Gry, nostalgia i kasety VHS - kultowe filmy z wypożyczalni wskrzeszone po latach
Hmm, wydaje mi się, że można było wspomnieć jeszcze o Alien vs Predator (najlepiej o dwójce), nawet jeśli bezpośrednia egranizacja to nie jest (bo niedawne filmy o tym samym tytule to kaszanki).
Bardzo fajna publicystyka. Miło byłoby zagrać w coś na miarę RoboCopa a Rexa Colta chciałbym zobaczyć jeszcze w jakiejś pełnoprawnej odsłonie parodii z pastiszową muzyką :)
Wypraszam sobie. Jak leciały Kroniki młodego Indiany, to ja nocnik miałem dawno za sobą. Bo gdybym nie miał, to znaczy, że moi rodzice popełnili gdzieś po drodze straszliwy błąd :P A tak poza tym - nostalgia FTW! :) Szkoda tylko, że nowy Rambo najpewniej będzie małym koszmarkiem, a nie hołdem dla kultowych filmów/postaci.
Yushin weź nóż ;)) Rambo to najgorszy film świata i zdobył całe mnóstwo złotych malin, ale ma w sobie to coś, że ogląda się bardzo dobrze....
Zabrakło mi Ojca chrzestnego
Gra całkiem nieżle odaje klimat filmu, który sam zresztą bazuje na książce Mario Puzo.
Blade Runner HD to faktycznie byłoby coś....
...na marginesie - bohaterem gry jest Ray, a nie Roy Mccoy.
Kozzo
Jeśli masz na myśli Pierwszą Krew, to piszesz głupoty. Rambo "jedynka" to wbrew pozorom całkiem głęboki film, poruszający problem zapominanych przez kraj weteranów.
Dwójka i trójka to już typowe filmy akcji trzymające całkiem wysoki poziom jak na lata 80te.
W większości, gry na podstawie filmów to syf.
Nie mogę się doczekać tej gry Rambo. W końcu gra przy której bedzie dało się zrelaksować i rozwalać wszystko co się da. Bez zbędnych zmartwień i kombinowania.
O The Warriors nawet zapomniałem :O Jak mogłem... gra ze świetnym i mrocznym klimatem oraz widoczną ręką R*.
Przydał by się nowy Manhunt ale mysle że w tych czasach i z tą technologią nie przeszedł by do dystrybucji. Był by zbyt wspaniały.
Praktycznie w większość tych gier nie grałem.
Dodam jeszcze od siebie (jako autora felietonu) takie tytuły jak Ojciec Chrzestny (obie części), Scarface: The World is Yours, The Great Escape, Jak rozpętałem II Wojnę Światową oraz Chłopaki nie płaczą ;)
Graliście?
Będzie "Rambo" a ja chętnie bym pograł w "Szklaną pułapkę". Może kiedyś ktoś ją zrobi. Oczywiście cz. 1 i ewent. 2. Materiał na grę dobry. ;)
From Dusk Till Down to według recenzenta "niewarty uwagi koszmarek"? Ciekawe czy chłopaczyna oglądał choć raz ten film i załapał o co chodzi. Ogarnij się, weź parę złotych i wyjedź z miasta.
@jimbeam
Chłopaczyna widział trylogię nawet kilka razy, docenia zwłaszcza część 1 oraz 3 i w dalszym ciągu uważa, że grywalna wersja pierwowzoru jest niewarta splunięcia. Swoją drogą, odrobina pokory Ci nie zaszkodzi.
Blood Dragon bardzo fajny stylistycznie dodatek i rzeczywiście bardzo udany powrót do last 80.