http://konflikty.wp.pl/kat,132916,title,Rosja-gotowa-do-wojny-Armia-nie-byla-tak-aktywna-od-lat-80-XX-wieku,wid,15801047,wiadomosc.html
Załóżmy najgorszy scenariusz, Rosja zaatakuje. Co wtedy, jak wyglądała by taka wojna? Rosja ma dostęp militarny do Białorusi, więc mogła by atakować bezpośrednio przy granicy z Polską. Czy jest jakiś plan działania, czy kraje UE, NATO, inne kraje europejskie lub w ogóle inne mogły by wspomóc, prócz dyplomacji? Co ze Stanami Zjednoczonymi? Czytałem, ze jakiś amerykański politolog twierdził, że by sprowadzić ich wojsko potrzeba by trzech miesięcy, co można robić tyle czasu?
Jakie było by wykorzystanie wojska? Polska użyła by swoich niemieckich i radzieckich czołgów? Zapewne Rosja ma kilkaset tysięcy rakiet. Nie użyli by całego arsenału przeciwko polskim celom, ale czy nie wystarczyło by to by zniszczyć wszystkie polskie obiekty wojskowe i strategiczne?
Jak podczas zimnej wojny nie padły szczały tak teraz też nie padną.
Szczalow moze nie bylo ale podczas zimnej wojny jednak sporo sie strzelalo, chociaz "oficjalnie" ZSRR i USA oczywiscie nie walczyly.
A co do zbrojen i "potrzasania szabelka" przez Rosje to jest to to samo co w USA ktore po rozpadzie Sowietow znalazlo sobie nowego wroga i rozpoczelo nowa wojne.
To jest sposob, skutecznie stosowany od zarania historii ludzkosci, do kontroli spoleczenstwa a ponadto powod by utrzymac wielkie sumy pieniedzy wplywajace na konta lobby przemyslu zbrojeniowego. Ludzie sie nie burza, zbrojeniowka daje zatrudnienie i napedza gospodarke, wszyscy zadowoleni.
W kwestii wojny z terroryzmem to tak apropos sponsorem terrorystow Irak nigdy nie byl w takim stopniu jak Arabia Saudyjska, najwiekszy sojusznik USA w regionie, przyjaciel i finansowy sponsor kolejnych prezydentow USA...
To samo robi Rosja w ktorej dochodza dodatkowe czynniki, chociazby i przede wszystkim duzo nizszy standard zycia, i wrog zewnetrzny, jakikolwiek, jest idealny.
Oczywiscie twierdzenie iz takie demonstracje nigdy nie prowadza do eskalacji jest naduzyciem, jednak szanse na to sa zdecydowanie mniejsze niz wiek temu czy wczesniej.
Te podstrony Wirtualnej Polski jak "Konflikty", czy "Niewiarygodne" należy od razu omijać dużym łukiem bez czytania. Piszą, żeby tylko wejść i wyświetlić parę reklam. Onet przy tym to jak kanał "Kultura" przy "Polsacie".
To była by bardzo krótka wojna,a Rosja zbroić, zawsze się zbroiła
nic przejechaliby do wisly , tam by sie zatrzymali a potem ruszyli i zatrzymali sie na odrze.
Witani kwiatami przez Millera i Kwasniewskiego.