Mirror's Edge 2 | PC
Ta gra jest fatalna. Na screenach wygląda jak Mirror's Edge, ale jedyne, co pozostalo po genialnej 1. części, to główna bohaterka i skakanie, które prawie wcale nie daje frajdy. Wywaliłem 150 zł w błoto.
Mam nadzieję, że gra nie będzie tylko i wyłącznie na konsole Microsoftu (tak jak głoszą plotki) i trafi również na PC. Jedynka była fenomenalna. Świetnie zaprojektowany świat sprawiał, że nie chciało się odejść od komputera. Czekamy na E3 bo na nich na pewno Mirror's Edge 2 ujrzy światło dzienne!
DOWN
Jeszcze nie, ale sam pracownik EA mówił, że ME2 jest w trakcie produkcji.
Proszę państwa, oto pierwszy oficjalny trailer Mirror's Edge: http://www.youtube.com/watch?v=u6PXba8X6N8
Jaram się! Jedna z niewielu gier którą zostawiłem mimo iż sprzedaję swoją kolekcję i widzę - warto!
NARESZCIE! Niezależnie od tego, co wydadzą spiepszenie takiej gry wydaje się być niemożliwe. Widać, że w samej rozgrywce zmieniło się niewiele, co jest świetną wiadomością bo obawiałem się, że z dwójki mogą zrobić strzelankę z elementami parkouru. Kompletnie nie zależy mi na multiplayerze czy lepszej grafice. Chcę po prostu, aby była dłuższa od jedynki.
Na początku myślałem, że to Kate jest tatuowana. Ciekawe, co się z nią stało. A Fith hmm... zmieniła się nieco :D
A myślałem, że tylko ja mało jaja nie zniosłem oczekując info odnośnie kolejnej części.........
Świetna sprawa....mam nadzieję, że szybko minie czas oczekiwania i nie będzie obsuw.
o boziu moja ukochana gierka nie mogę się doczekać tego cudeńka ;)
Czekałem , czekałem aż w końcu JEST ! Mam nadzieje że wyjdzie wersja na PC , bo czasem różnie bywa. Jestem teraz ciekaw jakie będą wymagania... Czekam i na pewno zagram !!! :)
Czemu te pajace nie dadzą tytułu z numerkiem, co za głupia moda ;/ Dragon Age bez 3, Mirrors bez 2, pewnie nowy Mass Effect też nie będzie miał... brak mi słów... oby brak tych numerów był synominem nowej jakości gier od EA :D tak tak wiem że to niemożliwe u nich :D
techtrance -> Może dlatego, że Mirrors Edge to reboot i nie będzie on kontynuacją, więc po co mają nadawać jej numer 2?
Stawiam na takie wymagania:
MAX:
-CPU: i7 2.8-3.6Ghz
-RAM: 8-16GB
-GPU: 660Ti-670-680
MIN:
-CPU: Quad Core 2.4-2.8Ghz
-RAM: 4-6GB
-GPU: 550Ti-560
[18] Skończ prorokować.... Na pewno takich wymagań nie będzie miała już w drugim temacie piszesz takie spamerskie bzdury. Przejrzałem twoje posty i powinieneś soczystego bana dostać.
Jedynkę przeszedłem, czekam na dwójkę ciekawe co ciekawego wyskrobią :).
Już się nie mogę doczekać. Dice jakoś nie zawodzi. Może wydaje te BF-y, ale ja nie jestem fanem militari :D A na Mirrors Edge 2 czekam tak samo jak na nowego battlefronta.
Tak! :) Wkoncu, tyle lat czekania :). Pierwsza czesc byla jak dla mnie idealem, zadna inna gra nie przykula mnie do monitora na tak dlugo. Juz nie moge sie doczekac :D
Must Have dali by jakis gameplay czuje ze gra roku 2014 ! otwarty swiat next gen poprostu bedzie niesamowita gra nie mogę się doczekać :)
Muszą koniecznie poprawić tekstury, dobrze że mają zamiar zrobić 2-gą część, gdzie się zawiodłem przy bionic commando, które się takowej nie doczeka :I
w głupszą gre to jeszcze nie grałem jakieś skakanie po dachach i taka sobie bijatyka,krótko mówiąc nie czekam
Czyż by jak w "Pamiętaj mnie", ręczna nawalanka? 1. "M. Edge" podobała mi się bo dawała coś nowego w grach. Teraz ponownie, samotne dziewczę będzie wykończać "kombosami" hordy wrogów bez szwanku na zdrowiu, swoim. Ale pewnie i tak nabędę. Oby nie przgięli jednak z wymaganiami.
Mirror's Edge: 9/10. EA, DLC, 4 konsole, remake udanego tytułu: 5/10.
zacieram rączki tym bardziej że wymagania niebedą sie zbytnio różniły od batefielda 4 lub nfs bo to ten sam silnik,1 była super 2 też ma być
Paul oren's- jestes beznadziejny, twoje posty sa tragiczne, piszesz glupoty ktore przekraczaja najwieksza skale! Jestes kretynem i debilem. Po co piszesz ze ci sie nie podoba? Jezeli nie rozumiesz tej gry to juz twoj problem baranie!!! Jestes jakims smierdzacym hejterem! Gra ci sie nie podoba bo jest bieganie i walka ,,tak jak prawie w kazdej grze" (brak slow na okreslenie tej bezmozgiej istoty- paul orens) Na dodatek mialem takiego pecha ze natrafilem na twoja wypowiedz odnosnie nowej generacji konsol( zenada nikt na tym forum gorzej sie nie wypowiedzial wytlumaczenie,, mi wystarczy xbox360 bo go lubie! Grafika z poprzedniej epokimi wystarczy") Pojebie wez zamknij sie w piwnicy i z niej nie wychodz, najlepiej tam skonaj a wtedy wszystkim ulży ze na swiecie jest o jednego niszowego plebsa mniej!!! Usun konto, zrob sobie herbatke i idz do tej piwnicy! Tumanie!
Czy GOL naprawdę musi się bawić w przewidywanie dat premier? Tak ciężko umieścić informację jeszcze nie ogłoszona albo coś w tym stylu?
Ale zajebiście że będzie to kontynuacja a nie tak jak to na początku zapowiadali zremasterowana pierwsza część.
OH MY FUCKING GOD :D nareszcie kontynuacja jednych z moich ulubionych gier :D <3 Ciekawe jakie będą wymagania, bo jest bardzo możliwe że nie pójdzie mi na kompie ale najwyżej kupię sobie na PS4 :D
Fajnie będzie jeśli pojawi się polska wersja językowa, chociaż napisy niekoniecznie dubbing.
No niektórzy wolą grać w nudne CoD'y zamiast spróbować innego podejścia do gatunku FPP. Ale to standard - nie ma odmiany to źle, jest odmiana też źle
Nie mogę doczekać się premiery tej gry. Jestem ciekaw jakie modyfikacje lub ulepszenia zostaną dodane do gry.
jeśli nie wiesz co zrobic zawsze jest podpowiedz na you tube tam jest prawie kazda gra w partach ukazana miłej zabawy:D
pięknie:) są dwa sposoby przejscia gry biegne dorwijcie mnie:) lub wykanczam kazdego w pieknym stylu:) podwójna przyjemnosc :) gierka 9/10!
Szkoda, że na fajne gry człowiek czeka latami (8 lat po premierze jedynki? Restart? Orly?), a inne pojawiają się jak grzyby po deszczu, czyli rok w rok. Jak nie częściej...
Gra nie ma ustalonej premiery. Myślę, że na E3 w 2015 zobaczymy wreszcie porządny gameplay, a premiera będzie miała miejsce pod koniec 2015.
Pierwsza część była genialna chociaż zbyt krótka. Druga część będzie miała otwarty świat.... to będzie niesamowita gra(mam taką nadzieje).
Nie zrozumcie mnie źle, nie mam nic do serii BF, ale robią tego aż do "porzygu", a na nowe ME człowiek musi tyle czekać........
[29]
Odwal się od niego, co obraził się, poza tym mogę zgłosić ten komentarz,bo narusza zasady forum (kto normalny życzy śmierci). Chyba ty jesteś załosny
Jeżeli widzę informację przy grze formatu Mirror's Edge "obecnie brak planów wydania w Polsce", no nie wiem jak innych ale mnie normalnie krew zalewa a nóż sam otwiera się w kieszeni.
trajlerek niezły
juz widać ze gra będzie graficznie i technicznie identyczna do jedynki , ale w związku z tym ze to nowa wersja to będzie mieć kolosalne wymagania
przeciez to nawet nie jest remarke
@UP - Nie ma żadnego dema :/
Mirror's edge z 2008 roku podobał mi się. Mam nadzieję że ten też mi się spodoba. Czekam niecierpliwie. :)
Zamiast zrobić w końcu nowe Mirror's Edge - to DICE pod wodzą EA klepie w nieskończoność jedną markę - Battlefield.
EA w podobny sposób zniszczyło BioWare...
Przy tej odsłonie EA zatrudniło Anitę Sarkeesian............ śmiesznie będzie.
Wygląda niesamowicie. Początek przyszłego roku to będzie prawdziwa uczta dla każdego gracza. Na pewno zagram w dniu premiery!
Zrobią to pewnie pod oculusa..?! Było by niesamowicie :)
To główny powód zainteresowania przeze mnie tą grą ;)
Zawsze dobre Mirrors Edge na konsoli <3 lub na padzie na pc :D ale zagram na Xboxie 360 :D
Nie chcę cię rozczarować ale nowa Krawędź Lustra nie wychodzi na starą generację :P
Ostatnia gra, która wyszła na X360 to Rise of TR
Czemu podajecie ,że wersja językowa: Angielska? To chyba oczywiste,że będzie polska wersja a nawet może Polski Dubbing? Ale chyba już by o tym poinformowali.
Ps. Myślę,że na Originie pojawi się przed premierą w specjalnym prezencie pierwsza część , tak w ramach promocji przed premiera Catalyst :)
szkoda że trzeba dłużej czekać, pierwsza część byłą rewelacyjna 2 zapowiada się podobnie
Mam okazje brać udział w zamkniętych Beta testach.Rozegraĺem kilka misji fabularnych i pobawiłem się w otwartym świecie. Jak na razie mam bardzo mieszane uczucia..Jedynka miała niepowtarzalny klimat a tutaj mi go brakuje! Muzyka Solar Fields wpada w ucho,ale oprócz głównego motywu nie ma szału..Otwarty świat wydaje się być bardzo pusty i bez życia..Pod nogami niby tętni życie, ale wygląda to jak w jakiejś grze ekonomicznej typu Sim City.Rozwój postaci to niepotrzebny element..Odblokuwujemy np " fikołek" czy znacznik ktory prowadzi nas za rączke do celu..Grafika? Nie jest to opad szczeny..Znany nam silnik Frostbite karmi nas ładnymi efektami oświetlenia , a reszta to poziom pierwszej części z gorszą jakością tekstur..Jutro ogram dłużej, ale na tą chwile
jest przeciętnie. Ogrywam wersje na PS4 ,ale ze względu na większe zainteresowanie w tym wątku to pisze tutaj.
Grając w betę jestem raczej zadowolony. Problemem są wolno wczytujące się tekstury oraz fakt, że miasto wydaje się strasznie puste. Jest faktycznie znacznie więcej ludzi niż w ME, ale daleko temu do miasta tętniącego życiem. Oprawa audiowizualna bardzo mi przypadła do gustu. Gra jest w większości ulepszoną jedynką co mi się podoba. Fabuła wciągnęła mnie na tyle, żebym był zaciekawiony, co będzie dalej, gdy ukończyłem wszystkie misje przewidziane na betę. Raczej kupię MEC niedługo po premierze.
AQ4U-AKS2-8FHG-SEZT-LNNB
zamknięta beta gry.
Zgadzam się z powyższymi komentarzami , Optymalizacja do dupy a grafika nie lepsza niż w jedynce która hula że ho ho na byle czym.
Beta fatalna. Optymalizacja kuleje , tekstury doczytują się na naszych oczach , i w dodatku pełno bugów uniemożliwiających dalszą grę. Przykład: W jeden misji pobocznej mamy za zadanie dostarczyć " Kapsułe " z punktu A do punktu B. Jeżeli nam się to nie uda za pierwszym razem , za drugim razem mapa przestanie działać ( Będą widoczne tylko punkty ) Zniknie nam "Czerwona trasa" i w dodatku , jeżeli nawet bez tego zapamiętamy gdzie był ten punkt B , to w połowie drogi tekstury i niektóre elementy otoczenia przestaną się wczytywać Np. rura po której mogliśmy się wspiąć do punktu B , i nie zaliczamy zadania po raz 2. Podczas ładowania się próby 3 , gra pokazuje ( Przynajmniej u mnie ) Stałe 200 Fps , niby podpowiedzi w ekranie ładowania się zmieniają , ale to trwa w nieskończoność. 2 razy przytrafił mi się ten błąd , za pierwszy razem musiałem usuwać pliki zapisu , ponieważ po wybraniu opcji " New Game " W menu gry , gra pokazywała tylko ludzi idących po niewidzialnej ulicy , i też trwało to w nieskończoność. Takich błędów nie powinno być nawet w Alfie a co dopiero w zamkniętej becie. Cóż zobaczymy co z tego będzie , ja na razie sobie odpuszczam. Poczekam do otwartej bety co się zmieni na lepsze. Póki co , w tym stanie na pewno gry nie kupie.
Pierwsze wrażenie pozytywne, ale później entuzjazm zdecydowanie opada. Miasto nie ma nic wspólnego z "tętniącym życiem". Ulice miasta to po prostu "ruchoma" makieta kiepskiej jakości. Pomiędzy misjami prócz przejmowania wież, które jest swoją drogą przyjemne ze względu na fajny system walki, nie ma tam nic do roboty. Ile razy można biegać to samo wyzwanie, żeby tylko pobić czyjś czas o kilka setnych? Raz, że jest to nudne do porzygu to dwa, nie daje żadnej satysfakcji i nagrody. To samo znajdźki, których jest pełno i jakoś nie widzę motywacji żeby je zbierać, zwykłe zapchajdziury. Po Becie wiem, że poczekam na obniżkę, bo szkoda mi będzie wydać na to pełną sumę... no chyba, że recenzje mnie zaskoczą i gra wybije się fabułą. Bo mimo wszystko przyjemne bieganie i walka (której i tak jest mało, bo poza misjami i wspomnianymi wieżami nie mamy możliwości, aby z kimś powalczyć) to nie wszystko. Szkoda... jakoś po 8 latach czekania spodziewałem się czegoś więcej.
P.S. Ktoś kto wpadł na "genialny" pomysł, żeby nie dodawać możliwości konfiguracji klawiszy pod klawiaturę powinien zostać powieszony za jaja.
to nie żadna grafika tylko zwykła wstawka filmowa!!!
16gb ram ...ppffFF!!!
tu nie chodzi o zakup!
https://www.youtube.com/watch?v=BjeJFvnuNh8&feature=youtu.be zapraszam do posłuchania mojej opinii na temat Mirros Edge'a
Jedynka byla calkiem fajna. Moze "dupy nie rozrywa" ale dosyc dobrze sie w to grało.
Wersję przedpremierową ograłem z czystą przyjemnością, Faith zapierdala po mieście "Szkło"(:P) aż miło. Czekam z niecierpliwością na premierę, wg licznika na origin jeszcze 3 dni, 0 godzin, 56 minut i 07 sekund !
To tutaj będzie multi? Z tego, co widziałem na becie, to po prostu będzie można robić tylko wyścigi na czas itp. Czy to ma coś wspólnego z multi - dla mnie ciężko powiedzieć._.
Tak przeczytałem to pytam :) jeśli natomiast multi to wyścigi tak jak napisałeś to ja podziękuje jest sporo lepszych tytułów.
Tak, zdecydowanie warto kupić dla multiplayer... Zwłaszcza, że gra nie posiada multiplayer.
140zł nie majątek, więc IMHO warto, zwłaszcza, że na obecną chwilę nie bardzo jest w co pograć (w oczekiwaniu na Mankind Divided)
Jedynka była świetna, fajnie się grało.
Jestem pewny że ta też będzie wspaniała.
Z przyjemnością w nią zagram. :)
Ocena 7.5? Przecież gra jeszcze nie wyszła w Europie.
nvm :) ocena redakcji była widoczna przed pojawieniem się recenzji
Tak samo z datą premiery było - po parę razy zmieniana, gdzie DICE bodajże ani razu nie obiecywało, że wyjdzie w konkretnym miesiącu, a co dopiero dniu
Już jutro premiera??!! O kur#@ wydaje się, że jeszcze niedawno były dopiero pierwsze zajawki...
Więc widać kolego, że masz ważniejsze rzeczy do roboty w życiu niż siedzenie codziennie na Golu i czytanie newsów :p No chyba, że byłeś w bunkrze xD
Powie mi ktoś kto ma już klucz aktywowany na Origin czy w Polsce można grać od 7 czy od 9 czerwca? Po odpaleniu pewnie pojawi się za ile będzie dostępna.
od 9ego
Denuvo? Eh zaś nie pogram trolololoool
NelsonPL@ Od 2017 roku rusza nadal piractwo więc ok. wszystkie gry z Denuvo wyjda bo pewnie są już złamane ale ich nie udostępnią, trzeba czekać a mamy już połowę roku więc zleci :P
I Znowu mnóstwo graczy się Fascynuje jakimś gównem A Dragon Ball Xenoverse 2 co już nie długo wyjdzie jest cicho
A Ja już nie mogę się doczekać i napewno nie będzie Denuva
Mnie tam jedynka zachwyciła niesamowicie, a po zagraniu bety mam nadzieję, że pieniądze w błoto nie poszły:) Pożyjemy zobaczymy.
W Żadne nowości sce już nie mogę zagrać ja mam sprzęt dobry to te Denuvo jest porąbane Żeby nie Denuvo to ile ja bym miał już Gier co wyszły w tym roku a niezapominajmy że wymagania nie są przesadzone.
Zastanawiam się nad zakupem gry w dniu premiery.. Beta, oceny i recenzje strasznie zniechęciły mnie, ale chyba powinienem dać szanse tej grze jako wielki miłośnik pierwszej części.
A Co Nelson w tej grze jest takiego ciekawego biega w kółko właśnie zagrałem w pierwszą część ta druga część ma Denuvo czy nie ma może wcale nie ma to i w drugą część zagram pewnie można sce zagrać żeby sce rozmaicić troche gra bardzo Fajna ale nie będzie lepsze od Dragon Ball Xenoverse Mirrors Edge to jest platformówka jeśli Nelson nie dostrzegać uroków tej Super Bijatyki to jesteś Dupa zarozumiała która ma mega potwora który uciągnie wszystkie gry na Full. A Ja jestem prawdziwym graczem który gra we wszystkie tematyki.
A Wiecie dlaczego zagrałem tylko dlatego bo Fajna Dziewczyna i pełny polski Dubbing napisy i głos
A W Drugą część Nelson wcale nie zagrać bo ma Denuvo i nie ma w Sklepie
Grał już ktoś w tą grę? Niechodzi mi o bete. Warto ją kupić? czy lepiej poczekać na przeceny i wtedy łyknąć za 50zł :P
Ja jebiee, znowu nie da się kupić gry ze steama na alegro? WHY?
Bo gra jest tylko na Orgin nie ma jej na steamie.
No niestety.. Nie kupisz Cebulo gry za 2,50 zł z dzielonym kontem hue hue :D
Ale na originie z tego co się orientuje też się da kupić dostęp do konta? Wczoraj jak kupowałem grę, to były jakieś dostępy chyba po 16zł czy coś.
Będę pierwszym który napiszę swoją opinię do tej gry, większość komentarzy jest rządka czyli chorego trolla która ma już 8 konto? Poprawcie mnie jeśli źle napisałem (chociaż kto by tyle spamiętał)?
EA naprawdę mocno mnie zaskoczyło (pozytywnie) wreszcie wydali dobrą grę, po długim czasie średniaków czyli (dla mnie: Star Wars,Bf Hardline a w NFS długo nie grałem).
Silnik Frostbite naprawdę jest dobry, wymaga on dużo od komputerów ale dostajemy świetną grafikę, i świetną optymalizację, pod czas gry zauważyłem w kilku miejscach bugi graficzne ale to tylko w kilku mało istotnych miejscach.
Fabuła - Żebym ocenił fabułę muszę przejść grę (może to zrobię po jej zakończeniu) ale na razie jest spoko.
Bardzo fajnie też skacze się po dachach, wpina itp fajnie to zrobili, model walki dla mnie ok. ale mógł być ciut lepszy.
Nie porównam tej część do pierwszej z tego powodu że nie grałem w ją. Czy warto grę kupić? Myślę że tak dla fanów takich gier to zakup obowiązkowy. A to moja ocena tej gry.
Jest jeszcze jeden problem techniczny. Mianowicie gdy gra jest włączona, a usypiasz komputer, to potem gdy ponownie grasz, nie resetujesz gry czy czegokolwiek, to gdy są filmiki, to jest bardzo opóźniony w nich dźwięk. To oznacza, że trzeba grę za każdy razem resetować, a mnie osobiście to irytuje, bo wole mieć wszystko pod ręką, czyli tylko z maksymalizować i dalej grać :)
@PrOtotype - Ja takich metod nie stosuje więc nie mam problemu ( nie wymieniłem go bo nie wiedziałem że takowy istnieje, nie jestem testerem gier). Może innym Twój komentarz pomorze, przecież nie ma w tym wątku innych komentarzy co pomogło nakierować osoby które nie wiedzą czy mają grę kupić czy nie, większość kom. to tylko chore komentarze rządka.
Chcieliśmy wolności słowa, to teraz mamy :D Ale to i tak jakieś dziecko, będzie miał powód do wstydu gdy skończy te 14-15 lat, chociaż kto wie, może upośledzony i ma te 20 parę, to nawet współczuje, bo życia to on nie będzie miał.
Przyjemny, piękny i bardzo dynamiczny gameplay na plus. Średnia fabuła i przesyt znajdziek na minus. Dying Light przyciągnął mnie do gry o zombie (pierwsza, ktorą udało mi się ukonczyć) tylko i wyłącznie kwestią swobody poruszania się. Faith pod względem parkourowych skilli zjada Kyle'a Crane'a (który miał jednak bardziej przydatną, chociaż zabugowaną, linkę). Moim zdaniem to Catalyst jest najlepszym na rynku symulatorem parkour. Ogólnie Faith daje radę, Faye Kingslee stanęła na wysokości zadania. Fanom serii polecam komiks Exordium przed wkręceniem się w główny wątek gry.
Ty Nelson też nie za tą zarozumiałość każdy ma kompa na jakiego go stać a pro po muszę grać w pierwszą część Mirrors Edge ale też jest spoko i pełny polski Dubbing.
"Kto mi podał trociny na talerzu zamiast mielonego?" To jest cała esencja komentarza do tej gry.
Nie potrzebnie robili taki otwarty świat, zamiast skupiać się na wielkości terenu i multum jakiś śmieci do szukania nikomu nie potrzebnych i zadań pobocznych, to powinni się skupić na dłuższej kampanii i bardziej afektownej, a tak zmarnowali potencjał gry.
up PrOtotype - Ile zajmuje ukończenie całej gry (fabuła) wiesz możne?
Mi zajęło około 8h, ale skorzystałem tylko z 4x z możliwości przemieszenia się z kryjówki do kryjówki, a to znacząco skraca czas. Wiec gdyby się z tego korzystało przy każdej misji, to myślę, że ukończenie zajęłoby jakieś 5h no ale fajnie się skacze po tym wszystkim, więc wolałem o własnych siłach docierać do celów.
Wiec niezbyt długa ta gra.
Właśnie dobrze że zrobili otwarty świat. To cieszy, że gracz ma większe możliwości wykorzystania gry, że można w końcu na własną rękę zwiedzać miasto a niektóre zadania poboczne są ciekawe a nie tylko przejść parę/naście rozdziałów i na tym koniec z satysfakcją z gry. Assassin's Creed jest np. dłuższe ale otwarty świat to dodatkowa frajda z gry. Z drugiej strony faktycznie, gra trochę krótka ale otwarty świat to rekompensuje
Ja nawet zamierzam kupić Mirrors Edge Catalyst ale ja kupuje legalnie z Media Ekspert wersje pudełkową nawet sprawdzałem jest wersja pudełkowa 149 zł kosztuje dlaczego te gry są takie drogie po dwóch latach powinni być za grosze przecież piractwo się pomału kończy mam nadzieje że złamią w końcu te Denuvo.
Prototype to ty jesteś fanem Dragon Ball Xenoverse sprawdzałem twój profil ukończyłeś i oceniłeś chyba 8.0. muszę jeszcze raz sprawdzić.
Sprawdzam dlatego żeby zobaszyć zainteresowania użytkowników jakimi grami się interesują nie tak jak Nelson który jest zarozumiały i obraża super gry sprzed lat dla niego jest terażniejszość a co to jest teraz teraz jest gra zabezpieczona przez Denuvo i zapraszają do Sklepu.
Czyśby grupa 3DM była aż tak super od Czerwca zaczynają wydawać cracki do gier posiadających denuvo ale nie uwierzę jak nie zobaszę.
3DM jest do Dupy crack nie działa muszę iść do Sklepu
Warto kupić? A jeśli nie to skąd torrentowac bo jedna strona już padla.
icichacal Odpowiem Ci tak:
1.Czy warto kupić? To musisz sam sobie odpowiedzieć, zobacz sobie na YT Gameplaye i oceń czy warto.
2.Gra ma Denuvo (czyli zabezpieczenie atypirackie) wiec jej nie ściągniesz.
3. Jeśli miałeś na myśli że Torrenty.Org padły to tak nie jest.
Po prostu przenoszą stronę na jakiś inny serwer, na oficjalnym profilu na FB, wczoraj napisali że za 5 dni strona wróci.
Games12--Jak się chce to się ściągnie tylko trzeba umieć odszukać.
Zanim coś znowu palniesz, sprawdź.
Nelson PL - Pokaż mi gdzie działają Torrenty.org?
Gdzie jest działający crack do tej gry? Pobrałem na próbę piracką wersje, wraz z crakiem i co nie działa (pobrałem wszystkie cracki które znalazłem i żaden nie działa)więc nie pierdol głupot.
Dobra... kupiona i jak dla mnie warto było ! Super jest po 10h jak narazie. Nie wiem czemu narzekaja na otwarty swiat w tej serii - nie mam nic przeciwko, mozna zwiedzac do bólu a jest co. Dobra optymalizacja, grafika świetna. Gram na i5, GTC 970, 16GB RAM, SSD. Daje 9/10
Chodzi o to, że gra jest przez otwarty świat niedopracowana jak na współczesne czasy, po pierwsze dachy właściwie puste, biegamy by pobiegać, ale najważniejszą częścią gry według mnie jest główny wątek, przez właściwie bezsensowny do biegania otwarty świat, kampania została bardzo skrócona. Mi zajęło około 8h i to jeszcze biegałem praktycznie z A do B, praktycznie nie używałem szybkiego przemieszczania się między kryjówkami, potem sa tylko nudne zadania poboczne, o szukaniu głupoto co nic nie dają nawet już nie wspomnę jak bezsensowne są w każdej grze, bieganie potem bez jakiegoś celu. lepiej było stworzyć jak poprzednią część, ale z kampania długom i pełną akcji, a tak jest po prostu przeciętnie.
Zgadzam się z Pr0totype'm, świat rzeczywiście jest spory, oprawa audio-wizualna-coś pięknego, tylko że po 8h można śmiało odstawić całą zabawę, bo szkoda czasu na te wszystkie znajdźki, wykonałem może z 4-5 dodatkowych zadań (dostarcz przesyłkę itp), z każdym kolejnym zadaniem głównym mapa zagęszczała się jeszcze bardziej od tego typu questów, szkoda...
Gra niestety jest dla mnie dużym zawodem. Nie jest jakaś strasznie słaba, ale też nie jest dobra. Szkoda, bo liczyłem na znacznie więcej.
Plusy:
- Ładna grafika, chociaż miejscami nierówna.
- Stylistyka.
- Dobrze wykonane misje główne i biegi.
- Przyjemnie się biega,...
Minusy:
-... ale często Faith nie wiadomo czemu nie wykonuje ewidentnie nakreślonego ruchu.
- Nudna fabuła.
- Słabiutkie znajdźki.
- Problem z Echem, które niekiedy znika wraz z czerwonymi znacznikami, przez co gubi się rytm biegu.
- Świat zrobiony pod trasy, ale często są miejsca, gdzie ewidentnie się wydaje, że powinna być trasa, a tam jej nie ma. Niekiedy miałem wrażenie, że gdzieś brakowało budynku, bo twórcom się nie chciało go postawić, mimo że trasa była tam lekko nakreślona.
- Gra pod koniec (w okolicach 20 godziny) strasznie mnie już nudziła.
- Katastrofalne ekrany ładowania. Powtarzanie biegu już 20 metrów od startu wiąże się z ładowanie przez jakieś 5 sekund, mimo że gra jest na SSD a respimy się tuż obok.
Koniec końców oceniam grę na 6/10. Niestety, ale jak widać Mirror's Edge bardziej pasuje do sposobu pierwszej części. Lepiej postawić na szybką dynamiczną kampanię niż rozwlekający się świat. Znacznie bardziej by mi się podobała gra, gdybyśmy mieli jedynie ciąg misji głównych.
21 godzin za mną (około 80% gry bez wzroku sprintera, tak pewnie byłoby o wiele szybciej), zaliczyłem główną fabułę, wszystkie billboardy i wieże odkrywające szybką podróż, pojedyncze biegi oraz strefy ochrony. Bardzo mi się podobało i jak wyjdzie kolejna część to chętnie zagram. Ode mnie 8/10 :)
Jeszcze nigdy nie miałem takiej frajdy z biegania i to o dziwo bez karabinu w łapie. Myślałem ze już nic nowego mojej karierze gracza nie odkryje a tu MEC. Chce w to grac non stop ! Dobrze ze fabuly poprzedniej gry sie nie lacza wiec jak przejde te "bede grał w gre".. poprzednia czesc :)
Polecam ten tytuł jak ktoś lubi tez rywalizacje ze znajomymi.
musisz być młodym graczem ... w takim razie radzę ci wrócić do starych gier nie jedna cie zaskoczy
Potwierdzam to co napisał maciokoki. Jest mnóstwo starszych gier które miażdżą większość nowych. I dlatego bardzo często gram w starsze gry.
Ja już Mirrors Edge Catalyst zamówiłem czekam na Kuriera oczywiście najlepiej się Bawię w Dragon Ball Xenoverse bo można zaliczyć każdego trenera Mentora Ale podnieca mnie ta laska w Mirrors Edge Catalyst.
Dłuuugo myślałem nad zakupem przed premierą. Wstrzymałem się. Zapewne zagram z lekkim opóźnieniem.
Ja już zakupiłem i aktywowałem Mirrors Edge Catalyst nawet podoba mi się ta Aktywacja bo płyty mogą się porysować
ale trzeba miesz stałe połączenie z Internetem.
Nie nie trzeba mieć stałego połączenia z internetem, aktywujesz grę w online możesz grać w offline.
Nawet super że zrobili otwarty świat powiem że ta część jest owiele lepsza od pierwszej.
Macie może crack do tej wercji www.downloadfiles.pl/pobierz/mirrors-edge-catalyst-crackmulti17-plrar Bo ten nie działa;-(
Gra nie została na razie skutecznie spiracona (denuvo) więc odradzam ściąganie wszelkich crack'ów z nią związanych. Ściema i tyle.
Mimo tego, że obejrzałem ten film praktycznie cały:
[link]
Nadal mam ochotę (teraz nawet jeszcze bardziej niż wcześniej) na zakup gry i przejście jej samemu :)
Ta gra jest fatalna. Na screenach wygląda jak Mirror's Edge, ale jedyne, co pozostalo po genialnej 1. części, to główna bohaterka i skakanie, które prawie wcale nie daje frajdy. Wywaliłem 150 zł w błoto.
To chyba sprzedaż nie idzie za ostro skoro już robią tak duże promocje :). Chyba trzeba zainwestować 5 zł i nabyć na allegro :P.
Możliwe, ale nawet w tej promocji na origin cena nie powala. Dopłacając 10-20 PLN można mieć wersję pudełkową.
Nie ukończyłem jeszcze gry wiec wstrzymam się z oceną, ale póki co jestem zadowolony. Historia wydaje mi się ciekawsza niż w pierwowzorze, miasto jest jeszcze ładniejsze, bohaterowie na razie średnio przekonujący, ale może to się zmieni w późniejszych częściach historii, bieganie po mieście sprawia frajdę, ale tylko po wyłączeniu zmysłu miejskiego; misje fabularne i poboczne są dla mnie póki co wystarczająco różnorodne - lokacje również. Z rzeczy technicznych dobija mnie nieco doczytywanie się tekstur i dosyć długi ekran ładowania za każdym razem, gdy się zginie. Na razie wystawiłbym 8,5-9.
Mirrors Edge Catalyst miał być też na PS3 ale prace wstrzymali ciekawe dlaczego gra dla mnie jest średnia ale że mi potrafi chodzić to z przyjemnością dam 10 ps niektóre gry mogą okazać się bardzo paskudne i bardzo się tnąć dlatego szanuję każde granie w Mirrors Edge i jeszcze gram w 1920X1080 pikseli na takim sprzęcie procesor AMD Athlon X4 630 2.80. Ram 4 GB karta grafiki oczywiście GTX 650 a nie jakieś zasrane GT 240.
W końcu zagrałem po zakupie za te 5 dyszek jak była obniżka na originie. Nie żałuję, było warto.
To nadal jest ME, tylko z ulepszonymi mechanikami i otwartym światem. Tak, ilość znajdziek i wyścigów czy dostaw przyprawia o zawrót głowy, czasem backtracking daje się we znaki, ale system poruszania się jest tak dobry i dość intuicyjny (chociaż nie zawsze, zwłaszcza bieg po ścianie i obrót o 180 stopni) że mi osobiście to nie przeszkadzało. Grafika jest piękna, gra świateł, a panorama miasta w misjach z widokiem z góry po prostu powala na kolana. To jedna z tych gier, gdzie po prostu stoisz i oglądasz, bo tak pięknie to wygląda. Optymalizacja jest świetna, gra potrafi RAM-u zjeść, ale to w końcu Frostbite. Historia kliszowa i sztampowa, ale damn, cały design miasta, poruszanie się i grafika to miód.
Polecam.
W porównaniu do ME i Dying Light to ujma na honorze.
-beznadziejna, nieinteresująca fabuła
-nieprecyzyjne sterowanie (mysz) - jest problem z podstawowymi operacjami typu skok ze ściany na ścianę, skok w bok itp. Wszystko jest fajnie jak biegniemy do przodu lub mamy do wykonania odbicie do tyłu - skok, Q, skok. Ale jak mamy wbiec na ścianę i odbić się w bok - już jest problem, bo ruch myszą w bok nic nie daje - mamy ruch w prawo może z 15 stopni, na dalszy ruch jest blokada więc NIE DA SIĘ obrócić w bok.
-bohaterka wielokrotnie wykonuje nie to co chcemy. Chcemy wbiec na ścianę, bohaterka przebiega obok niej, chcemy krótki przeskok, bohaterka robi wybicie, wyskakując w przepaść. Szczególnie widać to na małych przestrzeniach gdzie precyzyjne manewrowanie jest niezbędne, a bohaterka zachowuje się jak rozpędzony pociąg.
-czasy wczytywania po kilkanaście sekund po każdej śmierci (częstszej niż w Dark Souls)
-fatalny level design. Wielokrotnie oznaczenia na czerwonych barierkach sugerują, że mamy z nich skoczyć, tymczasem prowadzą prosto w przepaść. W ME 1 była przyjemność z samodzielnego znajdowania drogi, tutaj musimy polegać na autopilocie, bo inaczej zabłądzimy. Do celu zazwyczaj prowadzi tylko 1 droga, a jak chcemy kombinować i przykładowo obiegniemy przeszkodzę nie z tej strony okazuje się, że trafiamy na ślepy zaułek i i tak musimy wracać do trasy narzuconej przez grę
-zbugowany autopilot. Regularnie się przywiesza i przestaje pokazywać trasę w połowie biegu. Biegniemy wyzwanie czasowe, strzela do nas ochrona i nagle nie wiemy gdzie biec bo się autopilot wstrzymał.........
-nierówny poziom trudności. Niektóre misje poboczne są banalne i kończymy je za 1 podejściem ze sporym zapasem czasu, inne są NIEMOŻLIWIE trudne. Szczególnie upierdliwe były dla mnie misje dywersji które robiłem po KILKADZIESIĄT razy i nie dałem rady do tej pory większości z nich ukończyć. Co gorsza to nie jest gra na skill - bo "granie" sprowadza się tutaj do skoku w odpowiednim momencie i nie da się tego zrobić inaczej lub szybciej. Mimo tego gra narzuca ekstremalnie krótkie limity czasowe i pomimo powtarzania trasy nie jesteśmy w stanie jej fizycznie pokonać w takim czasie.
-backtracking. Regularnie biegamy tymi samymi trasami i po kilku godzinach rzygać się chce gdy biegniemy tym samym korytarzem. 1 część może i była liniowa, ale przynajmniej każdy poziom i korytarz były inne. Tutaj ciągle wracamy na te same tereny i biegamy w kółko po znanych poziomach.
-kupa niepotrzebnych, wybijających z rytmu gadżetów np. wciągarka, huśtawka na linie czy też całkowicie zbędna moim zdaniem wciągarka do niszczenia słabszych ścian. W czasie biegu musimy się zatrzymać, żeby zerwać lub "wyciągnąć" ścianę niczym jakiś mięśniak!
Podsumowując - gra nie daje żadnej frajdy - ciągle giniemy, fabuła nas nie pcha do przodu, co chwilę musimy się zatrzymywać by zebrać znajdźkę poboczną. Levele są tak małe, że zazwyczaj jest jedna skrzynka obok drugiej, a zaraz za nimi gridleak do zebrania. Jest to po prostu śmieszne. W porównaniu do precyzji dying lighta, gdzie nie było ŻADNYCH problemów z nawigacją nawet w ciasnych uliczkach ta gra to jeden wielki przereklamowany gniot. Kupcie za 20zł, to sobie pobiegacie kilkanaście godzin, ale nic więcej.
P.S. Full HD, GTX1070 + i5 @4.4Ghz = spadki do 50 klatek na hiper, poza tym w miarę stabilne 60.
Żal Cię czytać, więc Twoja ocena jest tak sensowna, jak i ten blok tekstu. Granie klawiaturą i myszą w takie coś? A do CODa to pewnie kierownice podłączasz, co? Mi Faith nigdy nie robi tego, czego bym nie chciał, ale jednak korzystam z podstawowego urządzenia - pada. Narzekasz na "autopilota"? Wyłącz go, bo tak jak napisano na ekranie ładowania - pokazuje drogę, ale nie NAJLEPSZĄ drogę. Poza tym wyłącza się czasem, żebyś mógł własnoręcznie czegoś poszukać.
Po części się z tobą zgadzam. Z tymi misjami pobocznymi i biegami na czas to faktycznie lekkie przegięcie. Loadingi są troche za długie szczególnie po śmierci. No i zdarzają sie spadki fpsów ale to bywało rzadko. Irytowało mnie że po dłuższej grze mimo że gra chodzi płynnie to sie zawieszała. Mimo tych problemów gra mi sie podobała.
Gra jeszcze w tym roku wyląduję w EA Access, nic dziwnego niespełna pół roku a już dowiadujemy się że będzie do ogrania za śmieszne pieniądze.
Bez wątpienia gra okazała się porażką pod wieloma względami. A co ważniejsze słabszą od jedynki.
Jestem rozczarowany kolejną odsłoną. Pierwsza część w pełni spolszczona wkręcił mnie od początku do końca. Catalyst fabułą umywa się do pierwszej odsłony. otwarty świat jakoś tego nie rekomnsuje. Po 1h grania gra mi się znudziła poniewż oczekiwałem czegoś więcej a zobaczyłem poprawioną 1 część której brakowało własnie otwartego świata.
Gra dla mnie świetna, a nikt nie widzę żeby wspominał o muzyce w grze, dla mnie nieziemska... aż miło się biega
Długo chciałem zagrać w ten tytuł, ale po zaledwie kilku godzinach gra się po prostu nudzi. Fabuła jest po prostu denna, nie ma jej, skaczemy po dachach i dostarczamy paczki i nic z tego nie wynika. Słabiutko. Tryb walki ograniczony, wiadomo to nie bijatyka, ale na odwal to zrobili.
Sam świat itd. jest fajnie zaprojektowany, ale nie przekłada to się niestety na wrażenia fabularne. Dałbym ocenę wyżej za TPP. fakt że gra staniała z prawie 200 do 50 w ciągu tak krótkiego czasu świadczy o jakości produkcji.
To w recenzji dostało 7,5 a Remember Me 6,5? Naprawdę Catalyst zasługuje na wyższą? Gdzie w Remember Me fabuła chociaż nie jest denna i chce się to skończyć? Nie powinno być na odwrót? Sympatię redakcji do oryginału widać jak na dłoni. Uczciwie przyznajcie która z tych gier jest lepsza? Remember Me czy Mirrors Edge Catalyst? Optuję że większość byłaby za Nilin niż drugą przygodą Faith.
Świetna gra. O wiele lepsza od poprzedniej części. Główne zalety: "otwarty świat", muzyka oraz bardzo dobra grafika.
Powiem krótko, fajnie się biega, super skakanie, ale strasznie frustrująca jest ta część tej gry, wiele prób by przejść daną misję, skaczesz w dane miejsce a bohatera skacze w "otchłań"...
Przeszedłem tylko główną fabułę ponieważ nie mam zamiaru się wkurzać dalej, jak ktoś lubi się wkurzać to polecam :)
PS: Plus za świetne biodra Faith ;>
Plusy:
-Bardzo przyjemny system parkour'u
-Ładna grafika
-Design lokacji
Minusy:
-Na dłuższą metę rozgrywka trochę nuży
-Dość sztampowa fabuła
-Okazjonalne problemy z precyzją sterowania i graficzne glicze
Ocena: 6/10
Ale jajca, kupiłam grę oryginalną ze sklepu za kilkadziesiąt zł i nie działa. Na Windows 7 pisze, że nie można odczytać danych z płyty (a gra zakupiona oryginalna ze sklepu), i nawet się nie zainstaluje, na Windows 8 zainstaluje się, ale się nie uruchomi (wchodzi tylko od razu do ustawień graficznych z trójkątem z logo, i żeby zmienić ustawienia suwakiem aż stanie się najmniej widoczne, ale nawet suwaka się nie da przesunąć) - ciekawe czemu? Tak jakby błąd gry.
Jedynka jest znacznie lepsza. Już w pierwszych godzinach gry rzuca się w oczy duża powtarzalność zadań i wiele niedociągnięć. Głównie misje polegają na jak najszybszym przebiegnięciu z punktu A do punktu B. A w misji "Z powrotem w grze" gdzie mamy wykraść dane z budynku Noah straszy nas że w tym obiekcie mają bzika na punkcie ochrony. Jednak podczas tej misji nie widać ani jednej kamery oraz ani jednego ochroniarza. Przemierzamy sobie korytarze skacząc i hałasując sobie. Dopiero na końcu misji gdy już nas zauważą pojawiają się przeciwnicy. Wielkie wyzwanie to jest. A najgłupsze w tej grze jest to że strażnicy uzbrojeni w kaski oraz kamizelki kuloodporne padają po kilku ciosach od pięści
Ej ale ty wiesz, że kamizelki kuloodporne, jak sama nazwa wskazuje, chronią przed kulami, kula a ręka to dwie różne rzeczy, kask po ciosie w tułów raczej nie ochroni przed uderzeniem
Klimat, scenografia, stroje, parkour, sterylnosc, mega korporacjie, wielkie miasto, przyszłość. Zdrowy tryb zycia! Az zacząłem dbac o własną kondycje...troszke. 9.5!
Mialem postawic ale klikneło mi sie 9.0. No cóż
Starsza część była lepsza no ale mimo to ta część też nie była najgorsza bardzo podobał mi się system walki trochę mniej to
że np fabuła nie była za ciekawa... tak to 7.5/10
Udana kontynuacja Mirror's Edge.Największa nowosc względem jedynki to otwarte miasto po którym mozna sie swobodnie poruszac,wykonywac misje poboczne i zbierac rozne przedmioty cos na wzór serii Assassin's Creed.Grafika jest ładna,muzyka fajna,sam parkour bardzo przyjemny.Postac zdobywa nowe umiejetnosci i jest do odblokowania całkiem fajna encyklopedia zawarta w grze gdzie dowiadujemy sie informacji o roznych postaciach i wydarzeniach w swiecie gry.Fabularnie jest srednio,poprzednia czesc była liniowa i fabuła wypadała tam lepiej,tu jest masa czynnosci pobocznych które nas od niej odciągają i spowalniają akcje,dodatkowo mocno wydłuzajac całą gre.Klimat miasta przyszłosci jest bardzo dobry a i samo miasto bardzo fajnie sie prezentuje.Jedna z najlepszych gier o bieganiu i wspinaczce .Polecam.
To jest genialne...jestem fanem Ghostrunnera któremu dałem 10. Tu też dycha. Cudowna, klimat jak z Deusa 1. Można się tu poczuć jak ptak. Bohaterka to hyba ta przyjaciółka Lary Croft-Sam:).
To gra i bieganiu po dachach, skakaniu pomiędzy wieżowcami, podziwianiu widoków. Mamy poczuć ten dreszczyk emocji gdy znajdujemy się nad krawędzią - udaje się to dzięki pierwszoosobowej perspektywie.
Fabuła jest jedynie dodatkiem do tego wszystkiego. Jeżeli stawiamy ME nad Catalyst to wynika to z dość prozaicznej przyczyny.
ME była grą o wiele mniejszą, liniową i zajmowała ok. 5 godzin. To było jej siłą. W Catalyst cały obszar działania uległ powiększeniu, mamy więcej okazji do biegania ale jednocześnie gra straciła nieco ze swego pędu.
Mimo to skakanie, bieganie, omijanie wrogów i zachowywanie prędkości oraz płynności ciągle sprawia frajdę. Można dać jej szanse zważywszy na bardzo przystępną cenę.
P.S. Szkoda jedynie, że mod na Raytracing kosztuje więcej (mimo samodzielnej implementacji krok-po-kroku) niż sama gra. W wykreowanym świecie światło i jaskrawe kolory dominują, a nawet są odpowiedzialne za wykreowanie klimatu futurystyczne, sterylnej dystopii. Raytracing ma się gdzie tutaj "wyżyć".
Poza tym ta gra nie jest zła fabularnie. Pod tym względem raczej nie porywa ALE istnieją drobiazgi, które można docenić.
Choćby wspaniałe przerywniki filmowe, w których dopracowano "grę aktorską". Głos, gesty, zachowanie... wszystko wygląda tak jak powinno. W szczególności w chwilach wyjątkowego napięcia emocjonalnego.
Gdy Faith, młodą dziewczynę, coś przybija (strata, ciężar zadania, problemy rodzinne) zostaje to wspaniale ukazane w jej mowie ciała. Przerywniki można zobaczyć na YT więc każdy może to ocenić.
Nie kojarzę w tym momencie innej gry, która zrobiłaby to aż tak dobrze.
Poza tym gra ma Otwarty Świat ale nie zmusza nas w żaden sposób do jego zwiedzania. Możemy podążać za główną linią fabularną, jak w części pierwszej. Wartka akcja, ciekawa historia, tempo, emocje, wspaniałe widoki i dobra muzyka. To wszystko jest w Catalyst, a reszta pełni tu jedynie rolę dodatku dla tych, którzy będą czuli niedosyt po skończeniu fabuły.
Faith po raz kolejny w akcji i znów miło było przeżyć tą przygodę. Catalyst zainteresował mnie trochę mniej niż pierwsza odsłona, ale to wciąż Mirror's Edge. Fabularnie spoko, graficznie spoko, mimo, że mało tutaj zieleni, ale widoki zacne. Fabuła sama w sobie dość krótka bo tylko 6 godzin zajęło mi je zrobienie. System ulepszeń Faith jak najbardziej ciekawy, im dalej tym nam łatwiej poprzez uzyskanie nowych umiejętności. System walki bardzo fajny, ale przeciwnicy niekoniecznie wymagający, nasze uniki sprawiały, że mogliśmy walczyć nawet z hordą tych zwykłych ochroniarzy od Krugera. Typiara z Czarnego Listopada bardzo denerwująca, to chyba najgorszy moment w rozgrywce kiedy tam docieramy. Szczerze mówiąc odnośnie zieleni to dopiero na samym końcu gry widzimy ją w głównej siedzibie Krugera. I to chyba wszystko, polecam!
https://www.youtube.com/watch?v=QPGWsXf-LRc&t=25s - mój gameplay z gry.
Oprawa graficzna oraz system wspinaczki zostały wykonane wyśmienicie, i osobiście nie mam się jak do nich przyczepić. Widoki na drapaczach chmur zapierają dech w piersiach, a sterowanie sprawia dużo frajdy, i satysfakcji.
Walka przyjemna i wymaga od gracza zastosowania różnych kombinacji by pokonać dany rodzaj przeciwnika. Z pomocą przychodzą umiejętności, które pozwalają urozmaicać ataki, wspinaczkę, a także przekazują cenne rady na temat wrogów. Oczywiście nie oczekuje tutaj olbrzymiego drzewa jak w Path of Exile, bo nie do każdej gry to pasuje, ale mimo wszystko osobiście dałbym trochę większy wybór.
Bohaterowie są za to dobrze zarysowani i różnorodni, każda postać zachowuje się na swój sposób, i działa według swoich poglądów.
Misję natomiast są powtarzalne i z czasem nużące. Idź tam, zrób to, i tyle ma gra do zaoferowania - zdecydowanie za mała różnorodność. Ilość dostaw do wykonania potrafi przytłoczyć, a co za tym idzie, także ciągłe powracanie do tych samych miejsc. Jeśli chodzi zaś o samą fabułę to jestem odrobinę rozczarowany i mam wrażenie, że twórcy mogliby pozwolić sobie na trochę więcej.
Optymalizacja świetna - przy najwyższych ustawieniach, licznik FPS rzadko spadł poniżej 60.
Długość gry - przejście zajęło mi niecałe 15h wraz z wykonaniem wszystkich pobocznych misji oraz dostaw.
Fajna giera, lecz po dłuższej przerwie może być ciężko ze zmuszeniem się do powrotu do gry.
Jako dodatek do mego poprzedniego komentarza:
https://www.youtube.com/watch?v=yJAN9SMcXzM&t=72s
Soundtrack, kawałki "ambient". Twórca - Solar Fields.
Jeden z najlepszych, a może najlepszy, soundtracków jakie w życiu słyszałem.