Gramy w Metro: Last Light - rewelacyjny klimat!
Widzę autora jako Marcina i od razu jestem bezpieczny co do formy i jakości tego materiału.
Juz nie moge sie doczekac az zagram w ta gre. Uwielbiam uniwersum Metro 2033, ksiazki sa strasznie klimatyczne polecam kazdemu kto nie czytal. Co do gry to troche martwi mnie to, ze na powieszchnie wychodzimy w dzien, kazdy kto czytal ksiazke wie, ze slonce na powierzchni uniemozliwialo stalkerom wychodzenie na powierzchnie bo praktycznie palilo ich zywcem. Troche szkdoa, napewno chozenie noca lub wieczoami kiedy slonce juz zaszlo napewno dodalo by jeszcze wiecej klimatu i troche emocji, no ale zobaczymy jak to bedzie mimo wszystko.
Serie? Tyle razy było mówione ,seria, że nawet nie zlicze, a materiałów brak:(
Ach, już się cieszyłem, że to Del zrobił filmik, a tu co? Oczywiście - zacina się. (-.-)
Poco udajesz, że coś robisz i się przejmujesz jak widać, że głos nagrywany po nagraniu materiału? Żałosne...
Po co pokazywać w jednym materiale same widoki? W tej jakości i tak nic nie widać.
I znów problemy z buforowaniem.
Czy ja dobrze widziałem, to jest wersja pc czy tylko oznaczenia z klawy? Ale granie padem obowiązkowe;p Gra wygląda spoko, muszę w końcu w jedynkę zagrać żeby poznać historię:)
Pierwsze Metro krytykowałeś ?
Taa klimat. Z horrora (książka) zrobili FPSa.
W metro 2033 ani razu nie pojawiał się potwór, a jeśli już, to nigdy nie było wiadomo jak wygląda i czym naprawdę jest.
Chyba, że coś źle zapamiętałem (na 100% były wielkie szczury).
Co? Książka horrorem? Czy dobrze przeczytałem? Kiedy?
Owszem, był moment napięcia gdy
spoiler start
Artema goniły dwa stwory które się nie ruszały gdy na nie patrzył
spoiler stop
ale bez przesady.
Pierwsze metro było świetną grą choć nie pozbawioną bolączek, przede wszystkim okropny feeling strzelania o którym wspomniał marcin, jeśli to zlikwidowane w nowym metrze, to gra musi być naprawdę dobra szczególnie że widzę że genialny klimat się zachował.
PS. Grasz na angielskich głosach? Jeśli tak to czy w opcjach jest możliwość zmiany na Rosyjskie?
PS2. Player znowu zamula.
Klimat fajny, ale po chuja jakieś mutanty wymyślają i inne dziadostwo, wolałbym by gra skupiła się wyłącznie na walce z ludźmi. Dla mnie padaka jak BlackSite: Area 51.
jak byście czytali książk to by was nie dziwiło dlaczego w pierwszej części na powieszchnie wychodziło sie tolko w nocy!!! mianowicie po 20 latach spędzonych w mroku ludzkie oczy nie są w stanie wytrzymać światła dnie. więc dlaczego artiem nie oślepł do jasnej ... tworzą grę a nawet nie znają uniwersum Idjoci
Trochę słaby jest temat z tymi mutantami. Nie dość że tonami pochłaniają ołów, to wyglądają jakoś byle jak. Na razie pomimo pozytywnej opinii Marcina mnie ta gra trochę zniechęca. Tym bardziej że misje na powierzchni są częste.
podobny gameplay widziałem gdzieś z miesiąc lub dwa temu... komentowali to dwaj angole..
taranssj4 co tam mutanty... najważniejszy jest klimat, walka o przetrwanie i przeszukiwanie różnych stert śmieci w poszukiwaniu skarbów ;D EKSPLORACJA!
@Dariusxq
Przecież w książce były mutanty...
Ten latający przy promie jest zaskryptowany, na początku filmiku Dell rozwalił go jednym strzałem.Not cool bro.
Dell po prostu tak mi porpawiłeś humor swym graniem, że wprost powiem iż uwielbiam Twoją nieporadność w graniu, nadaje wyjątkowości relacjom ale tylko gdy sam recenzujesz ;)
mówisz o nabojach do shotguna 'na wagę złota' i oddajesz 15 strzałów w średniego niemilca, dodatkowo kilka w ziemię, po czym dajesz minę i po sprawie, no idealnie wręcz :D ale wiem , że to na pokaz bo tak chyba nie grasz normalnie prawda? hmm ;)
no i jeszcze inne podobne momenty, niby świetna i strasznie poważna gra a ja się z tego śmieję :D
fakt, faktem że gra nie bedzie nigdy książką, nie jest to survival, naboi jest wręcz mnóstwo, jak i przeciwników w porównaniu do książki ale na tym polegają gry fps, inaczej dla większości byłoby to nudne, widać skrypty i tę samą mechanikę co w 1-ce ale to wciąż bardzo dobra gra
mimo tego, że nie zrobią raczej 'czegoś takiego czego oczekują prawdziwi fani Uniwersum Metra' czegoś czym były pierwsze filmiki i zapowiedzi STALKERA w 2004/5 roku i dodatkowo jeszcze trudniej, taka gra nie wyjdzie nigdy, bo marketing robi swoje :]
Książki słabe, gra Metro 2033 słaba, a gameplay z Metro Last Light nie zachwyca. Chyba poczekam do upadku kolejnej firmy która wydaje tą markę i odda Last Light jako darmowe klucze na Facebooku jak to było z Metro 2033. Które jest właśnie warte tyle co ten darmowy klucz lub 10zł wydanie z Biedronki.
fakt, faktem że gra nie bedzie nigdy książką
Nie zgodzę się. Są gry cRPG czy przygodowe które przebijają sporo książek które czytałem (a czytam ~2 tytuły tygodniowo zależnie od czasu). Są niestety również książki które nieudolnie bazują na innych książkach jak i grach... i niestety przykładem jest tu beznadziejna seria Metro.
Książka była dość średnia (żeby nie rzec słaba) ale gra była dobra.
Na razie się wstrzymam bo ludzie piszą, że gra przypomina momentami CoDa. Także do następnego zimobrania/wiosnobrania czy innej takiej promocji :]
A porównywanie M2033 do STALKERa to jakiś żart.
@Oburzony
możesz podać przykłady tych gier? Bo prócz Betrayal at Krondor nic nie przychodzi mi do głowy.
Ten samolot to Tupolew ze Smoleńska ?
Czy tylko mi się wydaje, czy w tym roku w końcu zdecydowana większość wielkich tytułów jest bardzo dopracowana. Czyżby w końcu jakiś wielki przełom w grach, które są tworzone dla graczy, a nie dla pieniędzy? Kolejna gra, w którą trzeba zagrać w tym roku.
Znacznie lepiej gra wypada gry ustawimy rosyjskie głosy i to też ci dell polecam
@SpecShadow
Seria Monkey Island, seria Runaway, Planescape Torment, Baldur's Gate, KOTOR-y, Deponia, Fallouty (te oryginalne) i wiele wiele innych. Fabularnie nie przekazują mniej ani gorzej niż wiele dobrych książek a i trzeba się w nich nagłowić czasem.
Mam podobne odczucia jak niektórzy. Wszystkie mutanty wypadają tu groteskowo i studzą klimat do 0. Mało tajemnicy a dużo gadania i strzelania. Przykładowo w pierwszym Stalkerze w pierwszym laboratorium przez co najmniej godzinę nie było żywej duszy a cały chodziłem ze strachu. W pierwszym Metrze po kilku godzinach ciągłej napierdzielanki z potworami znikąd odpuściłem sobie tę grę.
Świetne gramy! Widać, że twórcy bardzo się postarali, poprawiając niedoskonałości części pierwszej. Kawał dobrej roboty :)
