Razielowa piwoteka | OKOCIM RADLER | Cz.50
Hmm... Dosyć tani - trzeba będzie spróbować, skoro chwalisz. Tylko, podobnie jak u konkurencji wciąż to bardziej oranżada niż piwo. Tym niemniej w końcu od tego są te "Radlery", co by się orzeźwić. ;)
Szczerze mówiąc, to spodziewałem się, że omawiany Okocim okaże się jakimś przeciętniakiem, a jednak według twojej recenzji to piwo jest świetne :) Ja niestety jeszcze trochę muszę poczekać na takie przywileje, więc prędko sam nie spróbuję :P
raziel, skombinuj sobie takie kufle z napisem "Razielowa Piwoteka" i z nich pij testowane przez Ciebie trunki, będzie profesjonalnie. :D
piłem shandy orange IMO słabe, zajeżdża tanim syropem pomarańczowym, pewnie pojechali po kosztach, cytrynowe o wiele lepsze
Zgadzam się! Kto wie, czy smakowo nie jest to najlepszy z polskich Radlerów. Trzeba przy tym zauważyć, że jest najbardziej "lemoniadowy" z całej konkurencji- chociaż w tym przypadku jest to jak najbardziej zaletą ;)
kaszana16 - Ano tanie, bo mnie osobiście zaskoczyło, choć nie tak jak wysoka cena Wojaka Radlera (3.50zł.).
marcus alex fenix - Hehe, dobre, dobre.
j.a.c.k - Szkoda, ale i tak spróbuję i ocenię jeśli spotkam.
Imperialista - Grunt, że znakomicie spełnia swoją rolę. Zresztą Okocim nie pierwszy raz przypadł mi do gustu. Lubię też jego normalną, mocną, pszeniczną jak i porterową formę ze wskazaniem na normalną, radlerową oraz pszeniczną.
Szczerze mówiąc, to nie widzę różnicy w smaku między radlerem od okocima, a od warki, według mnie smakują niemal identycznie. Nie zmienia to faktu, że oba spełniają swoją rolę idealnie, i na gorące dni, takie jak dziś, są idealne.
Jeśli chodzi o inne piwa smakowe, to zdecydowanie mogę polecić te z browaru Kormoran, ale one już stoją o półkę wyżej (również cenowo).
A kiedy recenzja czegoś z Pinty lub AleBrowaru?:>
Jestem świeżo po spożyciu ;) Ta sama klasa co Warka. Po prostu dobre, orzeźwiające piwo. Cenowo, Okocim jednak przegrywa, dla tego tutaj daje minusa.
Aha, raziel, ja bym w przypadku radlerów nie pisał o znikającej pianie jako minusie. To przecież element charakterystyczny dla wszystkich piw lemoniadowych.
sajes - Warka jest bardziej piwna, mniej orzeźwiająca.
Scrat_ - Pomyślimy, teraz ładna pogoda jest, więc się rozejrzę po sklepach. Ta, czy siak w kolejnej części znajdzie się piwo z browaru Sulimar.
Lothers - Hehe, Pewnie tak.
eJay - Owszem, ta sama półka, ale różnice są, o których wyżej wspomniałem. U mnie Okocimy w wersji radler są tańsze niż Warki. Widocznie zależy to od lokalizacji i sklepu.
No w sumie tak. W każdym radlerze znika, ale w jednych szybciej, w drugich wolniej. Jedne oferują początkowo obfitą piankę, a drugie nie potrafią jej wytworzyć.
Piłem ostatnio i było świetne. Szczerze mówiąc radlery mi bardziej smakują niż zwykłe piwo.
Zdecydowanie najlepsza oranżada na rynku. Będę częściej sięgać, zwłaszcza, że cena śmieszna.