Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Miasto zapłaciło pół miliona za wykrycie u siebie biurokracji

04.04.2013 22:53
😐
1
Kiera®
20
Pretorianin

Miasto zapłaciło pół miliona za wykrycie u siebie biurokracji

Siedmiu konsultantów z prywatnej firmy za ponad 550 tys. zł pokazało, jak oszczędzać w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Ani w tej jednostce, ani w urzędzie miasta nikt nie wiedział, jak to zrobić...

http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/miasto-krakow/1268087-miasto-zaplacilo-pol-miliona-za-wykrycie-u-siebie-biurokracji.html

04.04.2013 23:07
A.l.e.X
2
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

Audyt w firmie co zatrudnia lekko ponad 400 osób w sektorze budżetowym ;) Nie trzeba audytu wystarczy przyjrzeć się dowolnej spółce miejskiej aby zobaczyć: prezesa, 3-5 jego zastępców, iluś tam dyrektorów, kierowników i ich zastępców itd. Niedługo będzie tak, że na 1 pracownika będzie przypadać 2 kierowników :]

04.04.2013 23:40
3
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

W mojej firmie na produkcji jest 5 osób. biurowych 7

05.04.2013 08:47
4
odpowiedz
zanonimizowany898256
8
Konsul

Idiotyczny tytuł dla idiotów?

05.04.2013 10:32
5
odpowiedz
esese
44
Centurion

Nie za wykrycie, bo o tym każdy dawno wiedział, ale za plan naprawczy, który ma wprowadzić oszczędności (ileś tam milionów rocznie). Druga sprawa. Najpierw sam urząd próbował sobie poradzić z przerostem zatrudnienia, ale nic z tego nie wyszło, no bo kogo tu zwolnić - Stasia czy Helenkę? Skoro sami nie potrafili się zrestrukturyzować to chyba logiczne, że zatrudnili do tego profesjonalistów. Teraz należy tylko pilnować, aby to co ustalił audyt zostało wcielone w życie, a jeżeli tak będzie to audyt się zwróci kilkukrotnie.

To tak jak z np. remontem. Jasne, że firma x weźmie 20 tys za remont, ale jakoś nikt nie nie narzeka, bo jeżeli się czegoś samemu nie potrafi zrobić to najgorsze jest zostawienie tematu samego sobie (sam się nie rozwiąże). Czasami trzeba zapłacić komuś kto zna się lepiej. W urzędach pracują urzędnicy - to nie prywatna firma i nigdy nie będę podejrzewał budżetówki o dobre zarządzanie pieniędzmi (prywatnymi czy publicznymi - bez znaczenia). Lepiej nich się tym zajmą profesjonaliści.

05.04.2013 11:53
davis
6
odpowiedz
davis
206

W mojej firmie na produkcji jest 5 osób. biurowych 7
1. Szef
2. Zastępca szefa
3. Sekretarka/kadrowa
4. Księgowa
5. Kierownik produkcji
6. Handlowiec
7. Handlowiec

Tak to wygląda? Zdajesz sobie sprawę, że to co wyprodukujesz samo się nie sprzeda?

05.04.2013 13:19
A.l.e.X
7
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

--->esese - tylko, że dalej napisali że nie mogą zwolnić 70 osób które były wytypowane bo - wygeneruje to koszty społeczne (wyborcy i potakiwacze). W sumie jak ktoś nie ma pracy u siebie, to powinien zatrudnić się w takiej spółce miejskiej, a jak będzie pokorny i cmokał w pośladki to i dla niego stworzą kolejne kierownicze/dyrektorskie stanowisko. Poza tym jak piszesz że w urzędach nie pracują profesjonaliści to co tam robią dyrektorzy, oraz specjaliści, menadżerowie. To różni firmę prywatną od spółek miejskich/państwowych, że do prywatnych zatrudnia się ludzi co coś potrafią i na bazie tego przeprowadza się rekrutacje, a w firmach sektora budżetowego zatrudnia się znajomych. Co ciekawe wg. najnowszych danych w sektorze budżetowym zarabia się więcej niż w prywatnym.

05.04.2013 17:52
8
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

davis -> Z tych 7 osob 3 nie robia ZUPELNIE NIC. Sa zatrudnione tylko dlatego, że licencja tego wymaga.

W ciagu miesiąca dzieki każdej z tych osob jest jakieś 3 zamowienia = śmiech na sali. A biora więcej hajsu niż typ który sklada produkty warte 3tys. za sztuke.

07.04.2013 01:01
9
odpowiedz
zapomnialem_stary_login
79
Konsul

Wielka_Wieśniara--> jeżeli jest to firma prywatna to przecież sprawa szefostwa i tyle. O co chodzi że "licencja wymaga" tylu osób?

07.04.2013 10:22
secretservice
10
odpowiedz
secretservice
55
Generał

Czyli siedemdziesiąt osób de facto nic przydatnego nie robi, a lud folwarczny musi w podatkach łożyć na ich klawe życie. I to jest piękne.

07.04.2013 10:29
davis
11
odpowiedz
davis
206

O co chodzi że "licencja wymaga" tylu osób?

Podejrzewam, że chodzi o ISO.

07.04.2013 14:52
12
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

zapomnialem_stary_login -> Firma 'działa' na międzynarodowej licencji. Zarząd jest ogólnokrajowy i taka też jest strategia firmy. Jednak to co sprawdza się w Warszawie niekoniecznie przyjmie się w mniejszym mieście, lub nie na tyle żeby na siebie zarobić. I tak jest handlowiec który 7 z 8h pali papieroski. Jest dyrektor, który na nic wpływu nie ma - został narzucony z góry :D Jest biedaczysko prezes/właściciel, który musi wszytko utrzymywać, a zyski spadają.

Ja to w zasadzie mam gdzieś, robię swoje biorę swoje, ale moi starsi koledzy chodzą pod..wieni, bo robią na innych i to jest fakt niezaprzeczalny.

Forum: Miasto zapłaciło pół miliona za wykrycie u siebie biurokracji