The Hobbit - tak się robiło epickie gry w 1982 roku!
Zawsze daje wam like, żeby tvgry.pl nigdy nie przestało istnieć. Przynajmniej do tego momentu, do którego będę oglądał. Bardzo regularne i ciekawe materiały, oby tak dalej ekipa!! ; )
Grałem na Commodore C64, ze słownikiem polsko-angielskim w ręce, niestety nie dane było mi skończyć, ale przynajmniej miałem radochę odkrywając kolejne komendy w grze :)
o, jedna z ulubionych gier mojego dzieciństwa:) 'open green round door' zapamiętam chyba do śmierci:
0
miałem Commodore C64 to był mój pierwszy komputer i nie znam tego tytułu!!! No ale wtedy nie miało się internetu i większość gierek była pożyczona/zgrana od kolegi lub zakupiona z tzw "giełdy" musiało mnie zręcznie omijać w takim razie hobbitowskie uniwersum z '82 ;-)
Swoją drogą grałem w podobne pozycje na papierze to była uczta dla wyobraźnii.
Super. Dlamnie kultową grą z tamtych lat był także Wasteland.
Jestem rocznik 1988, więc za moich czasów takich gier już nie było, ale mimo to lubię odkrywać starsze tytuły. Akurat Władcy Pierścieni nie lubię, ale chętnie zagram w tą grę.
Niezłe kiedyś to były gry nie to co teraz np: BattleField 4 XD
demoniter ciebie nie bylo na swiecie w dzien premiery simsow 2, wiec o co sie udzielasz?
Kiedyś w ogóle nie było instytucji sequela - po prostu wymyślono oryginalna grę. Od wielu lat czymś naprawdę nowym był wg mnie Portal.
kiedyś to znaczy kiedy? W XIX wieku?
zajrzyj sobie tu
http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_gier_komputerowych_%28druga_generacja%29
większość z rozpoczętych wtedy serii ciągnie się do dziś
na dokładkę gra The Hobbit nie była za grosz "oryginalna" bo jest mocno bazowana na książce