Trine 3 | PC
Po znakomitej pierwszej części, po rewelacyjnej drugiej i całkiem niezłym dodatku do niej jestem spokojny o trójeczkę i mimo, że do premiery daleko to już nie mogę się doczekać aby ponownie udać się w tą niezwykłą baśniową podróż.
Znając życie to pewnie będzie tak jak z 2 i wyjdzie powiedzmy pod koniec 2015 roku ;p
Oby znowu była tak świetna muzyka jak w poprzednich częsciach ,
ZAJEBISTA GRA grafika i fizyka super, gra jest ja bajka choc w sumie nie ma tak ładnych bajek, mistrzostwo swiata ten silnik ze sie to nie pierdoli, najlepszy jest ten rycerz który lata na tarczy przeszłem go 2 razy ta krotka misje
YABABABABABABA
Nie zawiodłem się ! Gra się miodnie i płynnie a grafa jest śliczna co tu dużo pisać po prostu superr!
Przyjemnie się zapowiada. Przejście w pełne 3D ale z kamerą kontrolowaną przez grę podnosi trochę poziom trudności i sprawia, że twórcy mogą majstrować ciekawsze zagadki środowiskowe. I pomysł na wyzwania tez mi się podoba. Technicznie są problemy, ale wiadomo - to jest EA. No i oczywiście oprawa audio-wideo in plus. Nie mogę się doczekać premiery!
Kiedyś były kulki, teraz są trójkąty. Mam tylko nadzieję, że to jest tylko we wczesnym dostępie i jak gra wyjdzie to będą kulki jak w dwóch poprzednich osłonach.
Gra warta swojej ceny. Kupiłem na gog.com za niecałe 53 zł po przeliczeniu z euro. Piękna graficznie i choć zrezygnowano z rozgrywki 2d na rzecz 3d to gra nic przez to nie straciła. Zamiast niebieskich kulek mamy teraz pomarańczowe trójkąty. Nie wiem czy to jest związane z wcześniejszym dostępem lub rozwojem fabuły ale w trzeciej części gry brak drzewka umiejętności. Dzięki dodaniu trzeciego wymiaru do gry postacie którymi sterujemy zyskały umiejętności których brak w poprzednich częściach gry. Łuczniczką gra się teraz jak księciem Persji (podwójne skopki, odbijanie się od ścian, możliwość ciągnięcia skrzynek wyczarowanych przez maga za ;pomocą linki). Jak na razie mag może wyczarowywać tylko jedną skrzynkę a wojownik od razu może szybować za pomocą tarczy co wcześniej wymagało wykupienia umiejętności. Podsumowując gra warta swojej ceny i godny następca poprzednich części gry.
Takie gry powinno się promować - cudne i innowacyjne - prawdziwy świeży powiew. Wkurza promowanie gier, które nie wychodzą, albo są w ciągłym early access, a jak już się wyłaniają z mroku to wyglądają dennie.
Po dobrej jedynce,rewelacyjnej dwójce i bardzo dobrym dodatku Goblin Menace wreszcie przyszła pora na trzecią część słynnej platformówki Trine.
Trine 3 The Artifacts of Power to trzecia część bardzo popularnej baśniowej platformówki nazwanej Trine.Nowością w trzeciej części,będzie dodanie trójwymiaru dzięki czemu będziemy mieli możliwość eksploracją map w pełnym trójwymiarze.Gra ma bardzo fajny baśniowy klimat,oraz linie melodyczną.Gra warta uwagi i wydania tych 92 złoty.
Brak Polskiej wersji? Ta Polska to Cebulandia..
Po pierwszych 2,5h - miód. Jeżeli taki poziom utrzyma się do końca to śmiało powiem, że dla mnie jest to najlepsza część serii. Świetna narracja, świeże pomysły na gameplay i oczywiście cudowna oprawa A-V. Frozenbyte nie zawodzi! :)
Brak pl i nowe 3D mi nie podpasowały , nie mniej graficznie gra prezentuje się fenomenalnie i tyle . osobiście wolę perspektywę z pierwszych dwóch części (2,5D)
Ja jestem oczarowany! Bez dwóch zdań najlepsza część serii a przejście w 3D to strzał w dychę!
Projekt lokacji to już mistrzostwo świata a etap z ''księgą''-opad szczeny...Oby tak było do końca.
Ocena gry Trine 3.Gra zasługuje na mocną dziewiątkę.
muzyka 10/10
gyrwalność 8/10
klimat 9/10
fabuła 8/10
Gra ma jeden znaczny minus jest tylko 8 lvl fabularnych.
I na końcu był tekst naratora ,While our valiant hereos continued their adventure co znaczy , Podczas gdy nasi dzielni bohaterowie kontynuował swoją przygodę zły demon Shark przezwał swoją siostre chyba z artefaktu.I były napisy końcowę czy to znaczy że Trine 3 jest podzielony na trzy części możliwe w 2015 trójka a w 2016 DLC.
Gra boska polecam wszystkim :D Klimat 10/10 , Grafika 10/10 , fabuła 7/10 , muzyka 9/10 .
Zapraszam na mój gameplay : https://www.youtube.com/watch?v=d2CEWHsmbpI&list=PLmsSbQ3i4pz67i9XXzFPyVMm03Yv-bXAi&index=6
Cała seria to dla mnie taki powrót do czasów "salonów gier"...była taka gra Midnight Wanderers...gdyby rodzice wiedzieli ile kasy na nią puściłem ..ale skończyłem !...równie dobra jak Trine ...można obecnie zagrać na MAME (Multiple Arcade Machine Emulator)-wyglada nadal świetnie powtarzam ŚWIETNIE (screeny tego nie oddają) a grywalnośc 100%. Polecam MAME - mnóstwo gier sprzed lat za free...sam emulator genialny obsługuje wszelkie pady w tym XBOX 360 PC. A wracając do TRINE to dla mnie najfajniejsza gra "platformowa" -choć jest oczywiście czymś dużo dużo więcej bo obecnie to mix kilku gatunków...ale najlepsza gra tego typu w historii. TRINE 3 zakupię na dniach i już wiem , że będe znów miał 12 lat:)...załaczam screeny z Midnight Wanderers...
I pytanie - co z wersją PL czy jest w opcjach..albo czy będzie? (ja speakam fluent ale dzieci nie)....i jeszcze screen z Midnight Wanderers...naprawdę polecam grę jak i MAME (Green Berets, Kangaroo, Tempest, Asteroids, Gyrus, Dragon Axe, Galaga, Pooyan, Moon patrol, Deffender, Blasteroids, King Kong junior, Donkey Kong i 10000 innych działaja jak marzenie) -nostalgia 1000%.Pozdrawiam forómowiczów...game On!
Dla mnie największe zaskoczenie tego roku. Najlepsze 3D jakie widziałem w grach od Tomb Raidera, musicie to zobaczyć. Do tego gra ma dwa najlepsze elementy jakie najbardziej kocham w grach: platformówka plus zagadki, które są takie akurat: nie jakieś ciężkie, ale zmuszają do myślenia, szczególnie w 3D, gdzie mamy tak jak w TR zasłoniętą część ekranu na dużej paralaksie. Do tego piękny śwat fantasy i kompletnie nowa historia, więc w ogóle nie trzeba znać poprzedniczek. Gra byłabyvidealna gdyby nie 3 rzeczy, a szczególnie jedna: brak polonizacji (to idzie wybaczyć, no spolszczenie i tak powstanie a słowa oadające w grze są tak banalne, że wszystko powinni zrozumieć średnio operujący językiem angielskim). Druga rzecz to ciągle powtarzająca się muzyczka (to też można wybaczyć, bo jakby nie patrzeć jest bardzo relaksacyjna, ale mogliby ją nieco urozmaicić). Największy jednak minus to coś co mnie mega irytuje w takich grach; irytowało mnie to w Raymanie Legends i Popie 2008, przez co przeszedłem takiego popa na kodach na.....diamenty. O co kaman? O zmuszanie mnie do chodzenia 100x po tej samej planszy i szukania bezsensownego trójkątów, by odsłonić level. Nosz k...a czy zawsze jakaś na prawdę dobra gra musi mieć jakieś poważne wady? Przykład: kończę trzeci level i mam....94 trójkąty, a by mieć czwary aktywny muszę mieć ich 100 i co? Gram cały level, bo coś tam pominąłem i .... mam 101. Teraz mega fart, a co z kolejnym levelem za 200? Boję się, że później przez to zrezygnuję z grania, ale póki co daję grze mocne 9. Polecam gorąco, bo jeśli trójkąty nie będą przeszkodą to zapowiada się niespodziewany kandydat do gry roku, który w dodatku wyszedł w sezonie ogórkowym i poteafił mnie wciągnąć 10x bardziej niż Wiedźmin :)
Simbelmine - Midnight Wonderers (Three wonders) przechodziłem kiedyś na jednym kredycie, super gra , mam ją nawet na telefonie :D
hey Hydro2..ja też mam Midnight Wanderers na mobilnych urządzeniach (kazałem! grać dzieciom: - i wciagnęło ich o wiele bardziej niż gry obecne zwłaszcza , że grali z padem 5 pln na ekranie dotykowym ..genialna sprawa- tzw. w zeszłym wieku joystick obecnie "dosysany" do ekranu mobilnego ale działa extra))... bo MAME w kliku wersjach jest dostepne na androida...sam przyznaj , że gra nic nie straciła na jakości a dzięki szlachetnej patynie i otoczce gry z dzieciństwa ...no sorry wczesnej młodości.... tylko zyskała...pozdrawiam fanów dobrych gier...z tymi geamami czy jak tam w Rainmanach to fakt przesadzili max...też użyłem trainera...ale tylko do dodania gemów...
aha no i polecam best of the best MAME - GHOST'n Goblins...Ghouls and Ghosts...to jest dopiero czad...uświadomiło mi to po raz kolejny , że grywalność przede wszystkim...niedawno tak z 3 miesiące temu zagrywałem sie tym z równą przyjemnościa jak Trine 2 complete edition...
Ja akurat wychowałem się na takich grach na automatach jak Dark Seal, Snow Bros, Shinobi, Shadow Dancer, Toki, Wonder Boy, Top Hunter itd. ale znam (i mam) wszystkie wymienione przez Ciebie gry; natomiast Ghost'n'Goblins też łupałem zarówno na mamie jak i na C64 :)
Trine 1 i 2 przechodziłem z zachwytem, ale na 3 już nie będę miał możliwości ze względu na brak pcta... :D
Rozczarowanie. Grę przechodzi się w trzy/cztery godziny, towarzyszy nieodparte wrażenie że gra jest niedokończona. Grafika i muzyka są rewelacyjne ale reszta jak na Trine 3 to jest po prostu totalna klapa, za krótka i brakuje wiele aspektów z poprzedniej części np. nie ma już drzewa rozwoju postaci. Zwykły skok na kasę, takim samym skokiem będą nadchodzące DLC. Wiele osób nie zauważy braków z poprzednich części, ceny (stosunek ceny do długości rozgrywki), oraz nie zakuje ich absurdalnie krótki czas przechodzenia kampanii. I właśnie tym osobom mogę polecić Trine 3. Boli mnie to, że coraz więcej nowych gier na rynku ma taki ukrócony czas rozgrywki, twórcy stopniowo przyzwyczajają do tego graczy- to jest bardzo złe, ale cóż- hajs musi się zgadzać.
Ocena za piękny klimat i gameplay: 7
Ocena za "demo" w cenie pełnej gry: 4
Niestety po przejściu i wymaksowaniu gry (co zajęło ok. 7h) muszę stwierdzić, że mam mieszane uczucia. Z jednej strony kunszt w projekcie audiowizualnym i klimacie, pomysłowe przejście do grywalnego 3D, nawet brak rozwoju postaci szczególnie mnie nie przejął. Z drugiej - gra jest strasznie krótka i urywa się w banalnym momencie. I to wszystko? Brak replaybility? Co dalej? DLC? Następna część? Bardzo słabe zagranie. Potencjał był, ale się zmył. Dwójka + Goblin's Menace wciąż nie pobite.
Dobrze, że zrezygnowano z tych erpegowych gówien, a skupili się na platformówce i zagadkach. Właśnie tego mi w grach brakuje - całkowitego pozbycia się przesytu rpg, a skupienie się na najwazniejszych elementach (tutaj elementy platformowe i zagadki). Im dalej gram, tym bardziej mi się podoba. Na pewno lepsza od Wieśka i wszystko wskazuje na to, że zagłosuję na nią jako na GOTY. Pewnie zagłosował bym na RoTR, ale z racji, że gra w tym roku będzie tylko na iksy to nikt na nią nie zagłosuje, ale w 2016stym to może się zmienić :) Jedyny problem TR polega na tym, że tam też są (mikro bo mikro, ale dla zasady musieli dać, bo po co) elementy rpg. Trine 3 pokazuje wyraźnie, że te nie są (wyjątkowo dobrym) grom do niczego potrzebne ;) (już czuję ten jad ze strony erpegowych zapaleńców). Wiecie dlaczego kiedyś gry wciągały bardziej ? Właśnie dlatego, że skupili się tylko na elementach z danego gatunku, nie dodając durnego rpg, które odciąga od właściwej rozgrywki.
Rozwiń pod jakim względem lepsza od Wiedźmina. Tym bardzie, że to dwie kompletnie inne gry. Trone 3 może być Twoim GOTY 2015 ale puste hasło: " lepsza od Wieśka" to nic nie znaczące zdanie.
Zaraz będziesz wszystko wiedział w pewnym wątku ;)
Grafika piękna, muzyka świetna, ale...
Gra straciła, bo nie wiadomo gdzie podziała się cała lista zdolności, które postacie miały wcześniej. Nie ma rzutu młotem, płonącego miecza, budowania skrzynek, czy podestów. Zoya celuje z łuku, jakby miała zeza, Amadeus męczy się z przesuwaniem jednej skrzynki a Pontius tarczę nosi jedynie dla ozdoby. Gra jest bardzo łatwa w stosunku do poprzednich części i naprawdę można ją przelecieć bez większych problemów. Gemów nie trzeba nawet szukać, bo ogólnie wszystkie widać. Przez całą grę ominąłem trzy świecidełka, nad którymi ogólnie się nie rozgladałem.
To już jest typowa, łatwa zręcznościówka, która zgubiła większość rzeczy. Zagadki i kombinowanie, co tu zrobić, żeby przejść dalej, albo dostać się tam i tam zniknęły. Pomijając grafikę, nie ma co porównywać z drugą częścią, która według mnie jest o dużo lepsza.
Świetna gra, dużo ciekawsza niż poprzednie części. Przejście w 3D wg. mnie trafione w dychę, czytałem narzekania, że niby powoduje to niepotrzebne "problemy". Powiem tak, jak ktoś jest platformowym kaleką to niech nie zgania na 3D :)
Tylko 8,5 bo gra po pierwsze trochę krótka, po drugie(i ważniejsze) lekko ograniczona względem dwójki(rozwój bohaterów).
Przeszedłem ją w coopie z moim 7 letnim chrześniakiem(i nie, nie miał problemów z 3D :P) w około 7 godzin(około 905 punktów na koniec). Bawiłem się świetnie zarówno ja jak i on. Przy ostatnim bossie nawet się spociłem bo młody nie wyrabiał :>
Polecam
39-porównuję tylko w konwencji gry roku, a nie obu gier ze sobą, więc z nas dwóch to nie ja troluję ;)
@GhostRaider
Zgadzam się całkowicie i co więcej, moim zdaniem, nawet jedynka (czyli Trine po prostu) była lepsza.
Dodatkowo 3D, (moim zdaniem) nie wyszło tej grze na dobre i teraz ani to 3D, ani 2D .... takie...... nie wiadomo co.
Mam nadzieję, że kolejna odsłona (jeśli będzie) wróci do dobrych rozwiązań, bo ta seria była dobra nie ze względu na grafikę (chociaż grafika przednia), a właśnie z uwagi na "kombinacje", czyli logika + fizyka.
Lajosz - bo w tą grę powinieneś grać dosłownie w 3D (mam na myśli stereoskopowe), wtedy byś zobaczył co to prawdziwe 3D ;) 2D niszczy cały klimat tej gry :)
logika godna trola :D
może Frozenbyte powinno dać takie hasło przewodnie żeby zachęcić więcej potencjalnych odbiorców
"graj tylko w 3d, bo inaczej gra nie ma klimatu", a pod spodem logo HMZ i Oculusa... lol
Cała seria Trine powala - klimatem, muzyką. W 1 i 2 grałem z zachwytem, natomiast ta gra w 3D do końca mnie nie przekonuje. Mam nadzieję na pozytywne zaskoczenie.
Strasznie toporna i irytująca, przejscie w pełne 3D kompletnie nie wyszło. Gdyby nie grafika, beznadziejna ta gra by była
Czy ktoś wie jak grać na jednym komputerze na dwie klawiatury? Nie wiem jak włączyć opcję "wiele klawiatur i myszy", która była w poprzednich częściach. Po podłączeniu drugiej klawiatury i myszy gra po prostu ich nie widzi. Proszę o pomoc i z góry dzięki ;)
Zapraszam do obejrzenia naszych zmagań w Trine 3 - http://www.youtube.com/watch?v=Z2a1qyQyaj4&index=1&list=PLtJ3uGzrDfXicMaR-EW0w7vbfMyLZoeCe
Niestety, ale szału nie ma. Wcześniejsze części dużo lepsze. 3D niewypał. Prosta gra, brak spolszczenia, niewielkie ale przeszkadzające bugi, walki średnie i trochę nudne, fabula i filmiki-przerywniki mierne.
Gra dobra, aczkolwiek zauważalnie gorsza od rewelacyjnych, poprzednich części. Pełne 3D nie sprawdziło się, ponieważ kamera ciągle pozostaje zawieszona z boku i ciężko jedynie po perspektywie ocenić w jakim miejscu nasza postać się znajduje, gdzie wyląduje po skoku, przez co często giniemy bo przypadkowo wypadliśmy poza grunt. Gra niestety jest niedopracowana, pojawiają się zauważalne błędy fizyki, elementy logiczne nie są tak dobre jak w poprzednich częściach, zrezygnowano z rozwoju postaci. Co nie zmienia faktu, że to ciągle dobra gra i zwyczajnie dobrze się nią gra, grafika i muzyka cieszą oczy i uszy, szkoda tylko że gra jest tak krótka. Do 22 marca można ją kupić na Steam za 5,49€ - więc za tą cenę zdecydowanie warto.
Gra jest olśniewająca wizualnie. Audio również jest niczego sobie. Jednak i tak jest to najgorsza z wszystkich części. Głównie przez pełne 3D, które przede wszystkim utrudniało skakanie po platformach ze względu na niemożność ocenienia odległości. Pojawiały się pomniejsze błędy z kolizją przedmiotów. Jednak pomimo mankamentów grało się całkiem przyjemnie, choć to nie to co poprzednia odsłona.
Gra jest zwyczajnie niedokończona, w dodatku bardzo łatwa. Niemal wszystkie zagadki polegają na przesunięciu jakiegoś obiektu w inną stronę. Zrezygnowano z rozwoju postaci, który sprawdzał się poprzednio i dawał wymierną frajdę. Przejście na quasi 3D rzeczywiście wygląda ładnie, choć nie było specjalnie konieczne - poruszanie się wgłąb ekranu jest przydatne sporadycznie. Ogólnie widać tu potencjał i duch poprzednich części został zachowany, ale to powinno posiedzieć w produkcji jeszcze z rok, aby nazwać T3 pełnoprawną grą.
TRINE 3 to najlepsza część, działa na słabym sprzęcie:)
komp w serwisie, a tu grać się chciało -
komp z serwisu odebrany, trine 4 dużo gorsze - pogram se chwilkę - 4 nie dorasta do pięt 3...
Niestety trójka jest dużo gorsza od poprzednich części. Owszem, grafika jest piękna, a soundtrack ponownie jest bardzo klimatyczny, tylko co z tego, skoro niemal na każdym poziomie trafiają się jakieś bugi i glitche, które te pozytywne wrażenia odnośnie oprawy audiowizualnej po prostu psują. Nawet finałowa walka jest w jednym momencie zglitochowana, przez co musieliśmy z kumplami ją dwa razy restartować. Jakby tego było mało historia jest urwana w połowie i z tego co się orientuję 4 część nie jest jej kontynuacją, więc najprawdopodobniej będzie ona wiecznym cliffhangerem. Jednak mimo to grając ze znajomymi nadal można się nieźle bawić (choć dużo gorzej niż w poprzednich częściach), dlatego pomimo mojego narzekania wystawiam w miarę pozytywną ocenę.
Świetna kolejna czesc serii.Bardzo ładna grafika,piekna muzyka,dobra fabuła.Tym razem mamy klimatyczną mape swiata gry na ktorej wybieramy kolejne misje.Gra jest troche inna niz poprzednie czesci(przejscie w pełne 3D,brak rozwoju postaci,zbieranie kryształów by odblokowac kolejne poziomy)ale nadal gra sie wysmienicie.Polecam