Owocowe piwne nowości, czyli koncernowe radlery atakują!
Co to za oranżadki, prawdziwy Polak pije bimber albo śliwowicę. :D A tak na serio, to mogą być ciekawe smaki.
marcus W twoim wieku NIEDOPUSZCZALNE jest picie JAKIEGOKOLWIEK alkoholu, więc pokomentuj oranżadki. Wątek powinien mieć nalepkę 18+
W którym momencie stwierdziłem, że jestem prawdziwym Polakiem? :)
I tak nie powinieneś się takimi rzeczami interesować! Pamiętaj - to jest bee
trudnezycie - Z tego co się orientuję, to marcus w tym, albo w przyszłym roku będzie świętował 18stkę.
Wątek powinien mieć nalepkę 18+
Jestem za! Przynajmniej byś tu nie mógł pisać...
Mógłbym, a nalepki nie są wskazane słuchaczu for whom the bell tolls or master of puppets.
Wojaka Radlera jeszcze nie widziałem. Trzeba będzie poszukać.
Warka jabłkowa nawet dobra, chociaż muszę jeszcze raz kupić, bo jak mi wpadła w rękę to miałem już wypitych kilka normalnych i jakoś zamazał mi się jej smak.
Przypominała trochę jabłkowe landrynki ;p
Lubuskie Slow Lime - pyszne.
Nie mam litości do piw owocowych. Jak chce owocowe to pije piwo i przegryzam jabłkiem i jestem zadowolony :)
Tomal_P - Owszem jest i nie tylko on. Jednak w naszym kraju ceny nie zachęcają do zakupu.
SMÄDNÝ MNÍCH RADLER - http://gameplay.pl/news.asp?ID=70831
BAŽANT RADLER CITRÓN - http://gameplay.pl/news.asp?ID=74312
BAŽANT RADLER GRAPEFRUIT - http://gameplay.pl/news.asp?ID=70115
raziel88ck --> Ja ostatnio kupiłem za 1,99 - jakaś promocja była. Ale wątpię żeby cena dochodziła do 6 zł, ale zobaczę ile kosztuje jak znowu będę w tym sklepie.
No u mnie tyle niestety owocowe bazanty kosztują. Mowa o butelkowych.
A to te faktycznie tańsze są. U mnie o jakąś złotówkę, czasem dwie na sztuce.
