Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość SteamOS - beta nowego systemu operacyjnego już dostępna

14.12.2013 13:43
BOLOYOO
1
BOLOYOO
88
Generał

Póki co nie wygląda na nic ciekawego. Ciekawe jak długo trzeba będzie czekać, aby wszystkie gry z biblioteki Steam na tym działały.

14.12.2013 14:36
panZDZiCH
2
odpowiedz
panZDZiCH
138
Generał

"wszystkie gry z biblioteki Steam"? Tego się nie doczekasz nigdy. Nawet z użyciem wine.

14.12.2013 14:48
3
odpowiedz
zanonimizowany489780
88
Generał

Chyba że tak:

Jednak niebawem - jak przekonują twórcy tego systemu - wdrożona będzie funkcja (o nazwie In-Home Streaming) przesyłu strumieniowego gier z komputera pracującego pod kontrolą systemu Windows.

Dla mnie bez sensu: jeden komputer do grania drugi do interfejsu...

14.12.2013 14:48
BloodPrince
4
odpowiedz
BloodPrince
177
Senator

Wygląda porządnie, żadnych wielkich okienek, system jak system.

14.12.2013 15:19
5
odpowiedz
Night Prowler
71
Konsul

Wypadałoby jeszcze dodać w newsie, że aktualnie podczas instalacji system jak gdyby nigdy nic formatuje cały dysk twardy, a postawienie dualboota nastręcza trochę trudności na chwilę obecną. Brakuje mi tutaj też całej masy innych informacji, jak chociażby fakt, że to fork Debiana, a do uruchamiania gier używa się Steam Runtime. No i system na całe szczęście udostępnia też normalny interfejs użytkownika na środowisku GNOME (do włączenia w opcjach).

I to 4 giga odnosi się do pamięci RAM, a nie nośnika instalacyjnego :P

14.12.2013 15:20
BOLOYOO
6
odpowiedz
BOLOYOO
88
Generał

@panZDZiCH
W takim razie na co to komu?

14.12.2013 15:34
zvr
7
odpowiedz
zvr
65
Pretorianin

GRYOnline.plTeam

@Night Prowler - faktycznie z tą pamięcią masz racje. Co do reszty - laik systemowy (zwłaszcza jeżeli chodzi o Linuksa) ze mnie jak pewnie nikt inny, więc doszedłem do wniosku, że lepszym rozwiązaniem będzie zalinkowanie do poradnika, niż niepotrzebne wprowadzenie kogoś w błąd. Normalnie pewnie by ktoś bardziej ogarnięty w temacie o tym napisał, ale mamy weekend to wiadomo :)

14.12.2013 17:53
8
odpowiedz
Kazioo
87
Senator

@BOLOYOO
Aby stworzyć pierwszy system pozwalający na używanie PC w pokoju dziennym z TV?
Aby wyeliminować absurdalne, bezużyteczne, archaiczne ekosystemy konsolowe z tysiącami restrykcji i milionami zakazów?
Aktualnie używanie PC jako konsoli do TV jest technicznie niewykonalne i każde rozwiązanie wymaga czasem użycia myszki bądź klawiatury. Sam Big Picture tego nie rozwiązuje, to musi być cały system do tego przygotowany.

14.12.2013 21:00
BOLOYOO
9
odpowiedz
BOLOYOO
88
Generał

@Kazioo
Piszesz jakby to miało być coś rewolucyjnego a chociażby ja i moi znajomi nie widzą potrzeby korzystania z tego. Nam chodzi tylko o gry, coś czego tutaj nie dostaniemy (oprócz nowości - choć i to wątpliwe).

Jeśli na tym systemie nie odpalę wszystkich gier z biblioteki Steam, to dla mnie to jest niewypał i tyle.

Nie mówię, że nikomu się to nie przyda, ale na pewno będzie to niewielki procent wszystkich użytkowników, więc nijak nie zmienią nic na rynku. Widocznie za dużo oczekiwałem.

14.12.2013 21:16
panZDZiCH
10
odpowiedz
panZDZiCH
138
Generał

BOLOYOO ->
Takie rozwiązanie nie jest potrzebne przede wszystkim użytkownikom, ono jest potrzebne Steamwi. valve boi się, że Windows 'zamknie się' jako platforma. Wyobraź sobie sytuację, że jedynym miejsce gdzie możesz kupić aplikację na Windowsa jest jego własny sklep, coś jak App Store, wtedy, Steam traci z czasem rację bytu. valve za wszelką cenę chce się od tego ustrzec. Jednak również dla Ciebie nie jest to takie złe, a nawet jest to dla Ciebie niezbędne, monopol to jest najgorsze co może stać się na rynku + wszelkie zalety linuxa itd. Tak na to spójrz.

14.12.2013 21:37
11
odpowiedz
zanonimizowany916771
7
Senator

Dokładnie Gejba ukuł ten sklep Microsoftu. Nie chodzi o ofiarowanie graczom wolności czy innych pięknych idei bo Gejb kocha graczy, Steam OS powstał w odpowiedzi na mozliwośc stworzenia z Windowsa zamkniętej platformy. Sprawa ma się podobnie do tej, w której Microsoft uratował DirectX tym samym siebie wypuszczając na rynek pierwszego Xboxa nie wspierającego do dziś OpenGL spychając go na margines. Maszynka i system Valve czyli cały ten Steam Machines to bardziej master plan stworzony na zasadzie korka w zlewie gdzie wirem wody jest Microsoft.

14.12.2013 21:40
12
odpowiedz
Kazioo
87
Senator

@panZDZiCH
Możliwe, że takie są plany na przyszłość dla SteamOS (by się kiedyś uniezależnić), ale AKTUALNA strategia niestety nie ma nic wspólnego z rywalizacją z Windowsem (a sam na to liczyłem). Valve teraz ma jedno hasło: pokój gościnny. Atakują rynek konsolowy.

14.12.2013 21:45
BOLOYOO
13
odpowiedz
BOLOYOO
88
Generał

Czyli ten etap życia SteamOS nie jest jeszcze dla mnie :(

14.12.2013 21:46
14
odpowiedz
zanonimizowany952749
0
Pretorianin

Tak czy siak posiadam Radeona więc nie dla mnie

14.12.2013 22:02
😉
15
odpowiedz
zanonimizowany916771
7
Senator

Valve teraz ma jedno hasło: pokój gościnny. Atakują rynek konsolowy.
Myślisz że oni robią puszke pod telewizor bo to trendy... śnij dalej. Strasznie obniżyłeś loty Kazioo, myślałem że Ty jako jedna z kilku osób zorientujesz się w miare szybko o co tu tak naprawdę chodzi.

14.12.2013 22:08
😊
16
odpowiedz
Kazioo
87
Senator

@BOLOYOO
Sama idea jest szalenie rewolucyjna, bo gdyby Steam Machines sprzedały się w kilku milionach sztuk to rezultatem byłoby to, że wszystkie znane tytuły jak Cod, FIFA itp. wychodziłyby również na SteamOS.
Wydawcy zaczęliby traktować to tak, jak traktują każdą inną platformę.

To się może stać za 5 lat, za 10 lat albo nigdy, ale nie należy na to patrzeć przez pryzmat aktualnej sytuacji na rynku. Gabe Newell stworzył PC gaming gdy pracował w Microsofcie (usprawniając Windowsa do systemu potrafiącego grać w gry na początku lat 90-tych gdy grać mona było tylko na DOS-ie), potem stworzył cyfrową dystrybucję gier, co drastycznie wpłynęło na branżę. Dwie potężne rewolucje ogólnorynkowe dotyczące MILIARDÓW dolarów już ma na koncie...

W USA są setki tysiący graczy, którzy ciągle słyszą o możliwościach i mocy PC, ale:
- nigdy w życiu na PC nie grały (tam konsole, pokemony i Halo to "całe dzieciństwo i młodość")
- jak słyszą o "budowaniu" PC to włosy jeżą im się na głowie i wolą nawet nie próbować (sam to słyszałem od 30-letniego maniaka gamera, który kupuje każdą konsolę i wydaje mnóstwo kasy na gry)
- dla takiej osoby Steam Machine może być nowym rodzajem konsoli z trochę inną polityką
- nawet jak mają PC lub MAC to często nie traktują tego, jako coś na czym można grać w wielkie hity (niepodpięte do TV, więc dziwnie jakoś... heh); bardziej im się to kojarzy z facebookiem i minigierkami pokroju tych z iPada

I teraz najważniejsze: Steam Machines będzie na zachodzie postrzegana jako jedyna konsola na rynku posiadająca obsługę Oculus Rift. Największy gamingowy gadżet (ostatnio po zaprezentowaniu nowego tajnego prototypu dostali 75 milionów $ od inwestora), jedyny prawdziwy next-gen, będzie exclusivem, przy którym Uncharted i Halo absolutnie nie będą mogli stanąć.

14.12.2013 23:29
17
odpowiedz
rivaal
91
Pretorianin

mysle ze to strzal w 10ke. Nazwac to konsola + dodac system operacyjny idiot friendly i pokazac ze gry na tej platformie sa mega tanie. W US moze to przejsc. Gdyby taki komputer w przyszlosci byl tanszy niz jakbym mial sam skaldac czesci, to sam sie skusze.

15.12.2013 00:06
BOLOYOO
18
odpowiedz
BOLOYOO
88
Generał

@Kazioo
Pewnie masz dużo racji w tym co piszesz. Niestety znów okazuje się, że nie jestem targetem i mam mentalność inną od typowego amerykanina - czasami to wada ;)

Pozostaje mi nic innego jak czekać na rozwój wydarzeń.

15.12.2013 10:18
19
odpowiedz
zanonimizowany874803
14
Generał

[16] wychodziłyby również na SteamOS.
Marzenia ściętej głowy. SteamOS to Linux, a Linux nie obsługuje i nigdy nie będzie obługiwał DirectX.
Najwięksi wydawcy nie będą wydawać gier na SteamOS bo niby po co? Lwią cześć zarabiają na konsolach, a resztę na użytkownikach pecetów (czyli Windowsie).
Valve może im co najwyżej buty czyścić bo takie firmy jak EA, Ubisoft czy Activision nie potrzebują Valve do niczego. Valve jedyne gnębi producentów niezależnych zmuszając ich do produkcji gier działających pod Linuxem stawiając warunek: albo Linux albo nie wpuścimy was na Steam. Więksi gracze mają swoje platformy, a gracze pecetowi mimo że bredzą jakie to one są fuj to i tak z nich korzystają. Mało tego takie EA bardzo chętnie nawiązuje współpracę z twórcami niezależnymi więc jeśli Valve "będzie fikać" to niebawem o Steamie nikt już nie będzie pamiętał.

15.12.2013 12:07
kaszanka9
20
odpowiedz
kaszanka9
109
Bulbulator

W USA są setki tysiący graczy, którzy ciągle słyszą o możliwościach i mocy PC, ale:

No i co z tego, te wszystkie twoje "ale" NIE MAJĄ ZNACZENIA, gdy nie będzie gier na linuksa, a nie będzie, to co komu po tym?

To równie dobrze mają te same problemy, z tym, że kupią gotowca z windowsem.

NO kto by chciał taką "konsolę" bez gier, gracze konsolowi? A może pecetowcy by zamienili windowsa na ograniczony system do gier, bez gier i bez wszystkich aplikacji windowsa?

Sorry, ale to jest opcja dla nikogo, dopóki nie będzie gier, jak valve nie przekona największych producentów gier AAA do linuksa to nic nie ugrają, błędem valve jest także niewydawanie exów na tą platformę, najskuteczniejszej broni w walce z windowsem.

15.12.2013 12:14
21
odpowiedz
zanonimizowany874803
14
Generał

[20]jak valve nie przekona największych producentów gier AAA do linuksa to nic nie ugrają,
A niby jak ich mają przekonać? To wydawca decyduje, a nie producent. Dla wydawcy liczy się zysk, a ten zapewnia szeroki rynek zbytu jakim jest Windows.

błędem valve jest także niewydawanie exów na tą platformę, najskuteczniejszej broni w walce z windowsem
Że co? Pecetowcy są odporni na "exy". Gdyby to jeszcze były jakieś ciekawe gry, a 99,99% "exów" to straszny crap.

Zresztą Linux to Linux, nawet gdyby Valve powiedziało, że HL3 będzie tylko na SteamOS (na co się nie odważą) to wikęszość albo zleje tę grę, albo sobie zainstaluje Linuxa jako drugi system na obecnie używanych komputerach.

15.12.2013 12:34
Henrar
22
odpowiedz
Henrar
105
Generał Whiskas

@PierwszyWolnyJestZajęty:
Marzenia ściętej głowy. SteamOS to Linux, a Linux nie obsługuje i nigdy nie będzie obługiwał DirectX.
Tak, jak PS3, PS4, PS2, Wii, Gamecube, WiiU, Android, iOS i MacOS. A jakoś gry na te systemy/sprzęty powstawały i powstają. W porównaniu do tego DX to margines i jego czas powoli dobiega końca.

I nie, wydawcy jak EA, Ubi czy Activision potrzebują Valve. Steam to praktycznie monopolista, jeżeli chodzi o granie na PC. Olewanie Steama nie kończy się dobrze, bo gracze są wygodni - wolą mieć wszystko w jednym miejscu a nie rozbite na parę platform.

15.12.2013 13:02
23
odpowiedz
zanonimizowany916771
7
Senator

Herar PS4 obsługuje DirectX jak i OpenGL i Mantle

15.12.2013 13:24
24
odpowiedz
zanonimizowany962088
1
Chorąży

W USA są setki tysiący graczy, którzy ciągle słyszą o możliwościach i mocy PC, ale:
- nigdy w życiu na PC nie grały (tam konsole, pokemony i Halo to "całe dzieciństwo i młodość")
- jak słyszą o "budowaniu" PC to włosy jeżą im się na głowie i wolą nawet nie próbować (sam to słyszałem od 30-letniego maniaka gamera, który kupuje każdą konsolę i wydaje mnóstwo kasy na gry)
- dla takiej osoby Steam Machine może być nowym rodzajem konsoli z trochę inną polityką
- nawet jak mają PC lub MAC to często nie traktują tego, jako coś na czym można grać w wielkie hity (niepodpięte do TV, więc dziwnie jakoś... heh); bardziej im się to kojarzy z facebookiem i minigierkami pokroju tych z iPada

I teraz najważniejsze: Steam Machines będzie na zachodzie postrzegana jako jedyna konsola na rynku posiadająca obsługę Oculus Rift. Największy gamingowy gadżet (ostatnio po zaprezentowaniu nowego tajnego prototypu dostali 75 milionów $ od inwestora), jedyny prawdziwy next-gen, będzie exclusivem, przy którym Uncharted i Halo absolutnie nie będą mogli stanąć.

naginanie rzeczywistości do własnego światopogladu :)
W USA na PC gra dokładnie taki sam procent osób jak w innych rozwiniętych krajach. Nie ma tu nic do rzeczy rzekoma głupota amerykanów czy strach przed złożeniem własnego PC, a po prostu zwykłe wygodnictwo.

Co do Oculus Rift - to zabawka Sony jest na rynku od lat 2. Nikt w to nie inwestuje, nikogo to w sumie nie interesuje. Może i coś jest na rzeczy bo Sony ostatnio coś tam w zwiazku z VR okularkami patentowało przed wypuszczeniem PS4. Osobiście nie spodziewałbym się rewolucji nawet na miarę 1/10 kinecta.

A tak szczerze to ja sobie nie wyobrażam jak Steam OS ma zamiar zadebiutować na rynku jako kolejna konsola która jest PC. Wnosząc wszelkie wady systemu otwartego do salonu. Przecież na upartego PC też można podpiąć do TV i odpalać na tym gry.
Serio aby coś sprzedać ludzie muszą to coś chcieć kupić. Co przyciągnie ludzi do pomysłu Steama? Brak gier? Kupno kolejnego PC - ale po co jak nie ma gier? Czy babranie się z instalacją drugiego systemu obok windowsa na swoim PC? Znając wygodnictwo graczy z krajów zachodnich - trochę za bardzo to problematyczne, a zysku (w postaci nowych gier) i tak nie będzie. Bo przecież by zainteresować devsów najpierw hardware musi się sprzedać w odpowiedniej ilości..

15.12.2013 14:11
25
odpowiedz
zanonimizowany916771
7
Senator
15.12.2013 16:03
kaszanka9
26
odpowiedz
kaszanka9
109
Bulbulator

PierwszyWolnyJestZajęty [21]

A niby jak ich mają przekonać?

To już nie moja sprawa, to oni chcą coś osiągnąć. Może niech robią dobre exy albo płacą twórcom za wsparcie linuksa, no niestety, samo się nie zrobi, coś za coś, dodam, że to moje strzały, nie konsultowałem tego z Gabem.

Że co? Pecetowcy są odporni na "exy". Gdyby to jeszcze były jakieś ciekawe gry, a 99,99% "exów" to straszny crap.

Twoja sprawa co uważasz, ja nie pisałem w kontekście pc vs konsola, tylko lin vs win, bo valve walczy z windowsem, a nie konsolą.

A jakby chcieli przejścia graczy na linuksa to już by musieli zrobić coś ciekawego, niż jak to napisałeś "crap" z tym, że brednie opowiadasz, bo raz, że sama obecność exa coś wymusza, nawet nie musi być jakiś rewolucyjny, dwa, zdecydowanie "99'99%" exów pc to nie crap, to równie dobrze mogę rzucić taki sam tekst o konsolach, że 99% gier tam to crap, a jak już ktoś jest "odporny" na exy to właśnie konsolowi gracze, a nie pecetowcy, bo dla nich zmiana czegoś, aby pograć to jest chwila, tylko trzeba czymś zachęcić.

Masa ludzi siedzi na windowsie tylko dlatego, że na windows działają gry, jak valve nie wykombinuje jak zrobić, aby większość dużych gier wychodziła na linuksa to mogą zapomnieć o czymkolwiek.

Linux nie obsługuje i nigdy nie będzie obługiwał DirectX.

Nie musi, jest opengl, a po za tym to stwierdzenie pokazuje jak małe masz pojęcie, to jest tylko biblioteka i nic więcej, dx nie oferuje nic więcej niż to co sam sprzęt ze sterownikiem, ten sam sprzęt na każdym systemie może zaoferować dokładnie to samo.

alpha_lyr [23]

Herar PS4 obsługuje DirectX jak i OpenGL i Mantle

Może czas skończyć takie tłumaczenia b i tak nie pojmą, to są wszystko biblioteki, można i napisać swoją, zresztą sony ma i swoją na ps4 (i ps3 też).

Mi to np. chce się śmiać z takich gości z tego wątku także, którzy jako argument wyższości przedstawiają directx, co jest kompletną bzdurą i dowodem jak mało wiedzą.

Sprzęt to sprzęt, jeżeli na windowsie jakaś grafika obsługuje dx11, czyli konkretnie funkcje grafiki udostępniane poprzez api dx11, to dokładnie ten sam sprzęt może to samo na linuksie i nie ma tu żadnego "ale". KONIEC TEMATU

15.12.2013 16:52
27
odpowiedz
PortalGta
53
Generał

@PierwszyWolnyJestZajęty
"Że co? Pecetowcy są odporni na "exy"."

Powiedz to tym, którzy podpisują petycje o wyjście GTA (ex konsolowy), RDR (ex konsolowy), The Last of Us (ex ps-trójkowy) na PC.

Poza tym PCtowcy tego nie kupią. Większość tzw. "zadeklarowanych PCtowców" to ci, co nie mają kasy na coś, innego niż wielofunkcyjny PeCet, a SteamOS będą mogli zainstalować na normalnych blaszakach, więc po co to PCtowcom.
Tutaj chodzi o rynek zachodni/konsolowy, ale też nie wiem, jak ma się to im udać.

15.12.2013 17:24
28
odpowiedz
Piotrek.K
203
... broken ...

>>>@PierwszyWolnyJestZajęty
"Że co? Pecetowcy są odporni na "exy"."

Powiedz to tym, którzy podpisują petycje o wyjście GTA (ex konsolowy), RDR (ex konsolowy), The Last of Us (ex ps-trójkowy) na PC.

Podpisywac to i ja sie moge. Licza sie ZYSKI. Jakby sie nagle okazalo, ze w trakcie podpisania, kazdy musialby wydac jakas kase na oplate na poczet gry (albo podpisac sie z imienia i nazwiska, a po premierze pokazac dowod zakupu) to by sie zaraz okazalo, ze zamiast 600tys, tych podpisow jest 10tys moze.

Naprawde uwazasz, ze jesli Rockstar mialby POROWNYWALNE zyski z wersji na PC jak tej z konsol to by jej nie stworzyl w jednym czasie, a nie pol/rok pozniej, kiedy wszyscy Ci co chcieli pograc kupili juz wersje na PS3/X360?

Prawda jest taka, ze Ci placzacy PCtowcy sami zgotowali sobie taki los.

PS. Ci Co podpisuja sie pod petycja w sprawie The Last of Us na PC to juz w ogole skonczeni idioci, ktorzy nie zdaja sobie sprawy z paru prostych faktow.

15.12.2013 18:30
👍
29
odpowiedz
PortalGta
53
Generał

@Piotrek.K
Jasna sprawa

16.12.2013 22:10
30
odpowiedz
pablo264
33
Chorąży

czy na systemie SteamOS uruchamiać mogę każdą grę ? czy muszą być one przerobione jak pod konsolę ? w końcu jest to linux i zastanawiam się czy może odpalić gry pod windowsa

Wiadomość SteamOS - beta nowego systemu operacyjnego już dostępna