Dead Rising 3 zmierza w złym kierunku? - gamescom 2013
Jeśli uda im się stworzyć atmosferę "Martwicy mózgu" to jestem na tak. Gdzie podziała się gąbka z mikrofonu?
Pokazywali grę w mniej niż 30 klatkach - WTF? To powinno chodzić w 60 przy optymalizacji tylko na jedną platformę nextgrnową...
Panowie, smutna prawda jest taka, że jest to najuboższa relacja z jakichkolwiek targów jaką było mi dane oglądać na tvgry...
A XOne nie potrafi wygenerować nawet 30 klatek, bo gdzieś tam w tle leci mecz na Eurosporcie.
Zobaczymy, jak będzie się to prezentować w finalnej wersji. Poprzednia część naprawdę spoko, więc wydaje mi się, że jest na co czekać :)
A gdzie ma zmierzać? Inafune spierdzielił z Capcomu a i ta gra jak ostatnie wgląda na zrobioną specjalnie dla fanów Call of Duty.
Uda się 30kl/s albo się nie uda, oto jest pytanie...
Zgadzam sie z Delem. Ogladajac gameplay z gamescomu, to samo odczulem. Bardzo mi sie podobalo jak wygladalo to na E3 (Pierwszy zaprezentowany gameplay). No nic, teraz juz Dead Rising odpada jak dla mnie, jedyna gra ktorej bedzie mi brakowalo na PS4 to Ryse: Son of Rome
Coraz mniej zaczynają mi się podobać wypowiedzi Dela, ubogie słownictwo i problemy z przekazywaniem swoich odczuć nt. danego tytułu, Kacper czy Jordan pod tym względem wypadają znacznie lepiej.
A ja się nie zgodzę z koosą. Wcześniej nie byłem przekonany do Dela, mówił w (dla mnie) denerwujący sposób. Teraz jest lepiej, mówi fajniej, czasem przytnie, co dla mnie nie jest żadną wadą. I te śmieszki "bild krzaczył, to znaczy przycinał czyli nie działał płynnie", bardzo fajnie. Więcej takiego luzu, wyjąć kije z tyłka i będzie spoko.
Jak będzie z tą relacją z Watch Dogs? Obiecywaliście, że pojawi się dziś, ale na razie nic nie ma. Czy jutro już będzie na pewno? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Szkoda że jednak wracają do stylistyki absurdu. Gier o zombie jest niby dużo, ale dobrego sandboxa w tej tematyce nadal brak (a moim zdaniem tylko taka produkcja ma szansę oddać klimat postapokalipsy truposzy).
Za dużo jest "realistycznych" gier o zombie. Ja tam wolę zwykłego dead rising i mam nadziej, że z tym realizmem nie przesadzą (ale po wrażeniach myślę, że będzie dobrze).
@Up
A ile z nich jest dobrych? Ile wśród nich jest sandboxów? No właśnie...
Z lepszych mamy The Walking Dead, ale to tak na prawdę gra obyczajowa z zombie w tle (których mogłoby tam na dobrą sprawę wcale nie być). Nie ma tam strachu, survivalu, walki o przetrwanie itd. Ta gra to liniowa przygodówka która ma za zadanie bawić się emocjami graczy i nie jest to stricte "gra o zombie".
Dead Island niby jest fajne ale to jednak nie to. Produkcja ta również używa zombie jako narzędzia, bo w gruncie rzeczy to coś bardziej w stylu Diablo czy Borderlands (H&S z pierwszej osoby). Nie ma tam za grosz klimatu grozy (rajska wyspa, akcja toczy się głównie za dnia), elementy przetrwania też nie są jakoś specjalnie wyeksponowane (wszystko kręci się wokół broni). Efektowna sieczka to wszystko co ta gra oferuje.
Left4Dead jest całkiem dobre, ale to gra sieciowa o charakterze mocno zręcznościowym i nieco taktycznym a nie klimatyczna postapokalipsa żywych trupów.
Last of us to gra "zombiepodobna" ale to niestety liniowa opowieść nie zaś sandbox. Poza tym jest exem na konsolę której nie mam ;).
Deadlight w moim prywatnym rankingu jest najlepszą grą o zombie ostatnich lat. Niby taka mała produkcja niewielkiego studnia ale jednak ma coś w sobie. Pięknie zaprojektowane lokacje, nastrojowa muzyka, klimat, udźwiękowienie. Niestety to kolejna krótka i liniowa przygoda, a nie "piaskownica". Poza tym to platformówka a więc siłą rzeczy nie jest w stanie zbytnio wystraszyć.
Z Resident Evil bywa różnie. Jako seria ma wzloty i upadki, ale nawet te starsze i udane odsłony (które na prawdę potrafiły zjeżyć włos na głowie) nie zastąpią prawdziwego survival sandboxa.
DayZ zapowiada się obiecująco, ale trzeba zaczekać na ostateczną wersję gry.
Znalazło by się pewnie jeszcze kilka tytułów, ale żaden z nich nie spełnia oczekiwań. Aż dziwne że nikt nie wpadł na pomysł zrobienia takiego "GTA z zombie". Otwarte (zdewastowane) miasto a w nim gracz który musi przetrwać - tego oczekuję. Gdy zobaczyłem pierwszy filmik z DR3 pomyślałem że to jest gra na którą czekam. Posępny klimat, otwarty świat, pełno truposzy - czego chcieć więcej? Niestety podlanie gry sosem absurdu, zabije specyficzną atmosferę ;(.
Pewnie zbierze na tyle złe recenzję , że w końcu i tak wydadzą grę na inne platformy , co by nie było :)