A gdzie masz wiecej tych wystapien solo trwajacych jedna minute?
Nie no jak na jakąś kapelę weselną czy granie na potańcówkach dla +40 to całkiem spoko :-)
Nie wyobrażam sobie żebyście zapełnili jakiś stadion 50 tysiącami ludzi
No, ja waszą muzykę widzę inaczej. Klawisze - zwykły fortepian i rytmiczna gra jak na przykład tu http://youtu.be/5usZPMjEg0k?t=26s A gitara miałaby grać czysto lub względnie czysto, a nie z siarczystym przesterem, będącym katargą dla uszu(moja subiektywna opinia).
Ponadto, zamiast okropnej solówki, gitarzysta mógłby grac jakieś wstawki w zwrotkach/refrenach, akcentować emocje wokalistki krótkimi zagrywkami lub pojedyńczymi akordami(też coś jak w powyższym filmie).
Tworzenie długich, dobrze brzmiących solówek jest trudne. Wiem to, bo sam jestem gitarzystą, który na obecną chwilę próbuje sam coś sklecić, ale na razie żadne "dzieło" mi nie wyszło, za to wiele fajnych motywów i zagrywek, nadających się do funkcji o której pisałem.
Wokalistka mogłaby też nie fałszować.
edit: "Serce głośno krzyczy,
choć nikt nie usłyszy je"
Po jakiemu to jest? :D
Zenzibar
Taka manipulacja językiem nie jest w muzyce zjawiskiem absolutnie niespotykanym, czasem "oszukuje się" żeby zgadzała się melodia.
Ja tam nie wiem, muzyki od wczoraj nie słucham, a z takimi kalabrakami się jeszcze nie spotkałem...
Melodia w refrenie jest fajna, natomiast wypadałoby jakoś dopracować przejście ze zwrotki do refrenu, bo jak na razie ma się wrażenie, że są to dwa różne kawałki złożone w jeden.
Gitarzystę posłać na lekcje, basu na szczęście tutaj nie słychać, a pamiętam, że w poprzednich nagraniach wyczyniał jakieś porażające sztuki...
Mam: http://www.youtube.com/watch?v=V2Za89PYO3k
Nie chcę wyjść na zrzędliwego dziada, bo doceniam starania, ale trzeba też mieć świadomość niedociągnięć i wszystko naprostować w sali prób, a nie od razu startować na estradę :).
właśnie planujemy się spotkać i przeanalizować zały zapis wideo z tego występu bo dużo fałszów było
Ponadto, zamiast okropnej solówki, gitarzysta mógłby grac jakieś wstawki w zwrotkach/refrenach, akcentować emocje wokalistki krótkimi zagrywkami lub pojedyńczymi akordami(też coś jak w powyższym filmie).
Miejscami próbuje wstawiać jakieś zagrywki, ale brzmi to co najmniej dramatycznie. Ja bym się rozejrzał za kimś, kto jednak trochę lepiej ogarnia instrument, bo przed obecnym gitarzystą jeszcze dużo nauki po prostu.
http://www.youtube.com/watch?v=lG9ZH-1TSUQ
Tutaj partia gitary jest świetnie rozwiązana. W spokojniejszych fragmentach zaznacza jedynie zmiany akordów, a w mocniejszych fragmentach gra dużo gęściej. Zresztą kawałek rozwija się podobnie jak "Eksodus".
Zenzibar, masz jakiegoś Lasta, albo coś? Zawsze jak wrzucasz muzykę to bez pudła :P
http://www.lastfm.pl/user/Zenedon
A proszę bardzo ;).
Jason Molina (Songs: Ohia, Mangolia Electric Co.) czego się nie dotknął, zamieniał w złoto: http://www.youtube.com/watch?v=-zcA5n9QeRQ
Ha, od 2 godzin go męczę na Spotify i kilka kawałków poszło do favsów.
Dzięki za Lasta, na pewno będę stałym bywalcem :D BTW skąd gościa wykopałeś? Nigdy o nim nie słyszałem, aż mi głupio.
[edit]
O kur$a, Twój avatar
<
Chyba na ninebullets.net albo innym blogu parę lat temu wyczytałem, w tej chwili nie do końca pamiętam ;).
ninebullets.net