The Sims 4 na gamescom 2013 - usprawniona powtórka z rozrywki
No nareszcie można gadać na krześle. A ogólnie spoko.
Suhavayarad --> Dokładnie, podsumowałeś wszystko krótko i na temat.
Nasze drogie EA ma zwyczaj wydawania co chwilę tych samych gier, a potem zapychanie ich gównianymi dodatkami wyciętymi z gry w fazie produkcji. Jeśli ktoś kupuje dodatki do Simsów, to jest po prostu frajerem. 20 x 50 zł za coś, co powinno znaleźć się w pełnej wersji to kpina i bezczelność. Nie przejmuję się tym, bo najzwyczajniej w świecie nie kupuję gier, na których swoje łapska kładzie EA. A Simsów to już w ogóle, jak ktoś nie ma własnego życia to bawi się w taki elektroniczny pustoszyciel portfela. Albo np. FIFA - co roku to samo gówno, ale oczywiście fani nabierają się na to i płacą co roku za tą samą grę. Dobrze wam radzę, zanim tkniecie cokolwiek od EA, lepiej dobrze się zastanówcie.
@Dragoniasek
Nie pierdol mówiąc, że dodatki powinny się znaleźć w podstawce, bo nie wyobrażam sobie mieć w grze jakichś zombie podczas pełni. Jak ty uważasz, że podróże do Chin, jelenie chodzące po lasach, studia, lepienie bałwanów i wiele innych powinno pojawiać się w podstawce, to spoko. Ale nie wyobrażasz sobie ile tego gówna jest. Twój komp nie wytrzymałby, jak mi po 5 dodatkach gra wczytywała się przez 3-4 minuty. A ocena 3.0 jest nieadekwatna do gry, ponieważ ty oceniłeś firmę, włączając przy tym FIFĘ.
W sumie ta zapowiedź sprawiła, ze jakby nieco bardziej przychylnym okiem patrzę na tą odsłonę. Chociaż wolałbym, żeby nie pojawiły się w niej ponownie syreny czy zombie. Najbardziej udanym dodatkiem (-_-) do TS3 były Wymarzone Podróże. Emocje to ciekawe posunięcie chociaż nie mam pewności czy wpłynie pozytywnie na rozgrywkę. Chcę poflirtować z jakimś simem aż tu nagle z powodu innego sima tracę taką możliwość bo zmienił się stan emocjonalny. Świetnie byłoby też gdyby kwestia kariery doczekała się poważnej zmiany bo takowa nie zaszła od początku serii. Byłbym skłonny dać 8. Wysoki numerek przy tytule i brak poważnej zmiany porównując do poprzedniej odsłony (to nie jest gra fabularna więc w nowych odsłonach powinni zmieniać całkiem sporo) + wrażenie regresu graficznego patrząc na simów obniża tą ocenę o 1. A fakt, że to EA i zostaniemy zasypani dodatkami, które powinny znaleźć się w podstawowej grze obniża ocenę o kolejny punkt. I tak też zostaje szóstka.
Zapowiada się bardzo ciekawie. Nie mogę się doczekać, The Sims 4 wydaje się świetnie usprawnione w stosunku do poprzedniczki. Mimo, że nie ma rewolucji.
Osobiście jestem bardzo zawiedziona grafiką w grze, która dla mnie jest bardzo ważna. Dzięki technologii jaką mamy w dzisiejszych czasach gry wyglądają coraz lepiej a Maxis zaoferował nam dosłownie odgrzanego kotleta ewentualnie z dodatkiem przypraw. Jedyne co mi się spodobało to CAS i tryb budowy a simy...tragedia!!! Wyglądają tak samo, jak nie gorzej niż w trójce. Kanciaste Simy przestały mnie już bawić i ten cały ich słooodziutki i kolorowy świat...po którym tylko chce się rzygać. Do tego gdzie znowu podziały się rzęsy?! A włosy to już jest ostre przegięcie! Cały zespół należałoby zwolnić i zatrudnić lepszych i bardziej doświadczonych grafików.
Dodam tylko, że nie rozumiem dlaczego do cholery skupiają się tylko na młodszych użytkownikach a nie starają się pozyskać nowych, starszych fanów. Wyobraźcie sobie The Sims 4, które wyglądałyby graficznie np. jak GTA 5, czy Skyrim...czy jak jakakolwiek inna, dobra gra. Jeśli świat wyglądałby choć podobnie, czyli byłby bardziej realistyczny na pewno znalazłoby się więcej ludzi kupujących TS bez względu na ich wygórowaną cenę.
Mogliby zmienić całkowicie grafikę w sims. Na pewno będą żądać więcej za tą samą grę...To jest po prostu odsprzedane tego samego w odgrzewanej okładce. Może dla mnie grafika nie jest tak ważna, ale ta ich 'cukierkowa' grafika robi się nudna. Na pewno dorzucą jeszcze ogromną ilość dodatków.
Simy potrafią lagować na tej obecnej cukierkowej grafice (spadki fps, freezy), więc gdyby dali ultra hd z Battlefielda 3 albo Wiedźmina 3, to byście grali w 10fps.
problem z fps'ami podobno zostanie naprawiony w TS4, a zresztą skoro inni potrafią to czy EA i Maxis nie mogą się choć trochę wysilić?
Przy okazji, nie fajniej byłoby gdyby simowie tak wyglądali ( no może nie dosłownie :-P ).
Screen z GTA 5 z innego artykułu gry-online.
dziwne nie wkleiło screena, tak czy siak sami zobaczcie:
https://www.gry-online.pl/newsroom/grand-theft-auto-v-omowiono-cyfrowe-dodatki-do-edycji-specjalnej-i-kolekcjonerskiej/z6136d8
Przeraża mnie tylko fakt, że ludzie to kupują i to premierowo. Jak podliczyć cenę podstawki i tych wszystkich zarówno durnowatych jak i ciekawych dodatków to otrzymamy cenę nowego komputera.
Także wszyscy fani Simsów! Przestańcie kupować tą monotonną grę, a odkładajcie kasę i inwestujcie co parę lat w nowy sprzęt!
Co do kreatora postaci czytając odniosłem wrażenie, że skopiowany z EVE Online, ale to nie przeszkadza w końcu dobre rozwiązania powinny być szerzej wykorzystywane. Natomiast cała reszta to klasyczne nic nowego. Lepsza grafika/optymalizacja, nowe obiekty do wyposażania domu, pewno jakieś nowe kariery, kilka rzeczy wziętych z dodatków z poprzednich części a cała reszta zostanie nam ponownie przez lata dozowana w dodatkach w cenie przewyższającej wartość większości solidnych gier.
Te simsy 4 wyglądają tak... sterylnie.
Nie ma tu detali, wszystko jest takie... gładkie.
Takie połączenie Test Drive Unlimited 2 i Dragon Age 2
kalka762 --> Dodatki mogłyby być włączane w głównym menu. Albo inaczej - najbardziej absurdalnych dodatków nie powinno w ogóle być. EA wydaje je dlatego, że gra nie wychodzi na konsole, więc z czegoś trzeba kasę natrzepać. A mój komp by wytrzymał wszystko spokojnie, dotąd każda najnowsza gra śmiga mi aż miło. Ocenę wystawiam grze jako odgrzewanemu kotletowi. Nie dość, że grafika wygląda na pozbawioną wszelkich detali, to gra jest tylko przeróbką Simsów 3. Oczywiście nie przeszkadza to w wydaniu 30 dodatków identycznych jak w trójce, no przecież to nowa gra. Gdybym miał oceniać firmę, to skala musiałaby być według mnie ujemna.
mam dokładnie to samo wrażenie co berial6. ale ogólnie nie rozumiem fenomenu tej gry. pamiętam sto lat temu jak się w to grało za dzieciaka to zbudowałem/urządziłem dom, a potem kończyła się zabawa.
Akurat EA jako firma na rynku gier radzi sobie świetnie. Firma ma zarabiać, a EA udaje się to idealnie. Pewnie w waszych osobistych rankingach i opiniach firm takie THQ wylądowałoby wyżej od EA. Pytanie tylko, kto zbankrutował, a kto został na rynku i dalej trzepie kasę. ;-)
xKoweKx [stalker.pl] --> I tobie taka sytuacja się podoba? Czy po prostu wesoło do tego podchodzisz, bo na torrentach jest wszystko za darmo?
Tutaj niestety tkwi w tym trochę racji. EA istnieje nadal na rynku bo wie jak trzepać z kasę z gry od naiwnych klientów. Ona żyje z dochodów znanych gier. Na przykład do Battlefield 3 powstało premium, które miało oznaczać wyróżnienie. Jakoś dużo osób kupiło premium i teraz gracze bez premium stali się wyróżnieni. Osobiście mam trochę (4-5) gier z serii The Sims 3 ale to długo po premierze. A The Sims to kopalnia złota. Wystarczy wydać tą samą grę, ale w nowej okładce. Nie porównywacie do gier Rockstar bo robią całkowicie inną grę.
@Dragoniasek
Jak to gra nie wychodzi na konsole? No może czwórka nie, ale trójka wyszła na premierę.
@ kalka762
TS3 wyszło chyba ze 2 lata po premierze PC
Ci Simowie mają dziwne włosy...jakby nasmarowane smalcem
laki2217 --> Ja nie mówię, że xKoweKx nie ma racji. Wiadomo przecież, że EA żyje z gier-kotletów, które naiwni klienci kupują co roku. Ja rozumiem jak ktoś jest fanem, może sobie zrobić malutką kolekcję. Ale kupowanie FIFY co roku albo BF czy MoH wychodzących na zmianę co dwa lata jest frajerstwem. O NFS nie wspomnę, ta seria upadła lata temu i z roku na rok jest coraz gorsza. Doskonale sobie zdaję sprawę z, tak czy inaczej, perfekcyjnej polityki EA. Dlatego EA nie dostało ode mnie nigdy złamanego grosza, jak chcę sobie pograć w ich grę to idę do znajomego.
kalka762 --> MrGregorA ma rację, trójka wyszła prawie 2 lata po premierze PC. Za ten czas musieli oczywiście wydać milion dodatków, a dalej wychodzą nowe. Teraz czwórka wychodzi najpierw na PC, więc mają kasę z dodatków do trójki i będą mieć jeszcze więcej, gdy wyjdą do czwórki.
Zobaczycie że zabezpieczą ją jak SimCity i żeby pograć w Simsy trzeba będzie mieć stały dostęp do internetu. A to dlatego że to zbyt dochodowa marka i SimCity do dziś nie działa w pirackich wersjach. Znów wymyślą bajeczkę o obliczeniach wykonywanych na serwerze EA, itp.
@25 - było mówione, że nie będzie takiego zabezpieczenia. Z SimCity im się udało - część plików jest na ich serwerach, a tego nie spiracisz. Fakt, że wyjdzie bez takich zabezpieczeń raczej każdego ucieszy. Mógłbym kupić TS4, a dodatki brać "z innych źródeł" niż Origin, ale jako, że życzą sobie dwóch stów za odgrzewany kotlet to sobie daruję. Szkoda, że takie Maxis, Criterion czy DICE nie może samemu wydawać gier. Nie byłoby wszystkich durnych DLC i gry byłyby bardziej dopracowane (zawsze będę miał uraz do EA jak wygląda Mirror's Edge).
Ja myślę, że nie złamano zabezpieczeń simcity, gdyż gra po prostu była słaba. Uznali może po prostu, że nie warto w tą grę powierzać czasu i zajęli się inną grą.
Szczerze - jeśli w tym stylu ma wyglądać finalny produkt, to ja dziękuję bardzo. Jeszcze w Sims 3 można to przeboleć, a w czwórce wszystko wygląda ogólnie dobrze, ale simowie z kanciastymi rzęsami i plastikowymi włosami prezentują się moim zdaniem nawet gorzej niż w 3. I gdzie wzrost, który był notabene tylko w dwójce, i to jako zabugowany kod! Oczywiście jakość gry zależy głównie od, w tym przypadku dobrze zapowiadającej się, grywalności. No ale ci simowie to powrót do około 2008 roku. No ale dobra, to jest beta czy tam nawet alpha... Ale mam nadzieję zobaczyć grę, która nie zawiedzie mnie i portfela jak SimCity 5 :)
Zacznijmy od tego,ze prawdziwi fani zauwaza roznice miedzy czwarta oslona the sims a jej poprzedniczkami..
sama gram od kiedy wyszla pierwsza czesc, jak i nastepna wraz z dodatkami, jest wiele zmian. Wezmy na przyklad czesc pierwsza a druga 180 stopni, natomiast druga i trzecia niby sie za wiele nierozni, poza otwartym swiatem.. ale gra stala sie przyjemniejsza. Sadze ze bedzie tak i z czworka, kto tego nie przezywa od poczatku i nie ma na tym punkcie wielkiej zajawki, niech hejtuje.. Sadze ze tworcy znowu wykonaja swietna robote!;)
Z simsami jest jak z fifą i każdą tego pokroju serią. Zmiana numerku , kilka ulepszeń i znowu wielomilionowa sprzedaż.
Mi grafika się podoba i te simsy pewnie kupię sobie na święta (ponoć ma wyjść w jesieni) a żadnego dodatku oprócz ewentualnie zwierzaków i czterech pór roku nie kupię bo są po prostu (nie bójmy się mówić tego słowa) głupie i dla dzieci które mają 3 latka, a TS to gra od 12 lat :/ Ale i tak czekam ze względy na emocje, nowe budowanie i simowie :P A jak to będzie wyglądać to się jeszcze okaże.
kiedyś w "PLAY'U" napisano że gry robi się po to, by na nich zarabiać. EA właśnie tak robi ( choć uważam że przesadzają z tymi dodatkami ). Gdy najdzie mnie ochota na The Sims 4, zamiast jak zwykle iśc do empiku, wejdę na torrenty.