Czyli za nieuczciwe praktyki zmuszające użytkowników do kupowania coraz nowszych wersji oprogramowania.
Microsoft oczywiście za brak DX 11.1 dla Windowsa 7 czyli kup pan sobie "ósemkę"
Adobe zachowuje się jeszcze bezczelniej, ponieważ regularnie zaraz po pojawieniu się jakiegoś nowego ciekawego modelu aparatu, okazuje się, że ich oprogramowanie Camera Raw (które jest niezbędne do otwarcia w Photoshopie plików w formacie RAW) przestaje wspierać starsze wersje Photoshopa.
Posiadam Photoshopa CS3 zakupionego kilka lat temu. Po jakimś czasie kupiłem sobie aparat, więc szukam wersji Camera Raw obsługującej mój model i... "Wymaga przynajmniej wersji 4 Photoshopa". Zadzwoniłem do Adobe, aby pomogli rozwiązać mój problem i co usłyszałem. "Jedyne co mogę Panu zaproponować do zakup najnowszej wersji naszego oprogramowania Photoshop CS6".
Pewnie myślicie, że żartuję z tym pozwem. Ani trochę.
Uwielbiam twoje wątki coraz bardziej :D
NIe wiem jak z tym pozwem. Jak masz czas to sie baw.
Tak czy inaczej tego typu praktyki faktycznie są wkur..... Ja naszczęscie nie musze gonić za nowościami i gdyby nie to, że musiałem zmienić komputer to nadal siedziałbym na XP-eku
Pewnie myślicie, że żartuję z tym pozwem. Ani trochę.
Zamiast skracać sobie życie nerwami zacznij używać Linuxa - nikt nie będzie Cię nigdy zmuszał do kupowania czegokolwiek i jeśli zadziała (bo może nie zadziałać np. z powodu celowego uzależnienia sprzętu od M$), to będzie działać. Jeśli jakiś projekt straci wsparcie to na 99,99% znajdziesz inny oferujący to samo lub będziesz mógł sam zmodyfikować program, aby działał (jeśli potrafisz lub znasz kogoś kto potrafi).
Ja bym pozwał M$ o GameForShitLive. Każdy wie dlaczego, a jeśli nie, to wypunktuję:
- za stworzenie najgorszego gó... dziadostwa
- za liczne problemy z nim związane (znikające save'y, problemy z logowaniem oraz rejestracją)
- za to, że mimo samych wad, to cholerstwo nie posiadało absolutnie żadnej zalety
- za to, że usunęli, gdy kapnęli się jakie gó... dziadostwo stworzyli, przez co nie można pograć w gry na swoim profilu, czy w multi wykorzystujące to badziewie
Nieobliczalny krukilis w nocnym szale i bojownik o wolność raziel88ck, czy może być jeszcze zabawniej?!
Działy prawne Microsoft i Adobe na wieść o tym pozwie wpadły w panikę!
Bill Gates nie będzie mógł spać po nocach ze strachu, że przez pozew Kruklisa będzie musiał zamknąć Microsofta, bo nie będzie mógł się wypłacić z odszkodowaniem.
raziel88ck obudź się. Microsoft już zamknął GameForWindowsLive. To wątek raczej nie dla ciebie.
Hetrix - 4 myślnik. Stworzyli coś, co tylko przeszkadzało, a teraz usunęli i zadowoleni. A większość gier korzystająca z GFWL jest w chwili obecnej półproduktem.
Stra - Może. Pupilek wszelkich korporacji jako spełnienie tej trójcy.
Gość ma rację. To co wyrabiają producenci softu to skandal. Brakuje praw chroniących konsumenta. To koszmarna luka w prawie na skale międzynarodową.
A ja nie rozumiem Waszego oburzenia :)
Adobe i Microsoft nie są żadnymi darczyńcami i mogą ze swoimi produktami robić, co chce. Nie podoba się - nikt nie każe kupować / korzystać.
To nie są produkty pierwszej potrzeby, można bez nich żyć. Oczywiście ich decyzje mogą irytować, ale postawa "nam się należy" jest błędna :)
Podejrzewam, że prawie wszystkie Wasze bulwersy zamyka licencja/regulamin, które zaakceptowaliście bez czytania. Tyle story.
raziel88ck -> Różnica jest taka, że ja mam to w dupie i albo bawię się dobrze, albo nie, a ty sobie zrobiłeś z tego filozofię.
To nie są produkty pierwszej potrzeby, można bez nich żyć.
argument ostateczny, uwielbiam go
Takie pozwy to dobra rzecz, ale w Stanach.U nas mozna sobie pomarzyc o wywalczeniu czegokolwiek...
Madril --> Tylko dlaczego ja mam się bawić w konwertowanie w jakimś oddzielnym programie. Otworzyć, przekonwertować, zapisać, otworzyć w PS i może jeszcze każdy plik z osobna?
Dlatego, że tak działa świat. :)
Z punktu widzenia informatyka jest to jak najbardziej zrozumiała decyzja. Nie uniemożliwiają Ci obróbki takich zdjęć, ale jak chcesz mieć wygodniej, to zapłać - proste.
Nie potrzebowałem jeszcze korzystać z DNG, ale z tego, co kiedyś to narzędzie widziałem, można grupowo konwertować.
Z jednej strony taki pozew jest bez sensu, ale z drugiej strony przynajmniej nie siedzisz na dupie i nie narzekasz tylko, bez próby zmienienia czegokolwiek, tak jak to robi większość użytkowników na forum.
Pewnie myślicie, że żartuję z tym pozwem. Ani trochę.
Myślę, że nie żartujesz. Tylko po prostu kłamiesz, jak to masz w zwyczaju.
Właśnie zebrało się specjalne zebranie zarządu M$, a ten wątek jest stale monitorowany.
Ja osobiście nie rozumiem bólu dupy. Masz starego PS'a? Jak go kupowałeś, to na pewno było wiadomo jakie aparaty obsługuje. I za to zapłaciłeś. To, że sobie wyobrażasz, że za free będą ci aktualizować soft do najnowszej wersji jest śmieszne.
Tak samo z Windowsem.
maviozo - ale czy to nie jest dziwne, ze kupujac samochod mozesz rozbic go o drzewo, sprzedac, pomalowac w kwiatki lub przerobic na stol bilardowy. Kupujac program nie kupujesz nic wiecej od prawa do jego uzywania. W wypadku tych programow, za calkiem duze pieniadze. Ilosc klauzul ograniczajacych nasze mozliwosci, w wypadku oprogramowania, jest nieporownywalna do zadnych innych produktow. Ten stan nie stawia uzytkownika, czyli klienta na porownywalnej stopie prawnej z producentem, na wypadek jakichs klopotow. Gdy w innych branzach handlowych dziala cala masa roznych przepisow i nakazow, majacych na celu chronic konsumenta.
Sytuacja ta, bedac uklonem w kierunku ochrony praw producentow, dala im dzis wystarczajaca przewage do tworzenia kuriozalnych zmian i zagrywek - jak stworzenie platform typu Steam i niektorych plynacych stad konsekwencji, a w efekcie odbieraja nam czesc praw plynacych z zakupu legalnej gry. Wiele firm - w tym pewnie MS i Adobe bez skrupulow wykorzystuje te sytuacje, aby zwyczajnie jak najwiecej zarobic. To niby normalne, ale rynek oprogramowania nie powinien byc juz uprzywilejowany, bowiem jedne z najbogatszych firm swiata do niego naleza. Nie znam dokladnych przepisow prawnych, ktore okreslaja tu niuanse, ale tak to z mojej laickiej obserwacji wynika.
Właśnie zebrało się specjalne zebranie zarządu M$, a ten wątek jest stale monitorowany.
Zarząd Microsoftu i Adobe próbuje się skontaktować z Krukilisem, a jak im się uda to będą go błagać żeby się rozmyślił, ponieważ ten pozew może być dla nich tragiczny w skutkach.
Krukilis nie odpowiada, spodziewam sie najgorszego. Mogl zostac uciszony przez agentow microsoftu. Podobno jezdza oni czarna wolga.
Wygraj 20 snickersów - odpowiedz na pytanie: czy krukilis pozwie Billa Gatesa do sądu.
Mazio-> programu nie kupujesz, program nigdy nie staje się twoją własnością, płacisz wyłącznie za prawo do używania go na warunkach określonych w licencji.
Masz starego PS'a? Jak go kupowałeś, to na pewno było wiadomo jakie aparaty obsługuje.
Aparat kupiłem znacznie później, ale Adobe ma takie podejście, że jeśli podczas premiery aparatu jest już nowsza wersja PSa, to dokładnie w tym momencie zapominają o wsparciu dla wersji starszych i jedyne rozwiązanie jakie widzą to zakup nowszej wersji PS. Czyli jeśli teraz kupisz aparat to licz się z tym że będziesz musiał sobie kupić również najnowszego Photoshopa, mimo, że masz poprzednią wersję, która Ci odpowiada...
Tylko że krukilis ma trochę racji. Przecież to jest tak naprawdę zamykanie ludzi w małym pokoiku zamiast pozwolić im się rozwijać. Załóżmy, że dziś kupuję CS6 za dwa i pół kafla, jest super. Nie mam jeszcze kasy na aparat, więc chcę go kupić za pół roku. Za dwa miesiące wychodzi nowa wersja Photoshopa, więc za to pół roku będę zmuszony kupić starszy, może i gorszy aparat, bo musi mi go PS obsługiwać. Nic innego niż ograniczanie ludzi.
Ale zrozumcie, że Adobe udostępnia narzędzie, które właśnie pozwala Ci korzystać z RAWów z nowego aparatu w starym PS. Nikogo nie zmusza do kupna niczego. Czytać nie umiecie? :P
Tylko że krukilis ma trochę racji. Przecież to jest tak naprawdę zamykanie ludzi w małym pokoiku zamiast pozwolić im się rozwijać. Załóżmy, że dziś kupuję CS6 za dwa i pół kafla, jest super. Nie mam jeszcze kasy na aparat, więc chcę go kupić za pół roku. Za dwa miesiące wychodzi nowa wersja Photoshopa, więc za to pół roku będę zmuszony kupić starszy, może i gorszy aparat, bo musi mi go PS obsługiwać. Nic innego niż ograniczanie ludzi.
Tak, ale nic nie możesz na to poradzić, bo nawet nie czytając tego regulaminu domyślam się że Adobe zawarło w nim odpowiedni punkt, co do aktualizacji (a raczej jej braku) starszych wersji.