The Wolf Among Us | PC
Mam nieco opory przed nazywaniem tego grą. Umówmy się to jest bardziej interakcyjny film. Dialogi - krótka scena gdzie podnosimy lub przyglądamy się obiektom - dialogi - walka quick event. Więc GRY w tym nie wiele jest. Produkcja jest krótka bo do przejścia nawet na jedno posiedzenie (5 rozdziałów) ze 6 godzin.
Natomiast na pewno historia jest genialna, stylistyka, wybory i ich konsekwencje. Pierwszy raz to przeszedłem ze 2-3 lata temu i czekam na drugą część z niecierpliwością. Jest to jednak na pewno produkcja nie dla każdego. Jeszcze raz gry w tej produkcji jest bardzo nie wiele. Postać nie może się swobodnie poruszać po lokacjach.
The Wolf Among Us to nieoczywista opowiastka. Plusy... Wprowadzenia filmowe do odcinków i wszelkie cut-scenki w grze zrealizowano wybitnie. Nawet nie umiem opisać jak bardzo podobało mi się intro. Do tego ta wyborna, niemal oniryczna muzyka, która wprawia mnie w stan zadumy. W ogóle klimat jest nieprzeciętny. Z jednej strony opowieść ma baśniowy rodowód, z drugiej zaś wyłania się dorosły charakter produkcji, który bardzo mi zaimponował. Doceniam oryginalny świat, nawiązania do znanych bajek oraz interesującą fabułę. Plejada bohaterów Baśniogrodu to rewelacyjnie napisane, niezwykle barwne postacie. Voice-acting wykonano po mistrzowsku. Może technicznie nie jest to najwyższa liga, ale na pewno wyróżnia się przyjemnym komiksowym stylem i fajną kreską. Animacja też nie zawodzi, bo jest zgrabna i pełna ekspresji. Baśniowy interfejs pasuje jak ulał. Już sam design menu głównego zapowiadał coś niezwykłego. Poruszanie się i eksploracja wypadają bez zarzutu. Lokacje są bardzo klimatyczne. Ulice spowite neonami, bary, zaułki - wszystko prezentuje się fantastycznie. Formuła zabawy okazuje się lekka i przyjemna. Czasami przywodzi na myśl klasyczne przygodówki, choć jest w niej też sporo fajnie zrealizowanych elementów zręcznościowych, bez których nie byłoby tylu emocji. Minusy... Troszkę brakowało mi typowych dla gier point'n'click zagadek, przedmiotów do połączenia, pogłówkowania. Szczególnie, że jako Bigby prowadzimy śledztwo. W zasadzie jedyną trudność mogły sprawiać wybory pod presją czasu oraz elementy QTE – serio, niejednokrotnie czas na przeczytanie wszystkich opcji dialogowych był za krótki. Poza tym tytuł nie stanowi żadnego wyzwania. W gruncie rzeczy niewielkie okazuje się znaczenie naszych decyzji, co znamy już z innych produkcji Telltale. Gra wydała mi się trochę za krótka i pozostawiła pewien niedosyt. A tak poza tym to świetny kryminał. Moja ocena – 8.5/10
Ciekawie opowiedziana przygoda ale bywały momenty że usypiałem :p . Prędzej nazwał bym to filmem niż grą . Zapraszam na serię z całej gry gdyby komuś nie chciało się płacić i grać . https://www.youtube.com/watch?v=oze_DJ_Ram0&list=PLVYHO_RNJKKheLZDEYcNu7iTo8CVAO-Ws&index=1
Jest to kawał naprawdę świetnego kryminału, którego akcja jest umiejscowiona w bardzo intrygującym świecie. Aż chce się go poznawać. Do tego jeszcze grafika oraz ścieżka dźwiękowa robią tutaj robotę. No i nie można zapomnieć również o ciekawych postaciach, które napotykamy po drodze. Praktycznie każda zapada w pamięci, chociaż i tak Bigby oraz Snow żądzą i to bez dwóch zdań. jeśli chodzi o samą rozgrywkę to jest to taki interaktywny film, który w głównej mierze składa się quick time eventów oraz wyborów linii dialogowych. Nie każdemu taki rodzaj rozgrywki przypadnie do gustu. Osobiście nie mam z nim żadnego problemu.