Next Gen - odc. 84 - Spotkanie po Latach
o, jak Lechiander o 5 rano, wychodzi ze swojej nory i "Feniaaa, przeszedłem [wstaw dowolny tytuł]" :D
Ha prędzej w międzyczasie umarłby z nudów.
+1
Mnie też gra nie leży, nawet tak wychwalany Morrowind mnie nie wciągnął na więcej niż kilka godzin.
A ja tam przeszedłem skyrim na 100% może gram od wyjścia gry i dodatki kupuje na bierząco ale mi się udało.
A mody zainstalował? No właśnie.
BTW. Ja mając Skyrima i grając w niego, znudziłbym się w pewnym momencie bo bym często myślał o swojej dziewczynie, więc nie wytrwałbym. Ale ten gościu WOW, przejść go całego i dopiero do niej pójść! W zasadzie to powszechnie wiadomo, że takich ludzi jest nie mało.
Ja przeszedłęm podstawkę dwa razy tak po 90-95% ale jak byłem na wyjeździe bez dziewczyny i bez neta. Teraz to problem do kompa podejść, jak się z dziewczyną mieszka :O