Myślę, że po aferze z podsłuchami temat wiz jest zamknięty, a i stosunki dyplomatyczne znacznie ulegną pogorszeniu. Co sądzicie na ten temat? Sikorski i Tusk będą stanowczy tak jak teraz czy wymiękną i damy ciała jak zwykle?
Ta... najlepiej od razu dajmy azyl Snowdenowi
Spokojnie, jeszcze zdążymy ich przeprosić.
Pogrozimy paluszkiem, ale przecież nie zaryzykujemy, żeby nam jakieś embargo wprowadzili albo dodatkowe wizy :)
Taa już widzę jak Tusek i Sikor jadą do USA z awanturą, tak jak kiedyś Kwaśniewski ta czerwona świnia ,a odnośnie wiz mam na to wyjeb,dla mnie może ich nie być,kto szuka roboty za granicą ,temu cała Europa powinna starczyć...
Naprawde ta sytuacja dziwi wogole kogos ? Sa wogole ludzie, ktorzy o tym nie wiedzieli ?
Montera ---> ta sytuacja nikogo nie obchodzi i nie ma żadnego znaczenia.
Jak ktoś jest tym zaskoczony, to chyba niezbyt twardo stąpa po ziemi. Dam sobie rękę uciąć, że nie tylko USA się tak bawi.
Snowden jako whistle blower informując o PRISM był dla mnie bohaterem - aż dziwi że to nie wypłynęło od nikogo ze związanych korporacji, ale widać mieli z tego konkretne zyski i też im się ta sytuacja opłacała.
Przekazując (oczywiste skądinąd) informacje o szpiegowaniu innych krajów dokonał po prostu zdrady stanu i tutaj, nawet nie mając sympatii do USA, trzeba sprawę postawić jasno.
Chyba logiczne, ze Polska i UE beda domagac sie wyjasnien... Kazde normalne panstwo by tak zrobilo - jakos w koncu trzeba zareagowac, ale watpie zeby mialo to jakis wiekszy wplyw na stosunki dyplomatyczne. Nie wiem tez, co maja do tego wizy? Czy to my ich szpiegujemy, czy oni nas? Choc ktos, kto myslal, ze jakiekolwiek dane w internecie sa bezpieczne, byl naprawde naiwny...
Nie wiem, czy Polska też, ale większość państw UE zgodziła się na inwigilację swoich obywateli, dlatego też administracja Obamy była zdziwiona tym, że państwa te, a zwłaszcza chodziło tu o Niemcy, są oburzeni całą sytuacją. Co do wypowiedzi Sikorskiego, to z dużej chmury mały deszcz. Pewnie chodziło tylko o poprawienie sondaży i tyle.
BobDestruktor
Pomyśl co by było gdyby ktoś "zdradził" Białoruś lub Ukrainę. Byłoby wielkie oburzenie i większość krajów zaoferowałoby azyl. Niestety USA dysponują siłą polityczna i ekonomiczną więc większość państw zachodu będzie im rączki całować by tylko nie czuli się urażeni.
Na miejscu tego gościa ukrył bym się w Wenezueli bo na sprawiedliwy proces w stanach raczej nie ma co liczyć.
informacja z ostatnich dni o stacji nasluchowej na pn polski * komedia z alarmami bobowymi
