Plusy i minusy PlayStation 4
ja
1. bez internetu normalnie pograsz w gry z PS4 bez żadnego problemu. Nawet jeżeli w ogóle nie dysponujesz żadnym łączem. Narzekanie, ze do funkcji społeczenościowych, chmury jest potrzebne łącze internetowe jest imho totalnie bez sensu.
2. Wystarczy na tyle na ile wystarczały poprzednie generacje konsol - wbrew pozorom PS3 w trakcie premiery też była słabsza niż dobry PC - a mimo to pokazywały się na niej gry które wyprzedzały PC o 2-3 lata.
Wiosnaidzie (btw. fajny nick :D) ---> Akurat o tym, że przy konsoli będzie się można bawić bez dostępu do internetu, to wiem. Bardziej mi jednak chodzi o to, że większość funkcji społecznościowych lub te wymagające internetu, są kluczowymi elementami PS4. Ciężko będzie wyobrazić sobie funkcjonowanie bez nich. Prędkość łącza będzie uniemożliwiać czerpanie pełnej przyjemności. Chyba nie tego chcemy, co?
Problem z chmurą jest taki (korzystam z tego na xboxie360), że jak zwali się net, to nie pograsz, bo komu będzie chciało się przechodzić grę od nowa? Wiem, jak net wysypie się w trakcie grania, to pół biedy, ale jak nie masz neta powiedzmy od godziny i chcesz w coś zagrać, a save masz w chmurze, to już kicha.
no mi się wydaje, że kluczowym elementem PS4 będą jednak gry. Osobiście nie korzystam z faceboków, twiterów, i innych społecznościowych wymysłów. Zresztą by wysłać notkę na nasze facebookowskie konto "właśnie przeszedłem pierwszy level w MW7" nie trzeba mieć łącza megabitowego.
Ja bez żadnego problemu wyobrażam sobie granie na PS4 bez tych funkcji społecznościowych - a nie sądzę bym był super wyjątkowy.
By uzyskać kompatybilność wsteczną z PS3 będzie wykorzystywany streaming - i tylko do tego tak naprawdę będziemy potrzebować dobre lub bardzo dobre łącze.
tak wracając do bebechów (bo zabrakło mi czasu na edit w poprzednim poście). PS3 miała kartę graficzną DUŻO słabszą niż GeForcy z serii 8 (który miał premierę tydzień przed premierą PS3), zaledwie 512MB RAM (podczas gdy standardem w PC w tamtych czasach było już wielkrotnie wiecej), trochę nadrabiał sam procesor - z tym, że mało kto potrafił go ujarzmić. Wniosek - już na starcie PS3 była sporo słabsza niż przecietny PC - a mimo tego, przy premierze Unchartedów, Motorstormów, Killzonów PC-towcy ślinili się z zazdrości. Podejrzewam, że przy PS4 będzie identycznie. Konsoli a PC nie można porównywać bezpośrednio bo jeden sprzęt to system zamknięty, a drugi to otwarty.
jaskier - dlatego nagrywam savy na HDD. PS3 zawsze daje taką możliwość - jako, ze mam jedno PS3 w domu, nie widzę sensu by swoje savy przechowywać w chmurze.
Pierwszy minus jest nieco na siłę. Konsola może działać offline. A że nie będą nam działać funkcje sieciowe, albo będą działać słabo... No... To przecież nie jest minus konsoli, tylko jakości naszego łącza :P
a wie ktoś czy będzie abonament na gre w sieci , wie może ktoś coś czy to są tylko plotki
Bardziej mi jednak chodzi o to, że większość funkcji społecznościowych lub te wymagające internetu, są kluczowymi elementami PS4. Ciężko będzie wyobrazić sobie funkcjonowanie bez nich. Prędkość łącza będzie uniemożliwiać czerpanie pełnej przyjemności. Chyba nie tego chcemy, co?
Chyba masz duze problemy z wyobraznia... bedzie to dzialalo identycznie jak teraz w PS3. Wlaczam konsole i gram.
Te funkcje społecznościowe mają gonić obecne czasy, czyli czasy facebooka, wszelakiego shareingu , ale nie jest to celem samym w sobie. Nie wiem co sobie myslał autor tekstu ale chyba czegoś do końca w tym przypadku nie przeanalizował.
A kto czeka na PS4 ? nie czekają chyba tylko blaszakowe ortodoksy :) dla wszystkich lepiej jak konsole czem prędzej ujrzą światło dzienne.
Czy ja wiem czy różnica między PS2, a PS3 była taka gigantyczna. Pierwsze wrażenie po zapowiedzi PS3 może takie było, jednak był tam pokazany m. in. słynny render z killzone'a 2 czy z Motorstorma z grafiką, którą zobaczymy być może dopiero na PS4. Jak się spojrzy na pierwsze gry na PS3 i na takiego GoW2 albo MGS3 to fakt różnica jest ale bez przesady. A propos Watch Dogs i Diablo to na początku obecnej generacji też pojawiały się gry zarówno na PS3 i PS2 np. Splinter Cell Double Agent.
Wiosnaidzie -> 512 to było w sumie pamięci. Samego RAMu było 256, a na GPU drugie 256.
[8] -> Przepraszam, ale się nie zrozumieliśmy. Skoro Sony reklamuje takie elementy jak streaming, pobieranie gier i jednoczesne granie w nie, to coś jest na rzeczy. Pomimo tego, że jest to marketingowa papka, warto sobie powiedzieć, że nowe funkcje w PS4 to ciekawe rzeczy. Nadal będzie można uruchomić sobie konsolę i rozpocząć przygodę w jakiejś produkcji. To jest fakt. Ale spójrzmy też na to, że posiadając słabe łącze lub w ogóle go nie mając, kastrujemy ten sprzęt z bardzo przydatnych funkcji. Ja osobiście bardzo chciałbym sobie potestować niektóre tytuły w chmurze, albo po prostu odpalić sobie streamowanie dla zabawy. Do tego bardzo lubię funkcje społecznościowe, bo ze znajomymi chcę być w stałym kontakcie. To, że wyskoczy im coś na tablicy jest nieraz tematem do rozpoczęcia rozmowy. Także ja dużych problemów z wyobraźnią nie mam, choć muszę przyznać, że nieco wyolbrzymiam minusy, które dla innych nie będą nic znaczyć.
[6] -> Bardziej chodzi mi o to, że PS4 po prostu nie będzie przystosowane dla większości konsumentów w Polsce. Niektórzy w wielkich miastach mają bardzo dobre łącza, o wysokich osiągach. To się zgadza, jednak nie jest to jakiś duży odsetek mieszkańców tego kraju. Wbrew pozorom podobnie jest w USA. Dla mnie nowy sprzęt ze stajni Sony ma ciekawe patenty, które chciałbym wykorzystywać. Najbardziej boli mnie fakt, że nie mogę tego zrobić. Zawsze będzie ten niesmak podczas bycia w trybie offline.
[10] -> Większość trailerów pokazanych na PlayStation Meeting 2013 to też w sumie były rendery, albo tech dema silników. Różnica między generacjami pewnie zatrze się po pewnym czasie. Mi jednak się wydaje, że tytuły startowe PS3 naprawdę różniły się jakością od tych z PS2. Kwestia gustu. A Double Agent na PS3 i na PS2 hulał na inaczej zmodyfikowanych silnikach graficznych, albo nawet na zupełnie innych. Nie pamiętam jak to było. Zobacz, że wersja na PS2 ma lepsze oceny niż ta na PS3. Przypadek? Nie sądzę. Diablo III na PS4 i na PS3 zapewne będzie hulać na tym samym silniku, tak jak np. Destiny. Wersje będą różniły się jakością detalów. Chociaż... jeszcze nie wiadomo.
[9] Jak dla mnie wszystko zostało przeanalizowane i pokazane z mojego punktu widzenia. Być może wraz z nowymi konsolami sharing zmieni swoją postać? Teraz nie będziemy pokazywać, że wbiliśmy lvl 5 w Killzone Shadow Fall w wersji tekstowej, a błyskawicznie wrzucać filmik z tym epickim momentem tudzież uruchomimy jakiś stream. Owszem, celem to nie jest, ale bardzo ciekawy element to przynajmniej.
Streaming juz porzadnie sie na rynku zadomowil - aktualnie mamy kilka aplikacji w PS3, ktore dzialaja na tej zasadzie: Netflix, vidzone, lovefilm, music unlimited, kilka pakietow TV. W PS4 dojdzie na pewno streaming gier z poprzedniej generacji za posrednictwem kupionego przez Sony nie tak dawno Gaikai.
Sciaganie gier podczas grania to tez zadna rewolucja - zwykle udogodnienie. Na PC takie rozwiazanie mial RIFT (mmorpg), czy chociazby Diablo III - zaczac gre mozna bylo zanim gra sie w calosci sciagnela na dysk.
W Polsce wcale nie jest tak kiepsko z netem - osobiscie mieszkam w UK i nie widze jakiejs przepasci, ba wydaje mi sie ze Polska pod tym akurat wzgledem przegonila UK. W UK praktycznie wszystkie lacza sa "up to", nie masz gwarantowanej przepustowosci, co za tym idzie czasami glownie wieczorami lacze to dziala jak chce. Standardem jest tez Fair Usage Policy - teoretycznie nie masz ograniczen, ale jak korzystasz z lacza bardzo duzo to wrzucaja Cie do jednej "puli" z innymi takimi zasysaczamy i szybkosc polaczenia spada drastycznie.
Zreszta narzekanie, ze funkcje spolecznosciowe wymagaja polaczenia internetowego, ze wrzucanie filmikow na yourube wymaga dobrej przepustowosci domowego lacza jest imho totalnie bez sensu. To sa dodatki - a nie sedno dla ktorego kupuje sie dany sprzet. Jak ktos chce sie bawic w streamowanie, uploadowanie, etc. etc. to bez wzgledu na platforme z ktorej to robi musi posiadac lacze internetowe. Jak chce to robic w miare komfortowo to lacze musi miec okreslona przepustowosc. Nie ma znaczenia czy robi to z PC, tableta, PS3 czy PS4.
"O ile między PS2 i PS3 znajdziemy gigantyczną różnicę w grafice"
Tu moc nie ma znaczenia, bo różnice w grafice stają się tym mniej zauważalne im bardziej zbliżasz się do fotorealizmu i tyczy się to tak samo PC jak i konsol. Takiego przeskoku jak między HL1/HL2, Doom2/Doom 3 itp. nie uświadczysz już nigdy, bo nie pozwala na to percepcja ludzkiego wzroku. Widoczność kolejnych etapów rozwoju będzie więc co raz mniejsza i mniejsza, ale za to wymagania technologiczne tych etapów są cały czas wysokie.
Co do urywania dupy w kwestii grafiki..
Nie rozumiem dlaczego kazdy stawia tak duzy nacisk w tym miejscu?
Czas, aby gonitwa za coraz lepsza grafika przystopowala na dobre, bo aktualnie jest ona satysfakcjonujaca. Niech lepiej zacznie sie gonitwa za lepszym AI, za nowymi mozliwosciami gameplayowymi, jak desktrukcja otoczenia, nieliniowosc leveli (chce isc na skroty? rozwalam sciane, rozgrzebuje przedmioty - ide), czy bardziej wiarygodna fizyka, bez gumowych cial.
Grafika to nie wszystko, czas zaczac myslec o wszystkich pozostalych aspektach, ktore dawno zostaly w tyle.
Drau [14]
Amen. Niestety jednak jesteś naiwny, jeżeli łudzisz się, że twórcy nagle zaczną robić tego typu gry. Przynajmniej ci, którzy są na garnuszku wielkich wydawców. Ich gry mają być łatwo, proste i przyjemne, by mógł je przejść zarówno gracz, który zagrywał się w Half-Life czy Unreala, dziewczynka bawiąca się jeszcze lalkami, jak i jej babcia, a temu zaawansowane AI czy nieliniowość zdecydowanie nie sprzyja. No i oczywiście taka gra ma być krótka, żeby dziewczynka się nie zniechęciła, a babcia nie zmęczyła.
Dlatego gry od wielkich wydawców - przy dokładnie takim samym gameplayu - będą stawiać tylko na grafikę, resztę elementów mając w dupie.
To kolejny powód, ze względu na który osobiście nie widzę sensu w kupowaniu którejkolwiek z nadchodzących konsol.
"Największe kwartału" ????? Jeżeli chodzi o ci o największą zapowiedź kwartału, to niestety należę do tej nieistniejącej grupy ludzi, dla której największą zapowiedzią kwartału była zapowiedź Pokemon X/Y w styczniu, po tym ogłoszeniu, zapowiedź PS4 nie wywołała we mnie zbytnich emocji, może gdyby byli pierwsi... ;)
Bardziej chodzi mi o to, że PS4 po prostu nie będzie przystosowane dla większości konsumentów w Polsce. Niektórzy w wielkich miastach mają bardzo dobre łącza, o wysokich osiągach. To się zgadza, jednak nie jest to jakiś duży odsetek mieszkańców tego kraju. Wbrew pozorom podobnie jest w USA. Dla mnie nowy sprzęt ze stajni Sony ma ciekawe patenty, które chciałbym wykorzystywać. Najbardziej boli mnie fakt, że nie mogę tego zrobić. Zawsze będzie ten niesmak podczas bycia w trybie offline.
Boli Cię fakt, że nie możesz używać konsoli której jeszcze nie ma. Rozumiem, niecierpliwość. Reszta to niestety wróżenie z fusów i płakanie na temat 'świat się zmienia'.
Mam PS3 i PS4 pewnie kupię, ale... pewnie z pół roku - rok po premierze, kiedy wyklarują się exclusivy w które warto zagrać. Bo tylko do tego służy mi konsola, we wszystko co wyjdzie na PC na pewno będę grał na tej platformie, większa elastyczność, większa moc, mody, lepsza grafa itd. itp.
Rasgul - ale nie bardzo rozumiem w czym widzisz problem. To źle że PS4 będzie miało te funkcje? To nie wina Sony że Polska jest taka zacofana. Dalej będzie się dało grać w gry offline lub ze słabą szybkością łącza. Jeżeli ktoś (np ja też) ma słaby internet to jego wina a nie Sony. Oni dali możliwości w konsoli, a to od nas zależy ile z nich skorzystamy. Ja podążam hasłem im więcej, tym lepiej. Pomijam teraz sprawy techniczne konsoli. Same funkcje internetowe wydają się ok. Nie ma co gdybać czy konsola będzie wykastrowana czy nie. I tak najważniejsze czyli granie będzie działać, a reszta to jednak dodatki.
Ja nie wiem, może to głupie pytanie ale o PS4 już mówi się kilka dobrych tygodni i ja naprawdę bladego pojęcia nie mam jak ta konsola wygląda ?!
v.d.costa -> Bo pokazali tylko jak wygląda nowy pad oraz kamerka. Reszta to tylko specyfikacja bebechów i gdybanie.
v.d. costa - dla mnie wyglad zewnetrzny jest totalnie bez znaczenia.
Akurat o tym, że przy konsoli będzie się można bawić bez dostępu do internetu, to wiem. Bardziej mi jednak chodzi o to, że większość funkcji społecznościowych lub te wymagające internetu, są kluczowymi elementami PS4. Ciężko będzie wyobrazić sobie funkcjonowanie bez nich.
Rasgul - kompletnie się z tobą nie zgadzam. Kluczowymi elementami konsoli mają być gry a nie żaden społecznościowy shit. I bezproblemowo moge sobie wyobrazić funkcjoniwanie PS4 bez nich. Więcej powiem, ja z marszu wybieram tę platformę, która stawia jak najmniej na społecznościowe popierdółki.
Teraz nie będziemy pokazywać, że wbiliśmy lvl 5 w Killzone Shadow Fall w wersji tekstowej, a błyskawicznie wrzucać filmik z tym epickim momentem tudzież uruchomimy jakiś stream. Owszem, celem to nie jest, ale bardzo ciekawy element to przynajmniej.
PeeSie 4 i Xbox'sie 720, nie idźcie tą drogą! Kompletnie nie pojmuję jak kogokolwiek mogą interesować czyjekolwiek "epickie momenty". A element to jest tak ciekawy jak zeszłoroczny śnieg.
Mi tam głównie zależny na jednym, żeby było jak na PC, podłączasz normalnie bez zbędnego kupowania przejściówek i konfigurowania, klawiaturę i mysz w menu gry zmieniasz na klawe i mysz lub na pada, jak to jest na PC, bez problemów ustawiasz co chcesz, w trakcie gry zamiast pokazując przyciski od pada, pokazuje od myszki i klawy i będę zadowolony, ta konsole, która będzie miała taką opcje, bez zabawy, jestem wstanie dać i 1000zł więcej.
Ale tego nigdy nie będzie bo to by było przyznanie się Sony do tego, że pad jest gówniany do gier.
tego nigdy nie bedzie bo z kanapy bardzo niewygodnie sie gra na klawiaturze/myszy. A konsole to sprzet do salonow, a nie do biurek.
chcesz klawiature - kup sobie PC.
@Irek22 [ gry online level: 35 - Generał ]: nie, nie ludze sie. dalem tylklo upust frustracji :)
@Wiosnaidzie a kto zadecydował, że to sprzęt salonowy? pierwsze słyszę, ja PS2 i xboxa360 od wielu, wielu, wieluuuuuuuuu lat mam na biurku. Nie widzę też problemu podłączyć do TV. Burko mam przed ścianą, monitor na biurko, TV mogę zawiesić na ścianie w 20s i po sprawie, a TV i tak oglądam tak rzadko, że praktycznie jest cały czas zawieszony. Poza tym kup PC było zbyt ironiczne, bo chyba nie myślisz, że pisze długopisem XD Ale planuje tak czy siak kupić nowego PC z nowym xboxam lub ps, zobaczę jeszcze, która lepsza, najwyżej tak jak teraz, będę grał wyłącznie w gry, które są na konsole, a niema na PC. No a poza tym Kto Ci każe grać na klawie i myszy na kanapie czy w ogóle tego używać? graj jak wcześniej padem, bo masz wybór i po problemie. dawno powinni sobie zdać sprawie już przy PS3, że więcej na tym zyskają. Gdyby było jak mówię, dawno olałbym PC. To znaczy że kupowałbym gry na konsole, a nie na PC, PC byłby wykorzystywany tylko na internetu, czy filmów, a do gier konsola, a tak nie licząc PS2 na xboxa360 mam 25 gier, zaś na PC, nie licząc te co sprzedałem 147, całkiem inaczej byłaby, gdyby było jak mówię, na konsole miałby teraz prawie 200 gier.
Już od jakiegoś czasu wiadomo że PlayStation 4 zaoferuje wsparcie dla rozdzielczości 4K Ultra HD ale tylko dla filmów co ja osobiście uważam za krok wstecz w wykonaniu Sony, który jako wiodący i wieloletni już producent telewizorów powinien doskonale zdawać sobie z tego sprawę że za co najmniej dwa lata rozdzielczość 4K Ultra HD będzie już standardem w każdym telewizorze i monitorze produkowanym przez czołowych producentów tego sprzętu (czego najlepszym dowodem jest tegoroczne wydanie Consumer Electronics Show), jednocześnie na starcie oddaje pole PC-tom które w obecnej chwili są w stanie generować obraz w grze przy pomocy najnowszych kart graficznych w rozdzielczości Ultra HD. Sony już raz obudziło się z ręką w nocniku gdy podjęło próbę wejścia na światowy rynek smartphonów gdy ten już był całkowicie zdominowany przez Samsunga, HTC i Apple oferując urządzenia nie mające nic nowego do zaoferowania i na tle konkurencji wypadające po prostu blado. Oby w przypadku PlayStation 4 nie było tak samo, ale to już zależy m.in. od tego co pokaże Microsoft.
za co najmniej dwa lata rozdzielczość 4K Ultra HD będzie już standardem
Standardem jeszcze długo będzie 1080. Sony już raz wyskoczyło z blurayem i okazało się, że standardem stał się dopiero u schyłku życia konsoli. UHD to nonsens, w tym momencie to tylko dla lanserów którzy chcą zrobić sobie w domu małe kino. UHD to przede wszystkim przekątne 60" i więcej i nikt normalny nie wstawi czegoś takiego do pokoju. 55 to już jest i tak wypas i więcej do gry nie potrzeba, upychanie gigantycznych rozdziałek mija się zatem z celem bo nie zauważsyz różnicy. Lepiej niech się skupią na czymś sensowniejszym.
Wasze minusy to takie na siłę...wszyscy wiemy jak wygląda sprawa internetu w Polsce i jak może infrastruktura danego kraju być minusem dla konsoli...to tylko i wyłącznie nasz minus. Większość osób na tych 4 megowych łączach grywa online na pc'ach, gra na PS# i X360 i jest ok, problem przy streamingu może zaistnieć ale to melodia przyszłości, ważne że inne aspekty będą działać. Na ile lat wystarczy...hmmm zapłacę 2 tysiące i mam konsolę na której mogę grać i oglądać filmy na dużym ekranie telewizora przez 5-7 lat, z drugiej strony osławiony PC który po 3-4 latach odpala nowe gry tylko w minimum i to nie zawsze, zresztą taka jest specyfika konsol że odstawały, odstają i będą odstawać od komputerów bo nie mają wymienialnych bebechów więc kolejny minus trochę z dupy. Dla mnie większe minusy w PS4 to niejasna przyszłość używek, internet - płatny jak u MS czy dalej free, funkcje społecznościowe którym zwiększono priorytet - po co to hardcorowym graczom?
alphalyr--> Jeżeli twierdzisz że między rozdzielczością Full HD 1080p a rozdzielczością 4K Ultra High Definition (4096x2160) nie ma zauważalnej różnicy to mogę jedynie pogratulować Ci twojej wiedzy a raczej niewiedzy. 4K oznacza że szerokość obrazu wynosi prawie 4 tysiące pikseli. Ekrany 4K mają zatem cztery razy więcej pikseli niż obecne Full HD - osiem milionów zamiast dwóch (dla porównania rozdzielczość ludzkiego oka wynosi 576 milionów pikseli co oznacza że różnica między Full HD a UHD będzie wystarczająca aby ludzie oko ją dostrzegło). Więcej pikseli oznacza lepszą jakość obrazu i większą jego szczegółowość detali przy czym piksele są znacznie mniejsze niż w Full HD dzięki czemu nawet z bliskiej odległości piksele nie będą rzucać się w oczy. "UHD to przede wszystkim przekątne 60" i więcej i nikt normalny nie wstawi czegoś takiego do pokoju" żebyś się nie zdziwił bo na całym świecie są pasjonaci których stać na zakup takiego telewizora i z pewnością chcieli by w pełni wykorzystać jego możliwości jednak PS 4 im tego nie zagwarantuje.
Może zbyt chaotycznie napisałem, ale miało być że nie zobaczysz różnicy na telewizorach ogólnodostępnych - czyli tych 40-55" - co przy tych przekątych dodatkowo taka rozdziałka nie miałaby w ogóle sensu.
O to mi chodziło no :) a nie ze różnicy nie ma.
całym świecie są pasjonaci których stać na zakup takiego telewizora i z pewnością chcieli by w pełni wykorzystać jego możliwości jednak PS 4 im tego nie zagwarantuje.
Ale to nie jest mój problem, co się martwisz ludźmi którzy mają większy salon niż ty dom ? Konsole mają być w przeznaczeniu dla mas, czyli mają zadowolić mnie, jaśka z sąsiedztwa i tadka zza płotu.
Widziały gały co brały, niech se pasjonat poskłada PC pod UHD za $10k
alphalyr--> Chyba sam do końca nie wiesz o co Ci chodziło. Więc dlatego właśnie telewizory o rozdzielczości 4K Ultra High Definition zaczynają się od 55 cali i w zwyższ. Jak sam napisałeś "dla mas" czyli dla wszystkich ludzi którzy posiadają sprzęt dzięki którym będą mogli cieszyć się zarówno większą i mniejszą szczegółowością obrazu a nie tylko dla wybranego grona przeciętnych użytkowników którzy nie dysponują sprzętem z najwyższej półki tylko też dla tych osób które taki sprzęt posiadają ale PS 4 nie będzie w stanie wykorzystać jego potencjału w wyniku czego takie osoby które zamierzały nabyć nową konsolę Sony zrezygnują z niej i przesiądą się na inną platformę która zagwarantuje im taki komfort.
Ja wiem dobrze o co mi chodziło. Małe telewizory to telewizory do 55 które będa dość mocno eksploatowane jeszcze przez lata pozostaną w tym standardzie i to się nie zmieni.
4K Ultra High Definition zaczynają się od 55 cali i w zwyższ
wzwyż to bardzo szerokie pojęcie. Obecnie nie ma telewizora 4k 55"
Jak sam napisałeś "dla mas" czyli dla wszystkich ludzi którzy posiadają sprzęt dzięki którym będą mogli cieszyć się zarówno większą i mniejszą szczegółowością obrazu a nie tylko dla wybranego grona przeciętnych użytkowników którzy nie dysponują sprzętem z najwyższej półki tylko też dla tych osób które taki sprzęt posiadają ale PS 4 nie będzie w stanie wykorzystać jego potencjału w wyniku czego takie osoby które zamierzały nabyć nową konsolę Sony zrezygnują z niej i przesiądą się na inną platformę która zagwarantuje im taki komfort.
Co to za bełkot, czy jak grubas wchodzi do sklepu i chce kupić spodnie i nie mieści się w żadne z nich bo jest tak niestandardowo gruby, to znaczy że firma robiąca spodnie nie jest dla mas ? Jest, tylko nikt nie uwzględnia jak w przypadku tych telewizorów UHD, tego, że jakaś grupka osób posiada taki sprzęt, który nawet nie jest promilem sensownego ogółu.
Druga sprawa, po co ten cały słowotok, Sony mówi - nie będzie gier UHD, to mała grupka interesantów 4k sobie odpuści, proste ? proste!. Po co zadowalać na siłe i wpychać 4k skoro w najbliższym czasie nie zostanie ono ogólnym standardem ?
Cieszę się, że pod wpisem wynikła interesująca dyskusja. Miło się to czyta ludziska. :D
Nie, minus z tym byciem niczym bez internetu nie był wymuszony. Sądzę, że przedstawiłem swoją opinię, choć potwierdzam, że nie jest to wada samej konsoli. Co do używanych gier, to Sony mówiło, że będzie można z nich korzystać, także bać się o to nie trzeba.
Co do samych funkcji konsoli to tak - gry są priorytetem jak najbardziej. Ja jednak lubię, gdy konsola służy nie tylko do grania, a do różnych innych bajerków. Funkcje społecznościowe i cała reszta jak DLA MNIE (podkreślam subiektywność i swoje wielkie ego) to całkiem ważne rzeczy, z których lubię korzystać. Niestety Polska kraj bida i z internetem dobrze nie jest. Mogłem ten minus ująć nieco inaczej, przyznaję się do błędu.
yasiu -> Butthurt jak cholera. Przyznam, że czytając Twój post uśmiałem się z własnej głupoty, że palnąłem taką gafę. A wróżyć lubię, niczym wróżbita Maciej. :)
CyberTron -> Było mi o tym pisać przed Prima Aprilis. :D
Stałe połączenie z internetem to bzdura... Jak bym chciał pojechać na działkę na wakacje i wieczorkiem popykać na boxie, to nie mam co brać konsoli bo neta tam ni ma... Jeśli chodzi o pady to zawsze byłem za Sony, od PSXa aż do teraz ;] Kamerka, jeśli będzie wymagała dodatkowego kontrolera, trochę traci sens... Geniusz kinecta leży właśnie w tym że żaden kontroler nie jest nam potrzebny.
alphalyr-->" Jest, tylko nikt nie uwzględnia jak w przypadku tych telewizorów UHD, tego, że jakaś grupka osób posiada taki sprzęt, który nawet nie jest promilem sensownego ogółu" człowieku z choinki się urwałeś czy nie umiesz czytać ze zrozumieniem? Ja mówię o najbliższych 2-4 latach a nie o teraźniejszości jeżeli masz problem z czytaniem ze zrozumieniem to proponuję powrót do szkolnej ławki.
"Po co zadowalać na silę i wpychać 4k skoro w najbliższym czasie nie zostanie ono ogólnym standardem ?" Żebyś czasami pewnego pięknego dnia nie obudził się z ręką w nocniku bo zderzenie z najbliższą przyszłością może być dla Ciebie bardzo bolesne. Postęp technologiczny nie zna próżni, każda technologia stosowana od paru lat zawsze po pewnym czasie jest zastępowana przez nową a co za tym idzie lepszą i dającą znacznie większe możliwości od tej poprzedniej. Ci którzy nie potrafią się podporządkować tej zasadzie zostają w ogonie peletonu i oglądają plecy liderów. PS 4 już na starcie będzie skazane na to by oglądać plecy PC-tów. Zmierzch technologi Full HD jest już bliski a czołowi producenci telewizorów dają temu wyraźny sygnał. Jeśli nie potrafisz się z tym pogodzić no to cóż musisz zacisnąć żeby i pogodzić się z tym że postęp technologiczny to naturalna kolej rzeczy i nikt ani nic tego nie zmieni.
Prototype - a podłaczaj sobie konsolę nawet do smartphona. Większość trzyma konsole stacjonarne w salonie, przy telewizorze i gra z kanapy i to do większości dostosowuje się sprzęt.
Masz PC, masz biurko, taboret to korzystaj ;)
Jasper90K - nie sądzę, by telewizory UHD stały się popularne w ciagu następnych nawet 10 lat. Zresztą nie ma sensu ich kupować, bo nie ma filmów w UHD, bo nie ma programów w UHD.
CHyba tylko jak narazie w Japonii jest nadawany sygnał na jednym kanale w 1080p.
człowieku z choinki się urwałeś czy nie umiesz czytać ze zrozumieniem? Ja mówię o najbliższych 2-4 latach a nie o teraźniejszości
Ale konsole wyjdą w tym roku i to już się dzieje, w dodatku przez te 2 lata w porywach do 4 sytuacja nie ulegnie zmianie na tyle, aby inwestować środki w UHD - zarówno producenci gier i sprzętu, jak i końcowi odbiorcy.
Postęp technologiczny nie zna próżni
Zgadzam sie. Ale postep ten nie mógłby dotyczyć samych TV. Monitory komputerowe o przekątnych 24-27" kompletnie się do tego nie nadają. Zwiększanie standardów przekątnych w nieskończoność też jest bezsensowne, już lepiej powiedzieć PCtowcom żeby przyciągli swoje puszki pod TV. Będzie prościej.
Zmierzch technologi Full HD jest już bliski
Że co ?
Wiosnaidzie--> Tak to prawda dostępność treści dla rozdzielczości 4K jest obecnie znikoma (choć Francja od 8 stycznia poprzez kanał Eutelsat transmituje już programy w UHD) , ale nie oznacza to że tak zostanie na stałe. Producenci sprzętu są obecnie w okresie przejściowym. Na horyzoncie widać już nową technologię ale dojście do niej zajmie jeszcze trochę czasu. Tak więc 4K prędzej czy później będzie stawała się nowym standardem.
alphalyr--> "Ale konsole wyjdą w tym roku i to już się dzieje, w dodatku przez te 2 lata w porywach do 4 sytuacja nie ulegnie zmianie na tyle, aby inwestować środki w UHD" jeżeli nadal chcesz zaprzeczać rzeczywistym faktom to rób to dalej, co najwyżej uda Ci się w ten sposób oszukać samego siebie. Rozdzielczość to jeden z najważniejszych parametrów każdego monitora czy telewizora, a więc naturalną koleją rzeczy jest to że producenci cały czas rozwijają i podporządkowują swoje produkty nowym standardom rozdzielczości zastępując stare, i tak samo będzie w najbliższym czasie z rozdzielczością 4K. Czy Ci się to podoba czy nie każdy szanujący się producent najnowszego sprzętu będzie podążał właśnie w tym kierunku i nic ani nikt tego nie zmieni.
PC znokautują te maszynki,w szybszym czasie niż się tego spodziewali.
Nowe konsole juz na starcie nie beda dorastaly PC, choc w sumie mi to pasuje. Przez kilka kolejnych lat modernizacje sprzetu bedzie mozna odrzucic w kat.
taa obiecanki cacanki szczerze mówiąc ja tam zostaje przy ps3 jest to super maszynka tylko boje sie tego że bedzie tak jak z ps2 że już praktycznie fajnych tytułówn nie bedzie wychodzic na ps3 to jest jedno moje zmartwienie a tak to pozostawie sobie ps3 moze za 3 góra 4 lata kupie ps4 jak bedzie tania a tak to jak pisał koleś wyzej nie ma skoku graficznego tak jak było w ps2-ps3 więc nie ma sensu kupowac tej drożyzny a po za tym na ps3 jest mnóstwo gier i na pewno nie bedzie mi się nudzić.