Recenzja gry X Rebirth - odrodzenie czy upadek?
Ech. Szkoda. Liczyłem na porządną produkcje, a tu klapa :(
Najgorsza jest chyba optymalizacja i usunięcie kilku przydatnych funkcji
"Pang" - lepszej gry nie ma
Gra po prostu nie jest skonczona. Jest zle, ale jak zwykle w przypadku gier egosoftu - jest tez potencjal. Pol roku by odbugowac gre, rok by dodac wszystkie potrzebne funkcje i elementy lub poprawic istniejace. 1-2 lata i gra bedzie jednym z lepszych kosmicznych sandboxow. No ale jak wiadomo nie oceniamy potencjalu gry, tylko stan faktyczny... 4/10 jest dosc sprawiedliwe... na ta chwile.
Powiem tak jak naprawią bugi będzie 9/10, nawet teraz wiele osób piszę że gra jest świetna tylko wymagania odnośnie komputera są naprawdę mocno zawyżone bardzo kiepską optymalizacją.
Samo usuniecie bugow nie zrobi tej gry tego czym byc powinna od poczatku, a tym bardziej nie na 9/10. Poza bugami potrzeba wielu zmian i usprawniene w gameplayu i interfejsie. Wiele rzeczy jest krokiem wstecz w stosunku do X3 i Ego musi to naprawic. Predzej czy pozniej to bedzie gra na 9/10, ale raczej pozniej niz predzej. Zbyt wiele do poprawy, by dalo rade to zrobic na szybko.
Mini gierki są skierowane do "nowych" graczy, żeby nie wstawali z wygodnej kanapy i nie odkładali pada. X Rebirth miało być grą Arcade/akcji.
Osobiście odradzam, komukolwiek.
Czy gra wyjdzie na prostą to wątpiłbym. Moderzy zaczynają się zastanawiać czy warto pracować nad tą częścią, skoro Egosoft nabił w butelkę fanów tej serii. Tak, pracować i to za darmo, bo wiele rzeczy to oni w tej seri naprawiali i to na podstawie ich modów wychodziły patche. Jeśli ich nie będzie to ta gra będzie się dłuuugo naprawiać. A i tak pozostanie ładną grą arcade z uproszczoną ekonomia do granic możliwości.
jak na razie to wyrzuciłem 130 zeta w piach...
nie nacialem się tak od czasu syndicate'a
to potwierdza ze na tytule można szybko zrobić hajs zanim fani zorientują się że niewarto tego kupować...
DLA TYCH KTÓRZY MYŚLĄ O ZAKUPIE:
Wszystko co w poprzednich odsłonach było dobrego poszło do piachu:
-ekonomia
-handel
-jakość potyczek
..można tak bez końca
JEŚLI CHODZI O NOWE POMYSŁY TO:
UI to jakaś pomyłka(wygoda obsługi leży i milion zbędnych animacji), podobnie jak kokpit statku(1/3 ekranu zabrana nie wiadomo w jakim celu).
Przygody na stacji to bardzo kiepski żart: 3-4 te same schematy, w których stoją sztuczne, że oko boli NPCe, z którymi można zamienić wiecznie te same 2-3 opcji dialogowych.
Mini-gry ciężko nazwać grami.. jest to zabawa w zbieracza (long range scanner, zbieranie kontenerów po stacji etc), w klikanie w odpowiednim momencie w pasek a'la flashowe gierki (small-talk), lub hgw co (highways). Słowem 0%fun 100% powtarzalnej mega-upierdliwości.
Jedyna dobra rzecz to 'eye-candy' stacje kosmiczne z zewnątrz -naprawdę robią wrażenie. Reszta nie nadaje się do niczego.
kupilem wczoraj x antologie. 29 zeta. zalozylem TC, moda graficznego xtented i jest pieknie.
Yos-sarian, dobrze mowisz. Gram podobnie (Albion Prelude + Xtended) - ostatni prawdziwy X i ukoronowanie serii, wymagania sprzetowe ponizej przecietnych, a baza ciekawych i przydatnych modow jeszcze bardziej urozmaicajacych rozgrywke calkiem pokazna
Baroni - dla ścisłości
X-tended (XTC) jest dla TC, dla AP jest XRM (XRebalanceMod). Mody mają podobne działanie ale są zrobione pod konkretna część. To nie są mody graficzne, tylko mody zwiększające liczbę statków, zwiększające poziom trudności, poprawiają balans statków, ogólnie nastawione na walkę.
Wymagane konto premium żeby przeczytać samą recenzję?!?! Szkoda słów
