http://www.youtube.com/watch?v=8XPkz1o6t98
Co o tym myślicie? Dosyć futurystyczny wygląd, ciekawe rozwiązania, wygląda na nowoczesną konstrukcję. Wydaje się też mniejszy niż zwykłe czołgi, co jest niewątpliwie zaletą (obecnie odchodzi się od wielkich ciężkich czołgów), ale rozmiary ciężko ocenić na filmie.
Ciekawi mnie tylko, czy prototyp na filmie działa czy jest to tylko jakaś plastikowa makieta.
http://www.dobroni.pl/rekonstrukcje,nowy-polski-czolg-pl-01-concept,14765
Faza prototypu ma się zakończyć w 2015-2016 roku.
Chociaż bądźmy realistami: interesujący projekt podzieli losy Loary, Gawrona i Andersa.
A jednak żaden plastik :P . Działa i jeździ.
http://www.youtube.com/watch?v=BosrrA4Ie10
skonczy na smietniku jak Anders
Fajnie, gdyby pojawiły się w Wojsku Polskim czołgi polskiej produkcji. Kibicuję projektowi. :)
Wygląda bardzo dobrze, ale jak będzie to ja nie wiem.
Wygląda jakby z Army III.
Pierwszy w historii czołg stealth? :D
Bazujący na CV90 jest w istocie BWP, ewentualnie platformą wsparcia a nie pełnoprawnym czołgiem.
Znajmy proporcję.
Moim zdaniem to była makieta do celów reklamowo propagandowych.
myślałem że wrzucisz zdjęcie jakiejś przeróbki malucha ale widze że poważna sprawa. Nic tylko kibicować
To nie jest prototyp, tylko makieta. Po drugie będzie to pojazd polsko-szwedzko-brytyjski. O ile uda się ten projekt zrealizować, co wcale nie jest pewne.
no tak, potrzebny nam jak trzecia dziura w dupie...
chyba, że do sprzedaży - komu?
nie mamy na co kasy wydawać? może, żeby było mniej facetów z reklamówkami po śmietnikach?
ludzie? czołgi>? to jakaś gra?
Wyprodukują jedną sztukę i dadzą do muzeum żeby dzieci mogły oglądać jakie to czołgi miałaby Polska gdyby nie była taka biedna.
gronkowiec miło, że żyjesz sobie w idealnym świecie, gdzie wszyscy się kochają i szanują. To, że dzisiaj w Europie jest spokojnie nie znaczy, że za 50 lat też będzie. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć co się w przyszłości stanie, więc armię trzeba modernizować.
nie mamy na co kasy wydawać? może, żeby było mniej facetów z reklamówkami po śmietnikach?
A czyja to wina? Państwa, czy tych facetów którym się uczyć i pracować nie chciało? Jakoś nie znam żadnego pana ze śmietnika z tytułem profesora. Jak tak patrzę na niektórych to wątpię, czy chociaż podstawówkę skończyli.
piotr432 - PL 01 nie ma nic wspólnego z PT-97. Jak wspominał graf_0 PL 01 powstaje na szwedzkim CV-90, a PT-97 miał być rozwinięciem PT-91.
wert - pewnie masz rację. Gdyby te wszystkie projekty wdrożono mielibyśmy całkiem sprawną armię.
wygląda jak Batmobil :P
zobaczymy co z tego wyjdzie, trzymam kciuki
Ksionim - na wdrozenie tylko niektorych z tych projektow trzeba bylo podatki podniesc do rownych 100%. Pytanie po co taki maly i biedny kraj jak Polska porywa sie na jakiejolwiek wojskowe projekty? Nie taniej kupic sprawdzony sprzet z zachodu?
Znow z motyka na slonce, a ty szary Kowalski placz i plac? Bo ktos na gorze ma przerost ambicji..
Minus Jeden - chodzi bardziej o to aby zrobić coś co inni KUPIĄ.
Konkurenta abramsa nie zrobimy.
Ale zestaw BWP+Pojazdy-platformy ogniowe? czemu nie.
Kolesie ulokowani przez Grupę Trzymającą Władzę w ubiegłym roku w Polskim Holdingu Obronnym (dawniej Bumar) spartolili kilka ważnych umów, m. in. z Indiami i praktycznie zarżnęli dział pancerny. Stąd reskin CV-90 pod nazwą PL-01 w cenie bagatela 200 mln zł :>
Teraz szykują się do skoku na Huty Stalowa Wola - gdzie własnym sumptem opracowano Andersa za sumę wielokrotnie mniejszą. Planowana jest "konsolidacja" która pozwoli na przejęcie HSW (oraz jeszcze jednej spółki robiącej elektronikę). Pozwoli to molochowi pociągnąć jeszcze trochę, oczywiście kosztem przyłączonych zakładów. A potem? Będzie jak z LOTem, podatnik się dorzuci.
Oczywiście, może być tak że wydawnictwo Altair które o tym wszystkim pisze
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=10496&q=BUMAR
nie lubi się z tym konkretnymi sponsorami, za to lubi innych. Jak to w branży dziennikarskiej bywa
up
minus jeden --
Niedawno już tu ludziom pisałem w celu zobrazowania. 100 złotych od każdego z 15 milionów pracujących legalnie obywateli (w ciągu, dajmy na to, roku - czyli groszowa sprawa - trochę ponad 8 złotych miesięcznie, dwie paczki czipsów) i masz półtora miliarda złotych. Jakie podatki 100%? Nie doceniasz tego czym jest 38-milionowe państwo. Nasze państwowe dochody operują w granicach 200-300 miliardów złotych rocznie.
A ile da się oszczędzić, gdyby wreszcie coś w Polsce zmienić (Krus, biurokrację itp.), to szkoda nawet gadać. Ty sobie roisz, że my jesteśmy jakimś biednym państewkiem. Myśl co mówisz, bo zachowujesz się jak typowy "polaczek" z kompleksem niższości. A takie postawy są szkodliwe. Paraliżują wolę działania w ludziach.
Ładny ten czołg. Do gry się nadaje. I hamerykanom i rusjanom zaimponuje. A potem poleci do kosza, bo po co nam taki? NFZ, finanse, gospodarka, szkolnictwo - wszystko kuleje i upada, a tutaj będziemy mieć super nowoczesne czołgi!
ReaLynX --
O tak, wszystko upada. Wszystko się wali i sypie. Za dużo polskiego internetu czytasz. Jest źle, bo masę środków się marnotrawi i wyrzuca w błoto. No i przede wszystkim jest problem z dzietnością. Konieczne są daleko idące reformy. Ale to całkowitego sypania się wszystkiego, to nam jeszcze bardzo dużo brakuje.
Hmmm, możliwe. Ale zabawa w nowoczesne czołgi, podczas gdy brakuje pieniędzy na naprawdę ważniejsze sprawy, to raczej chybiony pomysł... Takie jest moje zdanie.
Taka "zabawa" w nowoczesne "czołgi" (nie wygląda mi to na pełnoprawny czołg) jest o tyle sensowna, że robimy to w kooperacji, zdobywamy doświadczenie, wiedzę, technologię, rozbudowujemy partnerstwo międzynarodowe, jeśli koncept wypali - zdobywamy renomę - a taki "czołg" może się nam też sprzedać. Wiesz co to jest inwestycja?
Skoro nie ufasz Polakom, to zauważ, że Szwedzi i Anglicy widzą w tym jakiś sens. Też są głupi? Najlepiej w ogóle wybierz się na zachód np. do Włoch w celu przyjrzenia się temu co u nich się dzieje w państwie i polityce. Możesz przestaniesz psioczyć na Polskę.
Real -> typowo Polskie gadanie. "Bida panie bida, w gar nie ma co włożyć a tu szołgi chcą nam pudowac" . Alpha dobrze objaśnił bo mi się już pisać nie chce jak takie rzeczy widzę
Nikt nie szykuje czołgu tylko skok na kasę. Taką Irydę na gąsienicach.
Kuzwa, jacy wy ludzie jestescie smutni
Kupujemy sprzet za granica - zle, bo trzeba w Polsce produkowac, a to pewnie byl skok na kase.
Chca w Polsce produkowac - zle, bo taniej kupic na zachodzie, a to jest pewnie skok na kase.
ZAWSZE jest kuzwa zle. I ten caly pierdolony kompleks nizszosci, bo kto to widzial zeby w takim biednym i glupim kraju produkowac nowoczesny sprzet!
Rzygac sie chce jak sie was czyta. To nie bieda jest problemem, tylko taka pierdolona mentalnosc.
I tak będziemy jeszcze z 30 lat używać ruskiego złomu bo nasze (wyprodukowane i skonstruowane w kraju) nie spełniają "standardów" (LOL) wojska .
Alpha i Omega masz sporo racji. Nie wszystko w Polsce jest fajne, dużo pieniędzy i środków się marnotrawi ale po pierwsze - większość krajów jest biedniejsza. Po drugie, pieniądze marnotrawi się praktycznie wszędzie. Po trzecie, nasz kraj nie ma najgorszych perspektyw, nie jest najmniejszy, najsłabszy czy najbiedniejszy. Ja rozumiem, że ktoś może wpaść kompleksy gdy porównuje nas z sąsiadami z Zachodu. Tyle tylko, że to jedne z najwyżej rozwiniętych krajów w skali całego globu.
Nie dajmy się zwariować :)
Hayabusa - dokładnie kolego, dokładnie
Moim zdaniem trzeba wspierać Polską myśl techniczną, może kiedyś gry wprowadzą go do seryjnej produkcji, bedziemy mogli je sprzedawać albo trzymać na "użytek własny", zwłaszcza biorąc pod uwagę dzisiejsze konflikty to za 10-15 lat, kto wie, będą mogły nam się przydać.
Nie ma się czym podniecac i tak nie będzie produkowany seryjnie dla wojska. Po stoi sobie trochę, narobi wrażenia, i sprawa ucichnie.
BTW. Z wyglądu git.
Inżynierowie z OBRUM (nie HSW, to moja pomyłka) pewnie plują sobie w brodę, że nie zatrudnili projektantów do przykrycia swojego prototypu zmyślną bryłą z kompozytów.
[36] Bo prototyp robi się z kompozytów...
Przecież nikt nie wydawał by milionów na pancerze, uzbrojenie i inne czujniki, najpierw musza sprawdzic jak bedzie się prezentował, czy w ogóle bedzie jeździł (chodzi o rozrząd) itd. gdy projekt wyjdzie z fazy prototypu to stworzą model z właściwym opancerzaniem, uzbrojeniem itd. i będą go testować.
A poza tym nawet nie wiadomo czy on jest zrobiony z kompozytów, może jest już w pełnym opancerzeniu, to ze wygląda jak kompozyt to nieznaczny ze nim jest (nie wszystko złoto ci się świeci).
Polecam ci ten 'artykuł" http://gdziewojsko.wordpress.com/wozy-bojowe/aktywne-systemy-ochrony/
jest tam wyjaśnione miedzy innymi dlaczego czołgi teraz wyglądają tak jak wyglądają.
Już śpieszę z wyjaśnieniem po co nam nowy "czołg", skoro przecież kraj w ruinie i miliony ludzi na ulicy (ja chyba żyję w innym państwie).
- Można go sprzedać.
- Lepiej produkować sprzęt u siebie zamiast ściągać zza granicy. Odpada też problem serwisowania, bo części będą łatwo dostępne.
- Przemysł zbrojeniowy zapewnia tysiące miejsc pracy. Gdybyśmy cały sprzęt wojskowy sprowadzali z innych krajów to zaraz na GOLu byłby płacz i lament, że zły Tusk zniszczył polski przemysł obronny i tysiące ludzi zostało bez pracy. Nie mówiąc już o ogromnej plamie na honorze, bo przecież przed wojną przemysł był taki potężny, a teraz PO przekupione przez USA go zniszczyło, bo przecież USA miało to w interesie, bo teraz będziemy u nich kupować zamiast u siebie robić i jeszcze zarabiać! A przecież polskie = lepsze, więc hańba!
Strasznie męczące jest to polskie narzekanie na wszystko dookoła, ale miło, że pojawiają się głosy rozsądku.
Super rzecz! Pierze, zmywa i prasuje a w gratisie dwa komplety malowania. Ładne, piękne tylko pozostaje pytanie, po co? Jak rozumiem ten pojazd ma towarzyszyć BWP oraz KTO i ma na celu wspieranie ich w walce. BWP, których jeszcze nie mamy. Polskie Wojsko używa wciąż starych BWP-1. Logicznym rozwiązaniem jest użycie takiej samej "bazy" konstrukcyjnej tak żeby maksymalna ilość elementów była wspólna. Da się to bardzo łatwo zrobić poprzez osadzenie odpowiedniej wieży na BWP. W czasach gdy modułowy jest jednym z podstawowych przymiotników w odniesieniu do sprzętu wojskowego zabieg taki nie jest ani specjalnie skomplikowany ani nowatorski. Każdy producent ma przygotowaną odpowiednią wersję: wozy dowodzenia, ewakuacji medycznej, wsparcia itd.
Druga sprawa to wsparcie tego pojazdu dla KTO. Powstaje tu inny problem. Mianowicie różnice mobilności obu konstrukcji. Taki pojazd w gruncie rzeczy będzie miał problem z utrzymaniem tempa KTO. Oczywiście znów dochodzi problem związany z częściami. I po raz kolejny proste rozwiązanie. Odpowiednią wieżę można umieścić na KTO. Taniej, szybciej, wygodniej i jaka ulga dla logistyki.
Trzecia sprawa to czołgi. MBT, które z założenia powinny wspierać i być wspierane przez piechotę zmechanizowaną. Więc w razie problemów powinny być blisko. Gdy ich nie ma to tę lukę powinno wypełniać uzbrojenie p.panc piechoty, BWP i KTO wystarczające na rozwiązywanie takich kryzysowych sytuacji.
No i teraz mamy trzy typy pojazdów MBT, BWP, KTO, które różnią się budową, częściami itd. Więc trzy typy, które musi obsługiwać logistyka. Ktoś tu chce wepchnąć typ czwarty, który jakoś specjalnie potrzebny nie jest. Mam nadzieję, że WP nie da się nabrać na ten "futurystyczny" pojazd.
[20] Eredin -> Tak właśnie jest. Jeśli mnie pamięć nie mylił to w czasach przetargu na KTO Altair wspierał Piranię a MagnumX Rosomaka. Oba wydawnictwa nadal stoją po dwóch stronach barykady. MagnumX wspiera Bumar a Altair nie. Dlatego warto czytać wiadomości z obu. Bo jak wiemy prawda zawsze leży po środku :)
Ja pierdolę, wchodzi pajac do wątku o pieprzonym czołgu i pisze o tym, że w Polsce jest mało dzieci. Spieprzajcie do wątków o polityce, gold nooby.
Druga sprawa to wsparcie tego pojazdu dla KTO. Powstaje tu inny problem. Mianowicie różnice mobilności obu konstrukcji. Taki pojazd w gruncie rzeczy będzie miał problem z utrzymaniem tempa KTO.
Czasy, kiedy czolgi jezdzily ~20km/h minely mniej wiecej w latach '40 ubieglego wieku. Nowoczesne czolgi potrafia dotrzymac tempa pojazdom transportowym.
Odpowiednią wieżę można umieścić na KTO. Taniej, szybciej, wygodniej i jaka ulga dla logistyki.
Nie mozna, inaczej wszedzie bys widzial KTO z wiezami z armata 120mm. Taka wieza potrzebuje stabilnej platformy, mogacej utrzymac ciezar calosci. Juz nie mowiac o odpowiednich wymiarach itd.
Trael: mogę się podpisać obydwoma rękami. Potrzebny jest następca "żelazka" (BWP 1); natomiast prezentują nam ów typ czwarty- Wóz Wsparcia Ogniowego. Czyli misia na miarę naszych możliwości.
O ile kojarzę, prototyp Andersa zanim poszedł na żyletki wyposażono w wieżę Rosomaka z działkiem 30mm (co prawda bez stabilizacji). I to był właściwy kierunek, zamiast tworzenia trzydziestotonowych popierdółek z opcją desantu i armatą Leoparda.
ksionim: ale za ten projekt biorą się tumany z państwowego nadania. Nie będzie miejsc pracy, nie będzie produktu, będzie wyciąganie grantów z budżetu :p
reksio: wracaj do wątku o czołgach, russian noobie z ISem 8
Kubeł gorących, śmierdzących pomyj został wylany (niebezpośrednio, no ale..) na mnie za moją wypowiedź, ale macie rację. Ja po prostu tak podchodzę do tematu, może faktycznie nie właściwie. Jednak nikomu nie wciskam swojego zdania i nie prowadzę wojny. Poza tym (odnosząc się do wypowiedzi Cynicznego Rewolwerowca) ja akurat nic nie mówiłem nic o kupowaniu sprzętu za granicą czy o i innych przytoczonych sprawach, więc spokojnie. No i patrząc na post wspomnianego kolegi, czy reksia... trochę kultury i mniej bluzgów, no sorry. Rozumiem emocje, ale bez przesady.
@ReaLynX
Skąd pomysł, że odnosiłem się wyłącznie do twojego postu? Pępkiem świata nie jesteś, a wątek miał już 30 postów z wpisami różnych ludzi o podobnie żałosnym podejściu do życia. Zresztą jak widać nadal tacy się wpisują.
A odnośnie kultury i bluzgów. Rozumiem, że używanie kurwy zamiast przecinka może być kurwa nieco kurwa naganne, zwłaszcza kurwa jak się kurwa nic innego kurwa do powiedzenia kurwa nie ma, jednakże użycie kilku mocniejszych wyrazów w skądinąd normalnej wypowiedzi niczym złym nie jest. A już próba krytykowania wypowiedzi na tej podstawie i wypominania braku jakiejś bliżej nieokreślonej "kultury" jest czystą hipokryzją.
Cyniczny, Ty naprawdę jesteś cyniczny... Ano pomysł wziął się stąd, że Twój wpis był prawie zaraz pod moim. Jeżeli więc źle odebrałem Twoją wypowiedź - wybacz. Jak już mówiłem, wojny nie toczę. Co do bluzgów...
"trochę kultury i mniej bluzgów, no sorry" - to jest ta straszna krytyka? Cóż, mnie one rażą , tym bardziej na forach takich jak to. Bo rozumiem, że koledzy z gimbazjum mogą sobie takim mięchem w internecie rzucać, ale żeby podczas takiej dyskusji... Tylko mówię. Pozdro ;)
Asmodeusz - Stryker MGS, Rosomak z wieżą CT-CV. Ta wieża pasuje też do Pandurów, Pihranii czy Boxerów. Armata 105mm z możliwością wystrzeliwywania rakiet p.panc. Wszustko co potrzeba. Więc jak widać da się.
Trael: transportery kołowe jak Stryker czy Rosomak mają swoje zastosowania; to że się da nie oznacza że trzeba.
btw jakoś nie słyszałem o bojowym zastosowaniu PPK wystrzeliwanych z lufy. Amerykanie wycofali się ze tej ścieżki lata temu, Rosjanie mimo prężenia się w prospektach nie chwalą się zastosowaniem w Czeczenii czy Gruzji
reksio: q.q.
Jakby BWP i KTO miałyby się trzymać wyłącznie tej jednej wyznaczonej roli to nie byłoby wariantów medycznych, dowodzenia, rozpoznania, wsparcia ogniowego itd. Spełniają te role, które uważane są za potrzebne. Jeśli wersja ze 105-tką jest potrzebna to nie widzę przeciwwskazań (amerykańskie doświadczenia pokazują, że się przydaje). Mamy platformę intalujemy i jest. Nie zaś w druga stronę kupujemy kolejną platformę bo potrzebna jest armata 105.
Co do ppk to nikt nikt nie używa bo nie ma za bardzo jak i gdzie. MGS weszły do służby już po inwazji więc nie było szans na użycie. Widzę je raczej jako broń ostatniej szansy. W założeniu sprzęt taki jak MGS i pochodne ma wspierać piechotę i resztę wozów ogniem. W razie czego może przeciwstawić się wrogim czolgom. Jednak nikt nie liczy, że pójdzie na wymianę ciosów z wrogą jednostką pancerną. Tego nie jest w stanie zrobić i co ciekawe ten futurystyczny projekt też nie jest.
Chodziło mi głównie o rozróżnienie między pojazdem kołowym a gąsienicowym; nie o wyspecjalizowane wersje wyz wym.
Zgoda, w razie potrzeby Rosomaki nadają się na podwozie do 105mm działa, jakie mają np włoskie Centauro. Natomiast brakuje transportera na gąsienicach - zwłaszcza że trendy przechylają się tu w stronę cięższych maszyn bez możliwości pływania jak Puma czy Namer.
Ja pierdolę. Wchodzisz po jakimś czasie do wątku, a tu skończony pajac nad pajece, co chyba sobie mózg za bardzo jakąś trawą wyżarł, typu reksio, ani nie rozumie kontekstu, ani nie widzi kolejności wymiany zdań, ani nie bardzo łapie treść, ale z mordą pierwszy leci, bo chyba udało mu się przeczytać temat wątku (ale nie bardzo coś więcej). Kurde normalnie piękny świat.
I jeszcze myśli, że istnieją czołgi bez polityki, LOL, LOL, LOL. Pewnie jakieś zestawy kolekcjonerskie :P
reksio --
Że niby co, na uniwerek mam iść? :P Wtedy osiągnę Twój poziom niezrozumienia?
przestańcie się kłócić ;D, nic wam to nie da, pozostaje nam tylko czekać jak potoczą się dalej sprawy odnośnie czołgu, ja trzymam kciuki i tyle :P
Jedyny plus jaki widzę w takiej inicjatywie to potencjalne zyski ze sprzedaży tego sprzętu państwom, które użyją go w tłumieniu buntów własnych obywateli. Na współczesnym polu walki będzie pewnie jednym z ulubionych celi dla wszelkiego rodzaju bezzałogowych platform przenoszenia broni przeciwpancernej, a powstaje w czasach gdy to jest chyba główny trend rozwoju techniki militarnej. Na pewno jednak będzie ładnie prezentował się w grach.
Przecież CV90 przyodziany w nowe szaty, to żaden czołg.
Niestety Maziu nie wszyscy mamy luksus życia na wyspie i czołgi czasami się przydają. Zwłaszcza że potencjalni agresorzy nie dysponują technologią przenoszenia pocisków na dronach.
@Bellmac
Przecież to nie jest ten sam czołg, to ze wygląda podobnie (a moim zdaniem nie) to nie znaczy ze jest zbudowany na jego podstawie, boże typowe Polaczki, zamiast się cieszyć ze bedziemy mogli mieć coś swojego i sprzedawać to albo mieć na użytek własny, to tylko narzekają, szkoda gadać.
BTW. to żaden czołg - masz racje, to jest prototyp czołgu
Cieszymy się. W moim gospodarstwie poziom życia podniesie się o zero, przecinek dwa koma promila. Poziom mojego bezpieczeństwa wzrośnie zaś o trzy procent.
Lepiej narzekać, masz rację.
Nie wiem jak Ty, ale ja nie narzekam. No może jedynie na fakt, że wolałbym, aby nasza ludzka przedsiębiorczość i inteligencja była kierunkowana w projekty o nastawieniu pokojowym i na tworzenie, a nie niszczenie. Ale to bardzo długi, nudny i z pewnością już wyczerpany temat.
[50] Eredin w tej kwestii się zgadzamy.
Shekerrr - fajnie, że nasze itd. tylko tak jak pisałem Nie jest to nam potrzebne. Najpierw trzeba myśleć o nowych BWP a później bawić się w ich przerabianie. Po drugie kto to ma od nas kupić?
Shekerrr - Problem w tym, że nie bierzesz jednej, dość banalnej rzeczy pod uwagę. Pojazd oferowany przez BAE Systems nie jest żadnym pełnoprawnym czołgiem. Z prostej przyczyny - w przypadku trafienia amunicją wielkości 120 mm, zostają z niego części. Biorąc pod uwagę samą wagę pojazdu - ok. 30-35, nie może być to MBT...
Nazywanie go "polskim czołgiem" to jakieś nieporozumienie. Nie liczę na nic więcej, niż skręcanie go na licencji...
Eredin [58] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12882606&N=1#post0-12885052
Sądzę, że przewaga militarna płynąca z zamieszkiwania wyspy, w dobie współczesnej technologii, jest jedynie przewagą w sytuacji ponownego ataku Normanów. Zalety posiadania zaś nowoczesnego czołgu, w państwie otoczonym przez paru sąsiadów, których kondycja ekonomiczna, posiadane technologie, istniejący już arsenał, nastawienie do Polski płynące z historii, zależności polityczne i zwykła liczebność, stają się niewspółmiernie małe do potencjalnych kosztów wykonania takiego projektu i wdrożenia go w życie. Ujmując to więc w inne słowa: bardziej przydałby się Polsce nowy plan uaktywnienia badań naukowych, niż budowa czołgów. Nie wierzę bowiem abyśmy kiedykolwiek jeszcze stanowili liczącą się w skali polityki światowej siłę militarną, wierząc natomiast, że moglibyśmy stać się taką w kwestiach ekonomii. Ale ja to w ogóle mam pokojową naturę.
A kto ma to zrobić, kiedy wszyscy porządni ludzie już dawno spieprzyli za granicę, Maziu?
Pozdrowienia spod Hoornu.
Jeżeli zlekceważymy dwu-tysiącletnie osiągnięcia w dziedzinie floty to rzeczywiście możemy przyjąć, że jakaś mityczna technologia jest w stanie ot tak zdesantować się na wybrzeżu UK.
A projekt jak projekt, kontrakt na BWP będzie może za jakieś 10 lat więc zagraniczni producenci już próbują dziergać, polskie to to nie jest i nie będzie, nie mamy raczej takiej technologii. Transportery musiała zrobić dla nas Finlandia.
A po co się desantować? Jest wiele innych możliwości, ale dyskusje na temat pozostawię "Kantynie Oficerskiej". Eredin - pozdrawiam.
@Bellmac, za dużo grasz w wota
Niech Polacy zrobia kilka czolgow. Moze powstana mody do World of Tanks i bedziemy mogli sobie nimi tam pojezdzic:) Lub chociaz podmienic tekstury..
UPuje, bo przy okazji "walki o Ukrainę", jeden z naszych sąsiadów postanowił najwyraźniej przekonać się, jakimiż to argumentami będzie w niej dysponowała Polska, jeśli sprawy przybiorą ostrzejszy obrót.
Przed wami analiza prototypu nowego polskiego czołgu będąca hitem na stronie "Prawdy":
http://english.pravda.ru/world/europe/03-12-2013/126291-polish_tank_new_generation-0/