest klin podatkowy?

Należy skończyć z płacami zależnymi od szczebla w formie: 2000 zł - 10 000 zł - 200 000 zł na rzecz 3000 zł - 4500 zł - 6000 zł.

Załóż własną firmę, płać pracownikom nie wiadomo ile a nie dość, że będziesz milionerem posiadającym najlepszych pracowników to jeszcze pokażesz innym debilom pracodawcą jak to się robi.

Niestety nic się nie zmieni dopóki ludzie będą żyli w przekonaniu, że lepiej zarabiać 1200 zł niż nie zarabiać nic.

Rozumiem, że kupujesz tylko produkty nie produkowane w chinach by zmusić firmy do przeniesienia miejsc pracy do Polski?

05.01.2014 12:29
24
odpowiedz
Maciej Kurzajewski
24
Chorąży

Ci naprawdę biedni nie chodzą po urzędach i nie krzyczą jacy to są biedni tylko próbują przeżyć od pierwszego do pierwszego.

05.01.2014 13:50
25
odpowiedz
zanonimizowany832625
55
Generał

Ha ha smieszne ze te wpisy typu ze to wszystko wina: rzadu, premiera, politykow, biznesmena i jak ten caly system upadnie, zmienia rzad to wtedy bedzie bonanza.

Przestan narzekac i znajdz sobie prace hipisie, zacznij uczyc sie jezykow, robic kursy, doskonalic sie to wtedy bedziesz zarabial wiecej. A nie siedzisz na dupie i narzekasz jakie to panstwo jest zle i ja nie mam za co zyc i ze inni dostaja 4tys zl a ja 1 tys.

Problem jest nie w rzadzie tylko w ludziach. Tak samo jak wszyscy mysla ze jak zmieni sie trener reprezentacji to nagle nasi pilkarze pokonaja brazyli, a pozniej sie okazuje ze kazdy poprzedni terner byl lepszy od obecnego.

Forum: Polska i jej problemy [#1] - "Bieda u bogatych"