Korwin masakruje lewakow
Dla mnie najbardziej zastanawiające jest że ktokolwiek może popierać tę partię...
Teraz całkiem poważne pytanie do korwinowców: co takiego by zmienił Korwin gdyby był w sejmie z 20 posłami?
Można by się pośmiać oglądając wiadomości. A tak to nuda panie, czasem jakiś PiSowiec albo Niesioł z czymś wyskoczy, ale ogólnie posucha.
Sądząc po rozmiarach zapowiedzi poza sejmem to w sejmowych ławach z cała dwudziestką zacząłby od zmiany konstytucji. A potem napięcie by rosło...
Edycik: za dużo spacji.
Likwidacja przymusowego złodziejskiego bankruta zusu, prywatyzacja służby zdrowia i wielu innych "firm" jak koleje czy poczta
Zagraniczna polityka realna, koniec narkotykowej i lekowej prohibicji
No tak, jak moża ich popierać...
encyklopedia -> litera P -> haslo "populizm"
[8] No tak, jak moża ich popierać...
dodaj do tego monarchiczna forme rzadow, ktora moze powaznie ograniczyc wolnosci obywatelskie (wystarczy zapis w konstytucji, ze krol jest odpowiedzialny przed bogiem i historia, czyli w praktyce przed nikim), patriarchalny model rodziny + inne archaiczne poglady i mamy mieszanke wybuchowa wrecz...
Edit: Nie podam bo pewnie czegos takiego nawet nie ma w programie knp. ale knp jest partia scisle utozsamiana z jkm, jakby doszli do wladzy, nic nie staloby na przeszkodzie aby poglady lidera zostaly wpisane w program samej partii a potem konsekwentnie realizowane
Haha, Szejnfeld jak zwykle błysnął elokwencją. Nie dość, że nadęty, to do tego kretyn.
Co do Korwina-Krula:
http://www.youtube.com/watch?v=BC5fSHnZYlk
Ja tam bym wpuścił Korwina do sejmu, chociażby na złość temu betonowi na wiejskiej!
Problem w tym, że to szkodliwy psubrat, a jego poglądy w kwestiach społecznych znamionują chorobę psychiczną. Niech wejdzie, niech będzie coś.
Obniżka akcyzy, vat, likwidacja cit, pit, podatku od darowizny, podatku od belki itd
Likwidacja przymusowego złodziejskiego bankruta zusu, prywatyzacja służby zdrowia i wielu innych "firm" jak koleje czy poczta
odnosilem sie do tego, ludzie nie glosuja na tego oszoloma, bo w kwestii polityki spolecznej ma poglady ktore tylko polmozgi popieraja
Garret -> Jeśli dobrze pamiętam, to jak na razie twoją edukację i leczenie i tak sponsorują rodzice...
[18]
jakieś typy dlaczego nagle pokazują ich w tv?
Bo to zajebiscie pokazuje w jakiej kondycji znajduje się polska polityka i że Polacy mają już dość tego samego betonu, gdzie te same nazwiska przejawiają się od lat. 5% dla KNP to znak, że Polacy mają dość i zapowiedź nadciągajacych zmian w polityce.
co takiego by zmienił Korwin gdyby był w sejmie z 20 posłami?
Mógłby uczestniczyć w dyskusji. MIeliby także możliwosc wprowadzania propozycji swoich ustaw. No i jakb nie patrzeć 20 glosów może być decydujące przy wielu głosowaniach. Zresztą do wyborów jeszcze troche i tak jak pisałem wyżej. Sporo się jeszcze zmieni do najbliższych wyborów.
Widzę, że zapowiada się rzeczowa dyskusja :D Psubraty, półmózgi, oszołomy, choroba psychiczna, populizm... Świetnie :D
odnosilem sie do tego, ludzie nie glosuja na tego oszoloma, bo w kwestii polityki spolecznej ma poglady ktore tylko polmozgi popieraja
Tylko półmózgów takich jak ty może interesować jedynie polityka społeczna!!!
Ale powiem Ci Fett szczerze: niech wejdzie, zobaczymy jaką ma siłę, a jeśli będzie duża, niech się ziści sen liberałów. Były już różne porażki na drodze odchyleń, przyda się i ta, żeby uciszyć fanów.
Dawać Korwina do sejmu! Jest, lekko mówiąc, dość specyficzną postacią, ale i tak nic nie zrobi, a chociaż będzie zabawniej. Liczę, że kiedyś się uda powtórzyć bekę z lat 2005-2007, z takimi tuzami jak Lepper czy Giertych. W sumie to zawsze jest jak jest, więc niech chociaż będzie śmiesznie. ;)
Przypomnę tylko, ze raz już był w sejmie i jakoś nie przysporzyło mu to nowych wyborców. Niech wejdzie jestem ciekawy tego, ale z pragmatycznego punktu widzenia raczej nic by nie zrobił. Koalicja? ciekawe z kim jeżeli jedyną partią traktującą poważnie Korwina jest... Palikot
Tylko półmózgów takich jak ty może interesować jedynie polityka społeczna!!!
Moja jest prawda i tylko moja. Najmojsza
Mazio - Nie ma co ukrywać. Żeby zmienić coś w Polsce, trzeba byłoby wszystko zatrzymać i ruszyć od nowa. Taki format w przenośni. Nie da się przebudować jednego sektora gospodarczego nie ruszając innych. A wszystkie są tak zasiedziałe, zabetonowane i zepsute, że chyba by tylko jakiś dyktator na czele krwawej rewolucji był w stanie coś zmienić ;) Także jeden ch... kto będzie w rządzie siedział. I tak wszyscy wszystko rozkradną, obsadzą swoimi albo zablokują projekty ustaw...
Mi się tylko marzy, żeby się ktoś wreszcie gospodarką zajął na poważnei
jeśli dobrze pamiętam, to jak na razie twoją edukację i leczenie i tak sponsorują rodzice...
Ktoś ci naopowiadał bajek a ty w nie uwierzyłeś. Na utrzymanie wykładam z własnej kiesy a ubezpieczenie jest na całą rodzinę także po co miałbym je płacić osobno?
Problem w tym, że aby zrobić taki format trzeba usunąć wielu słabych ludzi. Dosłownie i w przenośni. Rolą państwa jest wspierać najsłabszych. Królowie i prorocy dawali jałmużnę. Mamy się czym dzielić więc trzeba zachować proporcje. Każdy, kto tego nie rozumie to wyprany z uczuć szkodnik. Może to czas Korwina, ale nie będzie lepiej - jest bardzo daleko od "Złotego Środka" Fett... Jestem za zmianami, ale nie widzę żadnej siły politycznej, która by mnie reprezentowała. Jeśli JKM jest taką dla Ciebie to szczerze współczuję.
Ale pięknie jest w tym reportażu podane to, że niby Korwin nie może wejść do sejmu, bo blokuje go spisek esbeków, wow, Polsat?
Mazio - nigdy, przenigdy nie pisałem na forum jakie mam poglądy polityczne i na kogo głosowałem/będę głosował.
Królowie i prorocy dawali jałmużnę. Mamy się czym dzielić więc trzeba zachować proporcje.
Powiem tylko tyle, że niestety nie wierze w dobre serca i szczerze intencje miłościwie nam panujących i nie kupuję tego, że wszystko co robią to dla naszego dobra ;)
A rolą państwa nie jest głównie wpieranie najsłabszych ale dawanie wszystkim równych szans... I tak już powiedziałem za dużo ;)
Dlatego, że to jest twór, który razem tworzymy, a jesteśmy dobrzy. Dlatego, że grupując się w ramach jakiejś idei, którą jest kraina, język i dziedzictwo skupiamy wszystkich razem, w tym tych, którzy nie potrafią sobie poradzić sami. Miarą naszego człowieczeństwa w czasach pokoju i dobrobytu jest to jak traktujemy najsłabszych. Należy odróżnić pasożytnictwo od bezradności, ale jako naród mamy potężny potencjał i potrafimy pomagać. Gdybyśmy nigdy nie doszli do tych wniosków ciągle stanowilibyśmy feudalną społeczność, w której nieliczni dają prawa wybranym, a reszta za to płaci. Doprawdy, że też doszło do czasów, kiedy to trzeba komuś tłumaczyć!
Fett: wiara czyni cuda. I ja wiem, że ludzie wybierają najkrótsze drogi, ale każdy, lub prawie każdy, ma chwile kiedy włącza mu się rozum i serce. Zmieńmy skurwieli u żłoba, ale nie na innych. Na razie Korwin jest ok, bo nie widzę wielu alternatyw. Palikot mógłby to zrobić, ale jest jedynie błaznem. Mógłbym sponsorować błazna, ale mam coraz mniej czasu na gównianą rozrywkę.
Fajnie Mazio, że wierzysz, że jesteśmy dobrzy :) Znaczy, ja nie zaprzeczam czy Ty jesteś dobry, czy ktokolwiek. Ale niestety nie wszyscy są dobrzy,a już na pewno nie Ci na stołkach. Nie wszyscy.
Gonią trochę w piętkę Widzący, czyż nie?
Żeby nie było Fett: cynizm nie jest ustrojem, a za JKM byłby. Owszem, w Twoim idealnym świecie nie trzeba będzie pomagać słabszym, bo będą wystarczająco zaradni, żeby przeżyć, w moim niestety zawsze znajdzie się paru matołków. Odwracać się od nich tylko dlatego, że popełniają błędy, jeśli mogę być szczery, mogę jedynie gdy alternatywą będzie śmierć i niedola moich bliskich, a gdy wszyscy jesteśmy ok niech państwo da im coś z tego, co i tak już zabiera.
Widzący - nie widzę zgrzytów ;)
Mazio - czemu uważasz, że w moim idealnym świecie nie trzeba pomagać słabszym? Nigdy tego nie powiedziałem. Owszem należy pomagać słabszym, to nasz ludzki obowiązek. Ja bym raczej napisał, że w Twoim idealnym świecie każdy będzie pomagał słabszym, w moim niestety zawsze znajdzie się wielu matołków chcących się nahapać kosztem innych.
Jestem wolnorynkowcem, ale nie chciałbym żeby Korwin dostał się do sejmu. Ośmieszyłby idee konserwatywnego liberalizmu na kolejne 500 lat. Niestety, w Polsce poza kilkoma organizacjami pozarządowymi jak np Koliber nie ma żadnej partii czy ruchów wolnorynkowych czy konserwatywno wolnorynkowych.
Wysunąłem więc daleko posunięte wnioski, które można nazwać projekcją. Och nie, projekcja byłaby spowiedzią z własnych niedoskonałości: okazałoby się, że też nie wierzę w ludzkość. Damn. Korwin musi wejść do elit władzy wraz z tym, co odrzuca, albo będzie skupiał jedynie oszołomów i durnych nastolatków. Problem w tym, że on tego nie zrobi - to jest oszołom i wieczny nastolatek, on nie rozumie jak działa człowiek. To on naświetla każdego z nas na wzór i podobieństwo swoich ideałów, ale przecież tak nam od nich daleko. Dlatego nie twórzmy politycznego cyrku na bazie nihilizmu, owszem JKM jest interesujący, ale nie jest balsamem na nasze problemy, w mojej ocenie.
Garett - zwróciłem na Ciebie uwagę chwilę po tym jak się tu pojawiłeś i odtąd nie traktuję Cię poważnie. Gdybym musiał byłbyś moim wrogiem, bo prezentujesz wszystko to co czego nienawidzę: głupotę, prymitywizm, niski iloraz inteligencji, brak podbudowy merytorycznej, pewność siebie, apodyktyczność, głośność i chęć wykrzyczenia poglądów, w końcu ich szkodliwość opartą na wszystkich poprzednich cechach. Trudno jest mi nawet mieć z Ciebie polewkę ostatnio. Wzbudzasz przerażenie, litość i grozę kolego.
I nie widzą sprzeczności;)
Społeczeństwa są zbyt skomplikowane by możliwe były proste rozwiązania, takie marzenie za prostymi zasadami i rajem utraconym jednoczą. Myśl o tym że gdyby tak uczynić świat wolnym od ................... (wpisz sobie co chcesz) to zrobi się zaraz tak fajno że ach i och, jest tyle pociągająca co i naiwna. Nie jesteśmy ani tacy dobrzy, ani tacy źli, Ci inni źli też nie są tacy źli całkiem a my też nie jesteśmy tacy dobrzy jak to tylko możliwe.
Cynicznie podsumowując, cokolwiek zrobisz i jakiekolwiek będziesz wyznawał poglądy to i tak świat będzie się dział jakąś tam wypadkową. Chcesz czuć się lepiej, chcesz być bardziej szczęśliwy? Rób cokolwiek albo nie rób nic, ważne żeby to było to co chcesz robić lub nie robić.
Zgadzam się z Fettem. Nie popieram Korwina, nie jestem jego zwolennikiem ale fakt faktem obecnie w sejmie zasiada beton, który niezmiennie od lat psuje ten kraj, bo oczywiście nie można mówić o zmianach tylko wtedy kiedy te same osoby zmieniają tylko partie polityczne. Korwina odróżnia od reszty, że ma stałe poglądy których się trzyma (co jest jednym z powodów jego porażki w każdych wyborach), a ponad to nie jest populistą jak np. pan Palikot (który tylko na tym bazuje). Także na zasadzie "gorzej być już chyba nie może" chciałbym widzieć Korwina w Sejmie. Może coś się zmieni w końcu na plus, na pewno przy obecnym składzie Sejmu jest to wykluczone.
Miarą naszego człowieczeństwa w czasach pokoju i dobrobytu jest to jak traktujemy najsłabszych.
dlatego dowalamy im kolejne podatki, licencje i regulację by mogli spokojnie dogonić tych, którym się udało !!!
Tylko państwo może poprowadzić nas do dobrobytu !!!
<--Rolą państwa jest wspierać najsłabszych.
Oczywiście !!! Najlepiej przymusowym rabunkiem !
Och, a Tobie wydaje się, że przestaną Cię łupić o Naiwny? Że przestaniesz płacić na wójta, pana i plebana? Nie jestem aż tak daleko w idealizmie. Mogę Cię cytować lipt0n? ;)
PrzemoDZ: odeszliśmy daleko do czasów gdy państwo było jedynie fizycznym dziedzictwem. Okazało się, że jest po prostu potrzebą - my wszyscy, mając różne poglądy, potrzebujemy kogoś kto narzuci wolę zgodnie z oczekiwaniem większości. To demokracja. Moją wolą jest, aby państwo biorąc ode mnie, dawało najsłabszym. W świecie idealnym wystarczy na takie rozdawnictwo. W gównianym, jaki tworzymy, trzeba będzie najsłabszym zabrać bo najmocniejsi ukradli już wszystko.
Mazio jak będzie pogrom lewaków to wypatruj mnie w tłumie! Poznasz mnie po znaczkach JKM zamiast oczu, ostrym toporze i cytatach misesa wymalowanych krwią socjalistów na piersi!
Poza tym chyba pomyliłeś mnie z jakimś narodowcem.
lipt0n - gdzie więc znajduje się złoty środek? Dla mnie nie jest nim liberalizm gospodarczy, owszem państwo jest dziś pazerne i złodziejskie, ale to kwestia ludzi. Potrzebujemy nowych elit, kogoś kto będzie reprezentował nie tylko nasze niezadowolenie, ale również naszą dobroć. JKM się nie nadaje!
GR - nie, to Ty wypatruj w tłumie. Mnie w nim nie będzie.
To idzie młodość, młodość, młodość....
Skurczy się ten Wasz radykalizm jak meduza na słońcu, nie życzę Wam chorych rodziców a tym bardziej chorych dzieci i takiego społeczeństwa jakie przedstawiacie teraz.
Pierwsza wielka niemożność i skamląc z podkulonymi ogonami wywalicie na śmietnik te śmieszne poglądziki. Na razie wydaje się Wam że jesteście nieśmiertelni, silni i świat przed Wami, niestety to mrzonki. Wasza prawdziwa rola to znikome trybiki większej maszynerii i szansa na to że gdzieś będziecie nakręcali sprężyny jest jeszcze mniejsza.
Już wiecie że trzeba mieć układy, inteligencję, wspomagane szczęście żeby odrobinę więcej smaru było na waszych ośkach, ale wydaje się Wam że przełamiecie to bezwzględnością, że to dotyczy tych wszystkich onych a nie Was. Nic z tego, jesteście już policzeni, podzieleni, sprzedani, kupieni i zaplanowani.
To idzie młodość, młodość, młodość....
Na chwilę obecną to możemy obserwować słanianie się radykalizmu socjalistycznego, z całą otoczką państwa interwencjonistycznego, opiekuńczego.
US pompuje w swoją gospodarkę miliony milionów, żeby tylko ten silnik jeszcze trochę zaskoczył.
Europa więdnie pogrążając się w kolejnych tąpnięciach finansowych.
Takie mamy echa pana Marksa, których dziecięta do dziś niosą wesołą nowinę o dobrych ludziach i państwie, które ma ich dopompowywać, tworząc sztucznie iluzję życia w dostatku każdego, na koszt każdego, przeważnie tego, który generuje in plus, a nie in minus :)
Sratytaty, odpuście sobie tego Marksa, lewactwo i socjalizm. Chodzi jedynie o to, że system jaki wy promujecie też nie zadziała. I pytanie brzmi: co wtedy? Już napisałem, niech sobie Korwin wejdzie, a nawet niech dojdzie! Wtedy się przekonamy. Osobiście prędzej oddałbym mu głos niż temu pokurczowi.
Czy zadziała, czy nie - nie mnie to prorokować.
Natomiast widzę jedno - funkcjonowanie państw w obecnej formie prowadzi autostradą w kierunki przepaści :)
Wystarczy spojrzeć na liczniki zadłużeń poszczególnych państw Europy + US.
Nie jesteś zbyt odkrywczy, prawda? Funkcjonowanie państw nie prowadzi dokądkolwiek dokąd nie byłoby po drodze ludziom, którzy nami rządzą. Nie są nimi rządy i parlamenty, a właściciele funduszy. Udało im się w dwudziestym wieku doprowadzić do sytuacji, w której nie trzeba siać, ani orać by zbierać plon, wystarczy stworzyć kryzys. Głupi lud będzie skakał do gardeł każdemu, kto jest z ich przyzwolenia na świeczniku władzy, a "inteligenci" będą roztrząsać przyczyny. Ten świat pędzi ku przepaści odkąd istnieje człowiek, to nie zmienia faktu, że możemy się starać nie być fiutami.
W czasach gdy hartowała się stal i wykuwano ludzi z żelaza dyskusji było bez liku, nawet poranek ich nie kończył. Ziściły się marzenia, banany są wszędzie i jak jeden z drugim ma na nie ochotę to sobie kupi, no chyba że nie ma pieniędzy, nie ma bo nie pracuje, bo bezrobotny jest. Pasożyt jeden, kto nie pracuje ten nie je, kto nie je ten nie ma siły, kto nie ma siły nie może pracować. Krew oddajemy dobrowolnie...
Po co komu Korwin, jak Wipler odchodzi z PiSu i zaklada własną partię. Wszyscy wolnościowcy powinni wesprzeć jego inicjatywę, a nie pajaca Krula :)
Fett
Odnośnie nieujawniania swoich poglądów politycznych przypomniał mi się mały żarcik
spoiler start
W ostatnich wyborach prezydenckich głosowałeś na Komorowskiego czy tajemnica ?
spoiler stop
Skoro społeczeństwo wsparło Parzygnata, Tyłdronia i sympatycznego Krzysia to czemu Korwin "Krul" nie mógłby dostać tych 10 % ?
Zauważyliście że Korwina-Mikke bardzo trudno pokonać na argumenty, więc próbuje się go ośmieszyć nazywając krulem czy wstawiając głupie obrazki.
Kiera®
To Korwin używa argumentów?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka#Metody_erystyczne_.28wed.C5.82ug_Schopenhauera.29
Jak wszyscy mieli w dupie Korwina to internet stał za nim murem, jak zyskuje poparcie to już jest "krul" i "demagog".
To na kogo głosujecie? Tusku, Kaczoru czy Paliblant?
Bardzo dobrze by było jakby wszedł do sejmu, nawet z tymi 20 posłami, jeśli ktoś nie rozumie dlaczego, to niech pomyśli raz jeszcze.
Młodzi i wykształceni oczywiście na PO - bo to mniejsze zło :D
Korwin żadnych argumentów nie przyjmuje, dla niego wszyscy - oprócz niego samego - są lewakami.
Tylko w jednej kwestii podoba mi się jego zacietrzewienie: od lat powtarza bardzo niewygodną dla całej klasy politycznej prawdę, którą wszyscy inni politycy skrzętnie przemilczają... Bo może głupi naród nagle obudziłby się z miłego samooszukiwania. Prawda ta jest banalna: rząd, samorządy i każda władza żadnych pieniędzy zwyczajnie nie ma. Ma tylko to, co w danym roku zbierze w podatkach, cłach, akcyzach, itd, albo co pożyczy w obligacjach i kredytach!! i i dopiero wtedy rozdaje - pod pozorem, że coś, komuś dała (przy okazji nieźle kradnąc). Do ludzi jednak to nie dociera, że jak krzyczą o podwyżki, o nowe drogi, inwestycje, emerytury, to muszą sobie w końcu zdać sobie sprawę, że żeby władza to im dała to najpierw IM musi kasę na to zabrać.
Gdyby to w końcu dotarło do świadomości społecznej może ludzie wybieraliby rozsądniej, bo nam potrzeba nie charyzmatycznych przywódców, którzy będą dawać, ale oszczędnych administratorów, którzy będą mało zabierać. Wtedy demonstracje nie odbywały by się pod hasłem: "chcemy większych emerytur/emerytur specjalnych/pomostowych, większych pensji, dróg i 3 mln mieszkań" - tylko pod właściwym hasłem: "chcemy większych podatków, ceł, większej akcyzy, a jak nie to więcej pożyczcie i dajcie nam".
Tymczasem obecna hipokryzja społeczna, jest rządzącym i wszystkim politykom - od lewa do prawa - bardzo na rękę, bo można ciemnemu ludowi wciskać, że coś się ma i jemu da. Tylko Korwin jako jedyny nie boi się mówić wprost, że tak nie jest.
Maziomir
Jakich funduszy?
Stworzyć kryzys?
Jak rozumiem - teoria wielkiego spisku, w której loża najbogatszych umiejętnie manipulując ogółem gospodarki wytwarza sztucznie kryzysy, na koszt najbiedniejszych?
Zawsze lepiej, żeby te 5% miał KNP a nie jakieś komuchy z SLD czy Solidarnej Polski.
Mazio --> Zakładając, że ludzie z natury są dobrzy to czy państwo jest potrzebne, aby ludzie zaczęli sobie nawzajem pomagać?
Model państwa opiekuńczego jest ciekawy, ale pod warunkiem, że jest odpowiednio wyważony. Co innego pomagać korzystając ze wspólnych funduszy, co innego rozdawać i tworzyć patologię. (patologię wytworzoną przez rozdawnictwo pieniędzy widziałem niestety na własne oczy).
Całkowicie wolny rynek oraz komunizm byłby ciekawymi systematami gospodarczymi, ale tylko gdyby ludzie zachowywali się racjonalnie i z dużą dozą empatii. W innym wypadku zawsze ktoś będzie pokrzywdzony.
Na papierku wszystko ładnie wygląda, praktyka niestety pokazuje jak bardzo niespójni jesteśmy.
Model państwa opiekuńczego jest ciekawy i możliwy do wprowadzenia, jak państwo ma np. złoża ropy, których wydobycie jest upaństwowione i kasę z tej ropy zarabia i wydaje państwo, a nie w sytuacji, gdy zdziera się horrendalne podatki po to, żeby wspomagać różnego rodzaju nieudaczników, nierobów i patologie.
Jak Robin Hood :D
Jestem członkiem KNP, co nie znaczy, że zgadzam się z nim (czy też programem partii) w 100%. Jako agnostyk, nie muszę w tej partii walczyć o jakieś bzdury typu krzyż na ścianie, jednak mogę walczyć o inne kwestie światopoglądowe z którymi się zgadzam, np. walka z pedalstwem, UE i innymi eutanazjami na życzenie. Program gospodarczy KNP jest dla mnie ciut zbyt skrajnie liberalny, ale to co mamy teraz to socjalizm w czystej postaci i trzeba wprowadzić trochę liberalizmu gospodarczego, żeby ten kraj podnieść z kolan. Widzę że tutaj dużo cyrkowych kuglarzy atakuje Korwina. Domyślam się że to albo lewactwo z SLD i partii Penisa Palikota, albo chrześcijańscy socjaliści z PiSu, udający prawicę, którzy nie chcą konkurencji a każdy głos jest dla nich mega ważny bo chcą wygrać z PO od której za bardzo się nie różnią, poza tym że mają durnia Macierewicza w składzie. Struktury KNP w Polsce rosną w siłę, partia staje się coraz silniejsza. A ludzie szukają alternatywy. Dobry wynik w nadchodzących wyborach (począwszy od wyborów do PE) jest tylko kwestią czasu.
W czym może przeszkadzać agnostykowi chłop uprawiający seks z drugim chłopem albo eutanazja na życzenie ? Chcesz nawet zabronić ludziom umierać? Myślałem,że taki interwencjonizm to tylko lewacka hołota
np. walka z pedalstwem, eutanazjami na życzenie
i uważasz siebie za liberała?
pomijając sypanie prostackimi epitetami, które charakteryzuje większość elektoratu KNP
[66] Tymczasem obecna hipokryzja społeczna, jest rządzącym i wszystkim politykom - od lewa do prawa - bardzo na rękę, bo można ciemnemu ludowi wciskać, że coś się ma i jemu da. Tylko Korwin jako jedyny nie boi się mówić wprost, że tak nie jest.
Myślę, że jak dostałby władzę - a w związku z tym stanowiska w zarządach spółek etc, dostęp do kasy, to chyba raczej zmieniłby śpiewkę.
To co teraz mamy to zwykłe złodziejstwo i wyzysk ,a ilość biurokratów i podatków którą trzeba utrzymywać i zapłacić z naszych pieniędzy jest PORAŻAJĄCA!! ,a ludzie którzy tego nie widzą uważam ,za idiotów natomiast na Pana Korwina oddam głos z uśmiechem na ustach, choć cudów wielkich z tymi (prawdopodobnie 20 posłami jak by się dostał nie zdziała) no bo niby z kim miałby koalicje stworzyć ? ale zawsze będzie miło popatrzyć jak gnoi tą całą hołotę ,lewactwo i pedalstwo.Mam nadzieje że ci co oblegali stacje benzynowe, kibice ,starsze dziadki i babcie ,pielęgniarki ,kolejarze,stoczniowcy ,przeciwnicy ACTA ,będą pamiętać ,i nie zagłosują ponownie na ten sam chłam
@ [3] - a mnie zastanawia jak ktokolwiek zdrowy na umysle moze popierac obecna i poprzednia klike rzadzacych... nie to zebym popieral w pelni KNP czy Korwina ale przynajmniej czesc postulatow maja sensowna, bo obecna scena polityczna to kompletne jaja i porazka.
NEMROK19 - no bo niby z kim miałby koalicje stworzyć ?
Korwin-Mikke już zapowiedział współprace z Wiplerem.
Czy ktoś z popierających KNP zadał sobie w ogóle tyle trudu, by przeczytać program wyborczy tej partii? Oto kilka perełek:
Po zmianie systemu nowe ustawy będą wchodziły w życie w 6 lat od chwili uchwalenia. - czy ustawa po upływie 6-ciu lat będzie jeszcze aktualna
11-osobowa Rada Stanu - źródło władzy ustawodawczej, od 11 znajomych "krula" będzie zależało całe ustawodawstwo kraju
Postaramy się oprzeć walutę na złocie lub innym, niezależnym od rządów, produkcie. - szczytna idea, ale przez następnych kilkaset lat absolutnie niewykonalna
Państwo stosować będzie politykę represji w stosunku do przestępców – a nie prewencji w stosunku do wszystkich ludzi. - czyli nikt nie zabroni Ci biegać po ulicach z karabinem
Fundamentem społeczeństwa jest prywatna własność. Dokonamy jak najszybciej uczciwej prywatyzacji i reprywatyzacji, z uwzględnieniem prawa nabytych. - to nawet nie wymaga komentarza
Oddamy ludziom pieniądze, które płacą dotąd pod przymusem na służbę zdrowia i umożliwimy każdemu dostęp do lecznictwa prywatnego. - z czego "oddamy", warto pomyśleć o takich niuansach, zanim ośmieszymy się taką populistyczną gadką
Oddamy ludziom pieniądze płacone na oświatę (na początek w formie bonu oświatowego) i umożliwimy każdemu tym samym dostęp do dobrej prywatnej oświaty. - ponownie - z czego "oddamy"
Powszechne szkolenie wojskowe dotyczyć będzie wyłącznie mężczyzn w wieku szkolnym. Osoby przeszkolone będą tworzyć na wzór szwajcarski milicje terytorialne. - powrót milicji obywatelskiej, w dodatku złożonej z dzieci i młodzieży
Radykalnie uprościmy i obniżymy podatki; zniesiemy PIT, CIT oraz podatki od darowizn i kupna-sprzedaży –w celu radykalnego obniżenia kosztów i uproszczenia funkcjonowania przedsiębiorstw. - a kto złoży się wtedy na budowę dróg? kto wyłoży pieniądze na utrzymanie tego rozbuchanego aparatu wojska/policji? jak utrzymamy sądy? z czego będzie żył "krul"?
Pozwolimy firmom działać bez wymaganych w obecnej sytuacji pozwoleń, licencji, koncesji, etc. - nie będzie więc trzeba przestrzegać np. norm sanepidu - smacznego!
Nie wspomnę już o wypowiedziach pana Korwin-Mikkego:
"Chcę zostać dyktatorem, kto się sprzeciwi zostanie zastrzelony." ( http://www.youtube.com/watch?v=PYhcFD8UA-E )
"Kobiety nie interesują się polityką, niech nie głosują." ( http://www.youtube.com/watch?v=OF8r9jFMhD8 )
boskijaro
Pojęcie "liberalizm" niesie w sobie wiele znaczeń, nie jest to desygnat jednej doktryny politycznej.
Można tu zaliczać liberałów klasycznych i kolibrów ( bliżej do konserwatyzmu obyczajowego ), jak i wszelkie zabawy typu libertarianie ( wolność w każdej kwestii ) czy też bratni im socjaldemokraci w kwestii obyczaju, a socjaliści ekonomiczni.
Taal -------> To nie jest tak, że wszyscy członkowie KNP biorą wszystkie postulaty programowe na poważnie. Dla większości z nas Korwin jest bardziej przywódcą duchowym niż faktycznym. Starzeje sie i powoli pzekazuje pałeczkę młodszym. Nowa Prawica wbrew nazwie jest prawicą klasyczną. Konserwatywną obyczajowo i liberalną gospodarczo. Dobrze wiemy że nawet jeśli dostaniemy się do Sejmu to tych postulatów nie da się zrealizować ale może chociaż lekko poluzować/zliberalizować gospodarkę. Chociaż trcohę. Bardzo mnie z drugiej strony ciekawi kogo popierasz? Jakieś anarcho-komunistyczne lewactwo? PiS, który żyje Smoleńskiem i który z każdym dniem udowadnia że nie ma już w zasadzie nic wspólnego z prawicą tylko jest chrześcijańską lewicą? Walczą bowiem o ten sam elektorat co SLD a Miller nie wyklucza koalicji z Kaczyńskim (i na odwrót). PO to bezideowe (w większości) błazny. O reszcie partii nie warto wspominać, bo prawda jest taka że wyborca prawicowy ma do wyboru tylko Nową Prawicę i PJN, a Kowal i Migalski ciepło wypowiadają się o Nowej Prawicy (Migalski sam przyznał że zgadza się z częścią postulatów gospodarczych KNP, a KNP, PJN i SD wystawiły wspólną listę w Elblagu; na konferencji pojawili się Paweł Kowal z PJN i Dziambor z KNP).
Jesteśmy po prostu alternatywą dla złodziejstwa jakie panoszy się w Sejmie. Jeśli ktoś wspiera socjal i lewactwo niech się dalej bawi z tym co ma w Sejmie, jeśli jednak jest prawicowcem to wybór jest w zasadzie tylko jeden (z całym szacunkiem do PJN, ale mają poparcie znacznie mniejsze niż NP)
Tall - a twoim zdaniem platforma ,bądź chory PIS są lepsze ? ,gdzie non stop dowalają nowe i większe podatki ,gdzie to co zarobię ,to muszę ponad połowę oddać tym złodzieją ,a moje dziecko bezie musiało się uczyć w szkolę na temat pedalstwa ,a może ja sobie tego nie życzę ,a odnośnie wojska którego w ogóle nie mamy ,wiec ciekawe kto nas będzie bronił ? studenci ,i odnośnie płacenia składek chorobowych (czy tam zdrowotnych cholera wie jak się fachowo teraz nazywa)muszę płacić co miesiąc z moich uczciwie ciężko zarobionych pieniędzy ,pomimo tego że po raz ostatni u lekarza (nie licząc przymusowych badań z zakładu pracy ) byłem 10 lat temu ,a kasę wciąż doją .
Następna kadencja to będzie niezła zwała. PiS rządzi, Palikoty wespół z Korwinowcami zrobią burdel, PO będzie skakać dookoła i toczyć wojnę z Kaczorami, a Miller swoim niezmącenie spokojny tonem będzie mówił "Pan Palikot to nie poważny człowiek", "Pomysły pana Korwina są śmieszne". Nie mogę się doczekać. A jeśli to oznacza więcej telewizyjnych batalii w stylu "Korwin rozwala młodego lewaka" to ja głosuję na KNP.
Nic tylko już zacząć gromadzić zapasy popcornu i coli na nadchodzące 4 lata rządów PiS i ferajny.
Aha: dodajcie do tego wracającego do polityki lekko chwiejnym krokiem Kwaśniewskiego.
http://kwejk.pl/obrazek/1809544/somalia.html
Kącik humorystyczny półżartem półserio.
wole pis bo moze zmienia wiek emerytalny .No i nie beda tyle kradli.Ti. ftu nie beda tyle sobie organizowali.I moze ogranicza administracje .I kto wie moze obniza podatki.
[84] - srogo się zawiedziesz - wesoło nie będzie, kasa się skończyła, a pożyczyć też już nie ma gdzie. Do tego nowa ekipa pod hasłem: "teraz kurwa my!" i non stop afery, demonstracje, nowe wybory...
Belert to wszystko na poważnie pisałes? kto wie; kto wie; kto wie. I jeszcze to: No i nie beda tyle kradli. Przez taka postawe obywateli ten kraj tonie.
Po już nic nie naprawi ,a jak będzie naprawiać to wiadomo czyim kosztem ....ludzi pracy ,a jak kasa się skończy to dodrukują ,albo postawią znowu z 5 tysięcy fotoradarów ,a wiek emerytalny dowalą do 80 lat ,bo przecież ludzie w Polsze dłużej żyją. bądź by żyło się lepiej !!!
Problem w tym, że rządzący przekroczyli już krzywą Laffera - podatki mogą sobie podwyższać do woli, a wpływy do budżetu nie wzrosną. Nie będą mieli już czego rozdawać.