No, w sumie nie wiem czego po nich oczekiwałem, dali first blooda w 3 minucie i po grze, z takim junglerem i adc to nie mają czego tam szukać.
Cytując reddit:
MYM - Meet Your Mundo
Koniec impry na koszt Rito gamez, przynajmniej mamy jeszcze Roccat gaming ;)
Napisalem wierszyk do riota i pewnie dostane bana, bede bardzo zadowolony bo nie bede juz gral :)
BTW -->
Oba teamy szły łeb w łeb, wygraliśmy teamfight -> mój team zamiast brać barona, zabił dragona...
Kolejny teamfight, wygraliśmy, przeciwny team aced, mój team zamiast wziąć barona -> golemy -> recall...
Trzeci teamfight wpierdol, przeciwny team wziął barona -> Defeat...
Żadne pinganie nie pomagało, żadne pisanie, nic, płacz i zgrzytanie zębów.
A mi się udało z Brązu 5 do Silvera 5 dojść.
Słyszałem ostatnio, że szykuje się też nerf Luciana. Prawda?
Interior666 -> niechcesz grac w lola sprzedaj konto :) przynajmniej czesc kasy ci sie zwroci :) jesli chesz perm bana coz najlatwiej w grze ostro przegiac rasistwoskimi tekstami :)
Kilgur -> wole miec zbanowane konto niz jakis bob mial by grac na moim epickim Interiorze. ;(
Interior666 -> coz tak jak pisalem :) wlazisz do gry i sadzisz mocne rasistowskie texty przez cala gre na zydow, murzynow, bialasow i muslimow :) gwarantowany perm ban, tylko musza byc naprawde mocne, raczej nie podam przykladow bo jeszce dostane bana :)
Kilgur --> pomysly mi sie skonczyly juz w sumie bo bo zydach i muzlumanach cisne w kazdym meczy ogolnie wieksza czesc meczu to pisze a nie gram. Byly akcje z get cancer, hitlerem, rodzina, wszystkim ale nic nie skutkuje.
FREE TRANSFER!
edit
Szlag, jednak nie...
Najgorszy tytuł newsa ever.
[413]
No z treści newsa dokładnie wynika, że można przenieść konto za darmo. Jednak w cliencie opłata jest dalej wymagana.
Edit// A jednak w FAQ'u jest dokładniej opisane. Czyli serio najgorzej napisany news ever :P
Interior666-> dopoki ktos cie bezposrednio do Riotu nie zaraportuje ciezko bedzie :) Mozesz tez sprobowac Double Agenta :D czyli grasz z kims duo, mowisz mu zeby robil screenshoty i jedziesz na calego najlepiej po murzynach i azjatach + geje, bo riot to usa i mega poprawnosc polityczna, pozniej te screeny ladujesz na reddit'a i tam juz hamburgery zrobia taki szum ze na bank bana dostaniesz :D
Jak trzeba być uzależnionym od głupiej gry żeby spędzać czas obrażając wszystkich dookoła zamiast grać tylko po to żeby dostać bana?
Posty Interora mnie szczerze przerażają : )
mielonkazmielonką - mnie niestety też :/ Nie chce grać niech nie gra. A tak zachowanie rodem z podstawówki, bo to nawet i gimnazjum ciężko nazwać. Ale spoko Inferior zobaczę co da się z tym banem zrobić.
Bez kitu, co za durna dyskusja :| Głupi gnój zyskuje posłuch srając sobie na głowę, co za dno.
mielonkazmielonką--> jak zaczynam grac to gram normalnie, ale jak widze np top: vlad vs trynda ktory zaczyna z ksiazka i ma 16 armora to juz wiem, ze bedzie feed, ma on w 6-8 min 0:4 i zaczyna mi przychodzic na mida i wypycha mnie na topa, no to co, zaczynam cisnac mu i praktycznie przestaje grac. Okolo 80% gier tak wyglada, zreszta wyslalem screena i taka druzyna jest prawie zawsze. Albo ostatnio mialem takiego voliego, taki cwany byl jak mi ksul cs z bota i ciagle steelowal mi reda i mial taki fun z tego, ze az pisal na ALL, to ja tez mialem funa i poszedlem AFK i odrazu zmienil zdanie i lizal mnie po jajach zebym wrocil.
Logadin --> nie lubie przegrywac przez innych, wiem, ze moze komus nie isc ale mam prawie w kazdym meczu jakiegos goscia 1:7, to sie denerwuje i jade. Jestem z ery 1 sezonu, kazdy flejmil i bylo dobrze. Grales slabo dostawales pocisk od druzyny proste jak je*anie. BTW Interior a nie Inferior.
[419]
Wtedy było lepiej. Pamiętasz jakie akcje odchodziły na Fields of Injustice w 39 ? Te zapachy, te widoki i te flejmy ... ahhh. Te czasy i ludzie nie powrócą już .... Chociaż ja od ciebie starszy stażem, bo już w wersję pre-pre-pre-alpha grałem ... wtedy też było lepiej
Tak jesteś bogiem League of Legends. Znasz się na wszystkim, ciśniesz każdego na topie, świetne ganki, 300 csów w 20 minucie to dla ciebie chleb powszedni. Streamujesz może gdzieś ? W jakimś teamie grasz ? Nauczaj mistrzu
Nie jestem bogiem league of legends, napisalem, ze moze zdazyc sie slabszy mecz ale jezeli ktos niema nawet w runach armora, gra na trydne i zaczyna z ksiazka to wiadomo, ze jest GG i geniuszem nie trzeba byc. A wystarczy uzyc glowy i kupic tego doran shielda, a wypadalo by miec wkoncu jakis armor w runach po 1000 meczach. A no tak sie sklada, ze streamuje. W teamie tez jakims gram i tez nauczam. BTW: jungler wcale nie musi robic gankow aby byc bardzo dobrym.
Brednie i tyle. I u jednych i u drugich może trafić się feeder. Twój team ma zawsze przewagę na starcie bo tobie losuje jedynie 4 losowych gości. U przeciwnika ich jest 5. Więc u siebie masz tą pewność, że chociaż jedna osoba ogarnia grę (Ty). Down/up-swingi zdarzają się zawsze i zdarzać będą bez względu na elo (często miałem i 12 games winning streak jak i 12 games loosing streak ale nie marudziłem na 5 porażkę z rzędu bo miałem w pamięci te gry kiedy miałem 5 wygranych z rzędu. To samo z feederami/afkrami/... raz są u mnie raz u przeciwnika tylko człowiek zwykle zapomina jak to on niszczył wroga i jedynie pamięta jak to po nim jadą i jakiego ma nieskończonego pecha - jakby tak było gniłbyś w Bronzie i tyle).
Więc jeżeli gra Cię męczy NIE GRAJ ale nie rób toksycznego środowiska, bo potem to się rozprzestrzenia i to niszczy community.
Gram casualowo, więc flejmy się prawie nie zdarzają, ale za każdym razem, jak widzę wzburzonego nastolatka, który wielce obrażony stoi w miejscu, bo mu jakiś początkujący support raz creepa zestrzelił, reportuję i wyciszam z miejsca.
Ludzie nie zdają sobie sprawy, że płacząc o niedopilnowanego reda stoją de facto w miejscu i przeznaczają minuty potencjalnej farmy na leczenie urażonej dumy (pnąc klatę niczym pawian - co wygląda po prostu błazeńsko). Dokonują przy tym większych szkód dla swojej drużyny, niż osoba, która wedle ich mniemania jest winna. Nie mówię tu o reakcjach na trolli, zupełne lamy i dupków, którzy mają beton zamiast uszu. Widziałem jednak już nieraz, na krytykę jakich bzdur przeznaczają gracze swoją energię.
Mam znajomego w Diamencie I (sam nie jestem nawet w żadnej lidze, mam raptem z 10 lvl konta ^^) i raz wpadłem do niego, gdy akurat grał. Nie mieli junglera i co wymyślił? Że się obrazi i zacznie narzekać na brak junglera, stojąc w bazie. Jego dziewczyna, która też trochę pogrywa w końcu przemówiła mu do rozsądku, żeby nie był taką urażoną pięknisią i chociaż spróbował. Wygrali po 3 dobrych inicjacjach w late.
No ale przecież hurrr meta durrr jak grać panie premierze, derp.
Mam wrażenie, że we wszystkich kompetytywnych grach on-line (a LoL to nie jest wyjątek), ludzie tak bardzo wzorują się na pro scenie, że im to zastępuje myślenie.
Interior - Patrząc na twoje posty - stanowczo z miejsca powinieneś przestać grać w jakiekolwiek gry z rodzaju "competitive" (zabrakło mi polskiego słowa :) )i nigdy do nich nie podchodzić. Nie nadajesz się zwyczajnie do takich gier, a już szczególnie drużynowych.
Dalej jednak po prostu nie potrafię pojąć czemu - skoro jak sam mówisz 80% gier w twoim wykonaniu to AFK lub obrażanie innych/kłótnie - po prostu gry nie odinstalujesz i nie zajmiesz się czymś co będzie ci sprawiać przyjemność w 100%. Ba, ty żeby od gry odejść specjalnie obrażasz innych, trollujesz i w KAŻDEJ rozgrywce psujesz 30-60 minut życia innym ludziom. Naprawdę dojrzałe zachowanie, pogratulować.
"skoro jak sam mówisz 80% gier w twoim wykonaniu to AFK lub obrażanie innych/kłótnie"
Ale to są właśnie brednie. Gdyby tak było gniłby w bronzie i na lolkingu by miał ratio 2:8 w/l. Płacze po prostu bo zapomniał jak to wygrywał i jedynie pamięta sytuacje jak to u niego się AFK trafił ale jak to u wroga był to już pamięć zawodzi.
Logadin - Niezależnie czy to 80% gier, czy nie, odnoszę wrażenie że gry kompetycyjne (? Dziwnie do brzmi ;) ) nie są dla niego, są źródłem frustracji, nie dojrzał do nich, jest znacznie za młody i lepiej niech idzie pokopać piłkę ze znajomymi, bo tam agresję wyżyje na piłce i nie będzie musiał w wieku lat kilku lub nastu wyzywać innych ludzi od żydów, czy co on tam sobie jeszcze nie wymyśli podczas gry - a jak sam zdążyłem odczuć, teksty takich "graczy" potrafią się zrobić bardzo ostre. Właściwie w życiu chyba nie widziałem tylko bezsensownej agresji co w LoL'u.
IMO to nie jest kwestia wieku. Mam znajomego, co już 2 lata po rozprawie doktorskiej jest. Dwójka dzieci na karku, a jak odpala jakąkolwiek grę drużynową, to odbija mu szajba i nawet w najbardziej ewidentnych pomyłkach we własnej grze, zawsze dopatrzy się jakoś winy innych.
Wiem przynajmniej, żeby z nim nie współpracować na szczeblu profesjonalnym :).
Mam wrażenie, że we wszystkich kompetytywnych grach on-line (a LoL to nie jest wyjątek), ludzie tak bardzo wzorują się na pro scenie, że im to zastępuje myślenie.
To jest najgorsza zaraza w LoLu, przynajmniej jedna z najgorszych.
Ludzie tak są wpatrzeni w turnieje, że wydaje im się że każda gra w solo queue powinna wyglądać jak ta turniejowa. NIe jest w stanie dotrzeć do nich, że LoL turniejowy i LoL solo queue to dwie zupełnie różne gry. Widac to juz na etapie banów, gdzie nikt sie nie zastanawia w jakim celu cos się banuje, tylko wybiera tak jak widział w ostatnim pro meczu. Nie wspominając o wrzasku jaki sie podnosi gdy ktos śmie zrobić coś inaczej niż robią "prosi" w turniejach. Pół teamu zacznie cie flejmić i masz pograne.
Druga największa zaraza to counter picki i championselect.net. To już w ogóle odbiera ludziom rozum i bezmyślnie kopiują "counter picki" bez jakiejkolwiek refleksji nad team compem czy czyś tak prozaicznym jak umiejętność gry danym champem. I potem pickuje taki idiota Teemo na Garena/Nasusa/Singed'a bo to OMG COUNTER! I WILL WIN HERP DERP! Ale juz miejsca na jakąkolwiek myśl o tym co będzie w late game i jak team poradzi sobie bez tanka versus którys z tych trzech to niestety brak...
LoL jest idealny do ćwiczenia panowania nad własnymi emocjami ;D Prawie każdy rozpierdol na czacie to przegrana.
Ja staram się nie pisać czegokolwiek negatywnego, jak coś się komuś udało to piszę im gj, przed teamfightami piszę kogo focusować.
Jak zaczynają mnie flejmować jakieś łośki to piszę sorry albo too bad i /mute all :D Aż taki twardy nie jestem, jak po mnie ktoś jedzie to mi pęka żyłka, nawet jeżeli potrafię się powstrzymać i nie odpisywać, to i tak nie potrafię się skupić na grze.
Nawiasem mówiąc, niektórzy zupełnie nie potrafią panować nad emocjami, zwyczajnie mają problemy psychiczne.
Grałem kiedyś dużo z takim znajomym (nie w LoLa), który wymiatał ostro, top level, ale miał napady złości. Nie był w stanie tego kontrolować, ciężko z nim było wytrzymać. Zdarzało mu się pobić znajomego...
Teraz coś zażywa na uspokojenie i już jakoś funkcjonuje normalnie. Ale poziom skilla mu spadł tak do 70% tego co kiedyś... Coś za coś.
Byłbym ostrozny z tym wskazywaniem kogo focusować w teamfightcie. Nie ma nic piękniejszego niż pościg całego teamu za wskazanym np. squishy ap carry który już wywalił całe combo i teraz jest przez kilka/kilkanaście sekund średnio użyteczny. Team ściganego za to ma 5 kaczek do odstrzału.
Zaczynamy nowy sezon LCS!..... aaaaand it's gone....
Oj mam nadzieję na jakieś konkretne nerfy w jutrzejszym patchu bo takie postacie jak Jinx czy Vi(i wiele innych, na każdej linii jest aktualnie godtier któremu reszta ssie jaja) są z deka za silne na ten moment.
Pierwsza była reklamowana jako postać do mid/late, a prawda jest taka że konkretny dmg zaczyna już dishować na 3-4 lvl, dwa skille z bardzo dużym burstem z czego jeden to skill globalny i w dodatku ze splash damage, najlepszy waveclear ze wszystkich adc(?), bardzo wysoki steroid do as, prawie najwyższy zasięg na autoattacku dostępny już na 9lvl, jeden mocny slow i root do zonowania, lategameowy op pasyw. Jedyne czego jej brakuje to escape, tak czy tak, TROCHĘ za dużo tych plusów przy ilości minusów.
Vi praktycznie nie traci hp na campach dzięki pasywce, bardzo szybko czyści campy, wysoka mobilność pomiędzy campami, wysokie obrażenia nawet budując full tank + ew. soel, na 6lvl dostaje skill w stylu "ja naciskam guzik, a ty umierasz".
Oby Rito nie zjebało sprawy.
"na każdej linii jest aktualnie godtier któremu reszta ssie jaja"
Zawsze jakieś czampy będą bardziej OP od reszty. Nie ma co płakać, psy szczekają, karawana idzie dalej ;D
Płakać można, jeżeli jakiś czamp jest na tyle OP, że nie ma żadnego sposobu by go ograć.
Roccat, jak miło oglądać polaków robiących cos dobrze. :)
edit
Tylko nazwa teamu do dupy.
WOW o parę klas wyżej niż MYM, będzie komu kibicować.
Cyniczny Rewolwerowiec-->Nie lubisz sprzętu od Roccat? Jak dla mnie całkiem spoko i logo fajne mają.
Akurat od Roccata mam gryzonia. :)
Logo nawet bardzo fajne, ale mimo wszystko nazwać team po prostu Roccat... meh. :)
Ja pierdole, oczywiście żadnego sensownego nerfa, będzie trząść botem conajmniej do następnego patcha.
No szpoko, dopiero co kupiłem Riven, a tutaj nerf. Muszę zaraz zagrać i sprawdzić czy aby przypadkiem teraz nie jest kompletnie niegrywalna...
Przedwczoraj i wczoraj troche LCS ogladalem i ROCCAT omfg ich gra wyglada fajnie mega teamplay, no i gambit wyglada zdecydowanie mocniej niz w s3 :) jak zrobili typowi chain cc to powiedzialem omg: kick lee wprost na stuna riven konczac haczykiem thresh prince edwarda, sam edward wyglada jakby mocno sie poprawil :) Ameryczki jeszcze nie ogladalem jako ze s3 niebylo co ogladac, ale moze skroty sobie dzis ogladne w wolnej chwili :)
Ja już NA nie będę oglądał, sorry gregory, ale ile można się łudzić, że niby Dignitas, CLG, TSM, Curse będą grać na jakimś poziomie, żeby móc podskoczyć przynajmniej teamom z EU.
Po każdej kolejnej przegranej Doublelift coś tam zamula, że mają potencjał ale brakuje im komunikacji... :>
To było śmieszne na początku LCS z S3, teraz jest już żenujące.
Jest na youtube. Co do gry Roccat to nie ma co się na razie podniecać, MYM też miał dobry początek w LCS a wszyscy wiemy jak skończyli. Nawet Deman po meczu to powiedział.
mckk -> ta tylko ze dobra postawa MYM spowodowana byla chu... gra przeciwnikow :) ROCCAT i ich akcjie przypominaly mi akcje skosnookich, ktore ogladalem w s3, poprostu teamplay i ogarniecie ktorego nie za wiele bylo w EU, a hamburgery z usa to pozostawie bez komentarza s2, s3 kernerzy, no c9 costam gralo w s3 :)
Początek Roccatu całkiem niezły. Wogóle zapowiada się bardzo ciekawy LCS w tym sezonie, większość zespołów prezentuje dość zbliżony poziom, jak na razie to wyróżnia się Fnatic, Gambit (tu raczej nie ma zaskoczenia) i nasz polski team. Za to Alliance zdecydowanie zawodzi, niby mają świetnych indywidualnie graczy, ale brakuje im jeszcze zgrania.
Nawet jak Roccat obniży trochę loty to i tak to jest zdecydowanie wyższy poziom niż MYM, potrafią zmieniać stratęgie w zależności od przeciwników, a jedyna strategia MYMu to Czaru gankujący z tp, indywidualny poziom ich zawodników też dużo wyższy, tylko Overpow czasami gra zbyt agresywnie i ginie w głupi sposób, ale ich pierwsze gry zaskakująco dobrze rozegrane.
MYM grał jednym startem, gdzie Czaru kerował z TP, reszta drużyn ogarnęła jak to skontrować i resztę już znamy. Roccat już teraz pokazał więcej możliwości niż MYM przez cały split.
Chłopaki z Roccat mają dużą szansę żeby na stałe wpisać się do najlepszych drużyn Europy. Smutna prawda o MYM jest taka że chłopaki za nic nie chcieli robić żadnych zmian w drużynie i gracze z potencjałem jak Czaru nie są w stanie rozwinąć skrzydeł, to że dostali się do LCS to i tak był duży sukces.
Za to Alliance zdecydowanie zawodzi, niby mają świetnych indywidualnie graczy, ale brakuje im jeszcze zgrania.
Głupie item pathy Wickd(o ile jeszcze TF na malphite może usprawiedliwić bo wcześniej się sprawdził to nie zmienia to faktu że budując go zostawił swój team bez tanka, przed każdym tf był spizgany przynajmniej na 1/3hp a po engage składał się w parę sekund czyt. był bezużyteczny, nie był nawet w stanie zapakować więcej niż 2 proców na sheenie; atme to nwm nawet jak wymyślił, poza bazowym hp i trinity nie miał nic pod hp zbudowane, gdzie sens??; o ile jeszcze hexdrinker na renka ujdzie to już rushowanie MoMa jest trochę retarded, brakło SVki która jest/była dużo lepszym itemem)
Froggen (o ile na linii gra i farmi na swoim dawnym poziomie to decyzje gdzie i kiedy zroamować albo jego team fight presence to tragedia, nigdy nie widziałem żeby na tym poziomie ktoś spartaczył tyle ultów Gragasem w trakcie 2 gier, jakby to wszystko podliczyć to byłoby blisko dwucyfrówki)
A co do MyMu, oczywistym najsłabszym ogniwem są bracia Mroczek. Zastąpić tych dwóch i będzie lepiej.
Chyba za bardzo poslodzilem ROCCAT, nie grali zle ale dawali sie zlapac z reka w nocniku przez co przegrali :P
Spoko, odbili sobie na Froggenie. :)
Go go Roccat. :)
Jinx, Sivir, Lucian. Którym z silniejszych obecnie ADC gra się najłatwiej?
Grał ktoś już placementy?
Si. Póki co 3-1, w jednym z nich znalazłem sobie nawet partnera do duo i gramy adc/support. Nieźle wychodzi.
Nie mogę carrować, nie mogę. Jakoś przestało mi iść tak jak kiedyś.
Nie mogłem się powstrzymać. Co tam, stać mnie na zmianę nicku, bo i tak nie mam praktycznie co robić z IP :P.
Ciekawe ile ludzi da się zrobić w wała. W jednym meczu pucowały mi się chyba ze 3 osoby :D.
Pucowały? Szybciej uwierzę, że wyzywali od Bobów xD
Placementy są tak spierdolone, że głowa mała. Zrobiłem 3-7(no cóż, matchupy wygrałem konkretnie w 7 grach na 10, ale peszek chciał że ja miałem zawsze więcej badów nic przeciwnik to tak wychodziło), 2 ostatnie gierki mnie poniosły bo pierwszy raz się zdarzyło że nie tylko moja linia wygrała w early.
No i co, myślałem już sobie ile to czasu mi zajmie wygrindować z powrotem na midplatę z bronzu/silvera, a tu wyskakuje że jestem w Goldzie 2. Nie powiem, że się nie cieszę, ale to po prostu głupie i bez sensu. Miałem śmieszne 20 winów przewagi nad lostami przed wyłączeniem rankedów, a kiedy zobaczyłem że jeden ze znajomych z p1 robiąc 2/8(no on akurat nie mógł blejmować teammejtów że tak powiem:P) szykowałem się już na babranie w silverowym gnojowisku :P (z cały szacunkiem, nie mam na myśli samych umiejętności, bardziej podejście i ilości flejmu) Chuj z tym, powodzenia dla wszystkich w placementach. Oby poszło wam lepiej niż mi.
Btw. przed graniem placemntów tak jak Protyp zmieniłem nick(tyle że za RP), co by się pozbyć tych dwóch nieszczęsnych literek z nicka. Ciekawe czy mój aktualny "Bad Luck Brian" miał jakiś wpływ na losowanych ludzi xD
Ja powroce na ciut dluzej do lola w momencie kiedy bedzie mozna sie zapisywac rolami, mysle ze z 50% flame zejdzie jako ze nie powinno byc juz dramy pozycyjnej :) Oczywiscie lolowskie community moze to wypaczyc, wystarczy ze typ zapisuje sie jako support, a bierze co innego, ale mam nadzieje ze to tylko moj prywatny czarny scenariusz :)
Dziwny jest Nocturne jungle :S
Jak buduje się dmg, to trochę łatwo go zabić, jak buduje się tanky to ciężko nim coś zdziałać. Jak buduje się pół na pół to jest taki pffff...
Tak opornie mi nim idzie.
4 winy 6 losów = z Golda III na silver III przy czym grałem duo z kolegą i cały czas dobierało przeciwko nam/razem goldy i platyny (po ramkach).
GJ Riot, well done. Właśnie straciliście jednego gracza.
Kilgur
Oczywiście, że tak będzie. W Wowie spotykam się z tym często - typ zapisuje się jako healer na lfr, mimo to ma spec i gear pod dps. To samo po innych instancjach. Pal licho bo poziom trudności jest mały i w sumie za wiele nie szkodzi w chwili obecnej ... problem jak znajdzie się paru takich to wtedy i parę stacków na hero nic nie daje
Darat -> a to dziwne bardzo zadko takich spotykam, no ja lfr staram sie zrobic w srode/czwartek :) im pozniej tym wiecej warzyw, a w poniedzialek i wtorek to masz typow z 10-30k dps i healerow ktorych robie moim resto drootem z ilvl 490 :)
Osobiście jakkolwiek bym nie próbował być optymistyczny, tak wydaje mi sie że ten cały Team Builder wprowadzi jeszcze większy burdel niż jest obecnie. Natomiast musze przyznać, że od czasu jak Riot oficjalnie potwierdził że główna zasada powinien być zawsze pick order (dziwne że tyle im to zabrało, dla każdego logicznie myslącego człowieka jest to oczywiste) ilość półmózgów wrzeszczących I SAID FIRST zmalała dramatycznie.
Cyniczny Rewolwerowiec -> Riot sobie mogl mowic, ale teraz mam nadzieje ze jak sie zaraportuje typa ktory zrobil tak ze wybral co innego niz w team buliderze to bedzie mogl za to warna/bana dostac :)
Kilgur - kiedy planują wprowadzić ten team builder? Przyznam, że z większą chęcią bym wtedy grywał. Czasami odechciewa mi się grać, gdy za każdym razem, zanim zacznę walkę przeciwko przeciwnikom, muszę najpierw robić wyścig szczurów w obrębie własnej drużyny :).
Niby pierdółka, ale nieco umiliłaby czekanie w lobby. Mam ochotę szkolić się systematycznie pewnymi rolami i nie chcę iść za każdym razem na żywioł czymś, czym nie umiem grać, tylko dlatego, że ktoś sobie pierwszy zaklepał daną rolę.
I naturalnie sam też nie jestem naiwny by wierzyć, że z tak różnorodnym community będzie to działać aż tak efektywnie.
Lolking nieco chyba wariuje przy placementach, ale co tam - ładnie wygląda. :D
Start sezonu na plus, już 6-2.
Minas Morgul -> nie wiem kiedy wiem ze maja to w planach, w ostatnich miesiacach moja stycznosc z lolem ograniczyla sie do ogladania lcs, do momentu jak team bulider nie wejdzie niemam zamiaru grac :)
btw. znajomy słodził ze po wprowadzeniu "rankedow" do doty mozna przyjemnie grac, oczywiscie jak sie posiada umiejetnosci :)
Kilgur-->Pewnie najpierw trzeba się przebić przez "Russian hell"
Nie mam ochoty na granie placementów, coś mam wrażenie że walne kwiatka w stylu 2-8 i znowu się będę męczył przebijaniem przez całe Platinum.
Cyniczny Rewolwerowiec --> +1300? to ladnie musial skonczyc w 3 sezonie.
"znajomy słodził ze po wprowadzeniu "rankedow" do doty mozna przyjemnie grac, oczywiscie jak sie posiada umiejetnosci"
Taa, tylko Dota tak śmiesznie wygląda przy LoLu. Fajne dźwięki ma, ale animacje postaci i dynamika walki jest taka drewniana hehh :D
Łowca Czarownic-->to część balansu, w DOTA np. różni Herosi mają różną prędkość animacji "obrotu" w LOLu każda postać ma ten sam feel różniący się tylko prędkością biegu.
Szczerze mówiąc, przy HoN-ie obie gry są drewniane, ale to dobrze. Ja akurat lubię wolne gry.
LOL. Placementy 7-3 i wrzuciło mnie do Silver 4 (s3 skończyłem na silver 1).
Ja tam nie dissuję Doty, ale nie podoba mi się po prostu. Jakoś te champy w niej wyglądają biednie przy takim Zedzie, Yasuo, Threshu itp.
No i przez te niskie cooldowny w porównaniu do Doty, LoLowi jest znacznie bliżej do mordobicia/zręcznościówki ;D
Dobra, zaczynam tracić optymizm. Aktualnie 4-10, co grę fatalni sololejnerzy chyba że akurat mi się uda coś złapać. Oj myślałem, że gold pójdzie szybko. Taaaaaaaaaak bardzo się myliłem.
Do tej pory używałem "evtPlayerAttackMoveClick" pod Caps Lockiem, żeby utrzymywać dystans nawet po missclicku.
Ostatnio miałem masę fuckupów przez to ustawienie, w teamfightach atakowałem miniony i wardy zamiast przeciwników.
Teraz próbuję wrócić do normalnego klikania wszystkiego prawym przyciskiem myszy i czuję jakbym się musiał nauczyć grać od nowa :S
To poprzednie ustawienie nie dawało tego uczucia precyzyjności jak zwykłe klikanie myszką. Wskazanie celu myszką i kliknięcie jednak lepiej się czuje niż wskazanie myszką celu i naciśnięcie klawisza na klawiaturze.
Ogladalem pare gier z na.lcs i da fuq hamburgery jakby w innym swiecie zyja :) dat epic Thresh blue steal by Afro, bo jungle gragas smite na red palnal :P albo inna gra 22 minuty 0-0 i w 25 win z 4-0 :P
A potem jadą na jakiś ogólnoświatowy turniej i po pierwszym teamfighcie azjaci robią im wjazd pod inhibitor ;D
@Łowca Czarownic
Bez urazy, ale mam wrażenie że za dużo kombinujesz jak koń pod górę zamiast po prostu grać. :)
Gram dużo ostatnio, a kombinuję bo mi nie idzie ;)
Chętny ktoś na duo? Po placement trafiłem do Bronze I z Silver III, akurat spadłem do Bronze III - ostatnie 5 gier mega close games po 40 min i więcej, ostatnia tak mnie wkurzyła że chciałem rozwalić kilka talerzy. Byłem jako ADC Ashe 16/5/coś tam.. U nich wierz Nexus niema, mamy Master Yi w teamie..które nawet nie spróbował chociaż raz backdoor zrobić. Grała trwała godzinę... W końcu oni pomyśleli fuck it i po prostu tankowali :D Inne gry w podobnym stylu, dobry early game, średni mid, tragiczny late.
Żeby nie było, jak sam przegrywał swój lane to nie mam pretensji. Ale kiedy często oddaje kille dla retardów, to i tak gówno. Inny przykład Mundo jungle Ap runki, 1/9, w końcu wyszedł afk. Czy mid Zigs - 4/14, o papierowych Nasusasch to milczę, jeżeli ktoś go bierze to już wiadomo, że będzie feed.
Altair Ace - EUNE.
Fajnie grają Roccaty, mają inicjatywę i ewidentnie jakiś plan na grę, wiedzą co robić.
Chociaż trochę anemiczny był ten mecz.
Pytanie jak grają przeciwko lepszym teamom, na ile są twardzi.
@Mac94:
Wież.
Kolejny dobry mecz Roccatów, jak na razie jest bardzo dobrze, ale wszystko zweryfikują pojedynki z Gambitem i Fnatic, bo te drużyny wydają się być najmocniejsze póki co. Szkoda mi za to tego Millenium, w ostatnim sezonie nieźle dawali radę, a teraz jakby wszystko się posypało. Widać, że Araneae nie daje za bardzo rady na niczym innym niż Vi, Creaton też jakoś nie imponuje póki co.
Wczoraj Gambit vs SK i mecz byl zadziwiajacy te picki :) ta gra Alexa na granicy smierci gdzie z 2% hp wraca do TF i sprzedaje jeszcze silence + akcje za linia wroga :) dat EDward ktory support kennen 1v1 adc SK zabil coprawda zginal :) i to SK ktore chyba samo nie wiedzialo co zrobic z tym co sobie wybrali :P Poporostu masakra ogladalo mi sie naprawde niezle :)
Okazuje się że Syndra jest niezłą kontrą na popularną ostatnio LeBlanc. Juz chyba 4 pod rząd rozstawiłem na linii jak chciałem. mam wrażenie że wszystkim sie wydaje że burst LB wystarczy do pokonania papierowej Syndry, ale nie biorą jednego pod uwagę - stun Syndry trafia ich podczas Disorstion i cały burst szlag trafia. A burst Syndry dopiero sie zaczyna. A trafienie stunem w tlepeortująca się LB okazuje się banalnie proste.
edit
Byłbym zapomniał, po Athene's i butach budowac od razu Banshee's Veil, potem dopiero resztę damage itemów. Athene's i sorce (+ignite) i tak wystarczą do zburstowania LB.
edit2
Roccat vs Gambit teraz. Włączać i kibicować!
No wiadomo, kibicować ruskim ;D
Leblanc easy to counter
Pantheon to sh1t
Tylko noobki pickują te postacie. Tylko Morde HUEHUEHUE 111!!11
Overpow na koniec "nice kurwa!". W rzeczy samej. :)
Dobry mecz,ale ruskacze zrobili jeden blad shen topa powinien grac, moze by przegral linie, ale wylaczyl by mundo tp i moglby ulti sam zrobic :) ROCCAT gral niezle i te haczyki :)
No ładnie ich pojechali. Podoba mi się to, że jak przeciwnik zaczyna się sypać to ciągną na maksa, ryzykują i nie odpuszczają presji.
Ciężko było tego nie wygrać kiedy gdzieś od 10 minuty to już było 5v4. Edward chyba myślał, że Kennen support jest rzeczywiście legit bo pocisnęli nim jakichś lachociągów pokroju SK czy SHC lel.
Oglądaliście finał OGNa? SKT vs Ozone?
Można ściągnąć za free z ich Twitcha, wklejając linka do danego VoDa: http://www.twitch.tv/ongamenet/b/498006572 do jDownloadera: http://jdownloader.org/
Też chcę takie kółeczko z zasięgiem aa... Jak?
To nie zasięg AA. Po prostu na PBE z jakiegoś powodu (czymkolwiek nie zagrasz) masz takie samo kółeczko wokół siebie.
[503]
Jak poszukasz to znajdziesz na to mody, przy czym przez Rito to itp. mody są już segregowane jako oszustwo. Jednakże chyba nie mają metody żeby to wykryć.
Witaj w klubie. Tylko ja 7-3 zrobiłem i w S4 wylądowałem. RIOT logic.
Duo do wybicia się? :)
Ja miałem konto na west i przeszedłem na west-north i mogę powiedzieć że tamte serwery są lepsze dziś grałem cho na topie miałem 4/0 tymczasem na bocie przeciwnik miał 10/0 była 15minuta... . Zapraszam na mojego skromnego bloga na [link]
Jak to mój znajomy zawsze mawia na TS
" Brakuje nam jednego ... MourinhoPL czeka na inva"
*click na start*