Zewsząd widzę zachwyty nad nową wicepremier i minister infrastruktury elżbietą Bieńkowską. Ponoć jest gwiazdą tego rządu, zdolną przechylić szalę na stronę PO w następnych wyborach i w dłuższej perspektywie zostać następcą Tuska.
Nie wiem tylko, na czym jest to oparte. Z tego co rozumiem, pani Bieńkowska w swoim ministerstwie odpowiadała do tej pory za absorbcję środków unijnych. Czy to nei ona w takim razie odpowiada za te wszystkie "innowacyjne" projekty w stylu strony od kotkach za setki tysięcy, fikcyjne szkolenia, deficytowe i zbytkowe aquaparki i setki innych sposobów na przepalanie środków z UE?
Pieniądze z Brukseli były ogromną szansą dla Polski, ale jak do tej pory są wydawane owszem "skutecznie", ale tylko biurokratycznie, bo dużo tam przekładania papieru, a niewiele myśli strategicznej, co tak naprawdę mają przynieść krajowi. Nie orientuję się w szczegółach, co wchodzi w zakres obowiązków tak nowego jak i starego ministerstwa rozwoju regionalnego, ale jeśli sądzić po wykorzystaniu środków unijnych (za co minister jest najbardziej promowana w mediach i przez polityków PO), to nie wystawia to jej chyba najlepszego świadectwa?
Nie, to nie ona odpowiada za te wszystkie "gówniane aquaparki itd.". Ona tylko dobrze ciągnęła kasę z UE, niestety inni nie umieli się z tą kasą obchodzić.
Po prostu z puli przeznaczonej na pr, na nia idzie najwiecej, nie ma wielu nazwisk, ktorym nie mozna przypisac jakiegos szwindla czy innego przekretu, a ona jest na razie wzglednie czysta, wiec bedzie robic za lokomotywe, paradoksalnie najwieksza jej zasluga jest to ze nie ma zaslug, stad latwiej bedzie formowac "publicity"
proste,
Niczym
Jest milsza i ładniejsza niż cały PiS razem wzięty, dla mnie to wystarczający powód.
przechylić szalę na stronę PO szala przechylona na stronę PO jest od lat.
Jest milsza i ładniejsza niż cały PiS razem wzięty, dla mnie to wystarczający powód.
Było: http://en.wikipedia.org/wiki/Mara_Carfagna
Soulcatcher--> uoo jesli pod takimi kategoriami oceniasz ministrow to gratuluje. Co myslisz o kandydaturze Natalii Siwiec na ministre finansow?
szala przechylona na stronę PO jest od wielu lat
Poczytaj najnowsze sondaże :)
Sprawnie wykorzystywała środki unijne. Na tyle sprawnie, że doceniono ją w Komisji Europejskiej, zaś z naszej części Europy, gdzie skuteczność w wykorzystywaniu środków unijnych jest niższa, pielgrzymowali politycy by się z panią minister "skonsultować".
Ja wiem, że w pisowskim piekiełku zawsze trzeba każdego skrytykować, ale szczerze - mam w rzyci pisowską optykę. Zwykle ma się ona nijak do faktów i nijak do tego jak postrzegane są dane osoby i zjawiska przez ludzi i środowiska, które są bardziej wiarygodne, godne szacunku, przekonujące i miarodajne niż pisowscy politycy.
b212 --> Jeszcze byla - tez we wloskim parlamencie - niejaka Ilona Staller...:) Moze nie taka ladna, ale za to bardzo 'przyjacielska'.
W telewizji mówią, ze w Parlamencie Europejskim ja Uwielbiają.
UWIELBIAJĄ.
Ze też są ludzie którzy w to wierzą :)
Jest gwiazdą, bo chodzą pogłoski, że jest dobrym urzędnikiem. Co ciekawe o Rostowskim nie mówiono "superminister" choć w Brukseli uważano go za jednego z najlepszych finansistów w UE.
Soulcatcher---> nie jestem pewien czyś troll czy idiota? Ministra ma się znać na ekonomi/prawie/wojsku a nie ładnie wyglądać.
anymous --->
nie jestem pewien czyś troll czy idiota? Ministra ma się znać na ekonomi/prawie/wojsku a nie ładnie wyglądać
ty się wydajesz idiotą wyższego rzędu próbując mi to tłumaczyć i nazywając admina trollem.
Przecież ta Pani nie będzie pracować sama, w ministerstwie pozostali ludzie którzy pracowali z poprzednim ministrem, chodzi po prostu o jej wizerunek. Nie liczyłbym na jakieś horrendalne zmiany. I nie oceniam dopóki nie zjedna mnie/zrazi do siebie jakąś akcją. Już kiedyś z góry oceniłem dobrze paru ministrów i samo PO w ciemno, a wyszło jak wyszło ;)
Swego czasu jeden z posłów, a wcześniej minister w rządzie PiS ( i nie chodzi o p. Kluzik-Rostkowską) powiedział, że p. Bieńkowska to jedyny minister, który przyszedł do niego aby skonsultować się w sprawach merytorycznych.
Jak na naszych dożartych polityków w TV ta wypowiedź brzmiała niemal jak komplement.